Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

[monka23]

Do tej malutkiej sie schował, numer 133.

[libra777]

Jak on tam wlazł

[monka23]

dla IGORKA

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Napisane przez libra777

Jak on tam wlazł

[izazula]

A jak Wercia, Kubuś i mamusie ?

[Curly81]

Napisane przez monka23

Do tej malutkiej sie schował, numer 133.

pomysłowy jest.Nam kiedyś ALicja schowała się na półce w h&mie.Szukalismy jej 5min.Zniknęła mi z oczu w ciągu kilku sekund,juz poszłam do obługi sklepu by pomogli szukać bo bałam się ,że ktoś ją porwał.Nagle jakiś facet podchodzi do mnie i pokazuje pod ubraniami,ze l moje dziecko leży pod wieszkami z ubraniami z usmiechem na twarzy zadowolone,że udało się jej dobrze schować i miała dobrą zabawę w przeciwieństwie do nas.To było jak miała 2latka.A rok temu na wakacjach uciekła mi na plaży.Nie mogłam jej dogonić i nagle zniknęła mi z oczu>Myślałam,że dostanę zawału.Szukałam jej na pomoście kilka minut i poszłam po ratownika i nagle ktoś mi pokazuje też,że ona siedzi w takim samolociku na 2zł...schowała się do tyłu,żeby jej nie było widać.To było zdecydowanie najgorsze przezycie bo tłum ludzi a ona przepadła.Tak szybko biega,że nie mogłam jej dogonić.

[sara 85]

Wszystkiego najlepszego dla Igorka

U nas dzisiaj piękna pogoda była, poszliśmy na długi spacer, mała wyszalała się na rowerze

Zrobiłam tego torta bezowego, bardzo dobry i słodki zrobiłam z truskawkami, bo malin nigdzie nie znalazłam

Idę chyba spać, bo padam, do tego jeszcze głowa mnie boli cały dzień

[monka23]

SARA stoweczka dlA tz- ta.
Ten beżowy robiłaś ktory pokazywałas pare dni temu ? Ja go chce na urodziny małego zrobic , tez z truskawkami zrobie, ja ten drugi dla mnie z alko

CURLY dzieci , zdarza sie , mimo tego ,ze sie wie, ze nie wolno spuścić z oczu , to i tak przynajmniej raz każdemu sie cos takiego przytrafi

[izazula]

Na zawał bym zeszła gdyby mi się Żmijka schowała w szafce basenowej. Przecież udusić się może jak już upcha swoją dupeczkę. Zablokuje się i nie wylezie.

[mrowak]

Wybaczcie, ze z opóźnieniem, ale chciałam dorzucić swoje życzenia dla Lenki, Oli i Igorka. Kolejnych 12 miesięcy slodkiego rozrabiania, mnóstwo siły do zabaw i baaaaaardzo dużo zdrowia, a zero chorowania. Poza tym dużo uśmiechu i samych zwariowanych pomysłow, a dla Igorka jeszcze specjalnie spokojnej, uśmiechniętej, wypoczętej i zrelaksowanej mamy.

[Edzia400]

Napisane przez mrowak

Wybaczcie, ze z opóźnieniem, ale chciałam dorzucić swoje życzenia dla Lenki, Oli i Igorka. Kolejnych 12 miesięcy slodkiego rozrabiania, mnóstwo siły do zabaw i baaaaaardzo dużo zdrowia, a zero chorowania. Poza tym dużo uśmiechu i samych zwariowanych pomysłow, a dla Igorka jeszcze specjalnie spokojnej, uśmiechniętej, wypoczętej i zrelaksowanej mamy.

ja również sie podpisuje pod zyczeniami obiema rekami ...

cała ciaze zdrowa jak ryba a przy koncówce dostało mi sie zapalenie gardłą i mnie rozkłada musze sie kurowac bo jak pojde rodzić mam nadzieje ze szybko mi to minie jak arazie czuje sie ujowo

[Baobabek]

Napisane przez izazula

A jak Wercia, Kubuś i mamusie ?

