Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE! cz.III - Strona 162 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-23, 15:57   #4831
HaGie
Zadomowienie
 
Avatar HaGie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Hejka

U nas grad pada, ale takie ogromne kulki lecą, normalnie jak wiśnie

Creature i jak było w zoo? My jutro jedziemy Rano jedziemy oglądać dom, a potem zaliczymy zoo w drodze powrotnej

Martolina
super, że szczęśliwie dotarł do domu. Nooo, teraz oboje wyspaliście się w dzień, to w nocy będzie sie działo

Ashya współczuję Ja zanim zaszłam w ciążę miałam też dosyć bolesne pierwsze dni @, a teraz tylko czuję się zmęczona i ociężała, ale raczej nie boli

Insane
co mama powiedziała na prezent?

Tamlin, strasznie przykro mi się zrobiło, jak przeczytałam Twój post, bo miałam nadzieję, że jakos się między Wami ułoży. Ale skoro pogadaliście i do takiego doszliście wniosku...
__________________
-3kg

99-->96
-->66
HaGie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-23, 18:01   #4832
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

siema z wieczora
Marta wlasnie kup ladowarke samochodowa oj ja sie tez dopadne dzis do TZ!
Tamlin powiem Ci,ze skoro Ci zle,skoro wiesz ze nie bedzie kompromisu to zostaw Go! Ale nie bedzie Ci ciezej?

W zoo bylo super!!! zimno,czasem spadl deszcz,ale glownie slonecznie i wietrznie...
R. zadowolny,mial swoj popis placzu i krzyku,ale chyba ze zmeczenia jak juz wyjezdzalismy to po odpaleniu samochodu zasnal

Fajnie bylo,bo tak rodzinnie
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-23, 18:14   #4833
HaGie
Zadomowienie
 
Avatar HaGie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Creature super, że wypad do zoo się udał
__________________
-3kg

99-->96
-->66
HaGie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-23, 18:36   #4834
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
Tamlin powiem Ci,ze skoro Ci zle,skoro wiesz ze nie bedzie kompromisu to zostaw Go! Ale nie bedzie Ci ciezej?
Pewnie w jakiś sposób będzie, ale przyzwyczaję się i poukładam sobie wszystko.

W zoo bylo super!!! zimno,czasem spadl deszcz,ale glownie slonecznie i wietrznie...
R. zadowolny,mial swoj popis placzu i krzyku,ale chyba ze zmeczenia jak juz wyjezdzalismy to po odpaleniu samochodu zasnal

Fajnie bylo,bo tak rodzinnie
Zazdroszczę, bardzo.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-23, 22:36   #4835
HaGie
Zadomowienie
 
Avatar HaGie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

a wieczorna zmiana gdzie?
__________________
-3kg

99-->96
-->66
HaGie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 05:03   #4836
insane_p
Zadomowienie
 
Avatar insane_p
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Powiedzmy, że rozmawialiśmy i oboje chcemy się rozstać. Ja już nie mam sił. Nie mam pomocy, nie mam wsparcia i o to się rzucam i kłócę, a on ma dość kłótni. Zamknięty krąg. A ja po prostu nie mogę brać wszystkiego na siebie bo ani fizycznie, ani psychicznie nie podołam. Ja wiem, że on był przyzwyczajony do nic nie robienia, ale ja nie jestem cyborgiem, sama nie dam rady. Dla mnie związek to partnerstwo, a wychodzi na to, że i tak ze wszystkim sobie sama muszę radzić. Także nie ma co na siłę tego ciągnąć. Ja nie odpuszczę, on nie odpuści. No więc lepiej się rozstać.
Nie było mnie przez weekend, a tu takie decyzje...

Tamlinku, ja się zgadzam co do tego, że jesteś mądrą kobietą i sama wiesz co jest dla Ciebie najlepsze. A radę sobie dasz. Na pewno będzie ciężej, ale Ty sobie poradzisz!

