Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III - Strona 162 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje

Notka

Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje Forum dla osób z kręconymi włosami. Rozmawiamy o stylizacji i pielęgnacji loków. Wejdź, podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-27, 12:21   #4831
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Doe Pokaż wiadomość
Jestem po Mel B - abs i pośladki - ogólnie, lajcik. Będę musiała wieczorem coś dorzucić by się spocić. Miałam biegać, ale deszcz, deszcz i końca deszczu nie widać...
Jak się bardzo skupi na poprawnym wykonywaniu jednego i drugiego zestawu, to nie jest to lajcik, ale trzeba dokładnie słuchać i patrzeć, jak wykonywać te ćwiczenia, w którym momencie oddychać, napiąć mięśnie, itd.
Ja czasem po treningu z Zuzką robiłam pośladki z Mel B, ała ała. Miażdżyło, ale fajniusią pupę wtedy miałam po tym wszystkim.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 12:30   #4832
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Rzuciłam kiedyś na jakiś czas mączne produkty i wiem, że to wiele daje... Ale tak na stałe to jednak ciężko mi rzucić chleb. Niby wydawało mi się wtedy, że można się bez niego i makaronów obejść, ale jak zaczęłam znowu jeść, to mi się wcale nie uśmiecha z nich po raz kolejny rezygnować, zwłaszcza że od strony zdrowotnej nie muszę.
Ja jem makaron kukurydziany ma niższy IG niż pszenny i smakuje podobnie chleb też lubię, piekę sobie różne pyszne b.g. i żyję szczęśliwie bo właśnie ja od strony zdrowotnej z tym miałam nieporozumienie

Cytat:
Napisane przez Doe Pokaż wiadomość
Jestem po Mel B - abs i pośladki - ogólnie, lajcik.

Obejrzałam Zuzkę i AB Ripper X i... patrzenie boli XD. Na razie pozostanę przy Chodakowskiej i Tifanny - akurat mi leży - i może po tym wyzwaniu z Mel B zacznę coś kombinować.

- Przenigdy! nie zrezygnuję z makaronów . Nic by mnie do tego nie zmusiło. Mogę nie jeść ziemniaków, chleba, etc., ale makaron to moja miłość Niektórzy poprawiają sobie humor czekoladą, ja - makaronem. Gotuję go jednak al dente - i nikt mi nie wmówi, że powinnam z niego zrezygnować . Ach, i akurat mam na tyle dobrze, że nie przepadam za słodyczami
1. Jak lajcik to źle, ma sponiewierać!
2. Haha no patrzenie na porządne treningi przeważnie boli
3. Ja nie zrezygnowałam, zastąpiłam kukurydzianymi
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 12:32   #4833
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Kurcze, chyba sobie dzisiaj poćwiczę.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 12:34   #4834
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Kurcze, chyba sobie dzisiaj poćwiczę.
Koniecznie ja po obiedzie muszę jechać do teściów na malowanie, ale jak wrócę to obojętnie o której, ale muszę poćwiczyć, bo wczoraj się nie wyrobiłam, w niedzielę też, a w sobotę rower 0 36 km to już nie dałam rady. A 4 dni to machnę sobie i od poniedziałku ChaLean Extreme 90 dni (czyli u mnie pewnie 150% tego czasu)
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 12:38   #4835
Doe
Rozeznanie
 
Avatar Doe
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Jak się bardzo skupi na poprawnym wykonywaniu jednego i drugiego zestawu, to nie jest to lajcik, ale trzeba dokładnie słuchać i patrzeć, jak wykonywać te ćwiczenia, w którym momencie oddychać, napiąć mięśnie, itd.
Ja czasem po treningu z Zuzką robiłam pośladki z Mel B, ała ała. Miażdżyło, ale fajniusią pupę wtedy miałam po tym wszystkim.
- Nie no starałam się w miarę dokładnie wykonywać ćwiczenia. Może nie dałam z siebie 100%, ale tak z 90% . Pośladki fajnie szczypało - ale wiedziałam, że tak będzie, bo nigdy się specjalnie na nich nie skupiałam. Może głupio to zabrzmi, ale akurat zawsze mnie satysfakcjonowały i były kształtne, więc nie cisnęło mnie, by nad nimi pracować.

