|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4831 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#4832 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 42
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
![]() u nas w Gdyni czuć od samego świtania wiosnę ... Ptaszki świergolą jak szalone,slońce przebija się przez chmury ,śnieg znika ech... Życie nawet w smuteczkach jest PIĘKNE. Miłego dzionka kobietki kochane <3 |
|
|
|
#4833 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
miałam 8 lat jak urodzil sie brat. bylam rozpuszczona jedynaczka, ale jednak wiedzialam ze musze 'pomoc' mamie.... ustaw pannice! mam dzis ryz dziki z 'gulaszem' + mizeria. Berbie, fajterkooooo
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4834 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 42
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
|
|
|
|
#4836 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 42
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
z okazji widoków na wiosne obiad bezmięsny,ojj bunt będzie w rodzinie ale trudno.---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ---------- Cytat:
swoje przeszłam z synami 16 i 18 letni :/ i mam też tutaj blisko siostrzenice 18 i 20 letnie,przyjaciólki też mają po nastoletniej córce,jestem więc bardzo w temacie chętnie wesprę. Nie daj się! i bądź konsekwentna! To podstawa.
|
||
|
|
|
#4837 | ||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
No ale to moja Chrześnica, więc czuję się też odpowiedzialna za nią ![]() Cytat:
Ja przed ciążą 55 i niestety, przez 2 miesiące złapałam 4 kg, 2 udało mi się pozbyć, ale opornie to idzie. No i mam dylemat - zrzucać to dietą, czy już czekać aż się dzidziuś pojawi i dopiero wtedy. Niektóre diety "wypłukują" kwas foliowy, a tego bym nie chciała Cytat:
Cytat:
Jaka ona wysoka ![]() Cytat:
ostatnio robiłam testy owulacyjne tak z ciekawości i wyszły 2 piękne kreseczki. No i akurat mój Małżonek na weekend przyjechał, więc pokazuję mu z wielką radością i błyskiem w oku a tu przerażenie u niego i mówi, że nie, bo "znowu będziemy to samo przeżywać" ![]() Cytat:
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
||||||||
|
|
|
#4838 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;39481024]Nie, tylko zawsze jeżdżę później z L4 (o ile mogę chodzić), to wiesz, Hebe, Rossmann, Natura...
[/QUOTE]Zazdroszcze zakupów Pochwal się potem co kupiłaś![]() Ale ci fajnie z tymi obiadami
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#4839 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
i chcesz powiedzieć że widzicie się tylko w weekendy i akurat udało się trafić na owulację i i i nic... nie wykorzystaliście tego? |
|
|
|
|
#4840 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Zdaj relację jak było, bo sama się zastanawiam nad tym.
A my właśnie wróciliśmy ze spacerku. Wydawało mi się, że nic się nie stanie jak przewietrze Stasia na pół godzinki, taka piękna pogoda, że szkoda siedzieć w domu i kisić się w tych zarazkach. A teraz wam powiem, że boję się, że mu zaszkodziłam. |
|
|
|
#4841 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
witam
wyślijcie do mnie tą wiosnę ![]() U mnie dziś spaghetti ale bez mięska tylko z serem. Mam nadzieje, że na nasze forum przylecą tej wiosny stada bocianów tak jak 2 lata temu .U nas ząbkowanie, gorączka i mega katar ;/ mam nadzieje, że szybko wyjdą i to wszystkie perse trzymam kciuki za wizytę
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
|
|
|
#4842 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
hej dziewczynki
berbie daj znać co i jak ![]() medi nie jeszcze nie w PL jutro wracamy ... anusia tak się cieszę Kochana ze coś rusza u Was! i pamiętaj Kochana TEN ROK NALEZY DO NAS!! ja mam w piątek wizytę na która kompletnie nie chce mi się iść....@ póki co brak....a wizyta ma być podczas @ ;/ Perse kciukam za wizytę...! natalia zdrowia dla Mikiego... Fiol dla Stasia również zdrowia! pani już bliżej niż dalej ale.to zlecialo! Witam nowe koleżanki jednakże przykro mi ze w takich okolicznościach! Dużo sił dla.Was....! Rena nie.pojmuje Twego zachowania i chyba nigdy nie pojme....od początku spisalas wszystko na straty....czy Ty w ogóle chcesz mieć dziecko??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#4843 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
koleżanka, która straciła 2 dzieci też mówi, ze jej Mąż nie chce już próbować, bo nie chce tego kolejny raz przechodzić razem z nią - mężczyźni maja naprawdę słabą psychikę po części to rozumiem, ale z drugiej strony - jak to tak zupełnie odpuścić, no nie da się ![]() co do obiadu to mam dziś wspaniały obiad - jeszcze nie wiem co, ale Mamusia gotuje
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
|
|
|
|
#4844 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Bierzesz teraz dupka albo lutke?
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#4845 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
w poniedziałek wzięłam ostatnią tabletke dupka.....
poczytalam otym polipie i chciałabym aby to było to i znikły wszystkie problemy.... A jak u Ciebie? polipy wykluczone? Adunia co u Was?
