|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4831 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
Zawsze możesz zrobić cesarkę, to mniej przerażające
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo! Pratchett ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4832 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
A robią ją tak "na życzenie"? Bo to zależy chyba od lekarza, tak mi się wydaje, może coś się zmieniło.
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal |
![]() ![]() |
![]() |
#4833 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
zależy gdzie, w niektórych miejscach na pewno robią na życzenie, są ustalenia wcześniejsze...
|
![]() ![]() |
![]() |
#4834 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
dziewczyny!
co do porodu! to sorki, ze krzycze, ale... darujcie sobie cesarki! serio... mialam dwie, obie po wczesniejszym rozpoczeciu porodu naturalnego. same wiecie (te wtajemniczone). i tak naprawde, to jesli stawiacie na cesarke, to bardzo wiele zalezy od tego, jaka bedzie opieka nad wami po wszystkim. jak bedzie kiepsko i pielegniarki do pupy, to nie bedziecie w stanie wstac, a wtedy moga sie na was wyzywac, co tylko pogorszy wasze samopoczucie, co zaowocuje gorszym stanem fizycznym.... po pierwszej cesarce mialam cudo pielegniarke, ktora mnie wsparla psychicznie, przyniosla koce, uspokoila i wyjasnila co sie ze mna dzieje. potem miala mi pomoc wstac (bo wstawanie po cesarce to masakra! miesnie brzucha sa przeciete przeciez!), ale ze dziecka ze mna nie bylo, a warunkiem tego, zeby mi mala przywiezli bylo to, ze bede juz chodzaca - to sama wstalam. i sama zaczelam chodzic. mialam powod, determinacja zrobila swoje. za drugim razem mlodego podano mi do piersi zaraz po porodzie. nie mialabym nic przeciwko temu, ale go tak przy mnie zostawiono, a po cesarce, po znieczuleniu zewnatrzoponowym i podpajeczynowkowym nie wolno podnosic glowy, wlasciwie trzeba lezec na wznak i sie nie ruszac przez pierwsze 24 godziny, bo moze dojsc do uszkodzenia kregoslupa w najgorszym przypadku, w najlzejszym - okropnych, gigantycznych boli glowy. ja nie moglam sie ruszac, wyczerpana po ponad 14-godzinnym porodzie, mlody nie umiejacy zassac piersi, ja bojaca przekrecic sie nawet na bok... po obu stronach lozka podloga, jak sie rusze za mocno to mlody spadnie na ziemie... stres nie z tej ziemi, a ja wykonczona. cesarka kolo 10 rano, mlody ze mna caly czas, ja nie mogaca go nawet przewinac, rano afera od pielegniarki ze nie bylam sie jeszcze umyc (a ktos mi powiedzial, ze juz moge? ktos mi pomogl?), ze wciaz mam ssawki od monitoringu (chyba ekg czy cos) podlaczone, ze jesc nie dostane.... wrzask krzyk i pretensje. potem pretensje ze mlody nie przewiniety, ze usrany po pachy... no ja pierdziele! wolalabym rodzic naturalnie i pomeczyc sie te kilka czy nawet kilkanascie godzin (bo przy pierwszym porodzie sie tyle meczylam, przy drugim krocej) i urodzic naturalnie a po 2-3 godzinach wstac i moc chodzic normalnie, a przy odrobinie szczescia i ochronie krocza nawet moc normalnie siedziec i nie czuc bolu przy siusianiu (ani strachu przy robieniu kupy po cesarce - ze szwy puszcza i sie rozpadne... - tak nam mowiono)... serio... ten bol po naturalne ma ta przewage, ze macie swiadomosci, ze minie. mozecie sie tym pocieszac i dzieki temu go przetrwacie. bol PO cesarce to dopiero poczatek meki. a zaczyna sie od szoku organizmu, drgawek, telepania, uczucia przejmujacego zimna... potem przez kilka tygodni chodzicie wpol zgiete, bo boicie sie wyprostowac, bo przeciete miesnie brzucha bola... potem przez pol roku nie wolno dzwigac - a jak tu nie "dzwigac" swojego dziecka? pisze to na podstawie 2 wlasnych cesarek, naturalki nie mialam rzadnej, ale zazdroscilam dziewczynom, ktore wychodzily ze szpitala po 2-3 dniach, chodzac normalnie, niosac dziecko... a ja nie potrafilam sie wyprostowac, czekalam na zdjecie szwow do 5-tego dnia (tak sie czekalo za moich czasow), potem jeszcze mnie przetrzymali bo mialam podwyzszona temperature... no ja bym sie zastanowila co wybrac... gdybyscie mogly wybierac... a wskazania do cesarki sa rozne... mozna nawet od psychiatry dostac zaswiadczenie o panicznym strachu przed naturalka i to MOZE BYC wskazaniem do cesarki (ale nie musi)... do tego wady kregoslupa, wady wzroku, choroby nerek, cukrzyca, nadcisnienie. moze i wiecej, ale nie wiem. ponoc teraz na zyczenie cesarka to tylko prywatnie, ale nie wiem jak to faktycznie wyglada.