Moją największą bolączką są rozbudowane łydki - znalezienie pasujących spodni, to cud. Bo jeśli pasują w łydkach, to są co najmniej o dwa rozmiary za duże na górze, a jeśli są okej na górze, to w 95% przypadków nie jestem w stanie wcisnąć w nie łydek. To ekstremalnie irytujące, dlatego zawsze cieszę się z nadejścia lata.
Doe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 12:41   #4836
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Doe Pokaż wiadomość
Moją największą bolączką są rozbudowane łydki - znalezienie pasujących spodni, to cud. Bo jeśli pasują w łydkach, to są co najmniej o dwa rozmiary za duże na górze, a jeśli są okej na górze, to w 95% przypadków nie jestem w stanie wcisnąć w nie łydek. To ekstremalnie irytujące, dlatego zawsze cieszę się z nadejścia lata.
Ja też tak mam, nie idzie tanich spodni legginsowych z dżinsu kupić, bo takie kroje, że w łydkach to jak na przedramię wkurza mnie to jeszcze bardziej, bo jak mierzyłam się ostatnio, to spadł mi cm w udzie, a łydka nadal stoi, spoko ponoć szybkie i w dużych ilościach skakanie na skakance je niszczy, polecam Ci Lisę-Marie wyzwanie na 30 dni, bo tam jest sporo tego, tylko szkoda, że udo poszło, a łyda nie
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 12:46   #4837
Doe
Rozeznanie
 
Avatar Doe
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
Ja jem makaron kukurydziany ma niższy IG niż pszenny i smakuje podobnie chleb też lubię, piekę sobie różne pyszne b.g. i żyję szczęśliwie bo właśnie ja od strony zdrowotnej z tym miałam nieporozumienie
- Też piekę Albo zamawiamy specjalny b.g. w piekarni - wprawdzie trzeba zamówić 10 bochenków, żeby zrealizowali zamówienie, ale od czego jest duża zamrażarka . Hmmm... ja lubię makaron pełnoziarnisty, a czysto kukurydzianego chyba nie jadłam. Mam taki kukurydziano-ryżowy. Ale sięgam również po pszenny...

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
1. Jak lajcik to źle, ma sponiewierać!
- Wieczorem się lekko sponiewieram :P. Na takie sponiewieranie z prawdziwego zdarzenia nie jestem jeszcze gotowa, i nie mam do tego warunków.
Doe jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-05-27, 12:48   #4838
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Doe Pokaż wiadomość
- Też piekę Albo zamawiamy specjalny b.g. w piekarni - wprawdzie trzeba zamówić 10 bochenków, żeby zrealizowali zamówienie, ale od czego jest duża zamrażarka . Hmmm... ja lubię makaron pełnoziarnisty, a czysto kukurydzianego chyba nie jadłam. Mam taki kukurydziano-ryżowy. Ale sięgam również po pszenny...


- Wieczorem się lekko sponiewieram :P. Na takie sponiewieranie z prawdziwego zdarzenia nie jestem jeszcze gotowa, i nie mam do tego warunków.
A to jakie warunki trzeba do tego mieć?
No uroki dużych miast piekarnie b.g. u nas porażka, a pakowanego nie lubię okropnie, więc kucharzę ile mogę właśnie pełnoziarnisty rzadko kupowałam to nie tęsknię, a kukurydziany smaczny jest również zresztą co do makaronu, jego smak to i tak kwestia dodatków do niego jak dla mnie
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 12:50   #4839
Doe
Rozeznanie
 
