Chłopiec czy dziewczynka to już wiemy, teraz trzeci trymestr świętujemy-III-IV.2011

[Montii]

diatoma, urlop tacierzyński trzeba wziąć do roku od dnia narodzin dziecka, więc w sumie mój TŻ mógłby wziąć w styczniu 2012 ale chyba 2 tyg by mu nie przysługiwały bo to dziecko musi byc urodzone w 2012 tak?

[iizabelaa]

Napisane przez diatoma

Iza , wiesz wszędzie słyszę wokoło słowa krytyki na temat cesarki, postanowiłam nawet już o tym nie mówić. to jest moja sprawa. Wam się mogę pożalić. ale nikomu więcej, no tż rozumie, i jemu mogę powiedzieć. nie uważa że to jest moja fanaberia. tylko posłuchał ludzi, w pracy, czy znajomych, i utkwiła mu w głowie historia jednego z leakrzy od nas, ginekologa, którego córka lat 29 urodziła niedawno 3 dziecko, i wszytskie 3 miała cesraki planowane, wiec sam tż mówi, no o czym to świadczy!!! jakby by to było takie negatywne to by lekarz swojej córce nie chciał zrobić krzywdy. i od tego czasu tż zmienił zdanie.
ja porównuję cc do wyrostka, który miałam 2 lata temu tez muszą tw warstwy brzzucha otworzyć, potem było gojenie rany itd. w niecałe 10 dni po operacji musiałam pociągiem jechać do Olsztyna z torbą, bo za pare dni miałam obronę mgr!!! i sama musiałam sobie poradzić ze wszystkim i było ok

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

akurat wszystkie cc w mojej rodzinie nie były planowane, tylko wymuszone sytuacją,
ale chodzi mi o to, że rekonwalescencja czy po cc czy po sn może być bardzo różna

cc to na pewno nie jest krzywda
jeszcze jedna siostra mojego tż jest teraz w ciązy, i miała już 2 cc, więc teraz ta 3 cc jest planowana,
bo macica po 2 cc może nie znieść skurczy i pęknąć no i wtedy krwotok

ja tez na początku ciąży planowałam cc w prywatnym szpitalu,
ale muszę ci powiedzieć, że nie spotkałam się z żadną negatywną opinia na temat moje decyzji,
przynajmniej nikt mi tego w oczy nie powiedział

[Jok3r]

Napisane przez Montii

Jok3r no żeby Mateo się nie śpieszył za bardzo bo ciotki będą zestresowane masz nam relacje zdawać z domku a nie ze szpitala, niech siedzi w brzuchu

Hehe wiesz co ja to mam takie cos, ze najpierw przytrafiaja mi sie rzeczy nie spodziewane, zle, lub pechowe, ale zawsze daje rade i wszystko konczy sie ok , wiec wcale by mnie nie zdziwilo gdybym w pewnym momencie napisala do dyzurki z wiadomoscia, ze wlasnie jade na porodowke

Napisane przez diatoma

Iza , wiesz wszędzie słyszę wokoło słowa krytyki na temat cesarki, postanowiłam nawet już o tym nie mówić. to jest moja sprawa. Wam się mogę pożalić. ale nikomu więcej, no tż rozumie, i jemu mogę powiedzieć. nie uważa że to jest moja fanaberia. tylko posłuchał ludzi, w pracy, czy znajomych, i utkwiła mu w głowie historia jednego z leakrzy od nas, ginekologa, którego córka lat 29 urodziła niedawno 3 dziecko, i wszytskie 3 miała cesraki planowane, wiec sam tż mówi, no o czym to świadczy!!! jakby by to było takie negatywne to by lekarz swojej córce nie chciał zrobić krzywdy. i od tego czasu tż zmienił zdanie.
ja porównuję cc do wyrostka, który miałam 2 lata temu tez muszą tw warstwy brzzucha otworzyć, potem było gojenie rany itd. w niecałe 10 dni po operacji musiałam pociągiem jechać do Olsztyna z torbą, bo za pare dni miałam obronę mgr!!! i sama musiałam sobie poradzić ze wszystkim i było ok

