Panny Młode 2010 cz. II

[Samoa]

Napisane przez bjakbeata89

Najważniejsze żebyś nie jadła wieczorem kolacji, myślę że od 19 nie powinnaś już jesć, moja mama tak robi i schudła z 68 do 64 w miesiąc,
podobno wystarczy zrezygnowac z cukru w herbacie czy kawie i już się chudnie 3 kg w miesiac....

niestety tylko podobno

Napisane przez kubusewa

Ja terżmuszę sobie zakupic książeczkę kodówą.. miałąm w turcji in original ale niestety... musiałam zostawić.. więc teraz muszę kupić od nowa
I chyba też spróbuję w oryginale...
Czytałąm też życie PI ale ten język pisarski jakoś mi nei pasuje... czytam .. a raczej probuje juz 3 lata to czytac i jakos mi nie podchodzi
ale kurna musze podejsc ambicjonalnie... w sumei to juz duza czesc mam za soba... teraz tylko dobrnac do konca

ja uwielbiam czytac książki, przez studia nie mam czasu tak ostro dawać jak w wakacje albo w liceum. Kupiłam jedną książke, której nie skończyłam - nie pamietam tytułu, ale autorem jest Pilch. Może ją sprzedam na allegro, bo jest taka nietknieta

Aha - witam nowe PM

[Elitka4]

Napisane przez Samoa

Będe musiała dziś napisać mojej nastoletniej sąsiadce wypracowanie z polskiego, masakra

A dlaczego będziesz MUSIAŁA

Napisane przez kubusewa

Ja terżmuszę sobie zakupic książeczkę kodówą.. miałąm w turcji in original ale niestety... musiałam zostawić.. więc teraz muszę kupić od nowa
I chyba też spróbuję w oryginale...
Czytałąm też życie PI ale ten język pisarski jakoś mi nei pasuje... czytam .. a raczej probuje juz 3 lata to czytac i jakos mi nie podchodzi
ale kurna musze podejsc ambicjonalnie... w sumei to juz duza czesc mam za soba... teraz tylko dobrnac do konca

Ja próbowałam Kod Leonarda przeczytać w wersji po angielsku, ale nie dałam rady. Za trudne jak dla mnie. Najszybciej w oryginalnych wersjach idą mi książki o modzie, bo to takie słownictwo, że się specjalnie nie trzeba napinać

[bjakbeata89]

to ja proponuje zajrzec na forum dietetyka gdzie strasznie tepia takie niejedzenie kolacji po ktorejs tam godzinie. nalezy nie jesc bodajze 2 godziny przed snem.
ja jakbym nie jadla po 19 to do polnocy czy 1 (o tych godzinach zazwyczaj chodze spac) chyba przymarlabym glodem

ja tak robię od wielu lat i nie przymieram głodem kładę się spać tak 22-23, jem małą kolację o 19, za to jem zawsze porządne śniadanie, w ciagu dnia lekkie przekąski,tj jabłka, jakiś sok warzywny i piję dużo soków pomidorowych, obiad jem taki sredni, ale zawsze stosuję się pewnej zasady
"śniadanie zjedz jak król, obiad jak książę, a kolację jak żebrak"

[lusmarija]

Napisane przez kubusewa

Mamo ja już nawet 2 butelki 1,5 litra wypilam.. każdą jednym ciurkiem

no tak zapomniałam ze Tyś moje dziecię

Samoa własnie to ona sama nie może???

[kubusewa]

Ja przez długi czas nie znosiłam czytania książek...
Pierwsza książka którą przeczytałam w liceum i z własnej neiprzymuszonej woli była : Mistrz i Małgorzata. o jjjjaaaaaaaaaaaaa... Tak mi się strasznie podobała, że łoj...
Co do czytania w oryginale: JA zaczynałąm od Harrego Pottera.. .. przeczytałąm połowę tej "sagi"
W ramach dyplomu czytałam szekspira, a teraz.. ten kod.. nawet jak CIę mogę udało mi się przeczytać...pierwsze jakieś 100 stron.. Zamierzam wrócić do niej i to w oryginale.. jest to trudny język owszem.. ale ood czego jest słownik.. poza tym mnie na studiach nauczyli jednego.. jezeli nie znasz jakiegos slowa postaraj sie odgadnac jego znazenie z kontekstu, jesli nadal nic z teog.. bierz słownik w ręce
Na razie udaje mi się nie korzystać ze słownika aż tak często

