GANG spod topiku dla starajacych sie czII

[fruzienka]

Blondynka a moze lepiej jednak powiedziec wprost kto jest tym pepkiem? Bo mysle, ze teraz kazda z nas mogla wziac to do siebie. A tak przynajmniej bedzie jasne. A tak poza tym to jak Brzuszek? Rosnie ladnie?

Syla a moze zadzwon do tego pana doktora, ktory udziela sie na forum ginekologicznym? z tego co pamietam ma podany nr telefonu w podpisie. Nie martw sie KOchana, na pewno bedzie dobrze Masz cala armie gangowiczek trzymajacych kciuki, musi byc dobrze
edit: Wlasnie doczytalam, ze juz sie dodzwonilas, poszukaj prywatnego ginekologa i wtedy sie uspokoisz, bo powie Ci, ze wszystko jest dobrze

Jane bez urazy ale mysle podobnie jak Tola Mi coraz trudniej odnalezc sie na watku, bo zrobil sie na prawde od kilku dni typowo ciazowy. Ale staram sie jakos to przeczekac i wiem, ze sytuacja u Ciebie sie uspokoi, oswoisz sie z byciem przyszla mama i bedziesz bardziej optymistycznie do tego podchodzila. Buziaki!

Tola mam nadzieje, ze juz na porodowce??

Kathi slicznie wygladalas w dniu slubu!! Jak tam Maksio? Cos niewiele o nim piszesz ostatnio

Olivka jestes normalnie profesjonalna pigula!! Bezbolesnie potrafisz zastrzyki robic!! No moje kratulacje!!

Asiu witaj

Domi szalenstwo slubowe zaraz po zareczynach, fajnie ja troszke zaluje ze tak nie zrobilam a teraz jakos to sie wszystko odwleka

[syla39]

Napisane przez Kathi75

Syla a prywatnie do ginekologa moze??? Powinien ci USG zrobic
Wazne ze jest nadzieje i ze duphaston trzeba zwiekszyc a co z tami lekami na krew nie kazala ci odstawic??
Trzymam kciukasy za dalszy rozwoj no i daj znac co zalatwilas koniecznie

Ja dziewczynki swieta do domu zapraszam bawimy sie w strojenie mieszkamka tylko choinki nie mam

Nie ma tu prywatnych gabinetow, jest tylko prywatna klinika do ktorej chcialam sie umowic ale nie ma terminow. Moze jak pojade i powiem ze sytuacja awaryjna to przyjma.
Te na krew tez kazala zwiekszyc, to sa zastrzyki i mam je teraz brac codziennie, wczesniej mialam co drugi dzien.

Wiecie co, ja wiem ze tutaj mi nie pomoga bo nie podtrzymuja ciazy zreszta mam leki na podtrzymanie. Moga ewentualnie powiedziec czy bije serce i to wszystko. A ja nie wiem czy chce to wiedziec.

[fruzienka]

Kochanie nie martw sie, bo to nie pomoze, wrecz przeciwnie!! Uszka do gory i pamietaj, ze wszystkie z Toba wierzymy, ze bedzie dobrze!

[Kathi75]

Syla bo wkropie na dupe Pani doktor powiedziala ze szansa jest wiec prosze tego sie trzymac i dyskutowac z brzusiem ze bedzie dobrze ze mama domek przygotowala i chce zeby kruszynka w nimmieszkala kolejne 9 miesiecy itd pozytywnie mys pozytywnie bo sama sobie zaszkodzisz

Fruzienka moj syn papla jak najety pomaga ile lezie ( czt. rozrabia ) i przygotowuje sie do roli braciszka hihi chodzi i mowi ze bedzie dobrym braciszkiem no tak a w praniu sie okaze jak to bedzie
zdrowy jest nie psoci nad wyraz ja leze duzo wiec nie biegamy po spotkankach i nie ma co za bardzo pisac

[fruzienka]

Nie no wlasnie sie zalamalam - Tola co Ty tu jeszcze robisz??????


Kasiu czyli generalnie mowiac slodziak z niego

[tola3804]

Cześć Dziewczyny!

