Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/X 2011

[anciaahk]

Dzisiaj chyba upał ściął wszystkie z nóg, bo taka tu cisza.
Sharifa śliczne te Twoje łóżeczko, oryginalne. Koniecznie pochwal się jeszcze komodą.

Napisane przez agnyska81

No coś Ty, nie ma czegoś takiego jak "za dużo" włosów czy "za długie" włosy
I nie wiedziałam, że nosisz okulary.

Oj tam, są. Do pielęgnacji, farbowania . Okulary noszę, ale nie mam mocnej wady - minus 1,5.

Napisane przez agnyska81

Niestety, w mojej części Śląska (mieszkam na tych słabo zurbanizowanych obrzeżach ) nie ma.

A to nie jest dobrze, na zakupy trza chodzić w takim razie .

Napisane przez agnyska81

Czytałam trochę ten wizażowy wątek, założenia tego nurtu są bardzo fajne

Myślę, że jak z wszystkiego - tak z i tego trzeba wziąć trochę, dopasować do siebie, swojego dziecka. Każde dziecko jest inne i każda mama. Ważne by postępować w zgodzie ze sobą, by to dziecku i mamie było dobrze. A te książki mogą tylko uczulić na niektore kwestie, o których np. ja nie wiedziałabym.

Napisane przez agnyska81

Mama jednak przyjedzie dopiero jutro, zaświadczenie od okulisty załatwiłam, smoczki w Rossmanie zakupiłam (a jakie tanie są te Rossmanowe pieluszki, bardzo mnie cena ucieszyła ), lokal zarezerwowałam (musiałam zapłacić zaliczkę, a przez telefon pani o tym nie wspomniała, jak pytałam o płatność, w ogóle się zdenerwowałam tam troszkę), u fryzjera byłam (jutro się okażę, jak się wlosy układa w domu). W sumie mało było chodzenia, wolno tylko, a jakoś dziwnie mnie tam na dole gniotło, kłuło, a potem jeszcze na domiar złego dostałam skurczy w autobusie do domu. Poleżałam, przeszło, ale bolało dość tak mocno, aż sie lekko wystraszyłam.

To dzielna jesteś. A gdzie nowa fryzurka??
Coraz więcej z nas ma te bóle, chyba naprawdę jesteśmy blisko...

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Pestka a czytałaś opinie? Tam jest więcej zarzutów poza pękającym stelażem (ta wada zresztą podobno została poprawiona). Dziewczyny piszą, że jest niestabilny, słaba jakość za takie pieniądze, że ciężko się podbija bo sztywny, brak amortyzacji itp.
Testowałaś go w sklepie? Mi bardzo się podobała jego lekkość, ale po tych i nie tylko tych opiniach zrezygnowałam .

[agnyska81]

Napisane przez lullaby_ml

no wlasnie a mialam Cie zapytac jak tam Twoje paznokietki bo kiedys sie wyżalałysmy obie-ja na swoje wlosy a Ty na paznokcie-bierzesz jakies witaminki? a jakie kupilas pieluszki w rossmanie? pytam z ciekawosci bo totalnie sie na tym nie znam a nie znam innej marki pieluszek jak pampers

Paznokcie średnio, jakoś pilnuje końcówek i tylko 3 mam lekko rozdwojone. Odżywek nie stosuję, więc nie pomogę.
A pieluszek nie kupowałam, bo to jednak duża paka, a my jeszcze nie byliśmy przy końcu podróży, tylko sobie obejrzałam. Rozmiar 2 Babydream (to ta Rossmannowa marka) były w cenie regularnej 14,99 zł/42 szt, więc cena super, dwa razy tańsze niż Pampers, konbiecznie je wypróbuję).

Napisane przez anciaahk

A gdzie nowa fryzurka??

Aaa, zapomniałam dodać, że nas deszczyk zmoczył na mieście, więc sama rozumiesz, że o fryzurze nie może tu być mowy

[anciaahk]

Taaaaaa .

[pestka78]

Napisane przez anciaahk

Pestka a czytałaś opinie? Tam jest więcej zarzutów poza pękającym stelażem (ta wada zresztą podobno została poprawiona). Dziewczyny piszą, że jest niestabilny, słaba jakość za takie pieniądze, że ciężko się podbija bo sztywny, brak amortyzacji itp.
Testowałaś go w sklepie? Mi bardzo się podobała jego lekkość, ale po tych i nie tylko tych opiniach zrezygnowałam .