Kubuś już dobrzewczoraj skończył antybiotyk, mam nadzieję, ze paciorkowiec zabity na amen w sumie wybrał 3 antybiotyki pod rząd właśnie zaczyna 3 tydzień niechodzenia do przedszkola...no ale trudno, mógłby już iść bo całkiem zdrowiutki jest, ale niech siedzi ten tydzień jeszcze. Teraz czekam na schodzenie skóry z rąk i nóg. Jeśli zejdzie - to potwierdzi szkarlatynę, a jak nie, to znaczy, że przeszedł różyczkę.
Idę do pracy po tygodniowym zwolnieniu - nic nie zrobiłam przez weekend, nic nie sprawdziłam, nie przygotowałam byczyłam się całe dwa dni

[pl_madzia]

Takie częściowo spóźnione życzenia
Sto lat dla Oli, i Igorka. Dla Oli dużo zdrowia, a dla Igorka cierpliwości do ćwiczeń.
Sto lat Gabrysi żeby mogła w tym roku pojechać z mamą na jej najlepsze w życiu wakacje, takie wesołe i ciepłe(o ciepło rodzinne mi chodzi)Wspomnienia najważniejsza rzecz

Bao dzieciaki były szczepione na różyczkę, to i tak można tak ciężko złapać. A mała jak nie złapała od brata.
Ja wczoraj tez miałam dzień lenia, tylko rano trochę pracy bo musiałam dziewczynę z towarem zawieść na targ.

[Curly81]

Witajcie,

Wszystkiego Najlepszego dla Gabrysi!

Napisane przez Edzia400

ja również sie podpisuje pod zyczeniami obiema rekami ...

cała ciaze zdrowa jak ryba a przy koncówce dostało mi sie zapalenie gardłą i mnie rozkłada musze sie kurowac bo jak pojde rodzić mam nadzieje ze szybko mi to minie jak arazie czuje sie ujowo

Edzia,faktycznie pech tuż przed porodem zachorować ale moze zdążysz się wykurowac bo musisz mieć dużo siły.Zycze Ci szybkiego powrotu do Zdrowia.bylas u lekarza?bierzesz cos?

[izazula]

Wszystkiego najlepszego dla Gabrysi Samych radosnych dni

Edzia lecz się dziewczyno, zdrówka

Bao dobrze że Kubuś zdrowy. Niech jeszcze trochę posiedzi w domu jednak trochę antybiotyków zjadł i będzie osłabiony.

Taka ostra różyczka po szczepieniach

[libra777]

Wszystkiego najlepszego dla Gabrysi

Napisane przez Edzia400

ja również sie podpisuje pod zyczeniami obiema rekami ...

cała ciaze zdrowa jak ryba a przy koncówce dostało mi sie zapalenie gardłą i mnie rozkłada musze sie kurowac bo jak pojde rodzić mam nadzieje ze szybko mi to minie jak arazie czuje sie ujowo

w Twoim przypadku najlepiej woda z solą do płukania gardła , na szklanke ciepłej wody 2 łyżki soli i płucz tym co 2 godziny płucz aż wypłuczesz całą szklankę za każdym razem powinno pomóc

Napisane przez Baobabek

Kubuś już dobrzewczoraj skończył antybiotyk, mam nadzieję, ze paciorkowiec zabity na amen w sumie wybrał 3 antybiotyki pod rząd właśnie zaczyna 3 tydzień niechodzenia do przedszkola...no ale trudno, mógłby już iść bo całkiem zdrowiutki jest, ale niech siedzi ten tydzień jeszcze. Teraz czekam na schodzenie skóry z rąk i nóg. Jeśli zejdzie - to potwierdzi szkarlatynę, a jak nie, to znaczy, że przeszedł różyczkę.
Idę do pracy po tygodniowym zwolnieniu - nic nie zrobiłam przez weekend, nic nie sprawdziłam, nie przygotowałam byczyłam się całe dwa dni

no i dobrze że się wybyczyłaś ,czasami trzeba trochę przystanąć ,zaraz znów Ci się gonitwa zacznie
przeraziłaś mnie tą różyczką ,oby to nie to było ,może szczepionka nie chroni przed samym zachorowaniem tylko przed powikłaniami właśnie
jeśli to szkarlatyna to już po tygodniu powinna zacząć złazić skóra
zdrówka życzę


Mój mały pokasłuje czasami i ma katar , boję się że zaraz znów będzie nawrót choroby
ja chce już lato ,może wtedy przestanie chorować ,będzie dłuższa przerwa od przedszkola.

