Michaelowa Nibylandia L - Heaven is here!

[kamuha]

Napisane przez wiewioora1

właśnie się umawiam ze znajomą na waksy od pracy...
knujemy sobie waksy na 1 marca

A nie lepiej na pierwszy dzień wiosny

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez groszek75

no cos Ty


zartujesz nie

Nie żartuję
Tak się znam na rasach,że łykne wszystko

[wiewioora1]

Napisane przez groszek75

no cos Ty


zartujesz nie

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Ko, ale mialas fajny strój ten w pantere

Grosiu, miło mi że się podoba

a mam go nadal
wszystkie stroje ze zdjęć są moje

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Kamuszko też o tym myślałam, albo o 8 marca..
ale chcemy jak najszybciej

miało być w lutym, ale nie mogłyśmy dobrego dnia znaleźć
i w końcu staneło na 1 marca

[groszek75]

http://www.kozaczek.pl/fotki_gwiazd....6697&u=michael jackson

no nasz robocop

ale tytul foty dali : w pelnym wyposażeniu

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez kamuha

A nie lepiej na pierwszy dzień wiosny

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------



Nie żartuję
Tak się znam na rasach,że łykne wszystko

no, ale bukiet kwiatowy

u kotkow tez dali tak :
http://www.niechcianeizapomniane.org/opis-501-kot.html

ta sliczna

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

a co was tak zamurowalo

troche cos wizaz zamulal , ale juz ok

[wiewioora1]

ładny ten kotek

mówi się o takich: europejczyk ;>

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

a my dziś z naszą Cholerką idziemy na zdjęcie szwów...
moje zostały zdjęte w poniedziałek... a ona dziś...
biedna w tym kaftaniku się męczy... dobrze, ze już koniec z kaftanem!

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

zmykam kochane,

miłego dnia

[groszek75]

kurde mialam zrobione pity, tylko nie druknelam, a teraz sie program nie otwiera, jakis blad i musze od nowa

[Anisia25]

pojadłam



Kama, zabiłaś mnie fotami
A golden robocop mnie rozpieprzył

[kamuha]

O pierdoły śpią
Ja wreszcie przejechalam w Collinku francje na średnim poziomiew pierwszej szóstce

[groszek75]

tak spia, a pity to kto robi

kazdy mam z innej organizacji, zeby na kogo innego szly te 1%

i sie motam, raz taki, raz taki, ale juz tylko podpisac i druknac i potem zajade do USA

[kamuha]

Dobra spaaaaadam...pojeżdże sie teraz w Szwecji a na 17 ide do kumpeli
Buzaki

[groszek75]

tez spadam, kiedys tam zajrze

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

hej hej heloł

[Justyna33333]

Aloha

[groszek75]

Jusia, ale rabotna dzis

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

P. dzis gotowal chinskie z ryzem i nugetsy do tego z uda kurczaka, ostatnio czesto to jemy, wyborne

a jutro do tesciow, pierogi beda


a Jusia, mialam sie pytac co tam u męza Twego?

[Justyna33333]

Napisane przez Anisia25

ja tez zmeczona, ale psychicznie..
jednak widze swiatelko w tunelu i licze ze piter w koncu wyjdziena prosta

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Jusia, zarazasz...

oby oby
nasz Piterek śliczny

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez groszek75

czesc

podpis muze zmienic, od lutego juz nie place na pieska, dostalam meila od kolezanki, zalamka co w tych linkach poczytalam





jak zwykle ludzie zawinili, bo prywatnie sie ktos stara, potem sie pogubi, krzywdzi, a do tego jeszcze sa takie pacany jak u mojej sis ( modle sie zeby ich pies nie byl w ciazy), ze plodza na potege i potem co sie dzieje

jeju to straszne

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez groszek75

Jusia, ale rabotna dzis

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

P. dzis gotowal chinskie z ryzem i nugetsy do tego z uda kurczaka, ostatnio czesto to jemy, wyborne

a jutro do tesciow, pierogi beda


a Jusia, mialam sie pytac co tam u męza Twego?

Greg szuka dalej
ale wiesz... jego ostatnio strasznie kręcą strony internetowe, od kilku miesięcy uczy się robić swoje. Naprawdę fajnie mu to wychodzi więc ustalilismy, że zamiast szukac teraz pracy w pizzerii czy na tasmie przez ten miesiąc douczy się jeszcze dwóch języków programowania i potem będzie szukał pracy jako programista


jestem dziewczyny taka zmęczona, że szok.
Wczoraj 3,5 godziny do 23.00 redagowałam wywiad. W poniedziałek mam kolejny wywiad. Oprócz tego caluteńkie 8 godzin wypełnione pracą do maksimum.

