Mamusie lutowe 2016-część VII ♥ Wody płyną, czop odchodzi-w końcu luty-pora rodzić :)

[Aninis]

Napisane przez justynka333

Dziękujemy za piękne komplementy
Taka ładna ta fotka że grzech się nie pochwalić
Figa ja już na 3d widziałam że syn będzie wykapany ojciec

A jak ładnie zapozował do zdjęcia

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez cherrry2009

Dziewczyny wczoraj po 20 miałam wizytę u lekarza i zrobił mi krótki masaż szyjki żeby coś zadziałać bo jestem 2 dni po terminie i od razu po kilku godzinach pojawiła się brązowa wydzielina - nie ma jej dużo ale pojawia się do teraz. Nie wiem czy to może być czop bo wygląda mi bardziej na śluz zabarwiony na brąz. Czy myślicie, że powinnam się tym martwić? Pojawiały się później skurcze co 5 min ale wyciszyły się po 30 minutach - dzisiaj tylko ból krzyża.

Wiesz co mnie gin na wczorajszej wizycie też nieźle wymacał
I wieczorkiem miałam dokładnie tak jak Ty taką brązową wydzielinę... i też malutko. Przez całą noc nic (a wstawałam 4 razy na siku), rano znowu troszkę i w ciągu dnia nic.
Ale mi się wydaje, że jak na czopa to za mało tego i że to po prostu od badania hardcorowego.

[Dzaasti]

Witam
Melduję, że mój syneczek urodził się 20.02.2016r 3300g i 56cm
Poród SN

Wcześniej nie miałam jak dać Wam znać, bo nie miałam internetu. Od dziś jesteśmy w domku.

Opisik wstawię w wolnej chwili

[figa84]

Napisane przez dzaasti

witam
melduję, że mój syneczek urodził się 20.02.2016r 3300g i 56cm
poród sn

wcześniej nie miałam jak dać wam znać, bo nie miałam internetu. od dziś jesteśmy w domku.

Opisik wstawię w wolnej chwili

gratulacje!!!

[Aninis]

Napisane przez Dzaasti

Witam
Melduję, że mój syneczek urodził się 20.02.2016r 3300g i 56cm
Poród SN

Wcześniej nie miałam jak dać Wam znać, bo nie miałam internetu. Od dziś jesteśmy w domku.

Opisik wstawię w wolnej chwili

Tak myślałam, że jesteś już po

GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!

[siasia13]

Okna pomylam, kolejna porcje sprzatania zrobilam, zaraz zrobie racuchy na kolacje a porodu ani widu ani slychu. Dziec sie jakos przekrecil czy cos i nawalal mnie tak po krzyrzu, ze myslalam ze padne, ale dala sobie spokuj narazie. Ide jeszcze zrobic sok z buraka a co
Tak mowicie, ze niby tak nagle te porody ale chociaz wam czopy odchodzily czy cos a u mnie cisza, kompletnie nic i boje sie, ze bede czekala jeszcze tydzien moze dwa do wywolania a mala kokosi

Justynka sliczny chlopak

[Aninis]

Ale nas mało zostało

Przedstawiam 4kę wspaniałych
SzczęśliwaNarzeczona - TP 20 luty
Siasia13 - TP 21 luty
Aninis - TP 22 luty
Wykalacka - TP 24 luty

czekamy na 2 dziewuchy i 2 chłopców


To co jaką kolejność obstawiacie

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Napisane przez siasia13

Okna pomylam, kolejna porcje sprzatania zrobilam, zaraz zrobie racuchy na kolacje a porodu ani widu ani slychu. Dziec sie jakos przekrecil czy cos i nawalal mnie tak po krzyrzu, ze myslalam ze padne, ale dala sobie spokuj narazie. Ide jeszcze zrobic sok z buraka a co
Tak mowicie, ze niby tak nagle te porody ale chociaz wam czopy odchodzily czy cos a u mnie cisza, kompletnie nic i boje sie, ze bede czekala jeszcze tydzien moze dwa do wywolania a mala kokosi

Justynka sliczny chlopak

A jak tam jest u Ciebie - w której dobie po TP każą zgłosić się do szpitala?
Ja mam czas do 29.02. żeby się samo rozkręciło... jak nie to 01.03. na 8.00 mam się do szpitala stawić.

