Sierpnióweczki 2016!

[zonamojegomeza]

Też miałam takie ostatnio. Gdzie rzadko przekraczam 130/80. A tam taki stres.

[Piernik Torunski]

Napisane przez zonamojegomeza

Też miałam takie ostatnio. Gdzie rzadko przekraczam 130/80. A tam taki stres.

ja w domu to mam średnio ok 120/80 albo ciut niższe a tam zawsze stan przedzawałowy

[zonamojegomeza]

Ale. A wczorajszej wizycie, gdzie mialam wszystkie wyniki i wiedziałam ze jest ok juz tylko 120/70.
W czwartek musiał am wziąć dodatkową dawkę leku, bo nie moglam się uspokoić.

[Piernik Torunski]

ehh wiecznie nerwy..

dziewczynki to która się zgłasza do założenia wątku? ostatnio olałyście sprawę jak pytałam, Talantea się wykręciła.. zgłaszam kandydaturę TinkerrBell.. co Wy na to?

[Talantea]

Napisane przez Piernik Torunski

ehh wiecznie nerwy..

dziewczynki to która się zgłasza do założenia wątku? ostatnio olałyście sprawę jak pytałam, Talantea się wykręciła.. zgłaszam kandydaturę TinkerrBell.. co Wy na to?

Jak dla mnie oki

[Piernik Torunski]

Napisane przez Talantea

Jak dla mnie oki

TinkerBell - w takim razie..czekamy na Ciebie.. masz poparcie społeczeństwa.. nie możesz się wykręcić

[kasia_ruda]

A może Tija chce dalej prowadzić? Niech się wypowie jako matka- założycielka

[Piernik Torunski]

Napisane przez kasia_ruda

A może Tija chce dalej prowadzić? Niech się wypowie jako matka- założycielka

aa.. no pewnie.. jakoś założyłam, że matką - założycielką jest Agus87, która rzadko się raczej udziela w porównaniu do reszty i żeby przejęła jakaś większa gaduła.. ale w takiej sytuacji to pewnie..

[TinkerrBell]

Napisane przez Piernik Torunski

dzięki dziewczyny, staram się myśleć pozytywnie albo w ogóle o tym nie myśleć i mam wieeeelką nadzieję, że będzie dobrze.. ciśnienie znowu u gina będę miała 150/90 (takie mam tam za każdym razem) albo i wyższe

Jaki masz wynik? Przeoczylam cos?

[Piernik Torunski]

Napisane przez TinkerrBell

Jaki masz wynik? Przeoczylam cos?

pisałam ostatnio..może i przeoczyłas.. dostałam wyniki wyrażone w jednostce UI/l - poziom beta i pappa , do tego normy od 11tyg., a ja się kułam będąc w 10tyg. i porównując do tych norm z 11tyg to szczególnie beta jest podwyższona, ten drugi na poziomie górnej granicy norm dla 11tc, ale nie mam opisu ryzyka chorób, więc tyle wiem

[TinkerrBell]

Napisane przez Piernik Torunski

aa.. no pewnie.. jakoś założyłam, że matką - założycielką jest Agus87, która rzadko się raczej udziela w porównaniu do reszty i żeby przejęła jakaś większa gaduła.. ale w takiej sytuacji to pewnie..

Ze niby jestem gadula:P Boszzz wszyscy mi to mowia

Mysle, ze watek powinna dalej prowadzic Tija, ale w razie W moge zalozyc kolejny.

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

pisałam ostatnio..może i przeoczyłas.. dostałam wyniki wyrażone w jednostce UI/l - poziom beta i pappa , do tego normy od 11tyg., a ja się kułam będąc w 10tyg. i porównując do tych norm z 11tyg to szczególnie beta jest podwyższona, ten drugi na poziomie górnej granicy norm dla 11tc, ale nie mam opisu ryzyka chorób, więc tyle wiem

To faktycznie czytalam, myslalam, ze juz masz moze jakis normalny wynik. W sensie taki, ktory jest juz ta statystyka.

