Żony, matki, wizażanki - wirtualne koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVII

[zaaaabcia]

Przyszla sukienka
zdecydowanie w niej wygladam najlepiej
jeszcze tylko dodatki dla siebie i Mezulka i jestesmy gotowi na sobotnia impreze

---------- Dopisano o 01:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:58 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia fajnie

Napisane przez mona_ja

Żabcia mimo że dziś dzień dziecka to NIE DAJ SIĘ! Miłej pracy

tutaj nie obchodza dnia dziecka

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Laski ratujcie... co kupic chrzesniakowi na dzien dziecka (wybieram sie w nastepny weekend). Chrzesniak ma 8 mscy....

Takie moje propozycje na szybko ale nie mam kompletnie pojecia co kupic...
http://allegro.pl/interaktywny-domek...607355227.html

http://allegro.pl/interaktywny-multi...607355228.html

http://allegro.pl/fisher-price-inter...623517090.html

http://allegro.pl/w-z-zabawki-wader-...636038083.html

http://allegro.pl/wader-36400-auto-s...632725535.html

http://allegro.pl/little-tikes-bujak...637542001.html

http://allegro.pl/basen-z-daszkiem-k...627621171.html

Ratujcie blagam kurcze kompletnie nie wiem co mu kupic... nie mam za duzo kasy zeby sie szarpnac na jakis mega drogi prezent... chcialabym sie zamknac w 100 zl... dalam mu juz duuuzo grzechotek, troche ciuszkow, a ostatnio interaktywny samochodzik... co teraz?? moze ten bujany piesek??

?

wszystkie rzeczy mi sie bardzo podobaja

Napisane przez Gucia0987

Żabcia, czeka Wam super dzień jutro! No i powodzenia dzisiaj!


Kobietyyyy, ale mi mąż zafundował obiad Jadłyście kiedyś mega poketa w kfc? To ja miałam to dzisiaj w domu, zrobione przez męża! Pycha! A teraz spadam poćwiczyć. Trzeba troszkę spalić. A później jeszcze trusskkkaweczkkii

mam nadzieje

przezylam

brawa dla meza

Napisane przez iwka28

Żabcia - tak opaska na czoło, zawiązać z tyłu i wetknąć piórko W sklepach wędkarskich z przynętami powinni mieć jak chcesz jakieś bardziej wypasione.

)

dzieki kochana tak zrobie
w sobote wszystko dokupie

Napisane przez zaaaabcia

Przyszla sukienka
zdecydowanie w niej wygladam najlepiej
jeszcze tylko dodatki dla siebie i Mezulka i jestesmy gotowi na sobotnia impreze

[martucha84]

Napisane przez gold-fish

raczej postaram się zachować poprawne relacje na pewno będę ją zapraszała do nas, czy odwiedzała... chyba ze coś jeszcze bardziej popsuje...ostatnio jak poczytałam w innym watku o innych matkach, to włosy mi sie zjeżyły wtedy to się dopiero nazywa toksyczna matka własnie troche się tego obawiam, że za jakis czas mi wypomni tę lampę, chociaż nie kojarzę, żeby kiedykolwiek mi wypomniała jakis prezent.

skoro ci nie wypominała to weź połowę kasy, ja jednak bym chyba zrezygnowała, za wiele się podziało...

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Laski ratujcie... co kupic chrzesniakowi na dzien dziecka (wybieram sie w nastepny weekend). Chrzesniak ma 8 mscy....

już ci mówie, Pat ma 10 mce, ale może pomogę
ja bym brała ośmiorniczkę - mimo że ma liczby - pat ma taką na basanie i jest szał - polewa się tym pryska bardzo mu się podoba - jak dziecko płacze to jest ona przyczepiona do murka i można tam podpłynąć to się maluch zabawi - na prawdę dzieci (te co są z nami w grupie mają nie cały rok) reagują na nią radośnie...
a jak nie, to z tych pierwszych dwóch linków jakieś pudełko edukacyjne do przesuwania poruszania - Miłek Rybulki miał podobne i bardzo fajnie się tym bawił

Napisane przez iwka28

Jak widzę zdjęcia "cielebrytków" to myślę że się po ciemku ubierają. Jak dla mnie większość stylizacji z tym co Jacykow na sobie nosi na czele to jest PORAŻKA.

oj zgadzam się

[Madzialenka12344321]

cześć

[celi25]

