Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

[lindsley]

Napisane przez libra777

Lind to ogranicz picie wieczorem i nie dawaj w nocy , nic dziwnego że przesika jak on w nocy tyle wypije.Ja już pod wieczór staram się nie dawać dużo tylko kilka łyczków a w nocy to nie raz ani łyka nie wypije

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Kamień to chyba będzie na każdej widać , mi się podobaja takie z ciemnym środkiem ale u mnie to by był samobój , nie dość ze już sobie salon zrobiłam na ciemno to jeszcze łazienkę oj tego błędu już chyba nie popełnię

Łatwo powiedzieć ogranicz - on się drze o mleko, cały czas na tym pracujemy... Ale był dzień że w dzien nie pił nic, wieczorem tylko butelkę 200ml mleka, poszedł spać o 20 a o 22 obudził się przesikany, po północy znów go przebrałam bo pielucha pełna i rano o 8 znów (o 6 dostał mleko)

Ja mam białą w środku kabinę i kamienia nie widać, na szybach trochę.

A winko bombluje ładnie

[aneczkkaa]

Napisane przez pl_madzia

Ja w zeszłym roku byłam na Wiciu i była super czysta woda, normalnie lazurowe wybrzerze, az błękitna, plaża czysta i wysypana gdzieniegdzie kamykami. Jak mam fotki to znajomi nie wierzyli że to u nas nad polskim morzem, i bez retuszu. Może to od miejsca zależy. Teraz już tylko tam będziemy jezdzić. Mamy niedaleko wiec z pogodą też celujemy wg prognoz. Urlop z dnia na dzień

madzia czyli gdzie byłaś dokładnie ??

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Napisane przez ania p

i co cholera mam nad nasze brudne morze jechać never . jak podrożeją to będę jeździła pod namioty do włoch w ogóle mamy taki plan z TZ żeby jak dzieciaki podrosną kupić sobie własny duży namiot i śpiwory , a są takie śliczne kampingi z basenami i nad morzem . zawsze to troszkę taniej a jednak wakacje z dwójką dzieci w hotelu kosztują od cholery



hotel w którym byłam w bułgari kosztował 5200 ( wszystko plus ubezpieczenie . ) w tym roku w tym samym terminie ( przed głównym sezonem jeszcze ) kosztuje 6300 - bezp9ośrednio u nich bez ubezp( 200 ubezp kosztuje ) . w biurze kosztuje prawie 7 tyś w sezonie u nich 7300 . a pokój rodzinny który by nam mógł dac neckerman bo mają tak zakontraktowany ze nie mogą dać 2 plus 2 dostawki kosztował 11900 w pełnym sezonie . a to wszystko z dojazdem własnym czyli jeszcze jakieś 1200 na paliwo które też drożeje . dlatego wyszdł ten egpit . bo jak mam dymać 24 autem i jeszcze tyle płacić to ja mam w nosie .
To wszystko wynika też z kursu euro bo np wycieczka kosztująca w niemczech tysiąc euro czyli w tamtym roku 4 tyś w tej chwili z samego kursu już kosztuje 4500 a wycieczki sa przeliczane po kursach NBP . plus same podwyżki paliw i całej reszty

porażka z tymi cenami

co do polskiego może to ja jeżdże tam tylko ze względów zdrowotnych(żeby młody powdychał jodu) i szlag mnie trafia że jak pojade z dzieckiem nad może w czerwcu to do wody nawet nie wejdzie co to za wakacje

[ania p]

Napisane przez ASIULEK_23

Ja nie wiem ale ja jak wczoraj szłam do pracy rano to mimo dodatniej temperatury mi było zimno bo strasznie wiało. Nie mówiąc już co się działo wieczorem. Łeb chciało urwać. A niania jak przyszla rano to mówiła ze tak iceplutko to powoedzialam, że jak bedzie z nią szła to ma założyć jej tylko kurtke (miała tylko bluzke bawelniana z długim). No i tak zrobiła i nie wiem wlasnie czy nie było jej za zimno bo mi było... no i ta pogoda to taka właśnie sprzyjająca przeziębieniom.

NIc nie poradzisz , mrozu nie ma to i syfów jest pełno

Napisane przez lindsley

My 2 lata temu wydaliśmy ok 8-9tys łazienka 5.5m2 kafelki do sufitu, kabina, umywalka, wc, grzejnik, podwieszany sufit, nowa instalacja wod-kan i prąd i jeszcze niedrogie meble...

My mamy tę 3 tylko starszy model z 2 kontenerami. Jakoś nie budzi zainteresowania. Póki co schowałam bo się tylko plątała pod nogami, może za jakis czas będzie hitem


Muszę policzyć mniej więcej...
W dzień często mniej jak 250ml - wody, soku, 150ml mleka jak idzie spać... Wieczorem 200-300ml mleka, w nocy 150-300ml mleka i czasem jeszcze rano ok 150ml (w sumie wychodzi max 1l płynów na dobę) Podałam maksymalne ilości ale często jest mniej, np w dzień 50ml, wieczorem 200ml, w nocy 50ml i rano nie pije.



