Storczyk (Orchidea)

[Larysa88]

dziewczyny! nawet nie wiecie jaką miałam nerwe i jaka jestem załamana. Otóż moja kuzynka (10lat!!!!) pomalowała mi w 4 storczykach LAKIEREM DO PAZNOKCI całe STOŻKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! rozumiecie to ?!?!?!?!?! to nie typowy lakier tylko bezbarwny z brokatem zielonym, do zdobienia taki, i jego trzeba duuuużo dać żeby było widać tego brokatu a te stożki to mają MULTUM tego brokatu !! ;(((( znaczy zdrapałam to co mogłam, ostrożnie, żeby tego nie miały, ale wiadomo że nie wszystko dało się usunąć, bo to w zagłębieniach między liściami, to na korzeniach ;(((( a jeden zaczyna usychać, ma jednego żółtego liścia i z drugim chyba już zaczyna się dziać to samo, masakra ;(
to nie wszystko co mi narobiła ale to forum o storczykach więc piszę tylko o tej sprawie ((

a najlepsze że kupił mi TŻ ostatnio w tesco takiego malutkiego storczyka, to chyba miniaturka bo ma z 20cm taka cieniuteńką łodygę, małe listki i JEGO TEŻ POMALOWAŁA (( a on taki biedny malutki ehhhh....

gelatynka piękne storczyki

[cypressangel]

Witam po dość długiej nieobecności w tym wątku

U mnie na stanie jak na razie tylko 1 sierotka. W związku z wyjazdem świąteczno-noworocznym musiałam rozstać się z moim storczykiem na kilkanaście dni. Starałam się zapewnić mu na ten czas jak najlepsze warunki no ale wyszło jak wyszło Przed wyjazdem zauważyłam, że pierwszy (najniżej na łodydze) liść zaczyna żółknąć. Zaczął również schnąć pęd, na którym były kwiaty. Po powrocie zastałam taką sytuację: żółkniejący liść odpadł (był już suchy, cały żółty), 2 kolejne liście pomarszczyły się i zrobiły się miękkie, korzenie powietrzne zasuszyły się, podłoże w doniczce było bardzo suche, brakowało też wody, którą wlałam na tacę, by nawilżała otoczenie storczyka. Pęd kwiatowy uschnął tylko na długości na której były kwiaty (odpadł przy dotknięciu) - poniżej jest zielony. Po podlaniu 2 pomarszczone listki stały się twardsze, jędrniejsze, ale pomarszczenia nie zniknęły. Dokładnie obejrzałam moją roślinkę i nie zauważyłam by pojawił się jakiś nowy pęd czy miał ochotę rozwinąć się jakiś listek To tyle u nas

[adela17]

ja ostatnio kąpałam moje z orchi, a że nie chciało mi się ich nosić do łazienki to przyniosłam miskę i każdego na trochę wkładałam, napiły się więc teraz mam na jakiś czas spokój, ale już widzę że te z parapetu mają sucho i tak na zmianę

a tak przy okazji wróciłam do szkoły i mam ochote zamordować jedną nauczycielkę to tak na marginesie

Larysa szczerze ci powiem, że zabiłabym takie dziecko no po prostu by nie żyła, 10 lat powiadasz? gdy ja miałam 10 lat nie miałam takich dziwnych pomysłów, nigdy nie miałam takich pomysłów

[madziamaria]

Napisane przez Larysa88

dziewczyny! nawet nie wiecie jaką miałam nerwe i jaka jestem załamana. Otóż moja kuzynka (10lat!!!!) pomalowała mi w 4 storczykach LAKIEREM DO PAZNOKCI całe STOŻKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! rozumiecie to ?!?!?!?!?! to nie typowy lakier tylko bezbarwny z brokatem zielonym, do zdobienia taki, i jego trzeba duuuużo dać żeby było widać tego brokatu a te stożki to mają MULTUM tego brokatu !! ;(((( znaczy zdrapałam to co mogłam, ostrożnie, żeby tego nie miały, ale wiadomo że nie wszystko dało się usunąć, bo to w zagłębieniach między liściami, to na korzeniach ;(((( a jeden zaczyna usychać, ma jednego żółtego liścia i z drugim chyba już zaczyna się dziać to samo, masakra ;(
to nie wszystko co mi narobiła ale to forum o storczykach więc piszę tylko o tej sprawie ((

a najlepsze że kupił mi TŻ ostatnio w tesco takiego malutkiego storczyka, to chyba miniaturka bo ma z 20cm taka cieniuteńką łodygę, małe listki i JEGO TEŻ POMALOWAŁA (( a on taki biedny malutki ehhhh....

gelatynka piękne storczyki

masakradla kuzynki, swoją drogą już dość duża na takie pomysły. ja też mam 3 miniaturki, one takie delikatne...ale trzymam kciuki że jakoś z tego wyjdą.

