IV Faza diety dukana - Strona 164 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-21, 19:27   #4891
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana

cześć dziewczynki

Cytat:
Napisane przez LyraBea Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny
U mnie dobrze. Trzymam się diety. Co prawda przedwczoraj zjadłam pizzę, ale zrobioną przez siebie na mące pełnoziarnistej z samą chudą wędliną i ciutką sera i ketchupu nisko kalorycznego. Od wczoraj na proteinkach i sobie pomału spada. Na 18-tą aerobik, czyli konsekwentnie realizuję plan zgubienia 4-5 kg. więcej niż połowa drogi za mną.
Pozdrawiam cieplutko
gratuluję takiego samozaparcia i spadków

ja w weekend poległam mój żołądek nie miał dna

ale dziś straszna pogoda, rano nie mogłam tego lodu zeskrobać z szyb auta, a na dokładkę pod firmą jak się poślizgnęłam i upadłam to stłukłam sobie łokieć i strasznie mnie boli, miałam iść na step, ale nie mam siły i nie chce mi się w ten deszcz wychodzić

gdzie jesteście dziewczynki? cicho się zrobiło

miłego wieczorku
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 19:58   #4892
EMNE
Wtajemniczenie
 
Avatar EMNE
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 061
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez basia_ww Pokaż wiadomość
gdzie jesteście dziewczynki? cicho się zrobiło
miłego wieczorku
Jesteśmy. Wszystkie dukają, jedne grzeczniej inne mniej (bez wskazywania palcami)

Dziś po pracy tradycyjnie na stepa poszłam sobie. Dali nam wycisk. Do szatni dotarłam czerwona jak burak i zziajana jak pies.

Na obiado-kolację miałam tatara z żółtkiem, cebulką i ogórkiem kiszonym. Myślałam, że się go nie najem. Niebo w gębie.
__________________
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni".

UŚMIECH - jeden rozmiar, a pasuje każdemu.
EMNE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 21:46   #4893
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam....
Jakiś masakryczny problem miałam z zalogowaniem,już myślałam ,że mam konto usunięte...
A u mnie grypoooowo......tzn.rodzi nka,zatem mam zagonienie i odwiedziny na dniach między szpitalem a rodzinnym domem,zatem ani myślę o fitnessie, ani diecie.
Żyję z dnia na dzień,spokojna jak nikt nic ode mnie nie chce.....waga stabilna (nerwy robią swoje).....pa,pa....trzym ajcie się dzielnie,korzystajcie ze spokoju i mocnych postanowień....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-21, 22:51   #4894
Milennka03
Zakorzenienie
 
Avatar Milennka03
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 184
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez EMNE Pokaż wiadomość
. Wszystkie dukają, jedne grzeczniej inne mniej (bez wskazywania palcami)
Pijesz do mnie? Ja grzeczniutko dukam, no dobra w sobotę szklankę piwska wypiłam i zjadłam 1 chipsa. Ale tylko jednego , przysięgam

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Cytat:
Napisane przez basia_ww Pokaż wiadomość

ale dziś straszna pogoda, rano nie mogłam tego lodu zeskrobać z szyb auta, a na dokładkę pod firmą jak się poślizgnęłam i upadłam to stłukłam sobie łokieć i strasznie mnie boli, miałam iść na step, ale nie mam siły i nie chce mi się w ten deszcz wychodzić
o no to Ci sie zaczął fatalnie tydzień ,dobrze że to nie złamanie

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość
A u mnie grypoooowo......tzn.rodzi nka,zatem mam zagonienie i odwiedziny na dniach między szpitalem a rodzinnym domem,zatem ani myślę o fitnessie, ani diecie.
dbaj o siebie bo niedawno sama byłaś chora , witaminki etc,- zresztą, sama wiesz

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość
.....waga stabilna
Basiu podziwiam Cię za tą stabilność ,to takie optymistyczne, naprawdę

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Cytat:
Napisane przez LyraBea Pokaż wiadomość
U mnie dobrze. Trzymam się diety. . konsekwentnie realizuję plan zgubienia 4-5 kg. więcej niż połowa drogi za mną.
super


u mnie znowu gorący okres w pracy ,najbliższe 2 tygodnie to maraton 11-12 godzinny, + dwie soboty pod rząd... ale moze to i dobrze ,nie będzie mnie kusić grzeszne jedzenie ,bo w pracy ani mi to w głowie.
@ na całego więc czuję się ociężała jeszcze ale liczę na choć niewielki spadek . Dziś przyszłam z pracy o 19,30 i do nocy tkwiłam w kuchni. Upiekłam bułki na najbliższe 3 dni, zrobiłam na jutro naleśniki ze szpinakiem, sałatkę oraz ciasto na szybko bez skrobi i otrąb, może raczej "ciasto" powinnam napisać bo to taki pseudo wypiek, ważne że zaspokoił ochotę na słodkie .
Miłej nocki
__________________


a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle

-fasolinno-



siestowo


Edytowane przez Milennka03
Czas edycji: 2013-01-21 o 23:05
Milennka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 11:15   #4895
patrysina
patrysina
 
Avatar patrysina
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
Dot.: IV Faza diety dukana

Uderz w stół a nożyce się odezwą...

