Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonają!

[swinka94]

Tamlin robiłam test dla pewności. To nie to
W dodatku mam chyba anginę

[tamlin111]

Współczuję.
A z tymi mdłościami to moze do gastrologa iść.

[eewelinaa92]

hej nie ma mnie z wami cały weekend, bo ledwo żyje. Od piątku w łózku siedzę dopiero właczyłam laptopa. Nadal mam gorączkę i kaszle, powoli mi mijają inne objawy, ale i tak czuje się paskudnie. Jutro na zajęcia niestety jechać muszę-pobodka o 5.30 wiec nie fajnie.

Tak mniej wiecej nadrobiłam co pisałyście Gratulacje spadków . Marta z kuchnią bardzo fajny pomysł. Zdrowka dla wszystkich i dla siebie też

[Zdrowiepiekno]

Do wakacji z każdym dniem coraz bliżej, trzeba ćwiczyć do roboty !

[la'Mbria]

Napisane przez swinka94

Tamlin robiłam test dla pewności. To nie to
W dodatku mam chyba anginę

Ja czasem tak mam jak się przejem śmieciowych rzeczy. Wtedy na wszystko reaguje rzygiem...może się strułaś po prostu?

[tamlin111]

Dobry.

A Wy gdzie??? wstawać

[martolina1982]

ja z chora L. w pracy. babcia (tesciowa) odmówiła pomcy. kolezanka wziela na syna zwolnienie i nie moge ja. z reszta miesiac temu bralam.

dobijcie mnie. mam tkiego doła ze sobie palne zaraz.

[swinka94]

Marta przykro mi bardzo. Nie poddawaj się

Ja czekam u lekarza, jest godzinne opoznienie. Chyba zarazilam się angina od Michała. W dodatku ciągle jest mi niedobrze.

[patisia123]

Marta, znów masz dziecko chore ?

[tamlin111]

Znów chora??? Czy ostatnio M. chorowała?

Świnka zdrówka

[patisia123]

Tamlin, mam pytanie na klubie. Zerknij w wolnej chwili

[martolina1982]

tak. Druga. Teraz L.

Świnko myslę, że od kolegi z Indii predzej sie zaraziłas? zdaje sie, ze badał ci migdałki sorki, zart

[la'Mbria]

Napisane przez swinka94

Tamlin robiłam test dla pewności. To nie to
W dodatku mam chyba anginę

Yo! Anginę?! ehm....wiesz że to zaraźliwe mocno...żeby to nie był prezent od nowego pana...w sumie angina to jeszcze nie dramat, ale żeby to nie byyło coś gorszego....

Napisane przez martolina1982

ja z chora L. w pracy. babcia (tesciowa) odmówiła pomcy. kolezanka wziela na syna zwolnienie i nie moge ja. z reszta miesiac temu bralam.

dobijcie mnie. mam tkiego doła ze sobie palne zaraz.

Marta...znow?!
Bosh...te twoje niunie to naprawdę biedule są. Słuchaj znajoma ma 2 synków chorowitków (ciągle angina/zapalenie ucha/gardła itp) i naświetla ich lampą bioptron- droga tak lampa, ale można chodzić na takie naświetlanie np. po 5 minut raz czy 2 w tygodniu to po parę złotych wyjdzie. I słuchaj- calą jesień i zimę jej nie chorowali
Może coś by to pomogło?!
A ty w końcu dostałaś skierowania na badania dla M?
Bo nie pamiętam żebyś o wynikach pisała.
Co z nią?
A na co teraz L choruje?
Mi to się wydaje, że twoje niuńki tak chorują bo one porządnie nie są doleczone tylko ciagle w pracy u ciebie, albo do szkoły bo nie ma co z dieciem zrobić...to oczywiście nie trwoja wina, ale tak mi się zdaje, że jakby je tak ze 2 tygodnie przetrzymać w domu, dobrego żarcia im dawać i dużo świeżego powietrza i ruchu to by się dziewczynki wzmocniły.
Może weź urlop?

O żeberku napisałam na klubie bo tu mi wstyd
ale słuchajcie mam niedługo urodziny syna i potrzebuję niezobowiązującą i wygodną "kreację" tj. impreza na kulkowni będzie więc zamierzam się tarzać w kulkach, zjeżdzać na zjeżdzalniach i ogólnie korzystać z uciech no ale tort też wypada podać gościom i to niekoniecznie w dresach...macie pomysł w co się ubrać?!

[tamlin111]

Dżinsy i tunika/koszula/sweterek/ a nawet fajny t-shirt.

