|
|
#4831 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Witajcie
Ja jak zwykle tylko tak z doskoku Od kilku dni, a dokładniej od środy męczą mnie migreny Chyba sobie łeb odrąbię bo już nie mam siły. Ani cokolwiek zrobić w domu, ani w pracy siedziećObiecałam sobie, ze dzisiaj wieczorkiem usiadę do kompa i do Was ![]() Nie dosć tego to jeszcze wczoraj dostałam @ i strasznie bola mi plecy ![]() Jak stara babcia narzekam Jedziemy jutro na wieś do moich rodziców. Ale tylko chyba na jutro. Bo wogóle to mamy oboje dłuższy weekend, to w poniedziałek mamy wolne i do pracy dopiero we środę Tak troszkę przejrzałam Wasze posty i chciałm Ewa powiedzieć Ci, ze my wczoraj też mielismy swoja rocznicę "chodzenia" ![]() Aniu przykro mi, ze u Was taka straszna sytuacja w kraju i wogóle, że tesciowie muszą sprzedawać nawet dom ![]() Co do zielonych pytań to: 1. mleko z kartonu już od jakiegoś czasu daje Emilce w postaci budyniu czy kaszki manny. I czasami nawet jest to takie mleo od krowy, które daja nam moi rodzice. Nie zauważyłam zadnych niepokojacych objawów u Małej, takze mam nadzieje, ze jej nie szkodzi. 2. my chyba w tym roku nie robimy prezentów...No oprócz Emilce i moze mojej najmłodszej siostrze. Dla Emili myslimy o koniku na biegunach ale to wszystko to jeszcze moze sie nie jeden raz zmienić ![]() Idę spać, bo głowa durnowata i nie myśle tak jak powinnam ![]() Słodkich snów i dobranoc |
|
|
|
#4832 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Kamilko u nas kroluje Dobranocny Ogrod na Cebebies (czy jak to tam sie pisze).
1. My bezmleczni. Wiki je tylko kaszke, modyfikowanego nie tknie, wiec nie sadze, zeby sie polasila na zwykle. Ale tak czy siak wstrzymuje sie do 3 r.z. 2. Jeszcze pomyslow nie mamy na prezenty, tak jak u Basi dostana je tylko dzieciaki. Wiki zepsula sie ze spacerami, chce, zebym ja brala na rece, dzisiaj sie nie poddalam i szla zaryczana do domu. Oczywiscie nie rozumie, ze nie dam rady trzymac ja na rekach i pchac wozek. Dysiu jak u Ciebie wygladaja spacery? |
|
|
|
#4833 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
hej
nie mialam czasu przez weekend bo wrocili moi rodzice, i siedzielismy u nich zeby wito sie przyzwyczail do nich, bo od srody beda sie nim opiekowac , ja jurtro na 12 do pracy bede kisic do 20.00 we wtorek na 8 i w srode na 8, w czwartek i piatek mam wolne w domu wszyscy zdrowi, bylismy wczoraj z irkiem ma wycieczce w czechach, wit zostal z moimi rodzicami, a my wyrwalismy sie na pare godzin, bylo super, pozwiedzalismy troche, zjedlismy pyszne knedlicki z gulaszem aparatu nie mielismy wiec fotek brak, ale jeszcze tam pojedziemy w koncu to tylko 23 km od naspo łebkach poczytalam co u was ana - przykro mi ze kryzys i was dosiegnal, mam nadzieje ze tak jak piszesz za rok lub dwa wszystko zacznie wracac do normy ![]() co ja jeszcze mialam komu, aha witula mleka nie pije juz ze dwa miesiace, z kartonu tez nie ![]() jogurty, bialy ser chetnie wciaga basiu - biedna ty jestes z tym bolem glowy ![]() mynarazieo prezentach nie myslelismy, widzialam gazetke z biedronki i maja byc klocki drewniane w wiaderku, 100 elementow za 49,90zl, chcialabym dla wita takie, jak juz beda w sklepie (od10.11) pojde oblukac i moze kupimy cus takiego ,a zreszta u mnie w pracy maja byc jakies prezenty dla dzieci. u irka tez wiec jeszcze zobaczymy...
