Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz II

[blogerka]

Napisane przez Ultra81

Co do wagi - ja przed ciążą ważyłam 50 kg, teraz mam 51. Wcześniej sporo ćwiczyłam, teraz powoli staram się do tego wracać, choć po parugodzinnych spacerach z młodą średnio mam ochotę na cokolwiek, jak ona zaśnie Mobilizuję się, ale nie tak często, jak bym chciała - marzy mi się kaloryfer na brzuchu taaaa ))

Illusion - tak, karmię piersią. Jeszcze w ciąży wiedziałam, że spróbuję, ale nie napinałam się specjalnie - bardziej na zasadzie "jak wyjdzie, to wyjdzie" No i wyszło przynajmniej na razie

witaj w klubie ja cwiczylam do 36 tc, pozniej po cc nie cwiczylam przez cale 3 miesiace i dwa tygodnie temu zaczelam, tylko ciaglem am problem z rozstepem miesni brzucha i nie wszytskie cwiczenia moge wykonywac

[misia1505]

Napisane przez Ultra81

LadyWhisper - 1 kromeczka chleba? Jestem tu nowa i nie śmiem jeszcze dawać batów, ale należą się - nie ma co!

Dziewczyny, jako że skończyłam z podlądactwem przedstawiam Wam Julkę
I uciekam na razie - młoda patrzy na mnie wzrokiem "no ej, no weź się pobaw", a potem lecimy do przychodni.
Do potem

śliczności

[blogerka]

Napisane przez BlackSanctum

Hej dziewczyny!
Ale miałam jazdę w nocy. Taki ból podbrzusza mnie złapał, że aż się trzęsłam. Jak skurcze porodowe... Do tego mi niedobrze było... TZ już mnie chciał pakować do samochodu i wieźć do szpitala, bo te drgawki były bardzo mocne... Aż ledwo mówiłam... Ale powiedziałam, że nie, nafaszerowałam się lekami i przeszło po 30 minutach... Co to było?

biedna

[misia1505]

Nadrobiłam.
Wczoraj byliśmy całą rodzinką w stolicy (mąż po materiał do pracy a my dla towarzystwa ) wyjechaliśmy o 7 wróciliśmy o 13, odwiozłam męża na budowę po samochód, on pojechał do moich rodziców po opony a my do domku na karmienie, zaraz z powrotem do auta, mała tak mi się rozdarła że tylko ruszyłam i zaraz musiałam się szybko zatrzymywać, wpadłam na ręcznym na parking to ludzie nie wiedzieli co się dzieje, szybko do niej, tylko jak się szybko dostać przez podwójne pasy? zaraz wzięłam ja na ręce i się uspokoiła, zezłościła się na mnie za tą jazdę, krzyczała gorzej jak przy kolce, pierwszy raz jej tak łzy leciały, w ogóle pierwszy raz leciały.. no ale dojechałyśmy i jeździmy już na letnich potem pojechałyśmy do rodziców i tam czekałyśmy na tż wróciliśmy ok 19 i miałam już dość tego dnia. uśpiłam małą i wypiłam z tż w spokoju piwko przy serialach , wiem okropna jestem

[nancykenator]

evel Kraków

[sylwietta1988]

hej kobitki, od wczoraj podczytuje z dopadu, ale jakos nie mam checi na pisanie wy cwiczycie a mi rosnie oponka na brzuchu- po porodzie było lepiej niz teraz i to mnie dołuje poza tym wieczorami podjadam to i owo, no i są efekty
dodatkowo non stop kłotnie z mężem o chrzestnych dla Bartusia- w zyciu nie zgodze sie zeby został chrzestnym mój szwagier (szczerze go nienawidze bo jest wredny i fałszywy), za to mój maż przyjął to za pewnik - predzej chrzcin nie bedzie niz ja na to pozwole poza tym ja tez mam brata wiec niech sie małzon buja razem ze swoim braciszkiem

kurcze, ciągle sie czuje niewyspana ostatnio, chociaz mały sie budzi raz, góa dwa razy w nocy i od razu po jedzeniu u przewinieciu idzie w kime, a ja chodze jak zombi.

