❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤

[Petit_Papillon]

Napisane przez alloffkowa

https://mamotoja.pl/list-dziecka-poz...,20802,r1.html polecam artykuł. Zostawianie dziecka na 3-5-7 minut to nie metoda to tresura

zrobiło mi sie strasznie przykro jak to czytałam

Napisane przez szwedka007

dla mnie ta metoda tez jest straszna.
juz kiedyś na innym wątku przytaczałam historie jaka kiedyś gdzieś przeczytałam..... wiecie dlaczego w bidulu dzieci nie płaczą? bo wiedzą że nikt do nich nie przyjdzie. i ta metoda jest podobna. Twoje dziecko nie płacze bo wie ze do niego nie przyjdziesz. straszne:/ to nie dla mnie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Alloffkowa bardzo pobieżnie przejrzałam tą stronę, może jutro będę miała moment.

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

[alloffkowa]

Napisane przez figa84

Alloffkowa bardzo pobieżnie przejrzałam tą stronę, może jutro będę miała moment.

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

Ja też Jej nie przeglądałam dogłębnie,tylko to co szukałam .

[figa84]

Śpicie?

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

[Petit_Papillon]

A gdzie tam! Ja juz od 2 h w pracy, odliczam godziny do końca

[agatka553]

Ja siedziałam cicho, bo młody spał, już nie pamiętam kiedy spał do 8 delektowałam się ciszą

Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka

[figa84]

Petit a o której musisz się zbierać do pracy? Jak sobie przypomnę pracę na 1zmiane to mi słabo.

Agatka moja wstała o 7, ale co z tego jak o 6 wstał tz i chwilę później starsza

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

[karska]

Dzień dobry ale piękna pogoda, w końcu. Słyszałyscie o tej operacji płodu o której pisała mama ginekolog? Kolejny argument, że warto robić badania prenatalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Napisane przez figa84

Petit a o której musisz się zbierać do pracy? Jak sobie przypomnę pracę na 1zmiane to mi słabo.

Ja mam tylko jedna zmianę, pracuje w biurze i właściwie sama chce pracować w tych godzinach, ale staje sie to coraz bardziej męczące.
Z domu wychodzę 5:20 i przed 6 jestem w pracy - tak 2-3 minutki

Napisane przez karska

Dzień dobry ale piękna pogoda, w końcu. Słyszałyscie o tej operacji płodu o której pisała mama ginekolog? Kolejny argument, że warto robić badania prenatalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super!

[OtTakaJa]

Witam słonecznie Dziewczyny, czy twardnieje Wam brzuch? Bo mi od dwóch dni właśnie zaczął, niby bezboleśnie ale tak średnio to przyjemne. A wizyta dopiero za tydzień :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Napisane przez OtTakaJa

Witam słonecznie Dziewczyny, czy twardnieje Wam brzuch? Bo mi od dwóch dni właśnie zaczął, niby bezboleśnie ale tak średnio to przyjemne. A wizyta dopiero za tydzień :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi twardnieje.

[Shelby_a]

Jaka tragiczna noc mialam Ostatnio coraz częściej mi sie to zdarza. Tylko sie rzucam z boku na bok.

Ja mam twardy brzuch ale nie wiem czy to twardnienie czy to tak ma byc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Mi twardnieje, przez akcje z pierwszej ciąży biorę magnez.

Shelby ja tak mam już w 3 ciąży :-( O ile w pierwszej to jeszcze luz, ale teraz jak prawie cały dzień sama jestem z małą to koło południa mam ochotę się położyć do łóżka :/

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

I jeszcze od nocy leje....

[Petit_Papillon]

Napisane przez Shelby_a

Ja mam twardy brzuch ale nie wiem czy to twardnienie czy to tak ma byc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam dokładnie tak samo.

[zVenus]

Napisane przez OtTakaJa

Witam słonecznie Dziewczyny, czy twardnieje Wam brzuch? Bo mi od dwóch dni właśnie zaczął, niby bezboleśnie ale tak średnio to przyjemne. A wizyta dopiero za tydzień :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi twardnieje macica od kilku tygodni! Na razie nie odczuwam tego jako twardnienie brzucha bo jeszcze ta macica mała więc czuję jak.ona robi się twarda...w 1 ciąży też tak miałam tylko wiele później

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

U mnie deszczycho od rana albo nawet i od nocy. Pierwsza noc kiedy się wyspalam...cora obudzila się dopiero o 7.15
Wczoraj 3h chodzilismy po lesie i nazbieralismy 3kosze grzybów więc do północy siedzieliśmy przy nich...a przez te wędrówki dziś bolą mnie pachwiny i w ogóle mięśnie na plecach...brzuchu...ehh starość nie radość.
Chyba idę po kawę bo zaraz zejde przy kompie...
Miłego dnia!