Czy wiesz juz, czy w razie czego zdecydujesz sie na amniopunkcje?

U mnie TZ nie chce sie zdecydowac. Ale ja bede zyla w stresie do porodu. Wiem, ze moj wynik to nie wyrok smierci i w 90% dzieci rodza sie zdrowe, ale chyba chce wiedziec wczesniej niz czekac kolejne kilka miesiecy;/

Zreszta, dzieci z ZD potrafia miec wzorowe USG,

[Aniol1985]

Napisane przez TinkerrBell

Ze niby jestem gadula:P Boszzz wszyscy mi to mowia

Mysle, ze watek powinna dalej prowadzic Tija, ale w razie W moge zalozyc kolejny.

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------



To faktycznie czytalam, myslalam, ze juz masz moze jakis normalny wynik. W sensie taki, ktory jest juz ta statystyka.

Czy wiesz juz, czy w razie czego zdecydujesz sie na amniopunkcje?

U mnie TZ nie chce sie zdecydowac. Ale ja bede zyla w stresie do porodu. Wiem, ze moj wynik to nie wyrok smierci i w 90% dzieci rodza sie zdrowe, ale chyba chce wiedziec wczesniej niz czekac kolejne kilka miesiecy;/

Zreszta, dzieci z ZD potrafia miec wzorowe USG,

Kurde robi sie te wyniki żeby mieć pewność a po nich człowiek jeszcze bardziej sie zastanawia czy rzeczywiście jest wszystko ok. Ja papp-a nie mam zamiaru robić- gin mnie nastawiła że często wyniki z tego badania mącą w głowie bo usg super a papp-a kiepska. Program na usg genetycznym wyliczył mi wstepne ryzyko na choroby dziecka . Wam też podali statystyczne wyniki przed badaniem i później skorygowane o wyniki z badań fasolek?

[Piernik Torunski]

Napisane przez TinkerrBell

Ze niby jestem gadula:P Boszzz wszyscy mi to mowia

Mysle, ze watek powinna dalej prowadzic Tija, ale w razie W moge zalozyc kolejny.

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------



To faktycznie czytalam, myslalam, ze juz masz moze jakis normalny wynik. W sensie taki, ktory jest juz ta statystyka.

Czy wiesz juz, czy w razie czego zdecydujesz sie na amniopunkcje?

U mnie TZ nie chce sie zdecydowac. Ale ja bede zyla w stresie do porodu. Wiem, ze moj wynik to nie wyrok smierci i w 90% dzieci rodza sie zdrowe, ale chyba chce wiedziec wczesniej niz czekac kolejne kilka miesiecy;/

Zreszta, dzieci z ZD potrafia miec wzorowe USG,

gaduła? yyy

nie myślałam jeszcze o amnio.. ale mój lekarz za bardzo mnie nie pyta o zdanie tylko zaleca co mam zrobić.. i w razie w to pewnie też tak będzie.. ja na chwilę obecną chyba bym się zdecydowała, ale co będzie to zobaczymy
z czemu Tż nie chce się zdecydować? u Was były jakieś czynniki wskazujące na podwyższone ryzyko przed badaniami? jakieś choroby itp w r-nie?

Napisane przez Aniol1985

Kurde robi sie te wyniki żeby mieć pewność a po nich człowiek jeszcze bardziej sie zastanawia czy rzeczywiście jest wszystko ok. Ja papp-a nie mam zamiaru robić- gin mnie nastawiła że często wyniki z tego badania mącą w głowie bo usg super a papp-a kiepska. Program na usg genetycznym wyliczył mi wstepne ryzyko na choroby dziecka . Wam też podali statystyczne wyniki przed badaniem i później skorygowane o wyniki z badań fasolek?

