Panny Młode 2015 część 28 <3

[MajsterkaANB]

a skad macie corela?

Sent from my GT-I9070 using Wizaz Forum mobile app

[existence]

Napisane przez MajsterkaANB

ex, twoje zapro ogarne wieczorkiem, bo tetaz nie mam glowy do tego ;*

Sent from my GT-I9070 using Wizaz Forum mobile app

luuuuuuz w ogóle nawet nie musisz dziś, ani jutro ani nawet w tym tygodniu

[MajsterkaANB]

Napisane przez existence

luuuuuuz w ogóle nawet nie musisz dziś, ani jutro ani nawet w tym tygodniu

tyle nie wytrzymam

Sent from my GT-I9070 using Wizaz Forum mobile app

[existence]

Napisane przez MajsterkaANB

a skad macie corela?

Sent from my GT-I9070 using Wizaz Forum mobile app

ja mam próbną wersję na 30 dni zostało mi 6 wpisałam corel x7 PL i wyskoczyła

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Napisane przez MajsterkaANB

tyle nie wytrzymam

Sent from my GT-I9070 using Wizaz Forum mobile app

no co Ty haha XD

[MajsterkaANB]

Napisane przez existence

ja mam próbną wersję na 30 dni zostało mi 6 wpisałam corel x7 PL i wyskoczyła

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------



no co Ty haha XD

o dzieki, sprawdze sobie potem :p chociaz w zasadzie, na co mi on? zapro gotowe przeciez... :

Sent from my GT-I9070 using Wizaz Forum mobile app

[existence]

Napisane przez MajsterkaANB

o dzieki, sprawdze sobie potem :p chociaz w zasadzie, na co mi on? zapro gotowe przeciez... :

Sent from my GT-I9070 using Wizaz Forum mobile app

no to powinnaś się cieszyć ja się boję, że jak swoich niedługo nie druknę zacznę coś znowu kombinować a nie chcę

tż się zdecydował jaki kolor kokardek w pudełku na obrączki i to już była ostatnia rzecz w jego kwestii sprawa pudełka zakończona, odhaczone. Dziękujemy do widzenia mogę się brać za pudło na koperty

[sQuaara]

Napisane przez asiaczek87

Ale zawsze research zrobiony. My byliśmy w jednym banku póki co

ja korzystam z doradcy kredytowego. mamy szczescie bo to nasz bliski kolega ale polecam.. nic im nie placisz bo oni maja umowy z bankami, a sama nie musisz chodzic biegac pytac czekac a oni sie fest staraja bo tam majac 1% nawet od Twojej umowy to pare tysi

Napisane przez magda_mjt

Kreciorek oba fajne, choc masz racje wzor ten czarny chyba lepszy (tylko na moje oko ta koronka jest krzywo jakby za bardzo do prawej przesunięta, a nie na środku idealnie). Corelow takie cuda idzie zrobic? on jest łatwy w obsłudze, w sensie intuicyjny, czy trzeba wiedziec co i jak?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tez tak mysle i te czarne mi bardziej do Kreciorka pasuja superkowe!

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

a co do sukni odsłaniajacych brzuch to w kolekcjach 2013 u mojej najukochanszej Anny Kary juz taka pozycja była - tylko ze brzuch zakrywała koronka
odkrytego bym nie brałą O_o ale transparentny lub koronkowy moze moze..
choc bardziej mi sie suknie 2w1 podobaja

[zonamojegomeza]

Papryczka w słoiczkach.

[gr8ania]

właśnie wracam z mikrodermabrazji i ludzie się dziwnie patrzą na mnie chyba jednak bardziej czerwona niż mi się wydawało jestem

[Majelka]

Napisane przez gr8ania

właśnie wracam z mikrodermabrazji i ludzie się dziwnie patrzą na mnie chyba jednak bardziej czerwona niż mi się wydawało jestem

oo a możesz polecić to miejsce w którym wykonujesz?

[krolewna_smieszka]