W nocy spac przez ten wiatr nie mogłam, a u nas zawsze wieje bardziej niż u Was

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------


My to mamy tylko całe w piachu - odkąd robili u nas kanalizacje to piaskownicę na całej ulicy mamy i piachu wszędzie przy wejściu pełno.

Moja siostra kupiła taką z jakiegoś marketu budowlanego za niecałe 2tys ale masakra - wszystkie "chromowane" elementy od razu się czarne zrobiły, coś tam odpadło, na ciemnych elementach po 1 kąpieli od razu kamień widać..

jak on tyle mleka pije to nie dziwne że tak sika .
Postaraj się mu rozwadniać to mleko co pije w nocy aż dojdziesz do samej wody . może żołądek odwyknie od tych kalori nocnych i przesatnie się budzić .

Napisane przez aneczkkaa

madzia czyli gdzie byłaś dokładnie ??

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------



porażka z tymi cenami

co do polskiego może to ja jeżdże tam tylko ze względów zdrowotnych(żeby młody powdychał jodu) i szlag mnie trafia że jak pojade z dzieckiem nad może w czerwcu to do wody nawet nie wejdzie co to za wakacje

ja też w czerwcu to u nas do morza nie wejdę .
jak czytam że woda w egipcie w maju ma 26 stopni to
i na tej plaży jest daleko płytko więc fajnie dla dzieciaków i tym bardziej woda będzie cieplutka

[pl_madzia]

Aneczka to Wicie jest przy Darlowie.przy damej plazy fajne bary zjesc dobrze mozna i o kieszen sie nie martwie.malo ludzi to i dzieci latwiej przypilnowac.

Ech dziewczyny zimna woda zbawienna na celulity

[aneczkkaa]

Napisane przez ania p

ja też w czerwcu to u nas do morza nie wejdę .
jak czytam że woda w egipcie w maju ma 26 stopni to
i na tej plaży jest daleko płytko więc fajnie dla dzieciaków i tym bardziej woda będzie cieplutka

ja wiem my bylismy raz w czerwcu w turcji i woda rewelacja pogoda również i jak dobrze się nasze sprawy potoczą (czyt zmiana mieszkania) do czerwca, to też do turcji polecimy nie ma bata

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez pl_madzia

Aneczka to Wicie jest przy Darlowie.przy damej plazy fajne bary zjesc dobrze mozna i o kieszen sie nie martwie.malo ludzi to i dzieci latwiej przypilnowac.

Ech dziewczyny zimna woda zbawienna na celulity

kurde pierwszy raz słyszę o tej miejscowości chyba odpuścimy nasze morze w tym roku za te pieniądze które wydałam u nas w tamtym roku spokojnie pojade gdzies gdzie ciepełko na sto procent będzie
ogólnie lubie turcje pasuje mi ten kraj ludzie i klimat ...

[ASIULEK_23]

Lind- przesikuje bo dużo pije na wieczor i w nocy. Moja w nocy nigdy nie piła. Ostatnio obudziła sie i wolała "piciu". Dałam jej 50 ml wody i rano przesikana...

Napisane przez ania p

ja też w czerwcu to u nas do morza nie wejdę .
jak czytam że woda w egipcie w maju ma 26 stopni to
i na tej plaży jest daleko płytko więc fajnie dla dzieciaków i tym bardziej woda będzie cieplutka

My pod tym względem identyczne jesteśmy kocham gorąco, kocham się wylegiwać na słońcu i nie ważne ile jest wtedy stopni
ja jak byłam w Egipcie to wylegiwanie na plaży i w wodzie było dla nie najlepsze- ot taki nygusek jestem wycieczki mnie męczyły, szczególnie w piramidach. jeep safari tylko mi się podobało no i wycieczka po nilu tez nie była jakaś męcząca.

Laski, już kiedys pytałam ale może teraz wiecej osób zauważy polecicie jakieś kwatery w Karpaczu?? Chcemy jechać w luty. Najlepiej do pensjonatu nastawionego na dzieci...

[libra777]

Napisane przez lindsley

Łatwo powiedzieć ogranicz - on się drze o mleko, cały czas na tym pracujemy... Ale był dzień że w dzien nie pił nic, wieczorem tylko butelkę 200ml mleka, poszedł spać o 20 a o 22 obudził się przesikany, po północy znów go przebrałam bo pielucha pełna i rano o 8 znów (o 6 dostał mleko)

Ja mam białą w środku kabinę i kamienia nie widać, na szybach trochę.

