|
|
#4891 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Cześć
|
|
|
|
#4892 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Rosiiiii kochana jeszcze raz sto lat!! spelnienia marzen! i do spotkania na prawdziwym sabacie!
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#4893 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Rosi sto lat
spełnienia marzeń, tego największego w szczególności
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
|
|
#4894 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Rosi wszystkiego co najlepsze
![]() Dziewczyny ale dziś miałam dzień. Mąż się szykował już do pracy, bo było po 19. A Maja zobaczyła ogórka , że leżał na stole (taki kiszony). Oczywiście za ogórki da się pokroić, więc jej ukroiłam kawałek jak chciała, zjadła i za chwilę wpadła , że chce jeszcze. Więc znowu jej ukroiłam a ona zamiast pogryźć to cały wsadziła i połknęła. Za chwilę patrzę, a ona się robi czerwona i się zaczyna dusić. Więc od razu ją przez kolano, głowa niżej i ostukuję ją. A ona nic, tylko widać, że powietrza nie może złapać, ślina jej leci. Wsadziłam palec do jej buzi, ale ogórka nie czuję. Nawet nie wiem kiedy mój mąż znalazł się w kuchni, wyrwał mi ją, złapał jakoś w powietrzu naciskając na mostek (tak wiecie, trzymał ją, plecami przytuloną do niego). ja patrzę a ona już sina i jakoś tak mu zwisała, ze myślałam, że zemdlała. Po kilku razach takich uderzeń chyba ten ogórek podszedł jej do góry bo maż wsadził jej palec do buzi to wszystko jej wyleciało. Od razu się we mnie wtuliła i razem się rozpłakałyśmy. Ona w sumie zaraz przestała a ja długo nie mogłam dojść do siebie. Cały czas mam ten obrazek w głowie jak tak zwisa bezwładnie na męża rękach. Nie wiem co by było, jakby już wyszedł do tej pracy
|
|
|
|
#4895 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 279
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Madzialenka, ciarki mi przeszły. Dobrze, ze udało się przywrócić drożnosc oddechową.
|
|
|
|
#4896 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
a wchlania sie szybko?Cytat:
zreszta w tesco od kartonow to samo.. Cytat:
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|||||
|
|
|
#4897 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Marta ja go bardzo dużo biorę ale chwila moment (no może nie w sekundach
) ale się wchłania.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#4898 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Rosette wszystkiego najlepszego
Madzia straszne... współczuję |
|
|
|
#4899 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Ja za to mam problem z piętami ech... suche i popękane
|
|
|
|
#4900 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Magda - masakra! Dobrze, że na strachu się skończyło.
Co do pięt - mi pomógł pumeks plus gruba warstwa wspomnianej tu maści z wit. A, na to folia i skarpetki na nogi, parę godzin, co zostanie wetrzyj w skórę. Po kilku razach powinno pomóc. Marta - no właśnie tak mi się wydawało, że to od papieru. Karta została już wykorzystana, ich kuchnia wzbogaciła się o wok ![]() Rosi - wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń!!!
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile |
|
|
|
#4901 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Iwka muszę w takim razie spróbować. Przypomnij co to za maść?
|
|
|
|
#4902 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
U mnie super się sprawdza pumek z scholla i krem na popękane pięty od nich, teraz mi się skończył więc używam tego z fuscholl z rossmana (pewnie nazwę przekręciłam)
Dostałam wczoraj poleconym z przedszkola uzasadnienie odmowy przyjęcia....no niestety zadne z nas nie jest niepełnosprawne, jesteśmy pełną rodziną więc miejsca dla Lilki w przedszkolu nie ma. Aż mi się odechciało pisać odwołanie.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#4903 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Koeljny piekny słoneczny dzień
jak miło mieć wolne... ![]() Chociaz wczoraj miałam bardzo pracowity dzień... segregowałam ubrania, układałam w szafie, niestety cześć jeszcze czeka w kolejce do wyprasowania i wybrałam mnóstwo ubrań pod kątem przygotowania się do wyjazdu. Teraz czas na decyzję, które zabrać Dodatkowo powycierałam z kurzu żaluzje (powiem wam, że zaluzje drewniane wenge ładnie wyglądają, ale zawsze przeklinam je przy sprzątaniu) no i umyłam okna w salonie oraz umyłam piekarnik - czy wam też tak trudno schodzą plamy od tłuszczu, zawsze się namęczę.W piątek trochę się najeździłam, ale z dobrymi efektami - wreszcie kupiłam strój kąpielowy ![]() No i odwiedziłam biuro podróży i chyba wybraliśmy hotel... dziś jadę zapłacić. Już się cieszę na myśl o wyjeździe ![]() Madzia aż mi sie gorąco zrobiło jak przeczytałam o Mai. Przerażają mnie takie akcje z dziećmi, zawsze najważniejsze to zachować zimną krew i działać. Dobrze, ze na strachu się skończyło
