Rozstanie z facetem, część XXV - Strona 163 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-19, 12:13   #4861
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Kwiatuszek133 Pokaż wiadomość
Hej. Pisalam wczoraj o tym ze byly zaprosil mnie na uro. Odpisalam mu, ze nie chce z jego znajomymi siedziec. Powiedzial, ze to ze mna zrobi osobno.. co mam o tym myslec?
Że chce sobie pobzykać, ot co.
Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Nie. Chęcią poczucia, że jest się dla kogoś ważnym, cenionym, docenianym i pożądanym.
Na szczęście mam kota
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 13:26   #4862
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Ale zaszalałam wczoraj...
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 13:30   #4863
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Ale zaszalałam wczoraj...
Coś zrobiłaś;p? Gdzie balowałaś?
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.

Edytowane przez Tindomerel_
Czas edycji: 2013-01-19 o 13:34
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 13:44   #4864
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Coś zrobiłaś;p? Gdzie balowałaś?
Z koleżanką na imprezie do 5. napisałam do niego, no i dzwoniłam! wiedziałam, ze jak wypije to tak bedzie
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 14:16   #4865
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Z koleżanką na imprezie do 5. napisałam do niego, no i dzwoniłam! wiedziałam, ze jak wypije to tak bedzie
Następnym razem nie zabieraj telefonu ze sobą;p co powiedział;p? odebrał;p?
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 14:21   #4866
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Następnym razem nie zabieraj telefonu ze sobą;p co powiedział;p? odebrał;p?
Super sie bawłam, ale chyba przesadziłam wczoraj troche :/
Odebrał, a kilka razy dzwoniłam i pytał "Co trzeba? " Dziwnie.. az sie wkurzył
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 16:10   #4867
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 677
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez paputek00 Pokaż wiadomość
Muszę się pochwalić bo od początku roku zeszczuplałam 2 kg Oczywiście efektów jeszcze nie widać ale jem bardzo zdrowo, odmawiam kiedy ktoś częstuje słodyczami czy chipsami a nawet rezygnuję z alkoholu (wczoraj spotkałam się w babskim gronie i jako jedna wstałam dzisiaj bez kaca i rewelacji żołądkowych, bo nie jadłam nachosów i nie zapijałam ich piwem).
Dzięki temu czuję się dużo lepiej mentalnie, kiedy wpieprzałam paczkę ciastek i chrupek dziennie miałam o sobie bardzo złe zdanie a teraz przynajmniej TO mi dobrze wychodzi
Aha, z rzeczy które odciągają moje myśli od EXa polecam Simsy Przez tydzień siedziałam na L4 i non stop tylko coś czytałam albo grałam, czas mija błyskawicznie. Oczywiście jest to tylko pożeracz czasu ale jeśli mam siedzieć i słuchać smutnej muzyki czy wlepiać wzrok w jego zieloną kropkę dostępności na FB to zdecydowanie wolę pograć Czasami zazdroszczę tym z Was które studiują i mają zajęcie w postaci nauki.
Gratulacje ! Ja też zaczęłam dbać o siebie bardziej, bo to pomaga jak nic innego Nie pale już, nie jem słodyczy i dzisiaj nabyłam karnet na siłownie i pobiegałam sobie na bieżni

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Z koleżanką na imprezie do 5. napisałam do niego, no i dzwoniłam! wiedziałam, ze jak wypije to tak bedzie
Ja też wczoraj prawie bym napisała do niego :/ Uczyłam sie cały dzien i o 22 miałam ochote z kims pogadac, napic sie piwa, wiec pojechałam do kolegi i wypilam 2 piwa I juz mialam glupie mysli, żeby napisac do niego, na szczescie powstrzymalam sie
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 16:36   #4868
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez stupify Pokaż wiadomość
Ja też wczoraj prawie bym napisała do niego :/ Uczyłam sie cały dzien i o 22 miałam ochote z kims pogadac, napic sie piwa, wiec pojechałam do kolegi i wypilam 2 piwa I juz mialam glupie mysli, żeby napisac do niego, na szczescie powstrzymalam sie
Chociaż Ty nie napisalas i bardzo dobrze.
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 16:39   #4869
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 677
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

