Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonają! - Strona 165 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-26, 19:26   #4921
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Właściwie to nie wiem dlaczego nie szczepią - z pobieżnego researchu wynika że ocenia się skuteczność tej szczepionki jako niską i od 1998 nie jest zalecana. Muszę to omówić z naszym pediatrą i jakimś polskim lekarzem dla pewności.
Hmmmm nisko skuteczna? A zachorowania na gruźlicę strasznie spadły, w sumie bardzo mało przypadków się zdarza. A wiecie, że w takiej ślinie z chodniku prątki gruźlicy mogą przeżyć pół roku. Masakra.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-26, 21:58   #4922
HaGie
Zadomowienie
 
Avatar HaGie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Ło matko, strasznie dużo na raz. A dlaczego na gruźlice nie szczepią? Taka straszna choroba, mocno zakaźna. Może warto by doszczepić jakbyście byli w PL, albo u Was dodatkowo wykupić.

W UK na gruźlicę też nie szczepią, ale swoją młodą w PL zaszczepiłam. Nasza pediatra w PL jest specjalistą od chorób zakaźnych i powiedziała, że warto zaszczepić.

Jak tam zdrówko. Ja wczoraj byłam u lekarza i się okazało, że mam zapalenie oskrzeli, dał antybiotyk na tydzień i powiedział, że jeżeli nie przejdzie, to mam wrócić po skierowanie na prześwietlenie, mam nadzieję, że jednak nie wyjdzie z tego jakieś zapalenie płuc. Sama jestem ciekawa, gdzie ja się tak doprawiłam

Dobra, lecę do wanny, bo dopiero z angielskiego niedawno wróciłąm. FAjnie dziś było
__________________
-3kg

99-->96
-->66
HaGie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-26, 22:13   #4923
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Hmmmm nisko skuteczna? A zachorowania na gruźlicę strasznie spadły, w sumie bardzo mało przypadków się zdarza. A wiecie, że w takiej ślinie z chodniku prątki gruźlicy mogą przeżyć pół roku. Masakra.
Niestety jakiś czas temu czytałam że gruźlica w Polsce wraca -czy też zbyt wcześnie obwieszczone jej pokonanie Zgłębiając temat doczytałam że około 1/3 populacji zetknęła się z prątkami - tylko przy normalnej odporności choroba się nie rozwija. Co ciekawe w Niemczech mimo braku szczepień zapadalność na gruźlicę jest ok 4-krotnie niższa niż w Polsce.

Ależ sobie temat znalazłam na wieczór Po drodze zgłębiłam też temat odry - ostatnio Niemcy żyją śmiercią 18 miesięcznego chłopca - nie szczepionego na odrę Sporo rodziców (co dziwne dobrze wykształconych i sytuowanych) nie szczepiło na nią dzieci (lub olało kolejne dawki). Dziś byłam świadkiem jak ojciec z nastoletnim synem wpadł do przychodni z pretensją że nie da się od ręki podać kolejnych dawek (a sprawę zaniedbał przez X lat) Generalnie tu nie ma żadnego obowiązkowego szczepienia - i ludzie kombinują. A efekty bywają tragiczne.
Zresztą z różyczką też jest problem - wiele kobiet nie szczepionych przez mądrych rodziców ma problem gdy zachodzi w ciążę. Choć raz w czasie mojej ciąży polska profilaktyka została pochwalona
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-26, 22:29   #4924
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

po coś szczepionki wymyślono także zawsze lepiej zaszczepić już nawet nie po to by dziecko nie chorowało ale nawet jak zachoruje to łagodniej przechodzi Ja tam wyjątkowo nieodporna byłam na wirus ospy zazwyczaj albo dzieci chorują na ospę albo na półpaśca(ten sam wirus) ja tam miałam ospę a potem chyba 6 klasie podstawówki wszyscy mieli ospę, to ja już nie mogłam i miałam półpaśca

Dziewczyny kupiłam eyeliner w żelu i pędzelek także będę malować kreski no i farbe do włosów ale ja to tępa dzida jestem, od dłuższego czasu wybieram coraz jaśniejsze brązy by to jakoś chytało tak jak chce to teraz wybrałam ciemny chłodny brąz i wszystko pójdzie się ...

