Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ II - Strona 162 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-01, 14:30   #4831
kasiula1208
Zadomowienie
 
Avatar kasiula1208
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Nio faktycznie troszke balaganu sie zrobilo... Ale milosc nie przechodzi jak jakas choroba i potrafi wiele wybaczyc. Mam nadzieje ze sie pogodzicie. Jego mamie na pewno wiele tez da sie wytlumaczyc jesli jest madra kobieta. Kochanie ja trzymam ze to wszystko minie i ze zaczniecie od nowa wtedy
noo moja tesciowa to bardzo marda osoba...bardzo ja lubie...bo jak na drugi juz dzien do mnie zadzwoniła i pytała sie czy sie pogodzilismy...jak jej powiedziałam ze nie to powiedziała ze nie mam odpuszczac i próbowac na spokojnie porozmawiac z jej synem...ze przykro jej ze tak sie stało ze ona tez powiedziała to wszystko w nerwach... za duzo emocji i wogóle ale juz jest ok. ze nie wyobraza sobie innej synowej i mamy robic wszystko zebysmy sie pogodzili...wiec jesli chodzi o jego rodzine to jest ok. ale on sie dalej dąsa i nie chce mi tego wybaczyc...i tego ze wyszłąm z domu i nie napisałam mu gdzie jestem a on sie o mnie marwił...pooprostu głupio to wszystko wyszło.. ale jest po fakcie...i wszyscy juz o tym zapomnieli tylko nie mój tZ
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.
---------WZROST 168 cm.-------
[B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ
5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18
zaczynam od nowa
17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage)
dieta od poniedziałku
21.luty -
kasiula1208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 14:32   #4832
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Ja tez jestem ale mam tyle nadrabiania w pracy . Najchetniej to juz bym teraz sobie poszla. Ale jeszcze 3 tygodnie i lece do domku na swieta!!!

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------



Poki co jest nadzieja. Mysle ze to by Ci dodalo skrzydel a Twojemu tz-owi poprawiloby humorek...
ee tam ja wiem, ze sie nie udalo, ale dziekuje kochana a cio do tz toja juz sama nie wiem...jakis taki dziwny jest nawet mi sie usmiechac nie chce ani nic najgorsze jest to ze on nie przyzn sie do bledu i nawet glupiegoprzepraszam nie uslysze bo wg niego on nic zlego nbie zrobil
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 14:37   #4833
kasiula1208
Zadomowienie
 