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Eirine niestety te 2 tygodnie będą przysługiwały od 1 stycznia 2012,, własnie poczytałam o tym, szkoda. no ale na drugie dziecko już się załapią Ci nasi tatusiowie

Ale to taciezynskie to w koncu ktore?, bo jest iles tam opiekunczego

[kampasiula]

Słuchajcie cesarka to indywidualna sprawa.Moja bratowa uparła się na cesarkę.Powiedziałą,że nie będzie rodzić i tyle.No więc miała rodzić w połowie czerwca.Ślub mieliśmy brać w lipcu.Zrobiło sie wielkie halo,głównie oni i teść ,ze nie będą na slubie bo dzieciaki się urodząPrzełożyl ismy ślub o miesiąc na sierpień.A ona sobie na początku maja urodziłaWyprosi ła u lekarza prowadzącego cesarkę.Nie było problemu,bo to ciąża bliżniacza.
izabelaa Dlatego czasem jak ktoś mówi,że chce cesarkę to inny mysli,ze to sa fanaberiejeżeli ktoś obawia się bólu i stać go na cesarkę to proszę bardzoJa znów wolę rodzić niż miec cc

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez iizabelaa

akurat wszystkie cc w mojej rodzinie nie były planowane, tylko wymuszone sytuacją,
ale chodzi mi o to, że rekonwalescencja czy po cc czy po sn może być bardzo różna

a bywa różnie.Koleżanka urodziła przez cc i po powrocie do domu zaraz okna myłaA w rodzinie dziewczyna po cc dostała takiego cisnienia,że ze światem się żegnała.Chciała tylko synka zobaczyć.Wyszła z tego

[Montii]

kampasiula a ja mam pytanie technicze po jakim czasie od porodu byłaś w stanie np ćwiczyć? jeździć na rowerze itp? he he bo ja uwielbiam jeździć na rowerku stacjonarnym i jestem ciekawa po jakim czasie będe mogła już pedałowac, oczywiscie to sprawa indywidualna ale jestem ciekawa jak było u Ciebie moja koleżanka po 2 tyg od porodu robila brzuszki i dekilatnie cwiczyła, mało z niej leciało jeżeli chodzi o połóg

[Jok3r]

Wedlug mnie to w ogole powinno byc tak, ze o ile nie ma zadnych medycznych przeszkod to kobieta powinna sama moc wybrac rodzaj porodu. Tak samo jak sie zrobila prawie juz nagonka na matki, ktore nie chca karmic piersia. Juz nawet w tv sieja propagande, ze mleko modyfikowane Bebiko czy jakies tam jest idealne zaraz PO KARMIENIU PIERSIA. No kurde moje cialo, moje dziecko i ja zadecyduje jak bede karmic. Lekarze tak naprawde upieraja sie przy sn, bo cc sa platne i jak przekrocza limit to szpital musi sam za nie placic.

[Montii]

jeszcze 100 postów i nowy wątek otwieramy
która poprowadzi?

[kampasiula]

Montii ja po 2 dniach od przybycia do domu już musiałam gotować obiady,zając się dzieckiem i ogarniać dom.Ciężko było.Najgorzej pierwsze dni - siedzenie bolałoPotem zaczęłam chodzić na spacery i jakos się rozruszałam.Co do ćw,to nie ćwiczyłam i nie robiłąm brzuszków.

[Montii]

Ja się strasznie boję nacięcia krocza
myślę nad olejkami jakimiś... do masażu, nie wiem czy to coś daje ale może psychicznie mi pomoże ;/

[iizabelaa]

Napisane przez Jok3r

Hehe wiesz co ja to mam takie cos, ze najpierw przytrafiaja mi sie rzeczy nie spodziewane, zle, lub pechowe, ale zawsze daje rade i wszystko konczy sie ok , wiec wcale by mnie nie zdziwilo gdybym w pewnym momencie napisala do dyzurki z wiadomoscia, ze wlasnie jade na porodowke



