|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4921 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Olik, zapomnialas jaka Ty bylas przed szpitalem
|
![]() ![]() |
![]() |
#4922 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
A Ty jej tego nie wypominaj !! Liczy się to co jest teraz a prawda jest taka ze z Tobą jest źle a z Olik nie......
Ciebie trzeba przymusowo leczyć (nie obraź sie ale taka prawda)
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4923 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Skoro nie byla lepsza niech nie wytyka innym
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4924 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Proszę bardzo tkwij dalej w chorobie.. masz wolą drogę to Twój wybór....
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4925 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
doskonale wiem jaka byłam ale nie wypisywałam tu co chwile że chce, ale nie potrafie, nie jadłam jogurtu na łyżeczki;/
a dzięki temu że przez to przechodziłąm to doskonale wiem że pisząc że chcesz wyzdrowieć, zacząc jeść noramalnie tak naprawde w głębi tego nie chcesz- nie chcesz przytyć-a to po części tyczy się zdrowia |
![]() ![]() |
![]() |
#4926 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
ale ja naprawdę robię co mogę, tylko nie mam w nikim wpsarcia, jestem sama z chorobą
|
![]() ![]() |
![]() |
#4927 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Olik nie była w aż tak Cięzkim stanie co Ty mikii. ---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ---------- Cytat:
A Twoja mama olewa to jak jesz i co jesz i to w jakim jesteś stanie? A gdzie są Twoi rodzice >?
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#4928 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4929 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
juz spedzilam 3 miesiace w szpitalu, a moja mama widzi,ze i tak jem wiecej wiec sie nie czepia
---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ---------- zjadlam jeszcze herbatnika w czekoladzie i karmelka |
![]() ![]() |
![]() |
#4930 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 914
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ---------- nie rozumiem boisz się zjeśc normalny obiad a takie syfy jesz;/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4931 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
[/COLOR]no wlasnie w tym jest moj problem-boje sie normlnego ejdzenia, obiad wydje mi sie strasznie duzy,a te w 5 min male wiec latwo mi przechodzi przez grdlo, niekotrzy boja sie slodyczy, j boje sie normalnych obiadow
---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ---------- bardzo was za siebie przepraszam, jestem dnem, wiem ---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ---------- http://whatilikethemost.blogspot.com/ zaprszam n mojego bloga |
![]() ![]() |
![]() |
#4932 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
I o tym własnie pisalam ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4933 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
i jeszcze mam tkie pytanie, co ile dni sie wazyc?
|
![]() ![]() |
![]() |
#4934 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Ervisha mam małe pytanie, a właściwie prośbę - czy masz może jakiś sprawdzony przepis na domową drożdżówkę? Jeśli tak - byłabym ogromnie wdzięczna za podanie.
![]() [btw. wybaczcie, że tak się wcinam w dyskusję]
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4935 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
błagam skończcie to
![]() ![]() ![]()
__________________
don't leave me here my guiding light
'cause I wouldn't know where to begin.. |
![]() ![]() |
![]() |
#4936 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() ![]() Ciasto drożdżowe bez wyrabiania z jabłkami Składniki: 50 g drożdży 1/2 szkl. cukru kryształu(w przepisie było 3/4 szklanki ale byłoby za slodkie) 3 jaja szczypta soli szklanka mleka 1/3 kostki masła roślinnego (w przepisie było 1/2 szklanki oleju) 500 g mąki Dodatkowo: 3 jabłka cynamon Drożdże pokruszyć do miski, dodać po kolei pozostałe składniki, nie mieszać. Odstawić na kilka godzin (minimum to 4 godziny), lub na noc. Po tym czasie dodać mąkę pszenną i wymieszać łyżką w miarę dokładnie (ciasto ma bardzo luźną konsystencję, spokojnie się je miesza łyżką). Wyłożyć do tortownicy lub blachę wysmarowaną masłem i wysypaną mąką lub bułką tartą. Na wierzch wyłożyć pokrojonymi w ósemki jabłkami, posypać cynamonem i wstawić do piekarnika. Piec ok. 45 minut w temperaturze 170 stopni, z termoobiegiem (ja piekłam w prodiżu) Oczywiście możesz dać inne owoce
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4937 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Dziękuję pięknie ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4938 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
ja mam przepis na drozdowke z otrąb gdzies chyba jakbys chciala
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4939 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Nie ma za co
![]() ---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ---------- wiesz yoce nie potrzebne są Dukanowe ciasta. ona sie nie odchudza tylko chce przytyc
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4940 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Muszę się pożegnać z tym etapem, dietetyczne ciasta, dietetyczny obiad, dietetyczne wszystko... Inaczej nigdy się z tego nie wygrzebię...
