Jedne dzieci na świat się pchają, inne mamy w nosie mają - Mamusie XI-XII część XVIII

[jagnna]

Napisane przez happy_eve

Zbieram się powoli na to ktg. Trzymajcie kciuki, żeby albo mnie zostawili albo powiedzieli konkretnie, kiedy to zrobią, a nie będą mnie tak zbywać od ktg do ktg

Napisane przez emylka86

a u mnie na obiad będzie chyba dziś jajecznica ; p pada i pada, z domu się sama nie wygonię ; p

i chyba wezmę tą pościel... piszą, że gatunkowo jest ok...

Jajecznica tez fajnie
Miałam dziś straszną ochotę na nią na śniadanko, ale jajek nie było A zanim wygoniłam kogokolwiek do sklepu, to już MUSIAŁAM coś zjeść i padło na chleb z serem żółtym i pomidorem

Napisane przez T'ai

ja myślałam może siostrze jakieś rajstopki fajne kupić albo majty
a mamie coś chyba z kosmetyków - balsam
tacie też chyba kosmetyk a na imieniny coś z wędkarskiego
dla babci jak zwykle problem

wiesz co, dla mnie pościel jak pościel
wyprałam, wyprasowałam - nic się z nią nie stało

U nas w tym roku czysto symbolicznie - po czekoladzie i pomarańczy ewentualnie jakieś rózgi - dla śmiechu. W związku ze Szkrabiną nie mamy ani chęci, ani czasu ani kasy, żeby coś wymyślać grubszego.

[Ma_majka]

Dorsip a Ty wegetarianka? Ja ostatnio robiłam sobie chili con carne wegetariańskie, granulat zamiast mięcha. Pyszne wyszło

[dzika_kaka]

Napisane przez asia84

naleśniki z twarogiem

Albo naleśniki z nutellą
Chyba poproszę tżta żeby usmażył

[Mystiquee]

Napisane przez sanetka

Jak byłam w szpitalu to mówili że teraz są wytyczne że ciąża w terminie to taka do 42 tyg, jeśli nic się nie dzieje to dopiero po skończonym 42 wywołują

Ciekawa jestem skąd oni sobie wymyślają takie wytyczne... Bo chyba nie na podstawie badań albo danych statystycznych...:rolleye s:

Przecież ciągle trąbią ludzie na całym świecie, że jesteśmy coraz słabsi, "gorszej jakości", mniej odporni, zdecydowanie bardziej narażeni na choroby i inne cuda, a oni będą mi dziecko trzymać do 42 tygodnia!!
No to to już jakaś paranoja!
Obowiązkowo pakuję do torby szpitalnej karabin maszynowy z dodatkowym magazynkiem. Wystrzelam tam ich wszystkich chyba!

[Pani_Jasiowa]

a dziewczyny jeśli chodzi o picie to wiadomo zero alko i gazowanego, ale jakie soki można pić?? i czy lepsze te z kartonu czy np te co sie do wody dolewa np paola czy herbapol?????

[emylka86]

Napisane przez Dorisp

Dziewczyny jakiś pomysł na obiad , ale cos bezmięsnego???

jajecznica ; p ja robię taki oryginalny obiad ; p

[Gabi2]

Napisane przez dzika_kaka

Albo naleśniki z nutellą
Chyba poproszę tżta żeby usmażył

A koleżance nie podrzuci ?
Wciagnelam talerz rosolu ale zagryzlabym to czymś dobrym, mam golabki od teściowej ale jakoś nie mam ochoty..

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez dzika_kaka

Albo naleśniki z nutellą
Chyba poproszę tżta żeby usmażył

nie jadłam jeszcze...

Napisane przez Mystiquee

Ciekawa jestem skąd oni sobie wymyślają takie wytyczne... Bo chyba nie na podstawie badań albo danych statystycznych...:rolleye s:

Przecież ciągle trąbią ludzie na całym świecie, że jesteśmy coraz słabsi, "gorszej jakości", mniej odporni, zdecydowanie bardziej narażeni na choroby i inne cuda, a oni będą mi dziecko trzymać do 42 tygodnia!!
No to to już jakaś paranoja!
Obowiązkowo pakuję do torby szpitalnej karabin maszynowy z dodatkowym magazynkiem. Wystrzelam tam ich wszystkich chyba!