__________________
Edytowane przez Wisniowysad Czas edycji: 2008-11-09 o 18:40 Powód: dopiska |
|
|
|
#4834 |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Marto - wspomniałaś o wycieczne do Czech - szczerze zazdroszczę, i mam nadzieję, że się sobią nacieszyliście, jesteście teraz tacy zajęci, zabiegani.
Przypomniały mi się nasze wakacje na Słowacji 3 lub 4 lata temu. Było przecudnie. Jak znajdę chwilkę zrobię Wam album - nawet tylko po to, byście mogli pooglądać przecudne krajobrazy. Co tak pusto? |
|
|
|
#4836 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
hej a mnie naszła refleksja ze moj franio JUZ taki wielkolud,ize duzy facet z niego i pewnie ani sie obejrze a juz bedzie panienki przyprowadzal
|
|
|
|
#4837 |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Też to zauważyłam, Aga...
Poza tym - dziewczyny teraz usypiają maluchy - chyba.... Albo są już tak zmęczone po wizytach u rodziny, że padły jak muszki. my byliśmy u dalszej rodziny dzisiaj, aż za Dęblinem. U Siostry dziadka Michała. Filip prawie cała wizytę przespał, obudził się po blisko 4 godz. zjadł talerz z rosołem z gołębia + makaron i pojechaliśmy z powrotem. Było bardzo rodzinnie. Ciocia-babcia, jak ją nazywamy, ma 22 wnucząt i 2 prawnuczków. Ostatnio bidulka zasłabła, ma anemie. Ma 82 lata, a śmiga jak żywioł. Byliśmy z Michałem chyba 5 lat temu u nich na wsi na wakacjach i nic się nie zmieniła, nawet nie posiwiała. Michał już śpi.... a to świnka ![]() ......................... ............ Franka - zgadza się, duży z niego chłopczyk, fajną ma piżamkę
Edytowane przez Kamilanet Czas edycji: 2008-11-09 o 22:08 |
|
|
|
#4838 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Zaniedbuję Was znowu i pewnie tak będzie przez najbliższe dwa miesiące... piszę pracę i jak chcę coś Wam napisać to już jestem tak totalnie zmęczona, że nie mam siły pisać. W dzień nie mam kiedy, bo z tym moim małym szogunem
to nic się nie da zrobićKamilko Wy budujecie z maxa chyba, tak coś mi się w oczy rzuciło . My też mieliśmy taki zamiar, ale jednak Porotherm, wychodzi 1000 zł taniej!!! No ale to nam tak wyszło, bo maxa kładlibyśmy tą dłuższą stroną na gr ściany (29). Jutro właśnie chyba pojadę kupić materiał, bo teraz jest duuuuużo tańszy a mam możliwość składowania w hurtowni. Krystian tez uwielbia Tractora TOMa, piszczy z radości jak tylko zobaczy. Inne bajki też lubi (Dobranocny ogród, teletubisie, Finlay...), ale TOM jest number one Lubi też bardzo oglądać kucharza dużego i małego. W ogóle najlepiej włączyć Cbeebies na 24 godziny . Ściągnęłam mu 6 odcinków TOMA i czasami mu puszczam na kompie jak tracę cierpliwość a w telewizji nie ma.one_shot ja daję czasem mleko ale z torebki, z kartonu jest zazwyczaj UHT, a to nie ma wartości żadnych. Robiłam mu kakao, ale miał zatwardzenie, jak dawałam mleko z torebki codziennie to miał z kolei rozwolnienie, więc daję mu kaszkę na Bebilonie3, czasem zrobię budyń na mleku zwykłym, ale sporadycznie. Inne przetwory mleczne wcina Ana u nas w Polsce też nie jest ciekawie, ale raczej nie aż tak!!! Trzymam kciuki, żeby jednak Twj Jose nie musiał wyjeżdżać za granice do pracy, dobrze, że otwarłaś swoją działalność |
|
|
|
#4839 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Hej