Ogólnie praca super ciekawa, szef bardzo ludzki, naprawde fajny - wykupił nam obiady w restauracji obok i w ogole wszystko da sie z nim ustalic.

Tylko codziennie wstaje przed 6, jestem ok. 18.00 spowrotem i jeszcze musze coś zrobic w domu. Np. na poniedzialek mam przygotować oferty patronackie i umowy patronackie. Jakby nie było łikendu robiłabym to teraz

Ale robię to co lubię

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Napisane przez groszek75

Jusia, ale rabotna dzis

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

P. dzis gotowal chinskie z ryzem i nugetsy do tego z uda kurczaka, ostatnio czesto to jemy, wyborne

a jutro do tesciow, pierogi beda


a Jusia, mialam sie pytac co tam u męza Twego?

ale bym zjadła ruskie

ale nie umiem robić nigdy nie robiłam

[groszek75]

no to sie narobisz rzeczywiscie, a z Gregiem pewnie, a w ogole Ty pisalas, ze dobrze dosyc zarabiasz to niech on sie uczy jeszcze


a no ruskie beda

[Justyna33333]

Napisane przez groszek75

no to sie narobisz rzeczywiscie, a z Gregiem pewnie, a w ogole Ty pisalas, ze dobrze dosyc zarabiasz to niech on sie uczy jeszcze


a no ruskie beda

no on chce szybko coś znaleźć ale skoro możemy sobie pozwolić to lepiej, żeby się pouczył i szukał dobrej pracy niż szedł byle gdzie za 4 zł na godzinę


ruskie

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez Justyna33333

Greg szuka dalej
ale wiesz... jego ostatnio strasznie kręcą strony internetowe, od kilku miesięcy uczy się robić swoje. Naprawdę fajnie mu to wychodzi więc ustalilismy, że zamiast szukac teraz pracy w pizzerii czy na tasmie przez ten miesiąc douczy się jeszcze dwóch języków programowania i potem będzie szukał pracy jako programista


jestem dziewczyny taka zmęczona, że szok.
Wczoraj 3,5 godziny do 23.00 redagowałam wywiad. W poniedziałek mam kolejny wywiad. Oprócz tego caluteńkie 8 godzin wypełnione pracą do maksimum.

Ogólnie praca super ciekawa, szef bardzo ludzki, naprawde fajny - wykupił nam obiady w restauracji obok i w ogole wszystko da sie z nim ustalic.

Tylko codziennie wstaje przed 6, jestem ok. 18.00 spowrotem i jeszcze musze coś zrobic w domu. Np. na poniedzialek mam przygotować oferty patronackie i umowy patronackie. Jakby nie było łikendu robiłabym to teraz

Ale robię to co lubię

Jusia - trzymam kciuki za Grega!
Znam temat i wiem,że to nie takie proste się nauczyć.
Oby się udało!


Dobry wieczór

[groszek75]

ja juz ziewam , a to dopiero 20 dochodzi, zaraz ide cos tam obejrzec, zjesc moze znow i przyjde jeszcze, bo chce zobaczyc jedna aukcje

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez groszek75

ja juz ziewam , a to dopiero 20 dochodzi, zaraz ide cos tam obejrzec, zjesc moze znow i przyjde jeszcze, bo chce zobaczyc jedna aukcje

Groszku, ja już ziewam od 15 - w pracy a jak już się ściemni, to usypiam na stojąco

[Justyna33333]

ja też


dzięki Motylku
Greg teraz php męczy

[Anisia25]

Chcialam na Ale kino! obejrzeć jakis horror japonski "OKO" brzmiał dumnie, po 30 minutach stwierdziłam, ze takiej szmiry to dawno nie widzialam
juz wolę Zaklinacza dusz

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez Justyna33333

ja też


dzięki Motylku
Greg teraz php męczy

Nooo wiem co to jest - jak chce, to mogę zeskanować mu moją książkę do PHP

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Deppomaniaczki! - dziś o 22:50 "Beksa" na TVP2 Załącznik 3701450

Załącznik 3701451

[groszek75]

wpadlam i wypadam

dobranoc

[kamuha]