[emylka86]

Napisane przez Ma_majka

Rybę po grecku już od baaardzo dawna robię na parze, zamiast smażonej. Jest dużo lepsiejsza Więc też śmiało możemy jeść

ooo to muszę wypróbować i w ten sposób rybkę zrobić

[Gabi2]

Napisane przez Pani_Jasiowa

a dziewczyny jeśli chodzi o picie to wiadomo zero alko i gazowanego, ale jakie soki można pić?? i czy lepsze te z kartonu czy np te co sie do wody dolewa np paola czy herbapol?????

Soki są wypisane na poczatku wątku na pewno jablkowy mozna (nie lubie)

[Ma_majka]

Napisane przez Pani_Jasiowa

a ja na parze??? masz parowar?? obtaczasz w czymś? ja to zawsze smażyłam

Nie obtaczam, tylko przyprawiam. Tylko ryba musi być dobra, nie rozpadająca się np dorsz. Ale można też upiec w piekarniku np w folii.

Mam taki garnek specjalny do gotowania na parze, z nakładanym takim jakby durszlakiem. Coś takiego ale z innej firmy:

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30152346/

I mam z Ikei koszyk do gotowania na parze, taki: Polecam

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90112531/

[emylka86]

Napisane przez Pani_Jasiowa

a dziewczyny jeśli chodzi o picie to wiadomo zero alko i gazowanego, ale jakie soki można pić?? i czy lepsze te z kartonu czy np te co sie do wody dolewa np paola czy herbapol?????

dobre pytanie, nad tym to się nie zastanawiałam nawet

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez Gabi2

Soki są wypisane na poczatku wątku na pewno jablkowy mozna (nie lubie)

łeee też nie lubię jabłkowego...

[Ma_majka]

Napisane przez Pani_Jasiowa

a dziewczyny jeśli chodzi o picie to wiadomo zero alko i gazowanego, ale jakie soki można pić?? i czy lepsze te z kartonu czy np te co sie do wody dolewa np paola czy herbapol?????

Najlepiej woda Ja i tak za sokami nie przepadam

[Gabi2]

Napisane przez Ma_majka

Najlepiej woda Ja i tak za sokami nie przepadam

Najlepiej o chlebie i wodzie ale uwaga pieczywo tez nie każde, więc i woda pewnie tez nie hehe

[jagnna]

Napisane przez T'ai

ja zmykam do przychodni dziewczynki

Napisane przez Ma_majka

FRYTKI!!!!!!!!!!!

o jaaaaaaaaaaa

Napisane przez Gabi2

A koleżance nie podrzuci ?
Wciagnelam talerz rosolu ale zagryzlabym to czymś dobrym, mam golabki od teściowej ale jakoś nie mam ochoty..

Jak nie wiem co robić to robię to co dziś, czyli makaron ze szpinakiem i pieczarkami. Z tym ze dzisiaj zaszalałam i dodałam do tego jeszcze ptaka. Ale można bez.

Koleżanka dała mi cynk że dziś w rosmanie jest promocja na kosmetyki kolorowe -40%
Chyba wejdę pooglądac, tym bardziej,ze zrobiłam porządki w moich mazidłach ostatnio

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Ma_majka

Nie obtaczam, tylko przyprawiam. Tylko ryba musi być dobra, nie rozpadająca się np dorsz. Ale można też upiec w piekarniku np w folii.

Mam taki garnek specjalny do gotowania na parze, z nakładanym takim jakby durszlakiem. Coś takiego ale z innej firmy:

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30152346/

I mam z Ikei koszyk do gotowania na parze, taki: Polecam

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90112531/

hmmmm to może upiekę w piekatniku, bo nie mam czegoś takiego. Tylko ja nie umiem ryby upiec w folii kiedyś próbowałam własnie dorsza to tata chchiał mnie z domu wyrzucić tak śmierdziało

[dzika_kaka]

Napisane przez Pani_Jasiowa

a dziewczyny jeśli chodzi o picie to wiadomo zero alko i gazowanego, ale jakie soki można pić?? i czy lepsze te z kartonu czy np te co sie do wody dolewa np paola czy herbapol?????

Ja bym stawiała raczej na takie w kartonu bez dodatku cukru. Te butelkowe kojarzą mi się bardziej z syropami i cukrem więc raczej mniej wskazane. Ale to tak na mój chłopski rozum.