No malutki sukces, od stycznia postepuje juz z ex inaczej... Ale od rozstania (czyli konca wrzesnia) miałam chyba milion takich sytuacji, że po pijaku pisałam do niego :/
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 16:43   #4870
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez stupify Pokaż wiadomość
No malutki sukces, od stycznia postepuje juz z ex inaczej... Ale od rozstania (czyli konca wrzesnia) miałam chyba milion takich sytuacji, że po pijaku pisałam do niego :/
Ja do mojego exex własnie, ze nie pisze, czasem mam ochote napisac, ale tak to nawet mnie nie ciągnie. A jesli chodzi o tego co sie z nim tydzien temu rozstałam to przez tydzien nawet mnie nie ciagneło żeby napisac, ale wczoraj zawaliłam z tym pisaniem i dzwonieniem.
Jak postepujesz?
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 17:12   #4871
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

A ja mam dzisiaj taki dzień,że wydaje mi się,że nic do niego nie czuję. Ciekawe jak długo to potrwa..
Tymczasem kontynuuję nieodzywanie się do niego i czuję się żałośnie. Jak obrażony przedszkolak.A przecież do cholery jestem dorosła.
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.

Edytowane przez Tindomerel_
Czas edycji: 2013-01-19 o 17:20
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 17:19   #4872
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
A ja mam dzisiaj taki dzień,że wydaje mi się dzisiaj,że nic do niego nie czuję. Ciekawe jak długo to potrwa..
Tymczasem kontynuuję nieodzywanie się do niego i czuję się żałośnie. Jak obrażony przedszkolak.A przecież do cholery jestem dorosła.
I oby jak najdłużej
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 17:27   #4873
aAsicAa31
Raczkowanie
 
Avatar aAsicAa31
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 289
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Witam,
W sumie nie wiem od czego zacząć, ale potrzebuję opinii innych osób, kogoś kto mnie nie zna i będzie patrzył na to bez emocji.