Byłam dziś w szpitalu i tak jak myślałam nie dowiedziałam się niczego nowego, mimo, że tym razem badał mnie inny lekarz, a właściwie to lekarka. Miałam robione KTG, na którym oczywiście nic nie wyszło. Mam się zgłosić w pt do szpitala na czczo i z rzeczami, ale nie wiem, czy mnie przyjmą. Dziś praktycznie nikog nie przyjmowali, nawet jak ktoś miał swojego lekarza. Wszystkie oddziały przepełnione. Nie ma miejsc ani na ginekologii, ani na patologii, ani na położnictwie. Masakra! Jakiejś laski nawet ze skierowaniem i ze swoim lekarzem nie przyjęli. A tego mojego nie ma do końca tygodnia, więc cholernie się boję, że mnie nie przyjmą. Bez sensu...

Syla! Kochana całym sercem jestem z Tobą i tzymam kciuki z całej siły. Jedź koniecznie do tej kliniki i nie daj się spławić. Wiem, że się boisz, ale wydaje mi się, że lepiej by było, gdybyś zrobiła to USG. Będzie dobrze, musi być!

Fruzia! Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że wróciłaś! Chciałąbym jeszcze, żeby Mischoko wróciła. Bardzo mi tu jej brakuje na wątku...

Kathi! Ty wiesz, żę jesteś niezastąpiona, nie? I nie daj sobie nikomu wmówić, że jest inaczej! Ogromny buziak dla Ciebie!

Olivka! O Tobie też ciągle myślę i wierzę, że w końcu się uda. Musi!

Domi! Trochę Ci zazdroszczę tych przygotowań ślubnych. To taki fajny okres... A sam ślub to już w ogóle. Pisz na bieżąco o postępach!

Asia! Kiedy ta imprezka?

Gabi! Co tam u Ciebie? Widać jakiś koniec remontu gdzieś na horyzoncie?

Jane! Mam nadzieję, że się nie obraziłaś?

Madzia! Loni! Blondynka! Madziwnia! I te, o których zapomniałam! (PRZEPRASZAM!) Moc buziaków i udanego dnia!

[fruzienka]

Tola normalnie w kulki sobie leci Twoje dziecko!! Trzymaj sie tam dzielnie, moze on po prostu daje Ci sie nacieszyc brzuszkiem jak najdluzej? Powiedz mu, ze jak dalej bedzie tak siedzial w miejscu to tam do Was ciocia Fruzia wpadnie i sobie z nim porozmawia!!
A w ktorym szpitalu rodzisz??


Kathi moge "z Ciebie skorzystac"? (tudziez z innych Dziewczyn, ktore sie na tym jakoskolwiek znaja? )Czy moj wykres zaczyna wygladac jakos po ludzku? Dobrze mysle, ze 18 d.c. wskazuje na owu?


Zanko dzien dobry!!

[Kathi75]

Fruzienka mi owu wychodzi na 9 dzien cyklu jakby tak patrzyl od poczatku bo to jedyny spadek ponizej normy twoj potem tylko rosnie ale zastanawia mnie ten spadek 18 nie chorowalas lub alkoholu nie pilas ?? bo owu to wtedy nie bylo na 100% przynajmien wykres tak pokazuje

[olivka_7]

Napisane przez Kathi75

Ja dziewczynki swieta do domu zapraszam bawimy sie w strojenie mieszkamka tylko choinki nie mam

Ja jeszcze się wstrzymuję, ale w sklepie już ubrane mam na całego, a do domciu dziś kupuję gwiazdę dużą czerwoną

Napisane przez fruzienka

Olivka jestes normalnie profesjonalna pigula!! Bezbolesnie potrafisz zastrzyki robic!! No moje kratulacje!!

No A jakbyście widziały mojego M wczoraj. Hihihih jak robiłam zastrzyk to potem trzeba igłę 10 sekund tak ok. trzymać w brzuchu i nie wyciągać, no i ja za daleko sobie wacik położyłam żeby dosięgnąć i wołam go żeby mi podał. A siedział tyłem do mnie żeby się nie patrzyć, jak zobaczył igłę w brzuchu to się cały blady zrobił a potem zielony normalnie

Napisane przez syla39

Nie ma tu prywatnych gabinetow, jest tylko prywatna klinika do ktorej chcialam sie umowic ale nie ma terminow. Moze jak pojade i powiem ze sytuacja awaryjna to przyjma.
Te na krew tez kazala zwiekszyc, to sa zastrzyki i mam je teraz brac codziennie, wczesniej mialam co drugi dzien.