Mama z prezentu zadowolona Ale od razu pytała taty czy z nią pojedzie, więc sobie aż tak nie odpocznie Baaaardzo miły weekend w domu miałam. Jak wiem, że jestem daleko i że rzadziej będę przyjeżdżać tym bardziej mi się chce Jak byłam godzinkę jazdy to mi się często nie chciało... A teraz 4 godziny, które strasznie męczą, zwłaszcza po ciemku, a ja mam ochotę za tydzień znowu jechać. Ale paliwa szkoda Może to kwestia tego, że jestem tu sama. Jak TŻ przyjedzie to będzie lepiej. Ustaliliśmy, że najpóźniej po majówce przyjeżdża. Ale to i tak jeszcze 6 tygodni

W weekend opuściłam jeden trening znowu W piątek -> bo po pracy przyjechałam do domu, spakowałam się i w drogę. Nocowałam u TŻta, a tam nie było jak. Ale zostały mi 3 tygodnie i mam nadzieję, że już żadnego treningu nie opuszczę


Uciekam do pracy, miłego dnia
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot

-13,0 kg
18,4 kg to go.

Edytowane przez insane_p
Czas edycji: 2014-03-24 o 05:04
insane_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 06:16   #4837
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

tamlin cokolwiek nie zdycydujesz będę wspierać

ja idać trochę twoim nurtem (dużo daję wiec dużo wymagam) pożarłam się z J...tzn. nie , nie było kłótni. nie gadamy. spał na kanapie. mówiłam wam, ze ja sie zdrzemnelam poł godziny z rana a on po mnie...tylko, ze spał do wieczora. dzieci chodziły dopytywały kiedy tata sie pobawi wiec wołam do niego, by sie pobawił z dzieci a on z nerwem taki jak kedyś -Już, już wstaję-i z takim fochem z tymi dziećmi siedział. w końcu połozoyl sie znow i one sie wokol niego bawiły, ze jest klientem restauracji tylko ciagle go musialy budzic-Tata no, tata no, nie śpij.

Wiem, ze był zmęczony ale sory, tak sie stęsknił za dziećmi? Wieczorem też ani sie nie zabrał do kąpieli, ani do czytania bajki. usiadł przez tv i dupa. w nocy jak sie budziły też dupy nie ruszył tylko ja. Powiedziałam mu, ze dom to nie hotel, w ktorym sie tylko je i śpi.

Przed wyjazdem pomagał mi przygotowac posiłek, sprzatac, przy dzieciach, a teraz wrocił jak panicz jakiś. A wieczorem oczywicie jakby nigdy nic dobieranie się do mnie...dostał zjoby i poszedł z fochem na kanape spać.

Dzieciom nawet glupiej czekolady nie kupił. Podobno nie miał czasu, a wiem, ze pół niedzieli mieli wolnej i łazili po mieście. Przykro mi strasznie
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-24, 06:41   #4838
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

No nie dziwię się, żeby nawet czekolady nie przywieźć Nie ładnie.

No ok, był zmęczony, ale cholera pobawiłby się porządnie z godzinę choć. No ale wiadomo Ty leżałaś i pachniałaś pod jego nie obecność. Pan musi odpocząć.

Krop nawet się słowem nie zająknął że zostanie, abym mogła iść do pracy. Wstał, ogarnął się i pojechał. Nawet śmieci nie wziął. On ma w tyłku mnie i moją pracę, a ja do jutra muszę mieć wszystko zamknięte. Ale co go to obchodzi... Przecież to on jest najważniejszy. Jeszcze po południu mam logopedę z Paulą i będę musiała iść z dwojgiem, bo samochod wziął.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 06:50   #4839
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

a jednak...zobacz, myslalam, ze zostanie.

