Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE! cz.III

[creature666]

Marta posłucham jednak Twojej rady i nie zrobie pazurów, bo nie wiadomo jaka praca się trafi, a jak mi np każą usuwać to się dopiero wkurzę
Teściowa wredne babsko!

Jadę z malutkimi zakupami(o dziwo!)
Dam jeszcze kilka cv i wracam do domu poćwiczyć z Ewką i pranie rozwiesiś, bo już pewnie się wyprało.
Słonecznie dziś, ale wieje

[martolina1982]

Mądra decyzja a humor mozna poprawiac sobie w inny sposob niz zakupy, pazurki czy jedzenie...tylko jaki?

no no bo ty od dziś Skalpelowe Wyzwanie przecie masz

Pogadaliśmy z J.. Jako tako...

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

świnko mnie teściowa ciagle powtarza, ze ja taka wielka baba przy J.. gdy jej np. mówiłam, ze nowy szef J. mi sie przyglądała to ona zaraz -Bo pewnie patrzył jaka wielka baba jesteś przy J. jak tu jej nie kochać?

La'Mbria zapodasz jakiegos linka na cwiczeń na muły? takie wiesz biceps, triceps i co tam jeszcze w rąsi mamy na butelekę w wodą brzuch to juz chyba na straty ale choc ręce bym podratowała przed latem.

ty pompki rób nawet bez butelek z wodą
a tak z ciężarkiem to z czystym sumieniem ten filmik z Mel B mogę polecić- fajny jest, tylko jak dla mnie to trzeba by ze 3 razy go robić
tu masz zebrane wszystkie ćwiczenia na ramiona http://www.kulturystyka.pl/atlas/ramiona.asp
ale szczerze- na nasze potrzeby pompki wystarczą, ewentualnie pompki odwrotne (cwiczenia nr.10 z tego linka) według mnie lepiej się skupić na zrobieniu 10 pompek czy nawet 2x3 albo 2x5 w jakichś seriach, ale robić własnie te ćwiczenia, niż machać lekkimi butelkami nie wiadomo ile razy- mniejsze efekty,a więcej czasu potrzeba na wymachanie się
Ja teraz robię 30 pompek meskich+ 10 pompek męskich z nogami na ławeczce (łóżku) + 20 pompek odwrotnych i próbuję się podciagać (albo raczej opuszczam się z drążka jak najwolniej się da- to podobno rozwija siłę i może w koncu zacznę się podciągać normalnie jak siły nabiorę) i uważam, że takie ćwiczenia 3x w tygodniu zupełnie wystarczą. Do tego rozciąganie, ale to bez względu na rodzaj ćwiczen robię całego ciała. I tyle...nie kombinuj laska ze skomplikowanymi cwiczeniami, rób prostackie jak pompki, przysiady itp.Ale rób regularnie....wiem- nuuuda

Teściowej bym się odpysknęła...no ale ja podobno pyskata jestem (opinia własnie mojej tesciowej) nie mam problemu, zeby powiedzieć co myślę, nawet gdy mamy kompletnie inne zdanie.
Mi moja ciągle wypomina, że teraz jak schudłam to tylko ona została taka gruba w rodzinie i jak to wygląda (z takim żalem i wyrzutem), to jej ze dwa razy powiedziałam "no własnie...jak? Czas się wziąć za odchudzanie i dietę. Dla zdrowia, wnuków i żeby od reszty rodziny nie odstawać i jak najdłużej być z nami"- nie obraziła się, ale więcej tematu "jak ja teraz wygladam" nie porusza..a jesli nawet to powie co najwyzej "znów ci się schudło' i tyle. Szkoda mi jej trochę, bo kobita kiedyś była niezwykle aktywna fizycznie (w jakiejś amatorskiej lidze siatkówki grała) a teraz nic, kompletnie nic nie robi, prócz jedzenia na czas i marudzenia, ze wszystko ją boli

[martolina1982]

a ja tu chciałam pożonglowac butelkami

a jak mówisz, ze sie powoli opuszczasz z drązka to jak sie na nim znajdujesz? na krzesło wchodzisz?

30 pomek

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

Pogadaliśmy z J.. Jako tako...

i cooo?? niech pisze co ustalone?!