no właśnie.. dlatego ja sama w życiu bym tego cholernego badania nie robiła.. co mi z tego, że 1:xxxxx moje dziecko jest zdrowe lub nie..a nawet tego na chwilę obecną nie wiem, tylko jakieś puste cyferki..nabijanie kabsy koncernom/laboratoriom/lekarzom plus oczywiście żywy eksperyment..nie oszukujmy się, ale to jest najważniejszy , moim zdaniem , "plus" tych badań (oczywiście nie dla matki/r-ców) , że po przebadaniu iluś tam milionów kobiet ktoś opublikuje wyniki/wyciągnie wnioski..rozwój nauki kosztem ludzi

[TinkerrBell]

Napisane przez Aniol1985

Kurde robi sie te wyniki żeby mieć pewność a po nich człowiek jeszcze bardziej sie zastanawia czy rzeczywiście jest wszystko ok. Ja papp-a nie mam zamiaru robić- gin mnie nastawiła że często wyniki z tego badania mącą w głowie bo usg super a papp-a kiepska. Program na usg genetycznym wyliczył mi wstepne ryzyko na choroby dziecka . Wam też podali statystyczne wyniki przed badaniem i później skorygowane o wyniki z badań fasolek?

Ja dostalam ostateczny wynik 1:51 - na ZD. Ale wiecej bede wiedziec jak pojde na konsultacje, bo tylko rozmawialam telefonicznie i mailowo z moja polozna.
Wiadomo, ze to statystyka, ale mimo wszystko lepiej brzmi 1:3000 niz 1:51;/
Dlatego ja dla pewnosci chcialabym wykonac amnio.

[Juu_]

Napisane przez BeataAmelka

Ja dziś zaczęłam 15 tydzień 0 dzień jutro wizyta, boję się :-( po tych plamieniach.
Ciekawe ile dzidzia będzie miała długości i czy dr określi juz płeć, bo będzie to badanie na bdb sprzęcie :-D :-D musze jechać aż 150 km :-(
KOCHANE, mogę napisać: PLAMIENIE SIĘ SKOŃCZYŁO. Mam nadzieje, ze żadna z nas już do porodu plamienia nie zobaczy!!!!!

Gratulacje, wszystko idzie w dobrym kierunki, trzymamy kciuki za jutro!

Piernik Torunski, TinkerrBell, gdzieś czytałam, że wynik pappa ma skuteczność ok. 60%, a do tego jak się przegląda fora i czyta, to więcej ludzi pisze, że tak na prawdę to dziecko mimo "gorszego" wyniku było zdrowe (potwierdzało to amino). Wkurza mnie to badanie, bo sieje niepotrzebne złe emocje, niepotrzebny stres! Ciężko mówić "nie myślcie o tym, wszystko będzie OK", bo ja pewnie na waszym miejscu pewnie tak samo się martwiła. Ale jesteśmy tutaj z wami, trzymamy kciuki, musi być OK!

[Piernik Torunski]

Napisane przez Juu_

Gratulacje, wszystko idzie w dobrym kierunki, trzymamy kciuki za jutro!

Piernik Torunski, TinkerrBell, gdzieś czytałam, że wynik pappa ma skuteczność ok. 60%, a do tego jak się przegląda fora i czyta, to więcej ludzi pisze, że tak na prawdę to dziecko mimo "gorszego" wyniku było zdrowe (potwierdzało to amino). Wkurza mnie to badanie, bo sieje niepotrzebne złe emocje, niepotrzebny stres! Ciężko mówić "nie myślcie o tym, wszystko będzie OK", bo ja pewnie na waszym miejscu pewnie tak samo się martwiła. Ale jesteśmy tutaj z wami, trzymamy kciuki, musi być OK!

trudno cokolwiek dodać do tego co napisałas..dzięki

[TinkerrBell]

Potrzebna mi kawa...dozylnie....
Wczoraj mialam tyle energii, ze moglam sie podzielic, a dzis mam mniej niz zerrrooooo
Jeszcze 2,5h w pracy....Moze pojde kogos opieprzyc, to mi sie cisnienie podniesie:P