Milennko to raczej do mnie, wczoraj miałam mieć poniedziałkowe proteiny i wszystko super dzień rozpoczęty od owsianki a potem to już szkoda gadać, jadłospis kompletnie nie proteinowy wręcz przeciwnie napad na słodycz chciałoby się zrzucić na fakt że u mnie zadomowiona @ ale niestety to raczej moja słaba silna wola
Dziś mam kolejne podejście do protein i nie zakładam by skończyć inaczej nić proteinami. Po pracy muszę odwiedzić Biedronę coby poczynić zapasy bo zauważyłam że właśnie gdy moje zapasy się uszczuplają to wówczas częściej sięgam po mało białkowe jedzenie. O dziwo po wczorajszym rozpasaniu dzisiaj na wadze bez zmian ale i tak waga tragiczna.
patrysina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 11:27   #4896
EMNE
Wtajemniczenie
 
Avatar EMNE
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 061
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez Milennka03 Pokaż wiadomość
Pijesz do mnie? Ja grzeczniutko dukam, no dobra w sobotę szklankę piwska wypiłam i zjadłam 1 chipsa. Ale tylko jednego , przysięgam
Cytat:
Napisane przez patrysina Pokaż wiadomość
Uderz w stół a nożyce się odezwą...

Milennko to raczej do mnie, wczoraj miałam mieć poniedziałkowe proteiny i wszystko super dzień rozpoczęty od owsianki a potem to już szkoda gadać, jadłospis kompletnie nie proteinowy wręcz przeciwnie napad na słodycz chciałoby się zrzucić na fakt że u mnie zadomowiona @ ale niestety to raczej moja słaba silna wola

Nie piłam do nikogo, taka ogólna uwaga.
Ale skoro się same kajacie to powiedzenie "Uderz w stół..." jest jak najbardziej trafne.
__________________
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni".

UŚMIECH - jeden rozmiar, a pasuje każdemu.
EMNE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-22, 12:58   #4897
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana

cześć dziewczynki

już się napracowałam i nic mi się już nie chce wiec zaglądam do Was

Cytat:
Napisane przez Milennka03 Pokaż wiadomość
Pijesz do mnie? Ja grzeczniutko dukam, no dobra w sobotę szklankę piwska wypiłam i zjadłam 1 chipsa. Ale tylko jednego , przysięgam
o no to Ci sie zaczął fatalnie tydzień ,dobrze że to nie złamanie

u mnie znowu gorący okres w pracy ,najbliższe 2 tygodnie to maraton 11-12 godzinny, + dwie soboty pod rząd... ale moze to i dobrze ,nie będzie mnie kusić grzeszne jedzenie ,bo w pracy ani mi to w głowie.
@ na całego więc czuję się ociężała jeszcze ale liczę na choć niewielki spadek . Dziś przyszłam z pracy o 19,30 i do nocy tkwiłam w kuchni. Upiekłam bułki na najbliższe 3 dni, zrobiłam na jutro naleśniki ze szpinakiem, sałatkę oraz ciasto na szybko bez skrobi i otrąb, może raczej "ciasto" powinnam napisać bo to taki pseudo wypiek, ważne że zaspokoił ochotę na słodkie .
Miłej nocki
wiadomo do kogo pije - odezwał się kto ma co na sumieniu ja też
współczuje Ci że masz taki okres w pracy, ja bym się chyba wykończyła
a z ręką to dobrze że tylko stłuczenie i wielki siniak, ale niestety boli

Cytat:
Napisane przez patrysina Pokaż wiadomość
Uderz w stół a nożyce się odezwą...

Milennko to raczej do mnie, wczoraj miałam mieć poniedziałkowe proteiny i wszystko super dzień rozpoczęty od owsianki a potem to już szkoda gadać, jadłospis kompletnie nie proteinowy wręcz przeciwnie napad na słodycz chciałoby się zrzucić na fakt że u mnie zadomowiona @ ale niestety to raczej moja słaba silna wola
Dziś mam kolejne podejście do protein i nie zakładam by skończyć inaczej nić proteinami. Po pracy muszę odwiedzić Biedronę coby poczynić zapasy bo zauważyłam że właśnie gdy moje zapasy się uszczuplają to wówczas częściej sięgam po mało białkowe jedzenie. O dziwo po wczorajszym rozpasaniu dzisiaj na wadze bez zmian ale i tak waga tragiczna.
widzę że nie tylko moja słaba silna wola się odzywa
ja też w weekend popłynęłam, wczoraj grzecznie a dziś mi język nie powiem gdzie ucieka a koleżanka jakąś pyszną czekoladę postawiła na biurku, staram się opanować póki mnie nie poczęstuję to dam radę ,

