Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Część V

[Skarb90]

piękne macie odrościki , powodzenia

[JoannaIrminaTitina]

Witajcie włosomaniaczki zaczynałam zapuszczać włosy na tym forum . Nie farbuje już 10 miesięcy i odrost to już 15 cm. Właśnie i zaczął się mój problem. Fyzjerka nie chce tknąć 20 cm końcówek z farbą. Że niby się zniszczą itp. Przez to od paru miesięcy chodze w koczku Na dodatek moje naturalne włosy są brzydkie (mysi blond) mało tego. Mam 18 lat i zaczęły odrastać mi siwe włosy!!! Nie wiem jak mam zniwelować tą różnice w kolorach ( mysi blond- ciemny kasztan). W czerwcu mam wesele i nie wiem co zrobić z tymi włosami......

[Skarb90]

[Lady eSs]

Napisane przez Skarb90

Chciałabym mieć tak nierzucający się w oczy odrost .

[Iwona 25]

hej, na wesela chodzę w warkoczach takich naokoło głowy, jak miałam krótsze to mały warkocz do połowy głowy -taki przy skórze, a ostatnio "koszyczek" dało się upleść mojej fryzjerce- efekt: superowy, wogóle nie widać odrostu,pięknie się to wszystko zlewa, wygląda to jak refleksy od słońca

chciałam zrobić fotke mojego gigantycznego odrostu, który wygląda jak OMBRE, ale aparat odmówił posłuszeństwa. moje włosy odżyły po roku czasu, są mniej więcej za ucho, bliżej brody może nawet odrost -platynowy balejaż- właściwie już tylko platyna, włosy te sztuczne są okropne,
obecnie włosy lepiej się rozczesują do ucha, nic z nimi nie robię nakładam tylko odżywkę w sprayu, bie nie lupię się taplać z włosiskami
aha- namówiłam koleżankę na hodowanie odrostów- łyknęła bakcyla i super bo koleżanka mówi,że przez farbowanie na blond- wypadaja jej garściami włosy, straszne.
Włosy naturalne są lśniące,żywe, mienią się od refleksów po lecie, są fantastico, namawiam na hodowanie własnych włosów

[klaudek884]

Napisane przez JoannaIrminaTitina

Witajcie włosomaniaczki zaczynałam zapuszczać włosy na tym forum . Nie farbuje już 10 miesięcy i odrost to już 15 cm. Właśnie i zaczął się mój problem. Fyzjerka nie chce tknąć 20 cm końcówek z farbą. Że niby się zniszczą itp. Przez to od paru miesięcy chodze w koczku Na dodatek moje naturalne włosy są brzydkie (mysi blond) mało tego. Mam 18 lat i zaczęły odrastać mi siwe włosy!!! Nie wiem jak mam zniwelować tą różnice w kolorach ( mysi blond- ciemny kasztan). W czerwcu mam wesele i nie wiem co zrobić z tymi włosami......

Tak jak poprzednia wizażanka postawiłabym na warkocz na weselu. w dobieranych sie super wyglada i fajnie maskuja odrosty Jest tyle opcji fryzur z warkoczami, że fryzjerka powinna znaleść jakis ciekawy dla ciebie
skoro fryzjerka mówi, że lepiej nie farbować końcówek to może faktycznie tego nie rób, bo jeszcze ci się połamia albo coś i będziesz muciała obcinać 20 cm...

Skarb, ledwo widać różnicę w kolorach, super

[Skarb90]

dzieki dziewczyny nie zawsze tak bylo, zapuszczalam z jasniejszych i wytrwalam tylko pol roku, mam nadzieje, ze tym razem do konca..

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez JoannaIrminaTitina

Witajcie włosomaniaczki zaczynałam zapuszczać włosy na tym forum . Nie farbuje już 10 miesięcy i odrost to już 15 cm. Właśnie i zaczął się mój problem. Fyzjerka nie chce tknąć 20 cm końcówek z farbą. Że niby się zniszczą itp. Przez to od paru miesięcy chodze w koczku Na dodatek moje naturalne włosy są brzydkie (mysi blond) mało tego. Mam 18 lat i zaczęły odrastać mi siwe włosy!!! Nie wiem jak mam zniwelować tą różnice w kolorach ( mysi blond- ciemny kasztan). W czerwcu mam wesele i nie wiem co zrobić z tymi włosami......

do czerwca to czasu, a czasu...