Avatar Doe
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
Ja też tak mam, nie idzie tanich spodni legginsowych z dżinsu kupić, bo takie kroje, że w łydkach to jak na przedramię wkurza mnie to jeszcze bardziej, bo jak mierzyłam się ostatnio, to spadł mi cm w udzie, a łydka nadal stoi, spoko ponoć szybkie i w dużych ilościach skakanie na skakance je niszczy, polecam Ci Lisę-Marie wyzwanie na 30 dni, bo tam jest sporo tego, tylko szkoda, że udo poszło, a łyda nie
- No właśnie na skakanie nie mam warunków. Mało miejsca w pokoju + mega skrzypiąca podłoga + ściany z papieru, a na takie wyczerpujące ćwiczenia mogę sobie pozwolić dopiero wieczorem, kiedy reszta domowników się relaksuje i układa się do snu. Ale skakankę zakupię, to może na podwórku uda mi się poskakać.
Doe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 12:52   #4840
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Doe Pokaż wiadomość
- No właśnie na skakanie nie mam warunków. Mało miejsca w pokoju + mega skrzypiąca podłoga + ściany z papieru, a na takie wyczerpujące ćwiczenia mogę sobie pozwolić dopiero wieczorem, kiedy reszta domowników się relaksuje i układa się do snu. Ale skakankę zakupię, to może na podwórku uda mi się poskakać.
No ja też mam mało miejsca. Ale na szczęście mieszkam w domu i na parterze, mogę skakać do woli skacz bez skakanki, ja mam niewidzialną właśnie bo sufit mam niski w tym pomieszczeniu co ćwiczę i pewnie by mi zahaczała
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 13:03   #4841
Doe
Rozeznanie
 
Avatar Doe
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
No ja też mam mało miejsca. Ale na szczęście mieszkam w domu i na parterze, mogę skakać do woli skacz bez skakanki, ja mam niewidzialną właśnie bo sufit mam niski w tym pomieszczeniu co ćwiczę i pewnie by mi zahaczała
- Niby też mieszkam w domu - typowy angielski szeregowiec, ale sypialnia na górze. Przez skrzypiącą podłogę o skakaniu nie ma nawet mowy. Proste wypady stanowią niezłe wyzwanie. A miejsca jest tyle co nic... na szerokość mniej więcej tyle by się położyć na boku i wyprostować rękę - plecami opieram się o łóżko, a dłonią/palcami dotykam komody . Czasami skaczę w kuchni XD Ale to takie bardziej wygibasy przy muzyce podczas gotowania i śpiewania do łyżki

Ale ogólnie nie narzekam, bo niedaleko mam bardzo fajny park do biegania i jazdy na rolkach, i fajne trasy rowerowe Więc przy ładnej pogodzie, nadrabiam na świeżym powietrzu.

Edytowane przez Doe
Czas edycji: 2014-05-27 o 13:08
Doe jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-27, 13:17   #4842
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Doe Pokaż wiadomość
- Przenigdy! nie zrezygnuję z makaronów . Nic by mnie do tego nie zmusiło. Mogę nie jeść ziemniaków, chleba, etc., ale makaron to moja miłość Niektórzy poprawiają sobie humor czekoladą, ja - makaronem. Gotuję go jednak al dente - i nikt mi nie wmówi, że powinnam z niego zrezygnować . Ach, i akurat mam na tyle dobrze, że nie przepadam za słodyczami
Jakbym czytała siebie rok temu

Wicherek bez jaj, nikt mi nie wmówi, że kukurydziany i pszenny makaron smakują podobnie Na to nie ma zamiennika Ale od kiedy 90% mojej diety to warzywa przestałam tęsknić za makaronem. Taki odwyk

Gdzie te kiecki ja się pytam
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 13:29   #4843
Doe
Rozeznanie
 
Avatar Doe
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Aziddee Pokaż wiadomość
Jakbym czytała siebie rok temu

Wicherek bez jaj, nikt mi nie wmówi, że kukurydziany i pszenny makaron smakują podobnie Na to nie ma zamiennika Ale od kiedy 90% mojej diety to warzywa przestałam tęsknić za makaronem. Taki odwyk
- Ja warzywa wrzucam do makaronu . Dzisiaj makaron z pastą z awokado i suszonymi pomidorkami - mniam. Mamy też dzisiaj pieczarkową z makaronem - choć akurat kukurydziano-ryżowym - ze względu na nietolerancję na ziemniaki.
Doe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 13:29   #4844
Joanku
Zadomowienie
 
Avatar Joanku
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 159
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Makarooooooon!

