Rozstanie z facetem, część XX

[superMENKAAAAAAA]

a mi nikt nie chce odpowiedzieć na pytanie

[Angie_gg]

Jest mi źle, wieczorami płaczę, a weekendy mogłyby nie istnieć,choć wiem, że to nie wyjście.
Niegdy tego nie zrozumiem...

[superMENKAAAAAAA]

Napisane przez SweetieXx

Daj mu zawalczyć o siebie bo skoro już zdecydowałaś, że jednak się z nim jutro spotkasz to chwila moment i zdecydujesz, że buziaki też nie są złe. Wiem, że to ciężkie ale jak mu zależy to będzie się starał. I wtedy będziesz z siebie dumna.

No w sumie racja, wczoraj w ogóle nic do mnie nie napisał, dziś ja nie wytrzymałam i musiałam napisać, trochę żałuje bo przecież coś sobie obiecałam ale masz rację, niech się postara, niech zawalczy, a ja to będę mieć w "nosie" może taka obojętność coś da.

[sudenly]

Napisane przez Angie_gg

Jest mi źle, wieczorami płaczę, a weekendy mogłyby nie istnieć,choć wiem, że to nie wyjście.
Niegdy tego nie zrozumiem...

wcale CI się nie dziwię. jeszcze minie troch czasu zanim to wszystko przebolejesz i znajdziesz kiedyś super faceta napewno

[Phoce]

Napisane przez superMENKAAAAAAA

a mi nikt nie chce odpowiedzieć na pytanie

Przepraszam, ale ubranie się bardzo seksownie pod tytułem "bierz mnie tygrysie" nie wygląda na bycie obojętną
Naprawdę tylko tak możesz sprawić, że będzie Cię pożądał?

[stupify]

Mnie też to niestety spotkało Jutro minie 6 tydzień odkąd Go nie widziałam, boli bardzo... najgorsze są wspomnienia

[SweetieXx]

Napisane przez superMENKAAAAAAA

No w sumie racja, wczoraj w ogóle nic do mnie nie napisał, dziś ja nie wytrzymałam i musiałam napisać, trochę żałuje bo przecież coś sobie obiecałam ale masz rację, niech się postara, niech zawalczy, a ja to będę mieć w "nosie" może taka obojętność coś da.

Nie daj się. Jeśli mu zależy to na pewno będzie walczył.
Jeśli nie - to masz odpowiedź.
Uważam, że nie warto się poddawać dopóki nie widzi się końca, ale jak już koniec nastąpił to niestety nie ma o co. Mam nadzieję, że w twoim przypadku jest inaczej. Daj mu to pokazać.

[Tort]

Napisane przez Angie_gg

Jest mi źle, wieczorami płaczę, a weekendy mogłyby nie istnieć,choć wiem, że to nie wyjście.
Niegdy tego nie zrozumiem...

Daj sobie jeszcze trochę czasu, ale zacznij oswajać się z myślą, że istnieją Wiem że jestem żałosną 18-tką, ale potrafię sobie wyobrazić twój ból, mam nadzieję, że jak będziesz gotowa, to znajdziesz kogoś wspaniałego

[sudenly]

Napisane przez Phoce

Przepraszam, ale ubranie się bardzo seksownie pod tytułem "bierz mnie tygrysie" nie wygląda na bycie obojętną

ja na jego miejscu bym pomyślała:" oho wystroiłą się dla mnie, więc dalej mogę sobie robić co chcę a i tak bedzie na każde moje zawołanie"

[emilka531]

Napisane przez Angie_gg

Jest mi źle, wieczorami płaczę, a weekendy mogłyby nie istnieć,choć wiem, że to nie wyjście.
Niegdy tego nie zrozumiem...

tak... weekendy i wieczory sa najgorsze.... dlatego tak bardzo boje sie swiat... chyba sie zaplacze;(

[sudenly]

Napisane przez Tort

Daj sobie jeszcze trochę czasu, ale zacznij oswajać się z myślą, że istnieją Wiem że jestem żałosną 18-tką, ale potrafię sobie wyobrazić twój ból, mam nadzieję, że jak będziesz gotowa, to znajdziesz kogoś wspaniałego

jak dla mnie to Ty masz więcej "oleju" w głowie niż nie jedna 40stka

[superMENKAAAAAAA]

Napisane przez Phoce

Przepraszam, ale ubranie się bardzo seksownie pod tytułem "bierz mnie tygrysie" nie wygląda na bycie obojętną

nie chodzi mi samą bieliznę, stringi, pończochy czy coś, tylko tak jak zawsze lubił. a w obojętności raczej chodziło mi o to, że gdyby nawet chciał aby do czegoś doszło to ja zaprotestuję, niech wie, że musi się najpierw postarać o mnie, będzie ze mną, będzie miał i moje ciało, niech wie, że ot tak, już tego nie dostanie.

[sudenly]

Napisane przez emilka531

tak... weekendy i wieczory sa najgorsze.... dlatego tak bardzo boje sie swiat... chyba sie zaplacze;(

świąt boje się i ja, bo od 5 lat spędzałam je zawsze z nim, ale dam radę

[Angie_gg]

Razem damy radę....czytam ten wątek w pracy i myślę, że takie super dziewczyny to wielka siła...

