Rocznik '95 cz. IX czyli wakacje mamy i się w słońcu rozpływamy!

[8b9e548609c344054e4abd55f0a324170747666e_602b0b39c7b72]

Napisane przez Adaa_

oo to chyba masz" ciekawa fizyka" nie?;p
My nie używam na fizyce wgl ćwiczeń ale jak ktoś nie ma to 1 dostaje

"Zrozumieć świat" z ZamKoru
Podręcznika też nie używamy, za nienoszenie nie ma żadnych kar, więc nawet nie kupowałam, bo nie było sensu. Uczę się tylko z zeszytu.

[Adaa_]

ja na książki( podręczniki używane) 250 zł, a niemieckiego jeszcze nie mam

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

ting- no to macie fajnie ;p

[nalezedociebie]

Hej.
Pożyczyłam myszkę i natychmiast tu napisałam

[Pluppy]

Napisane przez Missi_16

Oj
Uwierz w ludzi , jeśli czegoś chcą to nawet najzagorzalsi wrogowie stają się przyjaciółmi. Moja była już klasa całą podstawówkę była podzielona na mniejsze grupki a nadeszła ostatnia klasa i co ? i wszyscy jak przyjaciele ( nawet jeśli nadal nie pałali do siebie miłością to traktowali się z szacunkiem )
teraz też tak będzie. Porozmawiaj z wychowawczynią zróbcie ognisko , jakiś wyjazd do kina. Małymi kroczkami
Lepsze to niż siedzieć z założonymi rękami

u nas to się raczej nie da, bo niedość, ze wychowawcę mamy do dupy szczerze mówiąc, to i nawet jak idziemy do kina to też takie gadanie. nawet na wigili klasowej podzieliło się stół na pół i nikt z drugiej grupy nie gadał z tymi z pierwszej... wigilia to chociaż dla zasady mogliby sobie jakieś "wszystkiego najlepszego" złożyć, albo jak urodziny ktoś ma... a wigilia to nawet z opłatkiem nie podeszli, na urodzinach cukierka wezmą (jak ktoś rozdaje) i spojrzą wilkiem...
jak siedziałam jeszcze z tymi moimi "przyjaciółkami" - musiałam do końca roku z nimi siedzieć bo się wychowawca nie zgodził żebyśmy się rozsiadły - to się rozsuwałyśmy, zeby razem nie siedzieć a on na to:
"proszę tu bez kłótni, pogódźcie się i żeby spokój w klasie był" szkoda tylko, że nie zauważył, że klasa cała podzielona...
klasa tylko się "zgrała" jak doszła nowa dziewczyna i klasa jej dokuczała, wtedy wszyscy wspólnie z niej żartowali no ale ona zaraz zmieniła klasę i znowu się skończyło... no i wszyscy jakieś komentarze strzelają o sobie nawzajem, że aż nieprzyjemnie się robi jak się słucha...

Napisane przez Responsive95

jak ja tu dawno nie byłam
a tak w ogóle to zastanawiałyście się już nad liceum? (bo ja tak )
jak myślicie, opłaca się dojeżdżać ponad godzinę w jedną stronę?

oj liceum to problem...
w wawie liceów od cholery i nie wiem sama gdzie pójdę... moja najlepsza przyjaciółka (jest rok starsza już do lic idzie) chce żebym poszła tam gdzie ona, ale ona poszła do liceum gdzie wiodący jest niemiecki (anglika jest o wiele mniej niż normalnie) no ale ona w gim nie miała niemca a ja mam i nie ciekawi mnie inicjatywa uczenia się głównie jego bo szczerze nie lubię niemca nawet fajnie by było z nią chodzić do szkoły bo znamy się 10 lat, już planowała, że będziemy razem do szkoły jeździć i w ogóle, ale na lekcjach i tak będziemy osobno a na przerwach przecie każdej razem nie spędzimy, więc warto iść z nią?
znowóż druga przyjaciółka chce żebym z nią do lic szła (ona jest ze mną w klasie teraz) no ale ta szkoła, którą wybrała to taka gorsza choć w sumie do tej mogłabym iść...
szkoła najlepsza w dzielnicy (ursynów ) ma podobno straszną kadrę, ale cała odrestaurowana i piękna, i podłoga ma więcej praw niż Ty...
no i sama nie wiem gdzie mam iść

Napisane przez visteria

Byłam dzisiaj w naturze po farbę, bo już mam odrosty i chcę je trochę przyciemnić. Trzymajcie kciuki, żeby nie wyszły czarne

ja też muszę iść, bo mam też odrosty ale mi się nie chce iść

Napisane przez blizniaczka1

U mnie na szczęście nie pada, ale nadal jest trochę zimno Nie wyobrażałam sobie takiego końca wakacji, ale cóż..