[Curly81]

Moja ALa dzisiaj pierwszy raz w przedszkolu po prawie 2tyg.choroby.Jest już całkiem zdrowa,nie ma kataru,nic a nic kaszlu.Martwi mnie,żeby znowu czegoś nie złapała w przedszkolu bo jest osłabiona:/.

Ja jeszcze do środy biorę antybiotyk ale dzisiaj już czuję się dobrze.Te krosty na twarzy zniknęły po kilku dniach brania antybiotyku.Wnioskuję,że miałam gronkowca.Pozostały tylko ślady po krostkach.Wyglądam trochę jak biedronka teraz.To był koszmarny tydzień.Dobrze,że się skończył.

Jakie buty kupujecie dzieciom na wiosnę?

[evitka21]

witam, kochane.

Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia dla bandytki

I składam spóźnione, ale szczere życzonka zdrowia, radości i beztroski dla Igorka i Oluni.
I oczywiście dla Gabrysi

Trochę mam ostatnio trudny czas, więc i wena na pisanie jakby mniejsza.....ale staram się czytać w miarę na bieżąco.

Póki co doniosę, że sobotnie urodzinki udały się bardzo fajnie, tort wyszedł smaczny i nawet ładny (wkleję potem fotkę), a dzieci jak zawsze zachwycone zabawą

curly, miło czytać, że u taty lepiej
Ja kupiłam już lence półbuty na rzepy z deichmana, akurat nam się ostatnia para skórzanych trafiła przeceniona z 99zł na 39zł. Jeszcze chcę kupić półbuty typu baleriny z paseczkiem i trampeczki jakieś. Kalosze mamy. To taki mój zestaw wiosenno-jeseine must have.

[ania p]

Libra on ma w pracy motory , kiedyś się trafi okazja i postawi mnie przed faktem dokonanym

a marzy mu się taki

https://www.google.pl/search?q=bmw+i...ml%3B640%3B480

wybijam mu z bańki , bo ja takiego motoru nie utrzymam

Wszystkiego najlepszego dla Gabrysi

Chyba dziś jakieś okno umyję , bo potem to się do lata z tym nie wyrobię . Śliczną pogodę dzisiaj mamy

[izazula]

Pogoda idealna na mycie okien

[monka23]

CURLY moje juz w wiosennych chodza , w sumie to cały czas prawie w nich chodzili, niepotrzebnie małemu kozaki kupowałam . Narazie nie kupuje bo maja.

ANIA eeee faaany , utrzymasz utrzymasz , bier , tez bym nie pogardzila

EVI czekamy na fotki .

BAO nie mniej wyrzutów , od czasu do czasu nawet najmniejsza komórka musi przejsc "proces gnicia ", zeby sie odbudować i naładować nowa energia
Dobrze ze dzieciaki juz zdrowe .


LIBRA on pakasluje - dalej czy od nowa ?
Nie doleczony jeżeli dalej , albo tak go bieze ze z jednej w druga przechodzi.
Masz juz miod ? Spróbuj mu juz dawać na łyżeczce to powinno mu złagodzić. Malutkie porcje zeby sie przyzwyczaił .

10 marca to dzien mężczyzn ?

[P0P70]

Witam,

Samych radosnych dni życzę Oli, Igorowi i Gabrysi. A mamusiom życzę dalszej cierpliwości.


A ja wróciłam. Jestem wykończona i wszystko mnie boli. Ale bawiłam sie swietnie. Tylko ta dieta dąbrowskiej to nie dla mnie. Ja królikiem nie jestem.

