Połączyła nas Biedronka! Przyjaźń w necie? To nie mrzonka! Wątek offtopowy część III.

[alamirka]

O rany, jak można nie pic herbaty. To jak bez powietrza

[Esti10]

Napisane przez alamirka

hahahahah jakie Ty masz tęsknoty, ło matko

a to tak palnelam na poprawe naszych humorow bo tak tu smutno bylo a moje bączki sa zawsze przez was wysmiewane wiec niech juz bedzie i tak sie nigdy nie odczepia tu na watku

[kasztanka3]

Napisane przez alamirka

O rany, jak można nie pic herbaty. To jak bez powietrza

[Esti10]

Napisane przez groszek75

a myslisz, ze ta kobitka co grala rodzaca nie za stara dali do tego, na 46 latke nie?

no sory lekka przesada mojemu to samo mowilam jak powiedzieli ile ma niby lat ona to tak na 60 wyglada

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez alamirka

W nastepnym odcinku Latoszek będzie wkurzał jeszcze bardziej
agatka dalej swoje żale, to już się nudne robic zaczyna

o matko to juz mi sie odechcialo ogladac jak dalej to beda tak ciagnac czekam tylko na to kiedy to wyjdzie na jaw i Lena kopnie go w

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kasztanka3

Btw co do polowania, jak się wybiorę do Natury i nie będą mieli moich odżywek z Marion, to ich tam chyba rozniosę

U mnie jest zawsze pełna półka, jakby co to ci kupię

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez kasztanka3

Ja go jakoś w ostatnich miesiącach upolować nie mogę

ja go dorwałam u rodzicow w osiedlowym, ale widuję w naturze jak nie jest w promocji, bo jak jest w gazetce to pusta półka po Melisie

[alamirka]

Napisane przez Esti10

:
o matko to juz mi sie odechcialo ogladac jak dalej to beda tak ciagnac czekam tylko na to kiedy to wyjdzie na jaw i Lena kopnie go w

Nie no, oglądaj Będzie Hana i Piotr

[PaulinciaKWC]

Napisane przez farfala

Ja właśnie do podręcznego musiałam dokupić dodatkową opcję, bo ten darmowy to o wymiarach takiej większej kosmetyczki. WizzAir się strasznie wycwanił niestety.


Śliczny mundur Ci się trafił. Będzie zarąbista kurteczka.




A ja się pochwalę, że już drugi tydzień żyję bez słodyczy właściwie. Pozwalam sobie tylko w niedzielę na malutką ilość (2-3 wafelki lub jeden lód albo paseczek z czekolady).
Myślałam, że nie dam rady, ale jakoś się trzymam póki co.




Ja kiedyś tak namiętnie kolekcjonowałam herbaty, ale teraz ich prawie wcale nie piję (może raz na tydzień jedną, góra dwie) i mi się większość przeterminowała. Więc teraz już nie kupuję. Ewentualnie jedno pudełeczko jest w szafce dla gości.

Ten mojej ciotki to taki nawet pakowny bagaż ale miesci się w te wymiary

fajny nie? tylko nie mam czasu się nim zająć to dopiero na jesień sobie przerobię, zresztą i tak się upał zrobił

Mnie jak czasem ściśnie na slodycze to muszę, wtedy to biore jakiegos marsa czy inny zaklejacz i jestem szczesliwa

Ja mam duzo herbat, ale teraz wypijam zapasy nie kupuję nowych

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

U mnie jest zawsze pełna półka, jakby co to ci kupię

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------



ja go dorwałam u rodzicow w osiedlowym, ale widuję w naturze jak nie jest w promocji, bo jak jest w gazetce to pusta półka po Melisie

Otóż to, jak coś jest w promocji, to tego nie ma
Mariona poszukam najpierw u siebie na Gocławiu, jak nie będzie, to wyślę chłopa do centrum, a jak tam też nie będzie, to się do Ciebie uśmiechnę