Nasz bezdomny wrócił
Jakies pół goziny temu sprawdzamy, czy przypadkiem nie przyszło mu na myśl powrót...i jasne, że se skubany siedział. Póki co na jednej wycieraczce podje*anej z 3 piętra <wycieraczki are the key > przegoniliśmy znowu...i akcja...babcia na balkonie, że wylazł...mamuśka leci na dól <4 piętro> sprawdzić, czy drzwi zamknął - oczywiście, że nie <zresztą one ostatnio w ogóle nawalają i się nie domykają> to zatrzasnęła...w drodze powrotnej taki pijak z piętra niżej się zainteresował what happens...i się śmiejemy, że jakby co to go naślemy na dzikiego lokatora...
Umytam i pachnącam...i Majkuś zaraz mnie zacznei obracać

[Anisia25]

Napisane przez kamuha

Nasz bezdomny wrócił
Jakies pół goziny temu sprawdzamy, czy przypadkiem nie przyszło mu na myśl powrót...i jasne, że se skubany siedział. Póki co na jednej wycieraczce podje*anej z 3 piętra <wycieraczki are the key > przegoniliśmy znowu...i akcja...babcia na balkonie, że wylazł...mamuśka leci na dól <4 piętro> sprawdzić, czy drzwi zamknął - oczywiście, że nie <zresztą one ostatnio w ogóle nawalają i się nie domykają> to zatrzasnęła...w drodze powrotnej taki pijak z piętra niżej się zainteresował what happens...i się śmiejemy, że jakby co to go naślemy na dzikiego lokatora...
Umytam i pachnącam...i Majkuś zaraz mnie zacznei obracać

Kurcze, a nie moze kajs do domu opieki pojsc??
Szuka cieplego schronienia, szkoda ze wykorzystuje czyjes wycieraczki...

[kamuha]

Napisane przez Anisia25

Kurcze, a nie moze kajs do domu opieki pojsc??
Szuka cieplego schronienia, szkoda ze wykorzystuje czyjes wycieraczki...

No oczywiście, że by mógł...ale nie chce, bo po co, skoro ma klatki

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez Anisia25

Kurcze, a nie moze kajs do domu opieki pojsc??
Szuka cieplego schronienia, szkoda ze wykorzystuje czyjes wycieraczki...

Właśnie to chciałam napisać...

Napisane przez kamuha

No oczywiście, że by mógł...ale nie chce, bo po co, skoro ma klatki

Tylko to tak wiesz z jednej strony przykro,że go trzeba wyganiać, bo w sumie to jego jakieś tam schronienie, ale z drugiej strony tak zaiwaniać wycieraczki...

Świat jest dziwny

[kamuha]

Napisane przez Blue_Butterfly_

Właśnie to chciałam napisać...



Tylko to tak wiesz z jednej strony przykro,że go trzeba wyganiać, bo w sumie to jego jakieś tam schronienie, ale z drugiej strony tak zaiwaniać wycieraczki...

Świat jest dziwny

Nie no wycieraczki to najmniejszy problem tu...on sie tylko i aż na nich położył.
Ale sorry są noclegownie, tymbardziej zimą, muszą przyjąć każdego...a dlaczego taki kolo ma mi sikac po klatce <dziś sikać, jutro co innego> i ogóle nie wiadomo czego się spodziewać...i to nie jakis tam dziadek stary był...tylko młody dość koleś...zresztą problem bezdomności to jest <oczywiście nei we wszystkich przypadkach> ale we wielu jeden z wyborów...nie konieczność...
A myślę, ze zarówno ja, jak i każdy nie chce wchodzić do swojego jakby nie było domu z duszą na ramieniu, bo może za 5 razem jakbym czmychałam po schodach by mnie złapał za tą nogę i jeps.

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez kamuha

Nie no wycieraczki to najmniejszy problem tu...on sie tylko i aż na nich położył.
Ale sorry są noclegownie, tymbardziej zimą, muszą przyjąć każdego...a dlaczego taki kolo ma mi sikac po klatce <dziś sikać, jutro co innego> i ogóle nie wiadomo czego się spodziewać...i to nie jakis tam dziadek stary był...tylko młody dość koleś...zresztą problem bezdomności to jest <oczywiście nei we wszystkich przypadkach> ale we wielu jeden z wyborów...nie konieczność...
A myślę, ze zarówno ja, jak i każdy nie chce wchodzić do swojego jakby nie było domu z duszą na ramieniu, bo może za 5 razem jakbym czmychałam po schodach by mnie złapał za tą nogę i jeps.

Czaję, czaję o co chodzi