Avatar kasiula1208
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość
na pocieszenie powiem że czas goi rany. Ja miałam kiedyś podobną sytuację, tylko że w domu u teściowej, przy jakimś spotkaniu rodzinnym razem ze szwagierką użaliłyśmy się na naszych chłopów do teściowej, i taka mała awantura się zrobiła. Do tego stopnia, że teściowa nie chciała przyjsć na wspólną wigilię. Ale my ze szwagierką wytłumaczyłyśmy teściowej że w czasie Świąt takich "akcji" nie będzie i że to wszystko przez zero reakcji na wybryki ich synków. Mój się trochę boczył, a ja mu że jakby nie był taki to nie musiałabym takich środków sięgać i jakoś tak rozeszło się po kościach, a Wigila też była wspólna i nawet miło było
Dziś już bym tak nie zrobiła, bo nauczyłam się że o pomoc do mojej teściowej nie mam po co iść, niby widzi wady swoich dzieci ale nie potrafi jednemu z drugim zwrócić uwagi.
Jak mieliśmy taki dość poważny kryzys i w czasie jakiegoś spotkania powiedziałam oficjalnie że jak mój mąż nie zmieni swego zachowania do końca roku to żeby nie byli zdziwieni że wystapię o rozwód, to teściowa zaczęła lamentować a teściu stwierdził że zabrałam mojej teściówce 5 lat życia (dodam że to nie była jakaś awantura tylko normalna informacja do ich wiadomosci). Więc szkoda słów nerwów itp
masz racje kochana....tylko ze z perspektywy czasu patrzac jak opadły emocje to zeczywiscie nie powinnam naopedzac kłutni przy jego rodzinie.. tymbardziej ze ja tesciowa bardzo lubie i jest to naprawde zyczliwa mi osoba...powinnam z nim pogadac na spokojnie jak bylismy sami...bo to sa nasze sprawy...nigdy nie chciałam wciagac w to rodziny...nie wiem co we mnie wstapiło...teraz tego załuje...mogłam narobic sobie przez to tylko wrogów ze strony jego rodziniy dobrze ze jego mama jest tak tolerancyjna...i na drugi dzien sama zadzwoniła bo chyba wszystkich nas poniosło...wszystkim przeszło a jemu nie...i znam go...dłuuuuuuuuuugo bedzie o tym jeszcze pamietał...ojjj długo....
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.
---------WZROST 168 cm.-------
[B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ
5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18
zaczynam od nowa
17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage)
dieta od poniedziałku
21.luty -
kasiula1208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 14:40   #4834
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
ee tam ja wiem, ze sie nie udalo, ale dziekuje kochana a cio do tz toja juz sama nie wiem...jakis taki dziwny jest nawet mi sie usmiechac nie chce ani nic najgorsze jest to ze on nie przyzn sie do bledu i nawet glupiegoprzepraszam nie uslysze bo wg niego on nic zlego nbie zrobil
No moj tez taki jest!!! I doslownie w ten weekend o tym rozmawialismy i on mi przyznal racje ze czesto jak juz sie zapedzi to potem mu trudno przyznac ze sie mylil nawet jak juz sobie z tego zda sprawe. Ja juz wiem ze musze na to brac poprawke i nigdy na to przepraszam nie licze. A jak czasem ni z gruszki ni z pietruszki sie pojawi to jestem mile zaskoczona. A sama tez sie juz nauczylam ze takim osobom (moja mama jest tez taka) nie nalezy mowic 'a nie mowilam' czy cos w stylu 'no i co teraz powiesz?' itd. Nalezy po prostu to przemilczec i koniec. Nie wiem jak jest u was itd ale moze czasami jak ty predzej odpuscisz to dasz mu w jakis sposob do zrozumienia ze juz nie musi sie przyznawac do bledu i ze wystarczy jak zaczniecie normalnie funkcjonowac znowu (tak jest z moim tz-em i moja mama wiec juz mam w tym jakas wprawe )
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 14:40   #4835
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
ee tam ja wiem, ze sie nie udalo, ale dziekuje kochana a cio do tz toja juz sama nie wiem...jakis taki dziwny jest nawet mi sie usmiechac nie chce ani nic najgorsze jest to ze on nie przyzn sie do bledu i nawet glupiegoprzepraszam nie uslysze bo wg niego on nic zlego nbie zrobil
ja nie będę cię nakręcać, że może się udało bo ty wiesz to lepiej ale jakby co to informuj nas jak tam @ czy już się pojawiła i do kiedy czekasz na nią a kiedy może z czystej ciekawości zrobisz teściorka
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 14:42   #4836
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez kasiula1208 Pokaż wiadomość
masz racje kochana....tylko ze z perspektywy czasu patrzac jak opadły emocje to zeczywiscie nie powinnam naopedzac kłutni przy jego rodzinie.. tymbardziej ze ja tesciowa bardzo lubie i jest to naprawde zyczliwa mi osoba...powinnam z nim pogadac na spokojnie jak bylismy sami...bo to sa nasze sprawy...nigdy nie chciałam wciagac w to rodziny...nie wiem co we mnie wstapiło...teraz tego załuje...mogłam narobic sobie przez to tylko wrogów ze strony jego rodziniy dobrze ze jego mama jest tak tolerancyjna...i na drugi dzien sama zadzwoniła bo chyba wszystkich nas poniosło...wszystkim przeszło a jemu nie...i znam go...dłuuuuuuuuuugo bedzie o tym jeszcze pamietał...ojjj długo....
Kochana ja mysle ze wszystko sie ulozy. Jesli jego mama nie chowa urazy to on tez w koncu sie rozchmurzy. Ze swojej strony mozesz tylko czekac i jakos mu pokazac ze zalujesz tego co sie stalo. Trzymam zeby sloneczko nad wami zaswiecilo
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 14:46   #4837
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

umieram z bólu. Oczywiście @ jest jak byk. Nienawidze być kobietą, dlaczego nie urodziłam się facetem, no dlaczego??

i muszę siedzieć w pracy...

jutro mi przejdzie i będzie już dobrze. ALe pierwszy dzień @ to zawsze był dzień maksymalnego doła. A odkąd się staramy o dziecko to już w ogóle... załamka
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-01, 14:47   #4838
kasiula1208
Zadomowienie
 
Avatar kasiula1208
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Nio faktycznie troszke balaganu sie zrobilo... Ale milosc nie przechodzi jak jakas choroba i potrafi wiele wybaczyc. Mam nadzieje ze sie pogodzicie. Jego mamie na pewno wiele tez da sie wytlumaczyc jesli jest madra kobieta. Kochanie ja trzymam ze to wszystko minie i ze zaczniecie od nowa wtedy
Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
nio nie nadązam za wami dziewuszki kochane
kasiulka ja mysle, ze powoli sie miedzy wami ulozy...mi moj tz tez dal popalic wczoraj z rszta dzis nie wiem co bedzie.takze po czesci iem co czujesz
super, ze z nami jestes i masz chociaz troszke dobrego humorku

