Pm-2018

[dikej94]

A ja jestem za podluznymi! Pasują do biesiady, wiejskiego klimatu i polskiego jedzeniaa na stolach. No bo jak sie zawali caly okrągły stol jedzeniem to juz taki ladny nie jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[serduszko165]

Napisane przez MrsSeductive

Ja bym chciała okrągłe stoły ale u nas jest bardzo duza dysproporcja jeśli chodzi o gości z mojej strony jest około 70 osób z tż 20 osób. I też przy okrągłych stołach pewnie by to się rzuciło w oczy
Jak wejde na lapka to pokaże swoją salę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A dlaczego miałoby się rzucać? Stoły przecież nie będą podpisane rodzina Pana Młodego i Pani Młodej : P 20 osób usadzisz spokojnie przy dwóch stołach.

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez kami932

Czemu tak uważasz?

O wiele ładniej wyglądają, ludzie wcale przy prostokątnych stołach nie mają możliwości rozmowy z większa liczbą ludzi niż przy okrągłych jak to się uważa.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez dikej94

A ja jestem za podluznymi! Pasują do biesiady, wiejskiego klimatu i polskiego jedzeniaa na stolach. No bo jak sie zawali caly okrągły stol jedzeniem to juz taki ladny nie jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nieprawda, wszystko jest na środku i bardzo ładnie to wygląda, zresztą nie każdy robi wiejskie wesele.

[dikej94]

Oooo nie zgodze sie z iloscia ludzi do rozmowy. Przy prostokatach rozmawiamy z parami z lewej u z prawej, i naprzeciwko z 3 parami. Daje to w sumie 12 osob, czyli tle co miesci okragly stol (zazwyczaj). Przy okraglych nie da sie rozmawiac z osobami na przeciwko, bo zazwyczaj raz ze zaslania wysoka dekoracja to dwa, ze średnica to jakies 1.5 metra. Ja jednak jestem zwolenniczką oddzielnych sal jadalnej o tanecznej miedzy innymi ze wzgledu na mozliwosc swobodnych rozmow, których nie zaglusza muzyka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[serduszko165]

Napisane przez dikej94

Oooo nie zgodze sie z iloscia ludzi do rozmowy. Przy prostokatach rozmawiamy z parami z lewej u z prawej, i naprzeciwko z 3 parami. Daje to w sumie 12 osob, czyli tle co miesci okragly stol (zazwyczaj). Przy okraglych nie da sie rozmawiac z osobami na przeciwko, bo zazwyczaj raz ze zaslania wysoka dekoracja to dwa, ze średnica to jakies 1.5 metra. Ja jednak jestem zwolenniczką oddzielnych sal jadalnej o tanecznej miedzy innymi ze wzgledu na mozliwosc swobodnych rozmow, których nie zaglusza muzyka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na stołach prostokątnych też ludzie stawiają dekoracje, które zasłaniają drugą stronę, więc to nie jest argument i ja jakoś nie miałam problemu z rozmową z osobami z naprzeciwka stołu. A pomysł dwóch osobnych sal to w ogóle porażka, dwie imprezy się robią...

[kami932]

Napisane przez serduszko165

A dlaczego miałoby się rzucać? Stoły przecież nie będą podpisane rodzina Pana Młodego i Pani Młodej : P 20 osób usadzisz spokojnie przy dwóch stołach.

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------




O wiele ładniej wyglądają, ludzie wcale przy prostokątnych stołach nie mają możliwości rozmowy z większa liczbą ludzi niż przy okrągłych jak to się uważa.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------


Nieprawda, wszystko jest na środku i bardzo ładnie to wygląda, zresztą nie każdy robi wiejskie wesele.

Ja bardzo bym chciała okrągłe, ale waham się, bo nie wyobrażam sobie usadzania gości. Przykładowo moja mama nie rozmawia z moją chrzestną. Ktoś tam z kimś tam. Ale znowu ci lubią tych, ale tamci nie lubią kogoś tam.. Jak się wgłębie w te dziwne rodzinnr kombinacje to mam czarno przed oczami.

[serduszko165]

Napisane przez kami932

Ja bardzo bym chciała okrągłe, ale waham się, bo nie wyobrażam sobie usadzania gości. Przykładowo moja mama nie rozmawia z moją chrzestną. Ktoś tam z kimś tam. Ale znowu ci lubią tych, ale tamci nie lubią kogoś tam.. Jak się wgłębie w te dziwne rodzinnr kombinacje to mam czarno przed oczami.

No to w ogóle lepiej wesela nie robić, bo sorry, ale przecież nie będziesz ich przed sobą chronić przez całe wesele. Dorośli są, jest ważne święto i muszą to zrozumieć, a usadzić takich nielubiących się ludzi lepiej przy osobnych stołach ( a okrągłe są dobre wtedy) i usadzanie w cale nie jest takie problematyczne. Ale usadzanie to w ogóle ostatnia kwestia, jak już będziesz mieć potwierdzonych gości

[MrsSeductive]

Napisane przez kami932

Ja bardzo bym chciała okrągłe, ale waham się, bo nie wyobrażam sobie usadzania gości. Przykładowo moja mama nie rozmawia z moją chrzestną. Ktoś tam z kimś tam. Ale znowu ci lubią tych, ale tamci nie lubią kogoś tam.. Jak się wgłębie w te dziwne rodzinnr kombinacje to mam czarno przed oczami.

