Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)

[wersta]

http://www.fotowpada.pl/displayimage-lastup-0-3.html
znalezione zupelnie przypadkiem

[Mijalea]

Dzieki babuszki

wpadlam tylko zamknac lapka i znikam do lozka, bo znowu mnie baniak rozbolal
mam nadzieje, ze wszystko spakowalam




Veronko...to ja trzymam kciuki za Ciebie, oby poszlo jak blyskawica a jak wroce to bedziecie juz na pewno we czworke

dobranoc

[Anisia25]

Napisane przez wersta

http://www.fotowpada.pl/displayimage-lastup-0-3.html
znalezione zupelnie przypadkiem

w morde... na zdjeciu nikt nie zauwazyl, mniemam ze fotograf i wywolujacy mial ubaw

[anka1900]

to chyba jakieś zagraniczne twarze i cycki

[ver_ona]

Napisane przez Mała75

i do mojego czego oczywiście Veronce gorąco życzę

kur..! baardzo regularne mam te skurcze, co 30min....wrrr
mam wizje calego tygodnia przede mna heh...
jak mam skurcz to sie kiwam na tej pilce...

najwazniejsze, ze mama juz w domu i jak cos to moge dzwonic i przyjedzie. z tym, ze na razie to nie ma po co

[taka sobie]

Veronka dawaaaaaaaaaaaj

[jowisz]

Veronka,mam nadzieję,że na nich się nie skończy. ja trzymam kciuki ZA, w końcu i tak cię to czeka byle krótko

[ver_ona]

ciekawe czy uda mi sie w wodzie rodzic....czy tak jak poprzednim razem wyladuje calkiem gdzie indziej.



kurcze u nas w niedziele ma byc 22oC, poszlabym na jakiegos grilla, ale chyba nie bedzie mi to dane

[wersta]

nie wiem jak to się odbywa, ale ciśnij Młoda!

[Kasiulka22]

Ver_Onka kurcze kochana wiem co mi się dzisiaj będzie śniło oby szybko poszło jeśli się rozkręci i pisz nam tu wszystko bo uschniemy z niewiedzy

Werstunia

Cestusia o tak, oby kicia żyła dłuuugo i zdrowo Kurteczkę Mati upolowałaś cudną, bardzo mi się podoba a ja może jutro założę Oli płaszczyk o ile temperatura pozwoli, no niby zapowiadają ciepełko, ale dziś ja się wyrozbierałam a wcale tak ciepło nie bylo wiało takim lodowatym wiatrem. Dobrze, że tylko ja się tak "wylansowałam" dziecko ubrałam normalnie. Widzę jednak, że nie tylko ja taka wiosenna byłam, dziewczyny już w rajstopkach śmigają, odkrytych butach jednak dziś pogoda nie była zbyt przyjazna temperaturowo (zza okna piękne słońce)

[anka1900]

nie nie jeszcze nie przyj Veronka
a pogrillujesz sobie po akcji

[Kasiulka22]

22 stopnie w niedzielę? byłoby bosko

[ver_ona]

Napisane przez Kasiulka22

Ver_Onka kurcze kochana wiem co mi się dzisiaj będzie śniło oby szybko poszło jeśli się rozkręci i pisz nam tu wszystko bo uschniemy z niewiedzy

Werstunia

jakby co na pewno dam znac ze szpitala, nie opuszcze tak Was :p

a no jutro ma byc juz 17oC

[kristi75]

Veronko my tu będziemy rodzić z tobą i nie pozwolimy byś tak długo nam rodziła masz góra pół nocy //licząc od teraz //

bo rano masz nam oznajmić że masz śliczną Marysię na rękach

A kiedy się jedzie do szpitala, jak są skurcze co 10 min.

veronko może poinformuj swoją mamę jaki jest rozwój sytuacji by w razie czego była przygotowana