Sent from my GT-I9100 using Tapatalk
__________________
07.2012 Włosowa, hormonalna apokalipsa
06.2013 Walka o lwią grzywę.
20.12.2013 Świadomie dobieram kosmetyki.
Joanku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 13:38   #4845
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Ja dziś żarłam sajgonki homemade

Za to gotowanie dla innych mam ostro utrudnione, bo nie jem praktycznie nic przetworzonego, cukru, glutenu... I o ile ze zrobieniem boskich deserów nie mam problemów (bo są tylko uber drogie, ale zdrowe i dobre nawet dla zwykłych śmiertelników ) tak łapię się na tym, że nie mam pewności co do tego czy wystarczająco przyprawione/posłodzone. Zmysł smaku mi się wyostrzył na tyle, że muszę pytać osób trzecich czy to nie za mało/za dużo jakieś
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 15:17   #4846
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Aziddee Pokaż wiadomość
Wicherek bez jaj, nikt mi nie wmówi, że kukurydziany i pszenny makaron smakują podobnie Na to nie ma zamiennika Ale od kiedy 90% mojej diety to warzywa przestałam tęsknić za makaronem. Taki odwyk

Gdzie te kiecki ja się pytam
Ja nie jestem taką makaroniarą jak Ty byłaś kiedyś to dla mnie obojętne czy pszenny czy kukurydziany wsuwam, mąż też go je i nic nie mówi że dziwny je
Zarzuć jakimś warzywnym przepisem
A kieckę sfocę jak ubiorę, bo tak to mi się nie chce, ale niedługo będzie
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 15:23   #4847
Doe
Rozeznanie
 
Avatar Doe
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Aziddee Pokaż wiadomość
Ja dziś żarłam sajgonki homemade

Za to gotowanie dla innych mam ostro utrudnione, bo nie jem praktycznie nic przetworzonego, cukru, glutenu... I o ile ze zrobieniem boskich deserów nie mam problemów (bo są tylko uber drogie, ale zdrowe i dobre nawet dla zwykłych śmiertelników ) tak łapię się na tym, że nie mam pewności co do tego czy wystarczająco przyprawione/posłodzone. Zmysł smaku mi się wyostrzył na tyle, że muszę pytać osób trzecich czy to nie za mało/za dużo jakieś
- Też mam problem z gotowaniem dla innych, bo akurat uwielbiam przyprawy, ogólnie zielsko... a nie każdy lubi. A sól i pieprz zawsze stawiam na stole, jak ktoś chce, to sobie doprawia . Z deserów zwykle robię panna cottę albo sernik nowojorski, ewentualnie tiramisu.
Doe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 15:26   #4848
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Doe Pokaż wiadomość
- Też mam problem z gotowaniem dla innych, bo akurat uwielbiam przyprawy, ogólnie zielsko... a nie każdy lubi. A sól i pieprz zawsze stawiam na stole, jak ktoś chce, to sobie doprawia . Z deserów zwykle robię panna cottę albo sernik nowojorski, ewentualnie tiramisu.
No gotowanie dla innych to też tak o, jak się czegoś nie zje to bez sensu. Ja mam męża nie na b.g. ale jednak 80% je ze mną
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 15:27   #4849
Doe
Rozeznanie
 
Avatar Doe
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
No gotowanie dla innych to też tak o, jak się czegoś nie zje to bez sensu. Ja mam męża nie na b.g. ale jednak 80% je ze mną
- Na zdrowie Mu to wyjdzie
Doe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 15:38   #4850
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Doe Pokaż wiadomość
- Na zdrowie Mu to wyjdzie
Już w sumie wyszło, bo chwilę tak jem i widzę jak działa
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 17:26   #4851
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
Ja nie jestem taką makaroniarą jak Ty byłaś kiedyś to dla mnie obojętne czy pszenny czy kukurydziany wsuwam, mąż też go je i nic nie mówi że dziwny je
Zarzuć jakimś warzywnym przepisem
A kieckę sfocę jak ubiorę, bo tak to mi się nie chce, ale niedługo będzie
Bosz jakie to były piękne czasy. Każdy festiwal makaronów w PizzaHut, każda włoska restauracja, każda włoska inspiracja były mojeeee
Myślicie, że jakbym nie miała problemów z włosami i z cerą (bo o innych to sie dowiedziałam dopiero jak zmieniłam diete ) to bym kiedykolwiek rzuciła gluten? Never. Żadna książka by mnie nie przekonała. Ale musiałabym mieć hery Basi albo Mileny I cerę kilkulatki

