Na kolana! Czyli zazdrośnic część XII :)

[Claris]

Biska ja się cieszę jak głupia, bo ja od początku za Was trzymałam kciuki i w Was wierzyłam, wiesz dlaczego I tak się łudzę, że miałam jakiś tam swój minimalny udział w tym, że się zeszliście Napisz coś więcej jak to było, bo już wiem, że było niesamowicie )

A ja się martwię o Justynkę, bo się nie odzywa

[madziamacius8786]

Napisane przez rusałka_1

Ja dziś spędziłam miłe- leniwe popołudnie z Tżtem. Wrócił z wyjazdu (miał zajęcia wyjazdowe na tych swoich podyplomowych) i mimo że nie widziałam go krótko, to i tak się troszkę stęskniłam

A piesek się kuruje. Cały weekend dbam o to żeby nie obciążał chorej łapki, tak jak zalecał weterynarz. Wychodzę z nim na podwórko tylko na siku i zabieram do domu na wypoczywanie. Ale z niego wariat straszny energia, mimo kulawej łapki, i tak go roznosi. Jutro idziemy na kontrolę.

ja zauważyłam,że jak w związku jest dobrze to człowiek bardziej tęskni

Dobrze,że z pieskiem lepiej

Napisane przez Biska

No, ciężko nam było obojgu, On spytał, a ja się tylko rozpłakałam i tak chwilę siedzieliśmy - ja ryczałam, a On przytulał. Powiedział, że strasznie się boi i za pierwszym razem nie czuł nawet 1/100 takiego stresu jak teraz. I tak siedzieliśmy. Dopiero po paru minutach spytał, czy na pewno czuję się gotowa i czy może mi go włożyć na paluszek i ja tylko kiwnęłam głową zalana łzami ech


Podeślę Wam zaraz zdjęcie mojego orzełka robionego w śniegu po kolana

mialaś piękny dzień

Czekamy na zdjątko

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Napisane przez Claris

A ja się martwię o Justynkę, bo się nie odzywa

Ja też



Biska ale fajne zdjęcia orzełek super


Uciekam Dziewczynki Spaćku żeby szybciej było jutro DOBRANOC WAM A Ty Justynko odezwij się

[Biska]

Gleniusia, dziękuję

Napisane przez Claris

Biska ja się cieszę jak głupia, bo ja od początku za Was trzymałam kciuki i w Was wierzyłam, wiesz dlaczego I tak się łudzę, że miałam jakiś tam swój minimalny udział w tym, że się zeszliście Napisz coś więcej jak to było, bo już wiem, że było niesamowicie )

A ja się martwię o Justynkę, bo się nie odzywa

Ja wiem... Wpływ miałaś i to duży nawet bym powiedziała większość już napisałam. Nie spodziewałam się. Dzień zaczęłam od tego, że Tż napisał rano sms, że mam zajrzeć do skrzynki, no i znalazłam tam kartkę walentynkową (pierwszą w życiu od Niego). Po południu poszłam do niego, przywitał mnie zwyczajnie, ale jak tylko poszliśmy do Jego pokoju to od razu wyskoczył z czekoladkami Milki, w pudełku w kształcie serca no i zamiast środkowej czekoladki leżał pierścionek. Jak otwierałam to pudełko, to Tż powiedział tylko "ale mi serce wali". Resztę już opisałam

Napisane przez madziamacius8786

ja zauważyłam,że jak w związku jest dobrze to człowiek bardziej tęskni

Dobrze,że z pieskiem lepiej


mialaś piękny dzień

Czekamy na zdjątko

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------



Ja też

zdjęcia są w wysłanych


edit:


I ja

[Claris]

Biska jak wysłałam tamtego posta, to dopiero zobaczyłam Twoją relację. Pięknie

[katarakta]

Napisane przez Biska

Pierwszym razem tak, teraz nie (o matko, ale to brzmi )

Dziękuję



Pierścień ten sam, podobno miał być inny, ale finanse nie pozwoliły na to. Poza tym podoba mi się ten

No, ciężko nam było obojgu, On spytał, a ja się tylko rozpłakałam i tak chwilę siedzieliśmy - ja ryczałam, a On przytulał. Powiedział, że strasznie się boi i za pierwszym razem nie czuł nawet 1/100 takiego stresu jak teraz. I tak siedzieliśmy. Dopiero po paru minutach spytał, czy na pewno czuję się gotowa i czy może mi go włożyć na paluszek i ja tylko kiwnęłam głową zalana łzami ech






Podeślę Wam zaraz zdjęcie mojego orzełka robionego w śniegu po kolana

Pięknie.