[Constanca]

Napisane przez JoannaIrminaTitina

Witajcie włosomaniaczki zaczynałam zapuszczać włosy na tym forum . Nie farbuje już 10 miesięcy i odrost to już 15 cm. Właśnie i zaczął się mój problem. Fyzjerka nie chce tknąć 20 cm końcówek z farbą. Że niby się zniszczą itp. Przez to od paru miesięcy chodze w koczku Na dodatek moje naturalne włosy są brzydkie (mysi blond) mało tego. Mam 18 lat i zaczęły odrastać mi siwe włosy!!! Nie wiem jak mam zniwelować tą różnice w kolorach ( mysi blond- ciemny kasztan). W czerwcu mam wesele i nie wiem co zrobić z tymi włosami......

To ja jestem jakaś inna...nie farbuję włosów od 8 miesięcy a mam dopiero 10 cm odrost.
Kochana! 15 cm!? Jak to robisz? Gratuluję!

[swan999]

Napisane przez Constanca

To ja jestem jakaś inna...nie farbuję włosów od 8 miesięcy a mam dopiero 10 cm odrost.
Kochana! 15 cm!? Jak to robisz? Gratuluję!

Mnie też włosy szybko rosną Niedługo będzie 9 miesięcy nie farbowania włosów, a odrost myślę, że też ma ok. 13-15cm. Na przyśpieszenie stosuję picie drożdże, Jantar i pokrzywę
Może spróbuj jakichś wspomagaczy.

(mamy podobny avatar )

[Constanca]

Napisane przez swan999

Mnie też włosy szybko rosną Niedługo będzie 9 miesięcy nie farbowania włosów, a odrost myślę, że też ma ok. 13-15cm. Na przyśpieszenie stosuję picie drożdże, Jantar i pokrzywę
Może spróbuj jakichś wspomagaczy.

(mamy podobny avatar )

Piłam pokrzywę wraz ze skrzypem, drożdże i jakoś i szybszego wzrostu nie zanotowałam, aczkolwiek włosy naturlane dzięki takim wspomagaczom błyszczą jak nie wiem. Chciałabym żeby czas zaczął szybciej lecieć..po prostu nie mogę doczekać się widoku tylko moich włosów.

(Boska Marilyn..)

[201703240903]

Hej!

Dawno mnie tu nie było. Sporadycznie się tutaj udzielam .

Wiecie co? Kusi mnie farbowanie włosów. . Nie farbowałam ich od 14.06.2012 r, więc naturalne zapuszczam od roku i 3 miesięcy.

[201606242139]

Napisane przez Wizazanka5000

Wybacz, ale do szewskiej pasji mnie doprowadza to jakiej czcionki używasz, mniejszej nie ma?

Nie gniewam się, jesteś pierwszą, której to przeszkadza
To moja ulubiona, jest minimalistyczna i przejrzysta, ale specjalnie dla Ciebie powiększam o rozmiar



Studia i dom mnie tak pochłaniają, że nie mam czasu myśleć o szamponetkach, które kupiłam. A to duży krok na przód :P

[Wizazanka5000]

Napisane przez PandaBear

Nie gniewam się, jesteś pierwszą, której to przeszkadza
To moja ulubiona, jest minimalistyczna i przejrzysta, ale specjalnie dla Ciebie powiększam o rozmiar



Studia i dom mnie tak pochłaniają, że nie mam czasu myśleć o szamponetkach, które kupiłam. A to duży krok na przód :P

Jak nie mam okularów to na prawdę ciężko mi się doczytać, ale teraz juz=ż lepiej dzięki

[201606242139]

Napisane przez Wizazanka5000

Jak nie mam okularów to na prawdę ciężko mi się doczytać, ale teraz juz=ż lepiej dzięki