A winko bombluje ładnie

wiem ,że nie łatwo,ale i tak będziesz musiała się z tym zmierzyć albo zrób tak jak radzi Ania i jak dojdziesz do samej wody to też ją stopniowo ograniczaj albo zabierz od razu przemęcz się 2 noce i będzie spokój , on już nie potrzebuje tego mleka.
Mam kuzynkę która będąc w 8 klasie piła kaszę z butelki , sama ją sobie gotowała ,wlewała do butelki ,zakładała smoczek (z dziurą wyrąbaną jak dziura od butelki prawie) ,kładła się na łóżko i piła.
Ciotka jej nie oduczyła i tak jej zostało nie wiem do kiedy to robiła później ,ale założę się że podpijała swoim dzieciom jak były małe

Asiulek u nas to samo jak w nocy się nie obudzi i nic nie pije to rano jest suchutki a jak wypije nawet 50 ml to zlany więc to może dla nas nie dużo a dla dziecka już coś

Mam takie pytanie ,wiem że kiedyś się przewijał ten temat,ale wtedy nas nie dotyczył więc nie zgłębiałam się zbytnio.
Zauważyłam u Mika na rękach ,brzuchu i nogach takie suche placki ,nie wiem jak to określić właściwie raczej plamki ,nie widoczne ale wyczuwalne pod dotykiem ,coś jakby liszaje.
Wiecie może co to i od czego może być i co radzicie domyślam się że to może być na tle alergicznym.
Czy miała któraś u swojego dziecka coś podobnego?

[mloda1989]

Napisane przez ASIULEK_23

Lind- przesikuje bo dużo pije na wieczor i w nocy. Moja w nocy nigdy nie piła. Ostatnio obudziła sie i wolała "piciu". Dałam jej 50 ml wody i rano przesikana...



My pod tym względem identyczne jesteśmy kocham gorąco, kocham się wylegiwać na słońcu i nie ważne ile jest wtedy stopni
ja jak byłam w Egipcie to wylegiwanie na plaży i w wodzie było dla nie najlepsze- ot taki nygusek jestem wycieczki mnie męczyły, szczególnie w piramidach. jeep safari tylko mi się podobało no i wycieczka po nilu tez nie była jakaś męcząca.

Laski, już kiedys pytałam ale może teraz wiecej osób zauważy polecicie jakieś kwatery w Karpaczu?? Chcemy jechać w luty. Najlepiej do pensjonatu nastawionego na dzieci...

a na ile chcecie jechac?? moze udalo by nam sie spotkac?? i co tam chceicie robic:P??

[pl_madzia]

Napisane przez libra777

Mam takie pytanie ,wiem że kiedyś się przewijał ten temat,ale wtedy nas nie dotyczył więc nie zgłębiałam się zbytnio.
Zauważyłam u Mika na rękach ,brzuchu i nogach takie suche placki ,nie wiem jak to określić właściwie raczej plamki ,nie widoczne ale wyczuwalne pod dotykiem ,coś jakby liszaje.
Wiecie może co to i od czego może być i co radzicie domyślam się że to może być na tle alergicznym.
Czy miała któraś u swojego dziecka coś podobnego?

Eryk miał taką suchą skóre przy atopowym zapaleniu skóry. Balneum wystarczało, do kąpieli i do smarowania. Z wiekiem wyrósł, jakoś jak skończył 3 lata to mu przeszło. Czasami dzieci mają takie suche plamy na kolanach czy lokciach po prostu od tarcia, chodzenie na kolanach i opieranie sie na łokciach

Dzisiaj nic wielkiego nie robilam a normalnie padam
Pofarbowałam włosy miały mieć inny kolor, a tu tylko delikatnie odcień bardziej słoneczny Już więcej sama nie farbuję bo mi nie wychodzi

[libra777]

Madzia dzięki , zapiszę i kupię mu to.

[izazula]

Napisane przez megi-megi

Cześć Cudne Moje

Nie mam szans na nadrobienie Was ale ostatnio mam tyle na głowie, że tylko przeglądam.

Rok 2012 jakoś łzawo się zaczął. Ściskam Was mocno i współczuję straty.
Wiem, że czasem nie rozumiemy dlaczego i to nas chwilowo przerasta, ale dobrze chyba jest wierzyć, że ma to jakiś większy sens.


A ja wczoraj myślałam, że umrę.
Igor poszedł po kąpieli do pokoju Patryka, gdzie był Patryk i mój mąż. Bawił się koło tablicy korkowej - jeszcze pytałam Adama, czy go pilnuje - potwierdził.
Raptem mi go przynosi, a Igor jakoś dziwnie się napina, otwiera buzię. Ja spanikowana. Wg Adama wszystko jest ok, kiedy ja widzę, że nie jest. Od razu pomyślałam, że połknął pinezkę z tablicy. Adam mówi, że raczej nie ale nie zwracał uwagi.
Dziecko do góry nogami, palec w gardło.
Mi serce już stanęło.

I nic. On dalej. Kładę go. Pomyślałam, że go rozbiorę i obejrzę skoro nic nie wyjęliśmy z niego. I co?

