Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX

[lisek15]

Bella to zaplanować prosze wieczory. Jedną lampke winka mozna sie napić(wytrawne, bądź pół wytrawne), rozluźnić się i do dzieła Nic na siłę

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Scio Ty też pozytywne myslenie, wypoczywaj i nie licz na przyjście @

Kliwia spokojnie CZas wszystko pokaże. Więc nie ma co stresowaś się aż tak do przodu. Teraz spokojnie urodzisz dziecko, a potem będziecie kombinowali.

[bella7]

Chyba tak. Bo akurat mam ochotę na wino

[lisek15]

To tym bardziej

[kliwia]

bella to dzis bedzie goraco?

lisek kuuurde bulka zdrowa i co? zgagi dostalam po niej
Chyba jeszcze platkami na mleku zaciągnę

[bella7]

i co bym bez Was zrobiła?

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

oj będzie gorąco...

[lisek15]

Napisane przez kliwia

bella to dzis bedzie goraco?

lisek kuuurde bulka zdrowa i co? zgagi dostalam po niej
Chyba jeszcze platkami na mleku zaciągnę

Ja nie pożałowałam
Te płatki to już będzie mieszanka wybuchowa

Napisane przez bella7

i co bym bez Was zrobiła?

Dałabyś sobie radę

Dziewczyny czy mozna stosować krem do ciała dla bab w ciąży więcej jak dwa razy dziennie. Dokładnie pytam o pharmaceris?? Pojawiają mi się rozstępy na brzuchu i chcę trochę zawalczyć by nie były zbyt duże

[kliwia]

lisek e nie wiem co z tym krememm

[bella7]

yhm.. ja się już od Wizażu uzależniłam...

Lisku ja się na kremach nie znam bo nie mam ani jednego rozstępu... za to moja siostra w wieku 16 lat na piersiach dostała i paskudnie to wygląda...

[lisek15]

Ja też muszę iść na odwyk Pierwsze co robię to komputer i nk, wizaż, poczta firmowa i poczta prywatna I potrafię tak cały dzień A w domu tez trzeba co porobić

Kliwia

[bella7]

skąd ja to znam... coś mi nie dobrze. głowa mnie zabolała...

[lisek15]

To połóż się i odpocznij

Ja czekam jeszcze 10 min na zmierzenie cukru, później prysznic, laptop do łóżka i może obejrzę jakiś film W końcu ten weekend znów spędzam bez tż Ale jeszcze 2 dni i wraca I może w końcu zabiorę sie za spakowanie torby. Kurcze jutro zaczynamy 34 tc. Chyba zaczyna mnie to przerastać

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Uciekam do kapieli i do zobaczenia jutro.

Te które mogą sie seksić - to stosunkowo udanej nocy!!!

Te które nie mogą sie seksić - spokojnej nocy

[sanderinka]

znów nie miąłam neta

w brzusiu mam 105 cm


moja tez mała chyba bedzie... na osttanim USG wazyła 710 g ale nie martwie sie jakoś bardzo bo wiadomo, że nie kazdy maluch wazy 3 czy 4 kg

[LadyMK]

Napisane przez bella7

Nie wiem do końca. Jeszcze w poniedziałek mam iść. Och! Miałam nadzieję. Że jajeczko zostało uwolnione. A tu d... blada. A nic pozostaje mi się seksic

Ciebie to trzeba porzadnie trzepnąć !

pisałaś na sm że ma 19mm i ok! i jutro będzie skok a jak nie jutro to pojutrze! mówiłam Ci, że Ci się opóźni skok, więc nie wbijaj sobie do głowy za wczasu, że już masz cykl bezowulacyjny.
Poczekaj trochę ok?
Ja już sobie Ciebie wyobrażam w ciąży! panika za paniką! i niecierpliwość: "już by mogło się urodzić"
niecierpliwcu jeden!

