Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX

[LadyMK]

Napisane przez Karolcja05

Witam wszystkie miałam przerwę 3 dniową ,bo padł mi komp . Ide was trochę nadrobić. Dziś trochę plamie krwią a jeszcze mam tydzień do okresu,hmm o co tu chodzi??

Napisane przez lisek15

Albo sie rozkręci, a też może to być plamienie implantacyjne

Lady mój tż to doskonały obserwator,więc tak mi mówił. A poza tym doskonale wie kiedy robił Olka.

cholerka muszę mojemu powiedzieć, żeby się określił w pewien dzień że dziś robi Oktawianka i jazda

tak właśnie krwawienie implantacyjne, tak by wynikało z tego że przypuśćmy jesteś obecnie w 7dniu fazy lutealnej a do zagnieżdżenia dochodzi między 6 a... różnie podają źródła: 6-8 i 6-12

oglądał ktoś mam talent? byłam w szoku bo nawet moje miasto tam się pojawiło Kalina Kasprzak czy jakoś tak.

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

a tak swoją drogą jeszcze 79 wiadomości i zakończy się IX część wątku, kto zakłada wątek a kto wymyśla tytuł? ze staraczek to musi ktoś być

[Karolcja05]

Lady nie nakręcaj mnie:P bo zaraz przebieram się z piżamy i idę po testy hahaha:P nie ,żarty żarty . Ale do tego pobolewa mnie brzuch,tzn tak jakbym była głodna ściska .. Ja chętnie mogę założyć jeśli to ma przynieść szczęście taka delikatna sugestia,ale pierwszeństwo mają kobietki dłużej starające się ,ja dopiero niedawno zaczełam ;*

[lisek15]

Zgadzam się z Lady Ale Karolcia nie nakręcaj się. Kiedy ma przyjśc @??

Też właśnie myslałam,że zaraz kończy się kolejna część watku lecicie baby

[Karolcja05]

24 ,a w owulacje był sexik grany ,świece i inne triki hehe


NIE narazie się nie nakrecam ,i żadnych testów apteki omijam z dalekaa

[trooskava]

lisku brzuszek piekny cudo

a ja sobie siedze u rodzicow w domu... TŻ nie zadzwonił a ja nawet nie zamierzam sama tego zrobić ... cóż ..Zycie boli ale tu mam cały czas zajęcie wiec jakoś dzien mija tylko głowaaa ciąąągle boli

no a co do czynszu to w C Kielcach za 50 m coś kolo 250 zł

[lisek15]

Napisane przez trooskava

lisku brzuszek piekny cudo

a ja sobie siedze u rodzicow w domu... TŻ nie zadzwonił a ja nawet nie zamierzam sama tego zrobić ... cóż ..Zycie boli ale tu mam cały czas zajęcie wiec jakoś dzien mija tylko głowaaa ciąąągle boli

no a co do czynszu to w C Kielcach za 50 m coś kolo 250 zł

Musicie jakoś spokojnie porozmawiać, bo tak łatwo nie możecie sie poddać. Ludzie lata po slubie walczą, a co dopiero Wy??

[bella7]

Ja chętnie ale pewnie nie zdarze i nie umiem-tym bardziej że podczytuje przem komórkę. Idę coś zjeść,bo mnie zaczęło ściskać w żołądku.

[trooskava]

ja próbowałam wczoraj , jutro wieczorem tez spróbuje ale obawiam sie że reakcja tz bedzie taka sama... zaphał sobie łepetynę czymś i sie trzyma tego... to taki typ że jak sie uprze to kaplica no ale nie przynudzam

nie wiem jak wy ale ja dzisiaj potwornie zmarzłam jak byłam na zewnatrz... popijam goracą herbate z sokiem z malin i cytrynką pyszotka

edit:

zmykam do wyrka bo wczoraj jakoś nie za bardzo sie wyspałam

[lisek15]

A jakiejś nowej to on nie ma??

Ja tez piłam dzisiaj taka herbatę. Niestety dałam tylko kilka kropelek soku, bo słodki

[LadyMK]

a ja piję ziółka:P mniam.
Karolcia tu nie ma zasady, kto dłużej. Jak ma Ci się udać to niech Ci się teraz udaje... nie życzę Ci przyzwyczajania się do czekania, tak jak dziewczynom interpretuje wykresy na skarbmamy(kto by pomyslal, że teraz ja przejmę pałeczkę! ) i każdej piszę, oby nie musiała się wciągać w analizowanie wykresów tak jak ja.