Faktycznie przez weekend pustki... U mnie weekend ciezki... sobota i niedziela - zajecia do 18, zanim dojechalam z Koszalina do domu, zabralam Kubka od dziadkow to bylam po 20 w domu ![]() Ani prania, ani posprzatania... nic... Padnieta jestem.. Jeszcze Kuba w sobote złapał katar i coraz bardziej mi go atakuje infekcja jakas... dostaje leki jakies oby nic powazniejszego sie nie rozwinelo... My dalej bez samochodu - oddalismy akumulator na gwarancje i czekamy... W pracy mam dzis wyjsc krocej... ciekawe czy szef bedzie pamietac... o ile w ogole przyjedzie ![]() Z checia wyjde wczesniej bo w domu mam syf jak nie wiem ![]() Franiu nooo... w dodatku Franio niezly przystojniacha jest, takze Panienki bedzie rwał jak ni wiem ![]() wisienko z Biedronki to byla dopiero 1 gazetka wypuszczona z zabawkami... mysle ze im blizej swiat moga byc ciekawsze zabawki. Teraz chyba raczje na Mikolajki wypuscili W ogole musze pokupywac jakies bombki, swiatelka, bo nic nie mam choinke chyba zywą sprowadzimy... Aga wspolczuje ze spacerami... trudny okres Cie czeka zanim Wiki bedzie na tyle duza zeby chodzic bez wozka... bo mysle ze jej brakuje wozka jeszcze. Ja z Kuba jak ide na spacer bez wozka to zawsze spowrotem niose go Kasiu piszesz prace? mozesz mi tez napisac ciekawe kiedy ja to napisze jak kazdy weeekend do pozna w szkole, a po pracy nie mam kiedy echh...Ok popracuje troche...
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
|
|
|
|
#4840 |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Kasiu333
U nas MAX kosztuje ok 3,10 (29), stawiamy właśnie na grubość tym dłuższym. U nas Porotherm, taki jaby nas interesował jest 2x dorższy od maxa. |
|
|
|
#4841 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
Freddy jak szefa nie ma to zamknij interes i fruuuu do domu i się nie przemęczaj - bałagan nie zając nie ucieknie, gorzej z praniem bo kiedyś ciuchy w szafie niestety się kończą!Ja sobie w necie na bieżąco sprawdzam co tam w bierdonce będzie w necie - zawsze daja zapowiedzi a u nas otworzyli drugą większą i będzie większa różnorodnośc towaru ![]() Co do bombek.... to sama przyjemność!!!!! Ja tak kupowałam w zeszłym roku i tyle było do wyboru że ho ho - kupowałam w praktikerze i oczywiście kupiliśmy za dużo heheDziś brat mojego małża bierze ślub cywilny kościelny z wielkim weselichem w lipcu razem z chcinami hehe i idziemy na wieczorny obiad/kolację do jej rodziców Wczoraj się okazało że jednak nie mam się w co ubrać bo jedyne wizytowe spodnie się za bardzo opinają na mojej kragłej figurze!!! o taką miałam minę!! No to dziś heja na zakupy a że w kasie mało to lupmeks mi został.. Ale sobie przyjemność sprawiłam!! 3 bluzeczki , 2 spódnice - jedna na teraz jedna na lato, 2 marynareczki no i 72 zł w portfelu mniej ale za te pieniądze to bym może jedną pare portek kupiła.... teraz jeszcze tylko przyjdzie moja sis i mi łepek farbnie bo na fryzjera dopiero po wypłacie będę miała, dobrze że ona umie Życze wszystkim udanego wolnego jutrzejszego dnia!! Nie wiem czy u Was tez tradycja zwiążana z jutrzejszym dniem jak u nas - a mianowicie rogale marcińskie!! Mniam dosłownie - z masą migdałowo-makową. Tylko 11 listopada tak smakują
__________________
ALBUMY Zarobiona mama pracująca ![]() Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy. Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
|
|
|
|
#4842 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
![]() a co do rogali marcińskich to nie mam pojęcia co to jest ale z tego co piszesz to już mam na nie ochotę .... moje dzisiejesze wafle z czekoladą to pikuś w porównaniu do masy migdałowo-makowej .