ja skonczylam myc okna i sprzatc teraz znowu nauka ehh ble
dziekuje kochane jestescie wiem ze kiedys sie pogodzimy....ale jak pomysle ze znów bede musiała na nowo "urabiac" go na decyzje o dzidziusiu to az mi sie nie chce...mój tz jest taki ze wszystko dłłłłłłłłłłuuuuuuugo pamieta...i wszystko musi byc idealne .....i wtedy jest dobry moment na mówienie o dziecku....teraz jak mu zaczne o tym mówic to powie..."najpierw musimy nasz zwiazek dobrze poukładac zeby myslec o dziecku"...znam go tak powie...bedzie miał przynajmniej kolejna wymówkedobra koniec tego mojego narzekania...wyzaliłam sie i jest ok.dziekuje wam wszystkim
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.
---------WZROST 168 cm.-------
[B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ
5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18
zaczynam od nowa
17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage)
dieta od poniedziałku
21.luty -
kasiula1208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 14:53   #4839
agnieszka1980
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 250
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
umieram z bólu. Oczywiście @ jest jak byk. Nienawidze być kobietą, dlaczego nie urodziłam się facetem, no dlaczego??

i muszę siedzieć w pracy...

jutro mi przejdzie i będzie już dobrze. ALe pierwszy dzień @ to zawsze był dzień maksymalnego doła. A odkąd się staramy o dziecko to już w ogóle... załamka
agnieszka1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 14:53   #4840
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
umieram z bólu. Oczywiście @ jest jak byk. Nienawidze być kobietą, dlaczego nie urodziłam się facetem, no dlaczego??

i muszę siedzieć w pracy...

jutro mi przejdzie i będzie już dobrze. ALe pierwszy dzień @ to zawsze był dzień maksymalnego doła. A odkąd się staramy o dziecko to już w ogóle... załamka
nie martw się, wiem łatwo napisać ale ja też to mam każdego razu jak @ przychodzi, trzymaj się słonko i czekaj cierpliwie na kolejną szansę a taka już za jakieś dwa tygodnie, zleci szybko bo teraz czas przygotowań do świąt więc nawet nie będziesz miała czasu o tym myśleć
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 14:53   #4841
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
umieram z bólu. Oczywiście @ jest jak byk. Nienawidze być kobietą, dlaczego nie urodziłam się facetem, no dlaczego??

i muszę siedzieć w pracy...

jutro mi przejdzie i będzie już dobrze. ALe pierwszy dzień @ to zawsze był dzień maksymalnego doła. A odkąd się staramy o dziecko to już w ogóle... załamka
A moge spytac ktory to byl cykl staranek? Przykro mi ze jednak jest @. Ale nie nalezy sie poddawac a tymbardziej zalowac bycia kobieta!!! Wiem ze nasi tz-owie tez przezywaja i pragna dzidziusia. Moj w ten weekend za kazdym razem jak popil winka to mowil ze chcialby zebym byla w ciazy i ze specjalnie wtedy skonczyl w srodku bo on juz sie nie moze doczekac. A tak nacodzien to nic nie daje po sobie poznac. Ba przeciez dopiero co dal nam zielone swiatlo do staranek bo wczesniej to byl temat tabu. Wiec Ty moja droga posmuc sie troszke teraz a potem zaczniecie nowe staranka i bedzie nowa energia do zycia. Co sie odwlecze to nie uciecze
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-01, 14:53   #4842
kasiula1208
Zadomowienie
 
Avatar kasiula1208
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Kochana ja mysle ze wszystko sie ulozy. Jesli jego mama nie chowa urazy to on tez w koncu sie rozchmurzy. Ze swojej strony mozesz tylko czekac i jakos mu pokazac ze zalujesz tego co sie stalo. Trzymam zeby sloneczko nad wami zaswiecilo
ach... czegóż ja to juz nie robiłam zeby wiedział ze tego załuje...ale on jest nieugiety.....(taki juz jest ....zasadniczy)wiec dałam spokój..i w efekcie mamy ciche dni...ani on...ani teraz ja...sie nie odzywamy....MASAKRA... wytrzymac nie moge juz tej ciszy
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.
---------WZROST 168 cm.-------
[B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ
5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18
zaczynam od nowa
17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage)
dieta od poniedziałku
21.luty -
kasiula1208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 14:54   #4843
agnieszka1980
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 250
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez kasiula1208 Pokaż wiadomość
dziekuje kochane jestescie wiem ze kiedys sie pogodzimy....ale jak pomysle ze znów bede musiała na nowo "urabiac" go na decyzje o dzidziusiu to az mi sie nie chce...mój tz jest taki ze wszystko dłłłłłłłłłłuuuuuuugo pamieta...i wszystko musi byc idealne .....i wtedy jest dobry moment na mówienie o dziecku....teraz jak mu zaczne o tym mówic to powie..."najpierw musimy nasz zwiazek dobrze poukładac zeby myslec o dziecku"...znam go tak powie...bedzie miał przynajmniej kolejna wymówkedobra koniec tego mojego narzekania...wyzaliłam sie i jest ok.dziekuje wam wszystkim
Kasieńko ale dzidziuś moze odbudować Wasz związek na nowo i za to tz przejdzie,moj tez jak sie obrazi to na cały świat i bez kija nie podchodź

Dobra dziewczynki teraz to ja mykam po małego i do domku,miłego wieczorku

Edytowane przez agnieszka1980
Czas edycji: 2009-12-01 o 14:57
agnieszka1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 14:58   #4844
kasiula1208
Zadomowienie
 
Avatar kasiula1208
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
umieram z bólu. Oczywiście @ jest jak byk. Nienawidze być kobietą, dlaczego nie urodziłam się facetem, no dlaczego??

i muszę siedzieć w pracy...

jutro mi przejdzie i będzie już dobrze. ALe pierwszy dzień @ to zawsze był dzień maksymalnego doła. A odkąd się staramy o dziecko to już w ogóle... załamka
marna chyba ze mnie dzis pocieszycielka... ale
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.
---------WZROST 168 cm.-------
[B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ
5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18
zaczynam od nowa
17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage)
dieta od poniedziałku
21.luty -
kasiula1208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 15:05   #4845
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
No moj tez taki jest!!! I doslownie w ten weekend o tym rozmawialismy i on mi przyznal racje ze czesto jak juz sie zapedzi to potem mu trudno przyznac ze sie mylil nawet jak juz sobie z tego zda sprawe. Ja juz wiem ze musze na to brac poprawke i nigdy na to przepraszam nie licze. A jak czasem ni z gruszki ni z pietruszki sie pojawi to jestem mile zaskoczona. A sama tez sie juz nauczylam ze takim osobom (moja mama jest tez taka) nie nalezy mowic 'a nie mowilam' czy cos w stylu 'no i co teraz powiesz?' itd. Nalezy po prostu to przemilczec i koniec. Nie wiem jak jest u was itd ale moze czasami jak ty predzej odpuscisz to dasz mu w jakis sposob do zrozumienia ze juz nie musi sie przyznawac do bledu i ze wystarczy jak zaczniecie normalnie funkcjonowac znowu (tak jest z moim tz-em i moja mama wiec juz mam w tym jakas wprawe )
masz racje Kasiu..ja juz nie licze na nic....on tez takma, ze czasem sam mi powie pojakims czasie ze nie jest idelany ze przesadza ale co mi z tego jak i tak za kazdym razem jest tak samo
Cytat:
Napisane przez kasiula1208 Pokaż wiadomość
dziekuje kochane jestescie wiem ze kiedys sie pogodzimy....ale jak pomysle ze znów bede musiała na nowo "urabiac" go na decyzje o dzidziusiu to az mi sie nie chce...mój tz jest taki ze wszystko dłłłłłłłłłłuuuuuuugo pamieta...i wszystko musi byc idealne .....i wtedy jest dobry moment na mówienie o dziecku....teraz jak mu zaczne o tym mówic to powie..."najpierw musimy nasz zwiazek dobrze poukładac zeby myslec o dziecku"...znam go tak powie...bedzie miał przynajmniej kolejna wymówkedobra koniec tego mojego narzekania...wyzaliłam sie i jest ok.dziekuje wam wszystkim
3mam za was mmocno kciuki
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 15:09   #4846
kasiula1208
Zadomowienie
 
Avatar kasiula1208
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 547
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez agnieszka1980 Pokaż wiadomość
Kasieńko ale dzidziuś moze odbudować Wasz związek na nowo i za to tz przejdzie,moj tez jak sie obrazi to na cały świat i bez kija nie podchodź

Dobra dziewczynki teraz to ja mykam po małego i do domku,miłego wieczorku
tak kochana ale to by musiał sie zdarzyc chyba jakis cudbo z tego wszystkiego spimy w osobnych łózkach....

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Cytat:
Napisane przez sas Pokaż wiadomość
masz racje Kasiu..ja juz nie licze na nic....on tez takma, ze czasem sam mi powie pojakims czasie ze nie jest idelany ze przesadza ale co mi z tego jak i tak za kazdym razem jest tak samo

3mam za was mmocno kciuki
dziekuje kochaniebede was informowac o przebiegu mojej sytuacji zycioweja narazie skupiam sie na was bo to mnie odpreza
__________________
WAGA 84 KG. CEL 70 KG.
---------WZROST 168 cm.-------
[B]od dzis konczę z dukanem i przechodze na MŻ
5 posiłków dziennie: 10-12-14-16-18
zaczynam od nowa
17.luty - chyba 80 kg. (boje sie wchodzic na wage)
dieta od poniedziałku
21.luty -
kasiula1208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 16:08   #4847
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

czesc kochane
sorki ze tyle sie nie odzywalam...

wczoraj bylismy z tz na prenatalnych a wiec pobrali mi krew ale wyniki przyjda do domu na moj adres za ok 2 tyg. mialam tez usg,lekarz bardzo dokladnie mierzyl maluszka....ma prawie 7 cm(od glowki do konca kosci ogonowej),kregoslup b.ladny,w calosci,widzielismy zoladek,mozg,nawet pan doktor pokazal ze w tej chwili chcialo sie maluszkowi siusiu,mierzyl kosc udowa,kosc nosowa 0,42 cm,przeziernosc karku 0.16 cm-czyli wszystko dobrze!!!!!!!!!!!!! plci jeszcze nie znamy
podczas badania maluszek zasnal i musielismy czekac az sie obudzi,usg mialam juz przez brzuch...i jak pan doktor przycisnal bardziej to usg do brzucha wtedy malutek sie obudzi ale cos malo ruchliwy byl....jak chcial mu zmierzyc ta kosc nosowa to akurat lapki trzymal w buzi-chyba ssal kciuk i tez musielismy czekac az zmieni pozycje....mowie wam jakie wrazenia jak widzielismy jak sie ruszal i odpychal nozkami moj tz tez byl ze mna w gabinecie,,,,acha bym zapomniala mam malo wod plodowych i kazano mi duzo pic wody niegazowanej ok 1-1,5 litra dziennie plus inne plyny np soki,chyba wszystko napisalam i niczego nie zapomnialam

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

acha czynnosc serca to 161 uderzen na minute-to chyba duzo
__________________


Edytowane przez aneczka555
Czas edycji: 2009-12-01 o 16:21
aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 16:12   #4848
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
czesc kochane
sorki ze tyle sie nie odzywalam...

wczoraj bylismy z tz na prenatalnych a wiec pobrali mi krew ale wyniki przyjda do domu na moj adres za ok 2 tyg. mialam tez usg,lekarz bardzo dokladnie mierzyl maluszka....ma prawie 7 cm(od glowki do konca kosci ogonowej),kregoslup b.ladny,w calosci,widzielismy zoladek,mozg,nawet pan doktor pokazal ze w tej chwili chcialo sie maluszkowi siusiu,mierzyl kosc udowa,kosc nosowa 0,42 cm,przeziernosc karku 0.16 cm-czyli wszystko dobrze!!!!!!!!!!!!! plci jeszcze nie znamy
podczas badania maluszek zasnal i musielismy czekac az sie obudzi,usg mialam juz przez brzuch...i jak pan doktor przycisnal badrziej to usg do brzucha wtedy malutek sie obudzi ale cos malo ruchliwy byl....jak chcial mu zmierzyc ta kosc nosowa to akurat lapki trzymal w byzi-chyba ssal kciuk i tez musielismy czekac az zmieni pozycje....mowie wam jakie wrazenia jak widzielismy jak sie ruszal i odpychal nozkami moj tz tez byl ze mna w gabinecie,,,,acha bym zapomniala mam malo wod plodowych i kazano mi duzo pic wody niegazowanej ok 1-1,5 litra dziennie plus inne plyny np soki,chyba wszystko napisalam i niczego nie zapomnialam

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

acha czynnosc serca to 161 uderzen na minute-to chyba duzo
Aniu super. Jak milo sie to czyta, doslownie jak nie z tego swiata

Zawitaj troche czesciej jak mozesz bo my sie tu martwimy no i oczywiscie aa2 sprawdza obecnosc wiec lepiej jej nie podpadac...
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 16:19   #4849
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

dobrze obiecuje.... wiecie co ja sie tak chwalilam ze nie wymiotuje w ciazy bo tak naprawde to ani razu) mialam tylko mdlosci,a dzis jadlam takie dobre sniadanko zrobilismy z tz danie chinskie z ryzem ,zjadlam i bylo ok,potem musialam wmusic w siebie ta wode bo mam nakaz picia,ipo czym szybko do lazienki i to jeszcze jak,a podobno mdlosci i wymioty ustaja pod koniec 1 trymestru a ja mam jeszcze gorzej niz przez pierwsze 3 miesiace ciazy
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-01, 16:26   #4850
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
czesc kochane
sorki ze tyle sie nie odzywalam...

wczoraj bylismy z tz na prenatalnych a wiec pobrali mi krew ale wyniki przyjda do domu na moj adres za ok 2 tyg. mialam tez usg,lekarz bardzo dokladnie mierzyl maluszka....ma prawie 7 cm(od glowki do konca kosci ogonowej),kregoslup b.ladny,w calosci,widzielismy zoladek,mozg,nawet pan doktor pokazal ze w tej chwili chcialo sie maluszkowi siusiu,mierzyl kosc udowa,kosc nosowa 0,42 cm,przeziernosc karku 0.16 cm-czyli wszystko dobrze!!!!!!!!!!!!! plci jeszcze nie znamy
podczas badania maluszek zasnal i musielismy czekac az sie obudzi,usg mialam juz przez brzuch...i jak pan doktor przycisnal bardziej to usg do brzucha wtedy malutek sie obudzi ale cos malo ruchliwy byl....jak chcial mu zmierzyc ta kosc nosowa to akurat lapki trzymal w buzi-chyba ssal kciuk i tez musielismy czekac az zmieni pozycje....mowie wam jakie wrazenia jak widzielismy jak sie ruszal i odpychal nozkami moj tz tez byl ze mna w gabinecie,,,,acha bym zapomniala mam malo wod plodowych i kazano mi duzo pic wody niegazowanej ok 1-1,5 litra dziennie plus inne plyny np soki,chyba wszystko napisalam i niczego nie zapomnialam

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

acha czynnosc serca to 161 uderzen na minute-to chyba duzo
wow to musiało być niesamowite zazdroszczę tego uczucia, no ale nie ma tego złego itd jak ja będę mogła cieszyć się tymi ruchami u siebie w brzuszku, patrzeć na niego/nią tylko na monitorze i robić och i ach ty już będziesz musiała pieluszki zmieniać heh oby oczywiście tak szybko mi się udało bo inaczej to ja będę się cieszyć swoim maleństwem w brzuszku a ty już swojego do szkoły szykować hihi
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 16:43   #4851
itakasia
Zakorzenienie
 
Avatar itakasia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 4 159
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

olbka
przytulam kochana
kasiulka
zycze szybkiej poprawy sytuacji, ja ci podpowiem ze swoje doswiadczenia ze mezczyzni(choc mysle ze kobiety rowniez) nie lubia byc atakowani czy wysmiewani publicznie. oni sa bardzo wrazliwi i ciezko to odchorowuja. odslanianie wad przy obcych czy tez przy mamie zle na nich dziala. ale juz wyczytalam ze ty sobie doskonale zdajesz z tego sprawe. wiesz ja kiedys po takim kolejnym kryzysie zrobilam sobie liste swoich i jego wad. i mocno sie zdziwilam. czasami piszecie dziewczyny ze on nie powinien sie tak i tak zachowac, ale oni tez maja slabsze dni, problemy w pracy, swoje lęki itp ale niechetnie sie otwieraja zeby podzielic sie tym.
aneczka
super, wspaniale wiesci!!!
itakasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 16:53   #4852
Gosiaro
Wtajemniczenie
 
Avatar Gosiaro
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 216
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Ale byłyście aktywne dzisiaj.Zaraz kończę prace, a dopiero was nadrobiłam

Carol ja tez mam taka słabość.Długo nie mogę stać.Dzisiaj na poczcie musiałam usiąść z boku na ławeczce bo bym stojąc w kolejce chyba się przewróciła.

Marlenko jaki czadowy tort!!!!!!Jak ty to zrobiłaś?Może sobie taki zrobię na swoje urodziny, bo wyglada smakowicie

Kasiu Dublin zdjęcia przepiękne.Ja tez uwielbiam Hiszpanię.W tym roku byliśmy na takiej objazdówce autem Polska - Hiszpania i nigdy nie zapomnę tych widoków.

Kasiula mam nadzieję, że twój tż się podąsa i w końcu przestanie.Ehhhh ci faceci.A mowia że to my jetsesmy obrażalskie.Każdy przeciez może mieć gorszy dzień....
Jeżeli chodzi o kłotnie z tż to ja nienawidze tego,że zawsze moj mi wypomina że ja coś zle robię, ale sam się do błedu nie przyzna.No i walkuje czasami tak,ze cos zrobiłam nie tak, że mnie do łez doprowadza i wtedy juz mi się zdarzalo wyjsc z domu i trzasnąc drzwiami.

Aneczko to pewnie niesamowite przeżycie tak swoją dzidzie dokładnie oglądać. Ciesze się, ze wszystko jest w jak najlepszym porządku.