Mnie dziś jajnik zakłuł... chyba oszalał coś mu się rypie po tym cyklu wczesnoporonnym. I na testach owu mam coraz mocniejszą drugą kreskę(ale jeszcze test wątpliwy, choć w zeszlym cyklu druga krecha dojrzewała przez 5-6dni), a jestem w 9dc
Ogólnie to źle się czuję od wczoraj, głowa mnie nawala( masakra. A dziś miałam taki dzień, że... przeżyłam na 3kanapkach i bananie chyba powinnam coś podkąsić, ale może po prostu czekoladę do picia sobie zrobie (nie chcę się chwalić i smaka Wam robić... ale mam czekoladę marcepanową do picia )

Marlenko tak chyba zrobię, zaraz poukładam według terminu przyszłej @ można spróbować.

PROSZĘ O AKTUALIZACJĘ TERMINU PRZYSZŁEJ @ ! wszystkie staraczki proszę się sprężyć i wysyłać mi info

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

aniaxxx kiedy masz termin przyszlej @?????
Usuwam z listy Renatę
do Weroni83 napisalam na skarbmamy, jesli sie nie odezwie to tez usunę, bo sama zaktualizowalam jej dane :/

[sanderinka]

Napisane przez LadyMK

PROSZĘ O AKTUALIZACJĘ TERMINU PRZYSZŁEJ @ ! wszystkie staraczki proszę się sprężyć i wysyłać mi info

ja miałam ok 7 m-cy temu

ale bedzie dzwnie znow z NIĄ żyć

niedługo się zaczną rozpakowywania

[trooskava]

hejo kobietki...

ja to chyba eksmituję sie z waszego wątku... mielismy strszne spięcie z TZ...a ten stwierdził że nie chce życ w takim związku i w pn składa sprawe o rozwód...eh....

[sanderinka]

Napisane przez trooskava

hejo kobietki...

ja to chyba eksmituję sie z waszego wątku... mielismy strszne spięcie z TZ...a ten stwierdził że nie chce życ w takim związku i w pn składa sprawe o rozwód...eh....

o matko

[trooskava]

Napisane przez sanderinka

o matko

rycze i rycze, 4 mies po ślubie a ten mi z takimi rzeczami wyskakuje ... sie powiesze chyba ehhh

[LadyMK]

Napisane przez trooskava

hejo kobietki...

ja to chyba eksmituję sie z waszego wątku... mielismy strszne spięcie z TZ...a ten stwierdził że nie chce życ w takim związku i w pn składa sprawe o rozwód...eh....

Napisane przez trooskava

rycze i rycze, 4 mies po ślubie a ten mi z takimi rzeczami wyskakuje ... sie powiesze chyba ehhh

kochana: W JAKIM ZWIĄZKU?
coś się działo między Wami złego? czy coś się wydarzyło? o co chodzi??
zszokowałaś mnie
jak się trzymasz?

[Lily Rose]

Cześć dziewczyny...
A ja siedzę sobie samiutka, tż na wyjeździe weekendowym...czekam na @, żebym mogła wreszcie te zioła zacząć pić... ostatnio cykle miałam 27 i 24 dniowe cykle, dziś jest 25 dzień. Miałam nawet dziś kupować test...ale pomyślałam, że to strasznie głupie, bo niby czemu akurat w tym miesiącu miało się udać?
Teraz sprzątam swoje pudło z kosmetykami i pierdołami, znalazłam 3 testy ciążowe- na dwóch widać drugą kreseczkę...widocznie jakaś reakcja po czasie zadziałała, dlatego było je widać...

A poza tym strasznie się obżeram- 2 paczki tortilla chips dziś zjadłam i fasolkę po meksykańsku- wszystko z Lidla, bo tydzień meksykański jest...

[LadyMK]

Napisane przez Lily Rose

Cześć dziewczyny...
A ja siedzę sobie samiutka, tż na wyjeździe weekendowym...czekam na @, żebym mogła wreszcie te zioła zacząć pić... ostatnio cykle miałam 27 i 24 dniowe cykle, dziś jest 25 dzień. Miałam nawet dziś kupować test...ale pomyślałam, że to strasznie głupie, bo niby czemu akurat w tym miesiącu miało się udać?
Teraz sprzątam swoje pudło z kosmetykami i pierdołami, znalazłam 3 testy ciążowe- na dwóch widać drugą kreseczkę...widocznie jakaś reakcja po czasie zadziałała, dlatego było je widać...