[Lucy31]

Napisane przez Dzaasti

Witam
Melduję, że mój syneczek urodził się 20.02.2016r 3300g i 56cm
Poród SN

Wcześniej nie miałam jak dać Wam znać, bo nie miałam internetu. Od dziś jesteśmy w domku.

Opisik wstawię w wolnej chwili

Gratulacje

[Aagaciorek]

Napisane przez Dzaasti

Witam
Melduję, że mój syneczek urodził się 20.02.2016r 3300g i 56cm
Poród SN

Wcześniej nie miałam jak dać Wam znać, bo nie miałam internetu. Od dziś jesteśmy w domku.

Opisik wstawię w wolnej chwili

Gratulacje, super :-D

[ja :)]

Napisane przez Dzaasti

Witam

Melduję, że mój syneczek urodził się 20.02.2016r 3300g i 56cm

Poród SN



Wcześniej nie miałam jak dać Wam znać, bo nie miałam internetu. Od dziś jesteśmy w domku.



Opisik wstawię w wolnej chwili

Gratulacje!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Aagaciorek]

Napisane przez siasia13

Okna pomylam, kolejna porcje sprzatania zrobilam, zaraz zrobie racuchy na kolacje a porodu ani widu ani slychu. Dziec sie jakos przekrecil czy cos i nawalal mnie tak po krzyrzu, ze myslalam ze padne, ale dala sobie spokuj narazie. Ide jeszcze zrobic sok z buraka a co
Tak mowicie, ze niby tak nagle te porody ale chociaz wam czopy odchodzily czy cos a u mnie cisza, kompletnie nic i boje sie, ze bede czekala jeszcze tydzien moze dwa do wywolania a mala kokosi

Justynka sliczny chlopak

Pracowita babeczka jestes! Po takim wysilku Twoj dziec powinien sie zlitowac i wreszcie wyjsc, czego Ci zycze

[Basieku1]

Dziewczyny gratulację! Już coraz mniej "nierozpakowanych" mamusiek zostało
U nas noc w noc parogodzinne kolki - wymiękam, aż serce mi pęka i żadne kropelki nie pomagają, ani Delicol ani polecany wszędzie Espumisan, nic a nic. Tylko po espumisanie małej się ulewało. Siedzimy na zmianę z mężem i masujemy i nosimy. Dzisiaj w nocy 3 godzinny dyżur przy okapie i później 2 godziny odkurzacz w sypialni, chyba sąsiedzi nas znienawidzą ale dzisiaj kupiliśmy Szumisia i te super niemieckie kropelki i mam nadzieję, że coś pośpimy
Korzystając z wolnej chwili wrzucam zdjęcie maleńkiej
Od początku było mówione, że będzie Alicja, ale ostatecznie uparłam się i jest Adrianna także Aninis proszę o zmianę na pierwszej stronie

[wykalacka]

Napisane przez Dzaasti

Witam
Melduję, że mój syneczek urodził się 20.02.2016r 3300g i 56cm
Poród SN

Wcześniej nie miałam jak dać Wam znać, bo nie miałam internetu. Od dziś jesteśmy w domku.

Opisik wstawię w wolnej chwili

Gratulacje
ale wiedziałyśmy

Napisane przez Aninis

Ale nas mało zostało

Przedstawiam 4kę wspaniałych
SzczęśliwaNarzeczona - TP 20 luty
Siasia13 - TP 21 luty
Aninis - TP 22 luty
Wykalacka - TP 24 luty

czekamy na 2 dziewuchy i 2 chłopców


To co jaką kolejność obstawiacie [COLOR="Silver"]

ja obstawiam siebie na szarym końcu, bo wg reguły 269dni urodzę 2 marca

[zonameza90]

Dziewczyny pytanie, na kiedy planujecie chrzciny?

[Aninis]

Napisane przez wykalacka

Gratulacje
ale wiedziałyśmy


ja obstawiam siebie na szarym końcu, bo wg reguły 269dni urodzę 2 marca

A ja się nie obrażę jak u mnie będzie to 29.02.

[marciar7]

Napisane przez zonameza90

Dziewczyny pytanie, na kiedy planujecie chrzciny?

24.04

U nas znow bol brzuszka a tz zapomnial kupic kropelek :-( kupie jutro.. A dzis suszarka poszla w ruch..