Sas cały czas trzymam

aa2 ciesze się, że twoj organizm wraca do równowagi.To znak,że juz niedlugo zaczniesz staranka.
__________________

Gosiaro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 16:56   #4853
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

oj motylek nie bedzie az tak zle...ja tez tak mowilam jak ty i o prosze my sie wogole dzidzi nie spodziewalismy chociaz sie staralismy,ale jakos myslalam ze staranka zajma mi lata....

dziekuje dziewuszki,a co tam u was??? bo jestem do tylu z czytaniem...
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 17:20   #4854
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
oj motylek nie bedzie az tak zle...ja tez tak mowilam jak ty i o prosze my sie wogole dzidzi nie spodziewalismy chociaz sie staralismy,ale jakos myslalam ze staranka zajma mi lata....

dziekuje dziewuszki,a co tam u was??? bo jestem do tylu z czytaniem...
A u nas narazie bez wiekszych zmian. Czekamy co bedzie z panienka i sas bo czekaja zeby @ nie przyszla

Gosiu taka wycieczka musiala byc super niezapomniana!!!

Ja kochane dotrwalam do konca dzisiaj (uff....). Niestety jutro czeka mnie kolejny dzien pracy. No ale do swiat juz bardzo niedaleko. Jakby mnie juz nie bylo dzisiaj to zycze wszystkim milego wieczorku i spokojnej noy. Calusy
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 18:18   #4855
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Gosiaro Pokaż wiadomość



Sas cały czas trzymam

[.
hehe nie dziekuje

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
czesc kochane
sorki ze tyle sie nie odzywalam...

wczoraj bylismy z tz na prenatalnych a wiec pobrali mi krew ale wyniki przyjda do domu na moj adres za ok 2 tyg. mialam tez usg,lekarz bardzo dokladnie mierzyl maluszka....ma prawie 7 cm(od glowki do konca kosci ogonowej),kregoslup b.ladny,w calosci,widzielismy zoladek,mozg,nawet pan doktor pokazal ze w tej chwili chcialo sie maluszkowi siusiu,mierzyl kosc udowa,kosc nosowa 0,42 cm,przeziernosc karku 0.16 cm-czyli wszystko dobrze!!!!!!!!!!!!! plci jeszcze nie znamy
podczas badania maluszek zasnal i musielismy czekac az sie obudzi,usg mialam juz przez brzuch...i jak pan doktor przycisnal bardziej to usg do brzucha wtedy malutek sie obudzi ale cos malo ruchliwy byl....jak chcial mu zmierzyc ta kosc nosowa to akurat lapki trzymal w buzi-chyba ssal kciuk i tez musielismy czekac az zmieni pozycje....mowie wam jakie wrazenia jak widzielismy jak sie ruszal i odpychal nozkami moj tz tez byl ze mna w gabinecie,,,,acha bym zapomniala mam malo wod plodowych i kazano mi duzo pic wody niegazowanej ok 1-1,5 litra dziennie plus inne plyny np soki,chyba wszystko napisalam i niczego nie zapomnialam

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

acha czynnosc serca to 161 uderzen na minute-to chyba duzo
ehh kochana az sie wzruszylam
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 18:29   #4856
cate_
Zadomowienie
 
Avatar cate_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
czesc kochane
sorki ze tyle sie nie odzywalam...

wczoraj bylismy z tz na prenatalnych a wiec pobrali mi krew ale wyniki przyjda do domu na moj adres za ok 2 tyg. mialam tez usg,lekarz bardzo dokladnie mierzyl maluszka....ma prawie 7 cm(od glowki do konca kosci ogonowej),kregoslup b.ladny,w calosci,widzielismy zoladek,mozg,nawet pan doktor pokazal ze w tej chwili chcialo sie maluszkowi siusiu,mierzyl kosc udowa,kosc nosowa 0,42 cm,przeziernosc karku 0.16 cm-czyli wszystko dobrze!!!!!!!!!!!!! plci jeszcze nie znamy
podczas badania maluszek zasnal i musielismy czekac az sie obudzi,usg mialam juz przez brzuch...i jak pan doktor przycisnal bardziej to usg do brzucha wtedy malutek sie obudzi ale cos malo ruchliwy byl....jak chcial mu zmierzyc ta kosc nosowa to akurat lapki trzymal w buzi-chyba ssal kciuk i tez musielismy czekac az zmieni pozycje....mowie wam jakie wrazenia jak widzielismy jak sie ruszal i odpychal nozkami moj tz tez byl ze mna w gabinecie,,,,acha bym zapomniala mam malo wod plodowych i kazano mi duzo pic wody niegazowanej ok 1-1,5 litra dziennie plus inne plyny np soki,chyba wszystko napisalam i niczego nie zapomnialam

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

acha czynnosc serca to 161 uderzen na minute-to chyba duzo
Gratuluję
cate_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 18:31   #4857
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Aneczko kochana dobrze, ze jesteś super, że już po badaniach i ze maluszek jest zdrowiutki!!! Bardzo się ciesze
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-12-01, 18:32   #4858
aneczka555
Zadomowienie
 
