Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI - Strona 162 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-06, 17:17   #4831
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Agatko spójrz sobie na ten niezawodny kalkulator od naszej Reni:
http://www.babymed.com/tools/hcg-calculator

Przyjęłam, że pierwszy wynik (525) robiłaś w 18 dniu po owulacji. Wychodzi na to, że Twoje 62,9% wzrostu mieści się w normie.
Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
tak czepiając się szczegółów 63%

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------


sprawdzałam dokładnie i też przesyłałam Agatce...
ale to i tak za mało, poprzednim razem też było "ciut" za mało
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 17:19   #4832
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
ale to i tak za mało, poprzednim razem też było "ciut" za mało
Agatka a może powtórzysz za 2 dni ?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 17:23   #4833
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
Agatka a może powtórzysz za 2 dni ?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
nie powtórzę bo w sobote lab nieczynny
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 18:22   #4834
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Hej, przyszłam przedstawić Wam moje Dziewczynki Natalka i Emilka, ur przez cc 25.02.2014 w 33tc

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

E.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2014-03-04 12.24.29.jpg (96,1 KB, 110 załadowań)
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 18:29   #4835
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Eliza jakie śliczne! Gratulacje z całego serca!
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 18:39   #4836
pikaso
Zadomowienie
 
Avatar pikaso
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 088
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Eliza gratulacje. Czytałam już na innym wątku, że się niespodziewanie musiałaś rozpakować.
pikaso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 18:59   #4837
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Hej, przyszłam przedstawić Wam moje Dziewczynki Natalka i Emilka, ur przez cc 25.02.2014 w 33tc

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

E.
Eliza gratulacje.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-06, 19:07   #4838
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
nie powtórzę bo w sobote lab nieczynny
To w poniedziałek.

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Hej, przyszłam przedstawić Wam moje Dziewczynki Natalka i Emilka, ur przez cc 25.02.2014 w 33tc
Śliczne
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 19:12   #4839
zaraz_a
Raczkowanie
 
Avatar zaraz_a
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 108
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Witajcie. Przygarniecie mnie?
Wczoraj wróciłam ze szpitala po tygodniu pobytu. Mojej córeczce serduszko przestało bić w 20 tc. Poród wywoływano przez 4 doby - cytotec, oxytocyna, nic nie pomagało, udało się dopiero w nocy z poniedziałku na wtorek. Cała ciąża była pełna stresu. Od poczatku czegoś się bałam, ale nie bardzo wiedziałam czego. Latałam co tydzień na szybko sprawdzić na usg, czy serduszko bije, jak wariatka. Wszystko było w porządku, a ja dalej miałam jakieś złe przeczucia, cholerna intuicja. W 13 tc badania prenatalne (mam 35 lat, to miało być pierwsze dziecko) - usg wyszło idealne, ale testy Pappa bardzo złe. Po samym usg ryzyko Zespołu Downa wyniosło prawie 1:1300, po badaniuu krwi wyniosło już 1:22! Świat się prawie zawalił i zdecydowałam się na amniopunkcję w 15tc. Wynik - kariotyp prawidłowy żeński. Dotarło do mnie, że będziemy mieć zdrową córeczkę i powoli zaczęłam wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Postanowiliśmy, że po połówkowym usg się już całkiem uspokoję i zacznę kompletować wyprawkę. Nie doczekałam już połowkowego. Po amnio dalej chodziłam na często wizyty, sprawdzić, czy nie ma komplikacji, bo to w końcu było badanie inwazyjne. Wszystko było w najlepszym porządku, dziecko ładnie rosło, a od amnio minęło już 5 tygodni. W ostatni czwartek 27.02. Dowiedziałam się, że serduszko przestało bić...
Jestem totalnie rozbita psychicznie i strasznie słaba, bo straciłam sporo krwi. Staram się wytłumaczyć sobie, że może jeszcze sie uda, ale ... mam 35 lat, poprzednio staraliśmy się rok i w końcu udało sie po stymulacji. Boję się, czy wogóle się uda, a jeśli tak, czy taka sytuacja się nie powtórzy. Nie wiem, czy dałabym radę przejść przez to jeszcze raz, a z drugiej strony, nie wyobrażam już sobie życia bez dziecka. Dziwne, bo jeszcze nie tak dawno wcale nie czułam instynktu. Nie zdawałam sobie sprawy, że można pokochac tak mocno kogoś, kto był z nami tak krótko. Choć to przecież było całe 20 tygodni...
Postaram się trochę ogarnąć i przeczytać forum od początku. Szukając nadziei, że innym sie udaje, więc może i my mamy jakąś szansę.
zaraz_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 19:23   #4840
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Zaraz_a witaj