Wiecie co, ja wiem ze tutaj mi nie pomoga bo nie podtrzymuja ciazy zreszta mam leki na podtrzymanie. Moga ewentualnie powiedziec czy bije serce i to wszystko. A ja nie wiem czy chce to wiedziec.

Słuchaj Syluś idź do tej kliniki i powiedz że sytuacja nagła i ty musisz mieć USG. Skoro gin powiedziała że dobrze by było USG zrobić no to zrób. Nie zastanawiaj się . I proszę nie martw się tak strasznie, nie denerwuj bo może to zaszkodzić
Daj znać koniecznie jak się sytuacja rozwija. Będę zagladać co jakiś czas.

Napisane przez tola3804

Cześć Dziewczyny!

Byłam dziś w szpitalu i tak jak myślałam nie dowiedziałam się niczego nowego, mimo, że tym razem badał mnie inny lekarz, a właściwie to lekarka. Miałam robione KTG, na którym oczywiście nic nie wyszło. Mam się zgłosić w pt do szpitala na czczo i z rzeczami, ale nie wiem, czy mnie przyjmą. Dziś praktycznie nikog nie przyjmowali, nawet jak ktoś miał swojego lekarza. Wszystkie oddziały przepełnione. Nie ma miejsc ani na ginekologii, ani na patologii, ani na położnictwie. Masakra! Jakiejś laski nawet ze skierowaniem i ze swoim lekarzem nie przyjęli. A tego mojego nie ma do końca tygodnia, więc cholernie się boję, że mnie nie przyjmą. Bez sensu...
Olivka! O Tobie też ciągle myślę i wierzę, że w końcu się uda. Musi!

Tola ja to chyba z tym Twoim wynkiem też pogadam No co on? Przecież my sie tu już nie możemy doczekać, że o TObie nie wspomnę.

A mi wiem że się musi udać, może teraz się uda po IUI- jestem dobrej myśli

Kasia Twój Maxiu to słodziak

[fruzienka]

to ja juz nic nie czaje z tych wykresow Nie pije alkoholu w ogole, nie chorowalam 18 d.c. bolalo podbrzusze i stad myslalam, ze moze jest owu, a 9 d.c. to jakos choelrnie wczesnie by bylo, dzisiaj by mijal 14 dzien od owu czyli teoretycznie @ powinna byc blisko. A ja najkrotsze cykle mam po 36 dni. ehh.... Idzie sie zalamac


Olivka ciesze sie, ze masz takie fantastyczne podejscie

[Kathi75]

Fruzienka wszystko na ziemi i na niebie wskazuje na 9 dzien chyba ze zaliczysz jeszcze mega spadek ale jesli tempi utrzamy sie tak wysoko jak teraz jest bo to wysoko w porownaniu z pierwszymi pomiarami to tylko kciuki zaciskac
Chyba ze tego dnia co byl spadek cos tam sie dzialo nie tak z toba to wtedy owu wypadnie na 13 dzien jak na moje oko

[fruzienka]

Dzieku Kasiu Co ja bym bez CIebie zrobila Nic sie takiego wlasnie nie dzialo w tym cyklu, wyjatkowo nie bylam przeziebiona ani nic. Moj wstretny TZ napala sie na ciaze bo mowi, ze jeszcze nigdy nie czul sie tak jak teraz i ze on po prostu to wie bo ma przeciez instynkty ojcowskie


A pytanie z podobnej beczki, kiedy mozna najwczesniej zrobic wiarygodna bete? Bo moja kolezanka bala sie ze zaliczyla wpadke wiec poszla 5 dnia po stosunku, wg mnie to raczej za wczesnie??

[tola3804]

Fruzia! Chcę rodzić na Kraśnickiej. Trzymam kciuki za Twój cykl!

[olivka_7]

Napisane przez fruzienka

Dzieku Kasiu Co ja bym bez CIebie zrobila Nic sie takiego wlasnie nie dzialo w tym cyklu, wyjatkowo nie bylam przeziebiona ani nic. Moj wstretny TZ napala sie na ciaze bo mowi, ze jeszcze nigdy nie czul sie tak jak teraz i ze on po prostu to wie bo ma przeciez instynkty ojcowskie


A pytanie z podobnej beczki, kiedy mozna najwczesniej zrobic wiarygodna bete? Bo moja kolezanka bala sie ze zaliczyla wpadke wiec poszla 5 dnia po stosunku, wg mnie to raczej za wczesnie??

Jasne że za wcześnie. do zagnieżdżenia dochodzi do 7 dni. Myślę więc że tak po 9 dnich mi po takim czasie wyszła.

[madziwnia]

Ależ sie ciesze że organizacja urodzin męza zjmuje mi tyle czasu że nie było mnie w czasie tych akcji na wątku, bo mogłabym cos powiedzieć.. bo ja tak mam że w goracej wodzie kąpana, a tak sobie poczytałam wszytsko i wszystkich i juz na zimno stwierdzam że kazda ma racje
Jane kiedys nie miała czasu do nas dpisac, wiec etraz nadrabia, w dodatku swoim szczęsciem..wiec tolerancja, niektórym nie obce słowo widze.. kazda ma swoje dni i jest w centrum zainteresowania- nieprawdaz.. teraz jest Jane i Domi była, i tola!!.. a i ja na dietke jak wchodziłam..i Gabi swój slub tez przezywała każda.. a po to jest gang zeby włąsnie tak było...

Nie spodopbało mi sie takie niedomówienie, Madzia- nie weolno tak pisac.. "kłębkiem świta" nie mówiac o kogo chodzi, chociaz ja doskonale wiem!!! I co przez takie niedomówienie znowu mamy zakłądać " Ganf spod topiku gangu dla strającyhc sie "??? Bo w morde nie rozumiem, i bez obrazania bo mi sie własnie podoba ze takie tetaty, znaczy taka wymiana zdan jest dobra uczy czegos, sa silne charaktery i to mi sie podoba, bo inaczej byłoby mdło... kazda kazdej by słodziła i przytakiwała nawet jesli myślałą by całkiem inaczej...

Przyznam w zyciu codziennym nie ukrywam ze lubie byc kłębkiem swiata, taka juz jestem i naprawde zdaje sobie z tego sprawe, ale ludzie za to włąnsie mnie lubią.. jesli ktos tego nie toleruje to on ma problem ja nie...
A madzia wazy 73,4 kg i powiem ze chudne ale kg stoja w miejscu od kilku dniu bo na basen codziennie chodze i na miesnie mi sie tłuszczyk przerabia....

[fruzienka]

za kciuki nie dziekuje, zeby nie zapeszyc
Krasnickie i Jaczewskiego to chyba najbardziej oblegane szpitale pod tym katem. Moj lekarz jest z Jaczewskiego, ale chodze prywatnie do luxmedu.


Dziewczyny a co slychac u Mischoko??

[magdaka13]

czolem mlode duchem i cialem

u mnie dzisiaj wolne [znaczy przed nocka w pracy]..ale musze troche rzeczy w domu porobic, wiec jestem na chwile tylko i szybko odpisuje...ogolnie jest spoko-nadal cwicze testy na prawko..juz mam coraz lepsze wyniki [1 blad], ale chce miec 100%-wiem kujon, nie musicie mowic;P ... ostatnio sie dowiedzialam, ze moja kumpela jest w ciazy [3 mies.] i juz na zwolnieniu z pracy...dziwi mnie to strasznie, bo uwazam ze to troche za wczesnie [zwazywszy ze jest wszystko ok, nie ma zagrozenia]..a jak wy uwazacie? - jest taki trend by wysylac wszystkie kobiety w ciazy na zwolnienie...bardziej mnie to zastanawia jak potem reaguje pracodawca, gdy taka babka prawie po roku wraca do pracy...
pozatym bede musiala odwiedzic szpital jeszcze dzisiaj...moja tesciowa jest na obserwcji, potym jak zemdlala wczoraj na ulicy...mam nadzieje,ze potrwa to tylko max. tydz. [nie jest najlepszego zdrowia,ale trza byc dobrej mysli].
jesli dzis ktorejs przygadam -prosze nie bic..czekam na wizyte cioci w czerwonym szaliku...jak sie nie pojawi to bedziem myslec co dalej [cos mi sie rozregulowalo ostatnio i chyba bede musiala isc do gina].

no a na dobry humor zapodaje:

U Ruskich:
Przychodzi Wania do baru i zamawia piwo. Kelnerka przynosi i stawia na podstawce. Za jakiś
czas Wania zamawia jeszcze jedno. Ponieważ podstawka zniknęła to kelnerka przyniosła nowa.
Przy trzecim piwie kelnerka się wkurzyła i nie przyniosła podstawki. Wania zdziwiony:
- A waflia niet???
-------------------------------
Przychodzi Polski turysta do angielskiej restauracji i pyta:
- Co macie do jedzenia?
- Hot Dog - Odpowiada kelner.
- A co to znaczy po polsku - Pyta turysta.
- Gorący pies - Odpowiada kelner.
- Może być - Mówi turysta.
Po chwili przychodzi kelner z parówką w bułce, a turysta krzyczy:
- Panie, to miał byc pies, a Pan podał mi tylko ogon!

---------------------------------------------------
Jane - nie martw sie na zapas - tylko radze ci albo przejsc sie do ksiegarni i nabyc jakas ksiazyne o ciazy [tam tlumacza jak krowie na miedzy-sama wiem bo mam 2] lub tez wlizc na strony:
http://www.babycenter.com/
http://www.mamanaczasie.pl/
parenting.pl/
www.ebrzuszek.pl/

Syla - trzymam kciuki by wszystko bylo ok. szkoda ze tego nie mozna sprawdzic inaczej....ale po prostu idz na chama do tej kliniki i juz!

Fruzia - no nieladnie, nieladnie myslisz...powiedz mi jak na studiach idzie? bo to sesja chyba sie zbliza zaraz, co? a co do slubu moze sama pocwiczysz swojego tzta? powiedz mu, ze teraz juz nie zaszkodzi organizowac-bo to i tak srednio rok czasu zajmuje...

Kathi - fajny ten twoj brzdac...bedzie super starszym bratem...a pozatym slicznie wygladalas na slubie...naprawde jak ksiezniczka. no a na swieta z checia bym przyjechala do Wiednia i ciebie, bo podobno pieknie jest. w trojmiescie jest juz troche gwaizdkowo-pelno swiatelek, we wszystkich trzech miastach wielkie choinki...a u mnie w domu przystrajanie bedzie chyba w przyszlym tyg.

Olivka - jesli lykasz Gonal tzn ze znow bedziesz miec niedlugo IUI ? jakby co tzrymam kciuki..

Domi - ladne te twoje sukienki..trzymam kciuki by przygotowania poszly gladko...a powiedz mi co z sala? patrzyliscie juz?

Asia - hej! co dobrego u ciebie?

Gabi - jak nastroje? jak remoncik?

Loni - mam nadzieje,ze do konca roku wybijesz wszystkie infekcje i sama bedziesz opowiadac nam kawaly o sexie

Blondynka - jak tam twoj brzuszek?

Tola - uparty ten twoj Mikolaj ..cos czuje, ze na gwiazdke was nawiedzi jako prezencik juz rozpakowany

[Kathi75]

Fruzienka ja jak robilam bete to w dniu spodziewanej @ wyszla mi i to dosc niska wiec moja rada 14 dni czekac i wtedy zrobic bo wczesniej moze sie nie udac wiec jak hmm tego 9 byla owu to jak 23 dnia cyklu zrobisz powinno cos byc czyli dzis

Madziu spoko wyga a stoi bo raz ze cwiczysz a dwa to normalne ze sa skoki organizm ci sie do nowego przyzwyczail i trzeba go za przeproszeniem w dupe kopnac zeby dalej z odchudzankiem zaskoczyl a jak to sie robi???? Pewnie juz dietetyczka tak ci zrobila ze bedziesz dwa dni wiecej kalorii miala a potem znowu stop zeby rozleniwiony organizm do pracy zmobilizowac
Normalnie na sylwka ty bedziesz przez pol

[fruzienka]

Magdaka na studiach zapiernicz jakich malo ale jakos leci... Siedze nad bardzo ciekawymi ksiazkami "wojna chocimska" "poezje" lubomirkiego, "treny" itd... No i nad anatomia... TO mnie kiedys wykonczy, nie mam glowy do tych wszystkich miesni. A co do slubu, to jakos ani ja ani TZ nie zaczynamy rozmow na ten temat kiedys go wezmiemy na pewno W ogole to chyba zostane wkrotce ostatnia panna w gangu :P

Kasiu ja ze swoja beta poczekam cierpliwie do 23-24 grudnia wydawalo mi sie tylko, ze kolezanka robi glupote "uspokajajac sie" 5 dni po akcji.