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho Edytowane przez india83 Czas edycji: 2014-04-30 o 08:24 |
|
|
|
#4904 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Madzia dobrze że mąż był w domu, wiem co czułaś, mój bratanek kiedyś się krztusił po tym jak dałam mu precelka
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
|
|
#4905 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
pisz odwolanie.. o to ze owszem ale maz jest.... ciagle wyjazdy na dlugo etc.. etc.. trzymam kciuki Cytat:
![]() ![]() na ile jedziecie kiedy i gdzie bom przegapila
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
||||
|
|
|
#4906 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Cytat:
![]() Na Teneryfę, 15.05. na 14 dni
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho |
|
|
|
|
#4907 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Cytat:
kosztuje parę zł.Cytat:
a zapowiadał się fajnie.Pisz odwołanie, dobrze, że napisali o pełnej rodzinie, powtórzę to co Marta Ci radzi - mąż w wojsku, w domu bywa a nie mieszka, nie ma się kto dzieckiem zająć a Ty idziesz do pracy. Najwyżej Ci odmówią znowu. Tak sobie myślę, tyle się trąbi o dyskryminacji a tu wychodzi, że dzieci z pełnych, zdrowych rodzin są dyskryminowane. Cytat:
Ale się wybyczycie - 2 tyg. powiadasz
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile |
|||
|
|
|
#4908 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Rosi wszytskiego najlepszego!!!!
Madzia dobrze że mąz zachował zimną krew!! boje się takich sytuacji:/ India zadroszczę wyjazdu my mamy RODOS RODOS RODOS i tak przez następne 15 lat pewnie:/ Bzyczka pisz pisz odwołanie a co!!! najwyżej znów odmówią ale czasem przez takie wychodzenie wyproszenie udaje się coś załatwić trzymam kciuki!!!po cichu chwalę - podpisałam deklarację w naszym przedszkolu i p. B z sekretariatu powiedziałam że właściwie Natusia jest już przyjęta od wrześnie do przedszkola ![]() ![]() ja od soboty jedższę na budowe i ten burdel po zalewaniu sprzątam - dziś w końcu skończyłam - ręce mi cierpną, masakra nie wiem po kiego grzyba tam sprzątałam jak będą jutro szalunki na piętro (nasze M) zakładać pewnie za TYDZIEŃ ZNÓW BĘDZIE BU.rdel
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
#4909 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Iwka dzięki.
India oooo zazdroszczę, wypoczniesz ![]() Bzyczko pisz koniecznie odwołanie. Anika super, że Natusia się dostała do przedszkola. Mnie to wkurza w tej rekrutacja fakt, że ktoś żyje na kocią łapę i od razu ma pierwszeństwo w przedszkolu bo przecież matka samotnie wychowująca dziecko, to nic, że tylko formalnie. A czasami jest tak jak u Bzyczki, że niby rodzina pełna a jednak męża często nie ma to już o tym nie myślą. |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4910 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Cytat:
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|||
|
|
|
#4911 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 338
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Cytat:
|
|
|
|
|
#4912 | ||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Cytat:
w skrajnych przypadkach-dziecko za nogi i do góry nogami obrócić... serio. ja się kedisy jako dziecko dławiłam landrynką... i właśnie tak mnie "ratowali" bo nic innego już nie skutkowało.. ja też.. moje pięty wyglądają jak u starej babci Cytat:
to paranoja, że w ogóle istnieje opcja, że dziecko nie zostaje przyjęte do przedszkola... wszystkie dzieci powinny mieć zapewnione "miejscówki" .. to się nazywa państwo prorodzinne... Cytat:
![]() Cytat:
to macie przedszkolaka w domu
|
||||
|
|
|
#4913 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Cytat:
moim zdaniem powinny być wszystkie dzieci przyjmowane, bez względu czy dziecko samotnej matki, czy trzylatek, bez obowiązku przyjęcia go, chory kraj i tyle
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
|
|
|
#4914 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Jak tam majówka mija - widziałam wiadomość z Zakopanego - najwyraźniej pół Polski się tam udało
kilka godzin w kolejce na Kasprowy, kolejki do restauracji i bankomatów, nie ma to jak odpoczynekCytat:
Anika - nie sprzątaj bo nie ma sensu na razie, i tak zaraz nabajzolą ![]() Gratuluję przedszkolaka Szef mojej firmy dzisiaj miał pożegnanie, przechodzi na inne stanowisko i zmienia kraj. Fajnie było, wybrali restaurację pod Hagą, pięknie położoną w parku. Parę przemów a potem ciasto i napoje, obowiązkowo zdjęcie grupowe. Zaliczone, weekend można zacząć.