Cytat:
Napisane przez EMNE Pokaż wiadomość

Nie piłam do nikogo, taka ogólna uwaga.
Ale skoro się same kajacie to powiedzenie "Uderz w stół..." jest jak najbardziej trafne.
i to prawda

chciałam jutro iść na step i znowu nic z tego, syn ma bal w szkole ,

ale mam dziś dobry nastrój bo postanowiłam sobie że wyjadę sobie na tydzień na ferie w góry, może pojeżdżę na nartach, a jak nie to chociaż na sankach , i nawet zarezerwowałam pokój i wpłaciłam zaliczkę więc nic nie nie powstrzyma ale to dopiero w lutym

może ogarnę ten chaos na moim biurku który sprawia wrażenie jakbym ciężko pracowała

no i dalej myślę o jedzeniu wielkimi krokami zbliża się @

miłego popołudnia
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-22, 19:44   #4898
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana

no i poległam

w pracy jeszcze wytrzymałam, ale po pracy zjadłam "kilka" ciasteczek , kupiłam czekoladę z okienkiem która na mnie patrzy, ale jej się dziś oprę bo się zasłodziłam już, no i w lodówce czekają jeszcze szyszki
nienawidzę czasu przed @

miłego wieczoru
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-23, 11:51   #4899
patrysina
patrysina
 
Avatar patrysina
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez basia_ww Pokaż wiadomość
no i poległam

w pracy jeszcze wytrzymałam, ale po pracy zjadłam "kilka" ciasteczek , kupiłam czekoladę z okienkiem która na mnie patrzy, ale jej się dziś oprę bo się zasłodziłam już, no i w lodówce czekają jeszcze szyszki
nienawidzę czasu przed @

miłego wieczoru
kochana ta czekolada jest... no ale cóż lepiej chyba o niej zapomnieć, albo wydać przy najbliższej okazji by nie wodziła Cię na pokuszenie. Co do wyjazdu to super pomysł połączysz przyjemne z pożytecznym bo i odpoczniesz a przy tym niepostrzeżenie będziesz miała dużo ruchu.
W końcu wczoraj dzień proteinowy zakończony sukcesem i co mnie zaskoczyło; z apetytem zjadłam całą gotowaną pierś z kuraka, wypił 1,5 litra samej wody i sporo herbaty zielonej, na wadze -0,9 z jednej strony to powód do radości ale z drugiej coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że muszę wrócić na dietę albo wykluczyć kompletnie z niej słodycze - na które mam wieczne zachcianki które dziś jeszcze kontroluje ale co z kolejnymi dniami. A co tam u pozostałych Dukanek?
patrysina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-24, 17:13   #4900
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana

cześć dziewczynki

ciekawe czy ładnie się trzymacie czy grzeszycie?
bo coś tu za cicho , a ja grzeszę nadal - o czym świadczy mój 7 miesięczny brzuch

patrysina - kochana nie jest ... - tylko była przepyszna - wchłonęłam ją całą i nadal myślę co by jeszcze dobrego zjeść


może wrócę jak się opanuję trochę
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-25, 13:43   #4901
patrysina
patrysina
 
Avatar patrysina
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez basia_ww Pokaż wiadomość
cześć dziewczynki

ciekawe czy ładnie się trzymacie czy grzeszycie?
bo coś tu za cicho , a ja grzeszę nadal - o czym świadczy mój 7 miesięczny brzuch

patrysina - kochana nie jest ... - tylko była przepyszna - wchłonęłam ją całą i nadal myślę co by jeszcze dobrego zjeść


może wrócę jak się opanuję trochę
kochana - to było do Ciebie a nie o czekoladzie, przecinek mi zjadło

oj widzę że masz napad na słodycze, wiem to bardzo trudne ale spróbuj to powstrzymać, zajmij sobie maksymalnie czas i nie podjadaj między posiłkami a nade wszystko nie kupuj tuczących kąsków typu słodycze czy chipsy, ochotę na słodycze zastępuj napojami ze słodzikiem albo owocami, mi to czasami pomaga.
A u mnie utrzymuje się -1 kg po ostatnich proteinach, @ już sobie poszła a mi do zrzucenia zostało 8,5 kg - taki jest cel na dzień dzisiejszy, zauważyłam że ostatnimi czasy znów ukrywam mój brzuch tak jak kiedyś ale ja tak dłużej nie chce więc walcze dalej i nie zamierzam się poddać.

Edytowane przez patrysina
Czas edycji: 2013-01-25 o 13:45
patrysina jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-28, 19:16   #4902
Milennka03
Zakorzenienie
 
Avatar Milennka03
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 184
Dot.: IV Faza diety dukana

Haloooo-dobry wieczór
Czy ktoś jeszcze tu jest?
Co tam u Was drogie Panie ?
U mnie jako tako, leci powolutku , podobnież jak waga, powoli acz leci, i to jest ważne, w albumie "rozmaitości" wrzuciłam wczoraj zdjęcia porównawcze przed i po . No niedokładnie po bo jeszcze przecież dukam bo to nie koniec mojej przygody z dukaniemAle różnicę chyba widać...oby.
A poza tym tu w Opolskim ferie od dziś ,napadało ful śniegu, który niestety już dziś zmienia się w bryję a szkoda bo łada zima by była. Fajnie jest bo w mpk luźniej jak młodzieży szkolnej nie ma, nawet można komfortowo siąść
No , to tyle póki co , skrobnijcie czy żyjecie tam
__________________


a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle

-fasolinno-



siestowo

Milennka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 19:54   #4903
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez Milennka03 Pokaż wiadomość
Haloooo-dobry wieczór
Czy ktoś jeszcze tu jest?
Co tam u Was drogie Panie ?
U mnie jako tako, leci powolutku , podobnież jak waga, powoli acz leci, i to jest ważne, w albumie "rozmaitości" wrzuciłam wczoraj zdjęcia porównawcze przed i po . No niedokładnie po bo jeszcze przecież dukam bo to nie koniec mojej przygody z dukaniemAle różnicę chyba widać...oby.
A poza tym tu w Opolskim ferie od dziś ,napadało ful śniegu, który niestety już dziś zmienia się w bryję a szkoda bo łada zima by była. Fajnie jest bo w mpk luźniej jak młodzieży szkolnej nie ma, nawet można komfortowo siąść
No , to tyle póki co , skrobnijcie czy żyjecie tam
Najpierw leeeecę obejrzeć sobie Twoje zdjęcia Milennko, potem coś skrobnę.