Napisane przez Gabi2

A koleżance nie podrzuci ?
Wciagnelam talerz rosolu ale zagryzlabym to czymś dobrym, mam golabki od teściowej ale jakoś nie mam ochoty..

Ja właśnie dzisiaj rosołek gotuję i te naleśniory by były idealnym uzupełnieniem

Napisane przez Pani_Jasiowa

nie jadłam jeszcze...

Ja dopiero ostatnio rozdziewiczyłam tym kubki smakowe i żałuję bo to najlepsze naleśniory jakie jadłam. Chociaż może to i lepiej... gdybym je wpitalała już od dawna to bym była jeszcze grubsza

[jagnna]

lece na szoping!!!!

[Dorisp]

Napisane przez Ma_majka

Dorsip a Ty wegetarianka? Ja ostatnio robiłam sobie chili con carne wegetariańskie, granulat zamiast mięcha. Pyszne wyszło

Nie, nie wegetarianka, po prostu 3 dni pod rząd mięso na obiad i już mam dość. teraz pewnie ze 3 dni będziemy jeść coś bezmięsnego Tak jakoś mamy A co to takiego to twoje chili con carne???

Poza tym mój TŻ pozazdrościł mi chyba tych badań w ciąży i sam się wybrał Wszystko dobrze tylko cholesterol mu troszkę wyższy wyszedł. Byłam w szoku bo on z tych co w pracy zamiast obiadu sałatke potrafi sobie zamówić.

[dzika_kaka]

Napisane przez jagnna

Koleżanka dała mi cynk że dziś w rosmanie jest promocja na kosmetyki kolorowe -40%

Oooooo! Ale w sensie, że na wszystkie marki? Tusz bym se kupiła...

http://www.rossnet.pl/promocja/kosmetyka.htm
Już se znalazłam!
Dziewczęta - lecim do rossmana!

[MiciaKicia]

Napisane przez Ma_majka

Dorsip a Ty wegetarianka? Ja ostatnio robiłam sobie chili con carne wegetariańskie, granulat zamiast mięcha. Pyszne wyszło

oo takiego nie jadłąm

Napisane przez Pani_Jasiowa

a dziewczyny jeśli chodzi o picie to wiadomo zero alko i gazowanego, ale jakie soki można pić?? i czy lepsze te z kartonu czy np te co sie do wody dolewa np paola czy herbapol?????

na bank nie cytrusowe w sensie pomarańcza, grejfrut i inne takie

Napisane przez jagnna

Koleżanka dała mi cynk że dziś w rosmanie jest promocja na kosmetyki kolorowe -40%
Chyba wejdę pooglądac, tym bardziej,ze zrobiłam porządki w moich mazidłach ostatnio

to już od paru dni kolorówka przeceniona o 40% :P:P jeszcze nie skonczyli z tą promocją? oj biore chyba dziś tż do Rossmanna

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez dzika_kaka

Oooooo! Ale w sensie, że na wszystkie marki? Tusz bym se kupiła...

wszystkie

[Gabi2]

Napisane przez jagnna

Jak nie wiem co robić to robię to co dziś, czyli makaron ze szpinakiem i pieczarkami. Z tym ze dzisiaj zaszalałam i dodałam do tego jeszcze ptaka. Ale można bez.

Koleżanka dała mi cynk że dziś w rosmanie jest promocja na kosmetyki kolorowe -40%
Chyba wejdę pooglądac, tym bardziej,ze zrobiłam porządki w moich mazidłach ostatnio

Ja mam takiego lenia ze nawet wyjść z domu gdzie w bloku mam biedronke mi sie nie chce a co dopiero kupować składniki na obiad czy jechac do rossmana

Swoją droga i mi tusz by sie przydał

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez dzika_kaka

Ja bym stawiała raczej na takie w kartonu bez dodatku cukru. Te butelkowe kojarzą mi się bardziej z syropami i cukrem więc raczej mniej wskazane. Ale to tak na mój chłopski rozum.



Ja właśnie dzisiaj rosołek gotuję i te naleśniory by były idealnym uzupełnieniem



Ja dopiero ostatnio rozdziewiczyłam tym kubki smakowe i żałuję bo to najlepsze naleśniory jakie jadłam. Chociaż może to i lepiej... gdybym je wpitalała już od dawna to bym była jeszcze grubsza

No nie przesadzaj....

