Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV - Strona 162 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-19, 10:12   #4831
Judy_21
Wtajemniczenie
 
Avatar Judy_21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

a mi dzisiaj wizaz od rana szwankuje Nie mogę się zalogować, ani pisać
To wysyłam po raz piętnasty chyba
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009


WDF

93...83...73...70...65...63

-28 kg

Judy_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 10:18   #4832
czoornoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 774
GG do czoornoo
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
i
... byłam u gina wczoraj.
z 1 cm zrobiło się całe 1,5 cm! ot poprawa!
wg gina "szyjki już prawie nie ma - tak się skróciła, więc tylko czekać na skurcze albo odejście wód"
no i co? i nic? powiedział, że równie dobrze może to być dziś albo za tydzień!
jeśli nic się nie zdarzy idę w piątek po dalsze L4 a w poniedziałek (jeśli dalej nic) do szpitala na ktg i jakąś "pukcje czy amiopunkcje" czy coś takiego (nie zrozumiałam) a jeśli dalej nic to 26-27 położy mnie do szpitala i 90% zrobią cesarkę aby dzidzi tak czy siak wyjąć
ot zarypiaste wieści!

cała moja radość i nadzieja poszłłłłłłłłłłła w długą
nie martw sie-ani sie obejrzysz ale jutro albo pojutrze wody odejda... nie ma sie co zamartwiac..

Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
a ja napiszę coś na poprawę humoru:

wchodze rano do sypialni,tż jeszcze w łóżku i pytam:

-skarbie, popatrz czy mi sie wydaje czy mi brzuch opadł??
/bo zauważyłam do lustra,że mam więcej miejsca pod żebrami/

na to tż z pełną powagą i może małym przerażeniem mówi:
- faktycznie,bo Ci cycki na brzuchu nie leżą... /a leżały/

śmieszne ale tragiczne
przepraszam ,ale nie moglam sie opanowac
Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
a co do rodzenia,to nic się nie martw,najwyżej poczekasz ten tydzień ,w co ja wątpię,myślę,że będzie wcześniej.A wyobraź sobie nas początkowe kwietniówki,jak będziemy miec tyle spoznienia co Jagódka to urodzimy dopiero za miesiąc
no a ja termin na 29.04 jestem chyba ostatnia...
Cytat:
Napisane przez cocci Pokaż wiadomość

ja miałam znowu noc do bani, Marezna budziła sięco i rusz. Najdłuzej przespała ciągiem godzinę, a tak to co 5-40 minut płacz... i gorączka... efekt jest taki, że ledwo patrze na oczy...
to do spania
__________________

czoornoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 10:26   #4833
czoornoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 774
GG do czoornoo
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

przepraszam...to nie moja wina


judy nie tylko tobie
__________________


Edytowane przez czoornoo
Czas edycji: 2009-03-19 o 10:41
czoornoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 10:57   #4834
...:::kizia:::...
Rozeznanie
 
Avatar ...:::kizia:::...
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 870
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Jaga GRATULACJ E!
Astrzyk G.R.A.T.U.L.A.C.J.E.!

Witam wszystkie nierozpakowane, mnie instynkt wicia gniazda zmusił do zmuszenie Mężowca żeby poprzesuwać meble w pokoju
wczoraj świętowaliśmy pierwszą rocznicę zaręczyn

nie wysypiam się, bo jak leżę to mnie plecy bolą, jak siedzę, to mnie plecy bolą, jak chodzę to mnie brzuch boli...
__________________



Pisz, zrobię dla Ciebie dredloki!
...:::kizia:::... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 11:03   #4835
cocci
Zakorzenienie
 
Avatar cocci
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 224
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

czoornoo - hahaha, alem się uśmiała.. do spania...

