Koty - część VIII - Strona 165 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-07, 11:26   #4921
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Kotka w ciąży. W poniedziałek będę dzwonić po wetach, ale przynajmniej jeden w okolicy mi to zrobi to się nie martwię. Niestety muszę to zrobić, to ostatnia kotka a tak to wszystkie wyciachane mam.
niedawno odzywała się do mnie koleżanka, że w stajni, gdzie ona jeździ konno jest kotka w ciąży no i co robić? Ja jej mówię- jechać do Koterii i sterylizować
Ale jak to? Kotkę w ciąży?
No tak, normalnie
Ale mam zabić kociaczki?
Nie ty je zabijesz przecież
Ale to okrutne
Lepiej zrobić sterylkę aborcyjną, niż potem się martwić, że się nie znajdą domy dla kociąt
Nie nie, na pewno się znajdą


W końcu jakaś dziewczyna wzięła do siebie kotkę na czas ciąży i odchowania kociaków, kotka urodziłą dopiero chyba po 2 tyg, więc wcale nie była jeszcze w TAK zaawansowanej ciąży, urodziła dwa czarne i dwa czarne vany. No niby fajnie, ale nie jestem pewna, czy tak łatwo im znajdą domy... One myślały, że się urodzą trikolorki, bo się jakiś rudy kocur kręcił w okolicy, no ale się przeliczyły
https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/...13843887_n.jpg
Wczoraj w necie widziałam akcję z kotką Pandą, która mieszkała na dworcu w Wałczu i też jest w ciąży, jakaś fundacja ją złapała i chcą sterylizować aborcyjnie, a na fb cała masa obrońców życia- jak tak możecie, jesteście rzeźnikami, a nie fundacją... No ku**a mać Niech każdy z tych obrońców weźmie adoptuje cały miot kociąt, jeśli jest takim obrońcą życia!
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 11:32   #4922
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Jakie cudne kluseczki sama bym wzięła takiego bielucha

Esfira, masz rację, lepiej pomyśleć zawczasu. W temacie: kolega, który wziął od nas jedną kotkę jeszcze jej nie wysterylizował. Miszka na wsi i kotka jest wychodząca - rzekomo tylko na podwórko. Tylko czekam na nius o kociętach Milion razy mu kazałam ciachnąć kotkę i zarzekal się, ze to zrobi. A teraz powiedzial, ze w razie czego to sie kociaki rozda. Ciekawe co zrobi jak bedzie ich 6?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 11:33   #4923
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część VIII

Kotka już ciachnięta, za dwie godziny ją odbieram .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 11:44   #4924
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

super szybko
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 11:50   #4925
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część VIII

Ja jestem szybka .
Zawiozłam ją przed 10, szybko się uwinęli i udało się, że mogę ją dziś odebrać, bo wstępnie umawiałam się na odbiór jutro przed południem.
Fajnie, całe towarzystwo okoliczne wyciachane .

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Esfira sytuacja z obrońcami komiczna.
Ja szanuję czyjeś poglądy, ale też chciałabym, żeby moje poparcie dla sterylek aborcyjnych szanowano... Mój wybór, moje sumienie, komuś szkoda kociąt to niech je przygarnia, mi szkoda tych kotów, które już są, wolę dokarmiać te dorosłe, niż mieć kolejne nowe małe słodkie a tamte przegonić chyba, na dodatkowe 6 w porywach do 10 mnie nie stać, lepiej było ciachnąć. Dobrze, że się dała w końcu złapać.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 11:51   #4926
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Esfira, masz rację, lepiej pomyśleć zawczasu. W temacie: kolega, który wziął od nas jedną kotkę jeszcze jej nie wysterylizował. Miszka na wsi i kotka jest wychodząca - rzekomo tylko na podwórko. Tylko czekam na nius o kociętach Milion razy mu kazałam ciachnąć kotkę i zarzekal się, ze to zrobi. A teraz powiedzial, ze w razie czego to sie kociaki rozda. Ciekawe co zrobi jak bedzie ich 6?
To jest powód, dla którego jestem za sterylizacją aborcyjną. Nawet gdybyś podpisała z nim umowę, mogłabyś mu tylko nadmuchać.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 11:53   #4927
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Jakie cudne kluseczki sama bym wzięła takiego bielucha