Cóż Ci mogę napisać... Trzymaj się w tym ciężkim momencie. Jeszcze zostaniesz mamą - mocno w to wierzę!
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 19:28   #4841
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
Witajcie. Przygarniecie mnie?
oczywiście

Eliza gratulacje!
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-06, 19:31   #4842
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
Witajcie. Przygarniecie mnie?
Wczoraj wróciłam ze szpitala po tygodniu pobytu. Mojej córeczce serduszko przestało bić w 20 tc. Poród wywoływano przez 4 doby - cytotec, oxytocyna, nic nie pomagało, udało się dopiero w nocy z poniedziałku na wtorek. Cała ciąża była pełna stresu. Od poczatku czegoś się bałam, ale nie bardzo wiedziałam czego. Latałam co tydzień na szybko sprawdzić na usg, czy serduszko bije, jak wariatka. Wszystko było w porządku, a ja dalej miałam jakieś złe przeczucia, cholerna intuicja. W 13 tc badania prenatalne (mam 35 lat, to miało być pierwsze dziecko) - usg wyszło idealne, ale testy Pappa bardzo złe. Po samym usg ryzyko Zespołu Downa wyniosło prawie 1:1300, po badaniuu krwi wyniosło już 1:22! Świat się prawie zawalił i zdecydowałam się na amniopunkcję w 15tc. Wynik - kariotyp prawidłowy żeński. Dotarło do mnie, że będziemy mieć zdrową córeczkę i powoli zaczęłam wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Postanowiliśmy, że po połówkowym usg się już całkiem uspokoję i zacznę kompletować wyprawkę. Nie doczekałam już połowkowego. Po amnio dalej chodziłam na często wizyty, sprawdzić, czy nie ma komplikacji, bo to w końcu było badanie inwazyjne. Wszystko było w najlepszym porządku, dziecko ładnie rosło, a od amnio minęło już 5 tygodni. W ostatni czwartek 27.02. Dowiedziałam się, że serduszko przestało bić...
Jestem totalnie rozbita psychicznie i strasznie słaba, bo straciłam sporo krwi. Staram się wytłumaczyć sobie, że może jeszcze sie uda, ale ... mam 35 lat, poprzednio staraliśmy się rok i w końcu udało sie po stymulacji. Boję się, czy wogóle się uda, a jeśli tak, czy taka sytuacja się nie powtórzy. Nie wiem, czy dałabym radę przejść przez to jeszcze raz, a z drugiej strony, nie wyobrażam już sobie życia bez dziecka. Dziwne, bo jeszcze nie tak dawno wcale nie czułam instynktu. Nie zdawałam sobie sprawy, że można pokochac tak mocno kogoś, kto był z nami tak krótko. Choć to przecież było całe 20 tygodni...
Postaram się trochę ogarnąć i przeczytać forum od początku. Szukając nadziei, że innym sie udaje, więc może i my mamy jakąś szansę.
Witaj,

ja też mam 35 lat, urodziłam martwego synka w 20 tyg;
bardzo Ci współczuje i chyba wiem jak musi Ci być ciężko, ale wierz mi że z czasem jest lepiej
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 19:34   #4843
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Hej. Tak czytam i Kamil tez ma taki rozmiar jak Kasia i Tosia

Anitka ja tez uwielbiałam być w ciąży nawet dziś tak sobie leżałam i tesknilam za tym brzucholem...