[izazula]

Libra trochę poszalał na rowerze i pokasłuje. Może się oczyszcza bo jednak trochę brudu powdychał. U nas jest bardzo brudno bo dawno nie padało i jest pełno pyłu. Do tego pogoda dość zdradliwa i niby słonko świeci, rozbieramy się b zgrzani i wystarczy lekki wiatr i choroba gotowa.
Ja też chcę już bardziej wyrazistą pogodę nie mam na myśli upałów

Co do butów to mamy z ubiegłego roku skórzane półbuty lasockie + półbuty jeszcze Wojtkowe, kalosze są, tenisówki mamy tylko jeszcze sporo za duże więc się rozejrzymy za czymś. Chciałabym jeszcze coś typu balerinki co sukienek i na wyjścia (mamy szmaciane).

[ania p]

Monka ten motor ma taki silnik że ja bym szybko na najbliższym drzewie wylądowała

[pl_madzia]

P0P i jak było? ile kg mniej

Mojemu musiałam w piątek kupić buty, bo niestety te z jesieni były kupowane z zapasem, ale są za małe. Jakiś skok rozwojowy w rozmiarze stopy. Przecież mojemu małemu synkowi musiałam kupić rozmiar 31, toż to kajaki.
On rośnie na sportowca, więc musiały być odpowiednie "szybkie" buty. Kupiłam mu podróby Nike Free Run, podróby dlatego bo oryginały są tylko sznurowane a podróby są na rzepy. Mówi że są super szybkie, więc spełniają jego warunki, no i kolor turkusowo-szary też jego ulubiony. Sandały na lato już ma, jeszcze tylko nowe trampki. Obuwie do pływania(na spływy kajakowe) też już mu kupiłam, i kalosze też. Więc tylko trampole.

[lindsley]

Spóźnione najlepsze życzenia dla Lenki i Igorka oraz dzisiejsze dla Gabrysi Sto lat dzieciaczki!!!

Ja też sobie zrobiłam prezent urodzinowy (jutro mam) i pojechałam do brata na urodziny (wczoraj miał) do Gdynii Zupełny spontan. On rzucił tak dla żartu żebyśmy przyjechali, mama akurat u nas była i podłapała temat. Nakręciliśmy się, zrzutka na paliwo i wczoraj na cały dzień pojechaliśmy. Pogoda świetna, trochę na placu zabaw na plaży posiedzieliśmy, tatusiowie za dzieciakami polatali a mama, bratowa i ja słonko na ławeczce łapałyśmy Niestety kierowca zawsze ma najgorzej

Dzisiaj tz ma wolne to jak Misiek się obudzi - odsypia wczorajszą wyprawę - to powiem żeby zabrał go na rower, trzeba będzie pewnie siodełko sporo podnieść. Na biegowym jeszcze pośmiga a niedługo może na takim z pedałami spróbujemy.

Libra w szoku jestem i dla Mika za jazdę na rowerze

Iza nie mów nic o oknach... Są tak brudne że teraz jak słońce świeci to lepiej nie patrzeć. Może się zmobilizuje w tym tyg. Ale lenia mam bo 3 z rzędu wolny weekend (a mam co 2 tydz wolne od sob14-pon 14) spędziłam poza domem i dość aktywnie. Kiedyś trzeba odpocząć.

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Edzia zdrówka i przyjemnej końcówki ciąży

Monka jak mały się wcisnął w tę szafkę?

Misiek mi nigdy nie zwiał czy schował się tak żebym musiała zawału wśród tłumu dostawać. Czasem na parkingu mi próbuje uciec Wczoraj na placu zabaw były takie tłumy (tu byliśmy) że cieszyłam się że tz z Miśkiem lata bo ja ich w zasadzie nigdy nie mogłam zlokalizować. Tyle że Misiek potrzebuje dobrej godziny żeby się oswoić z tłumem i hałasem i dopiero pod koniec zaczął się fajnie bawić...

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Bao dobrze że Kubuś już zdrowy. A jak Isia? Nie zaraziła się?