[bella7]

No dzisiaj wiatr dał o sobie znać. Nie lubię zimy brr... Może przez to,że w lipcu się urodziłam. Uwielbiam mieć ciepło a ja mam swoje malinki i swój własny miodek-bo mam pszczółki

[LadyMK]

Napisane przez lisek15

A jakiejś nowej to on nie ma??

Ja tez piłam dzisiaj taka herbatę. Niestety dałam tylko kilka kropelek soku, bo słodki

niestety, ale to samo pomyślałam...

[lisek15]

Napisane przez LadyMK

niestety, ale to samo pomyślałam...

Dla mnie to nie jest normalne,że tylko 4 miechy upłynęło od waszego święta i czas się rozstać?? Kurde teraz powinniście nadal być zakochani po uszy, szczęsliwi, uskrzydleni i każda niemożliwa rzecz powinna być przez Was do wykonania.

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Chyba uciekam pod prysznic i do łóżka
DOBRANOC

[LadyMK]

a na mnie koleżanka focha walnęła ha ha... w d... ją mam.
jak ja pracowałam, a ona nie, to dzień w dzień mi marudziła o wyjściach gdzieś, a to 2razy w tygodniu na piwo... nie mam tego w zwyczaju, tym bardziej w tygodniu. Z resztą ona mieszka z rodzicami, mama wszystko jej zrobi, ma chłopaka, ale widywali się w weekendy. Nudziło jej się to do mnie pisała... a jak się chłopak pojawiał to nawet na smsa nie odpisała.
A teraz ja nie pracuję, a ona pracuje i myśli, że będę miała czas wtedy kiedy ona chce... Chciała mnie jutro wyciągnąć rano na rynek... (bo jej facet ma szkołę i nie ma ona z kim iść:/ ) Jeży mnie trochę takie zachowanie. Jest rok starsza ode mnie, z facetem nie mieszka, są ze sobą 4lata, przez ten czas wciąż wiszą w próźni, bez żadnych planów na przyszłość... Nie pomyśli, że ja mam również inne zajęcia, podstawowe zajęcia domowe (których ona nie wykonuje- bo mama za nią robi) i że w niedzielę nie chce mi się łazić po rynku, tylko mam ochotę poleżeć dłużej w łóżku z TŻ ...
obraziła się i chust ;p napisała mi na koniec w smsie "koniec tematu."

[Karolcja05]

Napisane przez LadyMK

a ja piję ziółka:P mniam.
Karolcia tu nie ma zasady, kto dłużej. Jak ma Ci się udać to niech Ci się teraz udaje... nie życzę Ci przyzwyczajania się do czekania, tak jak dziewczynom interpretuje wykresy na skarbmamy(kto by pomyslal, że teraz ja przejmę pałeczkę! ) i każdej piszę, oby nie musiała się wciągać w analizowanie wykresów tak jak ja.

[LadyMK]

Napisane przez lisek15

Dla mnie to nie jest normalne,że tylko 4 miechy upłynęło od waszego święta i czas się rozstać?? Kurde teraz powinniście nadal być zakochani po uszy, szczęsliwi, uskrzydleni i każda niemożliwa rzecz powinna być przez Was do wykonania.

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Chyba uciekam pod prysznic i do łóżka
DOBRANOC

no... dokładnie, niestety coś musiało być trooskavcio na rzeczy... bo skoro wcześniej mieszkaliście ze sobą to zdążyliście poznać swoje wady i zalety, nauczyliście się z nimi żyć.
A nas kochana nie opuszczaj. Już Serdel nas opuścił bo się rozstała z TŻ... (u niej był przypadek trochę inny acz podobny.)
Trooskava jedź do TŻ i... wywal mu kawę na ławę, o co mu chodzi. Czy zdecydował już adekwatnie no i czy ma kogoś. Mam nadzieję, że u niego to jakieś takie chwilowe fanaberie

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez Karolcja05

achh no i testów nie kupuj, tylko idź za tydzień na hcg tyle samo kosztuje co zwykły test z apteki. A przynajmniej będziesz wiedziała dokładnie co i jak )

[LadyMK]

mam do sprzedania:

[Karolcja05]