W październiku poznałam fajnego chłopaka. Zaczęliśmy się spotykać, on zaproponował związek po miesiącu znajomości i wszystko wyglądało fajnie. Było miło, słodko i takie tam. Dodam, że był to mój pierwszy facet, z którym poszłam do łóżka, a mam prawie 22 lata. Kiedy dowiedział się o tym, nie chciał się z tym spieszyć, bo byliśmy chwilę ze sobą. Ale ja chciałam, bo czułam, że to właśnie z nim chcę to zrobić. Później było jeszcze fajniej, nie naciskał na mnie z tą decyzją. Ja studiuję, on wrócił we wrześniu z pracy z zagranicy i często nie czesto imprezował. Zabierał mnie czasem ze sobą, bo ja też mam swoje towarzystwo, którego nie chciałam zaniedbywać, on swoje, ale było fajnie nadal. Czasami pojawiał się na tapecie temat jego dziewczyny, z którą był 4-5 lat i była to jego pierwsza miłość, która go potężnie zraniła. Utrzymywali niby relacje przyjacielskie, co średnio mi się podobało, ale cały czas twierdził, że to nic nie znaczy, bo jest ze mną. Nie czepiałam się za często, bo nie mam takiej tendencji. Jak coś mi nie pasowało to mówiłam mu otwarcie i koniec tematu. Po świętach i pewnych wydarzeniach, powiedział, że nie chce mieć z nią żadnego kontaktu i usunął ją ze znajomych. Potem przepraszał za całe jego zachowanie, ciągłe imprezy, po których zawsze do mnie dzwonił jak wracał do domu. Opowiadał mi wszystko, co robił z kim był, gdzie był itd. Dzwonił w trakcie, pisał sms. Wtedy powiedział, że fajnie że jestem, chce to wszystko naprawić, bo wie, że to jego wina, że to tak wszystko wygląda. Chodziło też o to, że jak przychodził do mnie i oglądaliśmy film to zasypiał, co często mu się zdarzało w ostatnich dniach. Ale w sumie każdy kto ze mną film ogląda na moim łóżku zasypia. Nie, że jestem nudna, tylko moje łóżko na każdego tak działa nie wiem czemu, hehe. Potem powiedział, że spędzimy sylwestra razem, nie idziemy na żadną imprezę. Pojechaliśmy do jego znajomych, było fajnie. Mówił, że chce żebym go ogarnęła, mówiła co może a czego nie. Wcześniej czekałam, co on zrobi, bo wiedziałam, że prędzej czy później sam będzie tego miał dość i miał, ale nie mówiłam mu tego. Po powrocie z sylwestra, zerwał ze mną, twierdząc, że to nie jest to czego on szuka. Brakuje mu z tym związku polotu i finezji, nie mamy wspólnych tematów. Zabolało mnie to strasznie. Fakt, może nie byłam taka otwarta jak chciałam, bo w sierpniu zmarła moja najlepsza przyjaciółka i trudno było i jest mi nadal, otworzyć się tak całkowicie. Nie umiem poradzić sobie z tym, ale próbuję. Po tym wszystkim, rozmawiamy ze sobą, zwierza mi się. Dodaje sobie piosenki, wyciąga teksty, które są jakby odzwierciedleniem naszej sytuacji. Po naszym zerwaniu przespał się z jedną dziewczyną, powiedział mi o tym wszystkim. Nie wiem dlaczego, choć wczoraj mowił, że ta dziewczyna mu spokoju nie daje i traktuje go tylko jako chłopaka do łóżka nic po za tym, a on nie bawi się w coś takiego. Wiem, że mówi jedno, robi drugie i sam nie może się odnaleźć. Kiedy go poznałam stwierdziłam, że Sara mi go dała jako zapełnienie pustki po nim i pokazania mi szcześcia. Dziś wysłał mi obrazek z zapytaniem czy mam połówkę na walentynki. Nie dobieram tego do siebie, bo nie chcę tworzyć chorych nadziei na cokolwek, choć chciałabym do niego wrócić. Rozmawiałam z jego koleżanką, a także moją i ona mi powiedziała, że on nie umie się w pełni zaangażować, bo ta dziewczyna go mocno zraniła i sam mi to powiedział ostatnio. Wiem, że gdyby nie ten fakt, to udałoby się nam wszystko, bo pasujemy do siebie lub ja ylko tak czuję. Nie chodzi o to, że to mój pierwszy facet w łóżku, bo to nie ma dla mnie znaczenia aż tak wielkiego. bo równie dobrze mogłoby do tego nie dojść, a mnie zależałoby tak samo
Strasznie chaotycznie i pewnie nie wszystko udało mi się napisać, ale jeśli ktoś to przeczyta to dziękuję
__________________
Noś w sobie pewność, wiedz, że osiągniesz cel, a osiągniesz go z pewnością. Nie pozwól by do Twojej głowy wkradły się wątpliwości bo Cię zniszczą. Tak brzmi reguła samosprawdzającej się przepowiedni.
aAsicAa31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 17:37   #4874
Cdz
Zakorzenienie
 
Avatar Cdz
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 266
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
A ja mam dzisiaj taki dzień,że wydaje mi się,że nic do niego nie czuję. Ciekawe jak długo to potrwa..
Tymczasem kontynuuję nieodzywanie się do niego i czuję się żałośnie. Jak obrażony przedszkolak.A przecież do cholery jestem dorosła.
przynajmniej odbieracie od siebie telefony... ja wczoraj dzwoniłam 1 raz a dziś 2 razy i nie odebrał...
to to jest dopiero kaszana!
a nawet nie rozeszliśmy się oficjalnie, nie oddaliśmy sobie rzeczy (w sumie nie wiem co mielibyśmy sobie oddawać)... i taka cisza. Boże.. naprawde nie zasłużyłam sobie na to, w ogóle takie zachowanie jest do niego nie podobne... nawet zastamawiam się czy coś się nie stało...
__________________
Mój sutasz

http://madewithmarmelade.blogspo t.com/

06/05/2015 Nowe kolczyki : szalony bollywood!
Cdz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 17:41   #4875
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez aAsicAa31 Pokaż wiadomość
Witam,
W sumie nie wiem od czego zacząć, ale potrzebuję opinii innych osób, kogoś kto mnie nie zna i będzie patrzył na to bez emocji.