Jakieś plany na dzisiaj macie ?

u mnie 12* było nie wiem jak teraz
miałam z koleżanką jechać zobaczyć podręczniki używane ale odwołała (okres...)

Napisane przez Responsive95

LoccoAngel, to widzę, że fajną klasę macie . u mnie jest średnio, prawie w ogóle nie jeździmy na wycieczki . w tym roku byliśmy może raz w kinie i raz w teatrze? ale to raczej wina tej głupiej szkoły; żałuję, że do jakiejś innej nie poszam

u nas w szkole wychodzić nam nie pozwalają... tylko raz byliśmy na 2-dniowej () wycieczce - integracyjnej... do kina poszliśmy tylko jak szkoła miała zaproszenie na film historyczny - pierwsza klasa... tak to co najwyżej do muzeum ale to od święta już do kina możemy pójść w ostatnim tygodniu szkoły tylko, bo dyrektor się nie zgadza

[Adaa_]

a ja chce teraz rude włosy! Dlaczego ja na początku wakacji się nie zdecydowałam teraz to juz mi mama nie pozwoli...

[8b9e548609c344054e4abd55f0a324170747666e_602b0b39c7b72]

Napisane przez Adaa_

a ja chce teraz rude włosy! Dlaczego ja na początku wakacji się nie zdecydowałam teraz to juz mi mama nie pozwoli...

Oddać Ci moje? Naturalne, żeby nie było
Ile w nich rudości, nie wiem, ale często wszyscy mi mówią, że mają w sobie coś rudego. Jakiś połysk czy coś

[nalezedociebie]

Napisane przez LoccoAngel

Ooo widzę,że i mój rocznik jest ;oo
Jeśli pozwolicie to chciałabym się do Was przyłączyć
Tak więc nazywam się Angelika, mieszkam w woj. łódźkim, kocham sport [ gram w piłke nożną, pływam, skateboarding i snowboarding to moja odwieczna miłość] i muzykę [ słucham rock'a i rapu co może być z lekka dziwne, taka mała mieszanka ;d], czytam dużo książek, moje ulubione to Szeptem, Błękitnokrwiści, Naznaczona itp. z chęcią odpowiem na pytania

Witaj,Judyta jestem.
[1=8b9e548609c344054e4abd5 5f0a324170747666e_602b0b3 9c7b72;21708857]Informacja od Judytki: ma zepsutą myszkę od komputera i nie wie kiedy napisze. Ściska Was i całuje. [/QUOTE]
Dziękuję jeszcze raz

Napisane przez fanka100

Ja kce tylko na dojazd do Wawy

no wkońcu

Wracaj sybko

Napisane przez blizniaczka1

Ja na razie żadnych planów nie mam, ale może potem coś wymyślę.



Oj, no to pozdrów ją



Hej.
Ale u mnie pogoda fatalna- raz pada, a raz świeci słońce Nawet nie planuję co dzisiaj będę robić, bo jak gdzieś wyjdę, to pewnie zacznie padać deszcz W końcu zawsze można pogadać na Skypie.

Napisane przez kinderek123

Można się dołączyć?

Witaj,Judyta jestem.

[Adaa_]

Ja też mam rudy połysk!;p ale ja chce taki ogień!