Ale to taciezynskie to w koncu ktore?, bo jest iles tam opiekunczego

tacierzyński to zasadniczo urlop macierzyński, który może zabrać ojciec zamiast matki, która zrezygnuje z 2 ostatnich tygodni macierzyńskiego

ale często tak jest nazywany urlop ojcowski, który należy się każdemu tacie w wymiarze 7 dni, do wykorzystania do roku życia dziecka

a opiekuńczy czegoś takiego w sumie nie ma, chodzi ci zapewne o to, że lekarz może tacie wypisać L4 w celu opieki nad kobieta po porodzie,
ja jeszcze się nie spotkałam z takim przypadkiem, więc nie wiem jak to się odbywa

[kampasiula]

przeżyjesz Cięzko,ale im mniej zwraca sie uwagi tym lepiej.Bo jak będziesz sikać i ciągle będziesz myslała,żeby nie poleciało na ranę to poleci

[Montii]

wiem,że przeżyje ale blokuje mnie sama myśl o tym
chciałabym tego uniknąć

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

znalezione w necie:

'' znalezione na Gazecie Prawnej:

Obecnie mężczyźni mają prawo do tygodnia urlopu ojcowskiego, który trzeba wykorzystać do ukończenia przez dziecko pierwszego roku życia. Jednak począwszy od 2012 roku wymiar ten wzrośnie do dwóch tygodni. W praktyce z dłuższego urlopu będą mogli skorzystać już ojcowie dzieci urodzonych po 8 stycznia 2011 r. Jeśli tydzień urlopu rozpoczną 26 grudnia 2011r. (dziecko nie ukończy jeszcze wówczas pierwszego roku życia), ostatni dzień ich jednotygodniowego urlopu wypadnie 1 stycznia 2012 r. A wtedy obowiązywać już będą przepisy wydłużające ten urlop do dwóch tygodni. Zgodnie z przepisami w takiej sytuacji urlop można wydłużyć o kolejny tydzień (od 2 do 8 stycznia 2012 r.). ''

[Eirene1987]

Napisane przez Montii

diatoma, urlop tacierzyński trzeba wziąć do roku od dnia narodzin dziecka, więc w sumie mój TŻ mógłby wziąć w styczniu 2012 ale chyba 2 tyg by mu nie przysługiwały bo to dziecko musi byc urodzone w 2012 tak?

nie to chyba dziecko musiałoby się w 2012 urodzić tak spekuluję


o dobre to montii czyli moja ciatka po trochę prawdę mi mówiła coś o tym 8 stycznia super czyli tż musi wziąć urlop na przyszły rok na święta na przykład super

[megi2015]

Witajcie kobietki w Nowym Roku
pojawiam się dopiero teraz nie dlatego że popiłam haha - ale te picollo nawet było dobre.
I jak się czujecie w Naszym Roku bo to nasz czas
Mnie też naszła taka nostalgia że wreszcie już w tym Roku nasz maluszek pojawi się na świecie

Ogólnie to dziś się obijamy. cieszę się że byliśmy w domu, bo poleżeliśmy przed tv, przy lampce picollo, a o 1:30 poszliśmy spać. czułam się już taka zmęczona. W nocy oczywiście co chwilę biegałam do wc, bo tyle wypiłam tego picollo

[Montii]

Eirenne też pomyślałam o świętach


Hej megi, jakie miałas picolo ja truskawkowe

[iizabelaa]

Napisane przez kampasiula

Słuchajcie cesarka to indywidualna sprawa.Moja bratowa uparła się na cesarkę.Powiedziałą,że nie będzie rodzić i tyle.No więc miała rodzić w połowie czerwca.Ślub mieliśmy brać w lipcu.Zrobiło sie wielkie halo,głównie oni i teść ,ze nie będą na slubie bo dzieciaki się urodząPrzełożyl ismy ślub o miesiąc na sierpień.A ona sobie na początku maja urodziłaWyprosi ła u lekarza prowadzącego cesarkę.Nie było problemu,bo to ciąża bliżniacza.
izabelaa Dlatego czasem jak ktoś mówi,że chce cesarkę to inny mysli,ze to sa fanaberiejeżeli ktoś obawia się bólu i stać go na cesarkę to proszę bardzoJa znów wolę rodzić niż miec cc

oczekiwałaś że szwagierka się datą porodu do ciebie dopasuje

[megi2015]