W październiku poznałam fajnego chłopaka. Zaczęliśmy się spotykać, on zaproponował związek po miesiącu znajomości i wszystko wyglądało fajnie. Było miło, słodko i takie tam. Dodam, że był to mój pierwszy facet, z którym poszłam do łóżka, a mam prawie 22 lata. Kiedy dowiedział się o tym, nie chciał się z tym spieszyć, bo byliśmy chwilę ze sobą. Ale ja chciałam, bo czułam, że to właśnie z nim chcę to zrobić. Później było jeszcze fajniej, nie naciskał na mnie z tą decyzją. Ja studiuję, on wrócił we wrześniu z pracy z zagranicy i często nie czesto imprezował. Zabierał mnie czasem ze sobą, bo ja też mam swoje towarzystwo, którego nie chciałam zaniedbywać, on swoje, ale było fajnie nadal. Czasami pojawiał się na tapecie temat jego dziewczyny, z którą był 4-5 lat i była to jego pierwsza miłość, która go potężnie zraniła. Utrzymywali niby relacje przyjacielskie, co średnio mi się podobało, ale cały czas twierdził, że to nic nie znaczy, bo jest ze mną. Nie czepiałam się za często, bo nie mam takiej tendencji. Jak coś mi nie pasowało to mówiłam mu otwarcie i koniec tematu. Po świętach i pewnych wydarzeniach, powiedział, że nie chce mieć z nią żadnego kontaktu i usunął ją ze znajomych. Potem przepraszał za całe jego zachowanie, ciągłe imprezy, po których zawsze do mnie dzwonił jak wracał do domu. Opowiadał mi wszystko, co robił z kim był, gdzie był itd. Dzwonił w trakcie, pisał sms. Wtedy powiedział, że fajnie że jestem, chce to wszystko naprawić, bo wie, że to jego wina, że to tak wszystko wygląda. Chodziło też o to, że jak przychodził do mnie i oglądaliśmy film to zasypiał, co często mu się zdarzało w ostatnich dniach. Ale w sumie każdy kto ze mną film ogląda na moim łóżku zasypia. Nie, że jestem nudna, tylko moje łóżko na każdego tak działa nie wiem czemu, hehe. Potem powiedział, że spędzimy sylwestra razem, nie idziemy na żadną imprezę. Pojechaliśmy do jego znajomych, było fajnie. Mówił, że chce żebym go ogarnęła, mówiła co może a czego nie. Wcześniej czekałam, co on zrobi, bo wiedziałam, że prędzej czy później sam będzie tego miał dość i miał, ale nie mówiłam mu tego. Po powrocie z sylwestra, zerwał ze mną, twierdząc, że to nie jest to czego on szuka. Brakuje mu z tym związku polotu i finezji, nie mamy wspólnych tematów. Zabolało mnie to strasznie. Fakt, może nie byłam taka otwarta jak chciałam, bo w sierpniu zmarła moja najlepsza przyjaciółka i trudno było i jest mi nadal, otworzyć się tak całkowicie. Nie umiem poradzić sobie z tym, ale próbuję. Po tym wszystkim, rozmawiamy ze sobą, zwierza mi się. Dodaje sobie piosenki, wyciąga teksty, które są jakby odzwierciedleniem naszej sytuacji. Po naszym zerwaniu przespał się z jedną dziewczyną, powiedział mi o tym wszystkim. Nie wiem dlaczego, choć wczoraj mowił, że ta dziewczyna mu spokoju nie daje i traktuje go tylko jako chłopaka do łóżka nic po za tym, a on nie bawi się w coś takiego. Wiem, że mówi jedno, robi drugie i sam nie może się odnaleźć. Kiedy go poznałam stwierdziłam, że Sara mi go dała jako zapełnienie pustki po nim i pokazania mi szcześcia. Dziś wysłał mi obrazek z zapytaniem czy mam połówkę na walentynki. Nie dobieram tego do siebie, bo nie chcę tworzyć chorych nadziei na cokolwek, choć chciałabym do niego wrócić. Rozmawiałam z jego koleżanką, a także moją i ona mi powiedziała, że on nie umie się w pełni zaangażować, bo ta dziewczyna go mocno zraniła i sam mi to powiedział ostatnio. Wiem, że gdyby nie ten fakt, to udałoby się nam wszystko, bo pasujemy do siebie lub ja ylko tak czuję. Nie chodzi o to, że to mój pierwszy facet w łóżku, bo to nie ma dla mnie znaczenia aż tak wielkiego. bo równie dobrze mogłoby do tego nie dojść, a mnie zależałoby tak samo
Strasznie chaotycznie i pewnie nie wszystko udało mi się napisać, ale jeśli ktoś to przeczyta to dziękuję
Myślał, że sie zaangażuje, że Cie pokocha, ale widocznie stwierdził, że nie da rady, dlatego zerwał. Widocznie to nie TO. Może z Twojej strony widzisz to idealnie ale z jego pewnie tak nie jest. Jeśli męczy Cie ta sytuacja to radzę zerwac kontakt
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 17:47   #4876
aAsicAa31
Raczkowanie
 