Napisane przez LadyMK

a na mnie koleżanka focha walnęła ha ha... w d... ją mam.
jak ja pracowałam, a ona nie, to dzień w dzień mi marudziła o wyjściach gdzieś, a to 2razy w tygodniu na piwo... nie mam tego w zwyczaju, tym bardziej w tygodniu. Z resztą ona mieszka z rodzicami, mama wszystko jej zrobi, ma chłopaka, ale widywali się w weekendy. Nudziło jej się to do mnie pisała... a jak się chłopak pojawiał to nawet na smsa nie odpisała.
A teraz ja nie pracuję, a ona pracuje i myśli, że będę miała czas wtedy kiedy ona chce... Chciała mnie jutro wyciągnąć rano na rynek... (bo jej facet ma szkołę i nie ma ona z kim iść:/ ) Jeży mnie trochę takie zachowanie. Jest rok starsza ode mnie, z facetem nie mieszka, są ze sobą 4lata, przez ten czas wciąż wiszą w próźni, bez żadnych planów na przyszłość... Nie pomyśli, że ja mam również inne zajęcia, podstawowe zajęcia domowe (których ona nie wykonuje- bo mama za nią robi) i że w niedzielę nie chce mi się łazić po rynku, tylko mam ochotę poleżeć dłużej w łóżku z TŻ ...
obraziła się i chust ;p napisała mi na koniec w smsie "koniec tematu."

Skąd ja to znam tylko u mnie była ta różnica ,że chciała ze mną spędzać więcej czasu ,(tzn. non stop )jak się rozstanie z facetem,jak już jakiegoś miała ma to dobić się nie można było. I do tego była plociuchem ,ale dobrze się maskowała,bo wyszło to wszystko bardzo późno . Kopnełam ją w dupe i na koniec jeszcze powiedziałam wiązanke soczystą Pare razy pisałą ,dzwoniła jaka to ona nieszczęsliwa jest ,no ale jakoś nie było mi jej szkoda

[jagda22]

Napisane przez lisek15

Cześc dziewczynki

Myszeczko ja miałam zawsze śluz mleczny przed @. Taki sam miałam w cyklu gdy udało się i jest Olek. Także nie wiem czym sie to różni A może coś tam już kiełkuje??

Wrzucam mój brzuch dzisiaj rozpoczęliśmy 34 tc I powiedzcie, czy wydaje Wam się(bo mi chyba tak),że brzuszydło trochę mi opadło ??
Pierwsze zdjęcie było wykonane w 3o tc, a dwa kolejne dzisiaj tj.34 tc.
Ale mnie plecy bolą

sliczny brzuszek;*

a ja nadal przeziebiona:pr osi:

ide spac buzka;*

[LadyMK]

no właśnie karolcia dlatego się już nie odzywam. Może plociuchem nie jest, ale za to jest cholernie rozpieszczona... ;/ a ja już nie raz się przejechałam na koleżankach, więc teraz... takich bliziutkich nie mam. No może jedną, z którą mogę o wszystkim pogadać jak jej powiedziałam o poronieniu moim to się biedna popłakała, aż mi głupio było. Ale miło, że to tak przyjęła.
A innym nie mówiłam, m.in. tej... bo ... i tak by nie zrozumiała. Z resztą wie jeszcze moja koleżanka ze studiów, która jest w ciąży teraz Powiedziałam tym co mają dzieci, bo wiem, że one to zrozumieją i nie będzie gadania zbędnego.

[Karolcja05]

OJ ja na "koleżankach" też wiele razy się przejechałam,nie wiem czy to moja wina czy na takie same wybrakowane trafiam;p Ale chyba to drugie,bo najczęściej to z drugiej strony jest coś nie wporządku. A co do przyjażni takiej prawdziwej ,to mam przyjaciółke już 21 lat:P Od pieluch jak to się mówi,mieszkałyśmy po sąsiedzku ,mamy były(są nadal) przyjaciółkami,różnimy się paroma miesiącami. Wyprowadziłam się 6 lat temu 40 km dalej,ale kontakt cały czas jest. Czasami nie widzimy się po 3 miesiące ale wiem ,że zawsze jest -jeden telefon i pędzi do mnie. To jest przyjażń

[LadyMK]