Znalazła się pinezka - w pieluszce - miał małe ukłucia. Chociaż przez moment jeszcze dziwnie się zachowywał, więc go obserwowałam w nocy (ostatnio budzę się koło 2 i ciężko mi dalej zasnąć).

Boże, dziewczyny - ja nie dożyję jego dorosłości - padnę na serce szybciej.

Dobrze że ta pinezka w pieluszce była.
Ja nie wiem czy dociągnę do dorosłości Zosi. Co chwila znjaduję jakieś nowe niebezpieczne rzeczy w jej zasięgu

Napisane przez libra777

Ania no właśnie dlatego że dziki (jadłabym w locie) ,albo marzy mi się Norwegia , Rosja (chociaż tam to trochę strach) ,Ukraina.
Jeśli już bym miała wybrać zagranicę.Zdecydowanie ciągnie mnie w przeciwną stronę niż większość z was
Ale aż takie wielkie marzenia to nie są , tylko takie sobie ,bo gdybym bardzo chciała to już bym tam była ,czasami to strach o czyms marzyć gdy ma się świadomość że może się spełnić

Mi się marzą norweskie fiordy na żywo mimo ze jestem ciepłolubna ale nie upalnolubna

Napisane przez libra777

Wasze wszystkie dzieci to pewnie czyste przychodzą ze spaceru. Bo mój po wyjściu na podwórko przychodzi do domu jak dzik po pachy w błocie , spodnie aż zalepione że przed praniem muszę podsuszyć i wytrzepać , kurtka to samo.Na podwórku nie ma w sumie błota ale idziemy za dom tam jest trochę błota i on się zawsze tam tak utapla ,dzisiaj poszedł z tata rów czyścić , mamy taki rowek od stawu do dren prowadzi to utytłał się jak nieboskie stworzenie.
Także u nas ubranie po przyjściu z dworu już się nie nadaje do noszenia trzeba prać.Buty to przeważnie gumowce z tą wkładką ocieplaną.

Zosia wyciera wszystkie chodniki na spacerze. Wszystko jest zawsze do prania plus Tubiś Lala z którym na spacerki wychodzi . Jak są kałuże to muszę kalosze zakładać a mokra jest po tyłek i szczęśliwa ze hej

Napisane przez ASIULEK_23

Ja w żadnym wypadku jej nie obwiniam ja rozumiem, że teraz taka pogoda i mogła załapać w każdej chwili. Mój tz tego nie rozumie niestety...Ale akurat zawsze taki pech... jak ona z nią wyjdzie to mała na drugi dzień chora

Niestety teraz jest taka pogoda i dopóki mrozów nie będzie to dzieciaki będą chorowały. Ciekawe jak Tż by się poczuł gdyby po spacerze z nim była chora.

Napisane przez ASIULEK_23

Laski, już kiedys pytałam ale może teraz wiecej osób zauważy polecicie jakieś kwatery w Karpaczu?? Chcemy jechać w luty. Najlepiej do pensjonatu nastawionego na dzieci...

A ja już pisałam ze nigdy tam nie byłam i nie mam pojęcia co i jak. Moze jak chcecie jechać to nie w terminie ferii bo podobno tam są doskonałe warunki narciarskie i sporo ludzisków w tym okresie moze być

Napisane przez libra777

Mam takie pytanie ,wiem że kiedyś się przewijał ten temat,ale wtedy nas nie dotyczył więc nie zgłębiałam się zbytnio.
Zauważyłam u Mika na rękach ,brzuchu i nogach takie suche placki ,nie wiem jak to określić właściwie raczej plamki ,nie widoczne ale wyczuwalne pod dotykiem ,coś jakby liszaje.
Wiecie może co to i od czego może być i co radzicie domyślam się że to może być na tle alergicznym.
Czy miała któraś u swojego dziecka coś podobnego?

Mamy podobny (tak myślę) problem od kilku dni. Próbuję i nic nie działa. Już myślę że to moze być skutek czekolady, którą mi rodzina Zośkę pasie. Pozwoliłam na jeden kawałeczek kinder w niedzielę ale oczywiście był Mikołaj, Dzieciątko itp. i oczywiście w każdej paczuszce jakaś czekoladka

[ania p]

Napisane przez ASIULEK_23

Lind- przesikuje bo dużo pije na wieczor i w nocy. Moja w nocy nigdy nie piła. Ostatnio obudziła sie i wolała "piciu". Dałam jej 50 ml wody i rano przesikana...



My pod tym względem identyczne jesteśmy kocham gorąco, kocham się wylegiwać na słońcu i nie ważne ile jest wtedy stopni
ja jak byłam w Egipcie to wylegiwanie na plaży i w wodzie było dla nie najlepsze- ot taki nygusek jestem wycieczki mnie męczyły, szczególnie w piramidach. jeep safari tylko mi się podobało no i wycieczka po nilu tez nie była jakaś męcząca.