Marzenie niby nic nie jest, a jedyna pzryczyna gorączki to chyba jej idzie 5tka... 2ej jeszcze wszystkich nie ma, a tu 5tka i ona może sie dłuuuuugo przebijać...

mi też wizaż szwankuje
__________________
Moje wpadki "twórcze":
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501734

ʎɐqǝ uo pɹɐoqʎǝʞ ɐ ʎnq ı ǝɯıʇ ʇsɐן ǝɥʇ sı sıɥʇ

cocci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 11:10   #4836
Judy_21
Wtajemniczenie
 
Avatar Judy_21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Spróbuję jeszcze raz

Astrzyk napisała, że dzisiaj jeszcze nie wychodzą, bo mała dostała żółtaczki...
No to kciukasy, żeby szybciutko się z nia uporali i wyszli do domku



P.s. Wiecie co? Ja chyba sobie odpuszczę dzisiaj wizaz.... bo mnie szlag jasny trafia

Siedzę od 8.30 i nie mogę nic zrobić
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009


WDF

93...83...73...70...65...63

-28 kg

Judy_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 11:15   #4837
czoornoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 774
GG do czoornoo
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
Spróbuję jeszcze raz

Astrzyk napisała, że dzisiaj jeszcze nie wychodzą, bo mała dostała żółtaczki...
No to kciukasy, żeby szybciutko się z nia uporali i wyszli do domku



P.s. Wiecie co? Ja chyba sobie odpuszczę dzisiaj wizaz.... bo mnie szlag jasny trafia

Siedzę od 8.30 i nie mogę nic zrobić
a mi juz chodzi normalnie
a powiedzcie od czego to zalezy czy dzidzia dostanie zoltaczke czy nie? (moze glupie pytanie,ale ja naprawde sie teraz zastanawiam )
__________________

czoornoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 11:22   #4838
gabriellao0
Zakorzenienie
 
Avatar gabriellao0
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 900
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

no mi dopiero teraz zadziałał wizaż

Cytat:
Napisane przez cocci Pokaż wiadomość
słuchaj, a ne możesz znim pogadac, żeby Cię jkaośspróbował wywołać? masaż szyjki, odkljenie dolnego bieguna, oxy... przecież sn zawsze to zdrowiej, nie?
on mówi, że jak nic kompletnie się działo nie będzie (tak jak teraz właśnie) to zadne niby kroplówki i nic nie pomoże
jasne ze spróbują wywołaś SN ale ciemno on to widzi jeśli dalej zero skurcza będzie
pocieszył, że przy tak króciutkiej szyjce i "rozwarciu" może sie rozegrać wszystko w kilka godzin ale....
ehhhhh wyjścia nie ma trzeba czekać

Cytat:
Napisane przez madabede Pokaż wiadomość
Gabi- napewno urodzisz wcześniej
ja dzisiejszą noc o dziwo prawie przespałam, !!!
oby Cię Bozia wysłuchała hi

a ja przesypiam noce i tylko na siusiu sie budze a tak to śpię sobie normalnie
gabriellao0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 11:29   #4839
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
... byłam u gina wczoraj.
z 1 cm zrobiło się całe 1,5 cm! ot poprawa!
wg gina "szyjki już prawie nie ma - tak się skróciła, więc tylko czekać na skurcze albo odejście wód"
no i co? i nic? powiedział, że równie dobrze może to być dziś albo za tydzień!
jeśli nic się nie zdarzy idę w piątek po dalsze L4 a w poniedziałek (jeśli dalej nic) do szpitala na ktg i jakąś "pukcje czy amiopunkcje" czy coś takiego (nie zrozumiałam) a jeśli dalej nic to 26-27 położy mnie do szpitala i 90% zrobią cesarkę aby dzidzi tak czy siak wyjąć
ot zarypiaste wieści!
hmm....dziwne...strasznie krótko ma zamiar czekać...poza tym nie ma zamiaru najpierw powiedzmy podać Ci ewentualnie oxy żeby skurcze wywołać??

JAGA I ASTRZYK MOJE GRATULACJE!!

__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 11:32   #4840
gabriellao0
Zakorzenienie
 
Avatar gabriellao0
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 900
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

ALKAMOR
mówił, że spróbują ale jeśli "ciało wcale nie współpracuje" to nic nie pomoże. Ale do 26-27 jeszcze kuuuuuuuuupa czasu i wiele może się zdarzyć i oby się zdarzyło już nawet dziś lub jutro
gabriellao0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 11:32   #4841
anadun
Rozeznanie
 
Avatar anadun
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 917
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Mi normalnie wizaż chodzi, pewnie przespałam awarię
Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
ja już zaczynam jak zawsze czarno widzieć, że przenoszę faktycznie i skończy się CC, bo on powiedział że jak do 26-27 marca nic to on czekał nie będzie na poród tylko CC robi
a ja już tak się na ten ból SN nastawiłam i na rybkę a tu klopsik chyba
Coś Cię pesymizm dziś ogarnął, przecież do poniedziałku to jeszcze parę dni, może coś ruszy Biegaj po schodach

Jastinada niezłe te teksty Twojego TŻ
Cocci współczuje nieprzespanej nocy, ale skoro Marzenka też niewyspana, to może jak się lepiej poczuje, razem się zdrzemniecie?