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Wgl mnie rozbraja jak nasze organizmy sa skonstruowane. Większość z tych chorób zakaźnych wieku dziecięcego albo zabije( przy teraźniejszej medycynie to nie ale kiedyś) albo przejdziesz i jesteś odporna na całe zycie Typowa selekcja naturalna, silniejszy organizm przeżyje..
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-26, 23:23   #4925
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Siema dziewczynki
Ja znowu cały dzień w pracy

Zdrówka wszystkim chorym

Joanna a Ty w Uk mieszkasz? Czy coś mi się pomyliło

Tylko łóżeczko mi się marzy...
Dobranoc
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-26, 23:25   #4926
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Ashya patrząc z tej perspektywy - poród też był selekcją naturalną- i dla matki i dla dziecka Jednak cieszę się że żyję w XXI wieku - i dlatego zaskakuje mnie jak wiele osób odrzuca zdobycze medycyny w imię... no właśnie nie wiadomo czego bądź natury

W ogóle wczoraj w Wiadomościach był materiał o 200-kg kobiecie - w kontekście tego ze polskie szpitale nie są przygotowane do pomocy takim osobom. Trochę mną wstrząsneło - bo z jednej strony ciężko sobie wyobrazić jak ktoś się do takiego stanu doprowadza ale z drugiej ....Jak się nie pilnować to kilogramy lecą w górę nie wiadomo kiedy


Za mną Skalpel 6/30 (tym samym pierwszy tydzień regularnego treningu ukończony) oraz karne boczki/pośladki z TR (za ciacho zjedzone na podwieczorek). Oraz spacer od lekarza - ok 1h. Jedzenie na 3 ale za to kolacyjka wzorowa - surówka marchew/jabłko plus dwa jajka na twardo

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
Siema dziewczynki
Ja znowu cały dzień w pracy

Zdrówka wszystkim chorym

Joanna a Ty w Uk mieszkasz? Czy coś mi się pomyliło

Tylko łóżeczko mi się marzy...
Dobranoc
W Niemczech
Dobranoc
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 00:18   #4927
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Niestety jakiś czas temu czytałam że gruźlica w Polsce wraca -czy też zbyt wcześnie obwieszczone jej pokonanie Zgłębiając temat doczytałam że około 1/3 populacji zetknęła się z prątkami - tylko przy normalnej odporności choroba się nie rozwija. Co ciekawe w Niemczech mimo braku szczepień zapadalność na gruźlicę jest ok 4-krotnie niższa niż w Polsce.

Ależ sobie temat znalazłam na wieczór Po drodze zgłębiłam też temat odry - ostatnio Niemcy żyją śmiercią 18 miesięcznego chłopca - nie szczepionego na odrę Sporo rodziców (co dziwne dobrze wykształconych i sytuowanych) nie szczepiło na nią dzieci (lub olało kolejne dawki). Dziś byłam świadkiem jak ojciec z nastoletnim synem wpadł do przychodni z pretensją że nie da się od ręki podać kolejnych dawek (a sprawę zaniedbał przez X lat) Generalnie tu nie ma żadnego obowiązkowego szczepienia - i ludzie kombinują. A efekty bywają tragiczne.
Zresztą z różyczką też jest problem - wiele kobiet nie szczepionych przez mądrych rodziców ma problem gdy zachodzi w ciążę. Choć raz w czasie mojej ciąży polska profilaktyka została pochwalona
Ja jestem baaaardzo przeciwna szczepieniom. Tzn. Obowiazkowemu szczepieniu bo jak ktoś chce to jego wola. Ja jestem nie szczepiona na nic. U mnie w rodzinie nikt nie miał podanej szczepionki od 4pokolen (licząc moich dziadków którzy mieli wybór i dostęp do szczepionek a mimo to nie szczepili). Mój syn tez jest nie zaszczepiony. Nawet oświadczenie pisaliśmy do Sanepidu razem z Tzem w tej sprawie
Co ciekawe moja babcia jako jedyna w rodzinie z wykształceniem medycznym specjalnie zarażała swoje córki a potem mnie takimi chorobami jak różyczka czy ospa. kiedyś to było często praktykowane ze jak jedno dziecko w klasie chorowało np.na ospę to rodzice puszczali zdrowe dzieci w odwiedziny specjalnie żeby się zaraził y i łagodnie przechorowały.