witam mamusie-podglądaczki fajnie, ze jestescie i postanowiłysie dołaczyc aktywnie

ja tez malopolska- Śląsk wcale nie taki silny

uciekam prasowac, bo mały na dole przebywa aktualnie to jakos to wykorzystam

[fewcia]

Napisane przez BlackSanctum

Hej dziewczyny!
Ale miałam jazdę w nocy. Taki ból podbrzusza mnie złapał, że aż się trzęsłam. Jak skurcze porodowe... Do tego mi niedobrze było... TZ już mnie chciał pakować do samochodu i wieźć do szpitala, bo te drgawki były bardzo mocne... Aż ledwo mówiłam... Ale powiedziałam, że nie, nafaszerowałam się lekami i przeszło po 30 minutach... Co to było?

Kochana ale już lepiej??

Napisane przez magnoliss

Cześć dziewczyny

No to może i ja się ujawnię bo to faktycznie nie ładnie podglądać Dużo sobie Was podczytuję bo sama jestem mamą lutową- bliźniaczą, kiedyś już przedstawiałam się na wątku ciążowym. Moje dzieci urodziły się 5 lutego- Szymon i Mateusz. Powiem Wam że bycie bliźniaczą mamą to naprawdę wyzwanie tym bardziej że nie miałam żadnego doświadczenia z takimi maluchami

Szacunek :padam: Witamj

Napisane przez pstryczek84

Hej

Z malutka wszystko bedzie ok, szybko dogoni inne dzieci
a co do twojego dola to bede sie powtarzac ale:
zrób se extra fryz
zrob se extra makijaz
zaloz jakies lepsze ciuszki
i od razu samoocena podskoczy!


No wlasnie, ja tez Mazowsze!
jeszcze troche i pokonamy Śląsk

właśnie z tymi ciuszkami jest problem
Pokonamy

Napisane przez BlackSanctum

A ja z Warmii i Mazur.

Tylko u Was, dziewczyny po cc, to może być kwestia przeciętego brzucha, a u mnie? Sama nie wiem, teraz też mnie trochę boli, ale tylko trochę - zostaję zaraz całkiem sama w domu, już się boję, że znów mnie złapie ten atak i nie będę mogła nawet małej wziąć, w nocy o mało nie zemdlałam, tak bolało... Mam ibuprom, w razie czego będę się faszerować, ale kurczę... Masakra.

Ultra, witaj.
Magnolis, pamiętam Cię!

Napisane przez LadyWhisper

Black, kochana, doczytalam to od razu Ci odpisuje, tez pisalam wczoraj, ze mega mnie boli podbrzusze. Wieczorem to juz podbrzusze, konczyl sie skurcz w brzuch pojawial w krzyzu, rece mi sie tak trzesly, ze telefonu nie moglam utrzymac, a bol przypominal te srednie bole porodowe, czyli dokladnie jak u Ciebie..... Nie wiem co to bylo, polozylam sie na godzine z Malym w lozku i bylo lepiej, ale dzisiaj sie obudzilam i dlaje napitala mnie i podbrzusze, i krzyz, z tymze juz nie tak bardzo. Zobaczymy wieczorem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dziewczyny do lekarza! Natychmiast! po porodzie to nie przelewki!

Napisane przez Ultra81

LadyWhisper - 1 kromeczka chleba? Jestem tu nowa i nie śmiem jeszcze dawać batów, ale należą się - nie ma co!

Dziewczyny, jako że skończyłam z podlądactwem przedstawiam Wam Julkę
I uciekam na razie - młoda patrzy na mnie wzrokiem "no ej, no weź się pobaw", a potem lecimy do przychodni.
Do potem

jaka ładna

Napisane przez e_vel

Malutka napewno się będzie normalnie rozwijać, moze troszkę później.
Co do użalania się nad sobą, to ja też tak mam, że czasem mam swojego wyglądu dość i aż mi się płakać chce... zostało mi do zrzucenia jakieś 5 kg, a chciałabym 7,5...