Ja dziś kupiłam używane adidasy Kamilowi ale to dlatego ze ma same zimowki i na urodziny ma dostać 2 pary nowych ale w rozmiarze 6 więc nie wiem czy bedą dobre a muszę mieć coś w razie w

Zeberko do dziś pamiętam jak poszłam z babcią na bazar po lakierki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Zaraza bardzo Ci współczuję.. aż mi łzy lecą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 19:35   #4844
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Pani cudny ten twój czytelnik
Kundzia Tosia grzeczna wygląda. Pytałaś o mmr. Jeszcze nie szczepilismy
Zaraza witaj. Bardzo mi przykro że musisz przez to przechodzić
Rena macie ewaluacje? To rzeczywiście masa pracy :/
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 19:36   #4845
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

eliza gratuluję. niech dziewczyny się zdrowo chowają.

zaraz bardzo mi przykro... nie ma słów pocieszenia na Twoją stratę.

edytte jak tam?

agatko wiem, że gdyby beta była wyższa byłabyś spokojniejsza, ale myślę, że takie lekkie odstępstwo nie jest powodem do obaw.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-06, 19:42   #4846
Luna0
Zakorzenienie
 
Avatar Luna0
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Agatko skoro ostatnio beta tez była troszkę za mała to znaczy ze przyrasta w tym samym poziomie, gdyby było źle to by malała

Elizka gratulAcje!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Żona
Synuś

Aniołek 25.05.2012
"...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."
Luna0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 19:42   #4847
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Agatko, spokojnie. Proszę

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
W sumie od zawsze sikam w nocy, więc jakoś to na mnie specjalnego wrażenia nie robi.
hehe ciekawe czy będzie u Ciebie jeszcze częściej

Cytat:
Napisane przez anitaxas Pokaż wiadomość
Jeju to już rok !!!! Roczek!!! Kiedy to zleciało?? (...) Ciekawe czy Michałkowi zasmakuje..
nie wiem kiedy... wszak to taki kowalo-Okruszek

a tortu nie dam mu. na bank. ale czasem sikam i nie ręczę za babcie

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
A ten do zdjęć jaki będzie?
ludzki (czyt. totalnie tradycyjny)

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Bardzo chciałabym żeby to była głowa i moje obawy .
ja jestem pewna że to to... ale jedź na IP. a wyśmianie?! ale wyśmianie czego? Edyyyttttaaa!


Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
przyszłam przedstawić Wam moje Dziewczynki Natalka i Emilka, ur przez cc 25.02.2014 w 33tc
piękne

Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
i przeczytać forum od początku.
aaa! co Ty! wbijaj! pisz, pisz, jeszcze raz pisz. głupio to zabrzmi, ale będzie Ci może lżej...
witaj w tych paskudnych okolicznościach
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 19:54   #4848
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Już brałam tą mocniejszą. Tak się boję . Wtedy też się tak z tydzień wcześniej zaczęło. Bardzo chciałabym żeby to była głowa i moje obawy . Ostatnio dzieci w szkole i mój prywatny urwis dali mi popalić. Mam nadzieje, że może to to. Ja nie wiem jak zniosę kolejną stratę .

Jak nie przejdzie to w nocy jadę na IP najwyżej mnie wyśmieją.
edytte, jedź od razu, nie czekaj

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
bleeeee...można je jeść czy zaszkodzą??
rena

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Hej, przyszłam przedstawić Wam moje Dziewczynki Natalka i Emilka, ur przez cc 25.02.2014 w 33tc

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

E.
elizo, gratuluję, niech zdrowo rosną

Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
Witajcie. Przygarniecie mnie?
Wczoraj wróciłam ze szpitala po tygodniu pobytu. Mojej córeczce serduszko przestało bić w 20 tc. Poród wywoływano przez 4 doby - cytotec, oxytocyna, nic nie pomagało, udało się dopiero w nocy z poniedziałku na wtorek. Cała ciąża była pełna stresu. Od poczatku czegoś się bałam, ale nie bardzo wiedziałam czego. Latałam co tydzień na szybko sprawdzić na usg, czy serduszko bije, jak wariatka. Wszystko było w porządku, a ja dalej miałam jakieś złe przeczucia, cholerna intuicja. W 13 tc badania prenatalne (mam 35 lat, to miało być pierwsze dziecko) - usg wyszło idealne, ale testy Pappa bardzo złe. Po samym usg ryzyko Zespołu Downa wyniosło prawie 1:1300, po badaniuu krwi wyniosło już 1:22! Świat się prawie zawalił i zdecydowałam się na amniopunkcję w 15tc. Wynik - kariotyp prawidłowy żeński. Dotarło do mnie, że będziemy mieć zdrową córeczkę i powoli zaczęłam wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Postanowiliśmy, że po połówkowym usg się już całkiem uspokoję i zacznę kompletować wyprawkę. Nie doczekałam już połowkowego. Po amnio dalej chodziłam na często wizyty, sprawdzić, czy nie ma komplikacji, bo to w końcu było badanie inwazyjne. Wszystko było w najlepszym porządku, dziecko ładnie rosło, a od amnio minęło już 5 tygodni. W ostatni czwartek 27.02. Dowiedziałam się, że serduszko przestało bić...
Jestem totalnie rozbita psychicznie i strasznie słaba, bo straciłam sporo krwi. Staram się wytłumaczyć sobie, że może jeszcze sie uda, ale ... mam 35 lat, poprzednio staraliśmy się rok i w końcu udało sie po stymulacji. Boję się, czy wogóle się uda, a jeśli tak, czy taka sytuacja się nie powtórzy. Nie wiem, czy dałabym radę przejść przez to jeszcze raz, a z drugiej strony, nie wyobrażam już sobie życia bez dziecka. Dziwne, bo jeszcze nie tak dawno wcale nie czułam instynktu. Nie zdawałam sobie sprawy, że można pokochac tak mocno kogoś, kto był z nami tak krótko. Choć to przecież było całe 20 tygodni...
Postaram się trochę ogarnąć i przeczytać forum od początku. Szukając nadziei, że innym sie udaje, więc może i my mamy jakąś szansę.
bardzo mi przykro


Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
Witaj,
ja też mam 35 lat, urodziłam martwego synka w 20 tyg;
bardzo Ci współczuje i chyba wiem jak musi Ci być ciężko, ale wierz mi że z czasem jest lepiej
Mleb, Ty masz 35 lat? Niemożliwe! pamiętam Twoje zdjęcia - dawałam Ci 22-23
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 20:07   #4849
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
Z tych stresów to okres dostałam.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
To chyba dobrze.
Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
A prezent, ktory zrobił mi maź z okazji urodzenia Tymka zgubiłam.
Dostałam po powrocie ze szpitala piękny pierścionek... i ze go nie mam zorientowałam sie wczoraj podczas nocnego karmienia pól biedy, jak go zgubiłam w domu, boje ze mogło to byc na spacerze, przy sciagańiu rkawiczki np... Zonk lekki.
Kurcze ale pechMoże się jeszcze znajdzie?
Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość

A ja mam ochotę na krokodyle, tylko czy można takie ostre rzeczy jeść? A w ogóle to zjadłabym gołąbka albo chili con carne słodycze mogą już dla mnie nie istnieć, tylko takie rzeczy mogłabym teraz wcinać
Jedz to na co masz ochote
Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Brzuch mnie boli tak jak przed # ( gdy jeszcze nic nie wiedziałam). Leżę i nic nie przechodzi. boję się. Jestem sama w domu z dzieckiem, Tż w pracy :. Boję się że wszystko się powtórzy.......
Jak sytuacja?
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Moja beta 855 tylko
Kochana nie panikujMoże zadzwoń do gina?
Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Hej, przyszłam przedstawić Wam moje Dziewczynki Natalka i Emilka, ur przez cc 25.02.2014 w 33tc