[martolina1982]

omg w 12 cwiczeniu to trzepie ta ręka jakby...

aaaa co tu gadać La'Mbria. Mnie przykro, jemu przykro. Każdy to widzi po swojemu. On powiedział mi, ze jak chce mogę odejsc, ja nazwałam go ☠☠☠☠☠☠☠.onym burakiem...takich słów sie nie wymarze ot tak. Nie wiem, czuję zadrę w serduchu. Ale ogole sie pogodziliśmy i każde ma się starać. Mnie chyba też trochę rozpuścił ten okres gdy mi nadskakiwał i bieał przy mnie po tym jak te długi wyszły i teraz chciałabym tego samego, a jemu juz widac ochota przeszła :/

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

a ja tu chciałam pożonglowac butelkami

a jak mówisz, ze sie powoli opuszczasz z drązka to jak sie na nim znajdujesz? na krzesło wchodzisz?

30 pomek

hehehe...podskakuję do niego i ciągnę w góre ile się da, potem staram się jak najdłużej uwisieć na tej wysokości na której mi sie uda wylądować a jak już miną te sekundy (bo tyle daję radę nie starzeję się na drążku) to opuszczam sie najwolniej jak się da. I znów hyc w górę, powisieć na napiętych rączkach i poooowoli opuścić. I tak 3 razy. Odpoczynek, zająć się czymś innym w domu...a za godzinkę- to samo, potem znów za jakiś czas to samo i tak ze 3-5 razy na dzień. Gdzieś wyczytałam, że to najlepszy sposób na zrobienie siły, lepszy niż machanie ciężarkami, w sumie- podciągam niby tylko na małym odcineczku, ale jednak 68kilo...więc zdecydowanie lepsze to na siłę, niż machanie nawet 12 kilową sztangą
Poza tym uwieszam się na drązku i podciągam kolana pod klatkę piersiową- masakryczne ćwiczenie na mięśni brzucha- takie brzuszki ale w zwisie...uwielbiam to, bo wisząc kręgosłup mi odpoczywa i mogę to robić bez szkody dla mojej dyskopatii ale zakwasy mam na brzuchu i plecach w takich miejscach...że nawet nie wiem jak się nazywają mięśni które tam mam


Jak chcesz żąglowac butlami, to rób Melkę na ramiona, ona ma krótki filmik, ale fajny, calościowy. Nie zaniedbasz niczego.
Ja bym jednak jeszcze oprócz Mel B dorzuciła jeszcze coś na triceps (masz w tym linku wszystkie możliwe ćwiczenia na trica, tam tez jest ćwiczenie nr 6- polecam jesli ci pompki odwrotne nie podejdą) i ćwiczenie 8- według mnie super sprawa, a można je robić np. na stoliku z Ikei
Ja strasznie lubię to uczucie w tricepsie takie palenie....uwielbiam ćwiczyć tą grupę mięśni z hantlami, ale lepsze efekty wizualne dają pompeczki i te odwrotne (ich nie lubię robić)...zobaczymy jak drążek wpłynie na ramiona i kiedy w końcu dam radę się podciągać jak normalny człowiek (mój TŻ od tak z marszu chwile po zamontowaniu drążka podciągnął się 4 razy, a jak się rozgrzał- 10!) Tez tak chcę

[martolina1982]

http://www.youtube.com/watch?v=qNF2AZKOYX8 zobacz jaka ciekawostka

[eewelinaa92]

Ja tylko na chwile, w weekend nie było czasu bo miałam troche pracy nad projektem na dzisiaj-po południu przedstawiam na zajęciach, do tego P. był i nie miałam za bardzo jak zajrzeć.
Za to teraz w biegu przed wyjściem na uczelnie wpadam się przywitać Do tego nie wiem jak to wyszło bo w sobote wieczorem jadam kebaba, wczoraj sporo słodkości, na kolacje biały chleb a dzisiaj 0,5 kg mniej niz w sobote Co prawda troche ruchu miałam, ale i tak cud. Moje 60 jest coraz bliżej

Wy to się macie z tymi chłopami

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

omg w 12 cwiczeniu to trzepie ta ręka jakby...

aaaa co tu gadać La'Mbria. Mnie przykro, jemu przykro. Każdy to widzi po swojemu. On powiedział mi, ze jak chce mogę odejsc, ja nazwałam go ☠☠☠☠☠☠☠.onym burakiem...takich słów sie nie wymarze ot tak. Nie wiem, czuję zadrę w serduchu. Ale ogole sie pogodziliśmy i każde ma się starać. Mnie chyba też trochę rozpuścił ten okres gdy mi nadskakiwał i bieał przy mnie po tym jak te długi wyszły i teraz chciałabym tego samego, a jemu juz widac ochota przeszła :/