u nas tez juz ostro J. został w domu z chorą M., co z reszta ustalilismy jak jeszcze był tam, mial isc na drugą zmiane, bez problemu, ale że jestesmy pokłóceni to juz problemy stwarza. że mam najpozniej o 14:00 byc w domu, bo on musi isc do pracy. a ja przeceiż do 15 pracuję i jeszcze L. odebrac muszę. juz sie zaczyna pieprzyć i znó usłyszałam, ze jak chcę to mogę odejsc, prosze bardzo
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 06:55   #4840
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego oni tacy są???
Przecież to że teraz Ci mówi, że na 14-tą masz być to z czystej złośliwości. I na co? Lepiej mu będzie?
Ech...
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 07:31   #4841
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Teraz tak patrzę, że nie ma mojego posta z wczoraj.
No przykro mi Dziewczyny ale faceci to naprawdę oporna materia :/ Mnie mój też wkurzyl ale pojechał do Katowic to przynajmniej chwilę odpoczniemy od siebie. Weekend też spędzamy oddzielnie, mam nadzieję, że dobrze nam to zrobi.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-24, 07:47   #4842
HaGie
Zadomowienie
 
Avatar HaGie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Dziewczyny

Strasznie mi przykro

Tamlin
myślałam, że Twój tż tylko tak gadał, ale jednak zostanie z dziećmi... a jednak nie został

Martolina paskudnie sie zachował, pewnie zmęczony, ale to go nie tłumaczy. Tym bardziej, że Ty i dzieci tęskniłyście i wyczekiwałyście na niego.

Potłukłam dziś mój ulubiony kubek w czym ja teraz będę kawę pić
__________________
-3kg

99-->96
-->66
HaGie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 07:59   #4843
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

dzięki dziewczyny mam nadzieję, ze to przejściowe, choć...myslę czy on sie nie starał być taki miły tylko dlatego, że wszyscy sie od niego odwrocili po tym jak tych dlugów narobił. był w kiepskiej sytuacji i szukał sprzymierzeńca, a teraz gdy znalazł dosyc dobrą pracę, to znów wraca ten gierojek w nim. jedno jest pewnie, spadłam wczoraj nieba na ziemię.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 07:59   #4844
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Dzień dobry!
Przykro mi dziewczyny!
U mnie też nieciekawie było wieczorem, oczywiście poszło o kasę a raczej jej brak
Ehhh kuuuwa PRACA POTRZEBNA OD ZARAZ!
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 08:32   #4845
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

hej Kochane...TZ wczoraj zajął kompa- jakiś projekt dodatkowy...a ja przez to nie miałam dostępu do neta tzn. w telefonie tylko, a jakoś mi słabo się na telefonie pisze
My jesteśmy z synem chorzy- w sobotę pojechaliśmy w długą wycieczkę rowerową, niby piekna pogoda była, ale chyba trochę nas przewiało. Ja sobie poradzę...ale młody- oczy zapuchnięte, kaszle trochę...gorączki nie ma macie pomysł jak go leczyć w domu? Bo wizytę u pediatry mam najwcześniej w czwartek!!! No chyba, że się coś zwolni...
Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
też się martwiłam. przyjechał po 8:00. oba telefon mu sie rozładowały :/ nosz... ładował przed wyjazdem, ale chyba za krótko. i nie wiem czemu, ale jak przyjechał nerwy mi pusciły i tak mi sie spac zachciało. nie wiem, moze tez od braku tabsów, bo nie łyknelam z rana i tak odleciałam...troche glupio, bo facet wraca po takim czasie a ja na oczy ledwo patrzyłam ale już ok teraz on spi. nocka będzie długa
Marta ja się nie dziwię, że się zdenerwowałaś. Jeżu kolczasty...przeciez jakby mi mój się tyle czasu nie odezwał, nawet głupiego smsa od kolegi nie napisał, to bym zamordowała własnoręcznie!
Bardzo kiepsko się zachował. Powinien myślec o takich sprawach!