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashya_ Pokaż wiadomość
po coś szczepionki wymyślono także zawsze lepiej zaszczepić już nawet nie po to by dziecko nie chorowało ale nawet jak zachoruje to łagodniej przechodzi Ja tam wyjątkowo nieodporna byłam na wirus ospy zazwyczaj albo dzieci chorują na ospę albo na półpaśca(ten sam wirus) ja tam miałam ospę a potem chyba 6 klasie podstawówki wszyscy mieli ospę, to ja już nie mogłam i miałam półpaśca

Dziewczyny kupiłam eyeliner w żelu i pędzelek także będę malować kreski no i farbe do włosów ale ja to tępa dzida jestem, od dłuższego czasu wybieram coraz jaśniejsze brązy by to jakoś chytało tak jak chce to teraz wybrałam ciemny chłodny brąz i wszystko pójdzie się ...

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Wgl mnie rozbraja jak nasze organizmy sa skonstruowane. Większość z tych chorób zakaźnych wieku dziecięcego albo zabije( przy teraźniejszej medycynie to nie ale kiedyś) albo przejdziesz i jesteś odporna na całe zycie Typowa selekcja naturalna, silniejszy organizm przeżyje..
Nie zgodzę się ze lepiej szczepić. Lepiej to myśleć a nie bezgranicznie wierzyć lekarzowi. Niestety widziałam jak działają koncerny farmaceutyczne i wiem jak "pomagają" lekarzom przekonać się do szczepionek. Ja dziękuję wole żeby moje dziecię nie miało z tym nic wspólnego.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 06:26   #4928
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Lekarzom bezgranicznie nie wierzę bo bardzo często się mylą. Wszystkie płatne dodatkowe szczepionki(np szał na grypę) to dla mnie tylko chwyty koncernów farmaceutycznych. Wierzę w to co widzę i co dla mnie wydaje się słuszne. Jednak obowiązkowe szczepienia to obowiązkowe. Po to są by takie choroby zakaźne się nie rozprzestrzeniły za bardzo i takie jest zadanie szczepień nie dopuścić do jakiejś epidemii. Z tego chyba tylko względu zostały stworzone. Głównie z tego powodu takie szczepionki są obowiązkowe. Nikogo nie obchodzi życie jednostki ale jeśli zagrożona może być dana populacja to nie wierzę, że lecą sobie w kulki Broń boże, żeby gdzieś teraz wykryli przypadek czarnej ospy, nie było by nic oprócz paniki i chaosu bo choroba `uznana` została za wymarłą(nawet nie tak dawno) i zaprzestano szczepień. Tak samo jak mówiłyście o gruźlicy, to jest bardzo zakaźna i groźna choroba, i fakt u nas w większości nie ma bytu no ale wyobraźcie sobie kilka zachorowań wśród ludzi w ogóle nie szczepionych na nią, naprawdę myślicie, że wyglądałoby to inaczej niż np. wygląda w Afryce? (tam też nikt nie szczepi) Taka jest natura, po to stworzyła takie wirusy by ograniczać populacje ludzi i robić selekcję naturalną, my tylko staramy się z tym walczyć, i gdyby nie to to pewnie byłoby nas o wiele mniej
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`

Edytowane przez Ashya_
Czas edycji: 2015-02-27 o 06:29
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 08:29   #4929
SzaraMyszka90
Rozeznanie
 
