Polecamy:

Dotka81 · 2012-02-17, 07:24

Cytat:

Napisane przez marilyn monroe

a ja się jutro farbuje u fryzjerki, mam nadzieje że nie będe mieć już dwukolorowych włosów...
a Dotka ile płaciłaś w zeszłym roku za Twoj tatuaż? bo byłam pokazać jaki mi się podoba i mi powiedział 300 zł i dużo mi się wydaje a nie mogę się dodzwonić do tego co zawsze chodze...

Cena tatuażu zależy od bardzo wielu rzeczy

Za tego motyla co mam na łopatce płaciłam 250zł, za wielkie lilie 350zł..

A jaki wzór chcesz sobie zrobić ?

Ninedin · 2012-02-17, 07:34

I gdzie?

Dotka81 · 2012-02-17, 07:36

Cytat:

Napisane przez Ninedin

I gdzie?

Cena nie zależy od miejsca

marilyn monroe · 2012-02-17, 07:36

no właśnie zapomniałam wczoraj dodać co chce, taki o średnicy 6-6,5 cm

Dotka81 · 2012-02-17, 07:44

Hmmmm z jednej strony wydaje mi się ciut za dużo

a z drugiej trochę wypełniania jest

Poza tym ja mam rabat dla stałych klientów

Ninedin · 2012-02-17, 09:26

Oj tam Dotka

Chodziłam kiedyś na zajęcia z kryminologii

i facet opowiadał o tatuażach, znaczeniu i takich najdziwniejszych, jakie widział. Jeden miała kobieta na podbrzuszu i brzmiał "Wpuszczam tylko Wieśka"

Może się zainspirujecie

AnnaMK · 2012-02-17, 09:37

Mam tatuaż na łopatce, małego gryfa, bo ja taka lokalna patriotka

Moje miasto ma w herbie gryfa no i zawsze lubiłam Science fiction a gryf jak najbardziej wpasowuje się w tematykę. Najśmieszniejsze jest to, że nigdy nie pamiętam na której jest łopatce. Może dlatego, że robiłam go bardzo dawno temu i po prostu stał się częścią mnie. Jest czarno biały ale czasem żałuję, że nie walnęłam sobie kolorku.

marilyn monroe · 2012-02-17, 09:56

też mi się wydaje, że 300 zł to troche dużo a nie mogę się dodzwonić do mojego stałego tatuatora i nie wiem co robić. Napisałam do jeszcze innego i poczekam na rozwój wydarzeń...

Ninedin · 2012-02-17, 10:59

Rozpisałam się o tatuażach i post się nie wczytał

Niestety ponieważ wszystko szybko mi się nudzi to zrobienie tatoo nie wchodzi w grę

Pewnie po kilku miesiącach już by mi się znudził. U innych lubię hebrajskie napisy wzdłuż karku, wzorek na lędźwiach i jakieś małe na łopatce. Kolorowe nie podobają mi się wcale

Dotka81 · 2012-02-17, 11:23

A ja kocham duże i kolorowe

Napisy nie

Ninedin · 2012-02-17, 12:34

leniwiec się we mnie obudził

Dotka81 · 2012-02-17, 12:43

Ja jestem nim od urodzenia

marilyn monroe · 2012-02-17, 13:31

ja się wprawdzie w niedziele nie urodziłam tylko w sobotę ale za robotą nie przepadam

Dotka81 · 2012-02-17, 13:34

Ja na świat przyszłam w środę

Robotna to ja nie jestem

Tylko patrzę jakby tu się ponudzić, polenić

Ninedin · 2012-02-17, 14:57

Ja w wolną sobotę się urodziłam

Młodszym przypominam, że w owych zamierzchłych czasach była jedna sobota w miesiącu wolna

, w pozostałe trzeba było iść do pracy

marilyn monroe · 2012-02-17, 17:17

umówiłam się na 9 marca na tatuaż za....160 zł

Dotka81 · 2012-02-17, 19:07

Cytat:

Napisane przez marilyn monroe

umówiłam się na 9 marca na tatuaż za....160 zł

marilyn monroe · 2012-02-17, 19:17

Dotka doszła gumka?