Ania Monka ja się boję motorów. Przerażają mnie, niejeden zginął u nas w okolicy... Michał może zapomnieć że kiedykolwiek się zgodzę żeby miał motor...

[izazula]

Lind jaki piękny plac zabaw
Kij z oknami, nie uciekną. Odpocząć też trzeba i akumulatory naładować a nie ciągle zasuwać. Bardzo dobrze że pojechaliście choć na kilka godzin

[sara 85]

Napisane przez monka23

SARA stoweczka dlA tz- ta.
Ten beżowy robiłaś ktory pokazywałas pare dni temu ? Ja go chce na urodziny małego zrobic , tez z truskawkami zrobie, ja ten drugi dla mnie z alko

CURLY dzieci , zdarza sie , mimo tego ,ze sie wie, ze nie wolno spuścić z oczu , to i tak przynajmniej raz każdemu sie cos takiego przytrafi

dzięki

Zosi tort nie smakował, wyjadała tylko truskawki. I trochę się rozwala przy krojeniu.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Moje okna też bardzo brudne, czekam aż słońce przestanie trochę świecić i umyję jakieś

[megi-megi]

Witam Piękne Panie
Dziękujemy za życzenia - ja życzyłam swojemu synowi, żeby gadał i gadał i żeby buzia mu się nie zamykała. Oby!
Zrobiłam tort - smaczny, ale oczywiście paskudny, jak mało co. Chyba jestem mistrzynią paskudnych tortów. Wykończyło mnie to świętowanie na amen. Po wyjściu gości Adam pojechał z chłopakami na basen, a ja uśpiłam małą i jeszcze do przedszkola dziergałam plakat dla Igora - wisi taki urodzinowy tydzień i dzieci dumne podobno są, że takie wyróżnione.



Moc wszystkiego dobrego dla Lenki i Oli - nieco spóźnione, ale najbardziej serdeczne i na czasie dużo, dużo radości dla Gabrysi Sto Lat Dziewczynki!

[libra777]

Napisane przez ania p

Libra on ma w pracy motory , kiedyś się trafi okazja i postawi mnie przed faktem dokonanym

a marzy mu się taki

https://www.google.pl/search?q=bmw+i...ml%3B640%3B480

wybijam mu z bańki , bo ja takiego motoru nie utrzymam

Wszystkiego najlepszego dla Gabrysi

Chyba dziś jakieś okno umyję , bo potem to się do lata z tym nie wyrobię . Śliczną pogodę dzisiaj mamy

fajny motorek
ja też chyba zacznę tak po jednym oknie bo tak samo lato mnie zastanie niecierpię ,nienawidzę ,a jeszcze firanki prać i później prasować

Napisane przez monka23

LIBRA on pakasluje - dalej czy od nowa ?
Nie doleczony jeżeli dalej , albo tak go bieze ze z jednej w druga przechodzi.
Masz juz miod ? Spróbuj mu juz dawać na łyżeczce to powinno mu złagodzić. Malutkie porcje zeby sie przyzwyczaił .

10 marca to dzien mężczyzn ?

jeszcze po tamtym ,on praktycznie odkąd zaczął chorować to nie był tak do końca całkiem zdrowy
miodu jeszcze nie mam ,może dzisiaj listonosz przyniesie

Napisane przez P0P70

Witam,

Samych radosnych dni życzę Oli, Igorowi i Gabrysi. A mamusiom życzę dalszej cierpliwości.


A ja wróciłam. Jestem wykończona i wszystko mnie boli. Ale bawiłam sie swietnie. Tylko ta dieta dąbrowskiej to nie dla mnie. Ja królikiem nie jestem.

ile mniej

Napisane przez izazula

Libra trochę poszalał na rowerze i pokasłuje. Może się oczyszcza bo jednak trochę brudu powdychał. U nas jest bardzo brudno bo dawno nie padało i jest pełno pyłu. Do tego pogoda dość zdradliwa i niby słonko świeci, rozbieramy się b zgrzani i wystarczy lekki wiatr i choroba gotowa.
Ja też chcę już bardziej wyrazistą pogodę nie mam na myśli upałów