[Larysa88]

no właśnie o to chodzi, nigdy bym nie powiedziała że coś takiego zrobi... wydaje się w miare rozgarnięta i w ogóle... zresztą nie raz mnie nie było w domu jak ona była i nic się nie działo ehh, miejmy nadzieje dadzą sobie radę

[madziamaria]

gelatynka...śliczne storczyki, najbardziej podoba mi się bordowy, chcę takiego

[ola04_2006]

Moje storczyki to też dziwolągi.Kiedy je kupiłam kwitły naprawdę długo i pięknie.Po przekwitnięciu łodygi w trzech uschły a w dwóch pozostały zielone.Postanowiłam więc nie ucinać tych zielonych i zaczekać.Po jakimś czasie na wierzchołkach pojawiły się pąki i rozkwitły.Fajnie!Były to moje pierwsze storczyki więc uznałam to za mały sukces.
Po paru miesiącach w jednym pojawił się pęd kwiatowy ,który powoli rósł i pojawiły się pączki,takie ładne ,zdrowe,duże.Niestety rozkwitły tylko dwa pączki reszta zżółkłai opadła.Tak samo zachował się storczyk u mojej teściowej,która pielęgnowałago"po swojemu".Z nowego pęda pączki też się osypały.Może któraś z was ma jakieś logiczne wytłumaczenie?
Podejżewam,że to wina zimy i suchego powietrza w blokach ale czy napewno?
Żeby było śmieszniej obdarowałam moją siostrę,która mieszka na wsi małym zabiedzonym storczykiem ponieważ tylko taki ostał się w Biedronce.Wyobrażcie sobie,że kwitnie jak głupi.Po pierwszym przekwitnięciu wystawiła go do tzw.sieni,gdzie ma taką przechowalnię dla kwiatów tymczasowo nieatrakcyjnych i zapomniała o nim!!!Kiedy w pażdzierniku temp na zewnątrz zaczęła spadać przypomniała sobie i wniosła go do pokoju.Storczyk wypuścił dwa pędy z pączkami i kwitnie.Śmiało może konkurować z tymi z kwiaciarni.
Ot i dziwaki

[justyna27]

zobaczcie moje cudeńko

[cypressangel]

Napisane przez justyna27

zobaczcie moje cudeńko

CU-DOW-NY!!!

[zosienka666]

ja również przedstawiam moje cudo - sabotka paszczaka dostałam go od kuzynki na urodziny w czerwcu i strasznie się bałam, że go zabiję (bo storczyki w obsłudze w moim mniemaniu trudne są w uprawie i zimno mamy w domu i ciemno) ale jak sie okazało dobrze mu u mnie i właśnie obdarzył mnie kwiatkiem - średnicy 10 cm :-D

[glizdka]

Cześć dziecyny czy któraś jeszcze mnie pamięta ?? Cholenderus jeden jak mnie dawno nie było!!!! Łoooohohoihoooo baty mi sie należą jak złoto!! ale mam czytania teraz chorerek nooo... miałam tyle pracy i w ogóle ze nawt storczyków nie fotografowałam wiecie co wam powiem ???? mam nadal 17 i nic jak narazie szie nie zmieniło chociaż niebawem przybędzie ich booooo.... juz nowy rok a obiecałam sobie ze kolejnego dopiero w njowym roku kupie sobie i po wypłatce jadym do obi na storcycki hyhyhyyyy mam tysz złe wieści moja wielgachna "córka" różowa ( moze ją ktoś pqamięta) puściła nowy pęd który juz zaczynma kwitnąć i powypuszcxzała nowe gałązki z pąkami i zapowiadało sie ze jak dawniej będzie miała conajmniej 30 kwiatów ale.... niestety tatuś zmarzluch pod moją nieobecnośc w domku podczas świąt odkręcił kaloryfer nad którym kwiaty stoją na 3!!!!! Ja zawsze mam góra 2 ustawione a ta trójka ... przychodzę do domu ii gorąc bucha mi w twarz ... lecę do storcycków i co???? opadł z córy jeden kwiat i 17 pąków i nie wspomne o innych storczykach ;( teraz zostało na niej zaledwie 6 kwiatów i dwa pąki które juz pożółkły i lada chwilka opadną ;( ale moze odroddzą się na ich miejscu nowe tak mi się juz zdażyłio rok temu


Ale sie opisałaaaaam ale cuż mmuszę nadrabiać zaległości :"D


Stęskniłam się straszniaście za wami dupeczki moje storcyckowe

[madziamaria]

[quote=justyna27;10373221]zobaczcie moje cudeńko


no ciapek jak malowany

zaosienka666 - prześliczny sabotek

[glizdka]

odrobiłam lekcje i przeczytałam wszystkie posty od czasu kiedy mnie nie było widzę ze wasze piękności kwitną pełną gębą i jest tez pare nowych nabytków wszystkie piękne takie ze ło matko boska

Ale czemu tu dziś tak cichutko co sie dziewczynki staneło zapadłyście w sen zimowy ??