Wiecie co? mamy dzisiaj rocznicę zobaczenia 2 kreseczek na teście już rok wiemy że jest Majeczka

Ja bym chciała jakieś 8kg zrzucić. Mam nadzieję, że mi się uda...
Ja chyba będę jedną z późniejszych które będą obchodzić rocznicę dwóch kreseczek. Bo zobaczyłam je dopiero.... 1 lipca!

[e_vel]

Napisane przez nancykenator

evel Kraków

to kawałek... jakieś 70 km

[Lubcia]

Witam nowe mamusie całuski dla Julci i bliźniaków ja mam brata bliźniaka a mój mąż siostrę bliźniaczkę więc chętnie będę chciała okiełznać temat wychowywania bliźniaków bo nam wróżą że kolejna ciąża to będą właśnie bliźniaki a może i więcej

Black i Lady ja miałam takie drygawki po cc w szpitalu lekarz mi powiedział że mogą się też pojawić później jak już będziemy w domu. No i miał rację miałam tak ze dwa razy ale przeszło po pół godzinie, nic nie kazał brać ani łykać. Czytając waszą wypowiedz u mnie to tak mocno nie bolało bardziej mnie telepało z zimna. Wy rodziłyście naturalnie więc nie wiem czy to jest to samo czy wasze objawy to całkiem coś innego.

Ponawiam pytanie do dziewczyn po cc jak długo wy miałyście połóg? Bo mój ciągnie się już 10 tydzień i jak nie przejdzie to będę musiała iść do szpitala na kontrolę tam gdzie rodziłam a chciałabym tego uniknąć i przestać się martwić.

[s i l v e r]

Napisane przez Ultra81

Dziewczyny, jako że skończyłam z podlądactwem przedstawiam Wam Julkę

Cudo!!

Napisane przez szklanka19

Dlatego oświadczam, że Ewcia symbolicznie kończy dziś 3 miesiąc

Napisane przez fewcia

Ja bym chciała jakieś 8kg zrzucić. Mam nadzieję, że mi się uda...
Ja chyba będę jedną z późniejszych które będą obchodzić rocznicę dwóch kreseczek. Bo zobaczyłam je dopiero.... 1 lipca!

Łooooo, tak późno???

[Delicjanka]

Napisane przez Lubcia

Ponawiam pytanie do dziewczyn po cc jak długo wy miałyście połóg? Bo mój ciągnie się już 10 tydzień i jak nie przejdzie to będę musiała iść do szpitala na kontrolę tam gdzie rodziłam a chciałabym tego uniknąć i przestać się martwić.

Dokładnie nie pamiętam, ale około 8-9 tyg

[sylwietta1988]

i jeszcze wielkie gratulacje za pierwsze próby siadania i wyrzynające sie ząbki i oczywiscie za skonczone miesiace

u nas ząbki bieleją pod dziąsłami, obie górne jedynki- choc jeszcze sie nie przebijają
a co do siadania, jak trzymam małego do jedzenia na kolanach to zbiera sie sam do połsiadu a zabawa nowa ulubiona- świeca, obrót i bach na brzuch można powieedziec, ze tasmowo to robi jak go obroce na plecy to sekunda i bach na brzuch a jak sie sam przeturla to chwila musi upłynac na zebranie sił

[fewcia]

Napisane przez Lubcia

Ponawiam pytanie do dziewczyn po cc jak długo wy miałyście połóg? Bo mój ciągnie się już 10 tydzień i jak nie przejdzie to będę musiała iść do szpitala na kontrolę tam gdzie rodziłam a chciałabym tego uniknąć i przestać się martwić.

Ja miałam niecałe 6tyg. Potem wystąpiły jeszcze jakieś plamienia ale mało.




Dziewczyny idziemy dzisiaj do lekarza. Mała mi kaszle mocno i wyprosiłam w przychodni, żeby nas przyjęli przed weekendem długim. Chcemy z mężem jechać na zakupy na chrzciny i komunię oraz na jeden dzień do "naszego" Kazimierza Dolnego...

[e_vel]

Marsi coś się nie oddzywa...