Marta rzeczywiście wydaje się, że one non stop chore, bo cholera jasna nie chorują razem. Jakby tak razem sobie chore były, to inaczej, za jednym razem dwie by odbębniły i jedno siedzenie z nimi

[swinka94]

Może jakąś tunike ze spodniami?

Mam zapalenie gardła. Hindus mnie raczej nie zaraził niczym No może poza miłością do swojego bratanka, jest przeslodki

[eewelinaa92]

Jakoś przeżyłam dzisijszy dzień i jestem w domu już, chociaż w mpk zrobiło mi się tak słabo, że myślałam, że upadne, ale zdążyłam wysiąść na przystanku i się dotlenić. Jutro robie sobie wolne aby się doleczyć

martuś masz Ty się z tymi chorobami

[martolina1982]

Lena ma poczatki zap.oskreli.

La'mbria myslisz, ze nie wiem, ze to z niedoleczenia? Wiem ale co ja mam zrobic. Zwolnienie bralam miesiac temu a potem w wferie tydz urlopu, bo szkola zamknieta. Nie moge znow wziac wolnego. Nikogo nie obchodza moje chorujace dzieci. Z reszta nie oczekuje zrozumienia. Jak jestem niedyspozycyjna nie powinnam pracowac zawodowo Jakos J.nie chce powiedziec -Droga zono, siedz z dziecmi w domu. Ja sie zajme zarabianem

Mam nadzieje ze to minie i bede sie kiedys z tego smiala

Swinko fakt mozna sie czyms zarazic przez calowanie. Mononukleoza zakazna jak sie nie myle. Poczytaj czy ci sie ibjawy zgadzaja.

Ewelina zdrowia!!!

[insane_p]

Dziewczynki, zdrowia dla Was i dla dzieci

Sezon nie sprzyja zdrowiu niestety... Ja niedawno z pracy wróciłam, wszamałam naleśniki, bo byłam tak głodna... :P I zaraz się zabieram za ćwiczonka.

Miłego wieczoru

[tamlin111]

Matko te pasy są zayebiste.
Nóżki dziś na nich ćwiczyłam i brzuch.
Brzuch to wyższa szkoła jazdy, żeby się utrzymać, na razie się podpieram kiedy mogę

[nadiaaa171]

Marta witaj w klubie, moja też chora chociaz poki co to tylko (aż) katar i czerwone gardło, ale jak bedzie dalej nie wiadomo. Całe dnie marudzi , płacze. Dopiero zasnela i mam troche spokoju

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Patisia choler.o wysłałam Ci moje dane a Ty mnie nie zaprosiłaś

[patisia123]

zaraz spojrzę

[nadiaaa171]

Haha to sie nazywa prędkość światła

[swinka94]

Co za piękne zakończenie beznadziejnego dnia. Siostra kupiła mi nowe buty do biegania. Są cudowne

A ja jestem coraz bardziej chora. Łączę się w bólu z wami, a raczej z waszymi dzieciakami. Mam zwolnienie do poniedziałku.

[nadiaaa171]

Napisane przez swinka94

Co za piękne zakończenie beznadziejnego dnia. Siostra kupiła mi nowe buty do biegania. Są cudowne

A ja jestem coraz bardziej chora. Łączę się w bólu z wami, a raczej z waszymi dzieciakami. Mam zwolnienie do poniedziałku.

no to chociaz jeden plus choroby ze sobie odpoczniesz
i gratuluje darmowych butow Czasem warto miec siostre

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[swinka94]

Nadia no nie spodziewałam się tak drogiego prezentu od niej...

[Joanna XL]

Zdrówka wszystkim

Ja też z bratem jako dzieci ciągle byliśmy chorzy Ale podejrzewam że problem mógł tkwić w diecie i braku ruchu ... No i zbytnim chuchaniu - dzieciaki z podwórka obok, niedopilnowane, zasmarkane i bez czapek żadnych poważniejszych chorób nie łapały Marta a ty je jakoś wzmacniasz naturalnie - np codziennie rano ciepła woda z miodem i cytryną ? Piłam u dziadków - o ile pamiętam z przyjemnością i tam nie chorowałam I jest takie przysłowie brytyjskie- an apple a day keeps the doctor away - jak tam u nich z owocami ? (wiem że część dzieci nie lubi surowizn)... Bo faktycznie biedactwa pewnie wycieńczone chorowaniem - warto próbować czego się da (no bo zasad w pracy niestety nie zmienisz)

Właśnie skończyłam Skalpel - 3/30... Zaczynałam 3 razy i w dzień mała jednak mi nie dała skończyć - ale od czego są noce Dieta niestety średnio - choć od południa lepiej Spaceru brak - cały dzień padało

[insane_p]

Znowu spac w nocy nie mogę. Dużo się ostatnio dzieje. A jeszcze wczoraj Adonis czarował w robocie i jak zamykam oczy to jego uśmiech widzę...