Esfira, masz rację, lepiej pomyśleć zawczasu. W temacie: kolega, który wziął od nas jedną kotkę jeszcze jej nie wysterylizował. Miszka na wsi i kotka jest wychodząca - rzekomo tylko na podwórko. Tylko czekam na nius o kociętach Milion razy mu kazałam ciachnąć kotkę i zarzekal się, ze to zrobi. A teraz powiedzial, ze w razie czego to sie kociaki rozda. Ciekawe co zrobi jak bedzie ich 6?
no ku**a pewnie będzie tak, jak mówisz
Przynajmniej będziesz mogła powiedzieć- a nie mówiłam, ale co to za satysfakcja, jak będą małe kociaki, któe będzie trzeba rozdać byle komu. Ludzie czasem są jak dzieci, jedna operacja, tydzień kot dochodzi do siebie, kosztuje to niezbyt dużo w sumie, a się bedą opierać i zwlekać, jakby to było niewiadomo co
dlatego lepiej podpisywac zobowiązania adopcyjne, jak coś jest na papierze, to ludzie się trochę bardziej słuchają
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 12:02   #4928
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ja jestem szybka .
Zawiozłam ją przed 10, szybko się uwinęli i udało się, że mogę ją dziś odebrać, bo wstępnie umawiałam się na odbiór jutro przed południem.
Fajnie, całe towarzystwo okoliczne wyciachane .

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Esfira sytuacja z obrońcami komiczna.
Ja szanuję czyjeś poglądy, ale też chciałabym, żeby moje poparcie dla sterylek aborcyjnych szanowano... Mój wybór, moje sumienie, komuś szkoda kociąt to niech je przygarnia, mi szkoda tych kotów, które już są, wolę dokarmiać te dorosłe, niż mieć kolejne nowe małe słodkie a tamte przegonić chyba, na dodatkowe 6 w porywach do 10 mnie nie stać, lepiej było ciachnąć. Dobrze, że się dała w końcu złapać.
Moni co z tą kotką zrobisz? Wypuszczasz ją od razu? Ona będzie w kubraku czy bez?

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
no ku**a pewnie będzie tak, jak mówisz
Przynajmniej będziesz mogła powiedzieć- a nie mówiłam, ale co to za satysfakcja, jak będą małe kociaki, któe będzie trzeba rozdać byle komu. Ludzie czasem są jak dzieci, jedna operacja, tydzień kot dochodzi do siebie, kosztuje to niezbyt dużo w sumie, a się bedą opierać i zwlekać, jakby to było niewiadomo co
dlatego lepiej podpisywac zobowiązania adopcyjne, jak coś jest na papierze, to ludzie się trochę bardziej słuchają
1.Moje pojęcie nt adopcji i wydawania kociąt było zerowe jeszcze pół roku temu. Ba, ogólnie nt kotów było zerowe. Wcale nie byłam przygotowana na kota w domu! I dziękuje Wam dziewczyny za wsparcie i wiedzę
Rybiorka tu nie ma, ale jej szczególnie dziekuję za namówienie na barfa. Mam inna kotkę odkąd je mięso.
2. To kolega z pracy, wykształcony, na kierowniczym stanowisku. Nie spodziewałam się tego po nim... Suke ciachnął, kocura też i tylko ta kicia mu została.
Kiedyś zarzekał się, że suki nie bedzie sterylizował. Śmiałam sie z niego, dokuczałam mu też trochę, podsyłałam artykuły. Po pierwszej cieczce natychmiast suka pojechała na sterylkę.
Nie wiem jak wygląda sytuacja z kotką? Czy miala juz ruje?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 12:04   #4929
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

I nie przeszkadza mu, jak się drze po nocach?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 12:13   #4930
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
I nie przeszkadza mu, jak się drze po nocach?
Ostatnio mam taki sajgon w pracy, że nawet nie miałam kiedy zapytać
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 12:29   #4931
Bela03
Zadomowienie
 
Avatar Bela03
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 525
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość

Wczoraj w necie widziałam akcję z kotką Pandą, która mieszkała na dworcu w Wałczu i też jest w ciąży, jakaś fundacja ją złapała i chcą sterylizować aborcyjnie, a na fb cała masa obrońców życia- jak tak możecie, jesteście rzeźnikami, a nie fundacją... No ku**a mać Niech każdy z tych obrońców weźmie adoptuje cały miot kociąt, jeśli jest takim obrońcą życia!
Ostatnio na fb, chyba Czarnej owcy pana kota, jedna osoba oskarżała ich o nieodpowiedzialność bo nie zabili ślepego miotu Sterylizacja aborcyjna to całkowicie inna rzecz, ale mordowanie już urodzonych to jest czyste bestialstwo i nie wiem czemu jest dopuszczone prawnie w ogóle.
U mnie na wsi to samo ze sterylizacją, sąsiedzi mieli nawet rozrywkę ze zgadywaniem z kim suczka jest w ciąży. Na szczęście okazało się, że nie jest.
Za to ciachnęłam im kocura, jest szczęśliwszy teraz
Bela03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 12:38   #4932
ziazik
Rozeznanie
 
Avatar ziazik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Bela03 Pokaż wiadomość
Ostatnio na fb, chyba Czarnej owcy pana kota, jedna osoba oskarżała ich o nieodpowiedzialność bo nie zabili ślepego miotu Sterylizacja aborcyjna to całkowicie inna rzecz, ale mordowanie już urodzonych to jest czyste bestialstwo i nie wiem czemu jest dopuszczone prawnie w ogóle.
Optyka nieco się zmienia, jak się ma do czynienia z setkami kociąt rocznie, w tym większość znaleziona chora i na skraju wyniszczenia Wiadomo, że wolałabym, żeby wszystkie kocięta miały zapewnione szczęśliwe życie i żeby nie trzeba było takich decyzji podejmować, ale na dziś jestem i za sterylką aborcyjną i za usypianiem ślepych miotów.

Przykład jednego z wielu kociaków, zgłoszonych zeszłej wiosny, ta kotka i tak była w niezłym stanie, udało się uratować oba oczka, ale przez bardzo drastyczne leczenie - łącznie z rozrywaniem zasklepiających się powiek...

O, znalazłam jej zdjęcie, jak podrosła
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1000x1000.jpg (58,8 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1000x1000 2.jpg (51,2 KB, 22 załadowań)

Edytowane przez ziazik
Czas edycji: 2014-04-07 o 12:48
ziazik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 13:08   #4933
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część VIII

W klatce aż do ściągnięcia szwów, chyba, że dał rozpuszczalne i wypuszczam. Tak samo jak było z pozostałymi kotami.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 13:15   #4934
sheena84
Rozeznanie
 
Avatar sheena84
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 808
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Suvia Pokaż wiadomość
ale leżała w wannie czy obok, patrząc na swoje dzieło?
hehe obok na chodniczku ale zadowolona byla nawet jak sie jej spytalam kto zaplaci rachunek za wode (zart)
sheena84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 13:21   #4935
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Bela03 Pokaż wiadomość
Ostatnio na fb, chyba Czarnej owcy pana kota, jedna osoba oskarżała ich o nieodpowiedzialność bo nie zabili ślepego miotu Sterylizacja aborcyjna to całkowicie inna rzecz, ale mordowanie już urodzonych to jest czyste bestialstwo i nie wiem czemu jest dopuszczone prawnie w ogóle.
U mnie na wsi to samo ze sterylizacją, sąsiedzi mieli nawet rozrywkę ze zgadywaniem z kim suczka jest w ciąży. Na szczęście okazało się, że nie jest.
Za to ciachnęłam im kocura, jest szczęśliwszy teraz
kiedyś w lecznicy dzika kotka czekająca na sterylizację się okociła... Trzeba było je uśpić, kotka dzika, więc nie dałoby się jej wziąć do domu na odchowanie maluchów, odchować nowonarodzonych kociąt na butelce się praktycznie nie da, nie było innego wyjścia Przypuszczam, że takie sytuacje mają częsciej miejsce.
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 13:29   #4936
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
kiedyś w lecznicy dzika kotka czekająca na sterylizację się okociła... Trzeba było je uśpić, kotka dzika, więc nie dałoby się jej wziąć do domu na odchowanie maluchów, odchować nowonarodzonych kociąt na butelce się praktycznie nie da, nie było innego wyjścia Przypuszczam, że takie sytuacje mają częsciej miejsce.