[BlackSanctum]

Evel, to nie okres, bo okres już mam od prawie 2 tygodni, biorę też nowe tabletki od tego czasu... A okresów nigdy nie miałam bolesnych, zawsze były lajtowe, prawie ich nie czułam... A tu taki ból... Więc to od czegoś innego... Mam nadzieję, że to tylko jakaś jazda hormonalna i więcej się nie powtórzy.

Fewcia, lepiej, ale co jakiś czas mnie zaboli znów... Na chwilę i nie tak mocno, ale pobolewa... Także tabletki mam w pogotowiu...

Dzisiaj jedziemy podpisać umowę z fotografką. 1000zł za całe wesele (od rana, więc u fryzjera i podczas robienia makijażu też będzie mnie fotografować ), to będzie około 500 zdjęć wypalonych na płytach DVD w 4 egzemplarzach, do tego plener i fotoalbum. Chyba dobra cena? Za taką samą usługę inni chcieli 1800-2500. A babka ma talent, nie jest takim fotografem "na odwal", jak mój znajomy, tylko cyka naprawdę z duszą.

A za kamerzystę płacimy 1400.

[s i l v e r]

Napisane przez BlackSanctum

Fewcia, lepiej, ale co jakiś czas mnie zaboli znów... Na chwilę i nie tak mocno, ale pobolewa... Także tabletki mam w pogotowiu...

Black, a może to skutek uboczny tabl anty???

[BlackSanctum]

Silver, myślisz? Ale skoro u Lady było to samo, a nie bierze anty? Sama już nie wiem. Do mojego gina są kilometrowe kolejki, jak się do niego dostanę, to pewnie dopiero za jakieś 3 tygodnie... Teraz już nie mam pierwszeństwa, bo nie jestem w ciąży...

[bijkora]

Lubcia ja 2 tygodnie.

[blogerka]

Napisane przez aska27adopcje

dziendoberek mamusie
ja dzis spalam z moja niunka cala.noc bo o 1,30 jeszcze szalala .. jakie ona minki robi slodkie jak spi ... co sie przebudzalam to inna pozycje miala ... ehhh jak ja ja kocham .... moglabym ja zacalowac na smierc ... moj tz mowi ze to choroba ... ale co ja poradze ze ciagle ja cmokam :d

Napisane przez e_vel

Marsi coś się nie oddzywa...

marsi odpoczywa w Austri

[nancykenator]

Napisane przez fewcia

Kochana ale już lepiej??


Szacunek :padam: Witamj


właśnie z tymi ciuszkami jest problem
Pokonamy




dziewczyny do lekarza! Natychmiast! po porodzie to nie przelewki!


jaka ładna


Ja bym chciała jakieś 8kg zrzucić. Mam nadzieję, że mi się uda...
Ja chyba będę jedną z późniejszych które będą obchodzić rocznicę dwóch kreseczek. Bo zobaczyłam je dopiero.... 1 lipca!

u mnie rocznica dwóch kreseczek 20 czerwca pamiętam jak dziś, okres mi się spóźniał a testy wychodziły ujemne i pamiętam, że to była środa i miałam na noc do pracy, bo przez całą noc ubierałam w pracy podwójne rękawiczki i noc stop myłam ręce

[blogerka]

Napisane przez Lubcia

Witam nowe mamusie całuski dla Julci i bliźniaków ja mam brata bliźniaka a mój mąż siostrę bliźniaczkę więc chętnie będę chciała okiełznać temat wychowywania bliźniaków bo nam wróżą że kolejna ciąża to będą właśnie bliźniaki a może i więcej

Black i Lady ja miałam takie drygawki po cc w szpitalu lekarz mi powiedział że mogą się też pojawić później jak już będziemy w domu. No i miał rację miałam tak ze dwa razy ale przeszło po pół godzinie, nic nie kazał brać ani łykać. Czytając waszą wypowiedz u mnie to tak mocno nie bolało bardziej mnie telepało z zimna. Wy rodziłyście naturalnie więc nie wiem czy to jest to samo czy wasze objawy to całkiem coś innego.