Laski, już kiedys pytałam ale może teraz wiecej osób zauważy polecicie jakieś kwatery w Karpaczu?? Chcemy jechać w luty. Najlepiej do pensjonatu nastawionego na dzieci...

ja tam się wycieczkowAC nie jadę tylko włąśnie leżeć
w karpaczu byłam raz i nawet nie bardzo pamiętam nazwę tego przybytku więc nie pomogę

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

ja wszelakie suche placki smaruję Oli maścią cholesterolową tanio i skutecznie . do kąpieli dolewam ten olejek z rosmana za 9.90
Nie4 widze różnicy między tym połączeniem a rmolium czy innymi cudami . ale kazde dziecko inaczej

[libra777]

To może wypróbuję tą maść cholesterolową bo widzę że jest tańsza od balneum
Izazula mój też podjadał czekoladę gorzką i orzechy też alergizujące

[ania p]

Napisane przez libra777

To może wypróbuję tą maść cholesterolową bo widzę że jest tańsza od balneum
Izazula mój też podjadał czekoladę gorzką i orzechy też alergizujące

wielkie opakowanie masz za dychacza . a dobra na wszystko , ja nie raz Olce też poliki na mróz którego nie ma smaruję bo tłusta

[libra777]

Mam nadzieję że dostanę w naszej aptece

[ania p]

Napisane przez libra777

Mam nadzieję że dostanę w naszej aptece

ona bez recepty jest droższa ale chyba też ją robią . na receptę pudło małe kosztuje 5 zł 100ml duże 200 10 . nie wiem ile bez recepty . ta maść jest robiona . tam jest wazelina , wit a i cholesterol i chyba nic więcej . ale na takie suche placki czy inne dziadostwo jest super . mój TZ sobie tym łokcie smaruje jak ma suche . pod pieluchę tez dobra bo tłusta i nie dopuszcza kontaktu z wogocią

[catro]

Napisane przez libra777

Mam kuzynkę która będąc w 8 klasie piła kaszę z butelki , sama ją sobie gotowała ,wlewała do butelki ,zakładała smoczek (z dziurą wyrąbaną jak dziura od butelki prawie) ,kładła się na łóżko i piła.
Ciotka jej nie oduczyła i tak jej zostało nie wiem do kiedy to robiła później ,ale założę się że podpijała swoim dzieciom jak były małe

Ujjjj - a fuj że tak powiem

Napisane przez izazula

Mi się marzą norweskie fiordy na żywo mimo ze jestem ciepłolubna ale nie upalnolubna

Niestety teraz jest taka pogoda i dopóki mrozów nie będzie to dzieciaki będą chorowały. Ciekawe jak Tż by się poczuł gdyby po spacerze z nim była chora.

To ja podobnie jak Libra i Iza - północ jest bardziej pociągająca
I jak najbardziej namawiam - żeby było taniej, to mają bardzo dobrą sieć kempingów, dobrze wyposażonych - moi rodzice byli ze dwa lata temu pod namiotami, własnym samochodem - jedzie się gdzie się tylko zamarzy, a nocleg to wszędzie się znajdzie

Fiordy - byłam, widziałam, widoki nie do opowiedzenia - Norwegię przejechaliśmy praktycznie całą, bo jechaliśmy kamperem na Nordkapp więc i zjawisko dnia polarnego widziałam (mimo pozytywów, jednak wole jak jest nocą ciemno).

No ale po urodzeniu Olci proszę - w zeszłym roku po raz pierwszy od 11 lat byłam nad morzem (poprzednio to był taki wypad z dziewczynami - więc morze to taki dodatek był, mało istotny) a w tym roku się zastanawiamy nad Włochami - konkretnie Bibione - szwagierka jeździ, więc szlaki przetarła (apartamenty będziemy wynajmować prywatnie).
Tylko tak piszecie o tych cenach, że się obawiam, że znowu Bałtyk nam zostanie

A w ogóle to Ola sprzedała mi wirusa - tego posta pisałam na dwa razy, z przerwą na kibelek. Rany boskie - w moim brzuchu wojna

[libra777]

Catro to musi być piękne na żywo ,zafascynowana jestem Norwegią ,bo z lubością czytuję sagi norweskie tam są tak piękne opisy przyrody że aż się chce to na żywo zobaczyć , dotknąć

I zdrówka życzę , nie do pozazdroszczenia

Napisane przez ania p

ona bez recepty jest droższa ale chyba też ją robią . na receptę pudło małe kosztuje 5 zł 100ml duże 200 10 . nie wiem ile bez recepty . ta maść jest robiona . tam jest wazelina , wit a i cholesterol i chyba nic więcej . ale na takie suche placki czy inne dziadostwo jest super . mój TZ sobie tym łokcie smaruje jak ma suche . pod pieluchę tez dobra bo tłusta i nie dopuszcza kontaktu z wogocią

Ja też mam suche łokcie to od razu mi pomoże w takim razie

[Darusiaaaa]

tez musze zainwestowac w te masc

Asiulek moja jest GENERALNIE NIEREFORMOWALNA wiec ciesz sie ze twoja tylko pod wzgledem spania

Megi normalnie zimny pot mnie oblal!

Ja mlodej kupilam dzisiaj bujaka,niech sie buja sama a nie chcialoby sie tylko na raczkach.

Widze temat wakacji-my nic nie planujemy poki co,z zagranicznymi wycieczkami jestesmy kiepscy w porownaniu do niektorych z was takze tez sie nie wypowiadam-mamy czas

a tu troche oliwki plus amelka:P

[catro]

Napisane przez libra777

Catro to musi być piękne na żywo ,zafascynowana jestem Norwegią ,bo z lubością czytuję sagi norweskie tam są tak piękne opisy przyrody że aż się chce to na żywo zobaczyć , dotknąć

I zdrówka życzę , nie do pozazdroszczenia

Ja tylko przeszłam przez "Sagę o Ludziach Lodu" - jak dorywałam któryś z tomów, to od razu musiałam cały przeczytać. Wciągające jak cholera. Potem próbowałam jakąś inną sagę, ale chyba przy trzecim tomie odpuściłam.

A za życzenia dziękuję - byłam u lekarza i dostałam antybiotyk na gardło dobrze, że jeszcze mi zapalenia płuc nie wymyśliła

[machaj]

aniap- przeglądałam ten wasz hotel już prędzej.. podobały mi się te baseny... atrakcja dla małych i dużych...
a powiedz mi ile ci za ole opłat wyszło?? bo na str tui raz mi pokazuje o zl a raz 1700zl??
na razie odpuściłam sobie poszukiwanie wakacji.. głowa mi od tego pęka...
zaczęłyśmy z koleżanką obgadywać temat wyjazdu nad morze... i też stoi pod znakiem zapytania.. bo ja nie bardzo moge sobie zjazdów odpuszczać a koleżance nie pasuje luty... najwyżej pojedziemy z marcinem i z kala do wisły

kali jakiś czas temu na pupie wyskoczyła taka sucha wysypka.. smarujemy sudokremem i nie jest juz taka czerwona... zastanawiam się czy to nie od pieluch bo przeszlismy na 5 (w koncu)...

libra ja też nie jestem jakoś wybitnie ciepłolubna!! my w zeszłym roku byliśmy w Norwegi... trafiliśmy na wyjątkowo ładną pogodę... widoki ładne ale mnie jakoś nie powaliły na kolana... może przez towarzystwo tak odebrałam naszą wycieczkę... tyle że my objechaliśmy tylko południe Norwegii.. mi się marzy zobaczyć zorze polarna
specjalnie dla ciebie kilka zdj

no i jak ja mam ochotę coś pozwiedzać (i mam czas) to podróżuje z google earht

chorym-małym i dużym- zdrowia życze!!

[pl_madzia]

Witam

no 15 tys na łazienke nie uzbieram Ja mam malutką łazienkę jest w niej wanna umywalka kibelek, i mała pralka, z tym wszystkim zostaje około 1m2 wolnej podłogiNiewiem ile cała ma.
W remoncie wanne musimy wymienić bo ta co mamy to jakaś blaszana, i prawie cały czas trzeba ciepłej dolewać żeby nie stygła. Do wanny chcę parawan żeby było w formie prysznica dla wygody, umywalke jakąs malutką tylko do umycia rąk, bo teraz mam taką większą, i niepotrzebnie miejsce zabiera, no i kibelek nowy standardowy. Więc wszystko mogę gdzieś w promocjach porządnych kupić, pewnie prucz tego parawanu. Tak szczerze się łudze że w 5 tyś się zmieszczę Mam faceta co mi cała łazienke zrobi za 100zł, mój ojciec jest kierownikiem budowy specjalizującym się w łączach sanitarnych, więc już w jego zakresie będzie przesunięcie kibelka, i ewentualnie jakiś zoonk rur pod płytkami. Więc może się zmieszczę.
Tak liczę płytki 800zł, wanna 400+kibelek 200zł+zlew z szawką 200zł, parawan 300zł+ piecyk 1000. Reszta to kleje do płytek, i ewentualnie jakaś rura. Więc jakiś zapas funduszu mi zostanie

Była wczoraj u mnie koleżanka z córcią o 5 min starszą od Erwinka. Ale synka mam zazdrosnego. Chodził i jęczał, a jak ją na chwilę na rece wziełam, to musiałam potem go długo nosić bo się odkleić nie chciał. Jaki szczęśliwy był jak wychodzili, to aż promieniał machając im jak wsiadali do windyzazdrośnik mały.
Ta koleżanki córcia zafascynowana Erykiem, bo starszy, normalnie maślane oczka do niego robiła, i cały czas było Ejik to Ejik tamto, och EjikOczywiście on tez zadowolony że tak ubóstwiany.