[wykalacka]

Napisane przez Aninis

A ja się nie obrażę jak u mnie będzie to 29.02.

mój TŻ nie chce 29.02 koleżanka, która jest przeterminowana od 2 dni też nie, a mnie ta data nie rusza, na pewno byłaby wyjątkowa tylko chciałam mieć wodnika, a będzie rybka

czy ból w odcinku lędźwiowym coś znaczy

[Aninis]

Napisane przez wykalacka

mój TŻ nie chce 29.02 koleżanka, która jest przeterminowana od 2 dni też nie, a mnie ta data nie rusza, na pewno byłaby wyjątkowa tylko chciałam mieć wodnika, a będzie rybka

czy ból w odcinku lędźwiowym coś znaczy

Też chciałam wodnika ale spoko rybka też fajna

[ja :)]

Napisane przez Basieku1

Dziewczyny gratulację! Już coraz mniej "nierozpakowanych" mamusiek zostało
U nas noc w noc parogodzinne kolki - wymiękam, aż serce mi pęka i żadne kropelki nie pomagają, ani Delicol ani polecany wszędzie Espumisan, nic a nic. Tylko po espumisanie małej się ulewało. Siedzimy na zmianę z mężem i masujemy i nosimy. Dzisiaj w nocy 3 godzinny dyżur przy okapie i później 2 godziny odkurzacz w sypialni, chyba sąsiedzi nas znienawidzą ale dzisiaj kupiliśmy Szumisia i te super niemieckie kropelki i mam nadzieję, że coś pośpimy
Korzystając z wolnej chwili wrzucam zdjęcie maleńkiej
Od początku było mówione, że będzie Alicja, ale ostatecznie uparłam się i jest Adrianna także Aninis proszę o zmianę na pierwszej stronie

Przepiękna córeczka! I te oczy!
Szkoda ze tak cierpi i sie męczycie wszyscy mam nadzieje ze kolki szybko odpuszcza!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez zonameza90

Dziewczyny pytanie, na kiedy planujecie chrzciny?

Koniec maja


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez wykalacka

mój TŻ nie chce 29.02 koleżanka, która jest przeterminowana od 2 dni też nie, a mnie ta data nie rusza, na pewno byłaby wyjątkowa tylko chciałam mieć wodnika, a będzie rybka

czy ból w odcinku lędźwiowym coś znaczy

Zależy jaki bol niektóre dziewczyny maja bóle porodowe w tamtych rejonach chyba ja nie wiem bo nie uraczylam na szczęście.


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Lilka uwielbia sie kapać. Jest jej tak blogo jak tylko ładuje w wannie ze chyba będziemy codziennie kapać
Juz mniej spi moj śpioch. Choć mega szybko je. 10 min i nara. A matka oczywiscie sie stresuje czy sie najada i przybiera


Sent from my iPhone using Tapatalk

[mamusiaczek]

Dzaasti gratulacje 🎆

Basieku1 współczuję tych kolek oby przeszlo jak najszybciej! Daj znać czy Szymuś się spisał

Zonameza90 my chrzciny mamy 12 marca

[NanaR]

Napisane przez Dzaasti

Witam
Melduję, że mój syneczek urodził się 20.02.2016r 3300g i 56cm
Poród SN

Wcześniej nie miałam jak dać Wam znać, bo nie miałam internetu. Od dziś jesteśmy w domku.

Opisik wstawię w wolnej chwili

Wielkie gratulacje!

Aninis ja obstawiam Ciebie :P

[Aninis]

Napisane przez NanaR

Wielkie gratulacje!

Aninis ja obstawiam Ciebie :P

to jak ja mam być następna, to reszta urodzi w marcu bo ja się piszę na 29.02.

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Pytanko mam do rozpakowanych już mamusiek

Jak ogarnia się dziecko w szpitalu jak zrobi kupkę, czy siku - chodzi mi o to, czy powinnam zabrać coś do tego celu do szpitala, np. chusteczki... czy korzysta się z czegoś co daje szpital
Tak się ostatnio nad tym zaczęłam zastanawiać

[marciar7]

Napisane przez Aninis

to jak ja mam być następna, to reszta urodzi w marcu bo ja się piszę na 29.02.

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Pytanko mam do rozpakowanych już mamusiek

Jak ogarnia się dziecko w szpitalu jak zrobi kupkę, czy siku - chodzi mi o to, czy powinnam zabrać coś do tego celu do szpitala, np. chusteczki... czy korzysta się z czegoś co daje szpital
Tak się ostatnio nad tym zaczęłam zastanawiać

Ja mialam swoje i pamki i chusteczki. Trzeba miec swoje przynajmniej u mnie. Babki przebieraly mala tylko podczas wazenia.