Ponawiam pytanie do dziewczyn po cc jak długo wy miałyście połóg? Bo mój ciągnie się już 10 tydzień i jak nie przejdzie to będę musiała iść do szpitala na kontrolę tam gdzie rodziłam a chciałabym tego uniknąć i przestać się martwić.

a co dokladnie masz na mysli piszac polog?
jesli chodzi Ci o krawienie to u mnie bylo bardzo krotko, w zasadzie po wyjsciu ze szpitala to ylo juz bardziej jak plamenia, a po 2 tygodniach juz prawie nic, natpmiast po miesiacu dostalam okres

[BlackSanctum]

Wybrałam sobie taką fryzurę na ślub. Co myślicie?

Chciałam z początku długie fale, no ale ścięłam te włosy ostatnio i musiałam coś innego znaleźć. Ta jest idealna.

[blogerka]

Napisane przez BlackSanctum

Wybrałam sobie taką fryzurę na ślub. Co myślicie?

Chciałam z początku długie fale, no ale ścięłam te włosy ostatnio i musiałam coś innego znaleźć. Ta jest idealna.

świetna

[nancykenator]

Napisane przez BlackSanctum

Wybrałam sobie taką fryzurę na ślub. Co myślicie?

Chciałam z początku długie fale, no ale ścięłam te włosy ostatnio i musiałam coś innego znaleźć. Ta jest idealna.

bardzo ładna

[fewcia]

Napisane przez e_vel

Marsi coś się nie oddzywa...

Mars odpoczywa

Napisane przez BlackSanctum;40563824.

[B

Fewcia[/B], lepiej, ale co jakiś czas mnie zaboli znów... Na chwilę i nie tak mocno, ale pobolewa... Także tabletki mam w pogotowiu...

Dzisiaj jedziemy podpisać umowę z fotografką. 1000zł za całe wesele (od rana, więc u fryzjera i podczas robienia makijażu też będzie mnie fotografować ), to będzie około 500 zdjęć wypalonych na płytach DVD w 4 egzemplarzach, do tego plener i fotoalbum. Chyba dobra cena? Za taką samą usługę inni chcieli 1800-2500. A babka ma talent, nie jest takim fotografem "na odwal", jak mój znajomy, tylko cyka naprawdę z duszą.

A za kamerzystę płacimy 1400.

Bardzo dobra cena

Napisane przez BlackSanctum

Silver, myślisz? Ale skoro u Lady było to samo, a nie bierze anty? Sama już nie wiem. Do mojego gina są kilometrowe kolejki, jak się do niego dostanę, to pewnie dopiero za jakieś 3 tygodnie... Teraz już nie mam pierwszeństwa, bo nie jestem w ciąży...

Black, ale coś się dzieje, może Cię wciśnie gdzieś? Próbuj Kochana!

[Lubcia]

Napisane przez blogerka

a co dokladnie masz na mysli piszac polog?
jesli chodzi Ci o krawienie to u mnie bylo bardzo krotko, w zasadzie po wyjsciu ze szpitala to ylo juz bardziej jak plamenia, a po 2 tygodniach juz prawie nic, natpmiast po miesiacu dostalam okres

Chodzi mi o krwawienie bo ja cały czas krwawie z jedna przerwą na trzy dni. Jak byłam u gienia to powiedział mi że mam jeszcze duży skrzep w środku i dużo krwi i jest tym zaniepokojony. Dał mi dwa tygodnie na to aby jeszcze to samo spłyneło ale widzę że to trwa dłużej. Jak tak dalej będzie to wyśle mnie do szpitala. dlatego chciałam się dowiedzieć jak to było u was.
Widzę że mieszkasz w Kiełczowie to niedaleko ode mnie bo ja na Osiedlu Sobieskiego może kiedyś umówimy się na spotkanie bo jest nas kilka z Wrocławia nawet Marsi mieszka na osiedlu Kiełczowskim

Napisane przez BlackSanctum

Wybrałam sobie taką fryzurę na ślub. Co myślicie?