Spoko, pomyślę nad stałym powiększeniem jej

[Kaataarzynaa1]

Doszłam do wniosku, że jednak odpuszczę sobie farbowanie na kolor jeszcze bardziej zbliżony do naturalnego. Pobędę jeszcze trochę blondynką, póki mogę

Tymczasem nie moge patrzeć na moje przesuszone końcówki! Nic im nie pomaga, olej tylko do pewnego momentu, po osiągnięciu pewnych sukcesów nie widzę dalszej poprawy. Odżywki też nic. Nawet prostownica nie daje rady. Nim moje naturalki osiągną tę długość chyba oszaleję!!!

[Wizazanka5000]

Napisane przez PandaBear

Spoko, pomyślę nad stałym powiększeniem jej

Będę bardzo wdzięczna a jak nie to po prostu nie będę czytała Twoich postów

Napisane przez Kaataarzynaa1

Doszłam do wniosku, że jednak odpuszczę sobie farbowanie na kolor jeszcze bardziej zbliżony do naturalnego. Pobędę jeszcze trochę blondynką, póki mogę

Tymczasem nie moge patrzeć na moje przesuszone końcówki! Nic im nie pomaga, olej tylko do pewnego momentu, po osiągnięciu pewnych sukcesów nie widzę dalszej poprawy. Odżywki też nic. Nawet prostownica nie daje rady. Nim moje naturalki osiągną tę długość chyba oszaleję!!!

Chcesz prostownicą wygładzać końcówki? Jeśli je prostujesz to będzie już tylko gorzej. Ja bym proponowała jedynie obciąć te najbardziej suche, to jedyne rozwiązanie.

[201606242139]

Napisane przez Kaataarzynaa1

Doszłam do wniosku, że jednak odpuszczę sobie farbowanie na kolor jeszcze bardziej zbliżony do naturalnego. Pobędę jeszcze trochę blondynką, póki mogę

Tymczasem nie moge patrzeć na moje przesuszone końcówki! Nic im nie pomaga, olej tylko do pewnego momentu, po osiągnięciu pewnych sukcesów nie widzę dalszej poprawy. Odżywki też nic. Nawet prostownica nie daje rady. Nim moje naturalki osiągną tę długość chyba oszaleję!!!

Prostownicą właśnie pogarszasz sprawę...
Ja ostatnio zauważyłam, że tak jak jeszcze miesiąc temu coraz lepiej miały się moje włosy, tak październik jest miesiącem stresu i nie dość, że końcówki się łamią, to jeszcze włosy puszą, codziennie olejuję, odżywiam i ahh... cierpliwość to nie jest moja mocna strona.

[QUOTE=Wizazanka5000;43215 555]Będę bardzo wdzięczna a jak nie to po prostu nie będę czytała Twoich postów


/QUOTE]

[swan999]

Kaataarzynaa1 ja też Tobie radzę całkiem zrezygnować z prostownicy, bo ona strasznie niszczy końcówki. I najlepiej obciąć te co już są zniszczone, żeby się nie zaczęły kruszyć.
Włosy po podcięciu naprawdę będą o wiele lepiej wyglądać

[201701300929]

Napisane przez swan999

Mnie też włosy szybko rosną Niedługo będzie 9 miesięcy nie farbowania włosów, a odrost myślę, że też ma ok. 13-15cm. Na przyśpieszenie stosuję picie drożdże, Jantar i pokrzywę
Może spróbuj jakichś wspomagaczy.

to ja sie pochwale swoim^^ w najdluzsyzm miejscu mam 23 cm a ostatni raz farbowalam jakos w styczniu

[swan999]

Napisane przez Nocna Nimfa

to ja sie pochwale swoim^^ w najdluzsyzm miejscu mam 23 cm a ostatni raz farbowalam jakos w styczniu

to gratulacje i bardzo zazdroszczę
Ja też farbowałam w styczniu ostatni raz

[kama_ziom]