A to u mojego tż tak jest praktycznie każdy ma do kogoś wąty

[serduszko165]

Napisane przez MrsSeductive

A to u mojego tż tak jest praktycznie każdy ma do kogoś wąty

Tak to już jest z rodziną ale to nasze święto, więc niech schowają swoje pretensje i nielubienie do kieszeni na jeden dzień :P

[mansikkaa]

Hej

Napisane przez serduszko165

. A pomysł dwóch osobnych sal to w ogóle porażka, dwie imprezy się robią...

Też mi się nie podoba pomysł z dwoma salami.

Za tydzień będę w drodze do okolic Torunia. Mam nadzieję że pomogą te opaski.

[MrsSeductive]

Dodaję ponownie sale bo coś nie dodaje mi zdjęć.

[agaciupaga]

Napisane przez poziomkowa91

Dziewczynki ładnie podgoniłyście wątek
Tylko przez wieczór z tż mam zaległości
Jutro nadrobię a dziś pokażę jeszcze moją salę
I mówię dobrej nocy

CUDOWNA!

[serduszko165]

Napisane przez MrsSeductive

Dodaję ponownie sale bo coś nie dodaje mi zdjęć.

U mnie w mieście jest podobna sala i nazywa się Napoleońska

[agaciupaga]

Napisane przez MrsSeductive

Dodaję ponownie sale bo coś nie dodaje mi zdjęć.

U mnie też będzie śliska podłoga, trochę się tego obawiam

[kami932]

Napisane przez MrsSeductive

Dodaję ponownie sale bo coś nie dodaje mi zdjęć.

Bardzo ładna!

Macie rację, nie lubią się to mają pecha. Zawsze chciałam okrągłe stoły, nie zrezygnuję z nich, bo ktoś się 15 lat temu pokłócił o bzdurę.

[poziomkowa91]

Wyłamię się z tematów sal i napiszę swoje żale
Urlop mi się skończył... Idę dziś na drugą zmianę do pracy
Przede mną 5 pracowitych dni po to żeby potem miec całe 4 dni wolnego które i tak przeleci jak mrugnięcie okiem
A weekend ma byc taki ładny...

Kurcze, ale bym jeszcze posiedziała w domku... i już tak bardzo tęsknię za tż Eh życie jest brtalne

Dobra, koniec, nie chcę żeby Wam się udzielił mój smutek

[MrsSeductive]

Napisane przez agaciupaga

U mnie też będzie śliska podłoga, trochę się tego obawiam

Nie jest śliska o dziwo Na szpilkach normalnie się tańczy

[kami932]

Napisane przez poziomkowa91

Wyłamię się z tematów sal i napiszę swoje żale
Urlop mi się skończył... Idę dziś na drugą zmianę do pracy
Przede mną 5 pracowitych dni po to żeby potem miec całe 4 dni wolnego które i tak przeleci jak mrugnięcie okiem
A weekend ma byc taki ładny...

Kurcze, ale bym jeszcze posiedziała w domku... i już tak bardzo tęsknię za tż Eh życie jest brtalne

Dobra, koniec, nie chcę żeby Wam się udzielił mój smutek

Te 5 pracujących dni zleci bardzo szybko, a 4 dni wolnego jeszcze szybciej, ale ja się pocieszam, że tak naprawdę nim się człowiek dobrze zakręci, już będziemy szukać prezentów na święta

I powiem Ci na poprawę humoru, że u mnie po całym ładnym tygodniu właśnie akurat na weekend się rozpadało

[MrsSeductive]

Napisane przez kami932

Bardzo ładna!

Macie rację, nie lubią się to mają pecha. Zawsze chciałam okrągłe stoły, nie zrezygnuję z nich, bo ktoś się 15 lat temu pokłócił o bzdurę.

Dzięki

U mnie nie ma opcji okrągłych stołów

[serduszko165]

Napisane przez MrsSeductive

Nie jest śliska o dziwo Na szpilkach normalnie się tańczy

gorzej mogą mieć panowie

[MrsSeductive]

Napisane przez poziomkowa91

Wyłamię się z tematów sal i napiszę swoje żale
Urlop mi się skończył... Idę dziś na drugą zmianę do pracy
Przede mną 5 pracowitych dni po to żeby potem miec całe 4 dni wolnego które i tak przeleci jak mrugnięcie okiem
A weekend ma byc taki ładny...

Kurcze, ale bym jeszcze posiedziała w domku... i już tak bardzo tęsknię za tż Eh życie jest brtalne

Dobra, koniec, nie chcę żeby Wam się udzielił mój smutek

Ja też idę na popołudniową zmianę po wolnym :P gdzie cały czas była beznadziejna pogoda a teraz ma być ładna

[agaciupaga]

Napisane przez poziomkowa91

Wyłamię się z tematów sal i napiszę swoje żale
Urlop mi się skończył... Idę dziś na drugą zmianę do pracy
Przede mną 5 pracowitych dni po to żeby potem miec całe 4 dni wolnego które i tak przeleci jak mrugnięcie okiem
A weekend ma byc taki ładny...