Dawno nie robiłam nic "specjalnego". Zwykle po prostu siekam czosnek, cukinie, kapustę, paprykę, pomidory, marchew, wrzucam groszek i co tam jeszcze mi wlezie i podduszam al dente Ostatnio na wege targu dorwałam płatki drożdżowe (drożdże nieaktywne) i nadają fajny serowy smak. Ah i pokochałam jarmuż Nie wiem czemu wcześniej nie zwróciłam na niego uwagi

Doe sernik to ja ostatnio robiłam z nerkowców i mleka kokosowego - bo mi posmakował w restauracji wegańskiej

Tak swoją drogą jak patrzę na Wasze opisy ćwiczeń to czuję się tłusta i leniwa, ale potem idę do lustra, spoglądam na brzuch i "nope, I'm good"
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 17:45   #4852
Klaudenc
Moderator
 
Avatar Klaudenc
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Też bardzo lubię makarony, najczęściej kupuję spaghetti z Aldika i do tego cuduję z różnymi sosami ze sporą ilością zieleniny Tż, który warzyw itd. nie lubi wcina aż mu sie uszy trzęsą. Przyznam, że gotowanie to coś co bardzo polubiłam, także jak mam codziennie iść do tej kuchni cos wyczarować to mam sporo frajdy. Akurat po 2 tyg. takiego jedzenia zaplanowanego zauważyłam wzmocnienie paznokci, zniknięcie zmian skórnych, teraz brzuch mi spada, bardzo dobrze się czuję, nawet moja ścianoblada karnacja jest cieplejsza i wyglada zdrowiutko Tżtowi zaś w mięśnie poszło 3 kilo, a jemy to samo i on normalnie ma duży problem by przytyć ^^

Co do ćwiczeń to dorwałam jedną książkę, gdzie wszystko jest super opisane (nie lubię filmików itd.), co prawda to żadna nowość dla mnie. Na brzusio mamy 6 ćwiczeń, które robimy po 10 razy każde. Po pierwszych ćwiczeniach miałam masakryczny ból mięśni przez 3 dni. Właściwie wszystkie pomijając te cieżarkowe robiłam na fakultetach w szkole i wtedy miałam mięśnie niezłe, płaski brzuchol. Przez 2 lata nie ćwiczyłam to i kondycja spadła. Jeśli którejś z Was fundusze pozwalają to polecam lekcje jazdy konnej, nie ma chyba nic lepszego - chociaż jednorazowo. Za starych czasów płaciłam ok. 30 zł za 2 pełne godziny jazdy, teraz to pewnie o wiele droższa sprawa.
Klaudenc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 17:46   #4853
Doe
Rozeznanie
 
Avatar Doe
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Aziddee Pokaż wiadomość
Tak swoją drogą jak patrzę na Wasze opisy ćwiczeń to czuję się tłusta i leniwa, ale potem idę do lustra, spoglądam na brzuch i "nope, I'm good"
- Wiesz, zrzucenie brzuszka to jedno, a kondycja to drugie . Kiedy po pięciu minutach szaleńczej gonitwy z dzieciakami, przestajesz za nimi nadążać i czujesz, że zaraz wyzioniesz ducha, to znak, że coś jest nie tak . Poza tym, szczerzę, wolę trafić do szpitala z uszkodzoną łąkotką w wyniku ćwiczeń niż dlatego, że po prostu wstałam - jak robiłam sobie więzadła, leżały obok mnie dwie babki, jedna przed a druga trochę po 50-tce i trafiły na stół właśnie dlatego, że wstały z fotela.
Doe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 17:51   #4854
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Doe Pokaż wiadomość
- Wiesz, zrzucenie brzuszka to jedno, a kondycja to drugie . Kiedy po pięciu minutach szaleńczej gonitwy z dzieciakami, przestajesz za nimi nadążać i czujesz, że zaraz wyzioniesz ducha, to znak, że coś jest nie tak . Poza tym, szczerzę, wolę trafić do szpitala z uszkodzoną łąkotką w wyniku ćwiczeń niż dlatego, że po prostu wstałam - jak robiłam sobie więzadła, leżały obok mnie dwie babki, jedna przed a druga trochę po 50-tce i trafiły na stół właśnie dlatego, że wstały z fotela.
Ruszam się podczas tańca więc nie narzekam Po prostu takie zwykłe ćwiczenia nie są dla mnie. Akceptuję jedynie nakazywanie przez trenera zestawy brzuszków i ćwiczeń na tyłek pod koniec części treningów Ale jakbym miała w domu się sama motywować... Niet
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 17:58   #4855
Doe
Rozeznanie
 