Od dzisiaj w Biedronie są te lampy kontaktowe co same się włanczają jak się ciemno robi, idę zaraz kupić kilka szt. No i zapomniałam ale od poniedziałku są w promocji akumulatorki z Kodaka, warto kupić do zabawek, i aparatów foto

[minka26]

Napisane przez lindsley

Michała nową miłością jest ciastolina, klocki chwilowo leżą w pudle. Michał zasypia i woła BABA (nie wiem czemu tak może od tego że lepi babki) i otwiera oczy i BABA... Ładnie się sam bawi, już wie że nie wolno jeść bo nie dobre (nasza biedronkowa ciastolina pachnie anyżkami chyba)

u nas to samo, kupiłam jej w ramach prezentu od wujka zestaw do robienie lodów z play doh, musze chować jak z kąpania wraca, bo spać by nie poszła. tak to cały dzień jest BAM BAM
teraz tradycyjnie Viva leci i mała lody robi

Napisane przez ania p

NIc nie poradzisz , mrozu nie ma to i syfów jest pełno

jak on tyle mleka pije to nie dziwne że tak sika .
Postaraj się mu rozwadniać to mleko co pije w nocy aż dojdziesz do samej wody . może żołądek odwyknie od tych kalori nocnych i przesatnie się budzić .

ja też w czerwcu to u nas do morza nie wejdę .
jak czytam że woda w egipcie w maju ma 26 stopni to
i na tej plaży jest daleko płytko więc fajnie dla dzieciaków i tym bardziej woda będzie cieplutka

w Malezji dziwne uczucie było, jak wchodziłam do wody, żeby się ochłodzić, a tam woda niewiele chłodniejsza od powietrza ahhhhh tęskno mi

Napisane przez libra777

Mam takie pytanie ,wiem że kiedyś się przewijał ten temat,ale wtedy nas nie dotyczył więc nie zgłębiałam się zbytnio.
Zauważyłam u Mika na rękach ,brzuchu i nogach takie suche placki ,nie wiem jak to określić właściwie raczej plamki ,nie widoczne ale wyczuwalne pod dotykiem ,coś jakby liszaje.
Wiecie może co to i od czego może być i co radzicie domyślam się że to może być na tle alergicznym.
Czy miała któraś u swojego dziecka coś podobnego?

moja ma takie plamy na tle alergicznym, ja smaruję jej maścią witaminową za 5zł z apteki. Może to ta sama co Aniap pisze. U nas nic lepiej nie działa

Napisane przez izazula

Mamy podobny (tak myślę) problem od kilku dni. Próbuję i nic nie działa. Już myślę że to moze być skutek czekolady, którą mi rodzina Zośkę pasie. Pozwoliłam na jeden kawałeczek kinder w niedzielę ale oczywiście był Mikołaj, Dzieciątko itp. i oczywiście w każdej paczuszce jakaś czekoladka

Amelce tz ostatnio pod moją nieobecność dał jogurt z takimi lentylkami czekoladopodobnymi i cała wysypana była. Normalnie wysypka taka drobna, do tego plamy i takie wielkie krosty poważnie się przestraszyłam, dopiero się uspokoiłam jak się okazało, że to alergiczne, bo tak to nawet nie wiedziałam, że coś takiego jadła
a czekoladki małej z paczek od mikołaja jemy my

Napisane przez ania p

ona bez recepty jest droższa ale chyba też ją robią . na receptę pudło małe kosztuje 5 zł 100ml duże 200 10 . nie wiem ile bez recepty . ta maść jest robiona . tam jest wazelina , wit a i cholesterol i chyba nic więcej . ale na takie suche placki czy inne dziadostwo jest super . mój TZ sobie tym łokcie smaruje jak ma suche . pod pieluchę tez dobra bo tłusta i nie dopuszcza kontaktu z wogocią

ja chyba tego samego używam, choć ostatnio jak zadzwoniłam do przychodni, żeby mi receptę na maść za 5zł wypisali, to pani powiedziała, że wszystkie maści na receptę robione w aptece są za 5 zł

[megi-megi]

Młoda - pięknie zrobiłaś fotkę naszej Agi
Aż mam ochotę Cię wykorzystać


Nie ma to jak wstrzelić się w temat

[mloda1989]

Napisane przez megi-megi

Młoda - pięknie zrobiłaś fotkę naszej Agi
Aż mam ochotę Cię wykorzystać


Nie ma to jak wstrzelić się w temat

wykorzystuj:P

[Darusiaaaa]

zgadzam sie z megi-pięknie!

[anakazar]

Napisane przez Darusiaaaa

tez musze zainwestowac w te masc

Asiulek moja jest GENERALNIE NIEREFORMOWALNA wiec ciesz sie ze twoja tylko pod wzgledem spania

Megi normalnie zimny pot mnie oblal!

Ja mlodej kupilam dzisiaj bujaka,niech sie buja sama a nie chcialoby sie tylko na raczkach.