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kasztanka3

Otóż to, jak coś jest w promocji, to tego nie ma
Mariona poszukam najpierw u siebie na Gocławiu, jak nie będzie, to wyślę chłopa do centrum, a jak tam też nie będzie, to się do Ciebie uśmiechnę

ok bo ja się tam muszę wreszcie do ciebie wybrac z tą koszulką

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

Mnie jak czasem ściśnie na slodycze to muszę, wtedy to biore jakiegos marsa czy inny zaklejacz i jestem szczesliwa

Ależ bym zjadła lidlowego Marsa albo Snickersa
Jak dla mnie są lepsze od oryginałów, bo bardziej miękkie i ta czekolada jakaś smaczniejsza, słodsza.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez PaulinciaKWC

ok bo ja się tam muszę wreszcie do ciebie wybrac z tą koszulką

A ja mam koszulę tę w paseczki dla Ciebie

[PaulinciaKWC]

Postaram się zajechac tam do ciebie jestes jutro wieczorem?

Teraz mnie oświeciło, że to przez tą nerkę mnie tak kręgosłup boli, bo mi średnio wolno się przemęczać, stać i dźwigać. A ja aktualnie wszystko na raz mam nadzieję, że zlecenie się skończy w poniedziałek.. bo wykituję

[Ramona_85]

Napisane przez alamirka

Miałam se go zmienić, ale skoro on się zepsuć nie chce to po co, a mi starcza, bo moje owłosienie to to raczej symboliczne jest

Ty szczęściaro
ja mam włoski dosłownie wszedzie, nawet na brzuchu i taki meszek

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez groszek75

z tunczykiem kurde tez trzeba uwazac, podobno ta ryba kumuluje rtęc i najlepiej jesc mlode osobniki, ale skad my mamy to wiedziec, jak tunczyk jest wielki i kupujemy tylko w puszce

rtęć i inne metale ciężkie jak brom, kadm inne ryby też "lubią" kumulować, do tego dochodzi chlor i fluor, którego nie mogę nawet mam problem z kupnem pasty do zębów bez fluoru

[farfala]

Napisane przez Ramona_85

pewnie tak
kiedyś ta znajoma mi opowiadała, że po całym mieście goniła jakiegoś chuligana i po rondzie on biegał w kółko, więc nie mogła go złapać

Ramonka You made my day second part.
Jesteś miszczem.

Napisane przez PaulinciaKWC

Jezu dziewczyny jaki mi szerszeń wpadł do pokoju dobrze, że tata jeszcze jest w domu to go przydusił w oknie.

Już bym nie powstała z martwych po tej akcji.

Napisane przez groszek75

kuzynka mnie do Wrocka zaprasza na 01 maja, ale mi sie nie chce

I trzeba było wpaść. Zabrałabym Cię na pyszne lody, kawkę i gorącą czekoladę.

Napisane przez kasztanka3

Ja na Twoim miejscu gdybym miała możliwość to bym pojechała, piękne miasto

Również zapraszam.
Jeszcze jak Ci się podoba Wrocław to już w ogóle.

Napisane przez groszek75

raz bylam w zoo W-wie, bo chyba raz w ogole bylam w stolicy , to byla 5 klasa i tylko lwy pamietam na skałach

a nad morzem tez juz dawno z 3 lata pewnie bedzie

W zoo byłam jakieś dwa lata temu.
Ale nad morzem nigdy.
Teraz możecie się ze mnie śmiać.

Napisane przez kasztanka3

Nie lubię marnować jedzenia i mnie szlag trafia jak widzę, że inni marnują

A ja niestety bardzo marnuję.
To jedna z moich głównych wad.
Choć i tak się poprawiłam pod tym względem, bo kiedyś to całymi kubłami wyrzucałam.

Napisane przez kasztanka3

Ja teeeż
Z wesołych miasteczek chyba nigdy nie wyrosnę

A ja nie znoszę tego. Mam chorobę lokomocyjną i samo patrzenie na karuzele przyprawia mnie o mdłości

Napisane przez kasztanka3

Dziewczyny, przekroczyłyśmy połowę wątku, za parę dni trzeba będzie kolejny założyć, jakieś pomysły na tytuł?

Znamy się już jak łyse konie, w Biedronce zakupy robimy, choć plotkujemy już nie tylko o niej!

Napisane przez groszek75

o tez o tym teraz mysle i nie pojde

kiedys babka w tramwaju siedzi za mna z dzieckiem, a ono nagle : mam bede rzygac

jeju , wiecie, ze wstala i poszlam gdzie indziej, bo jak pomyslalam, ze dziecko nie zceka tylko chlust od razu i mi na plecy, a ja do pracy , to dziekuje

Kiedyś u koleżanki w grupie dziecko cały czas mówiło: "Pani Agatko, boli mnie gardełko, boli gardełko". Koleżanka myślała, że faktycznie go boli, a jego musiało tam piec w przełyku, bo nagle jak nie rzygnął jej na plecy.
Dobrze, że mnie przy tym nie było, bo bym dołączyła.

Napisane przez groszek75

uff ( groch ociera pot z czoła )

Groszek Ty też masz dobre teksty.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Ramona_85

Ty szczęściaro
ja mam włoski dosłownie wszedzie, nawet na brzuchu i taki meszek

ja tez o wlasnie, czas wydepilowac paszki

[Ramona_85]

Napisane przez alamirka

O właśnie, nigdy nie jadałam makaronu z twarogiem, co za dziwne połączenie, a ludzie dookoła wszyscy jadają
Co ja jakaś jestem niedorobiona

ło makaron z twarogiem i z cukrem na słodko bajka

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

Postaram się zajechac tam do ciebie jestes jutro wieczorem?

Teraz mnie oświeciło, że to przez tą nerkę mnie tak kręgosłup boli, bo mi średnio wolno się przemęczać, stać i dźwigać. A ja aktualnie wszystko na raz mam nadzieję, że zlecenie się skończy w poniedziałek.. bo wykituję

Jestem, TŻ wraca po 16, pewnie pójdziemy na dłuuugi spacer do Kauflandu na lody i z powrotem, przed 19 powinnam być z powrotem

[Ramona_85]

Napisane przez alamirka

to tylko się ciesz, wiesniak to dobre białecko

mój mąż ściągnął mi fajną tabelę białkową produktów, bo też moja dieta na białku ma się skupiać, a musze zrezygnować z nabiału, głównie to laktozy, więc sprawdzałam ile faktycznie białka mają te twarożki i sery żółte. I tak, więcej białka mają żółte niż białe, ale wśród białych najmniej białka miał własnie wieśniak, najwięcej twaróg chudy, czyli taki zwykły w kostce

a dzienna porcja białka do chyba 200g, z czego wieśniak chyba miał nieco ponad 2 g/100g serka, twaróg chudy 7g/100g, to ile tego sera by trzeba było zjeść
acha, no i soja ma dużo białka, ale ja soji nie mogę

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kasztanka3

Jestem, TŻ wraca po 16, pewnie pójdziemy na dłuuugi spacer do Kauflandu na lody i z powrotem, przed 19 powinnam być z powrotem

To jutro dam znać co i jak chyba pojade wczesniej do pracy, to wczesniej skoncze, ogarne mieszkanie, obiad zjem, siebie tez ogarnę i bym pojechala, bo w weekend musze pisac wreszcie licencjat i dokonczyc jedną pracę do oddania na zajęcia tylko czekam az kolezanki poprawią swoją część. Wiec teraz wykorzystuje czas i robię rzeczy na poniedzialek

[alamirka]

Napisane przez Ramona_85

mój mąż ściągnął mi fajną tabelę białkową produktów, bo też moja dieta na białku ma się skupiać, a musze zrezygnować z nabiału, głównie to laktozy, więc sprawdzałam ile faktycznie białka mają te twarożki i sery żółte. I tak, więcej białka mają żółte niż białe, ale wśród białych najmniej białka miał własnie wieśniak, najwięcej twaróg chudy, czyli taki zwykły w kostce

Ja wiem że twaróg ma najwięcej, ale Paulincia akurat pisała że je wiesniaki
To co ja jej będę z wartościami wyjeżdzać

Jakoś mnie łeb rozbolał

Zamikła ekipa, seriale oglądają

[Petit_Papillon]

Napisane przez kasztanka3

Ja jeszcze nie oglądałam, ale czytałam spoilery Buuu, dlaczego to już finał, ja chcę jeszcze Dlatego opóźniam obejrzenie

Obejrzałam i już chcę kolejny odcinek! NATENTYCHMIAST!