Napisane przez Montii

Eirenne też pomyślałam o świętach


Hej megi, jakie miałas picolo ja truskawkowe

brzoskwiniowe z kostkami lodu i plasterkiem karamboli

[iweczka]

Napisane przez Montii

dokładnie trzeba ich pochwalić

Mój już mnie gania do pakowania torby przejmuje się strasznie ale za to między innymi go bardzo kocham

witam w Nowym 2011 roku!!!!!!
mój małz oznajmia, że będzie pomagał przy małej i bardzo mnie to cieszy i że będzie chodził na spacerki z niunią - super
wydaję mi się, że teraz tatusiowie są coraz bardziej świadomi rodzicielstwa i chcą aktywnie uczestniczyc i pomagać w rozwoju maluszka, oczywiście trafiają się przypadki, że nawet pampersa zmienić nie chcą......

[kampasiula]

Napisane przez iizabelaa

oczekiwałaś że szwagierka się datą porodu do ciebie dopasuje

Nie rozumiesz.my ślub planowaliśmy na lipiec.Skoro rodzi w czerwcu to nie ma problemu ,żeby przyszli prawda:confused :Ale oni wymyślili,ze nie przyjdą,bo ona wielmozna Pani nie wykuruje się.Wtedy zrobiło się halo i przełozylismy o miesiąc,żeby jedyny brat męża i jego żona mogli być na naszym ślubie.To ona w maju pocisnęła....

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez iweczka

mój małz oznajmia, że będzie pomagał przy małej i bardzo mnie to cieszy i że będzie chodził na spacerki z niunią - super
wydaję mi się, że teraz tatusiowie są coraz bardziej świadomi rodzicielstwa i chcą aktywnie uczestniczyc i pomagać w rozwoju maluszka, oczywiście trafiają się przypadki, że nawet pampersa zmienić nie chcą......

hehe no Ameryki nie odkrył,że zajmie się swoim dzieckiemKażdy mówi,że będzie pomagałMojego więcej nie ma w domu jak jest.Ciągle brak czasu.Także jak sam bierze Zosie na spacer to święto dla wszystkichA jak była malutka to normalnie pieluchy zmieniał,usypiał,ja na studia a on sam z małą.Więcej prania i sprzątania było

[iizabelaa]

Napisane przez kampasiula

Nie rozumiesz.my ślub planowaliśmy na lipiec.Skoro rodzi w czerwcu to nie ma problemu ,żeby przyszli prawda:confused :Ale oni wymyślili,ze nie przyjdą,bo ona wielmozna Pani nie wykuruje się.Wtedy zrobiło się halo i przełozylismy o miesiąc,żeby jedyny brat męża i jego żona mogli być na naszym ślubie.To ona w maju pocisnęła....

no ja tam nie wiem, czy po miesiącu od porodu będę miała ochotę na imprezy wychodzić i zostawić maleństwo, więc się nie wypowiem

[marsylia]

Witajcie Nowym roku, my obijamy sie w domku

Napisane przez Montii

megi chyba nawet ta listopadowo-grudniowa co pisała z 8 cm rozwarciem urodziła 4,900
ale miała końcem końców CC..
ja się spodziewam tak z 3,900 - 4 kg i z 59 cm ;D

ciekawe jak sie sprawdza nasze przeczucia Ja obstawiam 3200 i 53-54 cm, choć w sumie i ja i mąż urodziliśmy się w terminie i oboje mieliśmy 3100 i wlasnie jakos 53 cm, wiec moze stad moje wyliczenia

Napisane przez Montii

iweczka ja na chwile obecną się nie boję... ale kto wie co będzie później?
ale pociesza mnie to,że odwrotu nie ma

Fakt najłatwiejsze zakończenie ciąży to poród ja dziś zdecydowałam się na szpital kliniczny w Gdańsku, poczytałam opinie, moja gin tam pracuje, więc jeden z wyborów dokonany.