Czytałam i wiem, ze ma wiecej minusów, ale testowałam go w sklepie i dla mnie był ok..... Nie znam sie do konca na wózkach,ale porównywałam go z x landerem i podobający mi się x lander niestety przegrał.... A amortyzację w porównaniu do x landera miał dużą, więc nie wiem juz sama

[anciaahk]

Pestuś najważniejsze, żeby Tobie się podobało i żebyś Ty była zadowolona.
A jakieś inne firmy też brałaś pod uwagę?

[19natka88]

Ależ była burza u nas potem pojechaliśmy do siostry tż i jakoś popołudnie zleciało
I dowiedziałam się, że jedna babka z mojej dalszej rodziny, która ma termin też na wrzesień trafiła do szpitala bo jej wody zaczęły odchodzić

stokrotka_ przede wszystkim postaraj się nie nakręcać, maluszek też czuje twoje emocje Będzie dobrze

Napisane przez anciaahk

Do tego - miałam nie pisać - ale od rana boli mnie brzuch, twardnieje, boli jak na @, masakra . Chyba ta szkoła rodzenia mnie dobiła.

A brałaś coś na to? Nospę może? Mnie też dzisiaj przez chwilę bolało jak przy @ Dobrze, że wizyta jutro

Napisane przez anciaahk

Pestka ja kupuję 2 taką i taką. Chyba 2 komplety na początek wystarczą?

Śliczna

Sharifa bardzo ładne łóżeczko, widać, że solidne

[lausanne]

Malgosia byłam w koncu nad piesecznym bo chyba tam najlepiej z dzieciaczkiem - długo jest płytko A Ty pojechalaś? Tez brodziłąm max do kolan choc mialam nawet ochotę popływać ale stwierdziłam ze nie będę szalec. To nowośc bo mnie się nie da normalnie wyciągnąć z wody Chyba mądrzeję z wiekiem, bo z K. w brzuchu pływałam (nawet delfinem:brzydal , M. mnie chyba troszkę utemperowała

aaa kochana moja i powiedz mi w jakie dni i o ktorej jest szkoła rodzenia w tym roku. Bo coś ciągle przegapiam

Siostra małz ma wolne Do konca tygodnia. Plecy go bolą jeszcze ale dzielnie mi pomaga przy K. i spełnia moje zachcianki - a raczej jedną główną zachciankę - nie chcę siedzieć w domu w czterech ścianach jak na codzien gdy on ma wolne bo sie siedzę tu już drugi rok i jak nie spędzi ze mną czasu w atrakcyjny sposób to będę siedziec i wyć. I się nie odzywać. To nei groźba ani szantaż. To juz hormony. Po prostu jakoś tak się ze mną dzieje ostatnio że wariuję w domu. Więc byliśmy nad jeziorkiem, jutro jedziemy do mini zoo żeby pokazać K. zwierzątka, w sobotę na imrezę a w niedziele do kina na Harry'ego:brzyda l: Moze mi się humor poprawi

Indygo spokojnie wytrzymałam, nad woda jakoś tak się nie czuło tego upału Myslę że zalew to dobry pomysł zebyscie się wybrali, chociaz spróbuj

Stokrotka nie mam co prawda takich problemów jak białko w moczu ale ciągle coś mi się tam przyplątuje, zwykle mam za dużo leukocytów, miałam jakies bakterie i teraz na wszelki wypadek biorę dwa razy dziennie urinal. Oczywiście po konsultacji z gienkiem.
I nie martw się kochana, wszystko musi byc dobrze

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Ancia a Ty leżysz? Nie martw mnie tymi swoimi bólami Najlepiej łykaj nospę i grzecznie leż w łózeczku

[anciaahk]

Napisane przez 19natka88

A brałaś coś na to? Nospę może? Mnie też dzisiaj przez chwilę bolało jak przy @ Dobrze, że wizyta jutro

Mój gin niespecjalnie zezwala na nospę. Chyba jutro do niego zadzwonię.

Napisane przez lausanne

Ancia a Ty leżysz? Nie martw mnie tymi swoimi bólami Najlepiej łykaj nospę i grzecznie leż w łózeczku

Leżę kochana , ale i tak bóle są. DO tego takie w kościach cipnych, ehhh.

Właśnie, Małgosia, Ty wczoraj nie miałas tej szkoły rodzenia???