Avatar SzaraMyszka90
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 573
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Dzień dobry

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Mnie rodzice zaszczepili na wszystko na co trzeba było. Nie mam do nich pretensji, sama też pewnie swoje bym zaszczepiła.
Tą odre z Niemiec ktoś przywiózł do Wrocławia, słyszałam że jakaś dziewczynka choruje w którymś szpitalu. W radiu też straszą świnską grypą Na takie sezonowe choroby jak grypa to na pewno bym się nie zaszczepiła ale takie które kiedyś dziesiątkowały ludzi to raczej tak
Czytaliście "inferno" Browna? Gdyby nie było szczepionek na świecie na pewno byłoby "luźniej".

Kaszel wciąż mnie męczy, szczególnie rano i wieczorem. Tęsknie troche do biegania, przed chorobą udało mi sie wyjść parę razy w miare regularnie. Ale teraz nie chce się doprawić. Dietowo znośnie - waga stoi jak zakleta na 70.3
__________________
Quit the shit. Get fit.
SzaraMyszka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 08:55   #4930
insane_p
Zadomowienie
 
Avatar insane_p
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 547
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Dzien dobry

Dzis urlop. Jade do banku załatwiać papiery
__________________
“It is never too late to be what you might have been.” – George Eliot

-13,0 kg
18,4 kg to go.
insane_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 09:39   #4931
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Dobry.

Matko jakie kwaśne mandarynki w Biedrze kupiłam, paszczę mi wykręca.
Dziś mam dzień warzywno-owocowy i tylko to będę jadła

Cytat:
Napisane przez HaGie Pokaż wiadomość
Jak tam zdrówko. Ja wczoraj byłam u lekarza i się okazało, że mam zapalenie oskrzeli, dał antybiotyk na tydzień i powiedział, że jeżeli nie przejdzie, to mam wrócić po skierowanie na prześwietlenie, mam nadzieję, że jednak nie wyjdzie z tego jakieś zapalenie płuc. Sama jestem ciekawa, gdzie ja się tak doprawiłam
Mam nadzieję, że antybiotyk pomoże

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Ja jestem baaaardzo przeciwna szczepieniom. Tzn. Obowiazkowemu szczepieniu bo jak ktoś chce to jego wola. Ja jestem nie szczepiona na nic. U mnie w rodzinie nikt nie miał podanej szczepionki od 4pokolen (licząc moich dziadków którzy mieli wybór i dostęp do szczepionek a mimo to nie szczepili). Mój syn tez jest nie zaszczepiony. Nawet oświadczenie pisaliśmy do Sanepidu razem z Tzem w tej sprawie
Co ciekawe moja babcia jako jedyna w rodzinie z wykształceniem medycznym specjalnie zarażała swoje córki a potem mnie takimi chorobami jak różyczka czy ospa. kiedyś to było często praktykowane ze jak jedno dziecko w klasie chorowało np.na ospę to rodzice puszczali zdrowe dzieci w odwiedziny specjalnie żeby się zaraził y i łagodnie przechorowały.
Na czarno - to powinno być karane, bo to jest narażane zdrowia i zycia innych a na to są już specjalne paragrafy. O ile sama ospa nie jest zbyt straszna to już powikłania po niej mogą prowadzić nawet do śmierci.

Cytat:
Napisane przez insane_p Pokaż wiadomość
Dzis urlop. Jade do banku załatwiać papiery
Powodzenia

Ja szczepie moje dzieci i nie wyobrażam sobie tego nie robić. Przeciez te szczepionki chronią przed strasznymi, często śmiertelnymi chorobami. jak można na własne życzenie narażać dziecko na zachorowanie. Oczywiście o szczepienie modne na grypę mi nie chodzi, ale krztusiec, błonica, żółtaczka czy gruźlica, nawet różyczka u dziewczynek, świnka dla chłopców. Matko powikłania mogą być tragiczne w skutkach. Dlatego ja szczepie.