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK Edytowane przez agatkaa1 Czas edycji: 2013-02-27 o 13:00 |
|
|
|
#4846 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
|
#4847 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
Nic gin nie mówił o polipach,zrobił mi usg i mówił że wszystko ok. Czekam na @ żeby skończyć ten cykl,ale obawiam się że może się dłużyć bo prawdopodobnie bezowulacyjny Jak dostane @ mam zadzwonić do gina i mu powiedzieć ile trwał cykl ,potem monitoring i dopiero od następnego cyklu Clo.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#4848 | ||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;39480488]Dzień dobry.
O 10.30 wizyta ![]() Jak wszystko będzie OK, to pewnie wrócę koło 15 i zdam relację [/QUOTE]czekamy Cytat:
ja chętna póki co nic, nie mam pomysłu ani składników. tż przed pracą pytał czy kupić coś w garmażerce, ale że pytał w trakcie śniadania to jeszcze na nic nie miałam ochoty. hehe jak nic nie mam i nie chce mi się robić to brakuje mi pracy, tam zawsze mogłam zjeść obiad jak zgłodniałam.odważna jesteś. Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
|
|
|
#4849 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
IZA. widzisz ja miałam tyle monitow i nikt nic nie znalazł a teraz dopiero gin podejrzewa...zobaczymy... .jak jest polip to.choćby najlepsze leki i lekarze to ciąży nie będzie...! poza tym jak polip jest mały to normalnie na usg nie wyjdzie...dlatego usg najlepiej zrobić podczas @ bo w tedy wszystko dokładnie widać....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK Edytowane przez agatkaa1 Czas edycji: 2013-02-27 o 13:31 |
|
|
|
#4850 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#4851 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Byłam rano u gina, mam skierowanie do poradni genetycznej.
Rozmawiałam z nim długo o mojej sytuacji, zapytałam, co dalej będzie można robić w kierunku poznania przyczyny, zakładając, że genetyka wyjdzie w porządku (on i drugi lekarz dają małe szanse na to, ze coś wyjdzie nie tak, bo inaczej ciąża nie zaszłaby tak wysoko), spytałam o badania w kierunku zespołu fosfolipidowego i powiedział, że można zrobić, ale ogólnie jest kilkanaście przeróżnych badań (własnie w kierunku tego zespołu, czy tocznia) i w zasadzie wybierając poszczególne badanie jest to wybór "w ślepo" mogący nie dać odpowiedzi. Nie mając konkretnych wskazań do konkretnego badania trudno jest trafić w to odpowiednie. Nie wiem czy to jasno napisałam. Co myślicie o takim podejściu lekarza?
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
#4852 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Dziękujemy za kciuki
![]() Arturek (chyba, bo się ustawił jak "odwrócony królik", czyli trzymał się pod kolanami i nie pokazał krocza:P) rośnie jak należy, idealnie przybrał o 2 tygodnie co do dnia. Dla matki-wariatki takie dokładne cyferki to ulga jak nie wiem. Poza tym łożysko, wody, szyjka OK, choć miałam tylko USG (trochę się zmartwiłam, no ale gin wie lepiej). Od następnego tygodnia robimy krzepliwość co tydzień. Nospa 3 razy dziennie (bo mi się coś macica stawia, choć na badaniu była ładna, miękka). A poza tym to nic No u nas 50% czasu zajmują rozmowy o jedzeniu (tzn. co i jak mam jeść, żeby nie mieć wzdęć, bo to mój duży problem, który powoduje bóle brzucha:/). Ale jestem szczęśliwa ![]() Potem pojechałam do miasta, oddałam L4, rozliczyłam pity (dostaniemy 350 zł , herbatkę ślicznie pachnącą, kulę dla sikorek, kebaby (a propos zdrowego jedzenia) i chyba tyle No i dostałam torbę z próbeczkami Uffff... Teraz w domu odpoczywam ![]() ---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ---------- Cytat:
"Może pani zrobić, ale........". Hosenko to naprawdę trudne. Bo prawda jest taka, że przyczynę trudno uchwycić. Tym bardziej, że u Ciebie było wszystko OK z wagą dziecka, z Twoim zdrowiem, itd. Rozumiem Cię, że bardzo chcesz się dowiedzieć. Znam powody takiego postępowania, przerabiałam to teoretycznie i w praktyce. Ale uważam, że lekarz ma rację. Że możecie tak szukać w nieskończoność, a i tak możecie nic nie znaleźć. Może zrobić te badania, jak masz na to pieniądze, bo to są dość drogie rzeczy. Ale tak naprawdę może Ci i tak nic z tego nie wyjść. Ja ostatecznie zrezygnowałam z tych badań. Sam początek to 300 zł, dla mnie niestety to nie jest mała kwota, tym bardziej, że płacę dużo za same wizyty u lekarza. Obecnie w ciąży monitorujemy dziecko na USG co 2 tygodnie, badam krzepliwość, ciśnienie - wszystko na bieżąco, żeby w razie czego uchwycić problem. Ale decyzja oczywiście należy do Ciebie. |
|
|
|
|
#4853 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
auć
![]() Cytat:
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;39487445] Arturek rośnie jak należy[/QUOTE] Pyszności u Was, ja zainspirowana żurkiem z niedzielnych Ugotowanych - ugotowałam go i smażę naleśniki, Tż nie będzie zadowolony
|
|
|
|
|
#4854 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Perse:
poznanie powodu to jedno, ale bardziej jednak chodzi mi o odpowiednie zajęcie sie moją ewentualną przyszłą ciążą - leki, dodatkowe badania, moze pobyt w szpitalu... Znając wyniki JAKIŚ badań, można by podjąć działania w tym kierunku, o ile byłoby to możliwe.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2013-02-27 o 14:36 |
|
|
|
#4855 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;39487445]Dziękujemy za kciuki
[/QUOTE]fajnie się czyta, że wszystko OK ![]() zobaczymy co ja napiszę po jutrzejszej wizycie.. muszę jeszcze dziś pomyśleć o co pytać lekarza bo to może być ostatnia wizyta. chyba, że Młody nie będzie się spieszył to tydzień przed terminem kończy mi się zwolnienie. |
|
|
|
#4856 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
W tych próbkach znalazłam butelkę i smoczek......
Misterny makijaż oka (czyli wytuszowanie rzęs ) odszedł w zapomnienie.. Cytat:
Mój poprzedni lekarz powiedział, że skieruje mnie w kolejnej ciąży do poradni patologii ciąży. Ale ja już do niego nie wróciłam, chodzę do normalnego gina, ale znalazłam bardzo dobrego, z dobrymi opiniami. Ale może to też jest jakieś wyjście, leczyć się w placówce specjalizującej się w trudnych ciążach. |
|
|
|
|
#4857 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Perse
|
|
|
|
#4858 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Perse:
to strasznie skomplikowane wszystko. Jeden lekarz podsumował: zróbcie genetykę i starajcie się o drugie dziecko. Łatwo mu powiedzieć. W kwietniu/maju teoretycznie możemy zacząć, ale ja nie jestem na etapie uspokojonej psychiki, żeby myśleć pozytywnie, że będzie wszystko dobrze.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
#4859 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Cytat:
Ja jestem w 20. tygodniu i kiedy dziewczyny u mnie na wątku zaczynają kompletować wyprawkę, ja zaczynam się bać, bo w poprzedniej ciąży wszystko co złe, przyszło z 24-25 tygodniem. Pozostaje wierzyć, że tym razem będzie dobrze. Jeśli Cię to uspokoi, to zrób te badania. Zdaje mi się, że Maga kiedyś pisała, w jakiej kolejności powinno się je robić, bo to jest tak, że niektóre wykluczają inne (tzn. że na szybszym etapie można się czegoś dowiedzieć). A co do starań o kolejne dziecko - radzę Ci poczekać z tym do momentu, aż będziesz gotowa nie tylko fizycznie. To wszystko zależy. Znam ludzi, którzy w rok po stracie (też po 30. tygodniu) nie chcieli nawet słyszeć o staraniach. U nas to był jedyny ratunek, byliśmy w tak głębokiej depresji (oboje). Musisz poczuć, że jesteś gotowa. Pewnie Ameryki nie odkrywam, ale miej świadomość, że wiem (jak i inne dziewczyny tutaj), jak się czujesz... |
|
|
|
|
#4860 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XVI
Perse:
tak jak pisałam kiedyś, ja na początku bardzo chciałam od razu zajść w ciążę, pół roku czekania wydawało mi się strasznie długim okresem. A teraz opuściło mnie to uczucie, przestawiłam się na tryby sprzed ciąży i czasem nawet nie potrafie sobie wyobrazić, że np. teraz karmiłabym dziecko, czy je nosiła. Jest we mnie pełno sprzecznych myśli i emocji i myślę, że póki te wyrażające chęć i gotowość na posiadanie dziecka nie będą zdecydowaną górą, to nie będziemy się starać. Natomiast w ogóle wolę nie myśleć o sytuacji, ze badania wykażą, że z jakis powodów dziecka nie możemy mieć - to by była dla mnie tragedia.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:35.







No ale to moja Chrześnica, więc czuję się też odpowiedzialna za nią
6 miesięcy po porodzie 42kg
i mówi, że nie, bo "znowu będziemy to samo przeżywać"
kawę mogłabym sama przynosić 






koleżanka, która straciła 2 dzieci też mówi, ze jej Mąż nie chce już próbować, bo nie chce tego kolejny raz przechodzić razem z nią - mężczyźni maja naprawdę słabą psychikę 
Jak dostane @ mam zadzwonić do gina i mu powiedzieć ile trwał cykl ,potem monitoring i dopiero od następnego cyklu Clo.
Co gotujecie?

) odszedł w zapomnienie.. 