Chciałam z początku długie fale, no ale ścięłam te włosy ostatnio i musiałam coś innego znaleźć. Ta jest idealna.

Bardzo fajna mi się podoba

[blogerka]

Napisane przez Lubcia

Chodzi mi o krwawienie bo ja cały czas krwawie z jedna przerwą na trzy dni. Jak byłam u gienia to powiedział mi że mam jeszcze duży skrzep w środku i dużo krwi i jest tym zaniepokojony. Dał mi dwa tygodnie na to aby jeszcze to samo spłyneło ale widzę że to trwa dłużej. Jak tak dalej będzie to wyśle mnie do szpitala. dlatego chciałam się dowiedzieć jak to było u was.
Widzę że mieszkasz w Kiełczowie to niedaleko ode mnie bo ja na Osiedlu Sobieskiego może kiedyś umówimy się na spotkanie bo jest nas kilka z Wrocławia nawet Marsi mieszka na osiedlu Kiełczowskim

Bardzo fajna mi się podoba

chetnie

z tego co wiem to marsi chyba mieszka teraz w Wilczycach

[scotasia]

Napisane przez Ultra81

Hej
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, bo sama jestem mamą lutową. Moja córeczka urodziła się 3 lutego
W zasadzie nie udzielałam się do tej pory na żadnym forum, bo zawsze twierdziłam, że to nie dla mnie, jednak nie mogę już dłużej czytać z ukrycia, to podglądactwo
Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie i że dam jakoś radę wbić się w wątek

Witamy

Napisane przez bijkora

Ultra witaj


A ja z Lubelszczyzny Chyba jestem sama na tym wątku

I ja, i ja z lubelskiego

Napisane przez magnoliss

Cześć dziewczyny

No to może i ja się ujawnię bo to faktycznie nie ładnie podglądać Dużo sobie Was podczytuję bo sama jestem mamą lutową- bliźniaczą, kiedyś już przedstawiałam się na wątku ciążowym. Moje dzieci urodziły się 5 lutego- Szymon i Mateusz. Powiem Wam że bycie bliźniaczą mamą to naprawdę wyzwanie tym bardziej że nie miałam żadnego doświadczenia z takimi maluchami

Witajwoow bliźniaki, super!

Napisane przez Lubcia

Witam nowe mamusie całuski dla Julci i bliźniaków ja mam brata bliźniaka a mój mąż siostrę bliźniaczkę więc chętnie będę chciała okiełznać temat wychowywania bliźniaków bo nam wróżą że kolejna ciąża to będą właśnie bliźniaki a może i więcej

To super się dobraliście Fajna sprawa

Moje malenstwo dalej meczy katar
Wiecie co, ja mam juz dosyc naszej słuzby zdrowia ciągle Ci lekarze cos wymyslają mojemu Synkowi, kierują nas do specjalistów i zawsze (na szczescie) wychodzi, ze jest wszystko ok. Wczoraj pediatra na moim osiedlu nie mogła znaleźć jąderek u Dominika!! i juz chciala skierowanie wypisywać, ale dała nam 2 tyg i do obserwacji a moj TŻ po powrocie zdjął pieluche małemu i mi pokazuje obydwa. Co za baba...

[insolito]

Hej

Napisane przez meduzza

Dzień dobry Piękne
Zaraz wyjeżdzamy na te Kujawy jednak. Ale tylko na jedną nockę. Ciekawe jak mała zniesie podróż. Teściowa cała w nerwach, boi się o nas.
Trzymajcie się nie gadać za dużo
A zreszta gadajta i tak będę Was podczytywać na telefolnie

Powodzenia w podróży

Napisane przez Ultra81

Hej
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, bo sama jestem mamą lutową. Moja córeczka urodziła się 3 lutego
W zasadzie nie udzielałam się do tej pory na żadnym forum, bo zawsze twierdziłam, że to nie dla mnie, jednak nie mogę już dłużej czytać z ukrycia, to podglądactwo
Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie i że dam jakoś radę wbić się w wątek

Witaj

Napisane przez ILLUSION

A ja z Podlasia

I ja, i ja też

Napisane przez Ultra81

Moja córa też od jakiegoś tygodnia rzuca się niesamowicie po całym łóżeczku. Nie budzi się wtedy, tylko miota rękami, nogami i robi dziwne minki, po czym swój rytuał kończy np. leżąc w poprzek łóżka. Trwa to około godzinę, potem śpi spokojnie.