Avatar aAsicAa31
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 289
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Wiem, kiedy zapytałam go kiedy zaczął się zastanawiać nad zerwaniem, powiedział, że przed sylwestrem, a jeszcze dzień wcześniej słodził mi jak nigdy, snuł plany itp. Wiem, ze to teraz zabrzmi idiotycznie, ale moja intuicja mówi mi, że do mnie wróci, a nigdy nie pomyliła się, co wydaje się dziwne.wiem. Mam taki mętlik w głowie, że chciałabym go z powrotem, bo wiem, że gdyby poradził sobie z problemem jaki ma po byłej, bo byłby ze mną szczęśliwy.
__________________
Noś w sobie pewność, wiedz, że osiągniesz cel, a osiągniesz go z pewnością. Nie pozwól by do Twojej głowy wkradły się wątpliwości bo Cię zniszczą. Tak brzmi reguła samosprawdzającej się przepowiedni.
aAsicAa31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 17:52   #4877
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez aAsicAa31 Pokaż wiadomość
Wiem, kiedy zapytałam go kiedy zaczął się zastanawiać nad zerwaniem, powiedział, że przed sylwestrem, a jeszcze dzień wcześniej słodził mi jak nigdy, snuł plany itp. Wiem, ze to teraz zabrzmi idiotycznie, ale moja intuicja mówi mi, że do mnie wróci, a nigdy nie pomyliła się, co wydaje się dziwne.wiem. Mam taki mętlik w głowie, że chciałabym go z powrotem, bo wiem, że gdyby poradził sobie z problemem jaki ma po byłej, bo byłby ze mną szczęśliwy.
U mnie też słodził a dwa dni pozniej stwierdził, że to nie ma sensu bo sie dogadać ze mną nie może. A wydawało mi sie ze jest wszystko dobrze. No właśnie "WYDAWAŁO MI SIĘ"

Skoro sobie nie poradził jeszcze z rozstaniem to daj sobie spokój. Widocznie nie jest gotowy.
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 17:57   #4878
aAsicAa31
Raczkowanie
 