[Ma_majka]

O, barszczyk można:

http://www.we-dwoje.pl/wigilia;karmi...kul,15498.html

https://polki.pl/rodzina_rodzice_artykul,10011926.html

[Dorisp]

Napisane przez emylka86

jajecznica ; p ja robię taki oryginalny obiad ; p

Haha Ale ja bym się nie najadła

Chyba będą naleśniki, akurat mam ser biały blisko terminu więc bedzie jak znalazł. nie będę musiała do sklepu biegać.

[MiciaKicia]

Napisane przez Dorisp

Haha Ale ja bym się nie najadła

Chyba będą naleśniki, akurat mam ser biały blisko terminu więc bedzie jak znalazł. nie będę musiała do sklepu biegać.

o proszę i już masz obiadek

[gk7]

Napisane przez Ma_majka

Tak dokładnie to nie wiem, ostatnio mi mówił że ok 10 dni przed terminem, czyli koło 12.12. Idę w poniedziałek do gina, ma mi ściągać szew i umawiać konkretnie na cc. Mam nadzieję że nie będę musiała wcześniej iść do szpitala, będę go męczyć żebym mogła przyjść w ten dzień rano, ew. po południu dzień wcześniej.
A Ty też masz mieć cc? Jak u Ciebie to wygląda?

Ja też cesarkę mam mieć i nie mogę na konkretny termin się umówić z gościem. On by mnie najchętniej 6-7 położył na oddzial, przez weekend bym przeleżała, ok 12-13 cc, a później to już od Dzieciaczka by zależało. Ale ja się na to nie zgadzam, bo niedawno moją koleżankę tak w tym szpitalu załatwili, że leżała 2 i pół tyg przed porodem, nic się nie działo, a oni czekali. W końcu się wkurzyła, powiedziała, że się wypisuje i się zlitowali i zrobili cc. U nas jest taki problem, żę ten termin mamy świąteczny i ja bym chciała wcześniej urodzić, aby w domu już być na święta, z zakładką na ewentualną żółtaczkę Małego. Ja zapisywałam się na naszej liście na 7 grudnia, ale ten 12 czy 13 też jest ok, aby nie później. ALe deneruję się tym okropnie teraz i o niczym innym nie mogę myśleć, tylko o tym jak się z nim dogadać na wizycie 4 grudnia.

Napisane przez dzika_kaka

Wiesz co ja się kręcę z boku na bok kilka/kilkanaście razy i też narzekam na biodra. I nic mi ten banan między udami nie pomaga niestety. Trzeba się chyba uzbroić w cierpliwość

Ja już swojego rogala pod głowę sobie podkładam, bo między nogami też nie działa. A biodra to dopiero może trzeci dzień mnie bolą. Nie ma tragedii, ale lepiej żeby nie bolały.

Wczoraj pisałyście o takim nagłym bólu kłująco-ciągnącym. Też mi się to zdarza i powiem Wam, że coraz częściej, dosłownie jakby zaraz mi coś miało wypaść z tamtąd. Ciekawe czy Mały sam nie rozstrzygnie tego sporu o termin cc. Tylko ja nie mam na piśmie skierowania jakby co?

I to są moje dylematy

[Ma_majka]

Napisane przez Pani_Jasiowa

hmmmm to może upiekę w piekatniku, bo nie mam czegoś takiego. Tylko ja nie umiem ryby upiec w folii kiedyś próbowałam własnie dorsza to tata chchiał mnie z domu wyrzucić tak śmierdziało

To spróbuj łososia upiec, dajesz plasterek cytryny, sól, pieprz, tymianek, zawijasz w folię i do piekarnika. Nie będzie śmierdział

[Pani_Jasiowa]

muszę popróbować z tymi rybami...

Dobra lece na kapuśniak

[Ma_majka]

Napisane przez Dorisp

Nie, nie wegetarianka, po prostu 3 dni pod rząd mięso na obiad i już mam dość. teraz pewnie ze 3 dni będziemy jeść coś bezmięsnego Tak jakoś mamy A co to takiego to twoje chili con carne???

http://puszka.pl/przepis/5358-chili_...rsji_wege.html