[olivka_7]

Madzia ja Cię kobieto podziwiam za ten basenik i tą silną wolę. Na prawdę szacunek
Ja to bym po kilku dniach miała dość

Magdaka no IUI po Gonalu będzie.
Co do tych zwolnień zdania są różne. Ja np nawet jak będzie ok zwiewam od razu bo mam taką stresującą atmosferę że nie zamierzam się męczyć.
Zależy jaką się ma pracę, w sensie stresującą czy nie?

[madziwnia]

Napisane przez olivka_7

Madzia ja Cię kobieto podziwiam za ten basenik i tą silną wolę. Na prawdę szacunek
Ja to bym po kilku dniach miała dość

costy olivko... wiesz jak jeszcze 2 miesiace temu ktos by mi powiedział ze wytrzymam bez normalnego jedzenia i BEZ PODJADANIA miedzy posiłkami to bym wysmiała.. jk zawsze miałam słomiany zapał... i powiem ci ze gdyby nie to ze karnet ma waznosc do konca grudnia i musze cvhodzic codziennie zeby wykorzystac to bym nie chodziła.. bo wiesz ja go mam od stycznia i co nie chciało sie chodzic a teraz na koniec latam jak szalona codziennie.. fakt z dieta sie to pokryło ale spoko..
Druga sprawa jakbym nie była pod kontrolą dietetyczki to bym olała diete.. bo jezdzisz co dwa tygodnie do niej... ja juz TYLE RAZY na diecie byłam kilka dni....
Wiec moge spokojnie ppwiedziec sama do siebie
"Madziu, normalnie jestem z ciebiedumna, dajesz rade, trzymasz sie".. bo nikt razem ze mna nie wierzył ze wytrzymamy... mój brat juz wazy ze 129 kg 121kg!!!

Kathi ty cholerko jedna masz racje.. zerknełam na diete i tak jest ułozozna, rzeczywiscie!!!
Dziewczynki wieczorkiem wam wkleje zebyscie miały ciag dalszy!!!
A teraz ide wieszac lampki przed domem tylko musze je znalesc

[olivka_7]

Ale się wpieniłam. Właśnie dzwonił mój M dziś mieliśmy zapłacić za pół listopada czynsz bo płatność mamy do 10 nastąpnego mies. zgodnie z umową. A umówiliśmy się że umowa od 15 listopada. A ta pipa dziś dzwoni że ona za grudzień dziś też chce bo ona bierze z góry!! Pierwsze słyszę. Umowę podpisała ba nawet sama ją opracowała, a poza tym nic nie mówiła wcześniej, jakby powiedziała to spoko bym nic nie mówiła. A ona w dzień płatności wyleci że ona chce z góry bo ją już nieraz robili, to trzeba było tak w umowie napisać kur**. Ona myśli że jej teraz z rękawa wytrzepie. Coś tam możemy jej dać a-konto grudnia ale nie całą kwotę, jeszcze po tym jak leki kupiłam pprzecież całlkiem się spłukaliśmy Ale pipa normalnie. Fajny początek współpracy- nie chcę wojny robić już na początku bo bym jej tą umową prasła w twarz i nic by na poczet grudnia nie dostała. Damy ile uzbieramy i jej powiem że nic nie mówiła- postaram się być spokojna
Kurde z tamtym faciem co u niego mieliśmy wcześniej nie było problemów a ta już na początku jakieś jaja robi. Mój M chciał drzwi na szkalne zamienić i w czynszu odbić, bo ona tak kiedyś mówiła że jakbyśmy większe remonty robili to możemy się dogadać, ale jak ona takie jaja robi to pewnie by powiedziała OK a potem i tak by kazała płacić, a drzwi by jej zostały.

A zapomniałam wam napisać,z moją @ lepiej. Trzeba jej było najwidoczniej bety Nie jest tak obfita jak zawsze ale już lepiej niż wczoraj.Może Gonal ją ruszył.