Napisane przez Madzialenka12344321

cześć

cześć

zabcia podoba mi się ta sukienka

[kasiaher]

hej
samba jeśli mogę ci doradzić , to mi najbardziej podoba się zestaw 1 i 2 i ten Bujaczek jeszcze ok ale to chyba dla starszego no i te ośmiorniczki też fajne , zauważ że wszystkie zabawki są od roku , ale dzieci zawsze tak mają że chwilę się pobawią i rzucają , ale potem jak dziecko starsze to już bardziej się interesuje zabawkami także nie martw się , te ośmiorniczki do kąpieli fajne no i nie drogie

żabcia super sukienka , napewno ją jeszcze wykorzystasz
gold ja nie wiem czy bym wzięła , najpierw robi ci takie awantury a potem jak gdyby nigdy nic proponuje prezent i daje ci kasę coś tu nie tak , ja bym powiedziała mamie że nie czujesz się z tym dobrze , zresztą później może ci wypomnieć

Dominik dzisiaj zostaje 1,5 godz. dłużej w żłobku , w razie co jak będzie bardzo marudził to będą dzwonić , mam nadzieje że będzie dobrze
nie kupiłam tej sukienki bo jakoś tak dziwnie wyglądałam , ale za to kupiłam sobie krótkie spodenki w kolorze pastelowego brudnego różu , jakoś nic mi się nie podoba ostatnio albo jak już mi się spodoba to wszystko za duże , nie wiem też co dokladnie jeszcze założyć na wesele mam sukienkę nową ale jakoś tak jak ją przymierzyłam to dziwnie się czułam więc może inną mam ich troszkę , ale zakupiłabym coś nowego tylko kasy brak a jeszcze muszę włosy zrobić

[Gucia0987]

Napisane przez zaaaabcia

Przyszla sukienka
zdecydowanie w niej wygladam najlepiej
jeszcze tylko dodatki dla siebie i Mezulka i jestesmy gotowi na sobotnia impreze

Super w niej wyglądasz! Jeszcze dodatki, warkoczyki i będzie gites!

Napisane przez kasiaher

hej
samba jeśli mogę ci doradzić , to mi najbardziej podoba się zestaw 1 i 2 i ten Bujaczek jeszcze ok ale to chyba dla starszego no i te ośmiorniczki też fajne , zauważ że wszystkie zabawki są od roku , ale dzieci zawsze tak mają że chwilę się pobawią i rzucają , ale potem jak dziecko starsze to już bardziej się interesuje zabawkami także nie martw się , te ośmiorniczki do kąpieli fajne no i nie drogie

żabcia super sukienka , napewno ją jeszcze wykorzystasz
gold ja nie wiem czy bym wzięła , najpierw robi ci takie awantury a potem jak gdyby nigdy nic proponuje prezent i daje ci kasę coś tu nie tak , ja bym powiedziała mamie że nie czujesz się z tym dobrze , zresztą później może ci wypomnieć

Dominik dzisiaj zostaje 1,5 godz. dłużej w żłobku , w razie co jak będzie bardzo marudził to będą dzwonić , mam nadzieje że będzie dobrze
nie kupiłam tej sukienki bo jakoś tak dziwnie wyglądałam , ale za to kupiłam sobie krótkie spodenki w kolorze pastelowego brudnego różu , jakoś nic mi się nie podoba ostatnio albo jak już mi się spodoba to wszystko za duże , nie wiem też co dokladnie jeszcze założyć na wesele mam sukienkę nową ale jakoś tak jak ją przymierzyłam to dziwnie się czułam więc może inną mam ich troszkę , ale zakupiłabym coś nowego tylko kasy brak a jeszcze muszę włosy zrobić

Mam nadzieje, że Dominik da radę!
A co do wesela, to co to za sukienka? Na pewno wyglądasz w niej świetnie! Z Twoją figurą, ciężko w czymś wyglądać źle!

A co będziesz z włosami robić?


Ale się znowu nie wyspałam. Nie wiem co jest grane... przespałam może 2h... mąż podobnie... jestem nieprzytomna...

[martucha84]

Napisane przez Gucia0987

Ale się znowu nie wyspałam. Nie wiem co jest grane... przespałam może 2h... mąż podobnie... jestem nieprzytomna...

za dużo emocji? nerwów? hmm a może kup meliske i wypij co wieczór... uspokoisz się zaśniesz, albo benosen to takie ziołowe tabletki nie nasenne ale wyciszające

[kasiaher]

Napisane przez Gucia0987

Super w niej wyglądasz! Jeszcze dodatki, warkoczyki i będzie gites!