[Aniol1985]

Napisane przez TinkerrBell

Ja dostalam ostateczny wynik 1:51 - na ZD. Ale wiecej bede wiedziec jak pojde na konsultacje, bo tylko rozmawialam telefonicznie i mailowo z moja polozna.
Wiadomo, ze to statystyka, ale mimo wszystko lepiej brzmi 1:3000 niz 1:51;/
Dlatego ja dla pewnosci chcialabym wykonac amnio.

u mnie dr powiedzial, że jak na badaniach Trisomi 21,18czy 13 wychodzi wynik 1:300 lub mniejszy to oni zalecają amino i raczej też bym sie zdwcydowała przy niskim wyniku. Mi badanie wykazało takie wyniki , ryzyko podstawowe (tu wliczało sie moj wiek,wage, przebyte choroby, wzrost) Trisomia 21 Ryzyko podstawowe 1:644 następnie - skorygowane ryzyko(o wyniki badań bąbla) 1:12 875 . Trisomia 18 podstawowe 1:1578 , poprawione < 1:20 000 (taki wynik mam w tabeli wydrukowany powiedział że jak sa wieksze to sie nie podaje w tabeli dokładnie ile ,tylko zapisuje mniej niż 1:20tyś , na kompie mu wyświetkiło szczegółowo i nam powiedzial, z badań wynikało 1: 39 tyś. Trisomia 13 , podstawowe
1:4 948, skorygowane < 1:20 000 u mnie 1:90tyś . Może czegoś nie wiem , zapewne tak bedzie ale ogólnie skoro takie statystyki podają przy normalnym usg to w jakim celu wykonuje sie papp-a ?

[TinkerrBell]

Napisane przez Aniol1985

u mnie dr powiedzial, że jak na badaniach Trisomi 21,18czy 13 wychodzi wynik 1:300 lub mniejszy to oni zalecają amino i raczej też bym sie zdwcydowała przy niskim wyniku. Mi badanie wykazało takie wyniki , ryzyko podstawowe (tu wliczało sie moj wiek,wage, przebyte choroby, wzrost) Trisomia 21 Ryzyko podstawowe 1:644 następnie - skorygowane ryzyko(o wyniki badań bąbla) 1:12 875 . Trisomia 18 podstawowe 1:1578 , poprawione < 1:20 000 (taki wynik mam w tabeli wydrukowany powiedział że jak sa wieksze to sie nie podaje w tabeli dokładnie ile ,tylko zapisuje mniej niż 1:20tyś , na kompie mu wyświetkiło szczegółowo i nam powiedzial, z badań wynikało 1: 39 tyś. Trisomia 13 , podstawowe
1:4 948, skorygowane < 1:20 000 u mnie 1:90tyś . Może czegoś nie wiem , zapewne tak bedzie ale ogólnie skoro takie statystyki podają przy normalnym usg to w jakim celu wykonuje sie papp-a ?

Poniewaz, USG moze wcale nie wykryc ZD czy innych abberacji. Wiele dzieci z ZD na USG maja dobre wyniki.

Z drugiej strony, Pappa to dane statystyczne - tak jak u mnie 51 kobiet z takimi samymi wynikami - jedna z nich urodzila dziecko z ZD.
Ale to test pappa jest glownie po to by byc skierowaniem do amnio. U mnie skierowanie na amnio jest jesli jest mniej niz 1:150

[Piernik Torunski]

Napisane przez TinkerrBell

Potrzebna mi kawa...dozylnie....
Wczoraj mialam tyle energii, ze moglam sie podzielic, a dzis mam mniej niz zerrrooooo
Jeszcze 2,5h w pracy....Moze pojde kogos opieprzyc, to mi sie cisnienie podniesie:P

ja jestem flakiem od kilku a może kilkunastu dni.. wywłoka normalnie
a czym się zajmujesz zawodowo?