[Biska]

Napisane przez Claris

Biska jak wysłałam tamtego posta, to dopiero zobaczyłam Twoją relację. Pięknie

Dziewczynki, mam pytanie do tych, które mają już za sobą szukanie fotografa i zespołu. Powiedzcie mi, czy płaciłyście już zaliczki? Jeśli tak, to jakie to były kwoty? Pytam, bo teściowa kazała mi się za tym rozejrzeć już (a w maju nie chciała słyszeć w ogóle o ślubie, teraz sama dopytuje cały czas kiedy to będzie, żeby wiedziała na kiedy ma schudnąć i pieniądze zbierać )

[katarakta]

Dopiero teraz zobaczyłam zdjęcia. Są śliczne

[frezyjka85]

Napisane przez Biska

Jesteś szalona...

Napiszę tylko, że był potok łez i w ogóle jakoś tak zupełnie inaczej. Nawet nie wiem jak to opisać

serdeczne gratulacje!!!!!

cieszę że wszystko się tak ułożyło!!!

trzymam za Was kciuki

jeeeej!!! jak miło wejść na wizaż i przeczytać takie wieści

[Claris]

Biska u nas zespół wziął 500zł, a fotograf 250zł Kamerzystka 200zł
Ale fajne zdjątka, to z dzisiaj już po zaręczynach?

[Biska]

Napisane przez frezyjka85

serdeczne gratulacje!!!!!

cieszę że wszystko się tak ułożyło!!!

trzymam za Was kciuki

jeeeej!!! jak miło wejść na wizaż i przeczytać takie wieści

Dziękuję

Napisane przez Claris

Biska u nas zespół wziął 500zł, a fotograf 250zł Kamerzystka 200zł
Ale fajne zdjątka, to z dzisiaj już po zaręczynach?

No, to do przełknięcia jeszcze te zaliczki A sala?
A fotki już po

[Claris]

Biska sala 1000zł.
A zdradzisz na kiedy byście planowali ślub mniej wiecej?

Uciekam w kimę, dobranoc

[Biska]

Napisane przez Claris

Biska sala 1000zł.
A zdradzisz na kiedy byście planowali ślub mniej wiecej?

Uciekam w kimę, dobranoc

Konkretnej daty nie ma, bo to właśnie zależy od tego, jakie terminy będą wolne Najbardziej to chcielibyśmy coś w czerwcu, ale jak się nie uda to chociaż między lipcem - wrześniem. Zobaczymy.

Dobranoc

[medeline]

Napisane przez Biska

Czyli, że tylko ja zostałam walentynkową narzeczoną?


A miało nie być w walentynki....


Ech, szczegółów na razie opisywać nie będę, bo sama jeszcze nie do końca wiem jak się z tym czuję.


Justynko

Napisane przez Biska

Pierwszym razem tak, teraz nie (o matko, ale to brzmi )

Dziękuję



Pierścień ten sam, podobno miał być inny, ale finanse nie pozwoliły na to. Poza tym podoba mi się ten

No, ciężko nam było obojgu, On spytał, a ja się tylko rozpłakałam i tak chwilę siedzieliśmy - ja ryczałam, a On przytulał. Powiedział, że strasznie się boi i za pierwszym razem nie czuł nawet 1/100 takiego stresu jak teraz. I tak siedzieliśmy. Dopiero po paru minutach spytał, czy na pewno czuję się gotowa i czy może mi go włożyć na paluszek i ja tylko kiwnęłam głową zalana łzami ech






Podeślę Wam zaraz zdjęcie mojego orzełka robionego w śniegu po kolana

O jaaa!!!!
To CU - DO - WNIE!!!!!
Strasznie się cieszę i gratuluję tego, że jesteś teraz najszczęsliwszą kobieta, że dałaś Wam szansę i wreszcie jesteś zaręczona... Po prostu piękne zaręczyny, aż się uśmiechnęłam Co jak co, ale tobie dzielnie po cichu sekundowałam i strasznie się cieszę, tak bardzo bardzo

Ola, Justynka... przesyłam wam takie duże tuli tuli

A dla zdających

Wróciłam ze spotkania z TŻ. Wiecie, że zapomniał, że dzisiaj walentynki Moje kochane wariactwo męskie Było miło, trochę go przycisnęłam do rozmowy na temat ślubów i zaręczyn, bo biedak był pewien, że jak raz coś opowiedziałam, to naciskam, że jak zapytałam go "kochanie, co myslisz na temat ślubów podczas studiów", to chcę slub w ciągu pół roku, a najpóźniej roku No nic, musiałam mu powyjasniać co nieco. Wiem, że chce ze mną spędzić życie. Upewnił mnie w tym I ogólnie było miło choć zapomniał, co dziś za dzień

[justyna_dt]

Biskaaaaaaa!!!!!!! super!!!!! ale się cieszę !