Co do butów to mamy z ubiegłego roku skórzane półbuty lasockie + półbuty jeszcze Wojtkowe, kalosze są, tenisówki mamy tylko jeszcze sporo za duże więc się rozejrzymy za czymś. Chciałabym jeszcze coś typu balerinki co sukienek i na wyjścia (mamy szmaciane).

też pilnuję żeby czapka była i żeby się gdzieś nie rozpinał ,jak to mój dziadek mawiał że "par (gorąco) kości nie łamie" sama też jak się zgrzeję to i tak zapięta pod szyję jestem

Napisane przez lindsley

Spóźnione najlepsze życzenia dla Lenki i Igorka oraz dzisiejsze dla Gabrysi Sto lat dzieciaczki!!!

Ja też sobie zrobiłam prezent urodzinowy (jutro mam) i pojechałam do brata na urodziny (wczoraj miał) do Gdynii Zupełny spontan. On rzucił tak dla żartu żebyśmy przyjechali, mama akurat u nas była i podłapała temat. Nakręciliśmy się, zrzutka na paliwo i wczoraj na cały dzień pojechaliśmy. Pogoda świetna, trochę na placu zabaw na plaży posiedzieliśmy, tatusiowie za dzieciakami polatali a mama, bratowa i ja słonko na ławeczce łapałyśmy Niestety kierowca zawsze ma najgorzej

Dzisiaj tz ma wolne to jak Misiek się obudzi - odsypia wczorajszą wyprawę - to powiem żeby zabrał go na rower, trzeba będzie pewnie siodełko sporo podnieść. Na biegowym jeszcze pośmiga a niedługo może na takim z pedałami spróbujemy.

Libra w szoku jestem i dla Mika za jazdę na rowerze

Iza nie mów nic o oknach... Są tak brudne że teraz jak słońce świeci to lepiej nie patrzeć. Może się zmobilizuje w tym tyg. Ale lenia mam bo 3 z rzędu wolny weekend (a mam co 2 tydz wolne od sob14-pon 14) spędziłam poza domem i dość aktywnie. Kiedyś trzeba odpocząć.

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Edzia zdrówka i przyjemnej końcówki ciąży

Monka jak mały się wcisnął w tę szafkę?

Misiek mi nigdy nie zwiał czy schował się tak żebym musiała zawału wśród tłumu dostawać. Czasem na parkingu mi próbuje uciec Wczoraj na placu zabaw były takie tłumy (tu byliśmy) że cieszyłam się że tz z Miśkiem lata bo ja ich w zasadzie nigdy nie mogłam zlokalizować. Tyle że Misiek potrzebuje dobrej godziny żeby się oswoić z tłumem i hałasem i dopiero pod koniec zaczął się fajnie bawić...

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Bao dobrze że Kubuś już zdrowy. A jak Isia? Nie zaraziła się?

Ania Monka ja się boję motorów. Przerażają mnie, niejeden zginął u nas w okolicy... Michał może zapomnieć że kiedykolwiek się zgodzę żeby miał motor...

fajnie że sobie odpoczęliście chwilkę ,każdemu to potrzebne
i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

Evi super że impreza się udała
Madzia mój mały tez ma 31 numer buta a starszy 45

Ja na razie kupiłam w lidlu te traperki ,ale żałuję że je wzięłam ,fajne są ,ale sznurowane i sam sobie nie poradzi więc będą na podwórko a do przedszkola kupie jakieś na rzepy ,nie mam na oku żadnych konkretnych

[ania p]

Napisane przez izazula

Lind jaki piękny plac zabaw
Kij z oknami, nie uciekną. Odpocząć też trzeba i akumulatory naładować a nie ciągle zasuwać. Bardzo dobrze że pojechaliście choć na kilka godzin

Gdzie ty jakiś plac zabaw widzisz

Libra nie wspominaj mi nawet nic o firankach

Właśnie dostałam poleconym radar ze straży miejskiej . Idę poczytać czy to płacić trzeba