1. I mamuśki i wspieraczki i staraczki- takie z nas sex(o)maniaczki, cz. X
2. Wspieraj, staraj i mamuśkuj... bo fasolki gnieździć w brzuszku to skarb, cz. X
3. Dziewczyny jak maliny: Wypieścimy, wystaramy,a następnie się wspieramy -cz.X

jakaś wena wiem, że nie idealne, dlatego taki wzór walnęłam. Dotwórzcie, dopieśćcie i będzie git.
Ja już listę poprowadzę, ale bardzo bym prosiła żeby któraś się szybko zdecydowała na utworzenie wątku nowego, a następnie podała tutaj linka do niego.
Drugi post to będzie lista, którą ja umieszczę.
no... ;p
Scio - myślę, że mogłaby założyć wątek. To taka moja sugestia

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Napisane przez Karolcja05

OJ ja na "koleżankach" też wiele razy się przejechałam,nie wiem czy to moja wina czy na takie same wybrakowane trafiam;p Ale chyba to drugie,bo najczęściej to z drugiej strony jest coś nie wporządku. A co do przyjażni takiej prawdziwej ,to mam przyjaciółke już 21 lat:P Od pieluch jak to się mówi,mieszkałyśmy po sąsiedzku ,mamy były(są nadal) przyjaciółkami,różnimy się paroma miesiącami. Wyprowadziłam się 6 lat temu 40 km dalej,ale kontakt cały czas jest. Czasami nie widzimy się po 3 miesiące ale wiem ,że zawsze jest -jeden telefon i pędzi do mnie. To jest przyjażń

łoj to ja takiej nie mam:P
a powiedz mi... dlaczego Ślub bierzecie w grudniu? to tak nietypowo troszkę

[Black_Angel86]

A co Wy Lachony spać nie możecie?

[LadyMK]

no ja właśnie uciekam ))
buziooooooooole
a ty brzucholcu co? Ty powinnaś już dawno spać, bo kiedy będziesz jak nie teraz?:P

[Black_Angel86]

Wyśpię się po śmierci
Dobranoc, śpij słodko

[Karolcja05]

EE jakby to powiedzieć jak ktoś jest dziwny to i data nie taka:P Szczerze to ślub miał być za rok,ale podielismy decyzje ,że staramy się o dzidzie i przyspieszyliśmy trochę to wszystko ,żeby miało ręce i nogi. To tylko cywilny więc nie ma różnicy jaki to miesiąc . Ten planowany za rok też miał być w grudniu , lubie ten miesiąc chociaż nie nawidze Zimy,grudzień kocham:P Nie chodzi o świeta których nie znoszę ,a o sam klimat który ten miesiąc tworzy prezenty,spotkania rodzinne,wszyscy starają się być mili ,spokój ,harmonia i takie tam:P Mi to się podoba ,a póżniej przywitanie nowego roku Wiem,wiem pisze bzdury,ale jakoś mnie dziś wzieło na takie wyrzucanie wszytskiego z siebie

[kliwia]

Lady tytul numer 3 mi sie podoba

[lisek15]

Dzień dobry.

Kurde boli mnie gardło.Najchętniej bym nie przełykała śliny.A tak sie chyba nie da

Lady mi się podoba ten pierwszy tytuł Ten z seksikiem

Kliwia na grudniowym podałaś link do storczyków Skorzystałam Nie spodziewałam się ,że może taki być Muszę go poczytać,bo też mam 10 storczyków i jak im zrobiłam pustynię to dopiero 4 storczyki wypusciły mi pędy. A tak o nie dbałam. Podlewanie, nawożenie, chuchanie,dmuchanie. I tak mi się odpłacaja. Walczę jeszcze z 6, bo jakieś oporne. Też trochę je przesuszę.Bo liście cały czas im rosną, tylko mają problem z pędami. A na razie do momentu gdy nie doczytał dokładnie o co chodzi to będę robiła to co robię z nimi dalej

Właśnie niedawno wstałam i chyba dokończę spóźnione śniadanie i dalej poleżę w łóżeczku

[Myszeczka86]

Napisane przez Lily Rose

Myszeczko, dobrze zrobiłaś, że zostałaś.
A na zabawę idź jeśli masz ochotę, dobry pomysł

A czemu pytałaś o czynsz w blokach?

Hejka WAM


Na zabawie byłam do 24.00 i zabawa sie skończyła oczywista sprawa bójką , jak zawsze .

O czynsz pytam bo chciała bym się gdzieś wyprowadzić a nie mieszkać z tamtymi.

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez Scio

co do śluzu to ja tez zawsze przed @ mam mleczny

Ja tez mam mleczny zawsze przed @ ale taki rzadki .

[lisek15]

Myszeczko to widzę,że było fajnie