Witacjcie dziewczyny, nie było mnie tu dosc długo ok. pół roku.... minęło mi właśnie 2 lata bez farby!! pocieniowałam włosy żeby pozbyć się już wszytskich restek farbowanych włosów i są teraz dosć cienkie i osłabione po wakacjach ale całe naturalne! teraz mogę swobodnie zapuszczać ten czas minął naprawde bardzo szybko, przemęczyłam się z ciemnym odrostem więc Wam też się uda, od początku jestem z wizażem i booom! 2 lata sama w to nie wierze ,jeszcze 2 i będe mieć mam nadzieje wymarzone włosy, teraz stawiam na pielęgnację bo przez problemy hormonalne mam problem i wypadają mi trochę włoski mimmo że są zdrowe . przestaję też używać suszarki. Wkrótce wrzucę zdjęcia moich cienkich ale naturalnych kudełków

[Kaataarzynaa1]

Użyłam prostownicy, żeby sprawdzić, czy chociaż ona coś da (taki akt desperacji, żeby chociaż 1 dzień mieć ładne włosy). Nie używam jej na co dzień.

Już na początku wakacji obcięłam suche końce, reszta wydawała się zdrowa. Jednak po obcięciu okazało się, że ta część, która teraz jest końcówkami, też jest sucha Tak więc podejrzewam, że póki nie zetnę całkiem farbowańców, nie uwolnię się od suchych końcówek

Myślę o ich wystopniowaniu, ale czy to wizualnie będzie dobrze wyglądało, czy jak miotła?

Nimfo

[swan999]

kama_ziom to super, że udało się Tobie wrócić do naturalek i wielkie gratulacje
Czekamy na zdjęcia

[201604291140]

Napisane przez JoannaIrminaTitina

Witajcie włosomaniaczki zaczynałam zapuszczać włosy na tym forum . Nie farbuje już 10 miesięcy i odrost to już 15 cm. Właśnie i zaczął się mój problem. Fyzjerka nie chce tknąć 20 cm końcówek z farbą. Że niby się zniszczą itp. Przez to od paru miesięcy chodze w koczku Na dodatek moje naturalne włosy są brzydkie (mysi blond) mało tego. Mam 18 lat i zaczęły odrastać mi siwe włosy!!! Nie wiem jak mam zniwelować tą różnice w kolorach ( mysi blond- ciemny kasztan). W czerwcu mam wesele i nie wiem co zrobić z tymi włosami......

W czerwcu stuknie Ci 19sty miesiąc, jeżeli Twoje włosy będą rosły w takim samym tempie to będziesz miała prawie 30cm odrostu i wydaje mi się że tyle naturalków całkowicie wystarczy by ściąć farbowańce i by włosy nie były zbyt krótkie. Ewentualnie wtedy włosy będziesz miała wystarczająco długie, by samemu spróbować zmienić tonację farbowanych włosów

[201701300929]

Napisane przez Kaataarzynaa1

Już na początku wakacji obcięłam suche końce, reszta wydawała się zdrowa. Jednak po obcięciu okazało się, że ta część, która teraz jest końcówkami, też jest sucha Tak więc podejrzewam, że póki nie zetnę całkiem farbowańców, nie uwolnię się od suchych końcówek

Myślę o ich wystopniowaniu, ale czy to wizualnie będzie dobrze wyglądało, czy jak miotła?

Nimfo

A dziekuję z tego co widze to moje wlosy niby szybko rosna ale i tak za wolno

z koncowkami mam podobnie , chociaz po tych kilku miesiach nawilzania i ciaglego podcinania jest jednak troche lepiej,

co do stopniowania to powiedzialabym,ze zalezy od stanu wlosow bo na wystopniowanych chyba bardziej widac zniszczone konce, a przynajmniej ja mam takie wrazenie

Napisane przez swan999

to gratulacje i bardzo zazdroszczę
Ja też farbowałam w styczniu ostatni raz

ale i tak duzo zapuszczania mnie czeka jeszcze
no i na grzywce mam tylko jakies 15cm-nie wiem czemu rosnie wolniej ale na szczescie w tym miejscu mi nie przeszkadza