Wiesz jak jest na wsiach: do worka i do rzeki
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 13:38   #4937
Bela03
Zadomowienie
 
Avatar Bela03
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 525
Dot.: Koty - część VIII

Ja wychodzę z założenia, że jak się urodziło już to trzeba ratować jak się da. Ludzkich dzieci wczesniaków bez serca nie zabijamy tylko trzymamy w stanie wegetatywnym, to czemu koty mielibysmy?

Rozumiem, że kotów są setki, co roku w mieście, ale jeśli kot nie jest nawet chory, tylko mały to ma większe szanse na adopcje niż jego bardziej schorowany kolega.
Bela03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 13:44   #4938
meire
Zakorzenienie
 
Avatar meire
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez iwona1110 Pokaż wiadomość
To prawda. Według nowych zaleceń szczepionki podaje się w nogę a nawet w ogon. Jest to związane z ryzykiem powstania mięsaka poszczepiennego. Jeżeli takie coś zaistnieje łatwiej wyciąć to z nogi lub ją amputować niż z karku.
Suzi dostała ostatnio w kark na wściekliznę... aż jestem w szoku... 17-tego jadę szczepić Olimpię... zapytam o to...

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Jakie cudne kluseczki sama bym wzięła takiego bielucha

Esfira, masz rację, lepiej pomyśleć zawczasu. W temacie: kolega, który wziął od nas jedną kotkę jeszcze jej nie wysterylizował. Miszka na wsi i kotka jest wychodząca - rzekomo tylko na podwórko. Tylko czekam na nius o kociętach Milion razy mu kazałam ciachnąć kotkę i zarzekal się, ze to zrobi. A teraz powiedzial, ze w razie czego to sie kociaki rozda. Ciekawe co zrobi jak bedzie ich 6?
brak słów... ciekawe skąd się biorą przepełnione schroniska, skoro tak łatwo wydać kocięta...

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Kotka już ciachnięta, za dwie godziny ją odbieram .
Cudownie.. cieszę się, że wszystko się udało..
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...





Zuzka - ur. 19.11.2009

Julcia - 08.11.2013

II - 22.05.2014

Natalka - 28.01.2015

16.01.2015


meire jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 13:52   #4939
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Przyjechały nowe puszeczki Zobaczymy czy coś kitakom posmakuje I mały woreczek suchej Applaws dla kociąt. Nie wiem czemy wydaje mi się, że karma dla kociąt będzie lepsza? Też tak macie?

btw mam nową znajomą kociarrrę I też woli koty od dzieciątek Wyczuła mnie, bo sama przyszła z takim pytaniem. Czy ja juz wyglądam na starą pannę ze stadem kotów?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 14:13   #4940
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Bela03 Pokaż wiadomość
Ja wychodzę z założenia, że jak się urodziło już to trzeba ratować jak się da.
A na kim ma ciążyć odpowiedzialność odchowania kociąt? Człowiek decyduje o ciąży, kot nie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 14:33   #4941
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A na kim ma ciążyć odpowiedzialność odchowania kociąt? Człowiek decyduje o ciąży, kot nie.
No jak to na kim Malla, przecież jest TYLE domów, do których można oddać kotki i będą z otwartymi ramionami wszyscy brać
Jestem za sterylizacją w ciąży. Więcej kotów nie jest nikomu potrzebne, już jest ich zbyt wiele.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 14:37   #4942
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez sheena84 Pokaż wiadomość
hehe obok na chodniczku ale zadowolona byla nawet jak sie jej spytalam kto zaplaci rachunek za wode (zart)
no to tym bardziej była zadowolona, wiadomo, że Ty



co do sterylki ab. - ja pamiętam swój szok, jak pierwszy raz o tym wyjściu usłyszałam. ale to był szok kogoś kto z kotami nigdy wcześniej nie miał do czynienia, kto się sytuacją zwierzaków tak naprawdę głębiej nie interesował. No, młoda i głupia byłam. Ale jak ktoś oponuje, pomimo wytłumaczenia mu jak sytuacja wygląda i wyłuszczenia, że to jest po prostu "mniejsze zło" - to też by mi witki opadły, to już jest mur beton po prostu
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 14:59   #4943
ziazik
Rozeznanie
 
Avatar ziazik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Bela03 Pokaż wiadomość
Ja wychodzę z założenia, że jak się urodziło już to trzeba ratować jak się da. Ludzkich dzieci wczesniaków bez serca nie zabijamy tylko trzymamy w stanie wegetatywnym, to czemu koty mielibysmy?