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Nawiązując do szczepionek:
http://www.polityka.pl/tygodnikpolit...zakaznych.read

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Świnka sto lat, sto lat
Spełnienia marzeń, dzikiego seksu, ubytku wagi, no wszystkiego czego zapragniesz
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 09:50   #4932
patisia123
Zakorzenienie
 
Avatar patisia123
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

la'mbria Twoje dziecko nie jest szczepione całkowicie na nic?
patisia123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 09:59   #4933
SzaraMyszka90
Rozeznanie
 
Avatar SzaraMyszka90
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 573
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

świnka ma urodziny?
dołączam się do życzeń - spełnienia marzeń, tych najdzikszych też Zdrówka
__________________
Quit the shit. Get fit.
SzaraMyszka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 10:05   #4934
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Tak samo jak nie wyobrażam sobie nie zaszczepić kociaka czy szczeniaka na nosówkę i grono innych groźnych dla nich chorób chociaż to może nieadekwatne

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Świnko Wszystkiego najlepszego
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 10:13   #4935
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Insane trzymam kciuki.

Ashya gdyby było tak jak mówisz to we wszystkich krajach z lepiej rozwinięta medycyną byłyby obowiązkowe szczepienia. A smutna prawda jest taka, że im lepsi lekarze tym mniej obowiązkowych szczepień, czasem wcale.
Ja jestem przeciwna. Czasu nie cofnę ale dzieci raczej szczepic nie będę.

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

PS dziękuję bardzo za życzenia!
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 10:18   #4936
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Cytat:
Napisane przez patisia123 Pokaż wiadomość
la'mbria Twoje dziecko nie jest szczepione całkowicie na nic?
Moje dziecko i ja jesteśmy zaszczepieni tylko tą szczepionką którą podaje się w szpitalu dobę po porodzie. Przy czym co do mojego zaszczepienia sprawa jest wątpliwa bo głównym propagatorem nie szczepienia w naszej rodzinie była moja babcia, która pracowała w szpitalu i całkiem prawdopodobne, że w kartę wpisała szczepienie ale jego nie zrobiła....tak podobno właśnie załatwiła swoje, Dziadka,mojej mamy i cioci "szczepienia". Z rodzinnych opowieści wiem, że brała szczepionki do domu i podpisywała kartę szczepień mojej mamy i jej siostry, ale żadna z nich nigdy szczepionki nie widziała.
Co do szczepień dla niej samej i Dziadka- lata 50-te to był czas gdy dorośli nie mieli obowiązku szczepień, ale ludzie chcieli się na potęgę szczepić. Babcia oddala swoje i Dziadka szczepionki komuś ze wsi z której pochodziła.
Ja z kolei jako dziecko szkolne miałam od matki wpisaną karteczkę z brakiem jej zgody na jakiekolwiek szczepienia i fluoryzację zębów pamiętam jak mnie higienistka namawiała "chodź dziubniemy igielką tak jak inne dzieci tylko mamusi nic nie mów" ...głupia baba - oczywiście wygadałam mamusi a ona rozpętała wojnę z dyrektorem o zachowanie pani higienistki coby nie mówić o mojej matce broniła mnie jak lwica swoje młode. Za to jestem jej wdzięczna baaaardzo.