Widze temat wakacji-my nic nie planujemy poki co,z zagranicznymi wycieczkami jestesmy kiepscy w porownaniu do niektorych z was takze tez sie nie wypowiadam-mamy czas

a tu troche oliwki plus amelka:P

Śliczne dziewczynki.

Ja nie lubię jezdzić nigdzieNie ciągnie mnie do Egiptu czy gdzieś tam.Nawet gdybym wygrała jakąś wycieczke to nie pojechała bym
Mi tam Szwecja,Dania styka.Jezdzimy tam co roku od kilku lat i mi tam dobrze.

[sara 85]

Darusia- śliczne dziewczynki

ja jadę z Zosią na kontrole popołudniu, bo ten kaszel nie bardzo jej przechodzi.
a ja wczoraj byłam u gina, zrobił mi się jakiś torbiel, za 2 miesiące muszę iść na zabieg żeby to usunąć. Jak nie jakieś hemoroidy to torbiel, mówię Wam- sypie się. Wczoraj tż tak powiedziałam, że się sypie i trzydziestki nie dożyje


macie jakieś pomysły na dzień babci i dziadka?

[evitka21]

libra, moja miała niby stwierdzone AZS na tle pokarmowym, ale jak to tam było to nie wiadomo do dziś. No miała takie suche duże packi najpierw na kolankach potem na łokciach. U niej pomagało kąpanie w emolientach, i natłuszczanie, najalepiej sprawdziła się emulsja specjalna emolium

moja ze spacerów wraca czysta, szczególnie z tych wózkowych

darusia, twoje girlsy świetne, szczególnie oliwka w wersji bobas

machaj, widoczki piękne

madzia, lenka też się "podkochuje" w koleżanki synku starszym-6-7 lat ma, i tylko "cimon" i "cimon", ale on nieszczególnie zadowolony

Napisane przez minka26

a czekoladki małej z paczek od mikołaja jemy my

my też, a dokładniej ja , zresztą najczęściej od razu mówię, że jej czekolady nie daję i co najwyżej ze zjem sama

u nas też ciastolina rządzi teraz zamiast klocków od rana jest "chodź bawić ciaśtoliną"

Napisane przez anakazar

Śliczne dziewczynki.

Ja nie lubię jezdzić nigdzieNie ciągnie mnie do Egiptu czy gdzieś tam.Nawet gdybym wygrała jakąś wycieczke to nie pojechała bym
Mi tam Szwecja,Dania styka.Jezdzimy tam co roku od kilku lat i mi tam dobrze.

to jakbyś coś wygrała, to ja się ustawiam pierwsza w kolejce

asiulek, takie bycie nianią to niełatwa rzecz. Bo z jednej strony trza robić co rodzice mówią-np. ją ubrać tak jak wy chcecie, a z drugiej jak sama ma inne przekonania, to jak coś to będzie, że robi po swojemu....wiadomo zawsze trzeba złoty środek znaleźć, ale łatwe to nie jest. Bo np ja ciepołolubna jestem i nie wyobrażam sobie ani siebie ani dziecka ubrać tylko w t-shirt z długim rękawem tylko ubrać, nawet jak te 8 stopni, bo ja to jednak jako takie zimowe osiem odczuwam, więc chyba taką nianią nie mogłabym być, bo chciałabym dobrze dla dziecka, a potem by rodzice byli niezadowoleni.
To tak asiu nie do ciebie, tylko jak opisałaś tą sytuację, to tak mi się na refleksje ogólną zebrało.
I tak sobie pomyślałam, że tak źle i tak niedobrze, jak np właśnie kataru dostanie, bo co-jak nie ubierze cieplej, to będzie że "głupia, powinna mieć rozum i dostosować ciuchy do aury"i bach katar, a jak doubierze, to wyjdzie, że "głupia, nie słucha zaleceń rodziców", przegrzała i jest.
Tak może trochę wyolbrzymiłam, ale to tak sobie po prostu pomyślałam, że trudne to, znaczy jak się na jakichś mniej współpracujących rodziców trafi.
I jeszcze raz podkreślam, że nie chodzi mi o ciebie, tylko tak ogólnie mnie na rozmyślanie wzięło.

reszta potem bo młoda o 13.15 wstała i zmykać muszę

[anakazar]

Napisane przez sara 85

Darusia- śliczne dziewczynki

ja jadę z Zosią na kontrole popołudniu, bo ten kaszel nie bardzo jej przechodzi.
a ja wczoraj byłam u gina, zrobił mi się jakiś torbiel, za 2 miesiące muszę iść na zabieg żeby to usunąć. Jak nie jakieś hemoroidy to torbiel, mówię Wam- sypie się. Wczoraj tż tak powiedziałam, że się sypie i trzydziestki nie dożyje


macie jakieś pomysły na dzień babci i dziadka?

My mamy 2 ramki ze zdjęciem Niny dla dziadków.I 4 kubeczki-2"dziadzia"i 2"babcia".

Niech se już nowej szuka w zastępstwo