Avatar aAsicAa31
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 289
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Wiem. Rozum mówi mi, daj sobie spokój, a serce dalej walcz i powiedz mu wszystko, co sądzisz żebyś wiedziała, że zrobiła wszystko, co mogłaś. Intuicja mówi, że wróci i będziecie szczęśliwi. Nie mogę go do niczego zmusić, bo to nie ma sensu i wiem to.
__________________
Noś w sobie pewność, wiedz, że osiągniesz cel, a osiągniesz go z pewnością. Nie pozwól by do Twojej głowy wkradły się wątpliwości bo Cię zniszczą. Tak brzmi reguła samosprawdzającej się przepowiedni.
aAsicAa31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 18:01   #4879
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Cdz Pokaż wiadomość
przynajmniej odbieracie od siebie telefony... ja wczoraj dzwoniłam 1 raz a dziś 2 razy i nie odebrał...
to to jest dopiero kaszana!
a nawet nie rozeszliśmy się oficjalnie, nie oddaliśmy sobie rzeczy (w sumie nie wiem co mielibyśmy sobie oddawać)... i taka cisza. Boże.. naprawde nie zasłużyłam sobie na to, w ogóle takie zachowanie jest do niego nie podobne... nawet zastamawiam się czy coś się nie stało...
Nie dzwonimy do siebie.Ja pierwsza pisałam do niego od zerwania tylko 1x(wow), on do mnie pisze.Gg, fb.A ja nie odpisuję. Dziwi mnie to strasznie. Po jaką cholerę on się do mnie odzywa?Skoro ze mną zerwał to wnioskuję,że mu musiało być ze mną źle, to po co się do mnie teraz odzywa? Jak bylismy w zwiazku to tak czesto do mnie sam nie pisał.Nie rozumiem.

Cytat:
Napisane przez aAsicAa31 Pokaż wiadomość
Wiem, kiedy zapytałam go kiedy zaczął się zastanawiać nad zerwaniem, powiedział, że przed sylwestrem, a jeszcze dzień wcześniej słodził mi jak nigdy, snuł plany itp. Wiem, ze to teraz zabrzmi idiotycznie, ale moja intuicja mówi mi, że do mnie wróci, a nigdy nie pomyliła się, co wydaje się dziwne.wiem. Mam taki mętlik w głowie, że chciałabym go z powrotem, bo wiem, że gdyby poradził sobie z problemem jaki ma po byłej, bo byłby ze mną szczęśliwy.
No i?To nic nie znaczy, nasi mówili dzień wcześniej"kocham cię,nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie" a dzień później zrywali - po 3,5latach wziązku.Ciesz się,że to teraz a nie za x lat.
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 18:06   #4880
aAsicAa31
Raczkowanie
 
Avatar aAsicAa31
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 289
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

[QUOTE=Tindomerel_;3873999 5]Nie dzwonimy do siebie.Ja pierwsza pisałam do niego od zerwania tylko 1x(wow), on do mnie pisze.Gg, fb.A ja nie odpisuję. Dziwi mnie to strasznie. Po jaką cholerę on się do mnie odzywa?Skoro ze mną zerwał to wnioskuję,że mu musiało być ze mną źle, to po co się do mnie teraz odzywa? Jak bylismy w zwiazku to tak czesto do mnie sam nie pisał.Nie rozumiem.

Do mnie też pisze do zerwaniu, zwierza się, opowiada co robi, wysyła obrazki z napisem " a Ty? Masz już połówkę na walentynki?" i ogólnie go nie ogarnaim
__________________
Noś w sobie pewność, wiedz, że osiągniesz cel, a osiągniesz go z pewnością. Nie pozwól by do Twojej głowy wkradły się wątpliwości bo Cię zniszczą. Tak brzmi reguła samosprawdzającej się przepowiedni.
aAsicAa31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 18:08   #4881
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Nie dzwonimy do siebie.Ja pierwsza pisałam do niego od zerwania tylko 1x(wow), on do mnie pisze.Gg, fb.A ja nie odpisuję. Dziwi mnie to strasznie. Po jaką cholerę on się do mnie odzywa?Skoro ze mną zerwał to wnioskuję,że mu musiało być ze mną źle, to po co się do mnie teraz odzywa? Jak bylismy w zwiazku to tak czesto do mnie sam nie pisał.Nie rozumiem.

Zebyś o nim nie zapomniała
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 19:02   #4882
lullab24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 63
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Ja pamiętam, że jak facet ze mną zerwał to długo długo nic nie pisał a potem, gdy dowiedział się że mam chłopaka to nagle sobie o mnie przypomniał i zaczął pisać jak NIGDY w naszym związku. Pies ogrodnika zasrany na sylwka mnie nawet zaczął zapraszać... jestem wręcz pewna, że gdyby coś mi odbiło i bym się zgodziła (mało prawdopodobne bo w obecnym chłopaku jestem zakochana po uszy), to zaraz po wszystkim zaczął by mnie tak samo traktować jak w trakcie naszego związku (czyli olewactwo totalne), bo ten typ tak ma i się nie zmienia.
Mam wrażenie, że im sprawia przyjemność takie kontaktowanie się byłymi, mącenie, a jak jeszcze laski zaczną ich błagać o powrót to poczucie wartości +100. Mój ex działał w ten sposób. Ja robiłam sobie nadzieje, a on nagle przestawał się odzywać. Potem parę miesięcy milczenia i znów on.Dlatego nawet nie ma coś analizować i zastanawiać czemu tak a nie inaczej postępuje. Olać, olać jeszcze raz olać i nie odpowiadać. Ja tak zrobiłam z byłym. I miałam spokój. Wam też radzę. Bo gdyby chcieli wrócić.... zrobiliby coś więcej niż wysyłanie błahych sms czy wiadomości na fb...
lullab24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 19:35   #4883
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 677
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez lullab24 Pokaż wiadomość
Ja pamiętam, że jak facet ze mną zerwał to długo długo nic nie pisał a potem, gdy dowiedział się że mam chłopaka to nagle sobie o mnie przypomniał i zaczął pisać jak NIGDY w naszym związku. Pies ogrodnika zasrany na sylwka mnie nawet zaczął zapraszać... jestem wręcz pewna, że gdyby coś mi odbiło i bym się zgodziła (mało prawdopodobne bo w obecnym chłopaku jestem zakochana po uszy), to zaraz po wszystkim zaczął by mnie tak samo traktować jak w trakcie naszego związku (czyli olewactwo totalne), bo ten typ tak ma i się nie zmienia.
Mam wrażenie, że im sprawia przyjemność takie kontaktowanie się byłymi, mącenie, a jak jeszcze laski zaczną ich błagać o powrót to poczucie wartości +100. Mój ex działał w ten sposób. Ja robiłam sobie nadzieje, a on nagle przestawał się odzywać. Potem parę miesięcy milczenia i znów on.Dlatego nawet nie ma coś analizować i zastanawiać czemu tak a nie inaczej postępuje. Olać, olać jeszcze raz olać i nie odpowiadać. Ja tak zrobiłam z byłym. I miałam spokój. Wam też radzę. Bo gdyby chcieli wrócić.... zrobiliby coś więcej niż wysyłanie błahych sms czy wiadomości na fb...
Święta prawda! Szkoda, że nim to zrozumiałam to aż do połowy grudnia usilnie szukałam z nim kontaktu...
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 19:35   #4884
ogwiazdka
Wtajemniczenie
 
Avatar ogwiazdka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
GG do ogwiazdka
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Zgadzam się. Są typy, które po prostu chcą wiedzieć, że mają dziewczynę na każde zawołanie. A jak nie daj Boże, któraś zacznie iść do przodu, to trzeba jej znów namącić w głowie.
Znam takiego jednego, z przygód przyjaciółki. Chwilowo się opanował, ale to raczej przez wiek, bo jest sporo starszy i ma małe szanse na znalezienie kogoś bez nieudanego małżeństwa, czasem dziecka i zapatrzonego w niego jak zakochana nastolatka.
__________________
Mój blog --> http://fashionable-lady.blogspot.com/
Zapraszam

Blog zawieszony





ogwiazdka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 20:23   #4885
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Zebyś o nim nie zapomniała
Myślałam,że po to się zrywa.Żeby nie mieć kontaktu i zapomnieć.
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 20:27   #4886
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Myślałam,że po to się zrywa.Żeby nie mieć kontaktu i zapomnieć.
Chodzi mi o to że może zostawić chce sobie jakąs "furtkę"
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 20:28   #4887
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Przyszło mi do głowy,że może chce,żebym się do niego odezwała, bo chce się spotkać.
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 20:34   #4888
Cdz
Zakorzenienie
 