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

To jutro dam znać co i jak chyba pojade wczesniej do pracy, to wczesniej skoncze, ogarne mieszkanie, obiad zjem, siebie tez ogarnę i bym pojechala, bo w weekend musze pisac wreszcie licencjat i dokonczyc jedną pracę do oddania na zajęcia tylko czekam az kolezanki poprawią swoją część. Wiec teraz wykorzystuje czas i robię rzeczy na poniedzialek

Jak nie chcesz marnować czasu, to możemy się umówić na przystanku i zrobić szybką wymianę

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez alamirka

Zamikła ekipa, seriale oglądają

Ja na razie znikam, bo chłop wrócił, klopsy sobie odgrzał i zaraz będziemy Borgiów oglądać

Napisane przez Petit_Papillon

Obejrzałam i już chcę kolejny odcinek! NATENTYCHMIAST!

A co się działo poza tym, że Wade wyznał Zoe miłość? Jak dla mnie ten serial może lecieć bez żadnych przerw tydzień w tydzień dopóki się twórcom pomysły nie skończą Uwielbiam

[PaulinciaKWC]

Napisane przez alamirka

Ja wiem że twaróg ma najwięcej, ale Paulincia akurat pisała że je wiesniaki
To co ja jej będę z wartościami wyjeżdzać

Jakoś mnie łeb rozbolał

Zamikła ekipa, seriale oglądają

twarożek tez jadam ale kurczę ten niebieski z biedrony sie popsuł bo jest bardziej suchy i muszę dodawać jogurt

[alamirka]

Napisane przez PaulinciaKWC

twarożek tez jadam ale kurczę ten niebieski z biedrony sie popsuł bo jest bardziej suchy i muszę dodawać jogurt

wiem że ejsz, ale wtedy akurat pisałaś że wiesniaki ci dobrze na noc ida i ja się do tego odniosłam
hm który niebieski? ja nic nie wiem

[Ramona_85]

Napisane przez lasoa

I jak poradziłaś sobie z tymi wrastającymi włoskami ? Ja na razie nie mam, przynajmniej nie zauważyłam, ale wolę wiedzieć na przyszłość

właściwie to nijak, jakoś samo przeszło, choć do tego czasu jeszcze zdarzy sie pare takich słabszych, to nie moga sie przebić, ale to peeling codziennie jest chyba koniecznoscią przy depilacji i nawilżanie nóg

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez kasztanka3

Nienawidzę tego uczucia Bardziej nienawidzę tylko tego, jak kaszel tak mnie dusi, że nie mogę zasnąć, taki suchy, upierdliwy

ja od tygodnia śpię po 4 godziny, bo do 2 w nocy męczy mnie kaszel, stale kaszlę, a jak się obudze o 6, to zaczynam juz kaszleć, chyba to budze sie przez kaszel i nie zasnę, bo jak się położę, to znowu nachodzi na oskrzela. Choć teraz ten kaszel zrobił się suchy i nie chce mi się nic "oderwać" i mnie to męczy potwornie, płuca można wypluć

[alamirka]

Napisane przez Ramona_85

ja od tygodnia śpię po 4 godziny, bo do 2 w nocy męczy mnie kaszel, stale kaszlę, a jak się obudze o 6, to zaczynam juz kaszleć, chyba to budze sie przez kaszel i nie zasnę, bo jak się położę, to znowu nachodzi na oskrzela. Choć teraz ten kaszel zrobił się suchy i nie chce mi się nic "oderwać" i mnie to męczy potwornie, płuca można wypluć

Robiłaś syrop z cebuli? Może by pomógł

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kasztanka3

Jak nie chcesz marnować czasu, to możemy się umówić na przystanku i zrobić szybką wymianę