Dotka81 · 2012-02-17, 19:39

Właśnie miałam pisać, że tak

W szoku byłam jak ją w skrzynce zobaczyłam

Muszę Ci te pieniążki puścić dziś ! ! !

marilyn monroe · 2012-02-17, 19:43

koledzy z pracy wysyłali, mieli szczęście

Dotka81 · 2012-02-17, 19:48

Fajni koledzy

Gdzie będziesz robić tą dziarkę ?

marilyn monroe · 2012-02-17, 20:18

Cytat:

Napisane przez Dotka81

Gdzie będziesz robić tą dziarkę ?

na stopie chce

Dotka81 · 2012-02-17, 20:27

Koniecznie się pochwal później

roztrzepaniec989 · 2012-02-17, 21:19

Zazdroszczę wam tatuaży dziewczyny

Ja nie mam ani pomysłu ani odwagi i podobnie jak Ninedin szybko się nudzę

Ale się nie zarzekam

Może kiedyś

Dotka81 · 2012-02-17, 21:32

Ja na codzień w ogóle nie myślę, że mam tatuaże

Większość mam z tyłu i ich w ogóle nie oglądam

laudik · 2012-02-18, 15:12

A ja bym poszla w rękaw ale chyba tylko w pełnej narkozie- strasznie odczuwam tatuowanie

marilyn monroe · 2012-02-18, 18:31

ja jestem wytrzymała na ból w trakcie tatuowania, tłumacze sobie że sama tego chciałam i wiem po co przyszłam ale ciekawa jestem jak to będzie ze stopą, bo różne opinie słyszałam że niby boli bo skóra cienka...

Dotka81 · 2012-02-18, 21:17

Eeeee ból do przeżycia

Lilie robiłam 4h non stop... dopiero pod koniec dotkliwiej odczuwałam dziaranie i przede wszystkim przy konturówce i białym tuszu bo do tego jest inna maszynka

Teraz znowu za mną chodzi kolejny tatuaż ale na ten chyba się nie zdecyduję nigdy

laudik · 2012-02-19, 10:36

Jesteście jakieś gruboskorne

ja swoje okupilam cierpieniem

Dotka81 · 2012-02-19, 10:50

Ja jestem delikatna kobietka

2012-02-17, 07:34	#4832
Ninedin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 6 886	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II I gdzie? __________________ Umysł w stanie blond

2012-02-17, 07:44	#4835
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Hmmmm z jednej strony wydaje mi się ciut za dużo a z drugiej trochę wypełniania jest Poza tym ja mam rabat dla stałych klientów __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł Edytowane przez Dotka81 Czas edycji: 2012-02-17 o 07:46

2012-02-17, 09:26	#4836
Ninedin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 6 886	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Oj tam Dotka Chodziłam kiedyś na zajęcia z kryminologii i facet opowiadał o tatuażach, znaczeniu i takich najdziwniejszych, jakie widział. Jeden miała kobieta na podbrzuszu i brzmiał "Wpuszczam tylko Wieśka" Może się zainspirujecie __________________ Umysł w stanie blond

2012-02-17, 09:37	#4837
AnnaMK Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: zachodniopomorskie Wiadomości: 695	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Mam tatuaż na łopatce, małego gryfa, bo ja taka lokalna patriotka Moje miasto ma w herbie gryfa no i zawsze lubiłam Science fiction a gryf jak najbardziej wpasowuje się w tematykę. Najśmieszniejsze jest to, że nigdy nie pamiętam na której jest łopatce. Może dlatego, że robiłam go bardzo dawno temu i po prostu stał się częścią mnie. Jest czarno biały ale czasem żałuję, że nie walnęłam sobie kolorku. __________________ Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Św. Tomasz z Akwinu http://pomozstasiowi.manifo.com/

2012-02-17, 09:56	#4838
marilyn monroe Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 1 662	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II też mi się wydaje, że 300 zł to troche dużo a nie mogę się dodzwonić do mojego stałego tatuatora i nie wiem co robić. Napisałam do jeszcze innego i poczekam na rozwój wydarzeń... __________________ 70/48