Avatar Cdz
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 266
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Myślałam,że po to się zrywa.Żeby nie mieć kontaktu i zapomnieć.
Ale czy zerwanie zawsze musi oznaczać brak kontaktu? na zawsze?
kurdę, przecież to tak bliska osoba, szczególnie jeśli było się z kimś dłuższy czas...
ja np. nie mam potrzeby spotykania się z moim pierwszym eksem. miałam wtedy 21-24 lat i uważam, że to był niedojrzały związek, relacja..jakkolwiek to ując.
Natomiast z obecnym eks-TŻ jest inaczej. Jest to wspaniała osoba, bardzo dobry człowiek. Chciałabym utrzymywać z nim kontakt.... na pewno ogromne znaczenie ma powód zerwania.
__________________
Mój sutasz

http://madewithmarmelade.blogspo t.com/

06/05/2015 Nowe kolczyki : szalony bollywood!
Cdz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 20:39   #4889
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Przyszło mi do głowy,że może chce,żebym się do niego odezwała, bo chce się spotkać.
Gdyby naprawdę mu zależało na Tobie, to by wykazał maksimum inicjatywy. A on wykazuje minimum i czeka aż się złapiesz na tą najtańszą przynętę. No pliz.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Cdz Pokaż wiadomość
Ale czy zerwanie zawsze musi oznaczać brak kontaktu? na zawsze?
Ten wątek pokazuje że dopóki któraś ze stron czuje więcej niż sympatię i ma nadzieję na powrót, lepiej tego kontaktu nie podtrzymywać.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-19, 21:40   #4890
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Cdz Pokaż wiadomość
Ale czy zerwanie zawsze musi oznaczać brak kontaktu? na zawsze?
kurdę, przecież to tak bliska osoba, szczególnie jeśli było się z kimś dłuższy czas...
ja np. nie mam potrzeby spotykania się z moim pierwszym eksem. miałam wtedy 21-24 lat i uważam, że to był niedojrzały związek, relacja..jakkolwiek to ując.
Natomiast z obecnym eks-TŻ jest inaczej. Jest to wspaniała osoba, bardzo dobry człowiek. Chciałabym utrzymywać z nim kontakt.... na pewno ogromne znaczenie ma powód zerwania.
Jestem w tym przedziale wiekowym i to mój pierwszy poważny związek i tez uważam,że to wspaniały chłopak..tylko,że chyba zbyt niedojrzały..
W sumie to dzisiaj mi się wydaje,że nikt nie jest mi bardziej obcy niż eks. "Nikt nie jest nam bardziej obcy,niż osoba,którą się kiedyś kochało"-czy jakoś tak.
Nie wiem, ale jak ja widzę tę wiadomość od niego to dzisiaj czuję irytację. Teraz się odzywa często a jak byliśmy w związku to co,nie potrafił i nagle się tego nauczył?Nie wiem jaki jest powód rozstania, ostatnio usłyszałam: " bo i tak byśmy zerwali" przy czym deklarował cały czas,że kochał mnie do momentu zerwania.
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Gdyby naprawdę mu zależało na Tobie, to by wykazał maksimum inicjatywy. A on wykazuje minimum i czeka aż się złapiesz na tą najtańszą przynętę. No pliz.
No wiem,dlatego się nie ekscytuję,aczkolwiek kusi mnie,żeby odpisać,ciekawa jestem czego chce. Elve, dawno cię nie było;p
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
[/COLOR]Ten wątek pokazuje że dopóki któraś ze stron czuje więcej niż sympatię i ma nadzieję na powrót, lepiej tego kontaktu nie podtrzymywać.
A mi się wydaje,że nawet jak przestanę coś czuć do niego to będzie mnie za bardzo irytował i będzie mnie "jadła" frustracja względem jego osoby i nie będę w stanie utrzymywać z nim kontaktu innego niż ewentualne życzenia 2x do roku
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.

Edytowane przez Tindomerel_
Czas edycji: 2013-01-19 o 21:53
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.