Rozumiem, że kotów są setki, co roku w mieście, ale jeśli kot nie jest nawet chory, tylko mały to ma większe szanse na adopcje niż jego bardziej schorowany kolega.
Bo mimo wszystko człowiek to człowiek, a kot to kot. Zresztą ja jestem również zwolenniczką aborcji i eutanazji, choć wolałabym, żeby obywało się to bez nadużyć, co pewnie nie jest możliwe

Kotów w mieście są co roku tysiące, w samym Wrocławiu populację wolnobytujących kotów szacuje się na ok. 50 000. Z tego te 200, czy 300 wysterylizowanych rocznie przez kilka fundacji to śmieszny promil...
Właśnie dlatego, że tyle jest małych kociąt do adopcji, te, które znalezione są już jako odrośnięte i chore, tak długo czekają na swoje domy, a często nigdy ich nie mogą doczekać.
Mamy teraz w stowarzyszeniu kotkę, która lada dzień się okoci i miot zostanie uśpiony. Nie dlatego, że te kotki by się nie wyadoptowały, ale właśnie dlatego, że mamy w domach tymczasowych jeszcze około 30 kotów z zeszłego roku, których nie udało się wyadoptować, a już wkrótce zaczniemy dostawać zgłoszenia o tegorocznych błąkających się, chorych kociakach na terenie całego miasta.
ziazik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 15:09   #4944
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Strasznie to jest przykre Uważam, że lepiej zapobiegać niechcianemu rozmnażaniu niz później usypiać maluchy Szkoda... wiem, że tak musi być, ale i tak mi smutno.

Oglądałam w weekend adopcje po amerykańsku. 30 kotków wydanych nie wiadomo komu w centrum handlowym. Z zastrzeżeniem, że moga je oddac jak im nie będzie pasowało
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 15:13   #4945
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez ziazik Pokaż wiadomość
Bo mimo wszystko człowiek to człowiek, a kot to kot. Zresztą ja jestem również zwolenniczką aborcji i eutanazji, choć wolałabym, żeby obywało się to bez nadużyć, co pewnie nie jest możliwe

Kotów w mieście są co roku tysiące, w samym Wrocławiu populację wolnobytujących kotów szacuje się na ok. 50 000. Z tego te 200, czy 300 wysterylizowanych rocznie przez kilka fundacji to śmieszny promil...
Właśnie dlatego, że tyle jest małych kociąt do adopcji, te, które znalezione są już jako odrośnięte i chore, tak długo czekają na swoje domy, a często nigdy ich nie mogą doczekać.
Mamy teraz w stowarzyszeniu kotkę, która lada dzień się okoci i miot zostanie uśpiony. Nie dlatego, że te kotki by się nie wyadoptowały, ale właśnie dlatego, że mamy w domach tymczasowych jeszcze około 30 kotów z zeszłego roku, których nie udało się wyadoptować, a już wkrótce zaczniemy dostawać zgłoszenia o tegorocznych błąkających się, chorych kociakach na terenie całego miasta.
Też jestem za (rozsądną, co na pewno nie miałoby miejsca) aborcją i eutanazją, a także za większą możliwością sterylizacji. Niby wazektomia legalna, ale jakie wymagania są, a kobieta w ogóle nie może

I weź tutaj wysterylizuj wszystkie i zapewnij dom wszystkim
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 15:18   #4946
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Bela03 Pokaż wiadomość
Ja wychodzę z założenia, że jak się urodziło już to trzeba ratować jak się da. Ludzkich dzieci wczesniaków bez serca nie zabijamy tylko trzymamy w stanie wegetatywnym, to czemu koty mielibysmy?
co do tych ludzkich dzieci to dyskusja na inny wątek, ale eutanazja ludzi jest zabroniona i szczerze mówiąc nie wiem, co jest bardziej bezduszne, czy uśpienie kociaka, czy trzymanie chorego dziecka przy życiu

Cytat:
Napisane przez ziazik Pokaż wiadomość
B
Mamy teraz w stowarzyszeniu kotkę, która lada dzień się okoci i miot zostanie uśpiony. Nie dlatego, że te kotki by się nie wyadoptowały, ale właśnie dlatego, że mamy w domach tymczasowych jeszcze około 30 kotów z zeszłego roku, których nie udało się wyadoptować, a już wkrótce zaczniemy dostawać zgłoszenia o tegorocznych błąkających się, chorych kociakach na terenie całego miasta.
a nie mozecie jej teraz wysterylizować? Uśpienie miotu to ostateczność Jeśli by się udało ją wysterylizować, to można by tego uniknąć
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 15:28   #4947
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty - część VIII

absolutnie jestem i za sterylką aborcyjną i za usypianiem ślepych miotów. Liczba bezdomnych zwierząt w Polsce jest duża, każdy osobnik zdolny do rozmnażania przyczynia się do wzrostu tej liczby w postępie geometrycznym. A pieniędzy na opiekę nie ma, schrony przepełnione, świadomość Polaków na temat opieki nad pupilami puka w dno od spodu. To może nie jest cudowne wyjście, ale trzeba patrzeć perspektywicznie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 15:34   #4948
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez iwona1110 Pokaż wiadomość
To prawda. Według nowych zaleceń szczepionki podaje się w nogę a nawet w ogon. Jest to związane z ryzykiem powstania mięsaka poszczepiennego. Jeżeli takie coś zaistnieje łatwiej wyciąć to z nogi lub ją amputować niż z karku.
no wlasnie :banghead:
Do mnie TZ dzis przy sniadaniu, ze Mlody dostal ostatnia szczepionke w kark, a przeciez zawsze w noge dawali i zamarlam




Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
[/COLOR]Już zaatakowałam Iwonę na gg i się dowiedziałam, że chodzi o wszystkie szczepienia. To chyba nie będę szczepić Młodej wcale, bo którą mam łapę wybrać? Ogon potrzebny. Eh.
biedna Milka :p tez na poczatku myslalam, ze tylko na wscieklizne. Ja na wscieklizne nie szczepie. Tylko bialaczka + ta potrojna.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 17:01   #4949
Bela03
Zadomowienie
 
Avatar Bela03
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 525
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A na kim ma ciążyć odpowiedzialność odchowania kociąt? Człowiek decyduje o ciąży, kot nie.
Na tych, którzy równocześnie ratują za wszelkie pieniądze schorowane kotki. Nie można na jedno mieć pieniądze, serce i miejsce, a drugie dlatego, że ślepe to już nie. Jak dla mnie zabicie cierpiącego, schorowanego kota ma uzasadnienie i moralne i ekonomiczne, zabijanie ślepego miotu już nie. Ludzie nie zaadoptują dorosłego kota w większości bo wolą malucha i tu moja rodzina też ejst winna. Nie chcemy dorosłego.

Cytat:
Napisane przez ziazik Pokaż wiadomość
Mamy teraz w stowarzyszeniu kotkę, która lada dzień się okoci i miot zostanie uśpiony.
Czemu nie sterylizacja aborcyjna?

W moim mieście sterylizacja bezdomnych kotów jest darmowa, mimo to, schronisko i miasto nic w tym kierunku nie robi. Co z tego, że ludzie poniżej jakiegoś dochodu mają darmową sterylizację zwierzaków jak nikt im o tym nie powie? To samo czipowanie. To wszystko u nas nie jest kwestia kasy tylko całkowitego braku chęci i małych możliwości grupki coś robiącej. Nie wiem co trzeba zeby coś się z tym zmieniło. Ale po prawie dwóch latach działania w organizacji starającej się coś zmienić witki mi opadają.
Bela03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 18:59   #4950
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Bela03 Pokaż wiadomość
Na tych, którzy równocześnie ratują za wszelkie pieniądze schorowane kotki. Nie można na jedno mieć pieniądze, serce i miejsce, a drugie dlatego, że ślepe to już nie. Jak dla mnie zabicie cierpiącego, schorowanego kota ma uzasadnienie i moralne i ekonomiczne, zabijanie ślepego miotu już nie. Ludzie nie zaadoptują dorosłego kota w większości bo wolą malucha i tu moja rodzina też ejst winna. Nie chcemy dorosłego.
chyba nie wierzysz w to, że tych małych kociaków zabraknie kiedyś
właśnie fajnie by było, gdyby kociaków bytła taka ilość, jaka zdąży znaleźć dom, zanim z małego słodkiego kociaka zrobi się dorosłym kotem, którego nikt nie chce...
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-10 10:30:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.