__________________
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu. Tako rzecze ja, król Julian!" Never regret something that once made you smile |
|
|
|
|
#4915 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
my jak przodownicy pracy
rmeont trwa![]() u zuzki juz pomalowany sufit - kupilam farbe dekorala, do odsweizenia, i takim sie shitem okazala ze klekajcie narody!! Zawsze ja kupowalam, ale teraz to mnie zawiodla. Nie dosc ze malujac zostawia polprzezroczysta biala wa poswiate, to jeszcze trzeba bylo 3 warstwy polozyc never ever! W dodatku kupilam za duze opakowanie najwyzej komus oddam to G akurat jedna kumpela sie przeprowadza to sobie moze bedzie chciala odswiezyc sufity ![]() Dzis bedziemy tapetowac ![]() Jutro zamowimy panele, i mysle ze do konca tygodnia bedzie pokoj zorbiony ![]() Najgorszy syf w chacie, bo wszytskie graty zuzki sa wszedzie poupychane ![]() A jeszcze szafa i lozko stoi u niej w pokoju to wystawimy jak juz panele eda kladzione. Masakra. ![]() Ale nie moge doczekac sie rezultataów.
|
|
|
|
#4916 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Kliwia koniecznie pokaż efekty remontu.
Dokładnie, inaczej jeśli matka jest faktycznie samotna i nie ma innego wyjścia a co innego jak jest samotna, tylko na papierku Ale fakt, faktem, ciężko się dostać do państwowego przedszkola.
|
|
|
|
#4917 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Witajcie po urlopowo!
Zdecydowanie za szybko mi to zleciało! A teraz chyba potrzebuję z miesiąc żeby się odgruzować w pracy ![]() India super, że wczasy wykupione! Jaki strój kupiłaś i gdzie? Ależ Ci zazdroszczęęęę!!! ![]() Iwka Zakopane w długi weekend to już od kilku lat porażkowy pomysł. Nie wyobrażam sobie w ten sposób spędzać wolnego czasu. A już nie wspomnę o powrocie do domu, czy dojeździe - no szlag by mnie trafił ![]() Magda przerażają mnie takie sytuacje, dobrze, że mąż zareagował jak powinien! BZyczko będziesz się odwoływać od tej decyzji? Mam nadzieje, że uda się coś zdziałać i że Lila pójdzie do przedszkola! Kliwia jestem bardzo ciekawa efektów! Czekam na fotki! ![]() Anika chyba faktycznie sprzątanie w takich okoliczonosciach ma mało sensu Ale będziecie mięli PIĘKNIE! Jak coś to ja chce zobaczyć jak Wam idzie budowa! ![]() Super, że Natalka idzie do przedszkola ![]() Rossi jeszcze raz i tutaj wszystkiego co najlepsze!!! Czarownice moje, muszę się zebrać i napisać Wam maila, dajcie mi jeszcze trochę czasu, muszę się ogarnąć ale wyślę na pewno!
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
#4918 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
India chyba przeoczyłam! super że jedzie, odpoczniecie
![]() - My byliśmy w Bieszczadach, wczoraj wróciliśmy było cudownie!!! Dużo spacerowaliśmy, całe dnie intensywnie, wieczorem padałam jak kawka a co lepsze czułam się tam o wiele lepiej niż w domu pomimo ruchu. Momentami aż zapominałam ze w ciąży jestem! Jedzonka dużo, szwedzki stół więc wyboru miałam dużo i jadłam co mi się spodobało. Teraz w domu gorzej bo się człowiek przyzwycział i nie chce mi się szykować
|
|
|
|
#4919 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Ana też mieliśmy jechać w Bieszczady, ale w sumie ze względu na pogodę zrezygnowaliśmy. Jeszcze nie byłam
![]() Witajcie
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
#4920 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXVI
Cytat:
trafiliśmy jeszcze na występ W.Gąsowskiego ![]() My byliśmy środa, czwartek, piątek, sobota i niedziela rano wyjazd środa- piątek pogoda wymarzona
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:44.




spełnienia marzeń, tego największego w szczególności

Do pracy mogę iść dopiero 5 maja, no ale mam nadzieję, że uda mi się 2go. Niestety to zależy od mojego zęba. 
) ale się wchłania.









never ever!
pomimo ruchu. Momentami aż zapominałam ze w ciąży jestem! Jedzonka dużo, szwedzki stół więc wyboru miałam dużo i jadłam co mi się spodobało. Teraz w domu gorzej bo się człowiek przyzwycział i nie chce mi się szykować 