Cytat:
![]() Mam tylko pytanie - mam po prostu wrzucić to wszystko do miski, przykryć i zostawić tak? ![]() Mleko ma być ciepłe? Muszę wypytać, bo jestem kulinarnym antytalenciem ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4941 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 202
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
a ja dziś miałam napad
![]() napad czyli do normalnego sniadania (jogurt 250 i warzywa i owoc) zjadalm z 700g orzechow... tak praktyycznie kilo ;/ czuje sie podle... koszmarnie rozciagniety zoladek itd ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4942 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ---------- Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ---------- Yoka składniki w takiej kolejności wrzucasz do miski: drożdże, cukier, jaja, sól, mleko, masło, mąka ![]() ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#4943 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Yoka, to dobry pomysl, ja chyba tez powinnam sie z tym pozegnac,ale znow czuje chec chudniecia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4944 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 202
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
tak wiem że glupia jestem... ale normalny czlowiek nie zjada tyle na raz ;( i to takich kalorii
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4945 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
radze od razu sie na noc w ubikacji rozlozyc bo po takiej dawce tłuszczów to Cie niezle pogoni,..
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4946 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
auuuu aż mnie zabolało.
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4947 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 202
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
|
![]() ![]() |
![]() |
#4948 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4949 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Mi sie wydaje ze orgaznim potrzebował to zjadłam. domagał sie tego... Ty masz ogormne braki.... ---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ---------- Tak możesz od razu dac mąke. znaczy to wszytko przypypac mąką ale pod żadnym pozorem nie mieszać ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ---------- Napiszę jeszcze raz poprawione i dobre ![]() Ciasto drożdżowe bez wyrabiania z jabłkami WSZYTSKIE SKŁADNIKI MAJĄ MIEĆ TEMPERATURĘ POKOJOWĄ Składniki: 50 g drożdży 1/2 szkl. cukru kryształu(w przepisie było 3/4 szklanki ale byłoby za slodkie) 3 roztrzepane jaja szczypta soli szklanka mleka 1/3 kostki masła roślinnego (w przepisie było 1/2 szklanki oleju) 500 g mąki Dodatkowo: 3 jabłka cynamon Masło stopić w garnuszku i przestudzić. Drożdże pokruszyć do miski, dodać po kolei pozostałe składniki (cukier, roztrzepane jaja,sól, letnie mleko, przestudzone stopione masło i mąkę), NIE MIESZAĆ. Przykryć ściereczką i odstawić w ciemne miejsce na kilka godzin (minimum to 4 godziny), lub na noc. Po tym czasie wymieszać łyżką w miarę dokładnie (ciasto ma bardzo luźną konsystencję, spokojnie się je miesza łyżką). Wyłożyć do tortownicy lub blachę wysmarowaną masłem i wysypaną mąką lub bułką tartą. Na wierzch wyłożyć pokrojonymi w ósemki jabłkami, posypać cynamonem .wstawić do zimnego piekarnika nastawionego na 170 stopni ok. 45 minut. Ja piekłam w prodiżu Oczywiście możesz dać inne owoce
__________________
Edytowane przez Ervisha Czas edycji: 2012-05-18 o 20:20 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4950 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
poza tym taka dawka <tybardziej ze piszesz ze to po dluzszej przerwie > to szok dla organizmu i zadziala jak bomba zaplonowa. Ja akurat raz mialam taka przygode z pestkami dyni. Zjadalam naraz 40dkg i przez 3 dni -za przeproszeniem srałam i rzygałam dalej niz widzialam. Od tego czasu pestek sie nie tykam-uraz pozostał a obszczypany tyłek leczylam tydzień...
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:20.