Dziewczyny mam pytanie - Czy Wam ktoś kazał liczyć ruchy dziecka? I na czym ma polegać to liczenie?
__________________
EMIL
anadun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 11:34   #4842
cocci
Zakorzenienie
 
Avatar cocci
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 224
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

gabriella - dziwne to jego gadanie. są kobiety, które nawet pól skurcza nie mają i jak je łapie, to w kilka godzin rodzą same. U Ciebie też szyjka sie sama nie skróciła, na pewno stało się to pod wpływem lekkich skurczy, których mogłaś zwyczajnie nie zauważyć. Moim zdaniem powinien chociaż spróbować, co sie będzie działo po oxy, a nie od razu pod nóż...
__________________
Moje wpadki "twórcze":
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501734

ʎɐqǝ uo pɹɐoqʎǝʞ ɐ ʎnq ı ǝɯıʇ ʇsɐן ǝɥʇ sı sıɥʇ

cocci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 11:41   #4843
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
ALKAMOR
mówił, że spróbują ale jeśli "ciało wcale nie współpracuje" to nic nie pomoże. Ale do 26-27 jeszcze kuuuuuuuuupa czasu i wiele może się zdarzyć i oby się zdarzyło już nawet dziś lub jutro
teraz już wiem tylko zanim ja napisałam co chciałam Ty już dodałaś następnego posta ale i tak wydaje mi się to troszkę szybko jeżeli chodzi o podejmowanie decyzji o CC....no ale cóż...nie jestem lekarz jednak znam wiele przypadków, gdzie dziewczyny dopóki nie dostały oxy nie miały żadnej akcji a po oxy szast prast i dzidzia na świecie

Cytat:
Napisane przez anadun Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie - Czy Wam ktoś kazał liczyć ruchy dziecka? I na czym ma polegać to liczenie?
mnie pamiętam lekarka kazała tylko nie pamiętam od którego tygodnia....chyba coś koło 30 tc kazała mi liczyć 3 razy dziennie po 1 godz
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 11:56   #4844
madabede
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 229
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez anadun Pokaż wiadomość
Mi normalnie wizaż chodzi, pewnie przespałam awarię

Coś Cię pesymizm dziś ogarnął, przecież do poniedziałku to jeszcze parę dni, może coś ruszy Biegaj po schodach

Jastinada niezłe te teksty Twojego TŻ
Cocci współczuje nieprzespanej nocy, ale skoro Marzenka też niewyspana, to może jak się lepiej poczuje, razem się zdrzemniecie?

Dziewczyny mam pytanie - Czy Wam ktoś kazał liczyć ruchy dziecka? I na czym ma polegać to liczenie?


mi lekarz kazał liczyć ruchy i właśnie się trochę boje, bo miałam zaczynać liczyć o godz 9, dziesiąty ruch zaznaczać na kartce którą od niego dostałam i zawsze tak było że te 1o ruchów mialam do 11 góra do 12 godz a przez ostatnie dwa dni czuję Małą dopiero po 21 i się martwie bo tam pisze że jeżeli przez 3 kolejne dni nie naliczy się do 21 po 10 ruchów trzeba się zgłosić do szpitala.
ale to zagmatwałam...
a mnie od wczoraj boli brzuch tak jak na okres i wogóle tak dziwnie się czuje

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

mam jeszcze do Was pytanie czy miałyście robiony posiew?, bo ja nie i nie wiem czy mój lekarz wogóle zamierza go zrobić czy każda powinna mieć robiony?
madabede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 11:56   #4845
gabriellao0
Zakorzenienie
 
Avatar gabriellao0
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 900
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV


oby Was wszystkie Bozia wysłuchała no i moja Niunia bo wyczytałam, ze to Niunia (a właściwie jej mózg) puszcza sygnał i się zaczyna wytwarzać oksytocyna i skurcze oby moja Niunia miała chęć sama wyjść
ps. a wcale bym się nie pogniewała na skurcze które ledwo co czuć i poród który potrwa góra kilka godzin jak już niektórym tu się udało
1. ja nie liczyłam ani ruchów ani nic takiego
2. posiewu też nie miałam robionego

Teściowa miuszyła bo doszła downiosku ze się przyda
dobry wniosek

a to MY wczoraj (brzuś nisko już ale zawsze nisko był więc to chyba niewiele znaczy)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 17-03-2009 (10).jpg (28,3 KB, 38 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 17-03-2009 (203).jpg (34,4 KB, 47 załadowań)

Edytowane przez gabriellao0
Czas edycji: 2009-03-19 o 12:17
gabriellao0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 12:04   #4846
...:::kizia:::...
Rozeznanie
 
Avatar ...:::kizia:::...
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 870
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
a to MY wczoraj (brzuś nisko już ale zawsze nisko był więc to chyba niewiele znaczy)
wow!!
ale masz niesamowity ten brzuch!!! całkiem inny niż mój

a ja się wkurzam co 5 minut. liczę, tak jak skurcze
__________________



Pisz, zrobię dla Ciebie dredloki!
...:::kizia:::... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 12:08   #4847
jastinada
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 2 279
GG do jastinada
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez czoornoo Pokaż wiadomość
a mi juz chodzi normalnie
a powiedzcie od czego to zalezy czy dzidzia dostanie zoltaczke czy nie? (moze glupie pytanie,ale ja naprawde sie teraz zastanawiam )
każde dziecko ma fizjologicznie żółtaczkę po porodzie,tylko jednym przechodzi a drugim się za długo utrzymuje...tak myślę

Cytat:
Napisane przez anadun Pokaż wiadomość
Mi normalnie wizaż chodzi, pewnie przespałam awarię

Jastinada niezłe te teksty Twojego TŻ

Dziewczyny mam pytanie - Czy Wam ktoś kazał liczyć ruchy dziecka? I na czym ma polegać to liczenie?
ja też przespałam problemy wizażowe

ja ruchów nie liczę,bo ponoc powinno sie to robi dopiero po terminie,moje dziecko się tak róznie rusza,ze odtałabym zawału przy liczeniu

a TŻ to nie chciał zażartowac


Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
a to MY wczoraj (brzuś nisko już ale zawsze nisko był więc to chyba niewiele znaczy)
Gabi zostajesz zwyciężczynią,najmniejsze go tyłka i największego brzuszka/w komplecie/----> dziewczynki zgadzacie sie??

Cocci zdrówka dla córci

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Judy wrzuc prosze jeszcze raz link do liczenia częstotliwości skurczy,bo mi znów system kaput i nic nie mam
__________________


moje maleństwo
jastinada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 12:14   #4848
gabriellao0
Zakorzenienie
 
Avatar gabriellao0
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 900
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
Gabi zostajesz zwyciężczynią,najmniejsze go tyłka i największego brzuszka/w komplecie/----> dziewczynki zgadzacie sie??



Judy wrzuc prosze jeszcze raz link do liczenia częstotliwości skurczy,bo mi znów system kaput i nic nie mam
no ja też link poproszę się przyda może kiedyśśśśśśśśśśśś

no wiesz ja tam na Twoich fociach też pupy jakieś dużej to nie widziałam hihihihihii
a mój brzuś nie jest aż tak wielki co to jest 114-115 cm

KIZIA
PPOKAŻ SWÓJ pokaż pokaż
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 17-03-2009 (184).jpg (39,5 KB, 61 załadowań)

Edytowane przez gabriellao0
Czas edycji: 2009-03-19 o 12:18
gabriellao0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 12:45   #4849
alkamor
Zakorzenienie
 
Avatar alkamor
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Sk-ce
Wiadomości: 12 413
GG do alkamor
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
a to MY wczoraj (brzuś nisko już ale zawsze nisko był więc to chyba niewiele znaczy)
jak na mój gust to on jest baaardzo nisko!!

Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
każde dziecko ma fizjologicznie żółtaczkę po porodzie,tylko jednym przechodzi a drugim się za długo utrzymuje...tak myślę
nie zgadzam się nie każde ma choć rzadko się zdarza żeby nie miało.Moja siostrzenica nie miała i cały oddział (w sensie personel) się dziwił bo mówili, że dawno już nie było dziecka bez żółtaczki.... ale co do reszty to fakt...mój Kubuś miał np. bardzo malutką żółtaczkę...no a niektóre dzieci to sama czytałaś....musiały mieć naświetlania....a położna mi powiedziała, że później im więcej dziecko siusia tym szybciej się żółtaczki pozbędzie
__________________
Kuba

Maja
alkamor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 13:26   #4850
jastinada
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 2 279
GG do jastinada
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez alkamor Pokaż wiadomość
nie zgadzam się nie każde ma choć rzadko się zdarza żeby nie miało.Moja siostrzenica nie miała ...

bynajmniej rzadko takie przypadki....

Gabi Twoje dziecko bije wszystkie inne .... szok ,co ono wysprawia z Twoim brzuchem jazda bez trzymanki.


Pozwole sobie ogłosic złotą medalistkę w wygibasach i zniekształcaniu brzucha mamy: OLIWIA

Jagódka pisała:

"Hey,na prawdę dziękuję dziewczyny z całego serca za gratulacje i znów się wzruszyłam... Ja czuję się jak po jakimś maratonie,wszystko mnie boli,ruszac się nie mogę, oczy mam całe czerwoe,bo mi tak od wysiłku naczynka popękały jeszzcze się martwię,bo możliwe że Korcia ma zapalenie płucek.Będzie miec dziś badania,więc trzymajcie kciuki,żeby nie miała zapalenia.Buziaczki i gratulacje dla Astrzyk."

żeby nie miała
__________________


moje maleństwo
jastinada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 13:32   #4851
memi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 775
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Witam wszystkie e-ciotki z ciotka przelozona Jastinada na czele

Gratulacje dla wszystkich Mamuś, zwlaszcza dla cierpliwie najdluzej wyczekujacych: spicegirl, monix i Jagi i tych, ktore mialy ciezki porod.

Przepraszam, ze tak dlugo nie zagladalam, ale coz okres pologu ma swoje prawa , nawet fotki Antośka (dzieki za komentarze!~) na nk wstawial moj TZ. Oprocz wpisanego w konwencje niedospania, probemow z karmieniem i Antosiowym brzuszkiem doszly do tego problemy finansowe i powazny problem w zwiazku. Takze, mimo , iz Antoś dal Nam wiele radości, lezke nieraz zdarzalo mi sie uronic. Czy to bb (emilka,dzieki za pamiec! - nie wiem. Do tego od dwoch tygodni mamy pielgrzymki znajomych (tak sie sklada, ze mieszkam 10 min od akademika w ktorym mieszkalismy 6 lat), położnej (jestem na swieżo ze wszystkimi plotkami osiedlowymi, ale kurcze, moglby tośkowy kikut juz odpasc, bo ona wysiaduje u Nas po 2h!), rodziny... Dzis wykorzystalam, ze maly terrorysta dal sie zwiesc smoczkiem (bede tego zalowac- vide problemy z karmieniem) i spi od godziny- zdazylam przejrzec watek, dzieki temu wiem, co sie dzialo jak mnie nie bylo.

Zycie mi sie poprzewracalo do gory nogami, nie tylko z powodu Antosia, takze nie wiem jak czesto bede tu goscic (Jasti, nie bij!). Przeszliśmy z Antkiem wiele, czuje sie "madrzejsza" ( a raczej bardziej doswiadczona), padlo wiele mitow i postanowien: smoczek (mialam nadizeje, ze dam rade bez..), dieta (wcinam wszystko z wyj. czekolady, slodyczy, kupnych ciast , ostrych przypraw i duzej ilosci wzdymaczy)..