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[OtTakaJa]

Dzieki, cieszę się, że nie jestem sama 😉 Niby po 20 tygodniu to normalne ale człowiek się martwi :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ZwariowanaWariatka]

Napisane przez OtTakaJa

Witam słonecznie Dziewczyny, czy twardnieje Wam brzuch? Bo mi od dwóch dni właśnie zaczął, niby bezboleśnie ale tak średnio to przyjemne. A wizyta dopiero za tydzień :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też dziś słonko
Mi twardnieje zwłaszcza po przytulaskach. Biorę na to magnez.

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez zVenus

Wczoraj 3h chodzilismy po lesie i nazbieralismy 3kosze grzybów więc do północy siedzieliśmy przy nich...a przez te wędrówki dziś bolą mnie pachwiny i w ogóle mięśnie na plecach...brzuchu...ehh starość nie radość.
Chyba idę po kawę bo zaraz zejde przy kompie...
Miłego dnia!

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Ale zazdro grzbków My się zbieramy do lasu i zebrać się nie możemy, a tak mi się chce grzybka w occie Byliśmy za to wczoraj na spacerku i też mnie strasznie mięśnie ciągnęły na brzuchu, ale tak po bokach bardziej.

[mrrrr]

Napisane przez szwedka007

dla mnie ta metoda tez jest straszna.
juz kiedyś na innym wątku przytaczałam historie jaka kiedyś gdzieś przeczytałam..... wiecie dlaczego w bidulu dzieci nie płaczą? bo wiedzą że nikt do nich nie przyjdzie. i ta metoda jest podobna. Twoje dziecko nie płacze bo wie ze do niego nie przyjdziesz. straszne:/ to nie dla mnie

Nie chodziło o to, że nikt nie przyjdzie. Owszem mamusia przyjdzie, pogłaszcze po główce, przykryje kołderką, zaśpiewa kołysankę, jak trzeba to zmieni pieluchę ale, nie da cycusia bo dzidzia głodna nie jest i nie będzie bujać na rączkach, bo ma wielki plan spędzić trochę czasu z tatą i też się przespać do następnego karmienia. A że spędzanie czasu z tatą jest przez dzidzię odbierane jak zdrada małżeńska, to dlatego musi być protest.

Napisane przez figa84

A ta metoda USNIJ WRESZCIE na tym właśnie polega? Pytam, bo ze strony na którą trafiłam nie udało mi się tego wywnioskować.
Mrrrr czy autor książki podaje jakieś namiary na badania na podstawie których stwierdził, że 6-7 miesięczne dzieci powinny już przesypać noc? Pytam, bo ja częściej spotykam się z odwrotną teorią, tyle, że przeglądam strony / książki z innego nurtu. Natomiast często coś takiego można usłyszeć od lekarzy czy osób starszych (które wychowywaly dzieci w latach 70-80).

Ciężko to było książką nazwać. Raczej broszurą. Jeśli chodzi o badania, to nie pamiętam to było jakieś 2,5 roku temu. Pierwsze dwa dni były dla mnie bardzo ciężkie. Dziecko ryczało i mi też się ryczeć chciało. Tak patrząc na zegarek to nie było to długo pierwszego dnia w sumie może 15 min, drugiego 10 z przerwami na wchodzenie do pokoiku, ale mi się wydawało to wiecznością.

I nie ma co się łudzić, że mi dziecko nagle zaczęło noc przesypiać. Do tej pory potrafi się zbudzić, bo głód się włączy, bo siku, bo czarownica z bajki się przyśniła i mamę zabrała.. Nam chodziło o to żeby dziecko nauczyło się samo zasypiać - nie na rączkach, nie w bujanym wózeczku, nie w aucie (mam znajomych i kuzyna u których jazda po mieście z dzidzią w środku nocy to była normalka), tylko w łóżeczku, samo. I jak się tego nauczyło, to potrafi zasnąć w każdym łóżeczku - u babci, na wakacjach, w żłobku itd i zasypia prawie natychmiast. Pewnie że były jeszcze różne etapy po drodze, np. etap "wypadł mi smoczek" albo, "ja już umiem chodzić i nie będę spać tylko się bawić" albo "ja nie chce spać bez smoka", albo "jeszcze moja pluszowa żaba, mama piesek, tata piesek, dzidzia piesek, mama słoń, dzidzia słoń, renifer, świnka, misiu, krówka i kurka". Ale to już był pikuś w porównaniu do tych pierwszych dwóch dni.

Nie zmieniło się też moje podejście, że nie chcę spać z dzieckiem. Z resztą teraz przy bliźniakach nawet sobie tego nie wyobrażam.