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
![]() ![]() |
![]() |
#4835 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
i powiedzcie mi, jak skutecznie rzucic palenie?
ja wiem, ze to tkwi w mojej glowie, w mojej podwiadomosci "pytanie do skazanca, o ostatnie zyczenie - papieros" - cos w tym stylu...)... nie pale od soboty rana do piatku popoludnia. ale w nocy z piatku na sobote wypalam paczke fajek. bo drineczki... teraz mielismy 10-ta rocznice... ja mojemu kupilam kartke, podpisalam, dalam cmoka... on mnie tez ponoc kupil... PONOC - bo nie bylo w siatkach z zakupami... znalazly sie tylko dwie katrki na 18 jego pierwszej corki... on twierdzi, ze 2 dla nas tez byly (znaczy jedna specjalnie dla mnie, a jedna dla nas obojga..) no ale SIE ZGUBILY... ja wiem, ze on gapa i lekkoduch... juz kiedys slyszalam, ze mial dla mnie prezent i ktos mu z szafki z pracy zwinal (na gwiazdke) i dlatego kupil mi cos, co kompletnie do mnie nie pasowalo... wygladalo jak znalezione na szybko, byleby bylo... a teraz? 10 lat bycia razem i... NIC.
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
![]() ![]() |
![]() |
#4836 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
Matko Boska wicza, to jakiś horror, odechciało mi się cesarki
![]() A co do 10-rocznicy kurcze, nie fajnie... dziwne że akurat te 2 kartki się zgubiły ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4837 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
Trochę naciągana historia z tymi kartkami.
Przeraziłas tą cesarką, ja akurat mam wadę wzroku dużą, więc pewnie będe musiała mieć cesarkę, ale mnie zawsze przerażało w porodzie naturalnym rozcinianie krocza, co prawda w Usa się od tego odchodzi ale w naszym "cudownym" kraju to dalej sie traktuje kobietę w ciąży jak bydło jakieś
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo! Pratchett ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4838 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
bubu a co zrobic jak dziecko za duzo a wyjsc nie daje rady nacina sie
konsekwencja czesto sa hemoroidy :/ ale chyba i tak wole porod naturalny niz cesarke i ten bol Witcha przykro mi ale rowniez w kartki nie wierze w zgubienie zbyt naciagne to wyglada ![]() przykro by mi bylo wiem jak sie czujesz |
![]() ![]() |
![]() |
#4839 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 433
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
Teraz to ja już nigdy nie będę miała dzieci
![]()
__________________
Jeśli kopiuję, to tylko w punktach ksero, Gdy ktoś powiela kogoś, Uważam go za zero, Mówię prawdę szczerą, Bo nie lubię, gdy ktoś kłamie, Służę pomocą, nie na każde zawołanie, Mam własne zdanie i szereg racji, Niezmienna niezależnie od miejsca, czasu i akcji ![]()
BLESS! |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4840 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
ja pewnie tez nie bo jestem na lekach i nie umiem odstawic tych na noc antydepresantow moze i to lepiej...