Napisane przez Aniol1985

u mnie dr powiedzial, że jak na badaniach Trisomi 21,18czy 13 wychodzi wynik 1:300 lub mniejszy to oni zalecają amino i raczej też bym sie zdwcydowała przy niskim wyniku. Mi badanie wykazało takie wyniki , ryzyko podstawowe (tu wliczało sie moj wiek,wage, przebyte choroby, wzrost) Trisomia 21 Ryzyko podstawowe 1:644 następnie - skorygowane ryzyko(o wyniki badań bąbla) 1:12 875 . Trisomia 18 podstawowe 1:1578 , poprawione < 1:20 000 (taki wynik mam w tabeli wydrukowany powiedział że jak sa wieksze to sie nie podaje w tabeli dokładnie ile ,tylko zapisuje mniej niż 1:20tyś , na kompie mu wyświetkiło szczegółowo i nam powiedzial, z badań wynikało 1: 39 tyś. Trisomia 13 , podstawowe
1:4 948, skorygowane < 1:20 000 u mnie 1:90tyś . Może czegoś nie wiem , zapewne tak bedzie ale ogólnie skoro takie statystyki podają przy normalnym usg to w jakim celu wykonuje sie papp-a ?

tak jak pisałam wcześniej - żeby nabić kasę plus przyczynić się do postępu nauki.. plus jeśli lekarz ma program odpowiedni to skorygowane ryzyko oblicza w połączniu z wynikami pappa, co chyba daje bardziej szczegółowy obraz niż z samego usg..chyba

[navioe]

cześć dziewczyny jak weekend, jak samopoczucia?
ja siedzę w łóżku z tż i ogladamy 600 gramów szczęścia, ja oczywiście rycze i zastanawiam się z czym zjeść tuńczyka

[Piernik Torunski]

Napisane przez navioe

cześć dziewczyny jak weekend, jak samopoczucia?
ja siedzę w łóżku z tż i ogladamy 600 gramów szczęścia, ja oczywiście rycze i zastanawiam się z czym zjeść tuńczyka

z lodami?

[iweczka]

byliśmy wczoraj u znajomych, dziś ich dzieci wymiotują.
Ponoć jakiś wirus

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez natalia_23

Ja na razie jestem nie zmieniona po twarzy, ale brzuch już ewidentnie widać . Paznokcie miałam świetne a w tym tygodniu mi się pogorszyły ;/.
Z synem w ciąży koło 10 tc pryszcze mi się pojawiły. Teraz widzę, że naczynka mam bardziej widoczne i czasem jakieś plamki na twarzy i dekoldzie się pojawiają i znikają po mniej więcej 2 dniach.
Bardzo jestem ciekawa czy jak ciąża różni się od poprzedniej to czy jest to związane z płcią dziecka

Ja się czuje o wiele gorzej niż w 1 ciąży,
wtedy było OK, a teraz masakra

[BeataAmelka]

Napisane przez iweczka

byliśmy wczoraj u znajomych, dziś ich dzieci wymiotują.
Ponoć jakiś wirus

Słyszałam, że jakiś wirus panuje :-( trzeba uważać by nie złapać

[iweczka]

Napisane przez superhuman

Witajcie sobotnio powiedzcie mi dziewczyny tak z ciekawości czy zauważyliście jakies zmiany na twarzy? W sensie wyglądu twarzy nie cery. Ja jeszcze w pracy nie mowilam mam zamiar powiedziec dopiero po badaniu ale dzisiaj prawie mnie zdemaskowała kolezanka pyta sie mnie czy ja aby nie jestem w ciąży bo jej tak podejrzanie wyglądam ze zmieniłam sie na twarzy. Oczywiście zaprzeczyłam bo nie ufam jej na tyle aby miec pewność ze nie wygada pozniej podeszła do mnie jeszcze raz patrzy sie uśmiecha i mowi a kiedy miałaś miesiączkę ostatnio? No to juz było bezczelne troche...