Zanka moglybysmy sie zamienic- Antek robi kilka kup po kazdym karmieniu- zuzyl 43 papmersy w niecaly tydzien!
W ogole pocieszcie mnie , bo mam wrazenie, ze nie robie nic innego poza karmieniem, usypianiem i zmienianiem papmpersow. Antoś ma garagantuiczny wprost apeptyt, moglby jesc caly czas. Oczywsice z tego powodu ulewa obficie, sprawiajac, ze nie mam zludzen co do przydatnosci pralki. Stad ten nieszczesny smoczek- zeby ssal a nie jadl, choc z moich obserwacji wynika, ze rzeczywiscie moze zaburzac wzorzec ssania (obserwacji zarowno samego smoczka jak i tego jak sie Antek przysysa).

Co do adrenaliny to racja- ja jade na niej od 2 tygodni. W nocy budze sie 2-3-4 x po 1-1,5h, a tylko 2x odsypialam w dzien. Co do wagi - po tygodniu spadla mi o 13kg, po dwoch -14kg. Zostalo 4kg. A jem wszystkie posilki. W zasadzie cvieszy mnie to, choc zauwazam niejakie zmiany w sylewtce: wiecej w brzuchu ( ale myslalam, ze bedzie gorzej) , w piersiach bylo wiecej, ale wrocily ostatecznie do rozmiarow ciazowych.

Nie wychodizmy na dwor, bo pogoda jak jest same wiecie, raz sie wietrzylismy..

Maly zaczyna porykiwac, wiec porod opisze innym razem ( a porod mialam cudowny- 6,5h).
__________________
Antoś 4.03.2009
Grześ 22.10.2010
Czekamy na Córeczkę TP 4.07.2014





memi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 13:40   #4852
jastinada
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 2 279
GG do jastinada
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Memi witaj kochana jak dobrze,że piszesz
ja jesszzcze mamą nie jestem ae mogę Cie pocieszyc myślę,że życie jak Twoje wygląda tak u 99% matek noworodków.Przynajmniej ja o takich właśnie scenach najczęściej słyszę.Bardzo mi przykro,że pojawiły się problemy finansowe,niestety często w związkach pojawiają się problemy właśnie przez finanse,u mnie właśnie taki kryzys zbliża się wielkimi krokami...i wiem ,że całkiem niedługo mocno wybuchnie... mam nadzieję,że wszystko w końcu powróci na pozytywny bieg.Za to oczywiście trzymam i tu masz wielkiego odemnie i od Nadii a jak Antoś chce jeśc to tylko chwała mu za to i te kupki takie piękne,aczkolwiek pewnie wonne i upierdliwe zazdroszczę i gratuluję takiego porodu jeszcze raz wielka
__________________


moje maleństwo
jastinada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 13:41   #4853
...:::kizia:::...
Rozeznanie
 
Avatar ...:::kizia:::...
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 870
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość

KIZIA
PPOKAŻ SWÓJ pokaż pokaż
nooo dobra, ale nie jest tak odjechany jak Twój, za to zawartość przeurocza
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg marzec2.jpg (133,4 KB, 22 załadowań)
__________________



Pisz, zrobię dla Ciebie dredloki!
...:::kizia:::... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 13:47   #4854
Masako
Rozeznanie
 
Avatar Masako
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez gabriellao0 Pokaż wiadomość
i
z 1 cm zrobiło się całe 1,5 cm! ot poprawa!
wg gina "szyjki już prawie nie ma - tak się skróciła, więc tylko czekać na skurcze albo odejście wód"
no i co? i nic? powiedział, że równie dobrze może to być dziś albo za tydzień!
jeśli nic się nie zdarzy idę w piątek po dalsze L4 a w poniedziałek (jeśli dalej nic) do szpitala na ktg i jakąś "pukcje czy amiopunkcje" czy coś takiego (nie zrozumiałam) a jeśli dalej nic to 26-27 położy mnie do szpitala i 90% zrobią cesarkę aby dzidzi tak czy siak wyjąć
Może przeleć męża, napij sie oleju rycynowego i jedna reką masuj cyce a drugą krocze?? Ja w kazdym bądz razie tak bede robić w terminie porodu.
A co do punkcji, to moze bedzie ci przebijał pęcherz plodowy, zeby akcja ruszyła?

Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
-skarbie, popatrz czy mi sie wydaje czy mi brzuch opadł??
/bo zauważyłam do lustra,że mam więcej miejsca pod żebrami/

na to tż z pełną powagą i może małym przerażeniem mówi:
- faktycznie,bo Ci cycki na brzuchu nie leżą... /a leżały/
ja tez tak codziennie pytam mojego i on nie wie jak ma oceniać moj brzuch, to mu powiem, że ma patrzeć gdzie leżą cycuchy

Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
a co do rodzenia,to nic się nie martw,najwyżej poczekasz ten tydzień ,w co ja wątpię,myślę,że będzie wcześniej.A wyobraź sobie nas początkowe kwietniówki,jak będziemy miec tyle spoznienia co Jagódka to urodzimy dopiero za miesiąc
Wypluj to
Ja mam jedno wesele 2 maja a drugie 3 maja i musze już siedzieć na tyłku do tego czasu

Cytat:
Napisane przez czoornoo Pokaż wiadomość
a mi juz chodzi normalnie
a powiedzcie od czego to zalezy czy dzidzia dostanie zoltaczke czy nie? (moze glupie pytanie,ale ja naprawde sie teraz zastanawiam )
http://www.resmedica.pl/zdart70110.html dobrze wszystko wytłumaczone

Cytat:
Napisane przez anadun Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie - Czy Wam ktoś kazał liczyć ruchy dziecka? I na czym ma polegać to liczenie?
Robisz to tak: trzy razy dziennie wyznaczasz sobie po godzinie najlepiej po śniadaniu, po obiedzie i po podwieczorku( na głodnego dzieci sie słabiej ruszają) kładziesz sie na lewym boku z kartką papieru. Każdy ruch dziecka odznaczasz jako kreseczke. i teraz tak jeśli przez godzine ruchów było 10 i więcej to wszystko dobrze. Jeśli bylo mniej niż 10 ale więcej niż 4 to wypij coś slodkiego(mleko, sok) i licz przez kolejną godzine. Możesz tez pokrecić brzuchem zeby obudzić dziecko, popukać, potarmosić itd. Jesli ruchów bedzie 10 to dobrze. Natomiast jeśli ruchów jest mniej niż 4 , mimo wybudzania dziecko sie nie rusza wtedy trzeba do szpitala.

Cytat:
Napisane przez madabede Pokaż wiadomość

mam jeszcze do Was pytanie czy miałyście robiony posiew?, bo ja nie i nie wiem czy mój lekarz wogóle zamierza go zrobić czy każda powinna mieć robiony?
Tak w 35 tygodniu, odplatnie. Wytyczne sa takie, zeby robić. Jeśli w wymazie jest gronkowiec grB to przy porodzie podaje sie zapobiegawczo antybiotyk.

Piękne brzuszki, Kizia, ty masz brzuch jak ja pół roku temu
Witaj Memi, trzymam kciuki, zeby kryzysy sie rozeszły po kościach
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje
31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami

Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia.

Edytowane przez Masako
Czas edycji: 2009-03-19 o 13:52
Masako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 14:09   #4855
memi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 775
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Jasti dzieki oby u Ciebie tez wszystko sie dobrze skonczylo!

Masako dzieki oby

cocci ja to Cie podziwiam. 3 dzieci, fora, ogrodek i jeszcze swetry robisz...

Gabi ladnie sie prezentujecie (obie!), powodzenia i cierpliwosci w oczekiwaniu na malenka.

kizia jest odjechany, jest.. I zgrabniutki..

Moj Smok spi juz kolejna godzine- przecieram oczy ze zdumienia..
__________________
Antoś 4.03.2009
Grześ 22.10.2010
Czekamy na Córeczkę TP 4.07.2014





memi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 14:11   #4856
Amazonia23
Zakorzenienie
 