Napisane przez Majelka

u mnie akurat to nie jest etap na wątpliwości bo z TŻem jestem ok. 9 lat w tym 5 razem mieszkamy więc my bardzo chcemy ten związek scementować i co do tego oboje wątpliwości nie mamy. Czasami myślę o tym, że będę się stresowała weselem no bo tyle ludzi będzie na mnie patrzeć ale w żadnym wypadku nie mam wątpliwości czy chcę brać ślub.
co do dzieci to ja również nie czuję się jeszcze gotowa ale z TŻem o tym wielokrotnie rozmawialiśmy i oboje za jakieś 2-3 lata jak najbardziej chcemy się starać. Teraz świadomie pewnie byśmy się nie zdecydowali ale jakby los za nas zdecydował to na pewno dalibyśmy radę
a wracając jeszcze do ślubu to my zaręczyliśmy się się w grudniu 2012 więc mogliśmy wyrobić się spokojnie ze ślubem na sierpień 2014 ale uznaliśmy oboje, że będziemy oboje wtedy kończyć studia i chcemy na spokojnie sobie wszystko przygotować, przemyśleć czy chcemy wesele czy może ślub na plaży za granicą
Ogólnie myślę, że jeśli ktoś nie czuje się gotowy ale wie, że tego ślubu chce to może tak jak w Twoim przypadku warto przełożyć go o rok? masz wtedy czas na oswojenie się z tą myślą bo jeżeli Cię to przeraża to naprawdę warto zastanowić się czy jest sens robić coś wbrew sobie

My o ślubie rozmawialiśmy już w czasach liceum. Wiedzieliśmy, że mamy podobne priorytety w życiu - ważna jest dla nas rodzina i dzieci. Przez wszystkie lata naszego związku przewijały się rozmowy o ślubie. Ustaliliśmy, że pobierzemy się, gdy skończymy studia i TŻ miał jeden własny warunek - że będzie miał pracę, która pozwoli mu utrzymać rodzinę. Teraz nadszedł ten moment, wszystko jest zgodnie z planem. Co prawda, chcieliśmy się pobrać jeszcze przed wyjazdem, ale z powodu pewnych sytuacji rodzinnych się nie udało (w pewnym momencie nawet myśleliśmy o cichym ślubie tylko ze świadkami...) i ślub będzie za rok. Ale przynajmniej jest dużo czasu na planowanie i wszystko będzie doskonale zorganizowane.

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;48238409]
Jednak coraz bardziej zdaje sobie sprawę, że mogę mieć problem z dziećmi. Dopiero teraz myślę, żeby mieć psa, tak za dwa lata może...A dziecko? Jak za 5 lat mi odbije to może. Czuje się, że nie zapewnię dziecku dobrej przyszłości, nie chcę płakać ze złości, że wstaję rano, albo że muszę zrezygnować z wyjazdu bo dzieciak ma gorączkę. Dla TŻ, którego kocham, nie miałabym problemu z takimi wyrzeczeniami, ale dziecko w mojej głowie póki co to "obcy", "intruz", które zburzy mi wszystko - podróże, dłuuuugie poranki w łóżku, wysypianie się, nawet seks.... Mam tak w głowie, nie wiem co z tym począć [/QUOTE]
Ja jestem rozdarta. Z jednej strony mam o dziecku dokładnie takie same myśli jak Istapp, a z drugiej potwornie mi daje o sobie znać instynkt macierzyński, gapię się na dzieci jak zaklęta i TŻ się śmieje, że mam ochotę je ukraść Nie chcemy dziecka od razu po ślubie (znaczy TŻ ciągle mówi, że on by mógł jak najszybciej zostać tatusiem xD), ale jednak chcielibyśmy się najpierw nacieszyć samymi sobą. Z kolei nie wiem też, co z naszym miejscem zamieszkania... Nie chciałabym rodzić dziecka i tułać się z nim po świecie. :/ Prawdopodobnie po roku-2latach w Kanadzie przeniesiemy się do USA, nie chciałabym tam wychowywać dzieci. No i co, latać samolotem 12h z niemowlakiem do dziadków do Polski? o.O Koszmar. A z drugiej strony, młodsza nie będę, ile można czekać.

[gr8ania]

Napisane przez Majelka

oo a możesz polecić to miejsce w którym wykonujesz?

na prv masz grupera zniżkowego do nich miejsce fajne, dziewczyna też zna się na rzeczy

[sQuaara]

http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...tem,34208.html co myslicie? mozliwe ze jest we Wrocławiiu...mozliwe

[gr8ania]

Marty nasze coś o Was
http://bezuzyteczna.pl/imie-marta-ma-kilka-186460

[existence]

Napisane przez sQuaara

http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...tem,34208.html co myslicie? mozliwe ze jest we Wrocławiiu...mozliwe

ładnaa

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Napisane przez gr8ania

Marty nasze coś o Was
http://bezuzyteczna.pl/imie-marta-ma-kilka-186460

no mówiłam, że moje marzenie to kura domowa

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez Kiciakowa

A gdzie kupiłaś? Też szukamy z dożywotnią

aren art ale są tylko w wawie w galerii Mokotów.

[magda_mjt]

Napisane przez krolewna_smieszka

My o ślubie rozmawialiśmy już w czasach liceum. Wiedzieliśmy, że mamy podobne priorytety w życiu - ważna jest dla nas rodzina i dzieci. Przez wszystkie lata naszego związku przewijały się rozmowy o ślubie. Ustaliliśmy, że pobierzemy się, gdy skończymy studia i TŻ miał jeden własny warunek - że będzie miał pracę, która pozwoli mu utrzymać rodzinę. Teraz nadszedł ten moment, wszystko jest zgodnie z planem. Co prawda, chcieliśmy się pobrać jeszcze przed wyjazdem, ale z powodu pewnych sytuacji rodzinnych się nie udało (w pewnym momencie nawet myśleliśmy o cichym ślubie tylko ze świadkami...) i ślub będzie za rok. Ale przynajmniej jest dużo czasu na planowanie i wszystko będzie doskonale zorganizowane.


Ja jestem rozdarta. Z jednej strony mam o dziecku dokładnie takie same myśli jak Istapp, a z drugiej potwornie mi daje o sobie znać instynkt macierzyński, gapię się na dzieci jak zaklęta i TŻ się śmieje, że mam ochotę je ukraść Nie chcemy dziecka od razu po ślubie (znaczy TŻ ciągle mówi, że on by mógł jak najszybciej zostać tatusiem xD), ale jednak chcielibyśmy się najpierw nacieszyć samymi sobą. Z kolei nie wiem też, co z naszym miejscem zamieszkania... Nie chciałabym rodzić dziecka i tułać się z nim po świecie. :/ Prawdopodobnie po roku-2latach w Kanadzie przeniesiemy się do USA, nie chciałabym tam wychowywać dzieci. No i co, latać samolotem 12h z niemowlakiem do dziadków do Polski? o.O Koszmar. A z drugiej strony, młodsza nie będę, ile można czekać.

Mój brat się właśnie do USA przeprowadza, ma dwóch synów 3 lata i niecały roczek . Młodego (starszego), już tak wszyscy ustawili, że chodzi i woła "Amerikanboj" , uroczy jest. A i jak całe życie (bo mieszkali w DE) go uczyłam "daj ojro" (mówiąc, że mu się to przyda w życiu ), to teraz go nauczyli i chodzi do mnie i mówi "ciocia mada daj dolala!". Z tym, że mój brat jest tam już od niecałego miesiąca, bratowa z chłopakami wkrótce do niego dojedzie, ale.... mojemu bratu wcale się nie podoba. Uważa, że stany są przereklamowane i że w DE było lepiej . Ogólnie mają tam pomieszkać 2-4 lata, ale brat mówi, że nie bardzo mu się to widzi i że może nawet za 1-2 będą wracać... choć ja obstawiam, że będą koło 3 (cobym zdążyła ich odwiedzić hahahaha).

[krolewna_smieszka]

Napisane przez sQuaara

http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...tem,34208.html co myslicie? mozliwe ze jest we Wrocławiiu...mozliwe

Ciekawa.

Wczoraj się dowiedziałam, że moją przyjaciółkę zostawił chłopak... Po ponad 8 latach bycia razem (zostali parą miesiąc po nas). :/ Powiedziała, że ma wieści, wszystkie myślałyśmy, że się zaręczyli, a oni się rozstali...

[migotka1010]

Napisane przez gr8ania

to nie jest do końca tak- Polsat jest telewizją prywatną, która prawa transmisji musiała kupić, TVP miała szansę ( i obiecała swoją drogą) odkupić prawa, ale tego nie zrobiła.
żeby nie było, że bronię Polsatu, bo też się wkurzyłam, że mecze były zakodowane, ale takie są prawa rynku niestety :/

z tą transmisją to mi chodziło o to, że piłka nożna jest bezpłatnie transmitowana, bo tak jest w ustawie, a na inne dyscypliny już może mieć jakaś stacja wyłączność to dla mnie jest chorę... zrobili lukę w prawie aby trzepać kasę.

Napisane przez Majelka

hejka

dziewczynki przepraszam, totalnie zapomniałam o spotkaniu w ogóle masakryczny tydzień przede mną więc nie dałabym rady dotrzeć ale czuję się trochę rozgrzeszona bo widzę, że i tak by się nie odbyło
tylko szkoda, że migotka musiała plany zmieniać

Ktoś może jest po prostu chętny żeby zorganizować kolejne? ustalić datę i ogarnąć stolik potem?

No szkoda, bo bym już była po pierwszym mierzeniu sukni ale nic się nie stało, mierzę w środę Ja może się tym zająć umawiamy się w następny poniedziałek w Szwejku? Kto ostatnio był, abym mogła napisać PW.

[farbstiftka]

Dziewczyny, co sądzicie o weselu bez napoi gazowanych, w sensie same soki, woda z zimnych napoi i ewentualnie piwko?