Bezczelna

[agus87]

Witam się w 15 tygodniu. gratuluję udanych wizyt! Ja w poniedziałek mam swoją o 20



Mój gin mówił że jak usg prenatalne wychodzi dobrze, sprzęt dokładnie mierzy - tu zależy od sprzętu i wszystkie inne normy wskazują dobrze.to nie ma opcji by dziecko było chyba chore tyk bardziej na ZD

Tak.mowi mój z prenatalnego.

Może się zdarzyć jakas wada genetyczna z tych drobnych typu znamię itepe ale nie na opcji na trisomie :/ cóż pożyjemy.zobaczymy



Ale.mi smaku narobilyscie tymi potrawami

U mnie dzisiaj był makaron durum szpinakowy z lisciami szpinaku, kurczakiem i sosem smietanowym

Potem 2km spaceru z córką, ona rowerkiem ja na.nozkach

Teraz leżę bo mnie krzyż boli :p

[TinkerrBell]

Napisane przez Piernik Torunski

gaduła? yyy

nie myślałam jeszcze o amnio.. ale mój lekarz za bardzo mnie nie pyta o zdanie tylko zaleca co mam zrobić.. i w razie w to pewnie też tak będzie.. ja na chwilę obecną chyba bym się zdecydowała, ale co będzie to zobaczymy
z czemu Tż nie chce się zdecydować? u Was były jakieś czynniki wskazujące na podwyższone ryzyko przed badaniami? jakieś choroby itp w r-nie?

no właśnie.. dlatego ja sama w życiu bym tego cholernego badania nie robiła.. co mi z tego, że 1:xxxxx moje dziecko jest zdrowe lub nie..a nawet tego na chwilę obecną nie wiem, tylko jakieś puste cyferki..nabijanie kabsy koncernom/laboratoriom/lekarzom plus oczywiście żywy eksperyment..nie oszukujmy się, ale to jest najważniejszy , moim zdaniem , "plus" tych badań (oczywiście nie dla matki/r-ców) , że po przebadaniu iluś tam milionów kobiet ktoś opublikuje wyniki/wyciągnie wnioski..rozwój nauki kosztem ludzi

Nie ma w naszej rodzinie, zadnych wad.

W UK takie badania sa w ramach opieki ciezarnych. Za darmo. Nie placi sie za nie.

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

ja jestem flakiem od kilku a może kilkunastu dni.. wywłoka normalnie
a czym się zajmujesz zawodowo?

Pracuje dla agencji rekrutacyjnej, ktora rekrutuje pracownikow dla Amazona. Ale ja akurat nie zajmuje sie rekrutacja, tylko HR dla tych juz zatrudnionych pracownikow. Calkiem smieszna praca Przekroj ludzi od nizin spolecznych do ludzi bardzo wyksztalconych.

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Napisane przez agus87

Witam się w 15 tygodniu. gratuluję udanych wizyt! Ja w poniedziałek mam swoją o 20



Mój gin mówił że jak usg prenatalne wychodzi dobrze, sprzęt dokładnie mierzy - tu zależy od sprzętu i wszystkie inne normy wskazują dobrze.to nie ma opcji by dziecko było chyba chore tyk bardziej na ZD

Tak.mowi mój z prenatalnego.

Może się zdarzyć jakas wada genetyczna z tych drobnych typu znamię itepe ale nie na opcji na trisomie :/ cóż pożyjemy.zobaczymy



Ale.mi smaku narobilyscie tymi potrawami

U mnie dzisiaj był makaron durum szpinakowy z lisciami szpinaku, kurczakiem i sosem smietanowym

Potem 2km spaceru z córką, ona rowerkiem ja na.nozkach

Teraz leżę bo mnie krzyż boli :p

Zanim sie dowiedzialam, ze bede miec amnio, przeszukalam fora o ZD i amnio i tescie Pappa i tam twierdza inaczej. ;/

[kasia_ruda]

Nie wypowiadam się na poruszony przez was temat, bo za bardzo mnie stresuje nawet myślenie o tym.