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Powiedzmy, że rozmawialiśmy i oboje chcemy się rozstać. Ja już nie mam sił. Nie mam pomocy, nie mam wsparcia i o to się rzucam i kłócę, a on ma dość kłótni. Zamknięty krąg. A ja po prostu nie mogę brać wszystkiego na siebie bo ani fizycznie, ani psychicznie nie podołam. Ja wiem, że on był przyzwyczajony do nic nie robienia, ale ja nie jestem cyborgiem, sama nie dam rady. Dla mnie związek to partnerstwo, a wychodzi na to, że i tak ze wszystkim sobie sama muszę radzić. Także nie ma co na siłę tego ciągnąć. Ja nie odpuszczę, on nie odpuści. No więc lepiej się rozstać.
o matko! Tamlin...czy wy nie możecie pogadać, tak od serca, kuźwa...kochacie się, wiem- teraz jesteś zła i sfrustrowana, ale przeciez na codzien naprawdę wam dobrze ze sobą. Jesli uważasz, że nie ma co ratować, to ok. Fajnie, ze się w spokoju rozejdziecie...ale no kuźwa...nie wymagasz nie wiadomo jakich rzeczy, czemu on to olewa? Ma jakiś powód? Powiedział ci dlaczego tak się zachowuje?
Przecież gracie w tej samej drużynie, co ma z tego, ze na ciebie zwali odpowiedzialność, ze tobie doyebie wiecej zadań? No on też na tym traci...nie ogarniam
Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
W zoo bylo super!!! zimno,czasem spadl deszcz,ale glownie slonecznie i wietrznie...
R. zadowolny,mial swoj popis placzu i krzyku,ale chyba ze zmeczenia jak juz wyjezdzalismy to po odpaleniu samochodu zasnal

Fajnie bylo,bo tak rodzinnie
super! My też się wybierzemy do zoo niedługo...ale na pewno nie w weekend- przejeżdzaliśmy w sobotę obok zoo...kolejka do biletów była na jakieś 50 metrów! Tyle ludzi dawno nie widziałam
Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
ja idać trochę twoim nurtem (dużo daję wiec dużo wymagam) pożarłam się z J...tzn. nie , nie było kłótni. nie gadamy. spał na kanapie. mówiłam wam, ze ja sie zdrzemnelam poł godziny z rana a on po mnie...tylko, ze spał do wieczora. dzieci chodziły dopytywały kiedy tata sie pobawi wiec wołam do niego, by sie pobawił z dzieci a on z nerwem taki jak kedyś -Już, już wstaję-i z takim fochem z tymi dziećmi siedział. w końcu połozoyl sie znow i one sie wokol niego bawiły, ze jest klientem restauracji tylko ciagle go musialy budzic-Tata no, tata no, nie śpij.

Wiem, ze był zmęczony ale sory, tak sie stęsknił za dziećmi? Wieczorem też ani sie nie zabrał do kąpieli, ani do czytania bajki. usiadł przez tv i dupa. w nocy jak sie budziły też dupy nie ruszył tylko ja. Powiedziałam mu, ze dom to nie hotel, w ktorym sie tylko je i śpi.

Przed wyjazdem pomagał mi przygotowac posiłek, sprzatac, przy dzieciach, a teraz wrocił jak panicz jakiś. A wieczorem oczywicie jakby nigdy nic dobieranie się do mnie...dostał zjoby i poszedł z fochem na kanape spać.

Dzieciom nawet glupiej czekolady nie kupił. Podobno nie miał czasu, a wiem, ze pół niedzieli mieli wolnej i łazili po mieście. Przykro mi strasznie
Marta, ale w takiej sytuacji mówi sie dzieciom i żonie "kochani stęskniłem się tak bardzo, że padam na twarz. Tato się prześpi i pobawi z wami o tej i tej" i już. Prawda?
Jakby tak powiedział to i dzieci by czekały na niego i ty byś mu wyrzutów nie robiła, ani w ogóle nie była zła, no bo wiadomo- moze byc umęczony. Kuźwa...co te chłopy komunikować się nie umieją?!
eh
Co do braku prezentów dla dzieci i CIEBIE- moze jestem wredna, albo inaczej wychowana...ale u mnie z nawet 1-dniowej delegacji do Gdanska TŻ przywozi cos dla małego. To może być dosłownie "gówien.ko" typu kinder-niespodzianka, albo własnie czekoladka, jakis mały gadżet...no ale cokolwiek. Nawet zdjęcie ładne z nad morza...cokolwiek, ale to świadczy o tym, ze jak tam był, to myślał o nas. I w sumie przeciez o to chodzi, a nie o te czekolady czy inne pamiątki. Chodzi o symbol, ze jesteście dla niego ważni i nawet zarobiony po pachy myślał o was...eh...już ja bym z tym twoim chuopem pogadała