A poza tym strasznie się obżeram- 2 paczki tortilla chips dziś zjadłam i fasolkę po meksykańsku- wszystko z Lidla, bo tydzień meksykański jest...

to widze ze juz nie dukanujesz;D

[trooskava]

Napisane przez LadyMK

kochana: W JAKIM ZWIĄZKU?
coś się działo między Wami złego? czy coś się wydarzyło? o co chodzi??
zszokowałaś mnie
jak się trzymasz?

problem w tym ze nic konkretnego sie nie stało, posprzeczalismy sie a tż stwierdził że jestem nieedukowalna i "niedobra" i że ma dość życia w takim związku (****a mać teraz mi to mówi?) i że musi podjąc radykalne kroki i składa sprawe o rozwód... jak mówiłam żeby nie zachowywał sie jak dzieciak tylko dorosły meżczyzna to tylko pow ze skończył rozmowe ze mna :/ nosz .... ****a nie jest w pracy zeby tak mówić.. zreszta... ehhh..szkoda nawet słow

[LadyMK]

Napisane przez trooskava

problem w tym ze nic konkretnego sie nie stało, posprzeczalismy sie a tż stwierdził że jestem nieedukowalna i "niedobra" i że ma dość życia w takim związku (****a mać teraz mi to mówi?) i że musi podjąc radykalne kroki i składa sprawe o rozwód... jak mówiłam żeby nie zachowywał sie jak dzieciak tylko dorosły meżczyzna to tylko pow ze skończył rozmowe ze mna :/ nosz .... ****a nie jest w pracy zeby tak mówić.. zreszta... ehhh..szkoda nawet słow

eee... a przed Ślubem mieszkaliscie ze soba??

[Lily Rose]

Napisane przez LadyMK

to widze ze juz nie dukanujesz;D

Ano nie dukanuję, tzn. stosuję się do zasad, jem chude mięsko, nabiał 0%, piję colę light, nie używam masła ani oleju, ale nie kontynuuję diety. Co ciekawe mimo wszystko waga się trzyma, teraz skoczyła powyżej 56 w jeden dzień, więc mogę oczekiwać @ na dniach, tak się nabiera wody właśnie przed @.

Napisane przez trooskava

problem w tym ze nic konkretnego sie nie stało, posprzeczalismy sie a tż stwierdził że jestem nieedukowalna i "niedobra" i że ma dość życia w takim związku (****a mać teraz mi to mówi?) i że musi podjąc radykalne kroki i składa sprawe o rozwód... jak mówiłam żeby nie zachowywał sie jak dzieciak tylko dorosły meżczyzna to tylko pow ze skończył rozmowe ze mna :/ nosz .... ****a nie jest w pracy zeby tak mówić.. zreszta... ehhh..szkoda nawet słow

Kurczę, my też sprzeczamy się z tżtem, ale nigdy aż takich słów nie użyłabym, sadzę,że on też. Może twój mąż się za bardzo uniósł?W nerwach to powiedział?

[trooskava]

tak, mieszkalismy 1,5 roku przed slubem ;(

jemu chodzi poprostu o....całokształt jak to okreslił ;(

[LadyMK]

Napisane przez Lily Rose

Ano nie dukanuję, tzn. stosuję się do zasad, jem chude mięsko, nabiał 0%, piję colę light, nie używam masła ani oleju, ale nie kontynuuję diety. Co ciekawe mimo wszystko waga się trzyma, teraz skoczyła powyżej 56 w jeden dzień, więc mogę oczekiwać @ na dniach, tak się nabiera wody właśnie przed @.