[wykalacka]

Napisane przez Aninis

to jak ja mam być następna, to reszta urodzi w marcu bo ja się piszę na 29.02.

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Pytanko mam do rozpakowanych już mamusiek

Jak ogarnia się dziecko w szpitalu jak zrobi kupkę, czy siku - chodzi mi o to, czy powinnam zabrać coś do tego celu do szpitala, np. chusteczki... czy korzysta się z czegoś co daje szpital
Tak się ostatnio nad tym zaczęłam zastanawiać

w moim szpitalu np. wszystko jest, ale i tak zapakowałam parę sztuk w razie czego żeby mieć. Najlepiej zadzwoń do szpitala

Dziewczyny leżaczek to must have? Czy niekoniecznie? mam na oku jeden i znalazłam stronę, gdzie jest tańszy o 100zł niż na innych z kodem promocyjnym, a wiadomo jak to kody tracą swoją ważność i nie wiem czy brać czy nie

[siasia13]

Napisane przez wykalacka

mój TŻ nie chce 29.02 koleżanka, która jest przeterminowana od 2 dni też nie, a mnie ta data nie rusza, na pewno byłaby wyjątkowa tylko chciałam mieć wodnika, a będzie rybka

czy ból w odcinku lędźwiowym coś znaczy

Znaczy ze zaraz pojedziesz na porodowke i wejdziesz mi w kolejke zalezy jak boli. Mnie boli bo pomylam okna i mloda wali mnie teraz po kregoslupie. Ale jak rodzilam poprzednio to mialam skurcze z krzyza wlasnie

Aninis u mnie to do 2 tygodni moga mnie trzymac ale licze, ze zobacza, ze jest duza i wczesniej mi wywolaja. W ogole to nie chce wywolywania, niech sie juz rodzi

Basieku piekna niunia, trzymam kciuki zeby nie cierpiala tak

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Dzasti gratki klask i:

[wykalacka]

Napisane przez siasia13

Znaczy ze zaraz pojedziesz na porodowke i wejdziesz mi w kolejke zalezy jak boli. Mnie boli bo pomylam okna i mloda wali mnie teraz po kregoslupie. Ale jak rodzilam poprzednio to mialam skurcze z krzyza wlasnie

Aninis u mnie to do 2 tygodni moga mnie trzymac ale licze, ze zobacza, ze jest duza i wczesniej mi wywolaja. W ogole to nie chce wywolywania, niech sie juz rodzi

Basieku piekna niunia, trzymam kciuki zeby nie cierpiala tak

aaa to nie to, bo boli drugi dzień cały czas

[siasia13]

Napisane przez wykalacka

w moim szpitalu np. wszystko jest, ale i tak zapakowałam parę sztuk w razie czego żeby mieć. Najlepiej zadzwoń do szpitala

Dziewczyny leżaczek to must have? Czy niekoniecznie? mam na oku jeden i znalazłam stronę, gdzie jest tańszy o 100zł niż na innych z kodem promocyjnym, a wiadomo jak to kody tracą swoją ważność i nie wiem czy brać czy nie

Zalezy jak masz mieszkanie zorganizowane. Ja na dole nie mam nic zeby dziecko odlozyc wiec dla mnie lezaczek must have, szczegolnie jak zacznie sie turlac bo na poczatek to na sofie moze lezec. W kuchni sie tez przydaje chyba ze masz inne bajery, hustawki czy cos. Must have to jest tylko mama dla takiego bejbika

[Lucy31]

Napisane przez Aninis

to jak ja mam być następna, to reszta urodzi w marcu bo ja się piszę na 29.02.

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Pytanko mam do rozpakowanych już mamusiek

Jak ogarnia się dziecko w szpitalu jak zrobi kupkę, czy siku - chodzi mi o to, czy powinnam zabrać coś do tego celu do szpitala, np. chusteczki... czy korzysta się z czegoś co daje szpital
Tak się ostatnio nad tym zaczęłam zastanawiać

Napisane przez marciar7

Ja mialam swoje i pamki i chusteczki. Trzeba miec swoje przynajmniej u mnie. Babki przebieraly mala tylko podczas wazenia.

U mnie tak samo. Trzeba jakieś tam chusteczki mokre, czy waciki do mycia pupki, plus pampki. Swoje dawali raz dziennie.