Mam nadzieje, że Dominik da radę!
A co do wesela, to co to za sukienka? Na pewno wyglądasz w niej świetnie! Z Twoją figurą, ciężko w czymś wyglądać źle!

A co będziesz z włosami robić?


Ale się znowu nie wyspałam. Nie wiem co jest grane... przespałam może 2h... mąż podobnie... jestem nieprzytomna...

sukienka prosta czarna do kolana , bardzo dopasowana z przodu na dekolcie tzn na części przedniej ma takie kryształki w kolorze granatu

a włosy tzn chcę zrobić odrosty tzn pasemka i obciąć , a jeśli chodzi o wesele to idę w rozpuszczonych sama sobie jakoś wymodeluje szkoda mi kasy na fryzurę bo to u mnie co najmniej 130 zł a taka kasę mogę wydać no. na rowerek dla Dominika więc całkiem zrozumiałe , w sumie to wszystko mam buty , sukienkę i dodatki , ale jakoś chyba nie mam ochoty iść

hehehe tez mam nadzieje że nie będzie bardzo marudził, w końcu chę wrocic do pracy, szukam i szukam ale ciężko jest kurcze mam chyb jakiegoś pecha , ale nie poddaje sie

[martucha84]

Napisane przez kasiaher

sukienka prosta czarna do kolana , bardzo dopasowana z przodu na dekolcie tzn na części przedniej ma takie kryształki w kolorze granatu

a włosy tzn chcę zrobić odrosty tzn pasemka i obciąć , a jeśli chodzi o wesele to idę w rozpuszczonych sama sobie jakoś wymodeluje szkoda mi kasy na fryzurę bo to u mnie co najmniej 130 zł a taka kasę mogę wydać no. na rowerek dla Dominika więc całkiem zrozumiałe , w sumie to wszystko mam buty , sukienkę i dodatki , ale jakoś chyba nie mam ochoty iść

hehehe tez mam nadzieje że nie będzie bardzo marudził, w końcu chę wrocic do pracy, szukam i szukam ale ciężko jest kurcze mam chyb jakiegoś pecha , ale nie poddaje sie

czemu nie chcesz iść?
kurdę ja też chce sobie sprawić jakąś "małą czarną" bo ona zawsze się przyda...

a jakiej pracy szukasz gdzie? w jakiej branży?
trzymam kciuki za Dominika

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

a ja dziś zaszalałam na obiad mam ziemniaczki młode z koperkiem i kalafior z masełkiem i bułką tartą uwielbiammmm

[kolanka]

Gucia - jeśli chcesz, żeby herbatka z melisy pomogła, to musisz ja pić przynajmniej 4 razy dziennie, jak tylko wieczorem sobie zaparzysz, to efekt będzie mizerny. Z resztą z mojego doświadczenia, to takie ziołowe herbatki średnio pomagają.
Jak my z TŻ mamy takie noce, to zauważyłam, ze lepiej wtedy spać osobno. Jakoś problemy się mniej potęgują. Ja wtedy wole poczytać ksiażkę przy swietle i wiem, ze nie przeszkadzam TZ-owi. takie przewracanie się z boku na bok i wspólne rozmyślanie nad problemem nie jest zbyt usypiające .

[Gucia0987]

Napisane przez martucha84

za dużo emocji? nerwów? hmm a może kup meliske i wypij co wieczór... uspokoisz się zaśniesz, albo benosen to takie ziołowe tabletki nie nasenne ale wyciszające

Właśnie mam meliskę gruszkową (moją ulubioną) to dzisiaj wypiję. Mężowi też zaaplikuję Nie wiem, generalnie niczym się nie denerwuję, nie stresuję - no chyba, że coś podświadomie... babcia jest w szpitalu, a że "rutynowe" zabiegi przywołują mnie o palpitację i nerwy to może to. chociaz jest już po zabiegu i jest ok... to złe doświadczenia może powodują takie stany...