[Dalla]

Poprawił mi się humor. Uwielbiam oleje, uwielbiam drożdże. Moje włosy są o wiele grubsze, a 22 października minie dopiero 2 miesiąc picia oraz olejowania, a ja już widzę takie efekty. Niedługo szykuje się ścięcie do ramion - jak zwykle i w lutym 2014 - jak miną 2 lata BEZ FARBY - będę miała już na bank swoje. Wierzch jest tylko jasny, spód już cały mój! śpiewać mi się chcę z radości A wszystko to dzięki temu wątkowi!!! Dzięki All. :-*

[kama_ziom]

Napisane przez Dalla

Poprawił mi się humor. Uwielbiam oleje, uwielbiam drożdże. Moje włosy są o wiele grubsze, a 22 października minie dopiero 2 miesiąc picia oraz olejowania, a ja już widzę takie efekty. Niedługo szykuje się ścięcie do ramion - jak zwykle i w lutym 2014 - jak miną 2 lata BEZ FARBY - będę miała już na bank swoje. Wierzch jest tylko jasny, spód już cały mój! śpiewać mi się chcę z radości A wszystko to dzięki temu wątkowi!!! Dzięki All. :-*

Śliczne masz włoski, takie równe i widać że jest ich dużo! Zazdroszczę. Witać ,że są zdrowe
Ja tak jak obiecałam wrzucam zdjęcia swoich włosków. Właśnie mija 2 lata od ostatniego farbowania.czasami jeszcze mysle o farbie...ale kiedy widzę jak zmienia się kolor moich włosów w zależności od oświetlenia rezygnuje z tego pomysłu. Mam zamiar nie farbować jeszcze długo... także dlatego,że włosy mam osłabione, strasznie dużo mi ich wypada i szukam przyczyny, byc może to suszarka której naduzywałam latem, teraz kiedy mam całe swoje stawiam na pielegnację. mam w planach olejowanie ale narazie czytam na ten temat, nie wiem czy nie obciązy moich cienkich włosów.... cienkie są także podejrzewam dlatego,że sa pocieniowane- to był jedyny pomysł bo już bardzo chciałam mieć całe swoje. Na jednym ze zdjęć widac to cieniowanie dośc nieudane.... ale zapuszczam i mam zamiar doprowadzić je do porządku! mam nadzieje ,że zyskaja na objętości prezentuję moje ostatnie zakupy- wcierka jantar i CP to na nie głównie stawiam...podobno przynosi efekty.... oto moje włosy, wiem są cienkie ale warto było! gdybym nie przestała farbować( a rozjaśniałam na platynę) byłabym dziś łysa pewnie... Prosze oceńcie zaś kolor.... ja nie umiem go nazwac nawet czasem wydają mi sie ciemne czasem rudawe,a niekiedy mysie siwawe...takie sa naturalki, w każdym świetle inne. na 1 zdjęciu-mokre na reszczie w świetle dziennym.... chyba dopada mnie włosomaniactwo, marzę od zawsze o długich grubych włosach, niestety w genach nie jest mi to dane Powodzenia dziewczyny!

[kama_ziom]

dla udowodnienia pokazuję mój odrost sprzed 23 miesięcy, czyli miesiąc po zaprzestaniu farbowania- takie miałam odrosty.

[Skarb90]

Napisane przez Dalla

Poprawił mi się humor. Uwielbiam oleje, uwielbiam drożdże. Moje włosy są o wiele grubsze, a 22 października minie dopiero 2 miesiąc picia oraz olejowania, a ja już widzę takie efekty. Niedługo szykuje się ścięcie do ramion - jak zwykle i w lutym 2014 - jak miną 2 lata BEZ FARBY - będę miała już na bank swoje. Wierzch jest tylko jasny, spód już cały mój! śpiewać mi się chcę z radości A wszystko to dzięki temu wątkowi!!! Dzięki All. :-*

ale piekne przejscie kolorów, podoba mi sie gratulacje

[klaudek884]

Della wow, masz śliczne włosy i przejście cudowne