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
a jednak...zobacz, myslalam, ze zostanie.

u nas tez juz ostro J. został w domu z chorą M., co z reszta ustalilismy jak jeszcze był tam, mial isc na drugą zmiane, bez problemu, ale że jestesmy pokłóceni to juz problemy stwarza. że mam najpozniej o 14:00 byc w domu, bo on musi isc do pracy. a ja przeceiż do 15 pracuję i jeszcze L. odebrac muszę. juz sie zaczyna pieprzyć i znó usłyszałam, ze jak chcę to mogę odejsc, prosze bardzo
ja pierdykam! Laski no weźcie tych waszych panów ustawcie do pionu! Co się dzieje?!


Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
dzięki dziewczyny mam nadzieję, ze to przejściowe, choć...myslę czy on sie nie starał być taki miły tylko dlatego, że wszyscy sie od niego odwrocili po tym jak tych dlugów narobił. był w kiepskiej sytuacji i szukał sprzymierzeńca, a teraz gdy znalazł dosyc dobrą pracę, to znów wraca ten gierojek w nim. jedno jest pewnie, spadłam wczoraj nieba na ziemię.
Marta o ja cię...współczuję. Masz bardzo słabe mniemanie o swoim mężu A to źle świadczy tylko o nim, nie o tobie. Bo skądś takie podejrzenia się wzięły. Bosh...jakie to słabe, że nie można na najbliższą osobę liczyć w potrzebie. Teraz doceniam mojego TŻa, jednak co by o nim nie mówić, odpowiedzialność to jego drugie imię Ale...na bank taki nie był jeszcze nawet parę lat temu, więc to kwestia do wypracowania.
Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Przykro mi dziewczyny!
U mnie też nieciekawie było wieczorem, oczywiście poszło o kasę a raczej jej brak
Ehhh kuuuwa PRACA POTRZEBNA OD ZARAZ!
to tak jak u mnie! Biorę każdą pracę jaka wpada...TŻ też i słuchajcie...policzylismy nasze wydatki i nasze przychody. I po prostu nie wiem jak inne rodziny żyją, wczoraj bylismy na małym shoppingu dla TŻa- kuźwa...no byle garniak, płaszcz i koszula, zeby wyglądał jak człowiek to najbiedniej tysiak! A buty? no 400pln to po biedzie kuźwa jak zyć? My sie co prawda o kasę nie kłócimy, ale ja mam doła jak Rów Mariański z powodu braku stałej pracy Także Creature- doskonale rozumiem co przezywasz
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 08:32   #4846
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

eh u każdego coś :/ przykro mi Creature. kasa często jest powodem wszystkiego złego. zaczynają się wyrzuty... to miło ze strony TŻ, ze powiedział, ze on się wszystkim zajmie, ale wiadomo, że chciałabyś go odciążyć.

La'Mbria szkoda, ze nie macie auta. pojechalisbycie kawalek dalej np. do jakiejs hurtowni czy cuś (podobno po Łodzią takie hurtownie są), ale i blizej W-wy mysle znalazlyby sie i obkupilibyscie sie po pachy.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!

Edytowane przez martolina1982
Czas edycji: 2014-03-24 o 08:39
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 08:41   #4847
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Wiadomo,ze z moimi godzinami pracy nie zarobie millionow,ale zawsze cos nie?!
A on mysli,ze ja mam to wszystko w dooopie... no i czasem sa spiecia z tego powodu

la'Mbria a nie mozna online kupic biletow do zoo?

Teczka wypelniona CV ide szukac pracy,a jak nie to oglaszam strajk glodowy dopoki jej nie znajde! Nie zartuje!