Avatar Amazonia23
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 850
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Dzieńdoberek
Gabriella
jak sam gin powiedzial moze to byc dzis a moze za tydzien wiec nie martw sie u niejednej porod sie rozkrecil tak ze nie zdazono podac zzo na zyczenie...A brzuś ciagnie w dół jak nic...
Jasti tylko nie kracz z tym przeterminowywaniem sie kwietniowek
ja chce miec strzał w 10 czyli porod 12 kwietnia...
Cocci tylko żebys ty se nie zarazila teraz na koniec ciąży..
Kizia nie tylko u ciebie to cholerstwo nastalo ja tez jak siedze to bola plecy jak leze na plecach tez w dodatku lekarka mi zalecila lezenie na jednym lewym boku po tej rwie... a jak chodze to tez zaczyna mnie bolec brzuchol w dodatku to twardniene brzucha...i w nocy co godzine chodze siku...A ten twoj brzus to malusi slodziuchny
Astrzyk trzymam kciuki za szybki powrot do domku i na wizaz...
Madabede moja gin nie kazala mi liczyc bo powiedziala ze kazde dziecko jest aktywne inaczej wazne zebym jakies ruchy odczuwala...
Co do posiewu to nie musisz robic chyba ze ci kiepskie wyniki ogolne moczu wychodza...
Jaga trzymam kciukasy za Korcie...

A ja mam dobry homorek bo w żadnym sklepie w pń nie moglismy juz dostac do naszego wozka torby i fotelika bo wszedl nowy model x landerow i maja inne odcienie ale znalazlam na allegro i torbe i fotelik wiec teraz wyczekuje przesylki mam nadzieje ze najdalej w poniedzialek bedzie...
U mnie za oknem sloneczko wiec tym bardziej jestem radosna...
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<=

Ciuszki




Amazonia23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 14:18   #4857
cocci
Zakorzenienie
 
Avatar cocci
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 224
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez Masako Pokaż wiadomość
Może przeleć męża, napij sie oleju rycynowego i jedna reką masuj cyce a drugą krocze?? Ja w kazdym bądz razie tak bede robić w terminie porodu.
o matko i jeszcze to sfilmuj, będzie świetny pornos
jeju, nie moge, poplakałam sie ze śmiechu...
Cytat:
Napisane przez memi Pokaż wiadomość
cocci ja to Cie podziwiam. 3 dzieci, fora, ogrodek i jeszcze swetry robisz...
o jejku ażmi głupio...
mam do Ciebie pytanko, ajk będziesz miała chwilę, to daj znać.
no i fajnie, ze juz jesteś i współczuje wszelkich problemów!
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 Pokaż wiadomość
Cocci tylko żebys ty se nie zarazila teraz na koniec ciąży..


A ja mam dobry homorek bo w żadnym sklepie w pń nie moglismy juz dostac do naszego wozka torby i fotelika bo wszedl nowy model x landerow i maja inne odcienie ale znalazlam na allegro i torbe i fotelik wiec teraz wyczekuje przesylki mam nadzieje ze najdalej w poniedzialek bedzie...
U mnie za oknem sloneczko wiec tym bardziej jestem radosna...
cieszę się, że humorek w porząsiu.
a zębem to sie razcej nie zarażę
__________________
Moje wpadki "twórcze":
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501734

ʎɐqǝ uo pɹɐoqʎǝʞ ɐ ʎnq ı ǝɯıʇ ʇsɐן ǝɥʇ sı sıɥʇ

cocci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 14:30   #4858
Masako
Rozeznanie
 
Avatar Masako
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez cocci Pokaż wiadomość
o matko i jeszcze to sfilmuj, będzie świetny pornos
jeju, nie moge, poplakałam sie ze śmiechu...
:dzieku je:
jeszcze miałam w o wpleść mycie okien i latanie po schodach, ale nie mam tylu rąk, zreszta uwzgledniając ten olej, to w kiblu nie mam ani okien ani schodow....
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje
31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami

Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia.
Masako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 14:37   #4859
cocci
Zakorzenienie
 
Avatar cocci
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 224
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

masako - ale to juz by nie pasowało do ogólnie seksownej koncepcji..
__________________
Moje wpadki "twórcze":
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501734

ʎɐqǝ uo pɹɐoqʎǝʞ ɐ ʎnq ı ǝɯıʇ ʇsɐן ǝɥʇ sı sıɥʇ

cocci jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-19, 14:42   #4860
Masako
Rozeznanie
 
Avatar Masako
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV

Cytat:
Napisane przez cocci Pokaż wiadomość
masako - ale to juz by nie pasowało do ogólnie seksownej koncepcji..
seksowna koncepcja to była 9 miesiecy temu, teraz to już tylko konsekwencje...
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje
31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami

Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia.
Masako jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.