dzieci nie powinny miec dzieci ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4841 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
o dokładnie dzieci nie powinny mieć dzieci, przecież ja mając dziecko największa frajdę bym odczuwała bawiąc się kucykami pony, jedząc słodycze i oglądając disneya, ja w sumie sama potrzebuje żeby mi ktoś mówił - Natalia nie wkładaj łap do kontaktu
![]()
__________________
Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo! Pratchett ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4842 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 433
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
Ojj taaak
![]() Bajki Disney'a- to jest to! ![]()
__________________
Jeśli kopiuję, to tylko w punktach ksero, Gdy ktoś powiela kogoś, Uważam go za zero, Mówię prawdę szczerą, Bo nie lubię, gdy ktoś kłamie, Służę pomocą, nie na każde zawołanie, Mam własne zdanie i szereg racji, Niezmienna niezależnie od miejsca, czasu i akcji ![]()
BLESS! |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4843 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 734
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
Cytat:
rozczulił mnie Twój post bubs.... ![]() Cytat:
Cytat:
![]() co do tych kartek....to historia faktycznie naciągana, woloałabym już szczera prawdę niż slodkie kłasmstwo, mógl powiedzieć, kurcze skarbie nic nie kupiłem...coś tam cos tam.... ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4844 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 433
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
Ja to się bardziej boję cesarki, niż naturalnego
![]()
__________________
Jeśli kopiuję, to tylko w punktach ksero, Gdy ktoś powiela kogoś, Uważam go za zero, Mówię prawdę szczerą, Bo nie lubię, gdy ktoś kłamie, Służę pomocą, nie na każde zawołanie, Mam własne zdanie i szereg racji, Niezmienna niezależnie od miejsca, czasu i akcji ![]()
BLESS! |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4845 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
ja tez balam sie porodu dalej boje i myslalam o cesarce jako moj wlasny wybor ale chyba jednak wole juz miec ta jedna dziure niz robiona w brzuchu i i co sie z tym wiaze wszystkim co opisala Witcha , bol itp
zreszta wole nie byc matka przez moja nerwice boje sie przekonac na wlasnej skorze ze np ja sie do tego nie nadaje bo sama wciaz opieki potrzebuje |
![]() ![]() |
![]() |
#4846 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 734
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
Cytat:
ja tez mam podobne podejście Brook, wszyscy mi mówia, a zobaczysz jak urodzisz dziecko, to wszystko się ulozy...hmm a jesli nie?? za duże ryzyko jak dla mnie |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4847 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
Też się boję że np. po urodzeniu dziecka to w ogóle nie będę mogła dojść do siebie, że dostane takiej depresji czy znowu wpadnę w epizod psychotyczny. To by była klęska
![]() Nieee... jak dzieci to tylko adoptowane. Mniej stresu a i jakieś porzucone dziecko znajdzie u mnie dach nad głową. O taka jestem wspaniałomyślna i szlachetna ![]()
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal |
![]() ![]() |
![]() |
#4848 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
ELfik ale co ma wspolnego urodzenie dziecka z depresja a wziecie go do adopcji?jaka jest roznica? jak Ty to spostrzegasz wzgledem siebie?
ja sie boje poprostu ze nie poradze sobie z moja nerwica ktora pewnie bedzie mega- jako ze sie boje odpowiedzialnosci,obowiaz kow ktore beda przymusowe wtedy itd o to mi np glownie chodzi, a dziecka nie da sie cofnac jak juz zdecyduje sie na nie |
![]() ![]() |
![]() |
#4849 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
Brook chodzi mi o depresję poporodową.
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal |
![]() ![]() |
![]() |
#4850 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 734
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
euph, jesteś bardzo wspaniałomyślna i szlachetna!!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4851 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
podantosc jakas jest ale ona mija wkoncu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4852 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
aye!
![]() Jasne, że się leczy, ale sam fakt jej występowania mnie napawa pesymizmem. Kurcze ta moja terapeutka mnie wykończy. Z wizyty na wizytę wychodzę z jej gabinetu coraz bardziej załamana i zmęczona.