Napisane przez iizabelaa

ja to bym nie wytrzymała tak długo bez usg
mnie to zawsze uspokaja



może jednak się da namówić,

nie wiem jak wygląda ten twój zielony,
ale mi się bardzo podoba połączenie zielonego z różem
więc kup różowe dodatki i będzie fajnie

Iza ja uwielbiam roz z zielenią szczególnie w sypialniach, właśnie jestem na etapie kompletowania dodatków - narzuta na łózko, ostatnio kupilismy wieszak.

[QUOTE=avikusia;24088600]hey dziewczyny

ja dziś w końcu zrobiłam test na glukoze :P miałam to 50 g ale walnełam całą dużą cytryne do tego i poszło gładko zobaczymy co to będzie.. [QUOTE]
mi wyszla glukoza po godzinie 133 norma jest do 140 i zastanawiam sie czy beda mi kazac robic druga probe potem...

Napisane przez agaaga89

Masakra dziewczyny, nie mogę czytać jak Wy ciągle coś kupujecie bo mam wrażenie, że jestem daleko w lesie mam nadzieję, że są tu jeszcze jakieś ciężarówki które jak ja nie mają połowy rzeczy dla siebie i maleństwa bo inaczej się zdołuję

Aga ale zobacz ez to dziala mobilizujaco Ja zawsze mowie do meza ze dziewczyny z forum maja juz np. to i tamto i mimo ze ja mam termin jako jedna z koncowych obecnmie na 21.04 to staram sie gonic z rzeczami inne.

Napisane przez Montii

Jaki ten rok będzie, moment w którym przyjedziemy ze szpitala z maluszkiem...

tez wczoraj o tym myslalam... koncowka roku dziala na mnie refleksyjnie ...

[iweczka]

Napisane przez iizabelaa

tacierzyński to zasadniczo urlop macierzyński, który może zabrać ojciec zamiast matki, która zrezygnuje z 2 ostatnich tygodni macierzyńskiego

ale często tak jest nazywany urlop ojcowski, który należy się każdemu tacie w wymiarze 7 dni, do wykorzystania do roku życia dziecka

a opiekuńczy czegoś takiego w sumie nie ma, chodzi ci zapewne o to, że lekarz może tacie wypisać L4 w celu opieki nad kobieta po porodzie,
ja jeszcze się nie spotkałam z takim przypadkiem, więc nie wiem jak to się odbywa

iza istnieje zasiłek opiekunczy - jest to zasiłek na sprawowanie opieki nad czlonkami rodziny ( w tym też dzieckiem) płatny 80%

[iizabelaa]

Napisane przez iweczka

iza istnieje zasiłek opiekunczy - jest to zasiłek na sprawowanie opieki nad czlonkami rodziny ( w tym też dzieckiem) płatny 80%

no oczywiście, że istnieje,
chodziło mi o to, że nie ma takiej szczególnej instytucji jak urlop opiekuńczy dla młodego ojca,
ale oczywiście taka osoba, jeśli istnieją przesłanki, może się starać o zasiłek opiekuńczy

[megi2015]

Macie już kupioną pościel do łóżeczka??? Bo ja zdecydowałam się na rozmiar 100X135 i kupię 1 komplet z wypełnieniem i oglądam teraz II komplet pościeli - tylko same poszewki. tak żeby pasowały do siebie.

[iizabelaa]

Napisane przez megi2015

Macie już kupioną pościel do łóżeczka??? Bo ja zdecydowałam się na rozmiar 100X135 i kupię 1 komplet z wypełnieniem i oglądam teraz II komplet pościeli - tylko same poszewki. tak żeby pasowały do siebie.

ja jeden komplet zamówiłam,
a teraz tez się rozglądam za 2,
ale nic mnie nie zachwyciło

[iweczka]

Napisane przez iizabelaa

no oczywiście, że istnieje,
chodziło mi o to, że nie ma takiej szczególnej instytucji jak urlop opiekuńczy dla młodego ojca,
ale oczywiście taka osoba, jeśli istnieją przesłanki, może się starać o zasiłek opiekuńczy

no tak, tak

[megi2015]

Napisane przez iizabelaa

ja jeden komplet zamówiłam,
a teraz tez się rozglądam za 2,
ale nic mnie nie zachwyciło

tak iza kojarze tą twoją pościel a doszła już??? jak na żywo wygląda??