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Skrobałam, ale sobie niechcący zamknęłam okienko i po relacji z koncertu.
Było super. Przez cały czas towarzyszyłam gwiazdom: od powitania na lotnisku, poprzez cały pobyt w hotelu, gdzie mieliśmy zakwaterowanie, próby mikrofonu, posiłki, sam koncert aż po pożegnanie.
W sukience z bon prix nie wystąpiłam. Stchórzyłam. Poza tym obawiałam się stać kilka godzin w szpilkach a inne buty mi nie pasowały do tej sukienki. Ostatecznie wystąpiłam w takiej zwykłej, do której pasowały kozaczki i miałam luzik.
Jeśli organizatorzy Podołają, to następny koncert w Gdańsku z Alphaville, The Twins, Radiorama i Silent Circle i mam nadzieję tam być!
Dieta poszła się.... i trudno. Nie przyszło mi na myśl przy gwiazdach dłubać w talerzu i dietę trzymać
Wspomnienia niezapomniaaaaane!!!!
A to skraweczek tego, co się działo. W 3.28minucie i ja się zaplątałam. Widać mnie, gdy z prawa do lewej przewijam się dołem, jak na kamerce uwieczniam występ Francesco ;-)


---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

W tu jeszcze jeden filmik z kawałeczkiem Giny T. Suuuper babeczka z niej!



I z Giną kilka godzin przed koncertem, na śniadanku w Gdańsku.


Na lotnisku z Fancym

Wesoła limuzyna (w drodze do Gdańska)


Edytowane przez LyraBea
Czas edycji: 2013-01-28 o 20:26
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 20:44   #4904
Milennka03
Zakorzenienie
 
Avatar Milennka03
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 184
Dot.: IV Faza diety dukana

Lyrcia- a to ja nie wiedziałam że hulałaś znowu ostatnio na koncertach suuuper- szalejesz i tak trzymaj. I standardowo powtórzę że pikna z Ciebie dziołcha i dodam jak zwykle że nadal nie wiem co chcesz zrzucać jak zgrabna jesteś i figurka jak marzenie,eh ino pozazdrościć
__________________


a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle

-fasolinno-



siestowo

Milennka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-28, 20:52   #4905
EMNE
Wtajemniczenie
 
Avatar EMNE
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 061
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez LyraBea Pokaż wiadomość
Najpierw leeeecę obejrzeć sobie Twoje zdjęcia Milennko, potem coś skrobnę.
Skrobałam, ale sobie niechcący zamknęłam okienko i po relacji z koncertu.
Było super. Przez cały czas towarzyszyłam gwiazdom: od powitania na lotnisku, poprzez cały pobyt w hotelu, gdzie mieliśmy zakwaterowanie, próby mikrofonu, posiłki, sam koncert aż po pożegnanie.
W sukience z bon prix nie wystąpiłam. Stchórzyłam. Poza tym obawiałam się stać kilka godzin w szpilkach a inne buty mi nie pasowały do tej sukienki. Ostatecznie wystąpiłam w takiej zwykłej, do której pasowały kozaczki i miałam luzik.
WOW!
Ale impreza.
Na pierwszym filmiku 2.40 min - ale się uśmiałam

Lyra wyglądasz obłędnie. Laska z ciebie. Szkoda, że nie założyłaś tej kiecki. Powalałabyś na kolana.

A tak z innej strony: testowałaś na dłuższą metę te cyckowe przylepce?
__________________
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni".

UŚMIECH - jeden rozmiar, a pasuje każdemu.

Edytowane przez EMNE
Czas edycji: 2013-01-28 o 20:57
EMNE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 11:09   #4906
patrysina
patrysina
 
Avatar patrysina
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez Milennka03 Pokaż wiadomość
Haloooo-dobry wieczór
Czy ktoś jeszcze tu jest?
Co tam u Was drogie Panie ?
U mnie jako tako, leci powolutku , podobnież jak waga, powoli acz leci, i to jest ważne, w albumie "rozmaitości" wrzuciłam wczoraj zdjęcia porównawcze przed i po . No niedokładnie po bo jeszcze przecież dukam bo to nie koniec mojej przygody z dukaniemAle różnicę chyba widać...oby.
A poza tym tu w Opolskim ferie od dziś ,napadało ful śniegu, który niestety już dziś zmienia się w bryję a szkoda bo łada zima by była. Fajnie jest bo w mpk luźniej jak młodzieży szkolnej nie ma, nawet można komfortowo siąść
No , to tyle póki co , skrobnijcie czy żyjecie tam
a Ja oczywiście nie wiem gdzie szukać tych zdjęć
U nas w Wielkopolsce już po feriach, choć ja tego jakoś szczególnie nie zauważam różnicy. Śnieg topnieje na całego a do tego okropnie ślisko.

Po raz pierwszy od bardzo dawna pomiar po weekendzie okazał się spadkiem, tym sposobem jeszcze 8 kg do zrzucenia, na razie jeszcze bez dnia proteinowego - ciężko mi się za niego zabrać za to kolejny powrót do rowerka stacjonarnego i tu muszę się wam przyznać że moja forma poszła w dal, zaledwie 1 h na rowerze a ja już mokra jakby mnie ktoś wiadrem wody oblał, do tego przypominają się mięśnie, oj coś się zapuściłam z tym brakiem ruchu. Nie ma to tamto, nie oglądam się do siebie tylko walcze o kolejne spadki, Dukan kusi promocjami na maila co by dietę znów przerobić, jednak na razie jakoś się bronię przed tym bo w końcu całe życie na diecie nie będę a zaoszczędzoną kasę wolę wydać na nową kieckę (choć szafa jest ich pełna ).

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

LyraBea - Kobitko Tobie nic nie brakuje wyglądasz super, Ja tam nie widzę u Ciebie potrzeby żadnej diety ale wiem że to każdy musi czuć się dobrze we własnej skórze. Lyra to Ty Jesteś takim Naszym Vip-em Widać że się super bawiłaś i to najważniejsze, trzeba korzystać z życia ile się da. Pozdrawiam
patrysina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 20:22   #4907
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana

Cześć dziewczynki

Lyrcia - pięknie wyglądasz, widać że świetnie się bawiłaś ,

Milenko - wysłałam Ci zaproszenie - zaakceptuj też chciałabym Cię pooglądać

a u mnie porażka na całej linii od czwartku płynę pod prąd i dziś to co zobaczyłam na wadze to apogeum

dobra ogarniam się, @ sobie poszła, dziś już ładne proto

miłego wieczoru
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 22:35   #4908
Milennka03
Zakorzenienie
 
Avatar Milennka03
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 184
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez basia_ww Pokaż wiadomość
Milenko - wysłałam Ci zaproszenie - zaakceptuj też chciałabym Cię pooglądać
Mówisz-masz
Ale jak już napisałam , to jeszcze nie koniec, już niedużo zostało ale powoli te kilogramy teraz lecą...ale lecą
__________________


a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle

-fasolinno-



siestowo

Milennka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-29, 23:37   #4909
patrysina
patrysina
 
Avatar patrysina
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez Milennka03 Pokaż wiadomość
Mówisz-masz
Ale jak już napisałam , to jeszcze nie koniec, już niedużo zostało ale powoli te kilogramy teraz lecą...ale lecą
Pięknie wyglądasz, gratuluje! Widać że ładnie schudłaś. Lubię oglądać takie fotki bo wówczas nabieram motywacji do dalszej walki o spadki bo niestety nie akceptuje obecnego stanu rzeczy i koniecznie muszę jeszcze schudnąć. Pozdrawiam
patrysina jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-30, 14:25   #4910
patrysina
patrysina
 
Avatar patrysina
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
Dot.: IV Faza diety dukana

hej
a gdzie się wszyscy podziali?

Ja dziś walczę na proteinach, już pół dnia za mną
patrysina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 16:41   #4911
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam....
U mnie bez większych zmian,i bez diety ...

Cudna zima na wsi,która zagościła na wsi bajkowymi widokami- na niezbyt długo,niestety powaliła na łopatki moich bliskich i tak między szpitalami i rodzinnym domem zszedł mi calusieńki tydzień....szkoda gadać.....

A tu jak czytam chwilowe uniesienia,gratulacje dla tych co mają się czym pochwalić .....i powodzenia dla tych co czynią stanowcze plany.....

Ja nic nie planuję.....żyję z dnia na dzień.....do miłego.....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 19:15   #4912
basia_ww
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 492
Dot.: IV Faza diety dukana

Cześć dziewczynki

Cytat:
Napisane przez Milennka03 Pokaż wiadomość
Mówisz-masz
Ale jak już napisałam , to jeszcze nie koniec, już niedużo zostało ale powoli te kilogramy teraz lecą...ale lecą
dzięki
łał
no nie powinnaś się już odchudzać bo jest super, ale jeśli jeszcze się nie czujesz się tak jak chciałabyś to ja trzymam i czekam na Twój wymarzony efekt końcowy na zdjęciu wtedy to nie tylko mi padnie szczęka

Cytat:
Napisane przez patrysina Pokaż wiadomość
hej
a gdzie się wszyscy podziali?