Dzięki dziewczynki za pozytywne fluidy nie wytrzymałam i pojechałam do niego. Najpierw standardowo kłótnia, potem płacz, potem zgoda i potem seks pierwszy raz rozmawiałam z nim o zaręczynach w taki sposób... ciężko mi opisać, jaki. Tak czy siak lecę na koniec listy oczekujących - zaręczyny nie są przewidywane w ciągu najbliższego roku... nie pytajcie, dlaczego. Mnie osobiście to bardzo boli, ale to jest dobry moment, żeby powiedzieć sobie DOŚĆ i nie oczekiwać od życia więcej, niż mi daje.

Claris, dziękuję wiesz za co

[polka764]

Biska gratulacjeeeeeeeeee !!!!!!!!! kochana teraz to juz bedzie tylko pięnie!

Na nową część sie nie załapaie pewno, ale wymyślcie jakiś ekstra tytuł dla 13stki..
a mnie to tam mozecie wymazać z listy, zrobić miejsce dla innych

Miłego dzionka i do przeczytania w nowej cześci

[*Insane]

Biska, kochana, gratuluję!! Teraz już będzie tylko lepiej, i lżej

Mojego wczoraj sumienie ruszyło i wrócił do domu z pięknym bukietem róż jeszcze przeżywał, że nie kupił wielkiego bukietu, przynajmniej na 21 róż, bo zasługuję ale zapewniam, ten też jest piękny

I powiem Wam jeszcze, co do nowego tuszu Max Factora, który sobie testuję - to dawno takich firanek nie miałam zobaczymy, czy długo tak będzie

[Gwizdak]

Biska super strasznie się cieszę i gratuluję

Rusałka, Madzia, dzięki za miłe słowa

Justyna Wy to macie nerwy

U mnie nadal rozanielona atmosfera..... Mogłoby tak już zostać

ps. wykończymy tą 12 część dzisiaj chyba, co? (a 13 to moja szczęśliwa liczba )

[osz rety]

Biska gratuluję
Tydzień mnie nie było i tyle do nadrobienia..
ale mamy klucze do mieszkanka, a wczoraj zrobiliśmy bigaśne zakupy: panele, glazura itp i od dzisiejszego popołudnia przyszywany wujek zaczyna remont

[najfajniejsza]

heeeej
Biska, ja wiem, że pierścionek masz b. ładny tak spytałam, z ciekawości. co do teściowej to argument ze schudnięciem jest niezły
zdjęcia fajne, zwłaszcza matrixowy upadek Twojego NARZECZONEGO
(choć Twój orzełek też rządzi )

madeline, super, bardzo się cieszę z miłego dnia z zapominalskim

Ins, z Twojego mężczyzny też jestem zadowolona

Polka, nie ma żadnego przesuwania, wykreślania itp.!!!!!!!!!!!

Justyna, to samo!!!!!!!!!! i dobrze, że się pogodziliście mam nadzieję, że już mu nie będzie odwalało

No to idę wpisać Biskę do zaręczonych pomysł z podmienieniem czekoladki jest słooodki

no i lecę na śniadanie i do pracy.
Po pracy zjem obiad z lubym, potem on czmychnie pograć w piłkę, jak co poniedziałek, no i na nockę. a ja zacznę pracę pisać. bÓ...

Buziaki

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

osz, super, wrzuć foty mieszkanka!

Gwizdak, myśl nad nowym tytułem )


papa

[Biska]

Dziękuję Wszystkim, kochane jesteście, że tak nam kibicujecie bo ja to się strasznie boję tego wszystkiego i nie umiem się tym cieszyć do końca

Medeline, co do Twojego Tż, to szczęśliwi czasu nie liczą, więc miał prawo nie wiedzieć jaki dziś dzień

Justynko Wy to się nie będziecie ze sobą nudzić w życiu takie emocje panują u Was w związku, że dobrze, że już się pogodziliście no i seks był pewnie rewelacyjny w tej atmosferze burzliwego godzenia po burzliwej kłótni

Osz rety dzięki pokazuj mieszkanko! zazdroszczę

Insane to Tż się postarał nareszcie zaczyna się zachowywać tak, jak na mężczyznę przystało strasznie się cieszę

Gwizdak, skoro 13 jest Twoją szczęśliwą liczbą to nie ma wyjścia, następna część należy do Ciebie i koniec!