[wanilia83]

Witajcie kochane w Nowym Roku

Napisane przez Olusiaa_

Zrobiłam fotkę brzucha dla koleżanki, to i wam pokażę

śliczny malutki brzuszek

Napisane przez megi2015

własnie Tusk wypowiadał się we Faktach że becikowe nadal będzie nie odbierają tego przywileju rodzicom.

i bardzo dobrze

Napisane przez nuna_77

Ja dzisiaj spakowałam rzeczy eksa i wyniosłam do piwnicy z racji zakończenia starego roku

Gratuluje podjętej decyzji

Napisane przez Montii

Ja się najpierw muszę dowiedzieć co do tej torby spakować.
spotkałam znajomą która rodziła w tym szpitalu co ja chcę to powiedziała,że dla dziecka nic nie trzeba, ubranek pampersów itp nie bierzemy bo tam na miejscu jest wszystko, lewatywy swojej też nie musimy,podkłady są na miejscu. Bo jak spojrzałam na listę innych szpitali to duża kartka się uzbierała.

ja to spakuję się dopiero po remoncie czyli pewnie dopiero pod koniec lutego bo inaczej to mi się wszystko zakurzy przejadę się na początku lutego do szpitala i zapytam co mam zabrać

wiem już że dla dziecka mam zabrać tylko pampersy i chusteczki nasączone

Napisane przez Montii

Oj są, w jednym nawet było zaznaczone swój papier toaletowy !!!!!

ja po tym jak leżałam u siebie w szpitalu na patologi ciąży już wiem mniej więcej bez czego się nie obejdę a o resztę się zapytam

u nas też trzeba papier toaletowy
ja to nawet ręczniki kuchenne miałam

Napisane przez diatoma
witam się i ja w 2011roku
czekałam do północy na tego upragnionego szampana, stwierdziłam że małą lampeczkę wypiję a jak przyszło co do czego to po pierwszym łyku taka mnie zgaga naszła że zrezygnowałam z wypicia i tyle było szampana, no nic za rok sobie odbiję:P
mnie też naszła jakaś nostalgia, i trochę przerażenie, jak bym sobie po cesarce poradziła, przecież dziecko trzeba podnosić, a przepukliny nikt by nie chciał mieć ale na sn się nie zdecyduję, dla mnie to rzeźnia dam radę, dla mojego synka
chciałam się pochwalić że zaczynam dziś 27 tc!!!!

diatoma wszystkiego naj naj najlepszego

[iizabelaa]

Napisane przez megi2015

tak iza kojarze tą twoją pościel a doszła już??? jak na żywo wygląda??

jeszcze nie,
jak dojdzie to wkleję fotki

[kampasiula]

Napisane przez wanilia83

ja to spakuję się dopiero po remoncie czyli pewnie dopiero pod koniec lutego bo inaczej to mi się wszystko zakurzy przejadę się na początku lutego do szpitala i zapytam co mam zabrać

wiem już że dla dziecka mam zabrać tylko pampersy i chusteczki nasączone

u nas też trzeba papier toaletowy
ja to nawet ręczniki kuchenne miałam

u nas w szpitalu dają pampersy,chyba 6 na dzień.Dają też odzież,rożki.Ubranka są w b.dobrym stanie.Chyba często kupująJak ktoś chce można swoje.Jak kąpią połozne wieczorem niemowlaka to też mają swoje kosmetyki.Po porodzie dają podkłądy a w majtusie legninę czy jak to tam te reczniki sie nazywają
Inne przybory typu papier trzeba a raczej lepiej mieć swoje