Wielbicielki Piękna część 3

[tylkokasia]

Napisane przez neheszta

Każdy reaguje inaczej. Renatka go uderzyła, a ja np. krzyczę na tzta.

Kasia jeżeli ktoś wzbudza w Tobie agresje- agresją, to reagujesz agresywnie (takie masło maślane). A to jak reagujesz to już jest indywidualna sprawa i zależy od osoby. A ja nic nie napisałam, że on ma prawo ją uderzyć ani nic takiego. Tylko jak kogoś zdenerwujesz to spodziewaj się czegoś nieprzyjemnego. To co to będzie to już zależy od osoby.
Dlatego chodzi o to, żeby nie czuła się winna bo jak ją zdenerwuje to musi wiedzieć, że będzie źle. A że Renatka go uderzyła to ją do tego sprowokował, a chyba wie że ona ma bardziej wybuchowy charakter.

O to mi chodzi.
Ja też nie toleruje rękoczynów i w jedną i w drugą stronę ale każdy ma inne zasady, inne fetysze (niektórzy to robią dla przyjemności), inaczej reaguje.



PS. Renatka nie chodzi o ciebie że jesteś fetyszystką (tak dla ścisłości)

Ale zobacz skoro ty krzyczysz na TZ (tak jak TZ renatki na nią) to on może cie spoliczkować bo się zdenerwuje? tak jak Renatka sie zdenerwowała na TZ? Dla mnie kłótnia to też podniesione głosy, ja nie umiem się kłocić cicho. Ale to nie znaczy że TZ albo ja mamy się policzkować bo krzyczymy. Można pokrzyczeć ale poźniej sie pogodzić bo gdzie jest wielka miłość tam też są wielkie emocje...

[neheszta]

Ja jestem byk a TZ rak

[cashmere20]

Napisane przez poziomeczkaa89

z regoly pisza np ze zwiazek pomiedzy panna a wodnikiem jest racze z rozsadku niz z milosci

ja na znakach tez sie nie znam
ale z wlasnych doscwiadczen wiem ze
blizniaki bywaly dwulicowe
a skorpiony takie awanturne


i po okularach
Tz na nich usiadl ;(

eee ja jestem spod znaku Bliźniąt

[neheszta]

Napisane przez tylkokasia

Ale zobacz skoro ty krzyczysz na TZ (tak jak TZ renatki na nią) to on może cie spoliczkować bo się zdenerwuje? tak jak Renatka sie zdenerwowała na TZ? Dla mnie kłótnia to też podniesione głosy, ja nie umiem się kłocić cicho. Ale to nie znaczy że TZ albo ja mamy się policzkować bo krzyczymy. Można pokrzyczeć ale poźniej sie pogodzić bo gdzie jest wielka miłość tam też są wielkie emocje...

Przecież napisałam, że nie toleruje rękoczynów!

Także odpowiedzi na Twoje pytania brzmią nie.

Tylko pisałam na przykładzie Renatki aby pokazać, że każdy reaguje inaczej.

A dla mnie nawet w kłótni nie powinno się krzyczeć bo wtedy jest źle i są niepotrzebne nerwy. Bo sam hałas robi nas pobudliwych, a jak to robi ktoś bliski to jest jeszcze gorzej


Ale sama krzyczę w kłótni a wtedy Tz krzyczy żebym nie krzyczała i na odwrót

taki bezsens;/

[tylkokasia]

Napisane przez sintagma

Wiem Panna ciężki przypadek sama nią jestem
Anusia-Kiedyś już sie pokazywałam w poprzednim wątku ale mogę jeszcze raz

Śliczna jesteś

A ty Renata a masz za głupoty
Proszę mi tu nie iść na łatwiznę i zrywać tylko nad sobą pracować !!! Wiem wiem to jest trudniejsze ale chyba warte zachodu!

[anusiuniaa]

Napisane przez sintagma

Wiem Panna ciężki przypadek sama nią jestem
Anusia-Kiedyś już sie pokazywałam w poprzednim wątku ale mogę jeszcze raz

a tam, jak dla mnie możesz pokazywać sie codziennie, bo śliczna jesteś

a tu miałas przedłuzone włoski??

[tylkokasia]

Napisane przez neheszta

Przecież napisałam, że nie toleruje rękoczynów!

Także odpowiedzi na Twoje pytania brzmią nie.

Tylko pisałam na przykładzie Renatki aby pokazać, że każdy reaguje inaczej.