[Kathi75]

Olivka ja bym jej centa nie dala masz umowe masz jest termin platnosci jest to niech sie w dupe pocaluje ze ona chce z gory jeszcez dzis mowi ze dzis chce dobra jest pewnie na prezenty swiateczne zabrakli

Jaju dziewczyna ty masz strs ciagly jak nie urok to sraczka za przeproszeniem

Madzia bo dietetyczka jest doba toi dieta dobra hihi aja swego czasu siedzialam na fitnessie i tam mnie przeszkolili troche hihih ale ciekawa jestem taj dzietki to fakt


Fruzienka to ja kcuiki trzymam zrob wczesniej hihi bo ja 21 do POlski jade i pewnie nei bede miala dostepu do neta no zrob

[olivka_7]

No ciągle coś. Nią się akurat nie przejmuje- co mi zrobi? Z lokalu wywali? Niech spróbuje!
Teraz najważniejsza jest IUI i ciąża

W sumie nie powinna centa więcej dostać, ale zobaczymy może jej coś damy, bo ona nam się zgodziła na pół listopada płatność a wem że u nas biorą od momentu jak się zdecydujesz a nie jak umowę podpiszesz.
Zobaczymy ile uzbieramy kasy.

[fruzienka]

Olivko przeciez masz umowe!! Ja bym zlamanego gosza nie dala, tylko pokazala umowe i powiedziala, ze umiem czytac i bede sie trzyma tego, co jets napisane. GLupia krowa z tej baby!! Nagle ja przycisnelo ze swieta i kasy potrebuje? Szkoda ze nie mysli o tym, ze Wy tez!!

Madziu ja CIebie tez podziwiam!! Mi sie nie udalo wytrwac nigdy Ale chyba wezme z Ciebie przyklad i pojde do dietetyczki, moze to mnei zmobilizuje, w sumie to ktos mnie bedzie pilnowal...


Kasiu z mojej ciazy pewnie bedzie tyle co kazdego miesiaca... Pobolewa mnie brzuch troszke wg terminu @ powinna przyjsc 24 grudnia... Jesli temp nie bedzie spadac to pojde na te bete zeby Ci oznajmic nowine


jade Dziewczynki na zajecia!! Papapa nie chce mi sie bo musze siedziec prawie godzine w autobusie zeby pojsc na 45 minut na cwiczenia Dobrze, ze poziej TZ mnie zabierze do domku...BUZIOLE!!

[olivka_7]

Tak teżpomyślałam że ją pzycisnęło na Święta. Zobaczymy co M powie. Kurde chyba jej faktycznie nie damy, a jak chce niech napisze mi aneks od nowego roku.
A co - ja księgowa jestem i na papierze co jest to świętość.

[blondynkapoznan]

Olivka wspolczuje same problemy a moze przed swietami sie ruszy i bedzie wszystko ok

[olivka_7]

MAm nadzieję ze się ruszy, ale to nie zmienia faktu że nie robi się tak jak ona.
Wiecie co tak sobie myślę, jak sobie pozwolę teraz to mi tak będzie wyskakiwała ciągle z czymś.
Powiemy jej że owszem może tak być ale od nowego roku bo teraz niestety nie mówiła nic a na umowie jest wyraźnie do 10 następnego miesiąca. Więc niech spada.

Ale mi się spać chce. Jak wrócę nastawię obiadek i zdrzemnę się chwilunie
A potem do pisania pracy się zabieram bo minęło 1,5 tyg a ja nie ruszyłam 3 rozdziału. Aż wstyd, ale ciągle coś, ciągle zalatana jestem.

[fruzienka]

a ja jednak jestem.... nie dojechalam na zajecia bo mi sie autobus spoznil a zanim bym sie wrocila z przystanka po samochod to tez byloby za pozno tak wiec wrocilam do domku i zabieram sie za opracowywanie zagadnien egzaminacyjnych

[tola3804]

Napisane przez fruzienka

a ja jednak jestem.... nie dojechalam na zajecia bo mi sie autobus spoznil a zanim bym sie wrocila z przystanka po samochod to tez byloby za pozno tak wiec wrocilam do domku i zabieram sie za opracowywanie zagadnien egzaminacyjnych

Dużo będziesz miała egzaminów w sesji?