Kochana, ale ustalcie coś z sensem...ja wiem emocje, nerwy. Ale ustalcie sobie coś i moja rada dla ciebie (wiem, ze to prozaiczne, ale odkąd to stosuję z TŻem mam mniej spięć i lepiej sie rozumiemy) jak coś ustalicie, to poproś żeby twój J. podsumował co ustaliliście. Niech swoimi słowami powie co pamięta z waszych ustalen, albo nawet napisze wam na kartce(żebyś pamiętała ) . Mi czasem wydawało się, że już się dogadaliśmy z TŻem w 100%, pytam go o to co ustaliliśmy, zeby zrobić takie podsumowanie (wiesz jak na spotkaniu handlowym hłe hłe)...a on mówi kompletnie co innego niż ja myślałam no i od nowa...godzina dwie gadania i znów...ja sobie on sobie- mówimy to samo, rozumiemy kompeltnie co innego po takich kilku "powaznych rozmowach" wiem, że możemy gadac i gadać godzinami...a bez tego podsumowania i wygadania z jego strony może sie okazać, że nic konkretnego nie ustaliliśmy. To dobra rzecz, nie tylko w rozmowach z partnerem ( w sumie byłam pewna, że tylko w rozmowach w pracy takie podsumowania sie przydają, a okazało się, że z chlopem w domu też lepiej zrobić tak, ze raz ty mówisz, potem on o tym samym- to taka psychologiczna zabawa- jak on powie własnymi słowami co ustaliliście, to jest wieksza szansa, że zapamięta i...jak sam od siebie powie, to w mózgu się to koduje jako ehm..coś w rodzaju obietnicy, zobowiązania. A jak tylko ty mówisz, ze np. on coś tam, a ty cos tam...to tak jakby koduje sie jako "rozkaz, nakaz"- jakiś przymus(mówię o nizbyt świadomym poziomie) . Jeśli ma charakter uległy, to dobrze mu będzie z takimi nakazami, a jesli bardziej stanowczy, to lepiej,żeby te "nakazy" wychodziły od niego- wtedy będzie je realizował, jako "jego pomysły"nawet jesli razem coś uzgodniliscie. Wiem...brzmi jak lekka manipulacja, ale działa przynajmniej na mojego doskonale wiesz- zrobić wszystko, żeby myślał, ze to jego pomysł...wtedy sam ze sobą nie wytrzyma jesli nie zrealizuje własnego pomysłu i w drugą stronę też to działa i mi np. pomaga zmienić jakieś moje nieznośne przyzwyczajenia.

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez martolina1982

http://www.youtube.com/watch?v=qNF2AZKOYX8 zobacz jaka ciekawostka

Koleś mnie rozwala jest niesamowity a to co robi na drążku i na krzesłach...o bosh! jaka moc! kazdy ruch taki wypracowany, koleś ma mega siłę!
a krzeseł to ja nie mam w domu znaczy mam ale takie na których się nie da cwiczyć bo każde z innej parafii

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez eewelinaa92

Ja tylko na chwile, w weekend nie było czasu bo miałam troche pracy nad projektem na dzisiaj-po południu przedstawiam na zajęciach, do tego P. był i nie miałam za bardzo jak zajrzeć.
Za to teraz w biegu przed wyjściem na uczelnie wpadam się przywitać Do tego nie wiem jak to wyszło bo w sobote wieczorem jadam kebaba, wczoraj sporo słodkości, na kolacje biały chleb a dzisiaj 0,5 kg mniej niz w sobote Co prawda troche ruchu miałam, ale i tak cud. Moje 60 jest coraz bliżej

Wy to się macie z tymi chłopami

Ewelajna miłość cię niesie i odchudza siemaneczko Kochana
Napisz co tam u Was?

[martolina1982]

ano mamy się mamy z tymi chłopami. obyś ty nigdy nie miała (problemów).

La'Mbria eh eh prawda mi znana, zobaczymy jak wdrożenie.

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

ano mamy się mamy z tymi chłopami. obyś ty nigdy nie miała (problemów).

La'Mbria eh eh prawda mi znana, zobaczymy jak wdrożenie.

eh bo to takie niby oczywiste...a czasem pomaga

zmotywował mnie ten koleś...kuźwa jak on może to i ja mogę przecież to kwestia wyćwiczenia, a nie jakichś mocy nadprzyrodzonych

[martolina1982]

to na końcu jest super. mój kot tak robi

ale kciuki za ciebie trzymama. jak zrobisz pierdylion razy to sie nauczysz

[creature666]

Zostawiłam cv w M&S reszta online, no i przy okazji oblookałam inne miejsca pracy, więc jak wrócę do domu biorę się za wysyłanie cv.

Faceci.... z nimi źle bez nich jeszcze gorzej

Zaczynam tracić nadzieję na jakąkolwiek pracę. No cóż jeśli to nie wypali to trzeba będzie zmienić godziny u niani na np 2-3 dni i szukać normalnego pół etatu od 8 do 16-17...