A dla mnie nawet w kłótni nie powinno się krzyczeć bo wtedy jest źle i są niepotrzebne nerwy. Bo sam hałas robi nas pobudliwych, a jak to robi ktoś bliski to jest jeszcze gorzej


Ale sama krzyczę w kłótni a wtedy Tz krzyczy żebym nie krzyczała i na odwrót

Ale napisałaś Ale wzbudził agresje no i ma no więc nie czuj się winna. a dla mnie to brzmi dziwnie...
Bo co innego odpowiedzieć krzykiem na krzyk a co innego kogoś za krzyk uderzyć prawda? (choć obie te rzeczy są złe)
Ja też mam tak samo z tymi krzykami jak ty. Ale już lepiej pokrzyczeć i wyładować emocję niż sie policzkować czy szarpać.

[Renatka89]

oj moje drogie

potrzebuje odpoczynku, dam mu czas, sobie dam czas...
Może za jakis czas bedziemy w stanie porozmawiac o tym spokojnie i podjąć wspólnie jakas decyzje.

neheszta, a ja nie wyobrażam sobie klotni bez krzyków, to rozładowuje emocje, nie da sie przezyc całego zycia bez kłotni, lub delikatnie wymieniajac zdania nie podnosząc głosu.. no jak?




właśnie sie "opaliłam" i głodna jestem, chyba sie juz poloze..

[poziomeczkaa89]

rzekomo mowi ze mi kupi nowe, ale ja sie tyle za nimi nachodzilam dzisiaj

[anusiuniaa]

a ja jestem skorpion...
jaki facet bedzie do mnie pasował wg znaku???
moze rozejrze sie za idealnym facetem??

[sintagma]

Renatko mówi sie ze najbardziej słychać szept... W krzyku i kłótni mało co dociera do osoby z którą wymieniamy zdania. .. Czasami najlepsza jest przerwa - wtedy jest czas na przemyslenie wszystkich "za i przeciw" ...
Ps dziekuje dziewczynki za miłe słowa
Anusia tak na tym zdjeciu miałam przedłużone włoski, zresztą ja juz przedłużam 3 lata- uzależniona jestem do skorpiona pasuje jakiś nie konfliktowy znak Mam znajomą spod tego znaku i ma dziewczyna pazurki:P

[neheszta]

Napisane przez tylkokasia

Ale napisałaś Ale wzbudził agresje no i ma no więc nie czuj się winna. a dla mnie to brzmi dziwnie...
Bo co innego odpowiedzieć krzykiem na krzyk a co innego kogoś za krzyk uderzyć prawda? (choć obie te rzeczy są złe)
Ja też mam tak samo z tymi krzykami jak ty. Ale już lepiej pokrzyczeć i wyładować emocję niż sie policzkować czy szarpać.

Jak najbardziej ale po raz kolejny piszę, że każdy inaczej reaguje i każdy to inaczej toleruje no.

Renatka A z tym że krzyki rozładowują emocje to tylko Tobie jak krzyczysz bo u drugiej osobie może to wzbudzić złość.

Przynajmniej we mnie to wzbudza i też zaczynam krzyczeć a wtedy jest źle.


Ale dobra koniec tematu.

[Renatka89]

Napisane przez sintagma

Renatko mówi sie ze najbardziej słychać szept... W krzyku i kłótni mało co dociera do osoby z którą wymieniamy zdania. .. Czasami najlepsza jest przerwa - wtedy jest czas na przemyslenie wszystkich "za i przeciw" ...
Ps dziekuje dziewczynki za miłe słowa
Anusia tak na tym zdjeciu miałam przedłużone włoski, zresztą ja juz przedłużam 3 lata- uzależniona jestem

to prawa,że szept potrafi byc najgłosniejszy.
I ja wiem,ze w czasie kłotni nic nie dociera, ale to czasem potrzebne, wykrzycec to co sie chce, oczyscic sie ztego, rozładowac w ten sposob emocje, po to by potem moc porozmawiac.
Taki jest moje zdanie.

też czasem mam ochote przedłuzyc moje kudełki, brakuje im jeszcze z 10cm do wymarzonej przeze mnie długości. Jeszcze z rok!