Ja dziś walczę na proteinach, już pół dnia za mną
są tu
ja wczoraj piękne proto - a dziś waga mi to wynagrodziła - 1,4
no a dziś znowu przyjechały czekoladki ze Szwajcarii i nie mogłam się im oprzeć do kawki ale resztę już rozdałam i kusić nie będzie jutro znów proto

miłego wieczoru
basia_ww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-30, 20:34   #4913
Milennka03
Zakorzenienie
 
Avatar Milennka03
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 184
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez patrysina Pokaż wiadomość
Pięknie wyglądasz, gratuluje! Widać że ładnie schudłaś. Lubię oglądać takie fotki bo wówczas nabieram motywacji do dalszej walki o spadki bo niestety nie akceptuje obecnego stanu rzeczy i koniecznie muszę jeszcze schudnąć. Pozdrawiam
ja również nie akceptuję jeszcze mojego wyglądu... i ciągle jeszcze walczę ale chciałam co byście szczerze oceniły czy widać różnice, może nie ma jakiś spektakularnych efektów ale piszecie że widać zmiany to się słucham Was
Jutro ważenie..... eh, jak zwykle rano stres będzie...

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Cytat:
Napisane przez basia_ww Pokaż wiadomość

łał
no nie powinnaś się już odchudzać bo jest super, ale jeśli jeszcze się nie czujesz się tak jak chciałabyś to ja trzymam i czekam na Twój wymarzony efekt końcowy na zdjęciu wtedy to nie tylko mi padnie szczęka
Dziękuje Basiu- wiesz to jest tak że z daleko - bo zdjęcie nie pokazuje figury z bliska ,to jako tako wyglądam ,ale generalnie dużo jeszcze tu i ówdzie zbywa, to nie to do czego dąże, jeszcze nie.
W ogóle bardzo Wam dziękuję za miłe słowa, to bardzo motywujące, to co piszecie itp. Zaczynając dietę nie sądziłam że minie tyle czasu a ja nadal będę się trzymać dzielnie, nigdy na żadnej diecie tyle nie wytrzymałam ,a co lepsze, sprawia mi ona przyjemność...

U mnie jako tako- jutro ostatni dzień białeczek, mam ochotę coś dobrego upichcić a'la zapiekanka ale to dopiero w niedzielę bo codziennie po 12h w pracy + sobota-10h. A w niedzielę wybieram się na mały shopping, muszę sobie sprawić kilka nowych ciuszków bo większość zaczyna naprawdę wisieć na mnie( w końcu) I może jakaś ciepłą sportową kurtkę , zważywszy że jeszcze wyprzedaże są.

Miłej nocki
__________________


a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle

-fasolinno-



siestowo


Edytowane przez Milennka03
Czas edycji: 2013-01-30 o 19:39
Milennka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 08:44   #4914
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam,przy kawusi,po śniadanku z ciastkami otrębowymi:

I nieco spokojniejsza codzienność,powrót na bieżnię i nowe zmagania,z wagą bez większych zmian-bez szczególnych wysiłków....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 11:29   #4915
LyraBea
Zakorzenienie
 
Avatar LyraBea
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z miejsca, gdzie morze dotyka chmur...
Wiadomości: 3 357
GG do LyraBea
Dot.: IV Faza diety dukana

Witam przy kawusi...
...) )
...( (
("""""')o
''''''''''''
Wracam do Was. Ostatni tydzień to była jedna wielka porażka. Od początku roku tak ładnie się trzymałam, koncert, spotkania ze znajomymi był wystarczającym motywatorem. Po koncercie zaniechałam wszystkiego. I tym sposobem skrupulatnie liczone przez miesiąc w dół dekagramy wróciły w ciągu tygodnia!
Jeszcze wczoraj dobiłam się całą kratką toffifi i poprawiłam połową białej czekolady. A wiecie co? Ja nawet nie lubię białej czekolady. Nie poznawałam siebie. Jak dziki stwór dorwałam się do niej i z obłędem w oczach, jakby mi miał za chwilę ją ktoś zabrać, pożarłam wszystko.
Inna sprawa to fakt, że bardzo źle się czułam. Silne bóle głowy, brzucha, potem mnie zalało i myślę, że teraz już będzie tylko lepiej...No to tyle u mnie.
Smacznie wyglądają ciasteczka Basiu. U mnie w lodówce dukanowe tiramisu. Pokochałam ten deser. Często je robię.

Milennko, i jak tam Twoje ważenie? Pozytywnie?
Co u Was Dziewczyny?
ja miałam gorsze dni, to tradycyjne czytałam, nie pisałam, ale myślę, że od dzisiaj się wygrzebię. Wieczorem na aerobik i od razu poczuję się lepiej.
A jak u Was

Edytowane przez LyraBea
Czas edycji: 2013-02-04 o 11:30
LyraBea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 12:25   #4916
patrysina
patrysina
 
Avatar patrysina
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
Dot.: IV Faza diety dukana

Cześć dziewczyny
Jak zwykle wracam po weekendzie, z wagą w normie jednak z nieudanym dniem proteinowym. Nawet zaczęłam śniadaniem proteinowym ale brak zaopatrzenia dukanowego w lodówce by przygotować coś na drugie śniadanie do pracy skończył się tym że wciągałam pieczywo. No trudno w takim razie jutro powtórka z rozrywki, w weekend nawet udało mi się panować nad apetytem na słodycze, poza tym miałam dużo ruchu czego skutki czuje w mięśniach jeszcze dziś (takie są skutki tańcowania w karnawale). Kryzys ze słodyczami miałam jedynie wczoraj wieczorem tak więc Lyra nie tylko u Ciebie była napaść na słodycze u mnie skończyło się pożarciem 8 kostek mojej ulubionej czekolady milka - niestety z przyjemnością pierwsze 2 bo potem to już tylko łakomstwo, na szczęście nie odczułam tego na wadze. Trudno będę musiała odpokutować zwiększając sobie dawkę ruchu w tym tygodniu. Pozdrowienia dla wszystkich
patrysina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 18:58   #4917
EMNE
Wtajemniczenie
 