Ale chciałam się wam pochwalić, bo zrobiliśmy coś super dziś z mężem synkowi do pokoju. Przeczytałam o tym tu:

https://matkawariatka.pl/tablice-man...e-nie-podobac/

I oszalałam. Szybka wyprawa do castoramy jeszcze przed chorobą i dziś w końcu udało nam się dopiąć prace, jestem super zadowolona z efektu, synu też, nie odchodzi od niej.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Piernik Torunski]

Napisane przez TinkerrBell

Pracuje dla agencji rekrutacyjnej, ktora rekrutuje pracownikow dla Amazona. Ale ja akurat nie zajmuje sie rekrutacja, tylko HR dla tych juz zatrudnionych pracownikow. Calkiem smieszna praca Przekroj ludzi od nizin spolecznych do ludzi bardzo wyksztalconych.

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

o..super praca, tylko dziwny masz ten system, że weekendy

[tija93]

Heeeej

Wróciliśmy do domu Kurier przywiózł mi spodnie ciążowe - super są! Tylko dałam teściowej do skrócenia nogawki.

Byliśmy na zakupach i kupiłam dwie czapeczki w H&Mie O te:

Paczcie co znalazłam Oglądałam i ryczałam https://web.facebook.com/warsztatymo...97143/?fref=nf

Gratuluję wszystkim udanych wizyt, poznania płci i ślicznych zdjęć z usg!

Napisane przez zonamojegomeza

Mój termin z dzisiejszego USG to 17.08

Dopisać Ci do pierwszej strony?

Napisane przez warszawianka109

podziwiam, że chciałabyś nie wiedzieć jakiej płci będzie maluch - ja to już nie mogę dię doczekać aż się dowiem kto tam w środku siedzi

Byłam wczoraj z wynikami badań krwi i moczu u lekarza, do którego chodzę na NFZ iii... kazał w sobotę zgłosić się do szpitala, ma dyżur tego dnia i spróbuje znaleźć miejsce na patologi żeby położyć mnie na kilka dni powiedział, że skoro zaczęłam już II trymestr a wymioty nie odpuszczają i chudnę to martwi się, że może to zaszkodzić dziecku i mam przyjść to zrobią komplet badań, uzupełnią płyny kroplówkami itd.

w życiu nie leżałam w szpitalu

Dobrze, że będziesz w szpitalu Nawodnią Cię, dadzą silniejsze leki i odżyjesz Dobrze, że dziewczyny podały Ci wyprawkę do szpitala

Napisane przez virginia

Wspominałam Wam, że dostałam propozycję prowadzenia kursów w jednostce? Już wcześniej to robiłam i bardzo sobie takie kursy chwaliłam bo żołnierze to zdyscyplinowaniu uczniowie . Zwykle dojeżdżałam 60km do miasta gdzie jest JW (jedn.wojsk.) i dlatego teraz ze względu na to miałam rezygnować bo nie chciałam dojeżdżać w ciąży (ja, jak ja, TŻet był przeciwny) ale tak wszystko pięknie ułożyli pode mnie, że kursy będę prowadzić u siebie w mieście, 3 razy w tyg. (pon.,wtr.,śrd.), zajęcia trwają od 8 do 14 więc bez problemu zdążę odebrać Natalkę ze żłobka no i dostanę o 1/3 więcej niż w hotelu. Będę pracować bez umowy, a że znam już dobrze to firmę wiem, że nie będzie przekrętów. Zastanawiam się tylko nad jednym a właściwie to mam pytanie do tych z Was, które w ciąży są/był wcześniej na L4 - zdarzały się Wam kontrole ZUS w domu? Jeśli tak, to jak one wyglądają? Nie ukrywam, że kusi mnie ta propozycja, może w końcu wykrzesałabym z siebie trochę energii no i chyba nie przemęczyłabym się za bardzo, w końcu to 3 dni w tygodniu, chociaż TŻet i tak kręci nosem. Co mi poradzicie?