[archinta]

Znów pół dnia przespałam i pewnie znów w nocy będę się walała na lewo i prawo- a raczej kulała
Nie mam veny na nic- jakieś takie totalne rozbicie mnie dopadło.
Może dlatego,że ciągle sama siedzę- mąż o 8 rano wybiega i wraca koło 23.
No nic- idę z psem na spacerek.

bruma- nic się nie martw

stokrotka- i dla Ciebie

sharifa- bardzo ładne łóżeczko

ancia i lullcia- odpoczywajcie i niech Was tam już kurcze opuszczą

Pewnie coś jeszcze komuś chciałam, ale ze skupieniem się u mnie ciężko
Całusy dla Wszystkich a co tam- jak szaleć to szaleć

[19natka88]

Napisane przez anciaahk

Mój gin niespecjalnie zezwala na nospę. Chyba jutro do niego zadzwonię.

Aha, a czym to argumentuje?
Bo może w tym wypadku lepsza jednak byłaby nospa niż skurcze


Wreszcie się ochłodziło

[anciaahk]

Jak on to mówi - tabletki w ostateczności, im mniej, tym lepiej. Czy jakoś tak. Ale tak było wcześniej, a teraz to nie wiem .

[19natka88]

Napisane przez anciaahk

Jak on to mówi - tabletki w ostateczności, im mniej, tym lepiej. Czy jakoś tak. Ale tak było wcześniej, a teraz to nie wiem .

No tak, to najlepiej do niego zadzwoń Maluszek musi jeszcze co najmniej miesiąc posiedzieć w brzusiu

[lullaby_ml]

Napisane przez anciaahk

Mój gin niespecjalnie zezwala na nospę. Chyba jutro do niego zadzwonię.

Leżę kochana , ale i tak bóle są. DO tego takie w kościach cipnych, ehhh.

Właśnie, Małgosia, Ty wczoraj nie miałas tej szkoły rodzenia???

Biedna ale sformulowanie o bolach cipnych mnie rozbroil

Napisane przez archinta

Znów pół dnia przespałam i pewnie znów w nocy będę się walała na lewo i prawo- a raczej kulała
Nie mam veny na nic- jakieś takie totalne rozbicie mnie dopadło.
Może dlatego,że ciągle sama siedzę- mąż o 8 rano wybiega i wraca koło 23.
No nic- idę z psem na spacerek.

bruma- nic się nie martw

stokrotka- i dla Ciebie

sharifa- bardzo ładne łóżeczko

ancia i lullcia- odpoczywajcie i niech Was tam już kurcze opuszczą

Pewnie coś jeszcze komuś chciałam, ale ze skupieniem się u mnie ciężko
Całusy dla Wszystkich a co tam- jak szaleć to szaleć

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

A co sie w koncu dzieje z mucka????????

[19natka88]

Napisane przez lullaby_ml

A co sie w koncu dzieje z mucka????????

Faktycznie dawno jej nie było, ale jak ostatnio pisała to się nic złego nie działo, więc może nie ma czasu albo coś (mam nadzieję)

Caltea - napisz choć jedno zdanie

[lausanne]

bole cipne? Ancia jestes wielka
współczuję Wam wszystkim "obolałym i skurczonym" Ale już niedługo dziewczynki, trzymajcie się!
ja jakoś miałam przez tyle miesięcy problemy, skurcze i inne dziadostwa a teraz w koncówce tfu tfu jakos ze mną dobrze

idę kochane moje na film i do łózka. Bo to było dluuugasny dzien. I jutro tez taki będzie. Do zobaczenia na nowym wątku najpewniej. Dobranoc

[aa2]

Napisane przez anciaahk

Dzisiaj chyba upał ściął wszystkie z nóg, bo taka tu cisza.
Sharifa śliczne te Twoje łóżeczko, oryginalne. Koniecznie pochwal się jeszcze komodą.

Oj tam, są. Do pielęgnacji, farbowania . Okulary noszę, ale nie mam mocnej wady - minus 1,5.

A to nie jest dobrze, na zakupy trza chodzić w takim razie .

Myślę, że jak z wszystkiego - tak z i tego trzeba wziąć trochę, dopasować do siebie, swojego dziecka. Każde dziecko jest inne i każda mama. Ważne by postępować w zgodzie ze sobą, by to dziecku i mamie było dobrze. A te książki mogą tylko uczulić na niektore kwestie, o których np. ja nie wiedziałabym.

To dzielna jesteś. A gdzie nowa fryzurka??
Coraz więcej z nas ma te bóle, chyba naprawdę jesteśmy blisko...