Naj Teściowa to ostatnio podobno cały czas podpytuje Tż co i jak, dziwne to jest dla mnie, taka nagła zmiana

Miłego dnia w pracy!


A ja chciałam oznajmić, że zostałam bez butów zimowych, gdyż po wczorajszych zabawach w śniegu odeszło mi pół podeszwy od lewego buta i co ja teraz mam zrobić? Do końca zimy z domu nie wychodzić?

[osz rety]

mieszkanko pokaże jak będzie co pokazać
Biska mi się ostatnio też pół podeszwy odkleiło no i łażę w takich nie ocieplanych butach i tylko czekam aż przyjdzie wiosna

[madziamacius8786]

Cześć

Napisane przez polka764

a mnie to tam mozecie wymazać z listy, zrobić miejsce dla innych

ja Ci dam..nikt Cie nie będzie wymazywał

Napisane przez *Insane

Mojego wczoraj sumienie ruszyło i wrócił do domu z pięknym bukietem róż jeszcze przeżywał, że nie kupił wielkiego bukietu, przynajmniej na 21 róż, bo zasługuję ale zapewniam, ten też jest piękny

I powiem Wam jeszcze, co do nowego tuszu Max Factora, który sobie testuję - to dawno takich firanek nie miałam zobaczymy, czy długo tak będzie

dla Twojego Tża wreszcie coś Ci kupił i to kwiatki!!

A może zdjątko Twoich rzęsek?)

Napisane przez Gwizdak

Rusałka, Madzia, dzięki za miłe słowa

U mnie nadal rozanielona atmosfera..... Mogłoby tak już zostać

ps. wykończymy tą 12 część dzisiaj chyba, co? (a 13 to moja szczęśliwa liczba )

proszę

Fajnie,że tak U Was jest tak trzymaj od razu człowiek ma lepszy humor gdy wie,że wszystko jest dobrze

Możemy dziś wykończyć tą część

Napisane przez osz rety

ale mamy klucze do mieszkanka, a wczoraj zrobiliśmy bigaśne zakupy: panele, glazura itp i od dzisiejszego popołudnia przyszywany wujek zaczyna remont

Super !! Teraz to z górki

Napisane przez Biska

A ja chciałam oznajmić, że zostałam bez butów zimowych, gdyż po wczorajszych zabawach w śniegu odeszło mi pół podeszwy od lewego buta i co ja teraz mam zrobić? Do końca zimy z domu nie wychodzić?

a nie możesz dać ich do szewca?


Ja się w ogóle nie wyspałam za godzinke bede się szykować bo Tż w końcu przyjeżdża

[Biska]

Moje buty nie nadają się do szewca, bo nie dość, że odeszła podeszwa, to jeszcze odkleja się ich wierzch bo to są buty takie najzwyklejsze, nie żadne skórzane, tylko taniocha taka

[madziamacius8786]

Napisane przez Biska

Moje buty nie nadają się do szewca, bo nie dość, że odeszła podeszwa, to jeszcze odkleja się ich wierzch bo to są buty takie najzwyklejsze, nie żadne skórzane, tylko taniocha taka

Achaaa To może pokaż mamie buty i powiedz,że kompletnie nie masz w czym chodzić. Nie wierzę, że Twoja mama by pozwoliła żebyś chodziła w śniegu w zepsutych butach. Przecież od nóg od razu chora będziesz...

[Biska]

Napisane przez madziamacius8786

Achaaa To może pokaż mamie buty i powiedz,że kompletnie nie masz w czym chodzić. Nie wierzę, że Twoja mama by pozwoliła żebyś chodziła w śniegu w zepsutych butach. Przecież od nóg od razu chora będziesz...