Kurczę, my też sprzeczamy się z tżtem, ale nigdy aż takich słów nie użyłabym, sadzę,że on też. Może twój mąż się za bardzo uniósł?W nerwach to powiedział?

kochana, mój TŻ tą całą dietę Dukan wyśmiewa przepraszam
wyobrażasz sobie cale życie teraz się pilnować? bo wiadomo, że jak zjesz nie to co zwykle to waga skacze w górę dość szybko
najważniejsze to jeść z umiarem, nie opychać się i jeść niewiele węglowodanów, bo tłuszcze dla człowieka są dobre i zdrowe.

co do kłótni, to każdy się chyba kłóci, ale potem to wszystko mija. Każdy ma ciężkie dni, ja np ostatnio wyszłam, wsiadłam zła jak osa w samochód wieczorem i... jechałam w ciemno, bo mialam ochotę pobyć sama :P u nas jest krótko a intensywnie odwrotnie niż z przytulaskami

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez trooskava

tak, mieszkalismy 1,5 roku przed slubem ;(

jemu chodzi poprostu o....całokształt jak to okreslił ;(

a o co mu konkretnie chodzi? mówił jakieś konkrety? no nie wiem..
jak mówi o całokształt to tak jakbyś się mu znudziła, co jest zupełnie bez sensu, bynajmniej nie 4mce po Ślubie :|
a ogółem długo jesteście ze sobą?
idź do niego i przytul się - bez słów - zobaczysz co zrobi, jaka będzie jego reakcja.

[Lily Rose]

Napisane przez LadyMK

kochana, mój TŻ tą całą dietę Dukan wyśmiewa przepraszam
wyobrażasz sobie cale życie teraz się pilnować? bo wiadomo, że jak zjesz nie to co zwykle to waga skacze w górę dość szybko
najważniejsze to jeść z umiarem, nie opychać się i jeść niewiele węglowodanów, bo tłuszcze dla człowieka są dobre i zdrowe.

co do kłótni, to każdy się chyba kłóci, ale potem to wszystko mija. Każdy ma ciężkie dni, ja np ostatnio wyszłam, wsiadłam zła jak osa w samochód wieczorem i... jechałam w ciemno, bo mialam ochotę pobyć sama :P u nas jest krótko a intensywnie odwrotnie niż z przytulaskami


---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------


a o co mu konkretnie chodzi? mówił jakieś konkrety? no nie wiem..
jak mówi o całokształt to tak jakbyś się mu znudziła, co jest zupełnie bez sensu, bynajmniej nie 4mce po Ślubie :|
a ogółem długo jesteście ze sobą?
idź do niego i przytul się - bez słów - zobaczysz co zrobi, jaka będzie jego reakcja.

No właśnie chodzi o to, że ja się nie pilnuję- tylko zamiast zwyklej coli biorę light albo max, zamiast twarogu półtłustego- chudy, zamiast jogurtu z cukrem i tłuszczem- ten 0 %. Za masłem nie przepadałam.
Mój tż ma nadwagę, ale zrzucił na tej diecie 13 kg, w ciągu tych 3 miesięcy odkąd diety nie stosujemy przytył tylko 2 kg.
Uważam więc, że jeśli stosuje się nawyki, które miało się w ciągu diety- efekt jojo nie będzie miał miejsca.

Acha, plusem też jest to, że cholesterol z 200 jaki miałam w tamtym roku (czyli dolna granica) spadł bodajże na 170. Super!

[Black_Angel86]

Napisane przez trooskava

hejo kobietki...

ja to chyba eksmituję sie z waszego wątku... mielismy strszne spięcie z TZ...a ten stwierdził że nie chce życ w takim związku i w pn składa sprawe o rozwód...eh....

nie no... nie wiem co powiedzieć, jedyne co mi się ciśnie na usta to: co za burak!
Zachowuje się jak rozwydrzony dzieciak, i aż mi się wierzyć nie chce żeby takie coś...
Kochana trzymaj się, mam nadzieję że mu przejdzie to nastawienie, bo przejdzie na pewno, pogadaj z nim jutro. Czeka Was poważna rozmowa, bo żeby straszyć rozwodem to już szantaż emocjonalny jest!
I nigdzie się tu od nas nie wybieraj!

Ja siedzę jakoś teraz na pół leżąco i wcinam szarlotkę, wczoraj upiekłam wielką blachę, a ona już się kończy!
Tż na playstation nagina, czeka mnie kolejna bezsenna noc z wybuchami karabinów... jak co piątek

[trooskava]

Napisane przez LadyMK

kochana: W JAKIM ZWIĄZKU?
coś się działo między Wami złego? czy coś się wydarzyło? o co chodzi??
zszokowałaś mnie
jak się trzymasz?