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

E.
Są śliczneGratulujek laski:
Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
Witajcie. Przygarniecie mnie?
Wczoraj wróciłam ze szpitala po tygodniu pobytu. Mojej córeczce serduszko przestało bić w 20 tc. Poród wywoływano przez 4 doby - cytotec, oxytocyna, nic nie pomagało, udało się dopiero w nocy z poniedziałku na wtorek. Cała ciąża była pełna stresu. Od poczatku czegoś się bałam, ale nie bardzo wiedziałam czego. Latałam co tydzień na szybko sprawdzić na usg, czy serduszko bije, jak wariatka. Wszystko było w porządku, a ja dalej miałam jakieś złe przeczucia, cholerna intuicja. W 13 tc badania prenatalne (mam 35 lat, to miało być pierwsze dziecko) - usg wyszło idealne, ale testy Pappa bardzo złe. Po samym usg ryzyko Zespołu Downa wyniosło prawie 1:1300, po badaniuu krwi wyniosło już 1:22! Świat się prawie zawalił i zdecydowałam się na amniopunkcję w 15tc. Wynik - kariotyp prawidłowy żeński. Dotarło do mnie, że będziemy mieć zdrową córeczkę i powoli zaczęłam wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Postanowiliśmy, że po połówkowym usg się już całkiem uspokoję i zacznę kompletować wyprawkę. Nie doczekałam już połowkowego. Po amnio dalej chodziłam na często wizyty, sprawdzić, czy nie ma komplikacji, bo to w końcu było badanie inwazyjne. Wszystko było w najlepszym porządku, dziecko ładnie rosło, a od amnio minęło już 5 tygodni. W ostatni czwartek 27.02. Dowiedziałam się, że serduszko przestało bić...
Jestem totalnie rozbita psychicznie i strasznie słaba, bo straciłam sporo krwi. Staram się wytłumaczyć sobie, że może jeszcze sie uda, ale ... mam 35 lat, poprzednio staraliśmy się rok i w końcu udało sie po stymulacji. Boję się, czy wogóle się uda, a jeśli tak, czy taka sytuacja się nie powtórzy. Nie wiem, czy dałabym radę przejść przez to jeszcze raz, a z drugiej strony, nie wyobrażam już sobie życia bez dziecka. Dziwne, bo jeszcze nie tak dawno wcale nie czułam instynktu. Nie zdawałam sobie sprawy, że można pokochac tak mocno kogoś, kto był z nami tak krótko. Choć to przecież było całe 20 tygodni...
Postaram się trochę ogarnąć i przeczytać forum od początku. Szukając nadziei, że innym sie udaje, więc może i my mamy jakąś szansę.
Jejku tak strasznie mi przykroWitaj i mam nadzieje że znajdziesz u nas oparcie.



No więc sprawa z robakiem ma sie tak że dzwoniła do mnie przedstawicielka regionalna.Powiedziała że chcą wziąść robaka i opakowanie do firmy żeby dojść czemu tak się stało.Wtedy dostane info i mi powiedzą jak mogą mi to zrekompensować.Mam czekać na telefon od gościa który po to przyjedzie.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-06, 20:28   #4850
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
ciekawa jestem czy w tym sklepie co wczoraj byłam można negocjować, to sklep sieci Smyk. a cena w Twoim mieście rzeczywiście lepsza niż na allegro.
ty z Lupo jestes zadowolona, prawda? wy jeździcie po jakim terenie? czy odpowiada ci regulacja podgłówka w gondoli?
co do fotelika, to nie ważne jaki kupię to i tak za pomocą adapterów będę mogła go zamontować na dowolnym wózku?
niestety nie wiem jak jest w Smykach.
jestem zadowolona (wcześniej spisałam w którymś poście plusy i minusy lupo). zazwyczaj jeździmy po osiedlu głównie, ale byliśmy nad morzem i na plaży dawał radę, w lesie też, w lecie na wsi jeździliśmy po trawniku pod domem i po polnych i leśnych ścieżkach i wszystko było w porządku.
regulacji podgłówka użyłam dosłownie kilka razy, bo J. nie lubił gondoli i trochę za mały jeszcze na to był (4 m-ce używaliśmy tylko gondoli, miesiąc gondoli na planowane drzemki na spacerze, inaczej raczej fotelik, po 5 m-cu wyłącznie spacerówka).
NIE. nie każdy fotelik zamontujesz na konkretnym stelażu. do lupo można zamontować fotelik typowy do tego wózka (i kupić jako 3w1), maxi cosi i chyba jeszcze jakiś, ale nie pamiętam. z tego co pamiętam np. recaro ma adaptery tylko do kilku wózków, itp. nie wszystko do wszystkiego pasuje. wybierz albo wózek, albo fotelik i dopiero szukaj co będzie pasować...
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 20:43   #4851
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Moja beta 855 tylko
Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
tylko 62%
Ja właśnie dlatego nie chciałam robić bety. Mało się denerwujesz jeszcze dodajesz sobie zmartwienia. Kochana trzymaj się wiem co przezywasz, wierzę, że dasz radę, a chwile zwątpienia niestety czasem nas dopadają. Musi być dobrze.