[swinka94]

Napisane przez martolina1982

Mądra decyzja a humor mozna poprawiac sobie w inny sposob niz zakupy, pazurki czy jedzenie...tylko jaki?

no no bo ty od dziś Skalpelowe Wyzwanie przecie masz

Pogadaliśmy z J.. Jako tako...

Też się zawsze nad tym zastanawiam. Bo kupno fajnej kiecki, bielizny czy nawet lakieru do paznokci działa super. To samo z pysznym ciachem albo obiadem w fajnej knajpie. A z rzeczy, które nie szkodzą ani sylwetce ani portfelowi to nie wiem... Kąpiel? No ale ile można się kąpać Mi czasem TŻ robi takie "nagrody", np każe mi się uczyć do wieczora, ale jak powtórzę wszystko to robi mi masaż albo inne takie fajne

Kupiłam bilety na Białoruś (jedziemy na majówkę), TŻ będzie miał jutro niespodziankę

Dziewczyny Wy mi pomagacie się odchudzać dosłownie i w przenośni. Chciałam na chwilę zajrzeć i doczytać i spaliłam sobie obiad Więc dzięki Wam będę chodzić głodna

[HaGie]

Ale miałam czytania

Właśnie wróciliśmy, dom, który oglądaliśmy do dooopy, w środę następne 3 na tapecie. Potem bylismy w mini zoo i na farmie, fajna sprawa, dziecko się wybiegało, karmiło świnie, nawet załapaliśmy się na wyścigi owiec, ale się ubawiłam...

Świnka no to się najadłaś Na Białoruś - Białoruś, czy jest jakaś białoruś w Polsce, no wiesz jakieś miasto, które tak się nazywa? A po co na Białoruś?

La'Mbria ten system, który Ty masz ze swoim Tżtem, ja stosuję u mojego dziecka. Np. mówię jej, że ma posprzątać zabawki, a potem ona ma powtórzyć, czy zrozumiała, co ma zrobic i czego od niej ocvzekuję. I sprawdza się. Muszę też na tzcie moim wypróbować

Martolina szkoda, że ten fajny okres u Twojego tżta sie skonczył

[insane_p]

Eh, ci faceci Z każdym jakieś problemy...

A ja za swoim tęsknie... Czuję się tak samotnie dzisiaj. Bardziej niż zwykle. Pewnie przez to, że weekend w domu spędziłam.

[tamlin111]

No właśnie jak tu sobie poprawić humor...
Kasy na ciuchy brak, ale chyba nawet to by mi nie poprawiło.
Kasy na wyjazd brak, a to by pomogło.
Chyba po prostu piwko wypiję

A tak serio to kupiłam Pauli w Biedronie kurtkę Soft Shell za 25zł Damskich nie przecenili niestety.

[HaGie]

Napisane przez insane_p

Eh, ci faceci Z każdym jakieś problemy...

A ja za swoim tęsknie... Czuję się tak samotnie dzisiaj. Bardziej niż zwykle. Pewnie przez to, że weekend w domu spędziłam.

Tak to jest z tymi facetami... z nimi źle, a bez nich jeszcze gorzej

[creature666]

Powysylalam reszte!
Jutro mam rozmowe kwalifikacyjna! Nawet nie wiem do jakiej firmy,ale cos jedzeniem
Zobaczymy co bedzie
Rozmawialam z opiekunka R. i w razie W nie bedzie problemu zmienic dni i wydluzyc godziny
ide zaraz pocwiczyc z Ewka humor mi wraca!

No i zaczynamy odliczanie

[insane_p]

Napisane przez creature666

Jutro mam rozmowe kwalifikacyjna!

Mi się chce tak płakać, że masakra. Ja chcę mojego TŻta

[swinka94]

HaGie a czemu nie? Trzeba poznawać świat a nie siedzieć w jednym miejscu

Insane szkoda, że tak leje-mogłybyśmy umówić się na jakieś smętne babskie piwko. Nie smutaj ja za moim cały czas płaczę i to się chyba nie zmieni dopóki ze soba nie zamieszkamy. Więc doceń to, że Ty ze swoim już za jakiś czas będziesz na co dzień

[tamlin111]

Laski mieszkacie w jednym mieście, wsiadać w tramwaj, autobus, skm-kę ( to do Insane jeśli dobrze kojarzę rejony ) i żaden deszcz nie stoi na przeszkodzie.