[Larysa88]

witaj glizdka, dobrze że jesteś ) ostatnio to tu w ogóle tak cicho i tak inaczej, smutno trochę ja jestem w trakcie moczenia moich pociech biedactw pomalowanych.. a tak to chyba po staremu..
mam pytanie też do Ciebie o obi co to z tymi punktami tam jest? co oznacza taki punkcik i co się z nim robi?

[niga]

Witojcie witojcie, człowiek po tych swietach to takie zalatany, ze nawet nie ma chwilki by popisac z wami moje storczyki bidulki zimuja i choc nie mam w domu włączonych kaloryferów to jakoś tak zmarniały, na 2 rosna nasionka więc moze zostane hodowca:P
ps czas na zakupy bo już nie ma żadnego co by oczko kolorami cieszył

[adela17]

dobrze że jesteście glizdka u mnie też jeden puścił pęd ten biały co go w awatarku miałam i 2 pąki odleciały ale kwitnie 2 kwiatkami ślicznymi a tak to kolorowy przekwitł, tego co mam w awatarze ma 2 a reszta śpi niestety mam nadzieję że biały w różowe pręgi wreszcie wypuści odnogę, bo ma taki zamiar i zakwitnie

[justyna27]

Napisane przez glizdka

odrobiłam lekcje i przeczytałam wszystkie posty od czasu kiedy mnie nie było widzę ze wasze piękności kwitną pełną gębą i jest tez pare nowych nabytków wszystkie piękne takie ze ło matko boska

Ale czemu tu dziś tak cichutko co sie dziewczynki staneło zapadłyście w sen zimowy ??

A ja odkurzyłam sanki i z dzieciakami korzystamy z pogody .Moje biedactwa na sankach jezdziły dwa lata temu bo w zeszłym roku nie było śniegu u nas więc same rozumiecie (jeszcze dobrze oczu nie otworz ą a już chcą na dwór).

Mój ciapatek z netto teraz były więc zasalałam bo w taki mróz go wynosiłam ze sklepu ale narazie dobrze jest jeden pąk usech i to wcale nie najmniejszy mam nadzieje że na tym sie skączy.

Adelko a jak sie czymają twoje zapylone u mnie rosną jak szalone.

ale dawno fridy nie było.

[adela17]

a moje dobrze właściwie to tylko jeden zapylony jest, ale kwiatek powinien cały się zamknąć? bo mój zrobił to grube i zielone i kwiat usechł tak jakby nie wiem czy to dobrze, najwyżej... a dzieciakom nie żałuj sanek, ja taka stara byłam już w tym roku a że mam niedaleko do tzw. "Szwedzkich Okopów" i tam są wspaniałe górki to się zjeżdżało )


No i czekamy za Fridą i Platynką !!! Smutno bez was!

[justyna27]

oczywiście sanek nie żałuje.

moje "zapylone" wyglądają tak (tj. jeden i ten sam kwiatek)

[adela17]

no to mój podobnie)

[glizdka]

Napisane przez Larysa88

witaj glizdka, dobrze że jesteś ) ostatnio to tu w ogóle tak cicho i tak inaczej, smutno trochę ja jestem w trakcie moczenia moich pociech biedactw pomalowanych.. a tak to chyba po staremu..
mam pytanie też do Ciebie o obi co to z tymi punktami tam jest? co oznacza taki punkcik i co się z nim robi?

to ci powiem ze zażyłaś mnie swoim pytaniem co za punkty???? cholera tak dawno nie byłam w OBI (odwyk storczykowy) ze kurde felek ni mom pojęcia hehe o co kaman moze coś więcej rzekniesz na ten temat a ja popiernicze se jutro do OBIboka i sprawdze

ja bede se roiła w sobote ze storczysławami porządek bo taki lichutkie jakieś ...

Larysa ale masz tą siostrę paskudną ja to bym normalnie nogi z tyłka wyrwała hyhyhyyy a po co ona je malowała te kwiatki???? siksa jedna niemiła co jeszcze oprócz tego zrobiła heee??? Moze opiszesz to na plotkowym (jak jeszcze istnieje )

[kliwia]

Ale eksperymentujecie ze swoimi kwiatkami fju fju.

Chcialam wczoraj napisać wiadomosc, ale mni sie pospulo i nie chcialo wyslac, to dalam sobie spokój.

Napiszę dziś.
U mnie wszytskie jak jeden mąż przekwitły. Ostał sie jeden w ciapki, który stoi już od sierpnia, choć jego kolega usechł razem z łodygą w ciągu kilkunastu godzin. ech.

[Justysp26]

Witam wszystkich to ja napiszę trochę o swoich storczykach mam 30 z kawałkiem dorosłych i ok 30 młodych.Przy podlewaniu po świętach odkryłam ze bedzie mi kwitła stanhopea candida jak zakwitnie to zamieszcze zdjęcie o ile wcześniej nie uśmierce pedu kwiatowego jak w vandzie lilacina.
To tyle narazie o moich podopiecznych.

[glizdka]

Napisane przez Justysp26

Witam wszystkich to ja napiszę trochę o swoich storczykach mam 30 z kawałkiem dorosłych i ok 30 młodych.Przy podlewaniu po świętach odkryłam ze bedzie mi kwitła stanhopea candida jak zakwitnie to zamieszcze zdjęcie o ile wcześniej nie uśmierce pedu kwiatowego jak w vandzie lilacina.
To tyle narazie o moich podopiecznych.

oz ty cholerniku az tyle masz hihihi witaj czekamy na foto tej co nazwy nie umiem wymówić ani napisać ale czekamy

[Larysa88]

aa glizdka kurde myślałam że wieszzzz ;d ja dostałam 2pkt bo wydaliśmy wtedy jakoś 260zł i tak myślę że pewnie za każde wydane 100zł jest jeden punkt ale do czego on służy to już ja głupia się nie zapytałam... eh

a ja dzisiaj mojego giganta promocyjnego z tesco za 9.9zł wyciągałam z doniczki bo zauważyłam gnijące korzenie i tyle ich było... masakra, powycinałam to i mało zostało tych korzeni ale powinien na nich się utrzymać, poza tym to jemu zżółkł już liść dolny a pod nim niżej jest jeszcze jeden mały, ale zielony i tak myślę że to on chyba powinien pierwszy uschnąć hmm ten storczyk był pomalowany też tym lakierem, no nie wiem nie wiem biedak taki

moja kolekcja wzrosła ale o tym chyba nie pisałam więc piszę teraz że mam 10 storczyków w domu + 4 w Kielcach więc razem 14

i tak na pocieszenie oka

[glizdka]

a ja mam takie saaameee tego różowego mam z dwoma pędami i zrobił mi niespodziankę gdyż nie kwitł mi przez prawie dwa lata i takie mu badyle sterczały i juz go miałam wyżucać i jakby sie wystraszył hehehe i pewnego pięknego ranka patrzę a on mi wypuszcza nowe odgałęzienia i pąki teraz pięknie kwitnie na parapecie w kuchni i ma az 7 kwiatów i jeszcze ączki jedną gałązkę mu złamałam podczas próby podwiązania ale se radzi i ma sie świetnie

Ten drugi sobie u mnie w pokoju rośśnie i miał teraz 4 miesiące snu ae juz się obudziła i ma 8 pąków na swoim jedynym pędku hyhyhy po z a ty, to wszystkie u mnie jakoś zmarniały nie mam pojęcia czemu ;(

[Larysa88]

moje też jakieś są biedne, ale to pewnie od tego lakieru, od jednego odpadł liść dzisiaj poza tym ten różowy ze zdjęcia odpada z kwiatów, żółty na szczęście zrobił przedłużenie i są 2 pączki
glizdka to Ci powiem pocieszyłaś mnie bo mój skubany pierwszy śpi już 5 i pół miesiąca i tak myślę że to tak dłuuuugo i już chcę żeby zakwitł a on tylko puścił korzenie i 2 liście a pęda ni chu chu to jeszcze pewnie poczekam wrrr jak ja nie lubię czekać bezsensu dlaczego jedne czekają 2 lata a inne 4 miesiące albo jak mojej mamy jak jeszcze miał pęda to puścił drugiego, drugi rośnie, pierwszy już odpadł i zaraz będzie miała kwiatki z powrotem wrrrrr

[gelatynka]

witam wszystkich-postanowilam troche wkleic zdjec moich pociech
moje reanimowane:



moje przekwi9tniete:


no i moje nowe paczusie
-ten ma 4

ten jest u moje nowego storczyka,

a ten ma az 6 paczkow i jede chyba niedlugo sie otworzy

[sintagma]

Dziewczęta musze przesadzic strorczyka tylko pytanie czy pora roku ma znaczenie? Tzn zima jak obecnie czy można śmiało to zrobić?

[glizdka]

ja jak mam potzrebę przesadzenia któregokolwiek ze sztorcycków to go przesadzam nie zależnie od pory roku, dnia czy kwitnienia przesadzam te co przekwitaja i te co zaczynają kwitnąć zawsze i wszędzie kazdej porze dnia i nocy wazne tylko aby podłoże dobrej jakości było i jest gitara śmiało przesadzaj jak musisz