No i ja też nie chce szczepić. Temat jest kontrowersyjny-wiem. Dlatego wolałabym nie dyskutować czy brak szczepień to dobry pomysł,czy jest równy z brakiem odpowiedzialności za dziecko. Ja uważam że nie szczepienie jest wlasnie postawą odpowiedzialną i jak najbardziej mam świadomość wszystkich konsekwencji swojego wyboru. Powiem tylko tyle- populacja mnie obchodzi...ale zdecydowanie bardziej obchodzi mnie jednostka jaką jest moje dziecko. Dlatego, dla dobra jednostki być może narażam populację. Piszę "być może" bo jak widać jesteśmy oszołomami od 4pokolen nie szczepionymi, ale zdrowymi wiec populacja na naszym braku szczepień nie cierpi.
Dodam tylko ze pochodzę z miasta które jest "zagłębiem gruźlików" mimo to babcia mająca w pracy na codzień styczność z chorobami zakaźnymi w pełni świadomie się nie szczepila. Nie zachorowala na nic do późnej starości.
Wiem ze statystycznie to żaden dowód na cokolwiek, w ciąży sporo czytałam na temat szczepień i nikt mnie do tego nie przekona.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 10:19   #4937
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Może dlatego, że w tych lepiej rozwiniętych krajach dużo ludzi wchodzi bezmyślnie w trend by żyć dosłownie w każdym calu naturalnie, czasem nie zdając sobie sprawy z konsekwencji tych decyzji. Nie mówię, że to źle ale jednak to co naturalne w większości jest dobre, tylko w takim razie po co rozwija się medycyna? Poza tym na świecie pełno jest hipokrytów co ostro szczepić nie będą, do lekarza nie chodzą wgl bo to maszynka do grabienia pieniędzy a przyjdzie co do czego, zagrożenie śmierci dziecka jest to tak róbcie co macie robić, dajcie leki, antybiotyki, operacje i wszystko co potrzebne i wtedy te naturalne metody i to co natura chciała mogą sobie wsadzić w ... no
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 10:28   #4938
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Ashya ale ja nie mówię o modzie tylko o tym, że w krajach które mają najlepiej wyksztalconych lekarzy na świecie nie ma obowiązku szczepień. Tak samo np porody nie są tak zmedykalizowane.
Ale to temat rzeka i nie ma co się kłócić. Tym bardziej że my dwie przeciw reszcie
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 10:30   #4939
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Cytat:
Napisane przez Ashya_ Pokaż wiadomość
Może dlatego, że w tych lepiej rozwiniętych krajach dużo ludzi wchodzi bezmyślnie w trend by żyć dosłownie w każdym calu naturalnie, czasem nie zdając sobie sprawy z konsekwencji tych decyzji. Nie mówię, że to źle ale jednak to co naturalne w większości jest dobre, tylko w takim razie po co rozwija się medycyna? Poza tym na świecie pełno jest hipokrytów co ostro szczepić nie będą, do lekarza nie chodzą wgl bo to maszynka do grabienia pieniędzy a przyjdzie co do czego, zagrożenie śmierci dziecka jest to tak róbcie co macie robić, dajcie leki, antybiotyki, operacje i wszystko co potrzebne i wtedy te naturalne metody i to co natura chciała mogą sobie wsadzić w ... no
Wiesz ja myślę że w każe sytuacji trzeba znaleźć środek. Ani w jedna ani w druga stronę nie jest dobrze. Ja tam się ciesze ze zdobyczy medycyny. Gdyby nie cesarki to bym nie żyła. Syn pewnie też. Mam tego świadomość...ale to nie znaczy ze będę brać WSZYSTKO z tych zdobyczy bo cześć uważam za nie potrzebną obecnie. Szczepionki są potrzebne w Afryce gdzie ludzie są niedożywieni a tym samym słabsi i ich organizmy nie podolaja walce z wirusem. Tam nie ma szpitala za każdym baobabem ; ) żeby w razie choroby iść po antybiotyk, sterydy czy co tam jeszcze. Warunki sanitarne są...w sumie nie ma ich wcale, wiec tam owszem niech szczepią na potęgę całe populacje. w krajach rozwiniętych i nie zmieszanych etniczne czyli np.w Polsce nie ma to sensu. Takie moje zdanie
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 10:46   #4940
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

ja aie dośc długo uchylałam przed sczepionką mmr, ale nie wiem dlaczego u nas w ogóle nie było opcji oświadczenia w sanepidzie. Ścigali nas i to ostro. Długo się udawało poniekąd dzięki przeprowadzce, ale w końcu je zaszczepiłam, gdy były starsze i wg mnie mniej im ta szczepionka zagrażała.