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Pestka a czytałaś opinie? Tam jest więcej zarzutów poza pękającym stelażem (ta wada zresztą podobno została poprawiona). Dziewczyny piszą, że jest niestabilny, słaba jakość za takie pieniądze, że ciężko się podbija bo sztywny, brak amortyzacji itp.
Testowałaś go w sklepie? Mi bardzo się podobała jego lekkość, ale po tych i nie tylko tych opiniach zrezygnowałam .

a ja mam kolezanke która mi w tajemnycy wyznała ze ona zachwala wózek bo jej głupio sie przyznac ze taka kase wydała a u niej sie nei sprawdził

ja mysle ze top kazdy pod siebie dobiera i albo sie uda wybrac dobrze albo xle-wszystko zalezy od naszych potrzeb i tego sie trzymajmy i tak jak kupimy to juz nic nie poradzimy

[19natka88]

Napisane przez aa2

a ja mam kolezanke która mi w tajemnycy wyznała ze ona zachwala wózek bo jej głupio sie przyznac ze taka kase wydała a u niej sie nei sprawdził

ja mysle ze top kazdy pod siebie dobiera i albo sie uda wybrac dobrze albo xle-wszystko zalezy od naszych potrzeb i tego sie trzymajmy i tak jak kupimy to juz nic nie poradzimy

Niezła jest

Jak mnie moja mama dzisiaj wkurza marudzi dzisiaj, że jestem za chuda i że mam się normalnie odżywiać Niech się spróbuje z cukrzycą normalnie odżywiać mądrala jedna A pewnie jakbym przytyła tak z 15 kg to by marudziła, że mam się ograniczać

Poza tym musiałabym iść pozbyć się Busza a mi się nie chce

[cotynato]

Napisane przez anciaahk

Cotka, one są bliźniaczo podobne. Muszę to jednak jeszcze przedyskutować z małżem. Poczytałam opinie ze strony, jaką mi wkleiłaś, tam emmaljunga ma same dobre, a marita faktycznie różne, raczej większość dobrych, ale nie ma takich zachwytów jak emma.

Który ma fajne????

I jak? bryka?

Pestka ja kupuję 2 taką i taką. Chyba 2 komplety na początek wystarczą?

Roan Marita ma fajne
Tę drugą to i ja chyba kupię. Tylko nie wiem czy fiolet czy biel jeszcze


Wróciłam ze Szkoły Rodzenia - dzisiaj było o połogu- brrr, normalnie mam ochotę wymyślić nowy sposób rodzenia żeby tego nie przechodzić

[lullaby_ml]

Napisane przez 19natka88

Faktycznie dawno jej nie było, ale jak ostatnio pisała to się nic złego nie działo, więc może nie ma czasu albo coś (mam nadzieję)

Caltea - napisz choć jedno zdanie

No wlasnie o celtee tez mialam zapytac

Napisane przez lausanne

bole cipne? Ancia jestes wielka
współczuję Wam wszystkim "obolałym i skurczonym" Ale już niedługo dziewczynki, trzymajcie się!
ja jakoś miałam przez tyle miesięcy problemy, skurcze i inne dziadostwa a teraz w koncówce tfu tfu jakos ze mną dobrze

idę kochane moje na film i do łózka. Bo to było dluuugasny dzien. I jutro tez taki będzie. Do zobaczenia na nowym wątku najpewniej. Dobranoc

Branoc kochana, odpoczywaj

[cotynato]

Napisane przez anciaahk

Mój gin niespecjalnie zezwala na nospę. Chyba jutro do niego zadzwonię.

Leżę kochana , ale i tak bóle są. DO tego takie w kościach cipnych, ehhh.

Właśnie, Małgosia, Ty wczoraj nie miałas tej szkoły rodzenia???

Ancia te bóle to nie przypadkiem rozsuwanie się miednicy? Bo chyba temu mogą towarzyszyć takie bóle?

[lullaby_ml]

Napisane przez cotynato

Roan Marita ma fajne
Tę drugą to i ja chyba kupię. Tylko nie wiem czy fiolet czy biel jeszcze


Wróciłam ze Szkoły Rodzenia - dzisiaj było o połogu- brrr, normalnie mam ochotę wymyślić nowy sposób rodzenia żeby tego nie przechodzić

Opowiedz mi teraz o połogu prosze, bo z neta mozna wyczytac rozne rzeczy a polozne pewnie to znaja od drugiej strony

[anciaahk]

Napisane przez 19natka88

No tak, to najlepiej do niego zadzwoń Maluszek musi jeszcze co najmniej miesiąc posiedzieć w brzusiu

A już minimum 3 tygodnie, bo wtedy zakończy się remont . Jutro też odwiedza mnie ta położna środowiskowa, może i ona coś pomoże, nie?