Milego dnia
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 08:53   #4848
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

trzymam kciuki creature a tak w ogole to ty przy swoim TŻ taka drobno wyglądasz tez bym tak chciała
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 09:04   #4849
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Haha. Ja też!! Mój niby ma brzuch, ale jest bardzo drobny i ma chude ręce i nogi. Moja mama twierdzi, że przez swoją tusze wyglądam jak jego matka.
Do zoo można kupić bilety przez internet, my tak zawsze robimy z TZ.
Właśnie, ciekawe czy TZ przywiezie mi coś z delegacji :P
Jadę tramwajem na zajęcia i siedzi przede mną żywa motywacja do odchudzania-młoda kobieta, na oko jakieś 130kg. Aż mi się zachciało pocwiczyc.
W ogóle to wczoraj z TZ byliśmy na rowerach i biegalismy nad Wisłą, ale koło niego-jeszcze tam nie byliśmy. Dużo podbiegow, zrobiłam 15km a teraz mam zakwasy. Już zapomnialam jakie to uczucie.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-24, 09:11   #4850
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
La'Mbria szkoda, ze nie macie auta. pojechalisbycie kawalek dalej np. do jakiejs hurtowni czy cuś (podobno po Łodzią takie hurtownie są), ale i blizej W-wy mysle znalazlyby sie i obkupilibyscie sie po pachy.
wiesz pod WAwą też są..i nawet DARMOWE autobusy do nich jeżdzą z centrum. Nie o to mi chodziło.
Kurcze...ja może żyje w jakiejs innej rzeczywistości, ale ceny za ciuchy w sieciówkach mnie zabijają! No kurde...płaszcz dla TŻa (taki do gajera) w M&S kosztuje 1200pln! za kawałek materiału? WTF???
Ja rozumiem, zeby to byl płaszcz z wełny, taki jesienny, grubiutki...no to może połowe tego byłby wart
Z tymi hurtowniami problem jest taki, że trzeba wziąć dzien wolny, zeby tak pojechać, zostawić dziecię w żłobku (bo z naszym młodym to nie zakupy! poza tym problemem z dzieckiem na takich zakupach jest nawet jedzenie- wiesz nie pójdziemy do byle fast foodu, muszę naszykować obiad i wziąć ze sobą...potem prosić kogokolwiek żeby nam podgrzał, wiesz patrzą na ciebie jak na chama z wiochy- nie kupi sobie kebaba, czy frytek tylko prosi o podgrzanie w mikrofali żarcia z pudełka- masakra!) Dlatego tak bardzo tego nie lubimy...no ale trzeba będzie pojechać na hurtowe zakupy na klubie napiszę o co chodzi
Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
la'Mbria a nie mozna online kupic biletow do zoo?

Teczka wypelniona CV ide szukac pracy,a jak nie to oglaszam strajk glodowy dopoki jej nie znajde! Nie zartuje!



Milego dnia
można kupić...ale w zoo jest limit osób na wejściu- nie wiem do ilu, ale w takie weekendy praktycznie caly czas jest kolejka do biletów, a druga- do wejścia...bo jak jest za dużo osób, to czasowo zamykają i nie wpuszczają coby się tygrysom we łbach nie poprzewracało
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 09:27   #4851
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

ale heloł kto wam każe kupować w M&S, w galerii, w butikach...ja robię zakupy w sklepach na moją kieszeń i luz. jak mi dojdzie jeszcze jedno zero do pensji to się przerzucę na droższe ciuchy a serio to La"Mbria zgadzam sie, ze ceny są z dupy wzięte

a tak w ogole to wy tez tak macie, ze wy się ubieracie w lumpach a wasi TŻ tylko nowe ciuchy? u nas jakos tak.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!

Edytowane przez martolina1982
Czas edycji: 2014-03-24 o 09:28
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 09:28   #4852
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Mi się jeszcze nigdy nie zdarzyło czekać przed wejściem. Marudzisz :P

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 09:31   #4853
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

tak dzisiaj La'Mbria marudna jakaś. dziury szuka w całym. chyba czegoś jej brak

a wiecie, ze moim marzeniem było i jest pracować w zoo? miec swojego zwierzaczka albo kilka i wyrzucac im te kupki i karmic i miec w dupie ludzi
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-24, 09:39   #4854
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Seksu jej brak, ot co!!!