Kurcze, ale bym jeszcze posiedziała w domku... i już tak bardzo tęsknię za tż Eh życie jest brtalne

Dobra, koniec, nie chcę żeby Wam się udzielił mój smutek

Dasz radę
Czyżby praca w systemie 4-brygadowym?
Ja wróciłam od środy i do dziś ledwo się odnajduję A jak zobaczyłam biurko to myślałam że zemdleje, całe zawalone papierami

[anabella55]

A my właśnie mamy osobne sale i tydzień temu również byliśmy na weselu z osobnymi salami i uważam że to dobre rozwiązanie. Kto chce tańczy, starsze osoby albo nie tańczące mogą porozmawiać bez głośnej muzyki za plecami. Ale ile osób tyle opinii, stoły będą podłużne, okrągłe do mnie nie przemawiają, nie zmieściłyby się na sali. Niestety nigdy nie byłam na weselu z okrągłymi stołami więc może z przyzwyczajenia wole podłużne

[kami932]

A ja jeszcze przed urlopem

[agaciupaga]

Napisane przez MrsSeductive

Nie jest śliska o dziwo Na szpilkach normalnie się tańczy

U mnie w miejscu gdzie się tańczy jest taka jakby matowa, żeby się nie ślizgać, ale między stołami błyszcząca, niby się przeszłam po niej jak byliśmy i nie było ślisko, ale co innego w szpilach a panowie w lakierkach

[serduszko165]

Napisane przez kami932

A ja jeszcze przed urlopem

Ja też

[agaciupaga]

Napisane przez anabella55

A my właśnie mamy osobne sale i tydzień temu również byliśmy na weselu z osobnymi salami i uważam że to dobre rozwiązanie. Kto chce tańczy, starsze osoby albo nie tańczące mogą porozmawiać bez głośnej muzyki za plecami. Ale ile osób tyle opinii, stoły będą podłużne, okrągłe do mnie nie przemawiają, nie zmieściłyby się na sali. Niestety nigdy nie byłam na weselu z okrągłymi stołami więc może z przyzwyczajenia wole podłużne

Dokładnie, ile osób tyle opinii Kiedyś byłam na weselu gdzie była jedna sala, zaraz za plecami grał zespół, wszyscy wychodzili ciągle na pole bo nic nie dało się powiedzieć Z kolei w tym roku byłam na weselu gdzie były 2 sale, i szczerze wnerwiało mnie to przechodzenie z sali do sali Nie dogodzisz

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Dziewczyny, jeszcze 144 posty Damy rade?

[kami932]

Napisane przez agaciupaga

Dokładnie, ile osób tyle opinii Kiedyś byłam na weselu gdzie była jedna sala, zaraz za plecami grał zespół, wszyscy wychodzili ciągle na pole bo nic nie dało się powiedzieć Z kolei w tym roku byłam na weselu gdzie były 2 sale, i szczerze wnerwiało mnie to przechodzenie z sali do sali Nie dogodzisz

Ja rozmawiałam ze znajomym, który gra na weselach, że na 2 salach ciężko ludzi zachęcić do zabawy. Bo jak ludzie jednak widzą parkiet, bawiących się ludzi itd to jakoś tak naturalniej przyłączają się do zabawy.

[agaciupaga]

Napisane przez kami932

Ja rozmawiałam ze znajomym, który gra na weselach, że na 2 salach ciężko ludzi zachęcić do zabawy. Bo jak ludzie jednak widzą parkiet, bawiących się ludzi itd to jakoś tak naturalniej przyłączają się do zabawy.

Tez tak uważam

[poziomkowa91]

Napisane przez agaciupaga

Dasz radę
Czyżby praca w systemie 4-brygadowym?
Ja wróciłam od środy i do dziś ledwo się odnajduję A jak zobaczyłam biurko to myślałam że zemdleje, całe zawalone papierami

Nie, mam albo na 6 albo na 14.30 czyli 2 zmiany
Po jakimkolwiek wolnym gdzie jadę do domu strasznie później cierpię wracając do pracy...
Ogólnie staram się o przeniesienie do innego miasta, bliżej domu i przede wszystkim blisko tż
Ale nie jest to taki łatwe, zwłaszcza że koleżanka którą soboe wyszkoliłam za siebie zaszła w ciążę Dlatego trochę się to opóźni. A jeszcze teraz muszę zmienic mieszkanie - od września. Lokalizacja super ale mieszkanie nie za ciekawe, standard studencki. Mam nadzieję że nie pomieszkam tam za długo

[serduszko165]

Napisane przez kami932

Ja rozmawiałam ze znajomym, który gra na weselach, że na 2 salach ciężko ludzi zachęcić do zabawy. Bo jak ludzie jednak widzą parkiet, bawiących się ludzi itd to jakoś tak naturalniej przyłączają się do zabawy.

Zgadzam się