Napisane przez lullaby_ml

Biedna ale sformulowanie o bolach cipnych mnie rozbroil

No jak je inaczej określić?

Napisane przez lausanne

bole cipne? Ancia jestes wielka
współczuję Wam wszystkim "obolałym i skurczonym" Ale już niedługo dziewczynki, trzymajcie się!
ja jakoś miałam przez tyle miesięcy problemy, skurcze i inne dziadostwa a teraz w koncówce tfu tfu jakos ze mną dobrze

idę kochane moje na film i do łózka. Bo to było dluuugasny dzien. I jutro tez taki będzie. Do zobaczenia na nowym wątku najpewniej. Dobranoc

Dobrze, że u Ciebie końcówka lżejsza, bo i tak masz ciężko - brzuszek, ciąża i małe dziecko . I same dłuuuuuuuuuugie dni .

Napisane przez aa2

a ja mam kolezanke która mi w tajemnycy wyznała ze ona zachwala wózek bo jej głupio sie przyznac ze taka kase wydała a u niej sie nei sprawdził

ja mysle ze top kazdy pod siebie dobiera i albo sie uda wybrac dobrze albo xle-wszystko zalezy od naszych potrzeb i tego sie trzymajmy i tak jak kupimy to juz nic nie poradzimy

Niezła ta koleżanka .
Może ja za bardzo sugeruję się tymi opiniami, ale właśnie jak poczytałam o mutsy, że było tyle reklamacji, to by mnie szlag trafił, że wydałam kasę a muszę siedzieć bez wózka.

Napisane przez cotynato

Roan Marita ma fajne
Tę drugą to i ja chyba kupię. Tylko nie wiem czy fiolet czy biel jeszcze

Wróciłam ze Szkoły Rodzenia - dzisiaj było o połogu- brrr, normalnie mam ochotę wymyślić nowy sposób rodzenia żeby tego nie przechodzić

Ja początkowo też chciałam biel, ale potem pomyślałam, że to chyba niepraktyczne i pójdę w inne kolory. Jedną na pewno w paseczki, a drugą właśnie fiolet.

Co tam ciekawego u Was o połogu mówili? Bo u nas w sumie nic, tylko, żeby tantum rosa kupić i jaki kolor będzie miała krew .

[19natka88]

Napisane przez cotynato

Wróciłam ze Szkoły Rodzenia - dzisiaj było o połogu- brrr, normalnie mam ochotę wymyślić nowy sposób rodzenia żeby tego nie przechodzić

Mnie też to przeraża

Napisane przez lullaby_ml

No wlasnie o celtee tez mialam zapytac



Branoc kochana, odpoczywaj

Dawno jej nie było

Ancia myślę położna powinna pomóc - w jakikolwiek sposób

[anciaahk]

Napisane przez cotynato

Ancia te bóle to nie przypadkiem rozsuwanie się miednicy? Bo chyba temu mogą towarzyszyć takie bóle?

Że co???

[danika]

ładne te pościele co kupujecie...ja tylko kupie ochraniacz na łóżeczko, ale mysle ze to w hurtowni kupie razem z wózkiem i łóżeczkiem

Napisane przez 19natka88

Jak mnie moja mama dzisiaj wkurza marudzi dzisiaj, że jestem za chuda i że mam się normalnie odżywiać Niech się spróbuje z cukrzycą normalnie odżywiać mądrala jedna A pewnie jakbym przytyła tak z 15 kg to by marudziła, że mam się ograniczać

moja mama znowu cały czas sie użala nade mną, że taka biedna jestem bo nie moge normalnie jeść....i też mnie wkurza tym. No nie moge na razie i tyle, nie musiałaby mi cały czas o tym przypominać a to ze chuda jestem to wszyscy mnie opierniczają - a spróbowaliby sami przytyc na takim jedzeniu