[Responsive95]

Napisane przez Pluppy

oj liceum to problem...
w wawie liceów od cholery i nie wiem sama gdzie pójdę... moja najlepsza przyjaciółka (jest rok starsza już do lic idzie) chce żebym poszła tam gdzie ona, ale ona poszła do liceum gdzie wiodący jest niemiecki (anglika jest o wiele mniej niż normalnie) no ale ona w gim nie miała niemca a ja mam i nie ciekawi mnie inicjatywa uczenia się głównie jego bo szczerze nie lubię niemca nawet fajnie by było z nią chodzić do szkoły bo znamy się 10 lat, już planowała, że będziemy razem do szkoły jeździć i w ogóle, ale na lekcjach i tak będziemy osobno a na przerwach przecie każdej razem nie spędzimy, więc warto iść z nią?
znowóż druga przyjaciółka chce żebym z nią do lic szła (ona jest ze mną w klasie teraz) no ale ta szkoła, którą wybrała to taka gorsza choć w sumie do tej mogłabym iść...
szkoła najlepsza w dzielnicy (ursynów ) ma podobno straszną kadrę, ale cała odrestaurowana i piękna, i podłoga ma więcej praw niż Ty...
no i sama nie wiem gdzie mam iść

Ale fajnie masz, bo dużo szkół do wyboru . Sama bym chciała mieszkać w Wawie, nie tylko ze względu na możliwości dot. sql, ale po prostu ją lubię (w przeciwieństwie do wielu osób, które znam). Byłam kilka razy (2 razy na dłużej) i lubię się tam szwendać. Na nogach mogę dojść ojj daleko, a w moim mieście jak chcę dojść do centrum to 1/3 drogi w ogóle chodnika nie ma (dojście na nogach zajmuje dosyć szybkim krokiem ok. 40 min), więc wolę jeździć autobusem ;/. Poza tym fajne parki, gdzie można odpocząć i się zrelaksować (np. Łazienki ), a tam gdzie pomieszkiwałam chwilo (ul. Lewartowskiego, dzielnica Muranów) można wszędzie szybko dojść (np. do Biedronki xd, do Arkadii, na Krakowskie Przedmieście). Jedyne, co mnie wnerwia to przejścia podziemne w centrum, bo nie jestem do nich przyzwyczajona , ale dzięki nim przynajmniej nie ma jeszcze większych korków (chyba) . z chęcią dostanę się na UW . Oj, zazdroszczę, zazdroszczę .

[blizniaczka1]

Ja idę do liceum tam, gdzie chcę. Nie zwracam uwagi na to czy pójdę z przyjaciółką czy bez, bo to już jest ważna szkoła, w końcu po niej piszemy maturę. Z przyjaciółką zawsze mogę spotykać się po szkole.


Ja już idę, będę wieczorem, pa

[Responsive95]

a tak w ogóle to u was można farbować?! bo mówiłyście coś o odrostach...
u nas jak się ma pofarbowane albo chociaż pasemka to punkty z zachowania -5 na miesiąc (w sumie z miesiąca można mieć 22).

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez blizniaczka1

Ja idę do liceum tam, gdzie chcę. Nie zwracam uwagi na to czy pójdę z przyjaciółką czy bez, bo to już jest ważna szkoła, w końcu po niej piszemy maturę. Z przyjaciółką zawsze mogę spotykać się po szkole.


Ja już idę, będę wieczorem, pa :cok:

ja też . z tą różnicą, że tam gdzie chcę naprawdę, jak na razie nie mogę i wątpię, żeby to się zmieniło .

tak w ogóle to do Katowic nie pójdę na 90%, bo nie mam aż takich ambicji, żeby tracić na dojazdy ponad 2 godz. dziennie . zastanawiam się jeszcze nad jedynką w Mysłowicach.

Ja też idę, do wieczora .

[Adaa_]

No moża ;p no i u nas nie ma punktów z zachowania xD

[nalezedociebie]

Uf,niedługo nowa część!

[Adaa_]

ej niecałe 70 postów dokończmy to dzisiaj?

[Responsive95]

Napisane przez Adaa_

No moża ;p no i u nas nie ma punktów z zachowania xD

ejj, ja też tak chcę!

[fanka100]

wróciłam!

[Adaa_]

Właśnie słyszałam coś o tych punktach ale nie wiem jak to funkcjonuje. Ja bym tam farbowała nawet jakbym -5 punktów miała miec ;p,

[Responsive95]

jasne, że dokończymy ;].

blizniaczka, a któraś z twoich koleżanek idzie do LO poza Jaworznem? słyszałaś może jakieś opinie na temat I w Mysłowicach? ^^

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez fanka100

wróciłam!

witaj .