2012-02-17, 10:59	#4839
Ninedin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 6 886	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Rozpisałam się o tatuażach i post się nie wczytał Niestety ponieważ wszystko szybko mi się nudzi to zrobienie tatoo nie wchodzi w grę Pewnie po kilku miesiącach już by mi się znudził. U innych lubię hebrajskie napisy wzdłuż karku, wzorek na lędźwiach i jakieś małe na łopatce. Kolorowe nie podobają mi się wcale __________________ Umysł w stanie blond

2012-02-17, 11:23	#4840
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II A ja kocham duże i kolorowe Napisy nie __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-02-17, 12:34	#4841
Ninedin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 6 886	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II leniwiec się we mnie obudził __________________ Umysł w stanie blond

2012-02-17, 12:43	#4842
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Ja jestem nim od urodzenia __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-02-17, 13:31	#4843
marilyn monroe Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 1 662	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II ja się wprawdzie w niedziele nie urodziłam tylko w sobotę ale za robotą nie przepadam __________________ 70/48

2012-02-17, 13:34	#4844
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Ja na świat przyszłam w środę Robotna to ja nie jestem Tylko patrzę jakby tu się ponudzić, polenić __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-02-17, 14:57	#4845
Ninedin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 6 886	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Ja w wolną sobotę się urodziłam Młodszym przypominam, że w owych zamierzchłych czasach była jedna sobota w miesiącu wolna, w pozostałe trzeba było iść do pracy __________________ Umysł w stanie blond

2012-02-17, 17:17	#4846
marilyn monroe Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 1 662	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II umówiłam się na 9 marca na tatuaż za....160 zł __________________ 70/48

2012-02-17, 19:17	#4848
marilyn monroe Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 1 662	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Dotka doszła gumka? __________________ 70/48

2012-02-17, 19:39	#4849
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Właśnie miałam pisać, że tak W szoku byłam jak ją w skrzynce zobaczyłam Muszę Ci te pieniążki puścić dziś ! ! ! __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-02-17, 19:43	#4850
marilyn monroe Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 1 662	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II koledzy z pracy wysyłali, mieli szczęście __________________ 70/48

2012-02-17, 19:48	#4851
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Fajni koledzy Gdzie będziesz robić tą dziarkę ? __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-02-17, 20:27	#4853
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Koniecznie się pochwal później __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-02-17, 21:19	#4854
roztrzepaniec989 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 648	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Zazdroszczę wam tatuaży dziewczyny Ja nie mam ani pomysłu ani odwagi i podobnie jak Ninedin szybko się nudzę Ale się nie zarzekam Może kiedyś __________________ Zapuszczanie naturalek od 30.12.13

2012-02-17, 21:32	#4855
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Ja na codzień w ogóle nie myślę, że mam tatuaże Większość mam z tyłu i ich w ogóle nie oglądam __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-02-18, 15:12	#4856
laudik Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: skad sie da ;) Wiadomości: 3 498	A ja bym poszla w rękaw ale chyba tylko w pełnej narkozie- strasznie odczuwam tatuowanie __________________

2012-02-18, 18:31	#4857
marilyn monroe Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 1 662	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II ja jestem wytrzymała na ból w trakcie tatuowania, tłumacze sobie że sama tego chciałam i wiem po co przyszłam ale ciekawa jestem jak to będzie ze stopą, bo różne opinie słyszałam że niby boli bo skóra cienka... __________________ 70/48

2012-02-18, 21:17	#4858
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Eeeee ból do przeżycia Lilie robiłam 4h non stop... dopiero pod koniec dotkliwiej odczuwałam dziaranie i przede wszystkim przy konturówce i białym tuszu bo do tego jest inna maszynka Teraz znowu za mną chodzi kolejny tatuaż ale na ten chyba się nie zdecyduję nigdy __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2012-02-19, 10:36	#4859
laudik Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: skad sie da ;) Wiadomości: 3 498	Jesteście jakieś gruboskorne ja swoje okupilam cierpieniem __________________

2012-02-19, 10:50	#4860
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Ja jestem delikatna kobietka __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)