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Hej, przyszłam przedstawić Wam moje Dziewczynki Natalka i Emilka, ur przez cc 25.02.2014 w 33tc

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego



E.
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
Witajcie. Przygarniecie mnie?
Witaj pisz z nami.

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
eliza

edytte jak tam?
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

ja jestem pewna że to to... ale jedź na IP. a wyśmianie?! ale wyśmianie czego? Edyyyttttaaa!
Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość

Jak sytuacja?




No więc sprawa z robakiem ma sie tak że dzwoniła do mnie przedstawicielka regionalna.Powiedziała że chcą wziąść robaka i opakowanie do firmy żeby dojść czemu tak się stało.Wtedy dostane info i mi powiedzą jak mogą mi to zrekompensować.Mam czekać na telefon od gościa który po to przyjedzie.
Sytuacja wygląda tak zadzwoniłam do Tż on obiecał, że się zwolni i kazał się szykować, więc poszłam do łazienki umyć się wydepilować nogi itp. Posiedziałam chwilę w ciepłej wodzie i trochę zaczęło puszczać... kolejny telefon, że lepiej i dostałam owal, że straszę. Teraz nadal lezę w łóżku i chyba lepiej. Czekam do jutra zobaczymy.... mam nadzieje, że przejdzie. W poniedziałek mam gina. Jakby co do szpitala mam 10 minut.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Iza a z robalami to współczuję.
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 21:08   #4852
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Eliza gratuluje
Edytka a może świadomość tego że będziesz pod kontrolą cię trochę uspokoiła?
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 21:32   #4853
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
waderko obstawiam dziewczynkę, tak jak u Anitki. mój chłopiec od początku słodkie lubił
ja pierwsze słodkie zjadłam na weselu siostry w 16 tyg, potem znowu długo nic. J. lubił kwaśne.

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Hej, przyszłam przedstawić Wam moje Dziewczynki Natalka i Emilka, ur przez cc 25.02.2014 w 33tc

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

E.
Jeszcze raz gratuluję. Są śliczne

Napisz coś więcej

Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
Witajcie. Przygarniecie mnie?
witaj...

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
a tortu nie dam mu. na bank. ale czasem sikam i nie ręczę za babcie
kamerkę zamontuj
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 22:02   #4854
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Agatko, i po co Ci to było? Mnie lekarka zabroniła robić betę Przyrosła? Przyrosła! A parę cyferek w tę czy we w tę, to naprawdę może być małe przekłamanie...

Zaraz_a witaj Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty
Mam nadzieję, że nasze wątkowe maluchy dadzą Ci tę nadzieję.. Tu każda jest po stracie, czasem nawet nie jednej, a większość z nas już ma ze sobą swoje małe szczęście Albo nosi je w brzuszku


Pani czy ja mogłabym mieć małą prośbę Czy mogłabyś, jak będziesz miała chwilę, wypisać tytuły tych super książek (takich jak Mamoko, Ul. Czereśniowa, itd.), a ja bym sobie to skopiowała do pliku i sukcesywnie szukała?
I inne dziewczyny, które się lubują w takich kreatywnych książkach dla dzieci?
Bo ja tylko wciąż czytam i czytam i umyka mi to...
Dziś oglądałam w sklepie Ulicę Czereśniową za 13 zł więcej niż w tej internetowej księgarni, więc stacjonarnie nic nie kupię, zatem jeszcze raz pięknie proszę o polecanki i z góry dziękuję!

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Eliza jeszcze raz gratuluję i życzę zdrowia dla córeczek.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 22:02   #4855
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Kubku mam nadzieję, że pierścionek jednak się znajdzie.

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
ale to i tak za mało, poprzednim razem też było "ciut" za mało
Agatko tyle razy się przewijało - beta to nie wyrocznia.


Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Hej, przyszłam przedstawić Wam moje Dziewczynki Natalka i Emilka, ur przez cc 25.02.2014 w 33tc

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

E.
Gratuluję! Śliczności i niech zdrowo rosną!

Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
Witajcie. Przygarniecie mnie?
witaj, bardzo mi przykro z powodu Twojej straty... Zostań z nami, będzie łatwiej w tym trudnym czasie...