Napisane przez kasiaher

sukienka prosta czarna do kolana , bardzo dopasowana z przodu na dekolcie tzn na części przedniej ma takie kryształki w kolorze granatu

a włosy tzn chcę zrobić odrosty tzn pasemka i obciąć , a jeśli chodzi o wesele to idę w rozpuszczonych sama sobie jakoś wymodeluje szkoda mi kasy na fryzurę bo to u mnie co najmniej 130 zł a taka kasę mogę wydać no. na rowerek dla Dominika więc całkiem zrozumiałe , w sumie to wszystko mam buty , sukienkę i dodatki , ale jakoś chyba nie mam ochoty iść

hehehe tez mam nadzieje że nie będzie bardzo marudził, w końcu chę wrocic do pracy, szukam i szukam ale ciężko jest kurcze mam chyb jakiegoś pecha , ale nie poddaje sie

130zł za ułożenie włosów??? powariowali????

Kochana, w takiej sytuacji tez sama bym sobie układała, a sukienka z tego co mówisz musi być piękna, więc na pewno dobrze będziesz wyglądać. Wiesz jak to jest, jak się człowiekowi nie chce iść, to później okazuję się, że impreza jest super! Oby tak było i w Waszym przypadku!

No i cierpliwości i wytrwałości w szukaniu pracy, na pewno coś znajdziesz!

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez martucha84

a ja dziś zaszalałam na obiad mam ziemniaczki młode z koperkiem i kalafior z masełkiem i bułką tartą uwielbiammmm

mrrr! chociaż kalafiora najbardziej lubię panierowanego i usmażonego na patelni! Oj... w każdych ilosciach!

no i ten Twój koperek mnie nie przekonuje... a kysz wszelka zielenino!!!

Napisane przez kolanka

Gucia - jeśli chcesz, żeby herbatka z melisy pomogła, to musisz ja pić przynajmniej 4 razy dziennie, jak tylko wieczorem sobie zaparzysz, to efekt będzie mizerny. Z resztą z mojego doświadczenia, to takie ziołowe herbatki średnio pomagają.
Jak my z TŻ mamy takie noce, to zauważyłam, ze lepiej wtedy spać osobno. Jakoś problemy się mniej potęgują. Ja wtedy wole poczytać ksiażkę przy swietle i wiem, ze nie przeszkadzam TZ-owi. takie przewracanie się z boku na bok i wspólne rozmyślanie nad problemem nie jest zbyt usypiające .

Ja meliskę piję od czasu do czasu. Nie działa jakoś drastycznie, ale zawsze wycisza. choć trochę. A jak juz jest mega, to piję nervosol w kropelkach, albo kalms... no właśnie nie wiem czym my się tak denewujemy...

[martucha84]

Napisane przez kolanka

Gucia - jeśli chcesz, żeby herbatka z melisy pomogła, to musisz ja pić przynajmniej 4 razy dziennie, jak tylko wieczorem sobie zaparzysz, to efekt będzie mizerny. Z resztą z mojego doświadczenia, to takie ziołowe herbatki średnio pomagają.
Jak my z TŻ mamy takie noce, to zauważyłam, ze lepiej wtedy spać osobno. Jakoś problemy się mniej potęgują. Ja wtedy wole poczytać ksiażkę przy swietle i wiem, ze nie przeszkadzam TZ-owi. takie przewracanie się z boku na bok i wspólne rozmyślanie nad problemem nie jest zbyt usypiające .

ale to chyba zależy od osobistych preferencji organizmu
mój mąż pije raz na jakiś czas meliskę z gruszka i śpi spokojnie nie przebudza się a rano nie jest ospały...

Napisane przez Gucia0987

Właśnie mam meliskę gruszkową (moją ulubioną) to dzisiaj wypiję. Mężowi też zaaplikuję Nie wiem, generalnie niczym się nie denerwuję, nie stresuję - no chyba, że coś podświadomie... babcia jest w szpitalu, a że "rutynowe" zabiegi przywołują mnie o palpitację i nerwy to może to. chociaz jest już po zabiegu i jest ok... to złe doświadczenia może powodują takie stany...

spróbuj może pomoze, mój wu też pije gruszkową, ja nie musze bo śpie snem niedzwiedzim nawet jak mieszkanie rodziców zalało i mi woda kapała na nogi ręce to się nie obudziłam
ale mąż czasem nie potrafi zasnąć ma rwany niespokojny sen rano jest nieprzytomny więc raz na jakiś czas pije i śpi dobrze, bardzo mu to pomaga mimo że nie pije regularnie, no i najważniejsze dla niego jak się budzi to nie jest ospały i nie musi się godzinę rozkręcać
spróbuj może pomoże