Avatar aneczka555
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 019
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ


martwi mnie tylko mala ilosc wod plodowych bo jak to sie utrzyma to podobno idzie sie do szpitala i oni wstrzykuja te wody plodowe,ale pan doktor powiedzial ze musze duzo pic a wiec ja wypilam od razu cgyba litr wody po czym

lozysko mam na przedniej scianie macicy(nie mylic z przodujacym) czyli tez jest ok,ale na wydruku sa pewne wskazniki ktorych moj maluszek ma za malo a mianowicie FL/AC 13.12% norma 20-24%
i FL/BPD 46.63% norma 71-87%

czy ktos wie co to oznacza:pro si:
__________________

aneczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 18:32   #4859
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez Gosiaro Pokaż wiadomość
Ale byłyście aktywne dzisiaj.Zaraz kończę prace, a dopiero was nadrobiłam

Carol ja tez mam taka słabość.Długo nie mogę stać.Dzisiaj na poczcie musiałam usiąść z boku na ławeczce bo bym stojąc w kolejce chyba się przewróciła.

Marlenko jaki czadowy tort!!!!!!Jak ty to zrobiłaś?Może sobie taki zrobię na swoje urodziny, bo wyglada smakowicie

Kasiu Dublin zdjęcia przepiękne.Ja tez uwielbiam Hiszpanię.W tym roku byliśmy na takiej objazdówce autem Polska - Hiszpania i nigdy nie zapomnę tych widoków.

Kasiula mam nadzieję, że twój tż się podąsa i w końcu przestanie.Ehhhh ci faceci.A mowia że to my jetsesmy obrażalskie.Każdy przeciez może mieć gorszy dzień....
Jeżeli chodzi o kłotnie z tż to ja nienawidze tego,że zawsze moj mi wypomina że ja coś zle robię, ale sam się do błedu nie przyzna.No i walkuje czasami tak,ze cos zrobiłam nie tak, że mnie do łez doprowadza i wtedy juz mi się zdarzalo wyjsc z domu i trzasnąc drzwiami.

Aneczko to pewnie niesamowite przeżycie tak swoją dzidzie dokładnie oglądać. Ciesze się, ze wszystko jest w jak najlepszym porządku.

Sas cały czas trzymam

aa2 ciesze się, że twoj organizm wraca do równowagi.To znak,że juz niedlugo zaczniesz staranka.
Gosiu to widzę,że te dolegliwości są ogólnoforumowe oby nam przeszły szybko!!!!!
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-01, 18:37   #4860
Cosmaaaaaaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
Dot.: Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ

Cytat:
Napisane przez aneczka555 Pokaż wiadomość
czesc kochane
sorki ze tyle sie nie odzywalam...

wczoraj bylismy z tz na prenatalnych a wiec pobrali mi krew ale wyniki przyjda do domu na moj adres za ok 2 tyg. mialam tez usg,lekarz bardzo dokladnie mierzyl maluszka....ma prawie 7 cm(od glowki do konca kosci ogonowej),kregoslup b.ladny,w calosci,widzielismy zoladek,mozg,nawet pan doktor pokazal ze w tej chwili chcialo sie maluszkowi siusiu,mierzyl kosc udowa,kosc nosowa 0,42 cm,przeziernosc karku 0.16 cm-czyli wszystko dobrze!!!!!!!!!!!!! plci jeszcze nie znamy
podczas badania maluszek zasnal i musielismy czekac az sie obudzi,usg mialam juz przez brzuch...i jak pan doktor przycisnal bardziej to usg do brzucha wtedy malutek sie obudzi ale cos malo ruchliwy byl....jak chcial mu zmierzyc ta kosc nosowa to akurat lapki trzymal w buzi-chyba ssal kciuk i tez musielismy czekac az zmieni pozycje....mowie wam jakie wrazenia jak widzielismy jak sie ruszal i odpychal nozkami moj tz tez byl ze mna w gabinecie,,,,acha bym zapomniala mam malo wod plodowych i kazano mi duzo pic wody niegazowanej ok 1-1,5 litra dziennie plus inne plyny np soki,chyba wszystko napisalam i niczego nie zapomnialam

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

acha czynnosc serca to 161 uderzen na minute-to chyba duzo
Hej kochanie! Ciesze sie ze wszystko ok!! Wodami plodowymi az tak sie nie przejmuj, jak bedziesz wiecej pic napewno sie wyrowna, moja Anita miala taka sytuacje, chyba w 6 m-cu i po 2tygodniach ladnego popijania wody itd bylo juz w porzadku!! Tylko nie pij naraz, gluptasi, a staraj sie po troche pic Tak zeby dziennie bylo ok 2l - napewno nie zaszkodzi a pomoze A dzidzius bedzie wdzieczny za milsze srodowisko do figli

Co do tych wskaznikow, niestety nie mam pojecia

Cosmaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.