|
|
|
|
|
#4844 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
![]() ![]() ![]() ![]() Kosmici porywaja??? Cos gdzies obilo mi sie o uszy, ale myslalam ze to bajki...Jednak jak nie okazuje ednak to prawda... Mam nadzieje, że szybko wrocicie na Ziemie ![]() A tak powaznie... Co sie dzieje??? Ja wlasnie spijam wieczorne piwko... Kuba zasnal o 20 ale pewnie przez przeziebienie...nawet sam zaciagnał mnie do lazienki i pokazal na wanne ze chce sie kapac...i faktycznie nie wymyslił niczego...kapiel, mleko i zasnał jak Aniolek... oneshout udanej zabawy Kuba dzis zbił perfumy... rozłały sie w calej łazience... poscieralam, ale zapach rozniosl sie koszarnie... az mnie juz glowa boli... Tylko szkoda, bo te perumy dala nam Sylwia, ktore zostaly po Piotrku... A moze to jakis znak, ze byl... ok maly sie przebudzil - juz spi...poglaskalam po glowce i lula... ejj nooo... ludziska... piszcie... Edytko[/B] co tam... piszzzz... Franio spi juz? Jak tzet???
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
Edytowane przez freddy296 Czas edycji: 2008-11-10 o 21:38 |
|
|
|
#4845 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Freddy ja do końca grudnia to całą pracę mam oddać a jestem przy I rozdziale
, tak więc męcz się sama, hehe Narobiłaś mi ochoty na piwko i zaraz sobie wypiję, bo mam zachomikowane![]() one_shot pojęcia nie mam co to są rogale marcińskie Kamilko u nas max kosztuje 2,80zł a porotherm 25 5,99zł. Maxa wyszłoby nam 5000 sztuk a porothermu wyjdzie 2200 przy ścianie 25 cm (tylko 4 cm cieńsza niż z maxa), więc i tak jesteśmy 1000 zł do przodu, nie liczę już oszczędności na cemencie. Wy pewnie myśleliście o innym porothermie. Ależ tu forum budowlane serwujemy, co?? ![]() Synta... wafle z czekoladą... Hmmmm... Lubię ale bez wafli Ze słodkości to właśnie dobrą czekoladę, najlepiej na gorąco, taką gestą! PysznościTak czytam o tych Waszych zakupach na święta... Mnie to kompletnie nie dotyczy, bo i co mam se k***a stroić??? CHCĘ ZASNĄĆ I OBUDZIĆ SIĘ TYDZIEŃ PRZED WPROWADZKĄ DO SWOJEGO DOMU!!! Dopiero podmurówka stoi a ja już oglądam kuchnie, łazienki, salony... Matko!!! Kiedy to będzie!!!!???