[novakia]

Mi brzuch nie twardnieje jeszcze ale ciagle mnie cos boli, to krzyz, to jakby boki brzucha, to brzuch mnie ciągnie jakby w dół😏 pewnie siedzenie w domu wcale mi nie pomaga😳 dzis w nocy tez jakos slabo spalam. A to moj brzuchol zaczyna swedziec 😄1505208765873.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Ja sobie nie wyobrażam, że można się w ogóle wyspać przy bliźniakach
Na dobrą sprawę to różne są dzieci. Fajnie jest jak ma się dziecko, które po prostu grzecznie pójdzie spać. Natomiast są dzieci, które rodzice wożą autem, nie dla tego, że mają takie widzi misie czy nie umieli ich nauczyć samych zasypiać, a zapewne dlatego, że zrobili już wszystko co mogli i nic nie skutkowało....

[novakia]

Napisane przez figa84

Ja sobie nie wyobrażam, że można się w ogóle wyspać przy bliźniakach
Na dobrą sprawę to różne są dzieci. Fajnie jest jak ma się dziecko, które po prostu grzecznie pójdzie spać. Natomiast są dzieci, które rodzice wożą autem, nie dla tego, że mają takie widzi misie czy nie umieli ich nauczyć samych zasypiać, a zapewne dlatego, że zrobili już wszystko co mogli i nic nie skutkowało....

Dokładnie... Moj np spal 5xdziennie po pol h, przed kazda drzemka darl ryjka ok 20min nie wiedzieć czemu, moze tak sie wyciszal czy rozladowywal baterie. Nie znalazlam sposobu zeby tego nie robil, a próbowałam roznych i gdyby sie znalazl chocby najdziwniejszy to bym go uzyla. To byla meka dla mnie i dla niego, także przytulalam go, wkurzalam sie i plakalam jednoczesnie i czekalam az odleci w koncu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Jakbym dostała pierwsze dziecko takie jak moja młodsza córa, to pewnie bym i piała nad metodą Tracy. Ona odłożona do łóżeczka, łóżka itp potrafiła sobie spokojnie leżeć i bawić się swoimi łapkami, a jak się jej chciało spać to zasypiała. Teraz jej zasypianie polega na tym, że idzie sama się położyć do łóżka, czasem tylko nie zdąży dojść i zasypia na podłodze :p Za to starsza to była jazda bez trzymanki...
Dobra, przyszedł mi nowy odkurzacz, idę testować

[LoveMessages]

To ja jak byłam mała to zasypiałam tylko na dworze. Mama musiała jeździć tak długo aż zasnełam a potem po cichu do domu. Czasami jak się obudziłam to na nowo impreza:d

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Napisane przez LoveMessages

To ja jak byłam mała to zasypiałam tylko na dworze. Mama musiała jeździć tak długo aż zasnełam a potem po cichu do domu. Czasami jak się obudziłam to na nowo impreza:d

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja starsza miała taki okres, ale wystarczyło wejść do pomieszczenia i d... czasem stawiałam wózek w drzwiach, żeby jej głowa stała nadal na zewnątrz

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Tylko ona zasypiała w 30s po wyjściu z domu, więc często ją po prostu stawiałam przed domem

[novakia]

Napisane przez LoveMessages

To ja jak byłam mała to zasypiałam tylko na dworze. Mama musiała jeździć tak długo aż zasnełam a potem po cichu do domu. Czasami jak się obudziłam to na nowo impreza:d

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to to! Moj na spacerze spal dluzej ale nie dal sie nabrac, jak zasnal i chciałam do domu to tylko weszłam do klatki i juz alarm. Tesciowa tz zostawiala w wozku na klatce zeby spal se😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Mnie dzisiaj cały dzień boli dół brzucha. A przy gwałtowniejszych ruchac to tak mnie zakuwa, ze nie moge sie wyprostować.

[ZwariowanaWariatka]

Napisane przez Petit_Papillon

Mnie dzisiaj cały dzień boli dół brzucha. A przy gwałtowniejszych ruchac to tak mnie zakuwa, ze nie moge sie wyprostować.

Mnie też tak czasem kłuje i albo to normalne, bo macica się rozciąga, albo coś się dzieje z moją blizną po CC, bo właśnie w jej okolicy mnie pobolewa. A do wizyty jeszcze niecałe 2 tygodnie..

[Petit_Papillon]

Napisane przez ZwariowanaWariatka

Mnie też tak czasem kłuje i albo to normalne, bo macica się rozciąga, albo coś się dzieje z moją blizną po CC, bo właśnie w jej okolicy mnie pobolewa. A do wizyty jeszcze niecałe 2 tygodnie..

Ponoć sie właśnie rozciąga. Ale takiego bolu jak dzisiaj to jeszcze nie miałam

[ZwariowanaWariatka]

Niech się więcej dziewczyn wypowie i jeśli miewają podobnie to znaczy, że to normalne

[M a g d a l e n a]

Mi czasem twardnieje, ale nie towarzyszy temu żaden ból, dyskomfort czy uczucie "ciągnięcia". Bardzo rzadko zakłuje mnie coś jak np za szybko wstanę, zle się przekręcę albo kichnę. Ale to wszystko jest stosunkowo rzadko i nie powoduje to u mnie niepokoju.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk