Oleje i olejki do włosów - cz. V

[_Blacky_]

Napisane przez dacn

Ale afera.
Zawsze wydawało mi sie, że jak komus nie słuzy dana pielęgnacja to jej po prostu nie stosuje. Pewnie są dziewczyny, które po oleju mają włosy gorsze niz przed. Na szczęście sie do nich nie zaliczam

Wpis na bogu królika był neutralny, ok stwierdziłą, że farbowanie na olej jest złe. Ale to co pisze w komentarzach jest bardzo niemiłe, wręcz chamskie: o stadzie owiec, co na swoje wyraźne zyczenie niszczą sobie włosy olejami, o tym, że ma bekę z czyiś zniszczonych włosów oraz, że dziewczyny co olejowały włosy przybiegają do niej stadnie z prośbą o rady. ( Przybiegają? tak tłumnie?)
Równiez poniżej jakiejkolwiek krytyki jest oskarżanie Awen, że jej rady są z założenia złe dlatego, że nie ma wykształcenia fryzjerskiego.

BTW sama pewnie, tez coś nakręciłam z olejowaniem, bo zamiast obiecanego przez królika siana, które btw zawsze było na mojej głowie, mam włosy, lepsze lub gorsze ale włosy.

Oj ma chyba dziewczyna kompleksy, widziałam notkę o zastosowaniu jakiejś farby, końce włosów ma straszne, reszta faktycznie ładna. Ktoś zwrócił jej na to uwagę i od razu powstała w komentarzach afera. Dziewczyna się oburzyła i od razu zaczęła "jechać" na tą, która napisała prawdę o jej końcówkach i twierdziła oczywiście, że są zdrowe itp, że to jakieś specjalne cięcie, które daje taki efekt Do tego sama była arogancka, ale odwracała kota ogonem, że ach niektórzy ludzie są zawistni, ogólnie przypisywała innym swoje zachowanie

Piszecie, że ma wiedzę. Ma taką, jaką przekazują w szkołach fryzjerskich. Dobrze zna się na odcieniach farb itp. Ale nie pozjadała wszystkich rozumów. Przyznam, że sama uczę się na fryzjerkę, więc wiem mniej więcej czego tam uczą. Niestety niczego o składach np, zwykły fryzjer ufa po prostu zapewnieniom producenta, nie wie co tak naprawdę w produktach "siedzi". Wyznaje zasadę włosy kręcone -szampon do włosów kręconych, proste - do prostych itp, gdzie te szampony tak naprawdę zwykle się niczym nie różnią i dają ten sam efekt. O myciu odżywką czy olejowaniu nie wspomnę,raczej nikt o tym nie słyszał, a w razie czego popukałby się w głowę

Jestem po kolejnej sesji z sezamem Niestety dołożyłam później troszeczkę rycyny na skórę i ciężko było to zmyć. Sezamu nie nałożyłam dużo, raczej tak średnio No i musiałam wiele razy myć, bo już nie myję głowy codziennie więc chciałam uniknąć przetłuszczeniu. Przez to mam wrażenie, jakby wczorajsze olejowanie poszło na marne Musiałam popsikać dodatkowo odżywką w sprayu i nałożyć troszkę produktu a la jedwab. Ale w sumie są ok

Też używam szamponów z SLES i nie unikam silikonów, a widzę efekty olejowania Jednak to też zależy jaki konkretnie szampon i jakie są włosy

pink_pocket myślę, że jak najbardziej, można spróbować, bo ma ładny skład, choć nie znam się na kilku ostatnich składnikach

[Czarna Orchidea]

blacky ja jestem w technikum i wiem na czym polega projekt. a ona pisze, ze gdyby na nim doradzila zła pielęgnacje, to by nie zdala. niech mi tu kitu nie wciska ... projekt opiera sie na strzyzeniu/ koloryzacji/modelowaniu plus wykaz sprzetu i zalecenia do pielegnacji w domu. Więc ta pielęgnacja jest naprawdę znikomym procentem, ile tam moze byc punktow, 5?

ale co ja tam wiem, czeladnika ani mistrza jeszcze nie mam, jeszcze oleje stosuje to juz w ogole.
EOT ode mnie, nie moglam sie powstrzymac

ja dzisiaj na noc miałam khadi na skalp i na dlugość alverde paczula :P mam nadzieje, ze odstawienie tego paskudnego szamponu przywroci moje włosy do ładu.

[anoska]

Napisane przez pink_pocket

Hej dziewczyny mam takie pytanie ostatnio kupiłam olejek do masażu ale zastanawiam się czy nadaje sie do włosów
Ingredients:

Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Rosmarinus Officinalis (Rosmary) Leaf Oil, Vitis Vinifera (Grape) Leaf Extract, Zea Mays Oil
Triticum Vulgare Germ Oil, Tocopherol, Campher, Menthol, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Citrus Aurantifolia (Lime) Oil,
Cymbopogon Schoenanthus (Lemongras) Oil, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Benzyl Alcohol, Citral, Geraniol, Benzyl Cinnamate, Farnesol, Linalool, Benzyl Benzoate, Limonene

byłabym wdzięczna za odpowiedz

ja bym kładła, bo skład mocno olejowy ale niech wypowiedzą się inne dziewczyny

[_Blacky_]

Czarna Orchidea no dokładnie (co do projektu)

pink_pocket a co to za olejek i skąd?

[Czarna Orchidea]

Napisane przez _Blacky_

Czarna Orchidea no dokładnie (co do projektu)

pink_pocket a co to za olejek i skąd?

nie znamy sie, miSZCZa nie mamy

no dobra, to juz naprawdę ostatnie zdanie w tym temacie

miała któraś z Was olej z czarnuszki? dostałam od dobrej duszyczki odlewkę (w tym szampon w kostce lush, połówkę, odlewkę maski elseve total repair, oliwkowej CHI i cos tam jeszcze )

[pink_pocket]

to jest olejek Dresdner Essenz , kupiłam go ostatnio w TK maxxie, 100ml kosztowało ok 15 złotych z tego co pamiętam. Jest do masażu, antycellulitisowy i ujędrniający ale zawsze zapominam sie nim masować więc jutro może wypróbuje na włosy

tu link do strony producenta- https://www.dresdner-essenz.com/Koer...pl/liil_detail

[beatgirl]

Napisane przez Czarna Orchidea

nie znamy sie, miSZCZa nie mamy

no dobra, to juz naprawdę ostatnie zdanie w tym temacie

miała któraś z Was olej z czarnuszki? dostałam od dobrej duszyczki odlewkę (w tym szampon w kostce lush, połówkę, odlewkę maski elseve total repair, oliwkowej CHI i cos tam jeszcze )

Orchideo nie poznałam Cię! dopiero jak spojrzałam na nick :P świetny avatar
o jakim szamponie mówisz?
Dawno dawno temu ktoś pisał o oleju z czarnuszki i sobie chwalił

Ja dziś na 2 godzinki nałożyłam Sesę zmieszaną z Vatiką (Vatki nie używałam chyba wieki, Sesy ponad miesiąc) na włosy zwilżone sokiem z aloesu, keratyną i gliceryną. Zmyłam BD z Isaną i na to.. uwaga uwaga.. maska jajeczna Vatiki a miałam nic nie kupować do włosów już...
Wg mnie wcale tak okropnie nie pachnie zapach porównywałabym do Sesy, choć nie jest bardzo podobny, ale w tym guście :P (czyli wielu z Was by nie odpowiadał) :P
No, w każdym razie olei już nie kupuje wcale! Masek i odzywek też mam dość :P Jeszcze tylko małe zamówionko z mazideł (amla i maka) i będę cała szczęśliwa :P

[Czarna Orchidea]

beatgirl dzieki av troche niestandardowy
ide nalozę maskę

[anastazjaaa2]

Napisane przez Czarna Orchidea

nie znamy sie, miSZCZa nie mamy

no dobra, to juz naprawdę ostatnie zdanie w tym temacie

miała któraś z Was olej z czarnuszki? dostałam od dobrej duszyczki odlewkę (w tym szampon w kostce lush, połówkę, odlewkę maski elseve total repair, oliwkowej CHI i cos tam jeszcze )

Ja używam z czarnuszki, ale tylko napaszczowo. Swietny jest i dość ciężki, na wlosach powinien się fajnie spisywać
A swoją drogą i ten porzeczkowo paczulowy z Alvedre świetny na twarz...chyba nawet bardziej niż na wlosy

[Czarna Orchidea]

bede probować czarnuszki, ale jak włosy wrócą do normy, narazie mam dość eksperymentow
alverde napaszczowo? ja bym sie bala, ze mnie pozapycha...a mam dostać jeszcze olejek sport, maskę z cytryną i olejek arganowy

[anastazjaaa2]

Napisane przez Czarna Orchidea

bede probować czarnuszki, ale jak włosy wrócą do normy, narazie mam dość eksperymentow
alverde napaszczowo? ja bym sie bala, ze mnie pozapycha...a mam dostać jeszcze olejek sport, maskę z cytryną i olejek arganowy

Nie pozapycha, bo nie ma w nim co zapychać, a sklonności mam do tego, że ho ho, normalnie jak nastolatka Za to świetnie nawilża Alterrowe też juz testnięte napaszczowo i daja radę
Kokos by mi masakrę zrobil, albo shea, albo jescze kilka innych

[metice]

Napisane przez Jigoku

Pewnie dlatego że lniany to olej schnący. Winogronowy też, ale wymieszany z rycyną nie dał takiego efektu (pewnie zależy to od proporcji).

Napisane przez beatgirl

Kochane, olej tak zadziałał nie dlatego bo się wchłonął ale dlatego ze olej lniany jest olejem 'szybko schnącym' o bardzo dużej zawartości jodu, kiedyś Weegirl wklejała na ten temat tekst
http://ktanihairsense.blogspot.com/2...y-of-oils.html
Generalnie w tekście chodzi o to że zbyt częste stosowanie olejów schnących m.in - z wiesiołka, lnu, maku, orzecha włoskiego, soi, nasion konopii, może prowadzić do swego rodzaju nadbudowywania się (ponieważ po wyschnięciu ciężko go całkowicie usunąć z włosa) co może prowadzić do łamliwości i suchości włosów, więc należy go stosować z umiarem i nie za często

zajrzałam do linka powyżej i trochę pogrzebałam - wyszło na to, że do olei szybkoschących zalicza się też SOJOWY - czyli ten, który jest na pierwszym miejscu w składzie w olejkach ALTERRY, które tak wiele z nas chętnie kładzie na włosy czyli teoretycznie powinno się go kłaść raz na tydzień? Ja kładłam co drugi dzień ostatnio i efekty były super, ale jeżeli na dłuższą metę to ma szkodzić???
olej lniany tyż kładłam - raz na tydzień, zasadniczo kładę codziennie od dwóch tygodni na zmianę:
słodkie migdały/alterra granat/lniany + czarnuszka na skalp.

Przesada??

Napisane przez Czarna Orchidea

nie znamy sie, miSZCZa nie mamy

no dobra, to juz naprawdę ostatnie zdanie w tym temacie

miała któraś z Was olej z czarnuszki? dostałam od dobrej duszyczki odlewkę (w tym szampon w kostce lush, połówkę, odlewkę maski elseve total repair, oliwkowej CHI i cos tam jeszcze )

ja mam olej z czarnuszki i używam go na skalp bo ponoć działa na porost raz z ciekawości nałożyłam na długość do ucha, poniżej słodkie migdały - włoski były mięsiste, trochę ciężkie..

[Jigoku]

Napisane przez metice

zajrzałam do linka powyżej i trochę pogrzebałam - wyszło na to, że do olei szybkoschących zalicza się też SOJOWY - czyli ten, który jest na pierwszym miejscu w składzie w olejkach ALTERRY, które tak wiele z nas chętnie kładzie na włosy czyli teoretycznie powinno się go kłaść raz na tydzień? Ja kładłam co drugi dzień ostatnio i efekty były super, ale jeżeli na dłuższą metę to ma szkodzić???
olej lniany tyż kładłam - raz na tydzień, zasadniczo kładę codziennie od dwóch tygodni na zmianę:
słodkie migdały/alterra granat/lniany + czarnuszka na skalp.

Przesada??



ja mam olej z czarnuszki i używam go na skalp bo ponoć działa na porost raz z ciekawości nałożyłam na długość do ucha, poniżej słodkie migdały - włoski były mięsiste, trochę ciężkie..

Dla mnie to nie jest zbyt duży problem, bo używam SLSowych szamponów, a jedne z moich ulubionych olei - winogrownowy i orzech włoski są schnące. Wydaje mi się, że jak ktoś myje łagodnymi szamponami to powinien oczyszczać trochę częściej przy olejach schnących albo używać ich rzedziej.

[beatgirl]

Napisane przez Jigoku

Dla mnie to nie jest zbyt duży problem, bo używam SLSowych szamponów, a jedne z moich ulubionych olei - winogrownowy i orzech włoski są schnące. Wydaje mi się, że jak ktoś myje łagodnymi szamponami to powinien oczyszczać trochę częściej przy olejach schnących albo używać ich rzedziej.

O to to

Nigdy moje włosy tak łatwo się nie rozczesywały, jak po masce Vatiki
Dziś pozwoliłam swoim włosom się pokręcić (przyznam że ostatnio chodziłam w prostych włosach i zatęskniłam za moją szopką na głowie nie spodziewałam się), jeszcze schną, ale już widzę że ładnie się układają, są puszyste, myślę że się polubimy

[privatejoy]

Dzięki za odpowiedzi w sprawie ryżowego
Dzisiaj zrobię drugie podejście do oleju kokosowego. Pierwszy raz nałożyłam go na mokre włosy (umyte wyjątkowo szamponem z sls), efekt był średni- miałam wrażenie, że trochę je wysuszył. Poza tym wypadło mi sporo włosów podczas nakładania. Teraz spróbuję nałożyć na sucho, może dodam też jakiegoś innego oleju. Mam nadzieje, że to będzie lepsza metoda

[Rvda88]

Skończyłam właśnie buteleczkę Alterry limonkowej, mojego pierwszego oleju i musze teraz rozejrzeć się za czymś ciekawym... Ogólnie po odstawieniu prostownicy (stosowana min. 5 x w tygodniu przez prawie pół roku!) i olejowaniu widze poprawę stanu moich włosów, ale to wciąż nie jest dobry stan W ogóle po pierwszym olejowaniu i tylko zmyciu oleju 1 raz szamponem z sls-em (taki miałam), rano miałam skręcone włosy, co potem, kiedy zmywałam olej szamponem bez silikonów + odzywką Alterry juz nigdy nie wystapiło... Myślicie, że jednak służyłyby mi szampony z sls-ami, a szkodzić może odżywka z alkoholem?

[201605021613]

A ja dziś poszłam na spacer... z naolejowanymi włosami

[weegirl]

Dobra, Dziewczyny, bądźcie dobrymi duszami i zgłaszajcie szybko, której włosy zaczęły rosnąć szybciej po olejku Khadi albo po olejku łopianowym. Jestem w baaardzo pilnej potrzebie ( ) i po prostu muszę coś kupić już, teraz, zaraz, natychmiast! Może być jeszcze Sesa.

[ana_masri]

Oj, ale mam zaległości! Widzę jakaś afera się rozpętała, muszę nadrobić
Ale dziewczyny, gdybyście wiedziały co moje włosy dzisiaj przeszły... miałam rano wizytę na próbną fryzurę, prostownica+jedwab+lakier , wyszło beznadziejnie więc godzinę później poszłam do innego zakładu gdzie umyto mi włosy, nałożono odżywkę, wysprejowano czymś "cudownym", spryskano każde pasmo lakierem, nakręcono na lokówkę, upięto i spryskano lakierem!!! Przy tej lokówce aż miałam łzy w oczach, takie wrażenie że miesiące pielęgnacji a tu aż syczało od palenia aż się fryzjerka wystraszyła i zaczęła włosy trzymać na tej lokówce krócej.

mam wrażenie, że cała moja pielęgnacja poszła dzisiaj na marne. kupiłam więc szampon Malwa z sls, umyję włosy, nałożę litr oleju i maskę ze wszystkim po myciu. nie mam się komu wyżalić, a wiem że Wy zrozumiecie...

[anastazjaaa2]

Napisane przez weegirl

Dobra, Dziewczyny, bądźcie dobrymi duszami i zgłaszajcie szybko, której włosy zaczęły rosnąć szybciej po olejku Khadi albo po olejku łopianowym. Jestem w baaardzo pilnej potrzebie ( ) i po prostu muszę coś kupić już, teraz, zaraz, natychmiast! Może być jeszcze Sesa.

Mogę zgłosić że na mnie Khadi nie działa chyba Około połtora cm, standardowo w ciągu miesiąca, olejek wcierany regularnie co 2 dzień......

[weegirl]

Napisane przez anastazjaaa2

Mogę zgłosić że na mnie Khadi nie działa chyba Około połtora cm, standardowo w ciągu miesiąca, olejek wcierany regularnie co 2 dzień......

Hmm... no to ciekawe, czy znajdzie się osoba, u której Khadi wpłynęło pozytywnie na porost Bo jak na olejek, który będzie po prostu pielęgnował włosy, byłoby strasznie drogo

[_Blacky_]

Napisane przez pink_pocket

to jest olejek Dresdner Essenz , kupiłam go ostatnio w TK maxxie, 100ml kosztowało ok 15 złotych z tego co pamiętam. Jest do masażu, antycellulitisowy i ujędrniający ale zawsze zapominam sie nim masować więc jutro może wypróbuje na włosy

tu link do strony producenta- https://www.dresdner-essenz.com/Koer...pl/liil_detail

dzięki za odp

Napisane przez ana_masri

Oj, ale mam zaległości! Widzę jakaś afera się rozpętała, muszę nadrobić
Ale dziewczyny, gdybyście wiedziały co moje włosy dzisiaj przeszły... miałam rano wizytę na próbną fryzurę, prostownica+jedwab+lakier , wyszło beznadziejnie więc godzinę później poszłam do innego zakładu gdzie umyto mi włosy, nałożono odżywkę, wysprejowano czymś "cudownym", spryskano każde pasmo lakierem, nakręcono na lokówkę, upięto i spryskano lakierem!!! Przy tej lokówce aż miałam łzy w oczach, takie wrażenie że miesiące pielęgnacji a tu aż syczało od palenia aż się fryzjerka wystraszyła i zaczęła włosy trzymać na tej lokówce krócej.

mam wrażenie, że cała moja pielęgnacja poszła dzisiaj na marne. kupiłam więc szampon Malwa z sls, umyję włosy, nałożę litr oleju i maskę ze wszystkim po myciu. nie mam się komu wyżalić, a wiem że Wy zrozumiecie...

ja ostatnio chciałam troszeczkę podjaśnić włosy więc miałam 2 pod rząd kąpiele rozjaśniające (najpierw utleniacz 6%, zaraz potem 9%). Włoski przeszły rozjaśnianie i długie trzymanie szamponu (w kąpieli rozjaśniającej), szarpanie, szorowanie, dziewczyna okropnie się z nimi obchodziła, aż mnie to w końcu bolało, więc jej powiedziałam, ale niewiele to dało Mikstura spłynęła na odrosty (nie chciałam ich ruszać, wyszły ostro pomarańczowe), całe włosy suche, końce tragedia, porozdwajane. Kilka kolorów na głowie, nie dało się włosów rozczesać za nic. W domu od razu zaczęłam podcinać rozdwojone końce, troszeczkę całość (w sumie nie ma różnicy w długości ) i szybko maski, olej. Na drugi dzień farba. Aż jestem w szoku, bo udało mi się szybko doprowadzić włosy do naprawdę dobrej kondycji, także nie martw się, Tobie też się uda

[sylvi300]

Napisane przez weegirl

Hmm... no to ciekawe, czy znajdzie się osoba, u której Khadi wpłynęło pozytywnie na porost Bo jak na olejek, który będzie po prostu pielęgnował włosy, byłoby strasznie drogo

u mnie też przyrostu jakiegoś super nie było

[anastazjaaa2]

Napisane przez weegirl

Hmm... no to ciekawe, czy znajdzie się osoba, u której Khadi wpłynęło pozytywnie na porost Bo jak na olejek, który będzie po prostu pielęgnował włosy, byłoby strasznie drogo

No drogo, drogo jak pieron
Zostało mi jeszcze ok płowy, zobaczymy, ale szału nie ma narazie....to juz po Jantarze szybciej rosły chyba...


A co sie stało,że tak na gwałt potrzebujesz jakiegos przyspieszacza? ciachnęłś kilka cm czy chcesz jeszcze więcej

Napisane przez sylvi300

u mnie też przyrostu jakiegoś super nie było

No i drugi glos na nie bardzo

[smutna_dziewczyna]

Napisane przez weegirl

Hmm... no to ciekawe, czy znajdzie się osoba, u której Khadi wpłynęło pozytywnie na porost Bo jak na olejek, który będzie po prostu pielęgnował włosy, byłoby strasznie drogo

U mnie też z olejem Khadi rewelacji nie było. Włosy bardzo po nim wypadały, więc poszedł w odstawkę

[enka999]

dziewczyny mam pytanie: czy jak zostawię np po nocy olej na włosach i pójdę się opalać to jest on jakimś zabezpieczeniem przed promieniami słońca?

[izus_86]

Napisane przez vyenna

Emulsja a płyn do kąpieli to co innego.
Ja też ją mam, kupioną przez przypadek. Próbowałam jako odżywki d/s (nie sprawdziła się), jako odżywka b/s w małych ilościach się w miarę sprawdza, ale jeszcze nie znalazłam jej dobrego zastosowania.