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez Gucia0987

mrrr! chociaż kalafiora najbardziej lubię panierowanego i usmażonego na patelni! Oj... w każdych ilosciach!

no i ten Twój koperek mnie nie przekonuje... a kysz wszelka zielenino!!!

a widzisz a ja uwielbiam młode ziemniaczki z koperkiem mogłabym je prosto z garnka jeść

a ty pewnie jak moge przedszkolne dzieci - zjedzą wszystko ale bez zieleniny hahah nawet zupę koperkową sobie tak sączyły że zjadły bez koperku hahahaha te dzieci miażdżą

[201803111825]

Treść usunięta

[martucha84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ho!


Magda złożyłaś teczkę? jakieś wiadomości o pracy są? pytałaś się dyrki? myślę że jak nic nie mówi to znaczy że jest ok, no ale... lepiej wiedzieć czy są etaty, czy nie, bo to już koniec roku ostatni dzwonek.. pewnie oddech na plecach czujesz co?

[Gucia0987]

Napisane przez martucha84

ale to chyba zależy od osobistych preferencji organizmu
mój mąż pije raz na jakiś czas meliskę z gruszka i śpi spokojnie nie przebudza się a rano nie jest ospały...


spróbuj może pomoze, mój wu też pije gruszkową, ja nie musze bo śpie snem niedzwiedzim nawet jak mieszkanie rodziców zalało i mi woda kapała na nogi ręce to się nie obudziłam
ale mąż czasem nie potrafi zasnąć ma rwany niespokojny sen rano jest nieprzytomny więc raz na jakiś czas pije i śpi dobrze, bardzo mu to pomaga mimo że nie pije regularnie, no i najważniejsze dla niego jak się budzi to nie jest ospały i nie musi się godzinę rozkręcać
spróbuj może pomoże

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------



a widzisz a ja uwielbiam młode ziemniaczki z koperkiem mogłabym je prosto z garnka jeść

a ty pewnie jak moge przedszkolne dzieci - zjedzą wszystko ale bez zieleniny hahah nawet zupę koperkową sobie tak sączyły że zjadły bez koperku hahahaha te dzieci miażdżą

spróbuję z tą melisą

A co do zieleniny to mam dokąłdnie tak samo. Pietruszka, koperek - ble! I kminek i czosnek... i pewnie coś jeszcze by się znalazło! Ale zupy koperkowej z zasady nie jadam Tylko szczypiorek wchodzi w grę

Za to moja mama nie znosi kminku, ale uwielbia zupę kminkową, o której jak myślę, to już mnie skręca

[martucha84]

Reni mnie rozwaliła, mówiła o wielorazowych produktach - i o ile mogę zrozumieć mamy używające wkładki laktacyjne wielorazowe, czy pieluszki wielorazowe, to z całym szacunki chusteczki do pupy wielorazowe i HIT wielorazowe PODPASKI są dla mnie nie smaczne...

i mała ciekawostka, jest nowy program na tvn style - bojówki i papiloty i mięli odcinek o szale na eko - i robili tam test tych piorących orzechów - i prali tak samo zabrudzone rzeczy proszkiem i orzechami - po orzechach plama nie zeszła, to wrzucili je do zmywarki - naczynia się nie domyły, nie poddali się zrobili z nich płyn - wygotowuje się je - i myli nim szyby - zostały smugi
na prawdę cuda na kiju z tym wymyślali i nie przeszły ani jednego testu...
bardzo fajny był program - konkluzja - segregujmy śmieci dbajmy ile się da ale nie zwariujmy....

niech żyją wielorazowe podpaski a co!

[Gucia0987]

Napisane przez martucha84

Reni mnie rozwaliła, mówiła o wielorazowych produktach - i o ile mogę zrozumieć mamy używające wkładki laktacyjne wielorazowe, czy pieluszki wielorazowe, to z całym szacunki chusteczki do pupy wielorazowe i HIT wielorazowe PODPASKI są dla mnie nie smaczne...

i mała ciekawostka, jest nowy program na tvn style - bojówki i papiloty i mięli odcinek o szale na eko - i robili tam test tych piorących orzechów - i prali tak samo zabrudzone rzeczy proszkiem i orzechami - po orzechach plama nie zeszła, to wrzucili je do zmywarki - naczynia się nie domyły, nie poddali się zrobili z nich płyn - wygotowuje się je - i myli nim szyby - zostały smugi
na prawdę cuda na kiju z tym wymyślali i nie przeszły ani jednego testu...
bardzo fajny był program - konkluzja - segregujmy śmieci dbajmy ile się da ale nie zwariujmy....