A, i zapomniałam dodać - mamy dziś drugie szczepienie. Poprzednie zniosła pięknie. Zobaczymy, jak tym razem.

No to kciuki za szczepienie

Napisane przez LadyWhisper

Dziolszki, my dzisiaj do neurologa trzymajcie prosze kciuki, zeby potwierdzil wersje rehabilitanta, ze wsio jest ok.....

Dzien zaczelismy o 6.11, czyli standardowo, ale kurka Maly placze niemal non stop, pomijajac juz to ze jest skubaniec mega zmeczony to marudzi przeokropnie, od wczoraj wieczorem tak ma, nie wiem o co chodzi :'(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Na pewno będzie dobrze , ale kciuki profilaktycznie zaciskam

Napisane przez BlackSanctum

Hej dziewczyny!
Ale miałam jazdę w nocy. Taki ból podbrzusza mnie złapał, że aż się trzęsłam. Jak skurcze porodowe... Do tego mi niedobrze było... TZ już mnie chciał pakować do samochodu i wieźć do szpitala, bo te drgawki były bardzo mocne... Aż ledwo mówiłam... Ale powiedziałam, że nie, nafaszerowałam się lekami i przeszło po 30 minutach... Co to było?

Black i pozostałe dziewczyny z podobnymi doświadczeniami, do lekarza marsz

Napisane przez magnoliss

Cześć dziewczyny

No to może i ja się ujawnię bo to faktycznie nie ładnie podglądać Dużo sobie Was podczytuję bo sama jestem mamą lutową- bliźniaczą, kiedyś już przedstawiałam się na wątku ciążowym. Moje dzieci urodziły się 5 lutego- Szymon i Mateusz. Powiem Wam że bycie bliźniaczą mamą to naprawdę wyzwanie tym bardziej że nie miałam żadnego doświadczenia z takimi maluchami

O ja, bliźniaki Napisz jak sobie radzisz z dzieciaczkami. W którym tyg. chłopcy się urodzili. i foto obowiązkowo

Napisane przez Delicjanka

Ok zmieniam

Po ostatnim bunga bunga boli mnie kość..................ogo nowa.:coj est: nie wiem o co chodzi

ale sie wkurzyłam, nie dosc ze tzt mial miec caly tydzien wolne to jeszcze dzwoni mi teraz ze chyba bedzie musial zostac na caly tydzien w Łodzi......

Współczuje

Napisane przez szklanka19

Hej dziewczyny


A ja dzisiaj protestuję, znowu miesiąc ma 30 dni i moja Malizna jest poszkodowana w obchodzeniu miesięcznicy Luty już na wstępie przegiął, marzec sprostał zadaniu, kwiecień dał ciała Dlatego oświadczam, że Ewcia symbolicznie kończy dziś 3 miesiąc

Muszę dzisiaj jechać kupić jakieś ubranie na chrzciny bo wczoraj przymierzałam to co miałam w planie założyć i jest lekko przyciasnawe w biuście. Oczywiście jak zwykle budzę się z ręką w nocniku, chrzciny w niedzielę, długi weekend, a ja nie mam się w co ubrać

Gratulacje 3 miesięcy.
Powodzenia na zakupach


Dziewczyny ja to mam teraz życie. Mąż w domu na zwolnieniu, bo paluch ma skręcony, ale już go nie boli. to rano śpię do której chce, wstaje tylko na karmienie i jak uznam, że dalej jestem śpiąca to dalej w kimę uderzam , a małym zajmuje sie Tż. Fajnie, bo Piter czasem wstaje przed 5

[iffonka7]

Black fryzura super

Lady za wizyte u neurologa

A ja również proszę o trzymanie kciuków dzisiaj bo o 15 usg brzuszka. Bardzo się boje.