Co jest prawdą a co mydleniem oczu, nie wiem. Wierzę jednak, że ruch antyszczepieniowy to przede wszystkim rodzice, ktorzy nie maja żadnego interesu w tym, by nie szczepic, a wrecz przeciwnie, spotkaja sie z naciskami i czasem gorszym traktowaniem. nawet jesli jakies torie zostały zbite to multum przykladow, historii tego co po szczepionkach dzialo sie z dzieckiem, przekonauja mnie do tego by bacznie to obserwowac. szczepie bo jednak jest we mnie lek przed tymi chorobami, poza tym, jak juz pisalam ścigano nas jak jakichś przestępców (rok 2008-2009-2010, wiec moze dlatego ze to byly poczatki i nie szczepiły doslownie jednostki), ale okres okoloszczepienny przysparza mi duzo stresu. obserwuje reakcje i na szczescie na razie nic sie nie dzialo, choc niekiedy mocno goraczkowaly...
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 10:50   #4941
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
ja aie dośc długo uchylałam przed sczepionką mmr, ale nie wiem dlaczego u nas w ogóle nie było opcji oświadczenia w sanepidzie. Ścigali nas i to ostro. Długo się udawało poniekąd dzięki przeprowadzce, ale w końcu je zaszczepiłam, gdy były starsze i wg mnie mniej im ta szczepionka zagrażała.
Ja powiedziałam że mmr nie zaszczepię i nie było problemu, czekali aż będzie można zamówić Priorix, zamówili i zaszczepiłam.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 10:53   #4942
eewelinaa92
Zakorzenienie
 
Avatar eewelinaa92
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 281
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Świnka wszystkiego najlepszego

Idę dzisiaj do fryzjera na 13:00 bo już nie mogę patrzeć na moje poniszczone włosy Zresztą nie byłam już od 5 miesięcy
__________________
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary

-30kg

eewelinaa92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 10:58   #4943
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Ewelina dziękuję bardzo.

Dziewczyny przeraża mnie mój wiek
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 11:25   #4944
SzaraMyszka90
Rozeznanie
 
Avatar SzaraMyszka90
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 573
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Szczepionki są potrzebne w Afryce gdzie ludzie są niedożywieni a tym samym słabsi i ich organizmy nie podolaja walce z wirusem. Tam nie ma szpitala za każdym baobabem ; )


Ewelina,scinasz tylko konce czy jakas radykalna zmiana? Ja bylam w srode mialam juz zdecydowanie za dlugie i zbyt zniszczone. teraz jest lepiej - mniej czesania

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Cytat:
Napisane przez swinka94 Pokaż wiadomość
Dziewczyny przeraża mnie mój wiek
Dlaczego? Najlepszy czas przed Tobą
__________________
Quit the shit. Get fit.
SzaraMyszka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 11:31   #4945
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Myszko bo z roku na rok coraz większa odpowiedzialność za własne życie Decyzje które podejmę w ciągu najbliższych lat zaważą na mojej przyszłości. To trochę stresujące
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 12:09   #4946
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

oj tak. ja bym jeszcze cie bardziej postraszyla, zebys wlasnie byla swiadoma wagi tego okresu i co teraz z życiem robisz. wszystko co zadecydowalam w twoim wieku a nawet wczesniej miało wpływ na to jak teraz żyję. chocby zakochanie w okresie matury mialo wpływ na to, ze mialam słabe wyniki, ze nie dostałam sie na dobre studia, że byłam bezrobotna na garnuszku rodzi ow, kory chcieli mnie jak najszybciej wykopac i zpalalam sie pierwszego faceta, ktory mnie chciał...taka głupota. tamtego chlopaka juz prawie nie pamietam. na pewno noe był wart tego jak sobie przez niego skopałam życie. ale jak czlowiek młody to głupi ja przynajmniej byłam b.uczucowa, wrazliwa nawet nadwrazliwa. Tobie to racej nie grozi. Postrzegam cię jako osobe twardo stąpającą po ziemii. Bez mrugniecia okiem, bedac jeszcze z R.planowalas wyjazdy...ja nawet nie startowalam kolejny raz na studia dzienne bo nie chcialam zostawić J.