No tak, święta i sylwester. Ja w tym roku mam plan: koc i pokój.

[superMENKAAAAAAA]

Napisane przez SweetieXx

Nie daj się. Jeśli mu zależy to na pewno będzie walczył.
Jeśli nie - to masz odpowiedź.
Uważam, że nie warto się poddawać dopóki nie widzi się końca, ale jak już koniec nastąpił to niestety nie ma o co. Mam nadzieję, że w twoim przypadku jest inaczej. Daj mu to pokazać.

ja końca nie widzę bo ewidentnie coś czuje do mnie tylko jakby się bał, że go zranię znowu. ja się starałam wiele razy, jeśli będzie chciał to i On się postara, jak nie to nie widzę sensu tej znajomości bo będzie bolało jeszcze bardziej.

[sudenly]

Napisane przez superMENKAAAAAAA

nie chodzi mi samą bieliznę, stringi, pończochy czy coś, tylko tak jak zawsze lubił. a w obojętności raczej chodziło mi o to, że gdyby nawet chciał aby do czegoś doszło to ja zaprotestuję, niech wie, że musi się najpierw postarać o mnie, będzie ze mną, będzie miał i moje ciało, niech wie, że ot tak, już tego nie dostanie.

i tak zrobisz jak będziesz chciała.nikt tu nie chce dla CIebie źle

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Napisane przez Angie_gg

Razem damy radę....czytam ten wątek w pracy i myślę, że takie super dziewczyny to wielka siła...

No tak, święta i sylwester. Ja w tym roku mam plan: koc i pokój.

no pewnie, że damy tu na wizażu zrobimy imprezę w Sylwestra hahah

[Tort]

Napisane przez sudenly

jak dla mnie to Ty masz więcej "oleju" w głowie niż nie jedna 40stka

To powinnam zabrać się za naukę i nie wdawać w przygodne kontakty Ale cóż, błędy młodości

[sudenly]

Napisane przez Tort

To powinnam zabrać się za naukę i nie wdawać w przygodne kontakty Ale cóż, błędy młodości

młodość ma swoje prawa i już ale z Twoich wypowiedzi widać, że jesteś mądrą dziewczynką

[oh Mandy]

Napisane przez Angie_gg

Razem damy radę....czytam ten wątek w pracy i myślę, że takie super dziewczyny to wielka siła...

No tak, święta i sylwester. Ja w tym roku mam plan: koc i pokój.

Mój sylwester identycznie będzie wyglądał. Dzień jak co dzień,bo codziennie siedzę sama i płaczę.
Miałam plan, żeby się napić i iść spać

[superMENKAAAAAAA]

Napisane przez sudenly

i tak zrobisz jak będziesz chciała.nikt tu nie chce dla CIebie źle

tak, wiem, ale po prostu potrzebuję wiedzieć, czy może gdy będę to miała bardziej na dystansie z obojętnością i jak dam mu zatęsknić to czy to może na prawdę coś dać... ?

[sudenly]

Napisane przez superMENKAAAAAAA

tak, wiem, ale po prostu potrzebuję wiedzieć, czy może gdy będę to miała bardziej na dystansie z obojętnością i jak dam mu zatęsknić to czy to może na prawdę coś dać... ?

a dasz mu zatęsknić jak się teraz z nim spotkasz?

[superMENKAAAAAAA]

Napisane przez sudenly

a dasz mu zatęsknić jak się teraz z nim spotkasz?

raczej nie

[sudenly]

Napisane przez oh Mandy

Mój sylwester identycznie będzie wyglądał. Dzień jak co dzień,bo codziennie siedzę sama i płaczę.
Miałam plan, żeby się napić i iść spać

jak się nasz obawy nie potwierdzą to napijemy się tutaj wszystkie w Sylwestra

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez superMENKAAAAAAA

raczej nie

no właśnie

[Angie_gg]

Napisane przez oh Mandy

Mój sylwester identycznie będzie wyglądał. Dzień jak co dzień,bo codziennie siedzę sama i płaczę.
Miałam plan, żeby się napić i iść spać

A może zrobimy wspólną anty-męską sylwestrową popijawę?????

[superMENKAAAAAAA]

Napisane przez sudenly

no właśnie

wiem, że wszystkie dla każdej chcecie dobrze, nikt nie chce źle. chyba się na prawdę muszę wziąć w garść i zmobilizować, żeby widać było efekty.

[oh Mandy]

Napisane przez Angie_gg

A może zrobimy wspólną anty-męską sylwestrową popijawę?????

Właśnie dziewczyny Wpadajcie do stolicy

[Angie_gg]

Dla mnie za daleko...więc chyba zdecyduję sie na białą salę na wizażu

[sudenly]

Napisane przez Angie_gg

Dla mnie za daleko...więc chyba zdecyduję sie na białą salę na wizażu

no dla mnie też trochę daleko do stolycy

[Jutka166]

Pewnie Zrobimy wideokonferencje w Sylwestra i będzie imprezka

[sudenly]

Napisane przez Jutka166

Pewnie Zrobimy wideokonferencje w Sylwestra i będzie imprezka

i zobaczymy która pierwsza "odpadnie"- byle nie przed północą