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------



Ja na razie znikam, bo chłop wrócił, klopsy sobie odgrzał i zaraz będziemy Borgiów oglądać



A co się działo poza tym, że Wade wyznał Zoe miłość? Jak dla mnie ten serial może lecieć bez żadnych przerw tydzień w tydzień dopóki się twórcom pomysły nie skończą Uwielbiam

ok szkoda ze nie masz miejskiej to bysmy sie na wileńskim umówiły

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez alamirka

wiem że ejsz, ale wtedy akurat pisałaś że wiesniaki ci dobrze na noc ida i ja się do tego odniosłam
hm który niebieski? ja nic nie wiem

ten taki co ty tez go lubisz chudy, zielona łąka czy cos takiego

[Ramona_85]

Napisane przez alamirka

O gatka była żeby się dobrze odzywiać, a tu moja moja kolacja dziś taka z diupki wzięta. Na szybko fileta w papirusie paprykowym usmazyłam i zagryzłam trzema kiszonymi Śpieszyłam się na Dynastię bosz

Papirusa też lubię, ostatnio zrobiłam tego w ziołach i strasznie słony był, z czosnkiem chyba lepszy ale najlepszy jest mój chrześniak, tak mu to smakuje (a on niejadek wielki), że potrafi całego pojedynczego fileta wciągnąć, czyli tyle co ja, a ma 5 lat

[edzia29]

Napisane przez Ramona_85

właściwie to nijak, jakoś samo przeszło, choć do tego czasu jeszcze zdarzy sie pare takich słabszych, to nie moga sie przebić, ale to peeling codziennie jest chyba koniecznoscią przy depilacji i nawilżanie nóg

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------


ja od tygodnia śpię po 4 godziny, bo do 2 w nocy męczy mnie kaszel, stale kaszlę, a jak się obudze o 6, to zaczynam juz kaszleć, chyba to budze sie przez kaszel i nie zasnę, bo jak się położę, to znowu nachodzi na oskrzela. Choć teraz ten kaszel zrobił się suchy i nie chce mi się nic "oderwać" i mnie to męczy potwornie, płuca można wypluć

zapalenie krtani do lekarza marsz

[alamirka]

Napisane przez PaulinciaKWC

ten taki co ty tez go lubisz chudy, zielona łąka czy cos takiego

aaaa że ten
No u mnie póki co, jest taki sam jak zawsze. Weź mnie nawet nie strasz, że go zepsują
Narazie mamz apas chudego z Tesco, tez go bardzo lubię, ten taki ich Tesco value

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez Ramona_85

Papirusa też lubię, ostatnio zrobiłam tego w ziołach i strasznie słony był, z czosnkiem chyba lepszy ale najlepszy jest mój chrześniak, tak mu to smakuje (a on niejadek wielki), że potrafi całego pojedynczego fileta wciągnąć, czyli tyle co ja, a ma 5 lat

Paprykowy papirus jest pycha. Zostałam już tylko przy tym Do tego fajny kolorek piersi nadaje, takas czrwoniutka
Całego pojedynczego fileta...to ja sie już nie odzywam ile ja wciągnąć potrafię

[Ramona_85]

Napisane przez Petit_Papillon

Nie wiem czy to objawy, ale miewałam często tak że kuło mnie w klatce, otem tak jakby przechodziło w płuca i wychodziło plecami, a do tego jeszcze wykrzywiało mi sczęke. Miałam to 1-2 razy w miesiącu. Potem przeszło, a teraz mam od 2 tygodni CODZIENNIE tak, że mnie kuje serce, że nie mogę sie ruszyć, ne moge oddechu złapać, bo to tak jakby ktoś mi nóż wbijał... koszmar

miałam podobne objawy, z tym, że mnie łapał taki ból, jakby płuco między żebra wchodziło, po lewej stronie, nie mogłam oddychać, tylko płytkie wdechy i wydechy, zdiagnozowano u mnie (po roku wielkich spekulacji, wielu badaniom EKG itd.) neuralgię międzyżebrową, niestety nieuleczalne