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4846 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
hej. hej
ja o 22 wrocilam z pracy, chcialam sie tylko zameldowac ze u nas wsio ok. ide sie kapac i spac, jutro mam na 8, o 16.30 bede w domu to popisze z wami buziaki spokojnej nocy a jutro milego dnia
__________________
|
|
|
|
#4847 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Postów zaległych nie czytałam, ale obejrzałam albumiki, jeszcze Kamilki mi został, otwierałam w nowej karcie ale gdzieś mi zniknął
![]() ************** Obejrzałam wszystkie zaległe albumiki
Edytowane przez kaśka333 Czas edycji: 2008-11-10 o 23:17 |
|
|
|
#4848 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Witajcie
![]() U nas wszystko ok tylko nie miałam netu.Darek ma wolne i mamy fajny długi weekend ![]() Byliśmy na zakupach.Całkiem udane Spadam bo bateria mi pada. Dobranoc
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...Bartosz+is.png |
|
|
|
#4849 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Hej
![]() Zrobiłam mały albumik, zebyscie nie zapomnieli jak wyglądamy Takze zapraszam, jeśli macie ochotę Dzisiaj już chyba idę spać. I przestanę w końcu obiecywać, ze nadrobię czytanie, bo jakoś to mi nie wychodzi. Moze najlepiej będzie, jak postaram sie być już na bieżąco |
|
|
|
#4850 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Witam
Ja też bez nadrabiania zaległości ![]() tęsknie za częstym pisaniem z Wami ![]() Zaraz sobie pooglądam albumy Ja wstawiłam jedno zdjęcie z wczoraj wiecie co? brzuch mi się zmniejszył nie wiem dlaczego![]() Może w końcu napiszę coś o Julce ![]() Jest bardzo samodzielna. Już od dawna sama je wszystko, zupy, kanapki, kaszki, nie pozwala się karmić, jak je zupkę to jej tylko miseczkę trzymam ale łyżeczką sama zasuwa a wszystko inne jak je to muszę być kawałek dalej uwielbia ogórki kiszone i świeże (przecież to ja jestem w ciąży![]() ), jogurty, serki, własnej roboty pieczone szynki, schaby itp..... od dawna też pije sama z kubeczkaJuż jej tak zostało że jak w ciągu dnia jest zmęczona a mama zajęta to sama zasypia GDZIEKOLWIEK lubi dużo powtarzać słów tylko czasami zjada końcówkę wyrazu np nie mówi "już" tylko "ju" ale czasami powie już.....itpW ciągu dnia dużo czasu spędza sama ze sobą, bawi się lalkami, garnkami (swoimi-ma zestaw kuchenny--->tylko muszę jej zawsze coś dać do gotowania np. płatki kukurydziane )ma fazę na misie i pieski tatuś jakiś czas temu kupił jej wielkiego psa....większego od niej. Zrobię dzisiaj zdjęcia to wkleję do albumu no i co jeszcze zasypia nadal o 19.00 i wstaje 7.00-8.00 przesypia noce jak zawsze.....i to chyba tyle![]() buziaki idę oglądać albumy |
|
|
|
#4851 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
My zostaliśmy sami
Barti z dziadkami na polku Jak cicho w domu i błogie lenistwo ![]() Byliśmy wczoraj w centrum zabawkowym.Dłuugo oglądaliśmy te wszystkie cuda.W końcu chyba kupimy duże miasteczko z drogami Wadera.Spodobał mi się też taki samolot ze śmigłem i ludzikami.Będzie lista rodzinna ![]() Miłego pięknego słonecznego i ciepłego popołudnia
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...Bartosz+is.png |
|
|
|
#4852 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
witam wszystkich.
dostalam na chwile przy święcie komputer wiec skrobne.nawet w sumie czasu ostatnio i ochoty nie mam.tak wiec nie czytalam ![]() u nas ok.w sumie... Tati gada, gada i gada...powtarza.naklejka-kaklejka,tatuaż-tatuja,jasno,ciemno.spodn iczka-punitka duzo jest takich slowek.np mamunia Tati sama myj myj. to nie! to moje. w weekend obudzila sie u tesciow i mowi "mamunia chu*, tatuś chu*, babunia chu*" :rolleyes :ma bunt na popoludniowe spanie od dwoch dni.chyba idzie jej pierwsza 3-ka.wczoraj miala czerwona kropke tam.jest niegrzeczna.wchodzi wszedzie, trzeba jej bardzo pilnowac.na segment, na szafke z akwarium i wyciaga z akwarium roslinki...rece opadaja czasami, ogolnie nie mamy sily, nie tylko ja ale i moja mama narzeka mowi ze ja taka niegrzeczna nie bylam.juz nie wiem czy to wina wychowania czy charakteru...czy przez zęby przeciez nikt w domu nikogo nie bije. nie wiem czy wasze dzieci tez sa takie nieznosne? czy moze tylko ja tak narzekam? co ja zle robie ze nie potrafie nad nia zapanowac? przeciez to w zasadzie tylko dziecko. he he ale jakie? czasem sie zatanawiam czy ona moze jakies ADHD ma?na dwor tez sie ubierac nie chce.jak pytam czy chce isc na dwor to mowi TAK a jak powiem "to chodz sie ubrac" to jest wielkie NIE!!!i tak w kolko....ulubionym slowem jest ofkors AŁA.nie wazne kto to mowi czy Tati czy my... poza tym zalapalam dola pracowego bo nigdzie mnie nie chcą nawet do biedronki zlozylam cv w akcie desperacji ale tez nie zadzwonili a zawsze kasa na prezenty by byla chociaz.sie wkurze to sie znow zatrudnie w sklepie spozywczym![]() z nocnikiem leżymy i kwiczymy. Tati chodzi spac o/przed 22.wstaje ok 9.ma drzemke ok 14 2 godzinki. ogolnie nie podoba mi sie moje życie i nie tak je sobie wyobrazalam.z checia bym je zmienila ale nie mam jak.jestem zla!!!!mam dosyc
__________________
![]() "...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..." ![]() ![]() ALBUMY TATIANY https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100 |
|
|
|
#4853 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
ooooooooo
zdaje sie ze madziaMadzia ma doła giganta???cóż...taka pora roku ze chandry sie zdażają minie....ja tez mam frania czasami dosc ale generalnie to ciesze sie ze jest zdrowy-ma sprawne nózki i rączki wiec broi jest zdrowy na umysle wiec ciekawosc swiata wszedzie go zagna |
|
|
|
#4854 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Dziekuję za mile komentarze w albumie
Przeczytałam ostatnią stronę ![]() Kasiu, Ewa współczuje Wam z tym pisaniem prac MadziuO i jak ślubna obiado-kolacja? udała sie? U nas nie ma tradycjirogali marcińskich Esti faktycznie na tym zdjeciu, które wkleiłaś do albumu masz jakby mniejszy brzuszek a moze to tylko po prostu jakies inne ujecie?Super, ze Julka jest juz taka samodzielna ![]() Madziu moja Emilka też jest czasami nie do zniesienia. A dzisiaj, to zaczęła wogóle śpiewać![]() Bylismy dzisiaj na spacerze w parku, bo ładna pogoda. Emilka spała około południa, wiec pojechaliśmy dopiero po 15. już zaczynało sie ściemniać , a na koniec to i zupełnie ciemno sie zrobiło, ale to i tak nie przeszkodziło Miśce biegać po alejkach No i słuchajcie, przechodzimy w pewnym momencie koło straganu z baloniakami, a Emilka zatrzymała sie i mówi 'Chodz, boniki tam so' No wiec podeszlismy i nie było mowy o niekupieniu. Zaczęła dyskutować z nami i prosić "kupić bonika" i 'peniożka źapłacić da pana' no i oczywiscie "posie mamuś", "posie tatuś" No w szoku byliśmy jak ładnie i komunikatywnie z nami rozmawiała Musielismy kupić Wogóle Emilka zaczęła ostatnio coraz wiecej mówić. Umie nawet liczyć paluszki u rączki Praktycznie żadko kiedy nie wiemy co mówi i czego chce. z reguły da sie juz zrozumieć wyrazy ![]() Teraz sie pozale Chodzi o moją pracę...a mianowicie o to, ze jak przyszłam to posadzili mnie do takiego pokoju (który ogólnie jest spoko i ludzie też są super) z którego chcą mnie teraz wywalić Może zacznę od początku, bo u nas w budynku są tak jakby dwie odrebne dziedziny ARiMR, a mianowicie Biuro Powiatowe i Biuro Wsparcia Inwestycyjnego. Ja pracuję w tym pierwszym. I jest tak śmiesznie podzielone, ze parter i 2 pietro zajmuje BP, a 1 i 3 piętro BWI. A mój pokój jest na 3 pietrze, bo został odstąpiony dla naszego biura, bo juz sie nie mieściliśmy ( to było w połowie czerwca), a teraz chcą go spowrotem zabrać, bo okazało sie, ze im jest raptem potrzebny No i ganiają ludzi. Ale najgorsze, ze w sumie kierownicy sie nie dogadali sami i poszło do dyrektora. I codziennie zmienia sie wersja, bo a to jedna osoba ma sie wynieść, a to 2, a to wszystkie cztery, a innym razem zostajemy wszyscy. No i człowiek w pewnym momencie zaczyna sie gubić i juz nie wiem na czym stoi. Normalnie az nie chce sie isc do pracy i w sumie cały czas nie wiadomo gdzie nas posadzą Mam nadzieję, ze w końcu sie wyjaśni, bo to już trwa prawie 2 tygodnie I kurcze znowu w listopadzie musze isc 2 soboty do pracy No nic, kończę ten mój wywód ![]() Postaram sie jeszcze poczytać poprzednie strony, chociaż bedzie tego chyba z 10 albo i lepiej ![]() Miłego wieczorku |
|
|
|
#4855 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Madziu przytulam mocno
Sama ostatnio coś załapałam Ja też często wymiękam przy moim rozrabiaku Ostatnio wymyślił sobie że jak mówimy mu że ma być ciiicho bo np dzidzia śpi w wózku obok albo jesteśmy w kościele to cwaniak piszczy z całych sił Basiu obyś dobrze trafiła z przydziałek pokoju Przepraszam ale mam zaległości albumowe może jutro znajdę chwilkę. Dobranoc
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...Bartosz+is.png |
|
|
|
#4856 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Witam nocną porą
![]() Zrobiłam 2 nowe albumiki, dodałam też zdjęcia do albumu domek , zapraszam do oglądania![]() Esti brawa dla Juleczki Ale mam zdolną synowąbassienko wspólczuję zamieszania w pracy, mam nadzieję, że jednak wszystko sie jakoś ułoży , Emilcia to śliczna dziewczynka, no ale jak mogłoby być inaczej po takich ładnych rodzicachMadziu Krystian też histeryzuje przy ubieraniu, przy przebieraniu również. Ja, zanim z nim wyjdę, to jestem cała upocona Edytowane przez kaśka333 Czas edycji: 2008-11-12 o 00:27 |
|
|
|
#4857 |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Też mam czasami wszystkiego dość.... (tak jak teraz zresztą)
![]() Poodpisuje na posty jak mi się poprawi |
|
|
|
#4858 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Hej
Wszystkim w złym humorze przesylam duzo pozytywnej energii W pracy zapierdziel... Tesciowka na szrocie wypatrzyla ponoc bardzo ladny dywan 2.5 na 3 metry za 50 zl. Ponoc bardzo ładny z grubej elny... i nie mam nawet jak pojsc zobaczyc a zanim Marcin wroci dywan moze juz sie sporzedac, bo dzis dostawa byla... No mam nadzieje, ze nikt nie kupi do 15stej. Trzymajcie kciuki!! Kuba powiedzial nowe słowko: dida = dzidzia. ogladalismy zdjecia z jego Maleńkosci i zobaczył siebie mowi dida... Takze cos załapuje po malu... I ładnie mowi juz Nie ma no i inne standardy mama mamo, tata tatko, baba Ostatnio po calym domu latał i krzyczał PIPA i BIBA ja ni wiem skad on takie slowa zna ![]() Ok wracam do pracy... NIe mam nawet jak komu odpisac...
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
|
|
|
|
#4859 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Kamila, Madzia:
każdy ma swoje doły, dołki i dołeczki..... i mam nadzieję, że Wasze szybko pójdą precz.... Ja też miałam taki jeden swój kilka dni temu. Już jak obudziłam się rano to czułam, że coś jest nie tak potem już się posypało...Piotruś wylał na mnie mleko z płatkami, których nie chciał w ogóle jeść.... no i się lekko wnerwiłam.... ale to nic.... po śniadaniu poszliśmy się bawić.... Piotruś nieco marudził więc chciałam dać mu książeczki bo to jedna z niewielu rzeczy, która zajmie go na dłużej niż 3 minuty.... w momencie gdy siadałam na łóżku Paulinka chciała zabrać plastikową miseczkę ale jakoś jej nie wyszlo i w rezultacie usiadłam na nią i miseczka połamała się w drobny mak... Mi w tym momencie wszystko puściło i się rozryczałam.... wsadziłam małego do łóżeczka i poszłam do łazienki bo nie chciałam, żeby Paulinka mnie taką zobaczyła.... tam chwilę poryczałam, zrobiłam makijaż maskujący i poszłam zaparzyć sobie melisę. Zaraz potem wszystko wróciło do normy. Ale ja też mam czasami taki dni, że chętnie zostawiłabym wszystko i wyniosła się gdzieś na cały dzień.... i nie chodzi mi tu o wyjście na spacer, czy zakupy... chciałabym tak normalnie gdzieś sobie pojechać na dzień lub dwa.... Owszem, tz-cik mi pomaga i codziennie po powrocie z pracy, po obiedzie idzie z dzieciakami na godzinkę do babci ale mi chodzi o zmianę klimatu.... Chociaż jakbym gdzieś pojechała to pewnie strasznie tęsknilabym za dzieciakami ![]() Planowaliśmy sobie z tz-tem wyjazd na tygodniowy urlop w kwietniu do Grecji, Egiptu lub Tunezji ale niestety nie wyjdzie....a we wrześniu też nie bo Paula idzie do szkoły..... zostają więc wczasy w Polsce No nic zobaczymy.... ![]() Ewka: no to chyba oczywiste, że nikt nie odważy się kupić tego dywanu Toz on jest dla Ciebie przeznaczony ![]() Piotruś oprócz standardowych słówek: mama, tata, baba, dziadzio, papa (Paulinka) ładnie mówi: cicho!, córcia, nie ma, Józio, Zuzia, mnio (smoczek ) i dużo innych "przwdziwych" słów niestety jednorazowo... powie raz a potem nie chce powtórzyć ![]() Jutro idę z Paulinką do logopedy, bo we wrześniu do szkoły a ona zamiast "r" to "l"... no i jak szybko mówi to zmiękcza dwuznaki ![]() No dobra... kończę posta bo znowu Wy nie będziecie nic pisać...
|
|
|
|
#4860 | |
|
BAN stały
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
JA mam takie dni ostatnio często, takie właśnie, że w sumie drobnostki i dą nie po mysli i chce się wyć. Cieszę się, że jesteśmy zdrowi, że dajemy radę, ale czasami brakuje mi siły nie fizycznej a psychicznej Czasami zadroszę Wam dziweczyny, które pracują poza domem. i jeszcze mam @ Edytowane przez Kamilanet Czas edycji: 2008-11-12 o 13:44 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:09.




Od kilku dni, a dokładniej od środy męczą mnie migreny
Chyba sobie łeb odrąbię
bo już nie mam siły. Ani cokolwiek zrobić w domu, ani w pracy siedzieć

ale to wszystko to jeszcze moze sie nie jeden raz zmienić 
aparatu nie mielismy wiec fotek brak, ale jeszcze tam pojedziemy w koncu to tylko 23 km od nas

mama Franka









:rolleyes :
Ale mam zdolną synową