Napisane przez lullaby_ml

Opowiedz mi teraz o połogu prosze, bo z neta mozna wyczytac rozne rzeczy a polozne pewnie to znaja od drugiej strony

my dzis mielismy cwiczenia z różnych pozycji do porodu aktywneego - powiem wam, że super są te piłki, worki sako i wykorzystywanie TZ jako drabinki do wiszenia i próbowaliśmy też różne pozycje do parcia - kurcze juz postanowiłam, ze nie dam się położyć...przecież na siłę mnie nie przywiążą

o połogu bedzie w poniedziałek to jak sie dowiem cos ciekawego to sie podziele

[agnieszka 0605]

pestka78 ja kupowałam TAKĄ

bruma nie martw się, będzie dobrze

stokrotka- u Ciebie też musi być dobrze, nie czytać, nie zamartwiać się i proszę włączyć pozytywne myślenie

sharifa- przepiękne


ancia, lula- aż tak źle z tymi skurczami? Oszczędzajcie się kobietki

[lullaby_ml]

Napisane przez danika

ładne te pościele co kupujecie...ja tylko kupie ochraniacz na łóżeczko, ale mysle ze to w hurtowni kupie razem z wózkiem i łóżeczkiem



moja mama znowu cały czas sie użala nade mną, że taka biedna jestem bo nie moge normalnie jeść....i też mnie wkurza tym. No nie moge na razie i tyle, nie musiałaby mi cały czas o tym przypominać a to ze chuda jestem to wszyscy mnie opierniczają - a spróbowaliby sami przytyc na takim jedzeniu



my dzis mielismy cwiczenia z różnych pozycji do porodu aktywneego - powiem wam, że super są te piłki, worki sako i wykorzystywanie TZ jako drabinki do wiszenia i próbowaliśmy też różne pozycje do parcia - kurcze juz postanowiłam, ze nie dam się położyć...przecież na siłę mnie nie przywiążą

o połogu bedzie w poniedziałek to jak sie dowiem cos ciekawego to sie podziele

No wlasnie te pilki sa na porodwce w szpitalu gdzie bede rodzila, fajna sprawa podobno ale luzne pozycje do parcia? ejjj opowiadaj jak co, mowisz ze to lepsze niz na lezaco?

[aa2]

no ja sie tez usmiałam, ale tak na mój rozum to pewnei wielu ludzi jak coś kupi to potem nie poiwie ze to złe-no bo to ma i tak jest bardzo czesto dlatego zawsze bede obstawac przy tym ze ma sie to przedew wszystkim podbac mi i to ja mam coś wybrac według siebie a opinie opiniami...to tak jak z lekarzami co opini sie człowiek naczyta, nasłucha a potem leci i okazuje sie ze nam takowy niby naj naj nie przypasi dobra koniec z filozofowaniem , zjadam kanapke z pomidorkiem i cebula to przynajmniej was zanudzac nei bede

[anciaahk]

Napisane przez danika

ładne te pościele co kupujecie...ja tylko kupie ochraniacz na łóżeczko, ale mysle ze to w hurtowni kupie razem z wózkiem i łóżeczkiem

U nas w hurtowni były te pościele sporo droższe, więc dlatego chyba zdecyduję się na allegro. Może jakościowo lepsze, ale w dotyku nie wyglądały na takie. Do tego tak tam śmierdziało wilgocią jakąś, że aż odrzucało. Jak pomyślałam, że mam kupić taką kołdrę, to aż mną trząchało, fujjj.

Napisane przez danika

my dzis mielismy cwiczenia z różnych pozycji do porodu aktywneego - powiem wam, że super są te piłki, worki sako i wykorzystywanie TZ jako drabinki do wiszenia i próbowaliśmy też różne pozycje do parcia - kurcze juz postanowiłam, ze nie dam się położyć...przecież na siłę mnie nie przywiążą

o połogu bedzie w poniedziałek to jak sie dowiem cos ciekawego to sie podziele

Takie macie fajne te szkoły rodzenia, że aż mnie żal ściska. U nas to wszystko prowizorka jednak.
Jakie pozycje do parcia Wam pokazywano??

[lullaby_ml]

Napisane przez agnieszka 0605

pestka78 ja kupowałam TAKĄ

bruma nie martw się, będzie dobrze

stokrotka- u Ciebie też musi być dobrze, nie czytać, nie zamartwiać się i proszę włączyć pozytywne myślenie

sharifa- przepiękne


ancia, lula- aż tak źle z tymi skurczami? Oszczędzajcie się kobietki

Agus u mnie to sie zaczelo dziac juz chyba samoistnie a przyczyna byly i sa chyba dalej nerwy zwiazane wiesz z czym, chociaz naprawde sie staram byc oaza spokoju-nie mam juz na to wplywu