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
No więc sprawa z robakiem ma sie tak że dzwoniła do mnie przedstawicielka regionalna.Powiedziała że chcą wziąść robaka i opakowanie do firmy żeby dojść czemu tak się stało.Wtedy dostane info i mi powiedzą jak mogą mi to zrekompensować.Mam czekać na telefon od gościa który po to przyjedzie.
współczuję akcji z robakiem - fajnie, że producent się przejął.


Edytko odpoczywaj a jak będzie się działo coś niepokojącego to jedź na ip
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 03:36   #4856
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Pani- dojrzałam Czytelnika, bombastyczny jest!

Perse- Mamoko obejrzyj gdzies na żywo przed ewentualnym zakupem, ja w ciemno wzięłam i szczerze to obrzydliwe to jest. Te kolory w Miasteczku Mamoko... normalnie jak jakas, za przeproszeniem, sra.czka.

Edyta -jak samopoczucie?
Pamietaj, ze kąpiele w ciąży to raczej nie bardzo sa polecane, raczej prysznic.

Zebra- TZ wie o pierścionku.jestesmy umówienic na szukanie go w weekend. Ale chyba marne szanse, bo dzisiaj mieszkanie było sprzątane i sie nie znalazł

Kurcze, od kołku dni iTymon budzi sie w nocy dwa razy, buuu. Tak mi było dobrze jakwstawal tylko raz

Zaraza- witaj! Strasznie mi przykro.... Wiem jakie to straszne i jak okrutnie cieżko dojść do siebie.
Straciłam swoją córeczkę w tym samym tc co Ty, rok pozniej miAlam wczesne poronienie :bądź ciaze biochem co dodatkowo mnie dobilo psychicznie a teraz w ramionach mam swojego ukochanego synka
Mam nadzieje, ze jak tylko będziecie gotowi na starania o następna ciaze to szybko sie uda i wszystko zakończy sie szczęśliwie
A teraz daj sobie czas na przeżycie żałoby i spokojne dojście organizmu do siebie.

Idziesz nas skrócony urlop macierzyński?

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2014-03-07 o 07:44
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 05:09   #4857
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Eliza gratuluje
Edytka a może świadomość tego że będziesz pod kontrolą cię trochę uspokoiła?
Nie wiem . Pewnie głowa sporo też robi. Ostatnio mam problem z emocjami, nie mam cierpliwości i nerwy puszczają, a w pracy muszę trzymać je na wodzy, bo dzieci więc wszystko duszę w sobie. Stasio też nie lepszy, przechodzi okres buntu.
Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość

Edytko odpoczywaj a jak będzie się działo coś niepokojącego to jedź na ip


Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Edyta -jak samopoczucie?
Pamietaj, ze kąpiele w ciąży to raczej nie bardzo sa polecane, raczej prysznic.
Dziękuję trochę lepiej. Z tego wszystkiego nie mogłam spać. Gonitwy myślowe....
Brzuch przestał bolec i mam nadzieje że tak zostanie.
Co do kąpieli wiem dlatego skracam czas do minimum i temperaturę też ogranicza do ciepłej. Z ilością też nie przesadzam i jest to kąpiel raczej tylko z nazwy w szklance wody Zazwyczaj biorę prysznic, ale przy depilacji najwygodniej mi na siedząco.
__________________
19.04.2013 r.
Staś i Michaś

Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-07, 05:45   #4858
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Perse a mnie ginka kazała zrobić...

Luna pisząc o wcześniejszym przyroście pisałam o poprzedniej ciąży

Beta nie wyrocznia, w moim przypadku wyrocznia
Poza tym wszystkie objawy poszły precz,nawet cycki zrobiły się zwiotczale widocznie nie jest nam dane mieć dzieci i trzeba. Się z tym pogodzić do tego choroba mnie rozkłada ;(
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 05:52   #4859
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Agatko rozumiem, że się martwisz, bo już przez to samo przechodziłaś, ale może rzeczywiście nie jest aż tak źle?

Na pewno możesz mieć dzieci! Nie mów i nie myśl inaczej, bo na pewno wszystko jest w porządku.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 06:00   #4860
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXI

Gryzelda dzięki ale wolę się powoli oswajac z ta myślą...chociaż jak zawsze nadzieja się tli...

Dziewczynki z Krk czy dojade samochodem na Olszanska???
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-07 21:29:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.