[martolina1982]

o kurcze, zazdroszcze motyli

ja zakochana w prokuratorze Szackim SzaraMyszko skończyłas? Teraz widze w Empiku druga część w promocji. On podobno w trzeciej "Gniew" ginie

Świnko super ekstra aczkowliek uwazam Nadia, ze warto mieć siostre nie tylko dla drogich prezentów

Ja również na zwolnieniu lekarskim do końca tyg.. Wczoraj jeszcze się wahałam czy je wziąć, ale kiepska noc utwierdziła mnie w tym, ze niech sie wali pali a L. musi leżeć w ciepłym łózku. Oczywiscie naczytałam sie, ze zap. oskrzeli jest niejako powikłaniem przeziebienia niedoleczonego, co by sie zgadzało, wiec czuje sie podwojnie podle

Przywiozłam z roboty słuzbowego laptopa, komórke i staram sie choc zdalnie pracowac, by nie podpaść tak zupełnie szefowej.

a o uodparnianie wszyscy mnie pytają czy miodek czy czosnek czy żurawinkę... L.dostaje od niedawna miod (nie mialam dobrego miodu wczesniej), czoch i cytryne, M.tego nie da rady wiec dostaje sam miod sama cytryne i sok z mniszka. piją sok z czarnego bzu moje roboty (jakis ostatni sloik sie uchował). od wrzesnia przez 120 dni mialy kuracje uodparniajaca. zestaw jakichs cudow od swietnego lekarza. cos do lykania, cos do psikania, vit D. dostały teraz na pocz lutego pierwsza ture szczepionki uodparniajacej broncho-vaxom. ciagle jedza probiotyk czy chore czy nie. w cud-syropki na uodpornienie ktorych cale poly w aptekach, nie wierze. jedyne co to podawalam im bioaron C, ale zbytnio nie widzialam efektu i tran tez bez efektu. owocami sie zajadaja bo b.lubia. gorzej mięso. tak wiec wszelkie popularnie metody na uodpornienie przerobilismy. moze jeszcze zimne prysznice i chłosta witkami trzciny pozostała do przerobienia

[SzaraMyszka90]

Hej Laski,
widze, ze chorujemy wszystkie po kolei i do tego dzieciaczki tez. Taki chyba teraz okres, nawet w telewizorze caly czas reklamuja tylko syropy na kaszel i specyfiki na przeziebienia i grypy.
U mnie juz o niebo lepiej, okazalo sie ze te moje zapalenie jamy ustnej to od tabletek na gardlo - tak mnie wszystko pieklo ze myslalam ze mi zeby wypadna Teraz po chorobie zostal tylko kaszel.
Nawet sil juz wiecej, cos sprobuje pocwiczyc - a w przyszlym tygodniu juz wracam do mojego p90x.

Blondi, ciesze sie bardzo ze zdecydowalas sie na ta silke

Insane, gratuluje 7 z przodu

marta, 3maj sie i zdrowia, zdrowia i zdrowia po raz kolejny dla twoich dzieci

Swinko, zdrowka I powodzenia w tym nowym indyjskim "projekcie"

Hagie, tez czytam jak opetana teraz w tym roku przeczytalam juz 22 ksiazki a czytam zazwyczaj przed snem i w podrozy - bo co innego mozna robic w pociagu?:P Zazdroszcze czytania w wannie...

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez martolina1982

o kurcze, zazdroszcze motyli

ja zakochana w prokuratorze Szackim SzaraMyszko skończyłas? Teraz widze w Empiku druga część w promocji. On podobno w trzeciej "Gniew" ginie

Ja skończyłam? Uwikłanie? Nie zaczęłam, ale skoro polecasz to spróbuje dostać gdzieś Albo ja czegoś nie doczytałam i nie ogarnelam albo pomylilas nicki mimo wszystko przepraszam

Aa nie chwalilam sie jeszcze ale w ramach naszych weekendowych wypadow w koncu zaliczylam wrocławskie afrykarium ; Ludzi masa, mimo ze zima - zdeptalam sie troche. Ogolnie robi wrazenie ale szybko się tez konczy Mimo wszystko cieszy przestrzen jaka maja te zwierzeta

[tamlin111]

Zdrówka dla potrzebujących

Ja tez zazdroszczę czytania w wannie, niby mamy tą wannę z kabiną, ale płytka ona, cycków nie przykrywa, a ja lubię cała się zanurzyć.
Czytam tylko przed snem, aktualnie moja ukochaną Joy Fielding.