niech żyją wielorazowe podpaski a co!

bleeeeeeeeeee! przecież to jest wręcz niesmaczne i niedorzeczne!!!!!! mamy XXI wiek...

a z boldem się zgadzam

[martucha84]

Napisane przez Gucia0987

bleeeeeeeeeee! przecież to jest wręcz niesmaczne i niedorzeczne!!!!!! mamy XXI wiek...

a z boldem się zgadzam

Gucia spoko spoko właśnie znalazłam na eko stronie - wielorazowe tampony iiiiii uwaga kubeczek menstruacyjny - nie muszę mówić co zbiera i gdzie się go wkłada

świat na twarz padł..

[Gucia0987]

Napisane przez martucha84

Gucia spoko spoko właśnie znalazłam na eko stronie - wielorazowe tampony iiiiii uwaga kubeczek menstruacyjny - nie muszę mówić co zbiera i gdzie się go wkłada

świat na twarz padł..

Dziękuję, wysiadam z tego pociągu

makabra, czego to ludzie nie wymyślą...

[201803111825]

Treść usunięta

[martucha84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

posmarkałam się...

[Gucia0987]

Rosi nie mogę!!!!

Ale plsss, skończymy już ten temat... juz widzę Reni jak stosuję się do tego wszystkiego i do prania tamponów... OHYDA!!!!!! Tam Reni, jak Reni ale wyobrażacie sobie jej męża, który robi pranie, albo rozwiesza pranie....

poza tym czy pralka jest eko?

[martucha84]

Napisane przez Gucia0987

Rosi nie mogę!!!!

Ale plsss, skończymy już ten temat... juz widzę Reni jak stosuję się do tego wszystkiego i do prania tamponów... OHYDA!!!!!! Tam Reni, jak Reni ale wyobrażacie sobie jej męża, który robi pranie, albo rozwiesza pranie....

poza tym czy pralka jest eko?

no właśnie zapytała ją o to Welmanka - że spoko spoko eko wielorazowe ale używamy proszki pralke wode.. to ona powiedziała że do wyprania tego nie zużywa się więcej wody niż do spłukania toalety więc malutko i że poleca prać to orzechami
no i coś tam było o przechowywaniu tego a nie przechowuje się chusteczki do pupy dziecka- dwa pojemniczki jeden na czyste drugi na brudne zeby prać to potem razem wszystko z pampkami


ale dzięki reni j. mam nowe hasło - wypierz se tampona

[Ana***]

Napisane przez zaaaabcia

Przyszla sukienka
zdecydowanie w niej wygladam najlepiej
jeszcze tylko dodatki dla siebie i Mezulka i jestesmy gotowi na sobotnia impreze

Cudnie wyglądasz

Napisane przez martucha84

Reni mnie rozwaliła, mówiła o wielorazowych produktach - i o ile mogę zrozumieć mamy używające wkładki laktacyjne wielorazowe, czy pieluszki wielorazowe, to z całym szacunki chusteczki do pupy wielorazowe i HIT wielorazowe PODPASKI są dla mnie nie smaczne...

i mała ciekawostka, jest nowy program na tvn style - bojówki i papiloty i mięli odcinek o szale na eko - i robili tam test tych piorących orzechów - i prali tak samo zabrudzone rzeczy proszkiem i orzechami - po orzechach plama nie zeszła, to wrzucili je do zmywarki - naczynia się nie domyły, nie poddali się zrobili z nich płyn - wygotowuje się je - i myli nim szyby - zostały smugi
na prawdę cuda na kiju z tym wymyślali i nie przeszły ani jednego testu...
bardzo fajny był program - konkluzja - segregujmy śmieci dbajmy ile się da ale nie zwariujmy....

niech żyją wielorazowe podpaski a co!

buhahaha
jak bym jeszcze raz to przeczytała to bym chyba zwymiotowała

Napisane przez martucha84

Gucia spoko spoko właśnie znalazłam na eko stronie - wielorazowe tampony iiiiii uwaga kubeczek menstruacyjny - nie muszę mówić co zbiera i gdzie się go wkłada

świat na twarz padł..

kubeczek? jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

no taaaak... dodaj jeszcze płynu do prania, a będą delikatne, jedwabiste i pachnące!