Creature trzymam kciuki za jutro

[creature666]

Nie dziekuje,ale 3majcie kciuki
szczerze mowiac to chcialabym dostac prace Asystenta Menagera w Bootsie(HaGie jaki to bedzie sklep "po naszemu"?) w takim a'la polskim Rossmanie?! Nie wiem czy dobrze kojarze sklepy Zlozylam aplikacje ,chca kogos na AM na pol etatu na nowy Terminal...

Wredoty moje spia wiec ide cwiczyc z Ewcia

[tamlin111]

Mam nadzieję, że się uda

Pisałam z Asią moją z Włoch, że chyba nie przyjedziemy. I wiecie co? Pojedziemy. Aśka mnie przekonała. Nie musimy teraz nie wiadomo czego zwiedzać. Nocleg mamy, żarcie wiadomo swoje więc nie wyjdzie tak źle. Wariatka każe wziąć 100 euro i na paliwo i przyjeżdżać na relaks na plaży. I ma rację Co mi więcej potrzeba??? Plaża, spokój, morze, piwko... Jedziemy. A 100 euro już mam. I jeszcze plnki do wymiany
Będą wakacje

[nadiaaa171]

Napisane przez tamlin111

Mam nadzieję, że się uda

Pisałam z Asią moją z Włoch, że chyba nie przyjedziemy. I wiecie co? Pojedziemy. Aśka mnie przekonała. Nie musimy teraz nie wiadomo czego zwiedzać. Nocleg mamy, żarcie wiadomo swoje więc nie wyjdzie tak źle. Wariatka każe wziąć 100 euro i na paliwo i przyjeżdżać na relaks na plaży. I ma rację Co mi więcej potrzeba??? Plaża, spokój, morze, piwko... Jedziemy. A 100 euro już mam. I jeszcze plnki do wymiany
Będą wakacje

Bardzo sie ciesze Tamlin, Twoja kolezanka ma racje Aby na paliwo było, reszta jakoś sie ułozy z wyjazdem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[creature666]

No i super Tamlin!
ODPOCZYNEK I BLISKOŚĆ tyle Ci potrzeba! A zwiedzanie może też męczyć, dzieci nie zawsze są "chętne" do zwiedzania

Moje 3m-ne Skalpelowe Wyzwanie uważam za rozpoczęte!

1szy raz w życiu ćwiczyłam przy chłopakach - najlepsze rozwiązanie - zwłaszcza, że spią
Ide się kąpać i spać, bo to wstawanie o 6 + nocne akcje R. mnie dobijają
A tak btw ostatni raz słyszałam jak kaszlał dziś rano

Do usłyszenia jutro, dobranoc

[nadiaaa171]

Napisane przez creature666

No i super Tamlin!
ODPOCZYNEK I BLISKOŚĆ tyle Ci potrzeba! A zwiedzanie może też męczyć, dzieci nie zawsze są "chętne" do zwiedzania

Moje 3m-ne Skalpelowe Wyzwanie uważam za rozpoczęte!

1szy raz w życiu ćwiczyłam przy chłopakach - najlepsze rozwiązanie - zwłaszcza, że spią
Ide się kąpać i spać, bo to wstawanie o 6 + nocne akcje R. mnie dobijają
A tak btw ostatni raz słyszałam jak kaszlał dziś rano

Do usłyszenia jutro, dobranoc

Dobranoc
i za cwiczenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[insane_p]

Napisane przez tamlin111

Mam nadzieję, że się uda

Pisałam z Asią moją z Włoch, że chyba nie przyjedziemy. I wiecie co? Pojedziemy. Aśka mnie przekonała. Nie musimy teraz nie wiadomo czego zwiedzać. Nocleg mamy, żarcie wiadomo swoje więc nie wyjdzie tak źle. Wariatka każe wziąć 100 euro i na paliwo i przyjeżdżać na relaks na plaży. I ma rację Co mi więcej potrzeba??? Plaża, spokój, morze, piwko... Jedziemy. A 100 euro już mam. I jeszcze plnki do wymiany
Będą wakacje

za podejście

Napisane przez creature666

Nie dziekuje,ale 3majcie kciuki
szczerze mowiac to chcialabym dostac prace Asystenta Menagera w Bootsie(HaGie jaki to bedzie sklep "po naszemu"?) w takim a'la polskim Rossmanie?! Nie wiem czy dobrze kojarze sklepy Zlozylam aplikacje ,chca kogos na AM na pol etatu na nowy Terminal...

Wredoty moje spia wiec ide cwiczyc z Ewcia

trzymamy!


Dzień dobry, poza tym
Miłego dnia!

[creature666]

Ło matko jedyna, co za cudowna noc!
Dzień dobry!
R. Obudził się dopiero o 5:30 więc śmiało mogę powiedzieć, że się wyspałam

Idę się szykować