[anusiuniaa]

Napisane przez sintagma

Anusia tak na tym zdjeciu miałam przedłużone włoski, zresztą ja juz przedłużam 3 lata- uzależniona jestem do skorpiona pasuje jakiś nie konfliktowy znak Mam znajomą spod tego znaku i ma dziewczyna pazurki:P

pięknie, idealnie!!!!

jeżeli sama też tak robisz to chce zostać Twoja klientka

[tylkokasia]

Napisane przez poziomeczkaa89

rzekomo mowi ze mi kupi nowe, ale ja sie tyle za nimi nachodzilam dzisiaj

To jak się nachodziłaś to już wiesz gdzie szukać takich samych
Zaprowadzisz go tam i po kłopocie.
Ja połamałam masę okularów. Bo noszę je w torebkach a potem zapominam. Jak na razie najdłużej wytrzymują takie z H&M (odpukać)

[neheszta]

Dobra dziewczyny dobranoc

[sintagma]

Dziekuje Anusia
Zawsze dziewczyny z roku sie mnie pytają o włoski, gdzie robiłam za ile itp
Gdy im mówie ze sama cięzko im uwierzyć, na ringi to jeszcze pół biedy teraz robię na ultradzwieki i tyłu skończyć nie mogę choć jakbym pożądnie sie za to zabrała wiem ze skończyłabym

[anusiuniaa]

a ile policzyłabyś po znajomości za przedłuzanie....???

[Renatka89]

Napisane przez sintagma

Dziekuje Anusia
Zawsze dziewczyny z roku sie mnie pytają o włoski, gdzie robiłam za ile itp
Gdy im mówie ze sama cięzko im uwierzyć, na ringi to jeszcze pół biedy teraz robię na ultradzwieki i tyłu skończyć nie mogę choć jakbym pożądnie sie za to zabrała wiem ze skończyłabym

Aż zazdroszczę
Studiujesz kosmetologię, dobrze pamietam?
jak tak, to mamy kolejną ekspertkę



ja tez juz idę spać. dobranoc

[tylkokasia]

Napisane przez neheszta

Dobra dziewczyny dobranoc

Słodkich snów

[Agnesta]

Napisane przez Renatka89

Kasiu, panna jestem

heh też jestem panna cholerna ze mnie wredna
baba.. momentami zastanawiam sie jak tż ze mna
wytrzymuje.. też wiecznie sie kłoce, dre itd itp
panny chyba tka maja?

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez Renatka89

K

na znakach zodiaku sie nie znam, On to Wodnik, moze coś w tym jest

..moj tż to tez wodnik



szczerze mowiac kiedys mialam okres
ze wierzylam w horoskopy i jak czytalam
cechy/opisy znakow zodiaku to w 90%
zgadzaly mi sie z osobami spod tych znakow..

a wodnik - on + panna - ona? mieszanka
wybuchowa, ale jakos sie jeszcze trzymamy
juz dobre 2 lata heh.. no ale w sumie hmm..
jakby nie patrzec to moich 2 ostatnich facetów
to też byli wodnicy tylko jednego mialam byka..

3:1 czyli maja cechy które mnie przyciagaja
i to bez wątpienia.. moze horoskopy maja
nieco racji jesli chodzi o cechy przypisane
danym znakom zodiaków?

[sintagma]

Kurcze prawie same panny i panie kosmetolog
Anusia nie mogę tutaj chyba pisać takich rzeczy bo byłby ban za reklame jak nic

[anusiuniaa]

Napisane przez sintagma

Anusia nie mogę tutaj chyba pisać takich rzeczy bo byłby ban za reklame jak nic

na priv


ja jestem Pani dziennikarz- skorpion

[Agnesta]

Napisane przez sintagma

Kurcze prawie same panny i panie kosmetolog
Anusia nie mogę tutaj chyba pisać takich rzeczy bo byłby ban za reklame jak nic

aj tam od razu reklame

[anusiuniaa]

a jakie w końcu konkretnie znaki pasuja do skorpiona???
bo ja sie nie znam

[tylkokasia]

Napisane przez sintagma

Kasiu kojarzę Cie z MM ( makijaże cudo oczywiśćie) Pamietam jak dziewczyny prosiły Cie byś pokazała całą bużkę i powiem Ci tak z taką urodą w życiu bym nie ruszała włosów tzn koloru. Jesteś ulotna jak mgiełka-taka dziewczęca, szkoda tego psuć. Sama tak zrobiłam i żałowałam

dziękuję
Ale coś moja uroda nie idzie w parze z charakterem. Może w ciemniejszych włosach wyglądałabym na starszą bo mam prawie 27 l a przecież nie wyglądam

[Agnesta]