[martucha84]

Napisane przez Ana***

kubeczek? jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić

kochana specjalnie dla ciebie
tamdammmm
http://www.ekokobieta.com.pl/product...rozmiar-A.html
nawet są dwa rozmiary dla tych co rodziły i nie rodziły

woww chyba se go kupie można go używać 5 lat!! tylko czasem trzeba wygotować hahahahaha chop do garnka i gotujemy

[ktosia86]

Napisane przez Gucia0987

(...)

Ktosia, to ja się też dołączam: Marcelinka, TYYYLLLEEE rzeczy czeka Cię po drugiej stronie brzuszka, więc zbieraj się!
(...)

Napisane przez Ana***

(...)

Ktosiu, przekaż słowa córci: Marcelinko mamusia i tatuś czekają! Szybciochem! i ciotki też

Dzięki kobiety Moje dziecko nikogo nie słucha

Napisane przez iwka28

(...)
Może ognisko rozpal żeby ją wykurzyć
(...)

O tym jeszcze nie pomyślałam, ale jakby mąż to usłyszał to pewnie by podchwycił pomysł. Na razie wymyślił, że mam leżeć przez cały dzień z szeroko rozłożonymi nogami i kazać małej podążać w stronę światła - osioł jeden

Napisane przez Gucia0987

Właśnie mam meliskę gruszkową (moją ulubioną) to dzisiaj wypiję. Mężowi też zaaplikuję Nie wiem, generalnie niczym się nie denerwuję, nie stresuję - no chyba, że coś podświadomie... babcia jest w szpitalu, a że "rutynowe" zabiegi przywołują mnie o palpitację i nerwy to może to. chociaz jest już po zabiegu i jest ok... to złe doświadczenia może powodują takie stany...

(...)

Ja też uwielbiam melisę gruszkową, ale na noc nie mogę pić, bo mi się takie pierdoły śnią, że lepiej jakbym w ogóle nie spała

Napisane przez martucha84

Reni mnie rozwaliła, mówiła o wielorazowych produktach - i o ile mogę zrozumieć mamy używające wkładki laktacyjne wielorazowe, czy pieluszki wielorazowe, to z całym szacunki chusteczki do pupy wielorazowe i HIT wielorazowe PODPASKI są dla mnie nie smaczne...

i mała ciekawostka, jest nowy program na tvn style - bojówki i papiloty i mięli odcinek o szale na eko - i robili tam test tych piorących orzechów - i prali tak samo zabrudzone rzeczy proszkiem i orzechami - po orzechach plama nie zeszła, to wrzucili je do zmywarki - naczynia się nie domyły, nie poddali się zrobili z nich płyn - wygotowuje się je - i myli nim szyby - zostały smugi
na prawdę cuda na kiju z tym wymyślali i nie przeszły ani jednego testu...
bardzo fajny był program - konkluzja - segregujmy śmieci dbajmy ile się da ale nie zwariujmy....

niech żyją wielorazowe podpaski a co!

[martucha84]

Napisane przez ktosia86

Na razie wymyślił, że mam leżeć przez cały dzień z szeroko rozłożonymi nogami i kazać małej podążać w stronę światła - osioł jeden

boskiiiii jest

[Gucia0987]

Napisane przez ktosia86

O tym jeszcze nie pomyślałam, ale jakby mąż to usłyszał to pewnie by podchwycił pomysł. Na razie wymyślił, że mam leżeć przez cały dzień z szeroko rozłożonymi nogami i kazać małej podążać w stronę światła - osioł jeden

padłam

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Ktosiu, a na kiedy Ty masz termin?

[ktosia86]

Napisane przez martucha84

boskiiiii jest

Jakby tego było mało, to codziennie od tygodnia śpiewa jej wieczorem piosenkę składającą się wyłącznie ze słowa "wyłaź" i stwierdził wczoraj, że ona chyba już myśli, że tak ma na imię

Guciolku równo za tydzień 9.06.

[klion78]

O ranyyyyy !!! Ja myślałam, że wy żartujecie z tymi wielorazowymi tamponami i kubeczkami, ale widzę że jednak nie. Jestem tym tak obrzydzona, że po raz pierwszy od bardzo dawna odechciało mi się jeść (zwykle o tej porze myślałam już z utęsknieniem o obiedzie)