Fajna propozycja Chociaż miałabym obawy czy pracować będąc na L4.

Napisane przez Fantasmagori

Hm może na wszelki wypadek weź sobie jakieś torebki i miej pod ręką jakbyś poczuła że nie zdążysz dobiec do wc albo dadzą Ci nerkę (czy jak to się nazywa)

Ta nerka to mała jest, więc za bardzo bym na niej nie polegała

Napisane przez Sylwia5789

Hej dziewczyny długi nie pisałam ... ale dla mnie ten ostatni okres to jakiś koszmar. Przez tydzień ciągle wymioty co pół godziny potem szpital kroplowki schudłam 2kg . No i nasiliły się bóle brzucha... ale na szczęście już wszystko opanowane. Przestałam wymiotowac ale musze zmuszać się do zjedzenia przynajmniej tych 3 posiłków. No i bardzo dużo musze pić wody. 2 dni temu byłam na usg 10w5d dzidzia ma 3.5 cm serduszko 160 uderzen i narazie wszystko ok umówiony jestem na 18 na badanie genetyczne. Byłam bardzo załamana przez ten okres ale wiem ze juz wszystko wraca do normy.

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

A no i wynik tsh niestety prawie 6 ale mam już zwiększona dawkę za pół miesiąca kontrola u endo.

Oooj biedaku

Napisane przez Fantasmagori

Dla kontrastu powiem Wam że mój teść przebywał w szpitalu w Bydgoszczy w zeszłym roku (choruje na nowotwór). I tam pacjenci jedli na stołówce która wyglądała jak restauracja ze szwedzkim stołem, jedzenie pyszne, dla pacjentów za darmo ale odwiedzający też mogli dostać tylko musieli zapłacić - powiem Wam że było jak w dobrym hotelu I to nie była prywatna klinika tylko normalnie szpital Byłam pod wrażeniem że jednak się da

100% racji, widziałam to papu dla pacjentów Ci co nie mogą zejść na dół do bufetu to mają jedzonko przywożone na oddział. Ci co rozdają jedzenie są w fartuchach, czapeczkach i rękawiczkach Generalnie onkologia jest najlepiej dofinansowywana, zwłaszcza z prywatnych funduszu. Tam nie ma braków. Tam jest wszystko, wszelkie nowinki i ułatwienia. Ale nikomu nie życzę by musiał w takim szpitalu się znaleźć.

Napisane przez aniula83

Jakie piękne

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

A ja nie mam weny na pisanie ,podczytuje was regularnie kochane ,i tak jakoś dołek mam ,i do tego chora ,od dziś zaczynam antybiotyk bo cała klatka piersiowa mnie boli od tego kaszlu

miłej soboty kochane

Zdrówka

Napisane przez TinkerrBell

Ja nie pamietam dokladnie, ale noworodki i maluszki tez sie chyba mierzy tylko do posladkow? Niech mi ktos przypomni, macie mlodsze dzieci

Całego dzieciaczka się mierzy Ale na raty - najpierw od główki do pupy, potem do zgięcia kolan a na koniec do pięty, bo dzieci są fizjologicznie takie poprzyginane i nie wolne ich prostować

Napisane przez BeataAmelka

Ja dziś zaczęłam 15 tydzień 0 dzień jutro wizyta, boję się :-( po tych plamieniach.
Ciekawe ile dzidzia będzie miała długości i czy dr określi juz płeć, bo będzie to badanie na bdb sprzęcie :-D :-D musze jechać aż 150 km :-(
KOCHANE, mogę napisać: PLAMIENIE SIĘ SKOŃCZYŁO. Mam nadzieje, ze żadna z nas już do porodu plamienia nie zobaczy!!!!!

Ufff, super!

Napisane przez kasia_ruda

A może Tija chce dalej prowadzić? Niech się wypowie jako matka- założycielka

Nie ma problemu, mogę prowadzić dalej pierwszy post