Dobra Cv wzięli w 3 hotelach,3 muszę przesłać online. Kuleżanka dostanie po łapach bo nie ma tu żadnego centrum rekrutacyjnego ale cv zostawiłam.
Jadę na miasto, może po pazurki.A później jadę na terminal, na którym pracowałam, popytam w sklepach, m.in w M&S spożywczym.
Ktoś musi mnie wziąść do pracy!!!
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 09:40   #4855
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

babolu nie wydawaj kasy na paznokcie jak wam brakuje. rozpustna ty kobieto
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 09:41   #4856
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Creature powodzenia

Dojrzewa we mnie pewna myśl... na klubie napiszę więcej. Chyba.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 09:42   #4857
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Ja jestem straszną przeciwniczka zniewolenia zwierząt. Chociaż w tej kwestii dużo już się zmieniło to nadal jest sporo do zrobienia. Ja się zapisałam na zajęcia w zoo, ale mnie nie przyjęli. Może za rok. W warszawie też można być wolontariuszem w zoo.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-24, 09:46   #4858
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

no ba...ja dlatego co chwilę muszę znosić ryki dziewczynek, bo co i rusz cyrk przyjeżdża i się masakrycznie intensywnie reklamuję w przedszkolach.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 09:53   #4859
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
ale heloł kto wam każe kupować w M&S, w galerii, w butikach...ja robię zakupy w sklepach na moją kieszeń i luz. jak mi dojdzie jeszcze jedno zero do pensji to się przerzucę na droższe ciuchy a serio to La"Mbria zgadzam sie, ze ceny są z dupy wzięte

a tak w ogole to wy tez tak macie, ze wy się ubieracie w lumpach a wasi TŻ tylko nowe ciuchy? u nas jakos tak.
mi nikt nie każe...ale TŻ ma takie ehm...chore podejście do zakupów- teraz nie, nie mam ochoty, nie mam czasu, nie chce mi się...i raptem- na już, na wczoraj muszę mieć! I wtedy się zaczyna
Ja kupuję w lumpach teraz (wiadomo dlaczego) a TŻ tylko "normalne" ubrania czyli siecióweczki, a jak buty to też nei byle jakie....ecco, albo jak sportowe to najczęściej nike. W byle czym nie bedzie chodził
Cytat:
Napisane przez swinka94 Pokaż wiadomość
Mi się jeszcze nigdy nie zdarzyło czekać przed wejściem. Marudzisz :P

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
mi też.
Ale innym ludziom owszem
Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
tak dzisiaj La'Mbria marudna jakaś. dziury szuka w całym. chyba czegoś jej brak

a wiecie, ze moim marzeniem było i jest pracować w zoo? miec swojego zwierzaczka albo kilka i wyrzucac im te kupki i karmic i miec w dupie ludzi
oj brak brak...
Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Creature powodzenia

Dojrzewa we mnie pewna myśl... na klubie napiszę więcej. Chyba.
idę czytać

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
no ba...ja dlatego co chwilę muszę znosić ryki dziewczynek, bo co i rusz cyrk przyjeżdża i się masakrycznie intensywnie reklamuję w przedszkolach.
do cyrku w życiu dziecia nie zabiorę, sama byłam raz i mi się nie podobało. Bałam się clownów.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-24, 10:08   #4860
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

świnko mnie teściowa ciagle powtarza, ze ja taka wielka baba przy J.. gdy jej np. mówiłam, ze nowy szef J. mi sie przyglądała to ona zaraz -Bo pewnie patrzył jaka wielka baba jesteś przy J. jak tu jej nie kochać?

La'Mbria zapodasz jakiegos linka na cwiczeń na muły? takie wiesz biceps, triceps i co tam jeszcze w rąsi mamy na butelekę w wodą brzuch to juz chyba na straty ale choc ręce bym podratowała przed latem.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-26 23:14:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.