Avatar EMNE
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 061
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez LyraBea Pokaż wiadomość
Witam przy kawusi...
...) )
...( (
("""""')o
''''''''''''
Wracam do Was. Ostatni tydzień to była jedna wielka porażka. Od początku roku tak ładnie się trzymałam, koncert, spotkania ze znajomymi był wystarczającym motywatorem. Po koncercie zaniechałam wszystkiego. I tym sposobem skrupulatnie liczone przez miesiąc w dół dekagramy wróciły w ciągu tygodnia!
Jeszcze wczoraj dobiłam się całą kratką toffifi i poprawiłam połową białej czekolady. A wiecie co? Ja nawet nie lubię białej czekolady. Nie poznawałam siebie. Jak dziki stwór dorwałam się do niej i z obłędem w oczach, jakby mi miał za chwilę ją ktoś zabrać, pożarłam wszystko.
Inna sprawa to fakt, że bardzo źle się czułam. Silne bóle głowy, brzucha, potem mnie zalało i myślę, że teraz już będzie tylko lepiej...No to tyle u mnie.
Smacznie wyglądają ciasteczka Basiu. U mnie w lodówce dukanowe tiramisu. Pokochałam ten deser. Często je robię.

Milennko, i jak tam Twoje ważenie? Pozytywnie?
Co u Was Dziewczyny?
ja miałam gorsze dni, to tradycyjne czytałam, nie pisałam, ale myślę, że od dzisiaj się wygrzebię. Wieczorem na aerobik i od razu poczuję się lepiej.
A jak u Was
Też mam ostatnio pod górkę. Skończyło się na tym, że walnęłam sobie kielicha dla kurażu. Na szczęście skończyło się na jednym, ale i tak miałam wyrzuty sumienia.

Lyra fajny awatarek.

Ostatnio w pracy musze walczyć sama ze sobą. Już ignoruję miskę z cukierkami na środku stołu (niby dla petentów) ale jak ostatnio wjechały ciastka Hit i czekolada gorzka to mało brakowało a bym na nią napadła.
W głowie od razu włączyła mi się myśl, że jak zjem kostkę to nic się nie stanie i nikt nie zauważy. Na szczęście w porę się opamiętałam.
__________________
Faceci są jak miejsca na parkingu: Najlepsi zawsze zajęci, wolni tylko "niepełnosprawni".

UŚMIECH - jeden rozmiar, a pasuje każdemu.
EMNE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 19:46   #4918
barbra66
Wtajemniczenie
 
Avatar barbra66
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 915
GG do barbra66
Dot.: IV Faza diety dukana

A ja dzisiaj byłam u fryzjera ,co niezaprzeczalnie poprawiło mi nastawienie do optymistycznego przeżycia dnia,a ponieważ od fryzjera ciut na bieżnię,to też skorzystałam...

Apropo tego co napisała Emne....mając na uwadze Stabilizację oczywiście (coby nie namawiać do grzeszkowania zatwardziałe dukanki ).
Chodzi bowiem o to,by mieć ten stanowczy odruch poczęstunku-jedną -dwiema tabliczkami czekolady,bez pokusy sięgania po całą czekoladę.
Wtedy faktycznie,by można powiedzieć,że nic się nie stało........i żyć w praktykowaniu zdrowych nawyków,bez potrzeby ciągłego myślenia o diecie.
U mnie przynajmniej obiadki są wzorowe,tzn .kasze dominują z porcją solidną białka-mięska i surówkami.No nic coraz bliżej wiosny,to i ruch ,bo dni dłuższe przecież.....do miłego....
__________________
Narzekanie nie spali kalorii...ćwiczenia i dieta tak
barbra66 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-04, 21:22   #4919
Milennka03
Zakorzenienie
 
Avatar Milennka03
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 184
Dot.: IV Faza diety dukana

Cytat:
Napisane przez LyraBea Pokaż wiadomość
Ostatni tydzień to była jedna wielka porażka. Od początku roku tak ładnie się trzymałam, koncert, spotkania ze znajomymi był wystarczającym motywatorem. Po koncercie zaniechałam wszystkiego. I tym sposobem skrupulatnie liczone przez miesiąc w dół dekagramy wróciły w ciągu tygodnia!
Jeszcze wczoraj dobiłam się całą kratką toffifi i poprawiłam połową białej czekolady. A wiecie co? Ja nawet nie lubię białej czekolady. Nie poznawałam siebie. Jak dziki stwór dorwałam się do niej i z obłędem w oczach, jakby mi miał za chwilę ją ktoś zabrać, pożarłam wszystko.
Inna sprawa to fakt, że bardzo źle się czułam. Silne bóle głowy, brzucha, potem mnie zalało i myślę, że teraz już będzie tylko lepiej...No to tyle u mnie.
Smacznie wyglądają ciasteczka Basiu. U mnie w lodówce dukanowe tiramisu. Pokochałam ten deser. Często je robię.