[Lola2828]

Dzasti gratulacje !! Basieku śliczna twoja maleńka ! Oby kolki szybko minęły ! Nana ja z butli karmie swoim mlekiem ale na w razie w mleko mm mamy a kropelki mam z pipepta i tak podajemy na języczek

[esor]

Napisane przez Dzaasti

Witam
Melduję, że mój syneczek urodził się 20.02.2016r 3300g i 56cm
Poród SN

Wcześniej nie miałam jak dać Wam znać, bo nie miałam internetu. Od dziś jesteśmy w domku.

Opisik wstawię w wolnej chwili

Gratulacje!!! Ogromne gratulacje

Napisane przez Basieku1

Dziewczyny gratulację! Już coraz mniej "nierozpakowanych" mamusiek zostało
U nas noc w noc parogodzinne kolki - wymiękam, aż serce mi pęka i żadne kropelki nie pomagają, ani Delicol ani polecany wszędzie Espumisan, nic a nic. Tylko po espumisanie małej się ulewało. Siedzimy na zmianę z mężem i masujemy i nosimy. Dzisiaj w nocy 3 godzinny dyżur przy okapie i później 2 godziny odkurzacz w sypialni, chyba sąsiedzi nas znienawidzą ale dzisiaj kupiliśmy Szumisia i te super niemieckie kropelki i mam nadzieję, że coś pośpimy
Korzystając z wolnej chwili wrzucam zdjęcie maleńkiej
Od początku było mówione, że będzie Alicja, ale ostatecznie uparłam się i jest Adrianna także Aninis proszę o zmianę na pierwszej stronie

Ale laleczka piękne oczy

Napisane przez Aninis

to jak ja mam być następna, to reszta urodzi w marcu bo ja się piszę na 29.02.

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Pytanko mam do rozpakowanych już mamusiek

Jak ogarnia się dziecko w szpitalu jak zrobi kupkę, czy siku - chodzi mi o to, czy powinnam zabrać coś do tego celu do szpitala, np. chusteczki... czy korzysta się z czegoś co daje szpital
Tak się ostatnio nad tym zaczęłam zastanawiać

U nas jak czegoś nie masz to dadza, ale raczej prosi się być mieć swoje i pompki i chusteczki i wkładki poporodowej itd.

Napisane przez siasia13

Znaczy ze zaraz pojedziesz na porodowke i wejdziesz mi w kolejke zalezy jak boli. Mnie boli bo pomylam okna i mloda wali mnie teraz po kregoslupie. Ale jak rodzilam poprzednio to mialam skurcze z krzyza wlasnie

Aninis u mnie to do 2 tygodni moga mnie trzymac ale licze, ze zobacza, ze jest duza i wczesniej mi wywolaja. W ogole to nie chce wywolywania, niech sie juz rodzi

Basieku piekna niunia, trzymam kciuki zeby nie cierpiala tak

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Dzasti gratki klask i:

Mnie bolały ledzwie dwa dni przed tym jak się poród zaczął. U trzymam kciuki by to nie było to, naprawdę nie chcęsz mieć boli krzyżowych :P


Witam się i ja w gronie matek z problemami. Jest ciężko tż właśnie na pępkowym

Rana po operacji bardzo boli, tzn w porównaniu z bólami porodowymi to pikuś ale gdybym mogla sobie leżeć to super ale zajmować się mała, iść do toalety naprawdę boli jeszcze jak był mąż to super bo pomógł że wszystkim, a teraz to buuuu.

Właściwie odkąd męża nie ma to pielęgniarki ja przewijają i dokarmiaja bo ja zawodze (((

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Z karmieniem też mam kłopot. Po pierwsze mała nie łapie piersi tak ładnie jak tu piszecie o swoich maluchach. Zanim się uda by się ładnie zassala, szczególnie z lewej piersi, to zdąży się już wsciec a wtedy to już jest źle i ciężko nakarmić kp. A sutki tak bolą że o ja pierdziele smaruję lansinohem i wietrze ale i tak są wrażliwe i jak mała próbuje ssać to aż płacze ja z bólu. Na sąma ilość pokarmu nie narzekam, wiadomo na razie siara ale jest jej w sporej i napewno wystarczającej ilości. Tylko problem właśnie z samym karmieniem a nie pokarmem

[Aninis]

Dzięki dziewczyny za odpowiedź. Pampki mam spakowane już, a chusteczki muszę dopakować.

Esorku a może spróbuj karmić przez nakładki silikonowe?

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.