A panna młoda jest super



Anka a ty jak się czujesz //przeszło ci już //
tylko nam nie próbuj przeć razem z veronką



a co do przedszkola to wam powiem że tam niezłe cyrki czasem dzieciaki odwalają

raz przychodzę po Krystiana a oni akurat siedzieli na takiej ławeczce i paczeli na bajki w pewnym momencie taka Ola rzuciła się na niego //no można powiedzieć że się na nim położyła i zaczęła go w usta całować trwało to dobrą chwilę //pani była zajęta i tego nie widziała, dopiero jak ja się odezwałam z pytaniem co robicie - to Ola zerkła na mnie //z miną - nie przeszkadzaj, a Krystianowi z ledwością się udało oswobodzić ///takie podobne sytuacje są bardzo często
Krystian się ciągle skarży że ktoś go całuje a on biedny nie może się opędzić od tych dziewczyn

[jowisz]

Napisane przez ver_ona

jakby co na pewno dam znac ze szpitala, nie opuszcze tak Was :p

a no jutro ma byc juz 17oC

numery naszych tel. masz więc luz
ja zamawiam mmsa

[kristi75]

Napisane przez jowisz

numery naszych tel. masz więc luz
ja zamawiam mmsa

żeby nie zamęczać veronki smsami- mmsami to wystarczy ten jeden a ty jowiszku nam go szybko tu wstawisz

[taka sobie]

Veronka to ciś i w niedziele na grilla pojedziesz rozpakowana

[jowisz]

Napisane przez kristi75

żeby nie zamęczać veronki smsami- mmsami to wystarczy ten jeden a ty jowiszku nam go szybko tu wstawisz

ooooooooooczywiście

[ver_ona]

Napisane przez jowisz

numery naszych tel. masz więc luz
ja zamawiam mmsa

wlasnie ostatnio zmienialam nr tel i dodawalam sobie Twoj, zeby w razie czego mmsa wysylac, bo ktoz siedzi tutaj najczesciej? :p

ale nie ludzcie sie, ze to dzis bedzie, oj na pewno nie ze mna

[kristi75]

Napisane przez ver_ona

wlasnie ostatnio zmienialam nr tel i dodawalam sobie Twoj, zeby w razie czego mmsa wysylac, bo ktoz siedzi tutaj najczesciej? :p

ale nie ludzcie sie, ze to dzis bedzie, oj na pewno nie ze mna

veronko życzę ci żebyś się zdziwiła

[ver_ona]

Napisane przez taka sobie

Veronka to ciś i w niedziele na grilla pojedziesz rozpakowana

hehe, tak teraz czytalam dziewczyny marcowo- kwietniowe ktore pisza po jakim czasie wychodza z dziecmi na spacerki, weranduja itp... i ze np po 2 tyg. i tak sobie mysle, ze po 2 tyg to my nad jeziorkiem siedzielismy. wiec mam nadzieje, ze i tym razem pogoda bedzie nam dopisywac i nie bede sie kisic w domu.

Kristi, mama juz wszystko wie od poludnia, bo bylam u niej, a pozniej miedzy skurczami do domu autem z B wracalam. mialam robic golabki, wiec kupilam co trzeba, ale mama wczoraj zaproponowala, ze mi zrobi, wiec dzis bylam je odebrac

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

na razie tz jeszcze w worku, mama jakby co ma ciuchy przygotowane na jutro do pracy i jak zadzwonie to 15min i jest u nas takze luzz. ona w sumie tylko ma B do zlobka odstawic no i odebrac po pracy, takze tyle dobrze, ze mamy zlobek, ze jeszcze nie musze nianki na dzien kombinowac

[taka sobie]

Napisane przez ver_ona

hehe, tak teraz czytalam dziewczyny marcowo- kwietniowe ktore pisza po jakim czasie wychodza z dziecmi na spacerki, weranduja itp... i ze np po 2 tyg. i tak sobie mysle, ze po 2 tyg to my nad jeziorkiem siedzielismy. wiec mam nadzieje, ze i tym razem pogoda bedzie nam dopisywac i nie bede sie kisic w domu.

Kristi, mama juz wszystko wie od poludnia, bo bylam u niej, a pozniej miedzy skurczami do domu autem z B wracalam. mialam robic golabki, wiec kupilam co trzeba, ale mama wczoraj zaproponowala, ze mi zrobi, wiec dzis bylam je odebrac

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

na razie tz jeszcze w worku, mama jakby co ma ciuchy przygotowane na jutro do pracy i jak zadzwonie to 15min i jest u nas takze luzz. ona w sumie tylko ma B do zlobka odstawic no i odebrac po pracy, takze tyle dobrze, ze mamy zlobek, ze jeszcze nie musze nianki na dzien kombinowac

hmmmm ja tam o zadnym werandowaniu nie mam zielonego pojęcia bo nasze dzieci z lipca wiec ja od razu po powrocie ze szpitala na ogród wybyłam tak wiec zeby pogoda i tym razem dopisała

[kristi75]

Veronko ale wcześniej jak urodziłaś to było super cieplutko /lato/
a teraz to niestety jest jeszcze zimno i powietrze dość takie ostre do takiej kruszynki //więc werandowanie raczej wskazane //

[anka1900]

Kristi u mnie już ok
muszę zacząć więcej leżakować w dzień, ot co
doktorka wczoraj mi mówi"pani Aniu, proszę sie oszczędzać, wiadomo, że czujemy że można góry przenosić, ale lepiej chuchać
na porodówkę mam jeszcze czas
nawet nowego suwaczka dokleiłam żeby nie zapomniec kiedy u mnie godzina W ma nastąpić

M nie poszedł od razu się wietrzyć na dwór po powrocie ze szpitala bo u nas jakieś chłody wtedy nastały jak wróciliśmy z dłuższego turnusu szpitalnego

a propos zmiany czasu, to jestem teraz dłużej aktywna wieczorem
natomiast przy jesiennej to masakra wymiękałam już o 21
więc to taki plus dla mnie

[ver_ona]

Napisane przez kristi75

Veronko ale wcześniej jak urodziłaś to było super cieplutko /lato/
a teraz to niestety jest jeszcze zimno i powietrze dość takie ostre do takiej kruszynki //więc werandowanie raczej wskazane //

tez nie za dobrze niby, bo z dworu idzie zimne, z mieszkania cieple itd....
na zachodzie na szczescie mamy cieplo, wiec nie martwie sie spacxerami

[kristi75]

veronko siedzę i czekam na dalszy rozwój skurczowy
a tu ciszaaaa

napisz proszę zanim się rozłączysz jak tak u ciebie - dalej masz co 30 czy już częściej

[taka sobie]

Napisane przez kristi75

veronko siedzę i czekam na dalszy rozwój skurczowy
a tu ciszaaaa

napisz proszę zanim się rozłączysz jak tak u ciebie - dalej masz co 30 czy już częściej

spadam do wyrka dzis doszły knigi wiec mam co czytac pięć opasłych tomów, mniaaaam
dobrej i owocnej nocki dla poniektórych
a Ty sie Veronka trzymaj

[ver_ona]

moczylam sie godzine. myslalam, ze przejdzie, ale mam co 20min skurcze i boli :[
ide sie polozyc, bo wiem, ze pozniej moze byc gorzej i juz nic nie odpoczne. dopakowalam torbe na ww.

baj ide spac

[kristi75]

Napisane przez ver_ona

moczylam sie godzine. myslalam, ze przejdzie, ale mam co 20min skurcze i boli :[
ide sie polozyc, bo wiem, ze pozniej moze byc gorzej i juz nic nie odpoczne. dopakowalam torbe na ww.

baj ide spac

ooo widzę że jednak sytuacja posuwa się dalej ///bo jak w wodzie ci nie ustało to znaczy że to już czas

powodzenia veronko trzymam kciuki za ciebie

życzę ci szczęśliwego porodu //wracaj do nas szybko

[Judi21_84]

przyszłam zobaczyć ale narazie żadnego info od Veronki.... trzymam kciuki by poszło szybko