Samouciu muszę no a zaraz zabije CIęjak jej nie napiszesz .. można jej dać jakieśwskazówki ale dlazego sama nie napisze ?? no bez jaj

[lain]

Napisane przez bjakbeata89

ja tak robię od wielu lat i nie przymieram głodem kładę się spać tak 22-23,

jakbym szla spac o 22-23 to moze tez bym glodem nie przymierala. jednak ja jestem typem sowy - najwieksza aktywnosc wykazuje wieczorem

[onaella]

Napisane przez bjakbeata89

a na jakiej diecie jesteś?
Najważniejsze żebyś nie jadła wieczorem kolacji, myślę że od 19 nie powinnaś już jesć, moja mama tak robi i schudła z 68 do 64 w miesiąc,
podobno wystarczy zrezygnowac z cukru w herbacie czy kawie i już się chudnie 3 kg w miesiac....

sratatata..... Zapraszam na wątki o dietetyce a przekonasz się, że nie jedzenie kolacji od godziny 19 zwalnia metablozim i fundujesz organizmowi niezłe głodówki. No chyba, że spać kładziesz się około godziny 20 to wtedy od 19 rzeczywiście możesz nie jeść


właśnie .....PODOBNO....



Lain Kochana wszystkiego najlepszego

[Samoa]

Napisane przez lain

to ja proponuje zajrzec na forum dietetyka gdzie strasznie tepia takie niejedzenie kolacji po ktorejs tam godzinie. nalezy ni jesc bodajze 2 godziny przed snem.
ja jakbym nie jadla po 19 to do polnocy czy 1 (o tych godzinach zazwyczaj chodze spac) chyba przymarlabym glodem

a czemu

to w Nordei ta 10% mozna na max 10 tysiecy
i jeszcze nawet jak sie przyniesie zalozmy te 10 tys ale nie chce sie zalozyc konta to nie chca tych pieniedzy. konto wazniejsze
(TZ byl wczoraj pierwszy dzien w pracy i jest bardzo zadowolony )

dziekuje

Pomagam jej w nauce, zwykle w angielskim, parę dni temu wysłała mi maila z tematem wypracowania...coś jej tam popiszę, bo sobie dziewczyna sama nie poradzi.
My chcieliśmy zrobic lokatę na 3 tys., ale w multi sa marne 6% z groszami, strukturyzowana jest od 5 tys i na dwa lata ( juz jedna strukturyzowną mamy - kończy sie w październiku a przedział ostatniej wyceny to 0-1%, więc nic a nic nie zarobimy, ale takie ryzyko, z resztą zakładalismy rok temu jak było pieknie i kolorowo), a ta z wysokim procentem od 20 tys., więc trzymamy na oszczędnosciowym.
A wiadomo, ze wolą konto, bo plany trzeba realizować, zwłaszcza jak nowy oddziałA gdzie jest oddział Twojego tż?

[kubusewa]

Napisane przez onaella

sratatata..... Zapraszam na wątki o dietetyce a przekonasz się, że nie jedzenie kolacji od godziny 19 zwalnia metablozim i fundujesz organizmowi niezłe głodówki. No chyba, że spać kładziesz się około godziny 20 to wtedy od 19 rzeczywiście możesz nie jeść


właśnie .....PODOBNO....



Lain Kochana wszystkiego najlepszego

Moja mama ogranicza siedo jedzenia w godzinach pracy czyli od 7 do 15 jablko jogurt i ewentualnie serek.. i nic ciagle placze ze waga sie na nia uwziela

[bjakbeata89]

jakbym szla spac o 22-23 to moze tez bym glodem nie przymierala. jednak ja jestem typem sowy - najwieksza aktywnosc wykazuje wieczorem

ja to śpioch jestem, zaczynam się robić śpiąca już o 21, tylko że do 22 zawsze siedzi u mnie mój tz, więc kłade się spać właśnie w takich godzinach i wystarczy kilka minut i już nie idzie mnie wybudzić