[TheNaturat]

U mnie są punkty, ale nic szczególnego nie mówią na włosy Kiedyś dziewczyna pomalowała sobie na niebiesko, to dopiero wtedy kazali jej przefarbować

Eej, dzisiaj będzie nowa część a mnie nie będzie

[Adaa_]

może jutro ;p, ej a co zrobimy jak old nie będzie?!;o

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

napisałam jej sms żeby pamiętała

[old cookie]

ależ ja pamiętam
jak skończycie dzisiaj to wieczorem albo po południu założę, bo teraz nie jestem u siebie na kompie

[Aviiieee]

Punkty z zachowania.. pierwsze słyszę o czymś takim..
U mnie w regulaminie jest pełno różnych zakazów farbowania, malowania, ubierania itp. i bardzo dużo dziewczyn ma farbowane włosy/.

a po gim. to nie mam pojęcia gdzie iść i na co, byle z geografią w profilu.

[so_fantastic]

No nie, pójść wziąć prysznic i zostawić Was na chwilę to później trzeba się naczytać
Ta pogoda mnie zabije, na poewno...

[nalezedociebie]

U mnie nie można mieć makijażu,farbowanych włosów,kolczyków na ciele.. itd..

[TheNaturat]

Punkty to akurat w sumie dobra rzecz Dostajemy 100pkt na starcie, i za każdy wyskok, czy coś dostajemy na minusie np -5, i za pomoc itp. za plusie. Potem na końcu są granice, ile pkt jest za zachowanie bardzo dobre, wzorowe itd

[8b9e548609c344054e4abd55f0a324170747666e_602b0b39c7b72]

Napisane przez nalezedociebie

Dziękuję jeszcze raz

Proszę, Robaczku

Napisane przez Adaa_

Właśnie słyszałam coś o tych punktach ale nie wiem jak to funkcjonuje. Ja bym tam farbowała nawet jakbym -5 punktów miała miec ;p,

Normalnie
Za dobre rzeczy (np. aktywność szkolna typu występowanie na apelach, przynoszenie baterii/makulatury, bycie w Samorządzie Uczniowskim) dostajesz punkty dodatnie, a za złe (np. wagary, spóźnianie się, nieoddanie kurtki do szatni, bluźnienie) dostajesz ujemne. Potem się to sumuje i np. za 140 punktów masz wzorowe, za 120 bardzo dobre, itp.

[nalezedociebie]

U nas kiedyś były takie punkty ale teraz mamy uwagi. Dodatnie i ujemne

[8b9e548609c344054e4abd55f0a324170747666e_602b0b39c7b72]

Uwagi miałam w podstawówce, ale średnio dawały radę. Teraz w gimnazjum mam punkty i jeśli dostanę się do III. to też punkty.

[nalezedociebie]

A z procentami to jak u was? Np. od ilu procent dwójka,trójka itd? U nas tamtym roku podnieśli poprzeczkę.

[visteria]

Oj u mnie jest tych zakazów wiele. Ja się praktycznie do nich nie stosuje Nie można farbować włosów (fryzury mają być też jak najprostsze), malować się, paznokci też nie można malować, trzeba chodzić w mundurku, nie można mieć żadnych dodatkowych kolczyków (w tych podstawowych dziurkach, w uszach można jedynie mieć jakieś małe), nie można używać telefonów, mp3 itd.
A ja ani w mundurku nie chodzę w ogóle, maluję się (nie robię tapety, tylko ukrywam te moje wstrętne przebarwienia i nic poza tym), włosy ufarbowane, kolczyków w uszach mam trochę więcej... O włosy u mnie jakoś szczególnie się nie czepiają. Na początku od jednej nauczycielki dostałam przezwisko ,,farbowana''. Nie powiem, żeby mi było miło... Ciekawa jestem czy resztę dziewczyn np. z jej klasy też tak nazywa. Od tamtej pory praktycznie połowa farbuje włosy i o ile nie są one w jakimś dziwnym kolorze to nikt się nie czepia. W zeszłym roku po wakacjach koleżanka przyszła z ciemnowiśniowymi to wychowawca powiedział jej jedynie, że kolory mają być bardziej szkolne, czyli stonowane a nie ,,bordowe''.
Punkty też jakieś są. Ja pomimo nie stosowania się do regulaminu w tym roku miałam z zachowania bardzo dobry. W końcu na lekcjach staram się być, ocen nie mam złych, na przerwach nie chodzę palić, więc może dlatego.