A może według przeznaczenia na ciało

Napisane przez Czarna Orchidea

ja dzisiaj na noc miałam khadi na skalp i na dlugość alverde paczula :P mam nadzieje, ze odstawienie tego paskudnego szamponu przywroci moje włosy do ładu.

A jaki szampon Ci zaszkodził? Ten Eva Natura z czarną rzepą

Napisane przez Rvda88

Skończyłam właśnie buteleczkę Alterry limonkowej, mojego pierwszego oleju i musze teraz rozejrzeć się za czymś ciekawym... Ogólnie po odstawieniu prostownicy (stosowana min. 5 x w tygodniu przez prawie pół roku!) i olejowaniu widze poprawę stanu moich włosów, ale to wciąż nie jest dobry stan W ogóle po pierwszym olejowaniu i tylko zmyciu oleju 1 raz szamponem z sls-em (taki miałam), rano miałam skręcone włosy, co potem, kiedy zmywałam olej szamponem bez silikonów + odzywką Alterry juz nigdy nie wystapiło... Myślicie, że jednak służyłyby mi szampony z sls-ami, a szkodzić może odżywka z alkoholem?

Przepraszam za moje pytanie, bo może sie wydać banalne, ale czytając Twój post odniosłam wrażenie, że mylą Ci się SLSy z silikonami?

[weegirl]

Napisane przez sylvi300

u mnie też przyrostu jakiegoś super nie było

Napisane przez smutna_dziewczyna

U mnie też z olejem Khadi rewelacji nie było. Włosy bardzo po nim wypadały, więc poszedł w odstawkę

O, wielkie dzięki. To chyba ten olejek sobie odpuszczę. Może łopianowy albo Sesę wypróbuję...

Napisane przez enka999

dziewczyny mam pytanie: czy jak zostawię np po nocy olej na włosach i pójdę się opalać to jest on jakimś zabezpieczeniem przed promieniami słońca?

Tak, niektóre oleje stanowią naturalny filtr, np. kokosowy, czy olej monoi, który jest na jego bazie. Ale są też różne odżywki bez spłukiwania z filtrem UV, np. dwufazowe psikadło Gliss Kur z keratyną (takie fioletowe).

Napisane przez anastazjaaa2

No drogo, drogo jak pieron
Zostało mi jeszcze ok płowy, zobaczymy, ale szału nie ma narazie....to juz po Jantarze szybciej rosły chyba...


A co sie stało,że tak na gwałt potrzebujesz jakiegos przyspieszacza? ciachnęłś kilka cm czy chcesz jeszcze więcej

Jantara zamierzam wypróbować, mam 2 buteleczki, nie wiedziałam nawet, że może mi się przydać Fryzjerka mnie skrzywdziła. I to bardzo Tak bardzo, że do poprzedniej długości będę wracać 3-4 lata (ale stawiam na cztery ). Jestem totalnie załamana, cały dzień przepłakałam. Bez tych włosów czuję się całkiem łysa. Wszyscy mnie pocieszają ale ja wiem, że dopóki nie dobiję do poprzedniej długości, to będę strasznie niezadowolona z włosów. Wiem, że ludziom się zdarzają gorsze tragedie, ale szczerze mówiąc to czuję się nie do opisania źle. A najgorsze jest to, że to moja własna wina

[Czarna Orchidea]

Wee no ja Cię rozumiem to może radical?u mnie bardzo dużo urosły,ale ofc nie mierzę... moje się beznadziejnie wywijają,gorzej niż wcześniej. i to moja wina,bo mi się strzyżenia zachciało. nie wiem jak Cię pocieszyć

[anastazjaaa2]

Napisane przez weegirl

Jantara zamierzam wypróbować, mam 2 buteleczki, nie wiedziałam nawet, że może mi się przydać Fryzjerka mnie skrzywdziła. I to bardzo Tak bardzo, że do poprzedniej długości będę wracać 3-4 lata (ale stawiam na cztery ). Jestem totalnie załamana, cały dzień przepłakałam. Bez tych włosów czuję się całkiem łysa. Wszyscy mnie pocieszają ale ja wiem, że dopóki nie dobiję do poprzedniej długości, to będę strasznie niezadowolona z włosów. Wiem, że ludziom się zdarzają gorsze tragedie, ale szczerze mówiąc to czuję się nie do opisania źle. A najgorsze jest to, że to moja własna wina

biedna