Ciężko będzie, bo moja mama aktualnie przebywa w Belgii Tż ma się tym zająć po pracy Ma przynieść mi jakiś superaśny klej, co sklei wszystko A tak serio, to nie chcę wydawać pieniędzy na buty zimowe, bo mam nadzieję, że ta zima niebawem się skończy no zobaczymy, co wyjdzie z tego klejenia

[madziamacius8786]

Napisane przez Biska

Ciężko będzie, bo moja mama aktualnie przebywa w Belgii Tż ma się tym zająć po pracy Ma przynieść mi jakiś superaśny klej, co sklei wszystko A tak serio, to nie chcę wydawać pieniędzy na buty zimowe, bo mam nadzieję, że ta zima niebawem się skończy no zobaczymy, co wyjdzie z tego klejenia

oj to kiepsko. To trzymam by klej dał radę z tymi butkami

[frezyjka85]

dzień dobry

Napisane przez Biska

Dziewczynki, mam pytanie do tych, które mają już za sobą szukanie fotografa i zespołu. Powiedzcie mi, czy płaciłyście już zaliczki? Jeśli tak, to jakie to były kwoty? Pytam, bo teściowa kazała mi się za tym rozejrzeć już (a w maju nie chciała słyszeć w ogóle o ślubie, teraz sama dopytuje cały czas kiedy to będzie, żeby wiedziała na kiedy ma schudnąć i pieniądze zbierać )

u nas kamerzysta 300zł
sala chociaż jeszcze nie płaciliśmy: 2000zł
fotograf: dzisiaj podpisuemy umowę więc dowiem się ile zaliczki... ale pewnie też około 300zł

Napisane przez Gwizdak

ps. wykończymy tą 12 część dzisiaj chyba, co? (a 13 to moja szczęśliwa liczba )

ja myślę że wykończymy

[Gwizdak]

A ja nam szukam miejscówki na następny weekend w Zakopanem Jedziemy w czwartek, wrócimy pewnie w niedzielę Już się doczekać nie mogę Uzgodniliśmy, że kwaterka ma być w Zakopanem a na narty podjedziemy sobie do Białki. Zakopane o tyle lepsze, że można na grzane winko wyjść wieczorem, a w Białce nie ma gdzie Jeśli któraś z Was ma jakiś namiar na fajny pensjonacik, to chętnie przygarnę

[Choji]

AAA, Biska gratuluję i całkiem fajnie to pomyślał, chociaż lanie mu się należy za brak kolanka!:P

Justynko, fajnie że się pogodziliście, ale twoje zdanie że spadasz na koniec listy brzmi strasznie... nie rozumiem co się z Twoim dzieje, najpierw już się chciał oświadczać, a teraz nie wiadomo czy do końca roku..?

Insane, zaszalał P. i dobrze, należy Ci się Oby mu szybko nie przeszło!

[butterfly20]

Cześć

Biska AAAAAAAAAAAAA Aleee gratuluję!!! Świetnie!!! SUPER!!! BOMBA ekstra i w ogóle Ta wiadomość poprawiła mi nastrój

Napisane przez arrakis

wow nie ma jeszcze kolejnej czesci - w szoku jestem

wrocilam ze szkolenia, nadrobilam co naprodukowalysciei ide spac bo wykonczona jestem ....

a napisalam do B. smsa jak poszly mu rozmowy o prace, nie odpisal, napisalam, ze po co ja sie staram miec jakikolwiek kontakt z nim jak on ma to gdize i ze nie bede do niego w ogole pisac skoro tak ma to wygladac - na razie brak odpowiedzi - pisac wiecej nie bede ani starac sie utrzymywac kontakt - nich spada - trudno....

dobranoc dziewczynki

No cóż poardzić na tego kolesia...d... wołowa z neigo i tyle

Napisane przez Biska

Dziewczynki, mam pytanie do tych, które mają już za sobą szukanie fotografa i zespołu. Powiedzcie mi, czy płaciłyście już zaliczki? Jeśli tak, to jakie to były kwoty? Pytam, bo teściowa kazała mi się za tym rozejrzeć już (a w maju nie chciała słyszeć w ogóle o ślubie, teraz sama dopytuje cały czas kiedy to będzie, żeby wiedziała na kiedy ma schudnąć i pieniądze zbierać )

Oooo super,że Teściowa nawet zadowolona To na kiedy coś planujecie?

Co do zaliczek,to ja:

Fotograf 500 zł
Zespół 700 zł
Sala 2000 zł

Napisane przez *Insane

Biska, kochana, gratuluję!! Teraz już będzie tylko lepiej, i lżej

Mojego wczoraj sumienie ruszyło i wrócił do domu z pięknym bukietem róż jeszcze przeżywał, że nie kupił wielkiego bukietu, przynajmniej na 21 róż, bo zasługuję ale zapewniam, ten też jest piękny

I powiem Wam jeszcze, co do nowego tuszu Max Factora, który sobie testuję - to dawno takich firanek nie miałam zobaczymy, czy długo tak będzie

Oooo to się postarał.Ale milutko