Avatar Doe
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Aziddee Pokaż wiadomość
Ruszam się podczas tańca więc nie narzekam Po prostu takie zwykłe ćwiczenia nie są dla mnie. Akceptuję jedynie nakazywanie przez trenera zestawy brzuszków i ćwiczeń na tyłek pod koniec części treningów Ale jakbym miała w domu się sama motywować... Niet
- No to co innego Taniec to jak najbardziej forma aktywności fizycznej. Ja mam ochotę zapisać się na taniec brzucha . Jedna babka z collegu chodzi i chociaż jest taka trochę przy sobie, z kategorii szarych myszek w za dużych i źle dobranych ubraniach, to jak zaczyna wywijać, nabiera takiej przyciągającej uwagę kobiecości i ponętności.
Doe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 18:06   #4856
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Doe Pokaż wiadomość
- No to co innego Taniec to jak najbardziej forma aktywności fizycznej. Ja mam ochotę zapisać się na taniec brzucha . Jedna babka z collegu chodzi i chociaż jest taka trochę przy sobie, z kategorii szarych myszek w za dużych i źle dobranych ubraniach, to jak zaczyna wywijać, nabiera takiej przyciągającej uwagę kobiecości i ponętności.
O tak, taniec brzucha jest świetny Faktycznie uczy kobiecości. Chociaż jak moja instruktorka robi coś nowego to zawsze mi szczena opada i patrzę na nią z myślą "że proszę, ja, ja, mam zrobić teraz to samo?!" Jej biodra żyją swoim życiem, podziwiam
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 20:32   #4857
wicherek1989
Zakorzenienie
 
Avatar wicherek1989
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 177
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Aziddee Pokaż wiadomość
Tak swoją drogą jak patrzę na Wasze opisy ćwiczeń to czuję się tłusta i leniwa, ale potem idę do lustra, spoglądam na brzuch i "nope, I'm good"
Nie dla mnie same warzywa, ja mięsożerna
Hehe Ty szczupła jesteś już po włosowych fotach to widzę, a taniec to porządny ruch, wystarczy ja nie mam kasy to dywanówki dla mnie zbawienie i rower, który powoli spłacam jeszcze
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!"
wicherek1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 08:35   #4858
Aziddee
Zadomowienie
 
Avatar Aziddee
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 1 649
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez wicherek1989 Pokaż wiadomość
Nie dla mnie same warzywa, ja mięsożerna
Hehe Ty szczupła jesteś już po włosowych fotach to widzę, a taniec to porządny ruch, wystarczy ja nie mam kasy to dywanówki dla mnie zbawienie i rower, który powoli spłacam jeszcze
Ja niby też mięsożerna byłam, ale moje męskie hormony jakoś muszę trzymać w ryzach Z ilu rzeczy musiałam zrezygnować dla wyglądu
Kiedyś Wam moje abbsy wrzucę
__________________
Przed chorym perfekcjonizmem chroni mnie zdrowa doza lenistwa
Aziddee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 18:17   #4859
Wizazanka5000
Zakorzenienie
 
Avatar Wizazanka5000
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Cytat:
Napisane przez Aziddee Pokaż wiadomość
Ja niby też mięsożerna byłam, ale moje męskie hormony jakoś muszę trzymać w ryzach Z ilu rzeczy musiałam zrezygnować dla wyglądu
Kiedyś Wam moje abbsy wrzucę
Azi mowilas niedawno o niezmydlanej frakcji oleju sojowego na twarz, ja stosowalam, bardzo fajnie sie sprawdza

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
Wizazanka5000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 09:53   #4860
Wizazanka5000
Zakorzenienie
 
Avatar Wizazanka5000
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. III

Dziewczyny znacie jakis sprawdzony sposob na wyczyszczenie stopy zelazka po tym jak "wyorasowalam" polarowy koc? oczywiscie nie jestem taka glupia i koca nie prasowalam, tylko na szybko chcialam koszule wyprasowac i polosylam na kocu i niechcacy mi zjechalo z koszuli i sie troche stopilo i zostaly czerowe kawalki koca na stopie nowe zelazko

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
Wizazanka5000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-01 09:31:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.