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal |
![]() ![]() |
![]() |
#4853 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 433
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
Ja nie dość, że panicznie boję się porodu, to jeszcze obawiam się, że mogłabym 'coś' zrobić dziecku.
Instrukcja obsługi tam nie wypada, no chyba, że o czymś nie wiem ![]()
__________________
Jeśli kopiuję, to tylko w punktach ksero, Gdy ktoś powiela kogoś, Uważam go za zero, Mówię prawdę szczerą, Bo nie lubię, gdy ktoś kłamie, Służę pomocą, nie na każde zawołanie, Mam własne zdanie i szereg racji, Niezmienna niezależnie od miejsca, czasu i akcji ![]()
BLESS! |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4854 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
jestem.
w zadnym razie nie chcialam was straszyc - moim zamiarem bylo pokazanie jak bardzo odmiennie moze byc przy roznej opiece zaraz po zabiegu. ja wiem, ze sama naturalnie za chiny ludowe bym nie urodzila, po prostu moje cialo tego nie umie - do takich wnioskow przynajmniej doszlam po tych moich 2 porodach i 1 poronieniu... ot - nic nie chce ze mnie wyjsc samo ta naturalna droga ![]() mowi sie, ze po porodzie "wszystko sie ulozy" a to dlatego, ze w wiekszosci przypadkow wlaczaja sie hormony i faktycznie, wszystko sie uklada. a z tymi kartkami, to sama nie uwierzylam ![]() ![]() w poniedzialek natka jedzie na wycieczke na 5 dni! jak te dzieci szybko rosna... ona sie cieszy, a ja mam stresa ![]()
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
![]() ![]() |
![]() |
#4855 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
no to chociaz milo ze sie zrehabilitowal TZ
![]() a gdzie jedzie na wycieczke? ![]() Witcha co postanowilas z tamtym mieszkaniem? co ewentualnie moglibyscie je dostac zastepczo za to? zdecydowalas sie czy jednak nie? ja chcialam sie tylko pochwalic ze podpisalam umowe na moje 1 mieszkanie hehe ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4856 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
wow brook super! krok do samodzielnosci! gratki!
gdzie jedzie na wycieczke? szczerze? nie wiem ![]() ![]() z chalupy zrezygnowalismy. po 1. nieciekawa okolica - cala masa aktow wandalizmu (znajomemu z tej dzielnicy osprejowali chalupe jak na urlop wyjechal), poza tym, auto nadal mamy niesprawne, wiec dojazdy do pracy TZ duzo dluzsze, przeprowadzka kosztowna (bo trzeba by cos wynajac) no i jak to nasze auto w tamto miejsce przetransportowac? teraz zglaszalismy zainteresowanie 2 domami w okolicy, doslownie kilka ulic od nas, calkowicie nowe domy, czesc tego mini-osiedla jeszcze buduja. 3 i 4 sypialnie. podworka niewielkie, ale i tak lepsze od naszego. no ale... na nowe domy zainteresowanie jest gigantyczne, wiec sie nie zalapalismy ![]() aaaaa! Dziewczyny! zostalam fanka nastepnego serialu ![]() ![]() ![]()
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. Edytowane przez witchwq Czas edycji: 2011-04-15 o 23:31 |
![]() ![]() |
![]() |
#4857 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 433
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
A ile Natka ma lat?
![]()
__________________
Jeśli kopiuję, to tylko w punktach ksero, Gdy ktoś powiela kogoś, Uważam go za zero, Mówię prawdę szczerą, Bo nie lubię, gdy ktoś kłamie, Służę pomocą, nie na każde zawołanie, Mam własne zdanie i szereg racji, Niezmienna niezależnie od miejsca, czasu i akcji ![]()
BLESS! |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4858 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
![]() ![]() |
![]() |
#4859 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 581
|
Dot.: W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3
Już 8???? O Dzisas..... w szoku jestem
![]() Czesc dziołchy ;]
__________________
MY LIFE = MY LOVE |
![]() ![]() |
![]() |
#4860 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Ano 8...
Cmokas :-*
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:39.