[tancerka212]

kurcze a ja na kolacje uwielbiam jesc pysznosci bo wtedy mam i czas i ochote i pomysly na cos smacznego.. a jak rano wstaje o w ogole mi sie nie chce jesc.. a jak juz mi sie jesc zachce to wtedy mi sie nie chce robic... i taka to ze mną jest.. ale chyba trzeba bedzie cis zmienic bo takim sposobem bede coraz bardziej tyla...

ja nie wiem jak ja po ślubie bede mieszkac z tżtem a on uwielbia jesc pysznosci a ja uwielbiam mu gotowac ojjjj trzeba bedzie zapisac sie na jakis fitness

[onaella]

Napisane przez kubusewa

Moja mama ogranicza siedo jedzenia w godzinach pracy czyli od 7 do 15 jablko jogurt i ewentualnie serek.. i nic ciagle placze ze waga sie na nia uwziela

no właśnie, to jest najlepszy przykład, że nie jedzenie wcale nie sprzyja utracie wagi. Oczywiście w pierwszych dniach takiej "diety" chudnie się bo traci się wode z orgaznimu ale na dłuższą metę to nic nie da, a nawet będzie wspaniały efekt jo-jo.
Poradz mamie aby lepiej komponowała posiłki, aby w każdym było białko (głównie) i warzywa

a serki i jogurty wbrez pozorom wcale nie sa takie super dietetyczne

[kubusewa]

Napisane przez bjakbeata89

ja to śpioch jestem, zaczynam się robić śpiąca już o 21, tylko że do 22 zawsze siedzi u mnie mój tz, więc kłade się spać właśnie w takich godzinach i wystarczy kilka minut i już nie idzie mnie wybudzić

Zaczęłyście gadać o sowach i skowronkach to aż mi sie przypomniało, że od godziny chodzę koło kawy ( chocpodobno dieta mi zabrania :P)

[kubusewa]

Napisane przez onaella

no właśnie, to jest najlepszy przykład, że nie jedzenie wcale nie sprzyja utracie wagi. Oczywiście w pierwszych dniach takiej "diety" chudnie się bo traci się wode z orgaznimu ale na dłuższą metę to nic nie da, a nawet będzie wspaniały efekt jo-jo.
Poradz mamie aby lepiej komponowała posiłki, aby w każdym było białko (głównie) i warzywa

a serki i jogurty wbrez pozorom wcale nie sa takie super dietetyczne

Czy serek light i jabłko nie kwalifikuje isę do do zestawu owoce warzywa i białko ??
Mama też je duzo cytrusów :P

[bjakbeata89]

ja akurat kawy nie piję wogóle, ani herbaty
za to jestem uzależniona od soków pomidorowych szczególnie pikantnych jest taki jeden z tabasco chyba tymbarka, pychotka mmmm....

[onaella]

Napisane przez kubusewa

Czy serek light i jabłko nie kwalifikuje isę do do zestawu owoce warzywa i białko ??
Mama też je duzo cytrusów :P

serek light to nabiał a nie białko (no chyba, że to serek wiejski to wtedy jak najbardziej białko - idealne rowiązanie na kolację)
A w zestawie serek i jablko ja nie widzę warzywka

Aha i owocki sa dobre, ale pamiętajmy, że zawierają fruktozę, czyli cukier więc w ciągu dnia ok, ale na kolację dla osób będących na diecie nie sa wskazane.

[kubusewa]

Napisane przez bjakbeata89

ja akurat kawy nie piję wogóle, ani herbaty
za to jestem uzależniona od soków pomidorowych szczególnie pikantnych jest taki jeden z tabasco chyba tymbarka, pychotka mmmm....

Soki pomidorowe lubię ale bez tych udziwnien w postaci upikantniania ziołowania..
Pomidor to pomidor

[kubusewa]

Napisane przez onaella

serek light to nabiał a nie białko (no chyba, że to serek wiejski to wtedy jak najbardziej białko - idealne rowiązanie na kolację)
A w zestawie serek i jablko ja nie widzę warzywka

Aha i owocki sa dobre, ale pamiętajmy, że zawierają fruktozę, czyli cukier więc w ciągu dnia ok, ale na kolację dla osób będących na diecie nie sa wskazane.

serek wiejski light :P

[Samoa]

Napisane przez kubusewa

Ja przez długi czas nie znosiłam czytania książek...
Pierwsza książka którą przeczytałam w liceum i z własnej neiprzymuszonej woli była : Mistrz i Małgorzata. o jjjjaaaaaaaaaaaaa... Tak mi się strasznie podobała, że łoj...
Co do czytania w oryginale: JA zaczynałąm od Harrego Pottera.. .. przeczytałąm połowę tej "sagi"
W ramach dyplomu czytałam szekspira, a teraz.. ten kod.. nawet jak CIę mogę udało mi się przeczytać...pierwsze jakieś 100 stron.. Zamierzam wrócić do niej i to w oryginale.. jest to trudny język owszem.. ale ood czego jest słownik.. poza tym mnie na studiach nauczyli jednego.. jezeli nie znasz jakiegos slowa postaraj sie odgadnac jego znazenie z kontekstu, jesli nadal nic z teog.. bierz słownik w ręce
Na razie udaje mi się nie korzystać ze słownika aż tak często

Samouciu muszę no a zaraz zabije CIęjak jej nie napiszesz .. można jej dać jakieśwskazówki ale dlazego sama nie napisze ?? no bez jaj

ja mam jedną książke po angielsku Daddy's girls, kupiłam ja w zeszłe wakacje, nawet mi idzie, ale nie moge jej dokończyc, bo nie mam czasu. Oczywiście po drodze zaczynałam Grishama po angielsku, bo tż ma kilka jego książek, ale nie moge dotrwać do konca Ale staram się czytać bez słownika, z kontekstu rozkminiam, w ciężkich przypadkach sięgam po słownik

Wiecie dlacego muszę jej to napisać - tzn napisze główne myśli, nie będę sie wysilać Fajna z niej dziewczyna, ale leniwa, poza tym gdybym np. miała z nia siedzieć i rozkminiac razem z nią to by mi to pare godzin zajęło, wiec wole sama. Jak ide pomoć jej w ang to siedzę u niej około 2 godzin...zbiłabym majątek gdybym brała za to kasę. A dziewczyna jest taka, że po kilku minutach juz nie pamięta znaczenia prostego słowa. Ale ja jej nie zmusze do nauki. Pomagam jej, bo jej rodzice sa w porządku, cos tam moim załatwiaja, na prawde fajni i serdeczni ludzie.
Zdaje sobie sprawę, że napisanie pracy to nie pomoc, ale bez jej chęci nic nie zdziałam, więc wole tak, przynajmniej jedynki nie dostanie za brak pracy.

[tancerka212]

Onaella widzę że ty się znasz na dietkach no więc powiedz mi czy warzywa na patelnię które uwielbiam to można zaliczyc do porcji warzyw dziennie??? mam nadzieje że tak ale w sumie juz nie wiem...

herbatke uwielbiam, kawy nie pije- no moze jedna na miesiąc a sok pomidorowy to dla mnie takie samo paskudztwo jak i oliwki! hmmmm najlepiej dla mnie bedzie wyeliminowac słodycze a zastąpić je owocami i warzywami.. ale ja tak lubie slodycze ze to dla mnie nierealne buuuuuu

[kubusewa]

Na mój balkon na 6-ym piętrze dotarł chyba halny... zawiało jak trzeba .. POściel mi sięwywietrzy
i oooooooooooooo
właśnie zauważyłam że nie mam czkawki
mówiłam, że sama przejdize DDD

[bjakbeata89]

uwielbiam serek wiejski, zawsze kupuję w tym większym opakowaniu, szczególnie latem fajnie się go je, czasem wrzucam do niego pokrojony swiezy szczypiorek i koperek, czasem jakiejś inne zielone taki lekki fajny posiłek, idealny na sniadanie

słodycze hmmm. a kto ich nie uwielbia?
Ja zastępuje je czasem suszonymi owocami, tj jak morele, suszone banany(moje ulubione), śliwki albo zurawina, jedynie marcepanu nikt i nic mi niczym nie zastapi mogłabym jeść go kilogramami

[onaella]

Napisane przez kubusewa

serek wiejski light :P

jeżeli to ten z Piątnicy co ma 3 % tłuszczu to super

Napisane przez tancerka212

Onaella widzę że ty się znasz na dietkach no więc powiedz mi czy warzywa na patelnię które uwielbiam to można zaliczyc do porcji warzyw dziennie??? mam nadzieje że tak ale w sumie juz nie wiem...

pewnie, że tak

[tancerka212]

taka piekna pogoda ze i ja posciel sobie wywietrzyłam ładnie
hmmm zmusiłyscie mnie do myslenia tymi dietetycznymi wskazowkami i zastanawiam sie co ja robie źle.. najbardziej źle robię jedząc słodycze.. tak jak teraz mam delicje na biurku, a ochote na serowe chipsy jakos nie mam checi zastepowac ich marchewką ;/

[onaella]

Napisane przez tancerka212

taka piekna pogoda ze i ja posciel sobie wywietrzyłam ładnie
hmmm zmusiłyscie mnie do myslenia tymi dietetycznymi wskazowkami i zastanawiam sie co ja robie źle.. najbardziej źle robię jedząc słodycze.. tak jak teraz mam delicje na biurku, a ochote na serowe chipsy jakos nie mam checi zastepowac ich marchewką ;/

marechewka ma wysokie IG więc na redukcji powinno sie jej unikać, ha ha ha

[Samoa]

Ja mam taki problem z jedzeniem, że lubie duzo rzeczy a jak juz jest cos co uwielbiam do jem do updłego
Kawę lubie z Baileysem a najbardziej lubi e z koleżankami w kawiarni, w domu nie piję
Ja już od dwóch tygodni jestem na diecie i niby cos widzę, że jest lepiej ale wczoraj i dziś jadłam chleb, a miałam nie jeść.
Sok pomidorowy uwielbiam. A teraz gotuje buraczki i tak ślicznie pachnie

[kubusewa]

Napisane przez tancerka212

taka piekna pogoda ze i ja posciel sobie wywietrzyłam ładnie
hmmm zmusiłyscie mnie do myslenia tymi dietetycznymi wskazowkami i zastanawiam sie co ja robie źle.. najbardziej źle robię jedząc słodycze.. tak jak teraz mam delicje na biurku, a ochote na serowe chipsy jakos nie mam checi zastepowac ich marchewką ;/

Ja na razie muszę oduczyć mojego TZ jedzenia chipsów.. niby sportowiec.. ale jak zaczyna się meczyk w TV to jest tylko : chipsiki próbuje mu to wybic z głowy i jak z dzieckiem.. chowam mu te chipsy.. ale wiecie.. jak sam siedzi w domu z ojcem no to cóż nie mam wplywu....
dobrze ze teraz mam prawko to jak mu zrobie nalot to mnie popamieta

ja ostatnio polubiłam cafe latte D

[onaella]

A ja zupkę gotuję tylko wrzuciłam prawie cała papryczkę chili suszoną i maskarycznie ostra wychodzi

[tancerka212]

Napisane przez onaella

marechewka ma wysokie IG więc na redukcji powinno sie jej unikać, ha ha ha

no to nieźle hehe nawet marchewka zakazana hehehe
chyba się wybiorę do sklepu po coś dietetycznego ale co??? serka wiejskiego nie lubie
kupie warzywa na patelnie na obiadek.. ale co jeszcze by tu kupic?? Onaella wymyśl mi cos na kolacje
a bułeczka z dynią tez sie nie nadaje?? tak mi smakują bułeczki z dynią mniam...
i chleb musze kupic bo bez chleba nie wyobrazam sobie zycia ale nie muszę jeść białego wiec jaki polecasz??? a ciemne pieczywo jest zawsze dobre?? bo jak widze chlebek za 1,5 i za 3 to zastanawiam sie czym sie różni..

[bjakbeata89]

na kolacje polecam sałatkę z pomidorków sałaty lodowej ogórka świeżego, i kiełków
Mozesz dorzucić trochę sera feta ale nie dużo i będzie sałatka grecka bez oliwek bo ich nie lubisz