Milennko, i jak tam Twoje ważenie? Pozytywnie?
Lyrciu , każdemu się zdarzają gorsze tygodnie, powiem Ci że jakbyś mi zaserwowała w ostatnich dniach białą czekoladę to chyba bym sie złamała i zjadła całą naraz , tak lubie...Eh babskie sprawy powodują że nosi nas na słodkie ,to już inna bajka, na głównym napisałam właśnie że zalało mnie w połowie cyklu. Masakra, biorę anty i zapomniałam przez tą pracę w piątek i sobotę po 12 godzin ,o wzięciu ich, dwa dni pod rząd. Zmęczenie ,rozkojarzenia no i zapomniałam .A tu dziś w pracy niespodzianka i czerwona fala..Czuje się opuchnięta, gruba i w ogóle paskudnie.

Co do czwartkowego ważenia to standard- waga stoi... nie dość że po 4 dniach P to zero grzechów i po porcelance... Im bliżej III tym wieksze zastoje , psychicznie blokada chyba przed chudnięciem i odwlekanie w czasie skok na III, To trochę frustrujące... Nic, walczę dalej
Ciężko będzie ,w środę do domu jadę i mam kilka imprez, ponad miesiac nie byłam i muszę nadrobić kontakty towarzyskie, pewnie troche % wpadnie , trudno... nie prorokuję...

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Cytat:
Napisane przez barbra66 Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj byłam u fryzjera ,co niezaprzeczalnie poprawiło mi nastawienie do optymistycznego przeżycia dnia,a ponieważ od fryzjera ciut na bieżnię,to też skorzystałam...
oj wierzę- mam podobnie, odświeżona fryzurka to faktycznie zastrzyk endorfin
Choć u mnie po ostatniej wizycie szału nie było gdyz "mój" fryzjer ,był na urlopie i zajęła się mną właścicielka , niestety ,nie umywa się do wspomnianego panaZa dwa tygodnie planuję go nawiedzić , niech mi nałoży jakiś ładniejszy , intensywniejszy kolorek.

No , widzę że dziewczyny avatarki pozmieniały, widać zmiany wskazane nawet w takich kwestiach

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Cytat:
Napisane przez EMNE Pokaż wiadomość
Też mam ostatnio pod górkę. Skończyło się na tym, że walnęłam sobie kielicha dla kurażu. Na szczęście skończyło się na jednym, ale i tak miałam wyrzuty sumienia.

Ostatnio w pracy musze walczyć sama ze sobą. Już ignoruję miskę z cukierkami na środku stołu (niby dla petentów) ale jak ostatnio wjechały ciastka Hit i czekolada gorzka to mało brakowało a bym na nią napadła.
W głowie od razu włączyła mi się myśl, że jak zjem kostkę to nic się nie stanie i nikt nie zauważy. Na szczęście w porę się opamiętałam.
a do czego ten kuraż był potrzebny ,przyznaj sie

Kurde ,widzę że mamy podobnie ,mnie przez tyle miesięcy mało co kusiły słodycze, nie cierpiałam ani w święta ani jak mnie częstowano słodkim, zero jakiego parcia .... a teraz muszę naprawdę walczyć ze sobą... Nie jest mi łatwo, i ta myśl... przecież to tylko jedna kostka czekolady itp. Ale u mnie nie byłaby jedna, o j nie.... dlatego wolę nawet na nią nie patrzeć...

Jak pojadę do domu to będę mieć dużo pokus bo chrześnica jest łasuchem, i ciagle mnie czymś kusi... obym wytrwała, narobię dukanowych słodkości ,tiramisu ,serniki i galaretki. Musi mi to wystarczyć...
__________________


a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle

-fasolinno-



siestowo


Edytowane przez Milennka03
Czas edycji: 2013-02-04 o 21:24
Milennka03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-05, 10:13   #4920
patrysina
patrysina
 
Avatar patrysina
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 518
Dot.: IV Faza diety dukana

EMNE - oj to Ty masz pokusy nawet przez cały dzień, współczuje i podziwiam za wytrwałość. U mnie niestety bardzo często nie panuje nad apetytem na słodkie mój TŻ się śmieje że zachowuje się czasami jakby ktoś miał mi te słodkie odebrać na zawsze taki łasuch ze mnie (a propo on wcale nie lepszy bo potrafi całą tabliczkę czekolady na raz- czego ja nie jestem wstanie zjeść). Podobnie jak Ty EMNE czasami wolę wogóle nie próbować bo wiem że lepiej nie jeść wcale niż jeść bez opamiętania.

Milennka03 - oj Ty to masz urwanie głowy w tej pracy, podziwiam że dajesz radę a przy tym jeszcze masz czas na dietę mi to aż wstyd się przyznać że nawet nie umiem ostatnio jednego dnia proteinowego przeprowadzić, dziś już z zaopatrzeniem robię powtórkę po nieudanym poniedziałku proteinowym.

barbra66- zapomniałam wczoraj napisać że byłam w weekend w tym sklepie Duka o którym pisałaś i wiesz co faktycznie super rzeczy tam mają, a te formy i maty silikonowe super, do tego porcelana tak wyjątkowo zdobiona, wow tylko kasiorkę zbierać na zakupy.

Pozdrowienia dla Wszystkich
patrysina jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:46.