Napisane przez LadyMK

kochana, mój TŻ tą całą dietę Dukan wyśmiewa przepraszam
wyobrażasz sobie cale życie teraz się pilnować? bo wiadomo, że jak zjesz nie to co zwykle to waga skacze w górę dość szybko
najważniejsze to jeść z umiarem, nie opychać się i jeść niewiele węglowodanów, bo tłuszcze dla człowieka są dobre i zdrowe.

co do kłótni, to każdy się chyba kłóci, ale potem to wszystko mija. Każdy ma ciężkie dni, ja np ostatnio wyszłam, wsiadłam zła jak osa w samochód wieczorem i... jechałam w ciemno, bo mialam ochotę pobyć sama :P u nas jest krótko a intensywnie odwrotnie niż z przytulaskami

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------


a o co mu konkretnie chodzi? mówił jakieś konkrety? no nie wiem..
jak mówi o całokształt to tak jakbyś się mu znudziła, co jest zupełnie bez sensu, bynajmniej nie 4mce po Ślubie :|
a ogółem długo jesteście ze sobą?
idź do niego i przytul się - bez słów - zobaczysz co zrobi, jaka będzie jego reakcja.

to będzie cięzkie bo eksmitował sie do drugiego pokoju zamknał na klucz i poszedł spać.a ja kutwa mam noc z głowy po takim czymś...
ogółem to jestesmy razem 2,5 roku tyle ze mój tż ma na karku już 33 lata wiec już powinien troche życia poznać i z takimi rzeczami mi nie wyskakiwać.
a jak mowiłam zeby podał konkrety to powiedział ze jestem"niedobra", niereformowalna, ze ma mnie dośc i chce miec świety spokój.. no , za***iście poprostu...

edit: BLack Angel wiesz wg mojego TZ to ja jestem rozpieszczona tylko jak poprosiłam zeby podał mi przykład tego zozpieszczenia to jakoś nie umiał.... a sam przez 18 lat był jedynakiem i oczkiem w głowie u rodziców

[Myszeczka86]

Napisane przez trooskava

hejo kobietki...

ja to chyba eksmituję sie z waszego wątku... mielismy strszne spięcie z TZ...a ten stwierdził że nie chce życ w takim związku i w pn składa sprawe o rozwód...eh....

Hejka

Kochana wiem co czujesz .
Mi tez jest ciężko bo się wyprowadziłam z domu bo mnie teściowa wkurza i cały czas jej cos nie pasi. Tż mówi żebym sie do tego przyzwyczaiła ale ja nie zrobie tego bo ona mi nie będzie mówic rzeczy typu że nie sprzatam czy z Juleczka sie nie bawie. Spakowałam nas i sie wyprowadziłam do zdowa do Mojego miasta rodzinngo. Koniec tego opierdalania. Newiem jak to będzie bo ja tam naprawde nie chce wracać, ale Kocham TZ nad życie i nie umiem bez niego życ.

[trooskava]

Napisane przez Myszeczka86

Hejka

Kochana wiem co czujesz .
Mi tez jest ciężko bo się wyprowadziłam z domu bo mnie teściowa wkurza i cały czas jej cos nie pasi. Tż mówi żebym sie do tego przyzwyczaiła ale ja nie zrobie tego bo ona mi nie będzie mówic rzeczy typu że nie sprzatam czy z Juleczka sie nie bawie. Spakowałam nas i sie wyprowadziłam do zdowa do Mojego miasta rodzinngo. Koniec tego opierdalania. Newiem jak to będzie bo ja tam naprawde nie chce wracać, ale Kocham TZ nad życie i nie umiem bez niego życ.

ehh ja na teściową nie moge narzekać, ale troche mam je za złe że wychowała syna w przeświadczeniu że swiat sie koło niego kręci...a jak mu coś nie pasi - rozwód.... no zesz... jutro jade na weekend odpoczac do rodziców... nie znose tej chorej atmosfery przez 2 dni w domu...

edit:

dziewczyny kłuło was czasem w głowie? tak po prawej stronie nad uchem?? bo mnie strasznie tam kłuje chyba z tego wszystkiego sie jakies nerwicy nabawie