Napisane przez anusiuniaa

a jakie w końcu konkretnie znaki pasuja do skorpiona???
bo ja sie nie znam

Skorpion jest ósmym znakiem zodiaku posiadający jako jeden z niewielu dwie planety opiekuńcze Plutona i Marsa, jego trygonem jest woda. Wokół Skorpiona narosło wiele legend i plotek. Jest to najbardziej kontrowersyjny znak zodiaku, pełen tajemniczości, mistycyzmu, zmiennych emocji, pasji, pomysłowości i wyobraźni. Jest to silna osobowość. We wszystko co robi bardzo się angażuje, jest ambitny, dąży do zajęcia eksponowanego stanowiska. W swoim działaniu kieruje się chęcią posiadania jak i względami ambicjonalnymi. Drobiazgowy ,prawie nic nie ujdzie jego uwadze. Bardzo skomplikowany emocjonalnie, ma trudności w okazywaniu uczuć. Wrażliwy z rozwiniętą intuicją, poczuciem humoru, jest dobrym kompanem i oddanym przyjacielem. Ma bardzo duży temperament i seksualność. Bardzo często na partnerów życiowych wybiera też Skorpiony. Pewnie dlatego, aby osoba z tego samego znaku rozumiała zawiłości jego charakteru, szukając w ten sposób bratniej duszy, zrozumienia i akceptacji. Poza tym osoby płci przeciwnej z tego samego znaku w jakiś dziwny magnetyczny sposób, przyciągają się do siebie. Jest bardzo szlachetny, przenikliwy, pomocny ,o hipnotycznym spojrzeniu. Jego mottem jest transformacja, mistrzostwo , mistycyzm.

Skorpion jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych znaków zodiaku, a to z powodu "złej sławy". Wiele osób czuje przed nim respekt i bojaźń, woląc zejść mu z drogi. Często przypisuje się mu podstęp i pokrętne działanie na drodze do osiągnięcia celu. Jest zawistny, zazdrosny, chciwy. Do wszystkiego podchodzi bardzo emocjonalnie, szybko się irytuje, długo pamiętając urazy i zniewagi. Jeśli spotka się z krytyką, odrzuca maskę i pokazuje prawdziwe oblicze pełne skrajnych uczuć; od miłości do nienawiści. Jeśli czuje się zagrożony zniszczy wszystko i wszystkich na swojej drodze. Nie lubi sprzeciwu, apodyktyczny, często fanatyczny w swych dążeniach i poglądach. Jest krytyczny, sarkastyczny, uważa że wszystko wykona najlepiej sam. W swoich działaniach nie liczy się z konsekwencjami. Dla swoich bliskich jest zbyt wymagający i chłodny w okazywaniu uczuć. Jego życie jest pełne dramatycznych zawirowań i zmian, jakby przeżywał je etapami. Ma wybujały temperament i skłonność do romansów. Bez pasji w swoim życiu może czuć się bardzo nieszczęśliwy, zatruwając życie swoim bliskim, obwiniając ich o wszystko. W wyniku niepowodzeń życiowych ma tendencję do samo wyniszczania się.

[lotta6]

Napisane przez tequilla.sunrise

ten drugi kolorek fajny

zrobiłam sobie gorącą herbatke malinową z miodem i leżę w łóżeczku

gdzies czytalam, zeby miodu nie dodawac do goracej herbaty bo traci swoje cenne wlasciwosci i jedyne co robi to nadaje slodki smak. i powinno sie go dodawac do takiej lekko cieplej wody dopiero, nie do wrzatku

[tylkokasia]

Napisane przez anusiuniaa

a jakie w końcu konkretnie znaki pasuja do skorpiona???
bo ja sie nie znam

Skorpion jest z natury partnerem konfliktowym, ale jednocześnie fascynującym. Najlepiej układają się jego związki z Bykiem i Lwem (po wzajemnym przystosowaniu się). Szansę powodzenia ma także z Bliźniętami, Rakiem, Panną i Wagą. Z innym Skorpionem może mu być albo bardzo dobrze, albo bardzo źle. Zdecydowanie mniej dobre dla Skorpiona są Strzelec, Wodnik i Ryby. Z Baranem natomiast czeka go tylko wojna.

A tu szczegółowy horoskop partnerski:
http://horoskopy.atcsites.com/horosk...i/skorpion.php

[sintagma]

Kasiaaa szczena mi opadła!!! Myślałam ze masz z 18 lat??? Jak Ty sie konserwujesz -mów tu szybko