Tak wiec nie mam zamiaru ci mówić, ze to co czujesz to przesada. Faktycznie zastanów sie nad swoim życiem!
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 12:31   #4947
SzaraMyszka90
Rozeznanie
 
Avatar SzaraMyszka90
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 573
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Też skopałam mature przez zakochanie. Ale na studia sie dostalam cudem.

Ja wspominam czas od 19 roku do 24(?) jako bestroskie i troszkę głupie lata. Dwa razy za bardzo zaangażowałam się w przelotne znajomości przez co prawie straciłam TŻta. Wyprowadziłam się z domu rodzinnego przez co w końcu decydowałam sama o sobie - niekoniecznie madrze ogolnie dobry czas, ale teraz wiem ze troche bym zmienila - przede wszystkim wczesniej myslalabym o praktykach i stazach

ogolnie fakt, moze i decydujacy moment w zyciu ale stres chyba bedzie potem wiekszy Dziecko, praca, kredyty... Wrr, sama jeszcze boje sie o tym myslec
__________________
Quit the shit. Get fit.
SzaraMyszka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 12:35   #4948
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

dobry

Wszystkiego najlepszego Swinko!!!!!! duuuuzo seksu Ci zycze

ehhhh dooopa blada,myslalam,ze sie ogarnelam ze slodyczami,a wieczorem byla lipaaa debil do kwadratu

moj ma szczepienia co obowiazkowe...
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 12:38   #4949
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Młodzieńcze lata
Hmmm, matura mimo zakochania, oczywiście w jakims dupku poszła mi w miarę, studia dobre zrobiłam, jedne i drugie.
Gorzej jak już na te studia wyjechałam, tam to decyzje były bardzo nie przemyślane. Omal mnie ze studiów nie wywalili, omal nie wpadłam w alkoholizm, szalałam, wielu rzeczy żałuję strasznie. Ale z tego szaleństwa mam Paulę
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-27, 13:14   #4950
swinka94
Zadomowienie
 
Avatar swinka94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: lublin
Wiadomości: 1 344
Dot.: Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonaj

Oj ale się Wam zebrało na wspominki Dziewczyny...
Ja staram się myśleć pozytywnie, ale właśnie racjonalnie. Staram się wyobrazić sobie swoje życie za 5,10 czy 15 lat. Wiadomo że nie mam jakiejś w 100% dopracowanej wizji, teraz to nawet nie wiem co bym chciała robić, ale wierzę że to pomoże. Że jeśli teraz spróbuję wielu rzeczy to będę wiedziała, czego chcę, a przynajmniej czego nie chcę. A to ważne. Nie chcę skończyć studiów i pójść do pierwszej lepszej pracy. Teraz chyba jest ten czas, kiedy w miarę bezkarnie mogę próbować wielu rzeczy bo wciąż jestem na utrzymaniu rodziców. Więc jak wyjadę do pracy za granicę i coś nie wypali to zawsze mogę z płaczem wrócić do mamy A co przeżyję, to moje.
Z jednej strony czuję lekki strach przed przyszłością, ale jest to raczej taki strach "boję się trochę.. oj dobra, nak...wiam!!" Na zasadzie - dawaj życie, pokaż na co cię stać to cię zrównam z ziemią Od jakiegoś czasu naprawdę czuję w sobie ogromną energię. Mam nadzieję że to się przełoży na różne aspekty mojego życia, również na to że zacznę więcej ćwiczyć
__________________
Nowy start w życiu I na wadze
86,7 - 81,5 - 79

Jeśli udało Ci się przetrwać nawet jeden epizod dużej depresji - jesteś niebezpieczny i możesz wszystko.
swinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-02 09:38:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.