[krolewna_smieszka]

Napisane przez farbstiftka

Dziewczyny, co sądzicie o weselu bez napoi gazowanych, w sensie same soki, woda z zimnych napoi i ewentualnie piwko?

Dla mnie zupełnie spoko. I tak zazwyczaj piję tylko wodę i sok do zapijania wódki.

[existence]

Napisane przez farbstiftka

Dziewczyny, co sądzicie o weselu bez napoi gazowanych, w sensie same soki, woda z zimnych napoi i ewentualnie piwko?

ja bym szczerze chyba nie zauważyła, że nie ma gazowanych. Znaczy no jest mi to zazwyczaj obojętne co mam do popicia, ważne że mam i jest zimne nawet wolę sok niż colę bo źle mi się pije na szybko takie gazowane

[krolewna_smieszka]

Ja colę uwielbiam, ale gdy piję ją jako cel sam w sobie i najlepiej z małej butelki/puszki, koniecznie dobrze schłodzoną. Do zapijania wódki wolę sok. ;P

[zonamojegomeza]

Napisane przez farbstiftka

Dziewczyny, co sądzicie o weselu bez napoi gazowanych, w sensie same soki, woda z zimnych napoi i ewentualnie piwko?

Dla mnie byle woda była.

[farbstiftka]

Ja mam podobnie, na imprezach piję raczej soki, choć bardziej ze względów praktycznych- po gazowanych wydyma mi brzuch

Wpadłam ostatnio na to, że byłaby to spora oszczędność, bo za napoje gazowane musiałabym sporo dopłacać (0,2l napoju typu cola, sprite 3zł....)

[zonamojegomeza]

Napisane przez farbstiftka

Ja mam podobnie, na imprezach piję raczej soki, choć bardziej ze względów praktycznych- po gazowanych wydyma mi brzuch

Wpadłam ostatnio na to, że byłaby to spora oszczędność, bo za napoje gazowane musiałabym sporo dopłacać (0,2l napoju typu cola, sprite 3zł....)

Drogo
Niektórzy robią drinki z colą. Moi bracia tylko gazowane. Ja mając wybierac między wodą i colą wolę wodę.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

My z tż będziemy staczać boj o cole zero. W ogole dostaliśmy ofertę na obiad po cywilnym. 0,7 zubrowki bialej 85 zł looooool. A korkowe do 0,5 20 zl

[viva91]

Napisane przez MajsterkaANB

moja 3,5 mm, jarsona 5 mm, waga pary 9,5 grama, próba 555, białe złoto = 1600 zł

ooo, to bardzo ładnie

Napisane przez existence

nawet nie zauważyłam, że jakby trochę kończy nam się wątek

ja zauważyłam wczoraj i się zastanawiałam, czy jak wrócę z dzisiejszego mierzenia to nie zastanie mnie nowa część

Napisane przez gr8ania

Marty nasze coś o Was
http://bezuzyteczna.pl/imie-marta-ma-kilka-186460

O tej pani domu coś już słyszałam O kunie, a tym bardziej o wtorku () nie wiedziałam Ale chyba urodziłam się we wtorek

[aga99792]

Napisane przez ania9o

Kurde, jak to? i co teraz? Znowu poprawa jakas czy już warunek zostaje tylko?

chyba mielismy złe odp bo nie zaliczyły osoby z grupy co miały ten sam test. choć mimo że był robiony z notatek !

Napisane przez drazetkaa

dziewczyno, nie przejmuj się, jak ja bym płakała po każdym niezdanym egzaminie, to musiałabym całe studia co sesję wylewać hektolitry łez

to własnie pierwszy po którym ryczałam xD

Napisane przez existence

Napisane przez dotuniek

nie martw się,ja do angielskiego podchodziłam 7 razy :d

Napisane przez sQuaara

Aga nie martw sie

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;48234243]Aga, nie smutaj Poprawisz

[/QUOTE]

Napisane przez pati0090

nie martw się poprawisz na pewno

Napisane przez lolusl

Dzień dobry!


Oj,nie martw się Będziemy dwie,ja też z waruneczkiem.

)

Napisane przez asiaczek87

Mój Tż nie zdał jednego zaliczenia i ma poprawę chyba w poprawiny wesela, na które jedziemy w ten weekend i zostawi mnie tam z rodzicami i będzie wracał na uczelnie

Witajcie

Dziękuje dziewczynki ..
Tak lolus warunek właś nie będe szukać podania żeby je złożyć. masakra jakas nigdy tego nie miałam i nie wiem czego się spodziewać.
Podobno mamy mieć poprawke ustną . i dobrze....

Napisane przez sQuaara

http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...tem,34208.html co myslicie? mozliwe ze jest we Wrocławiiu...mozliwe

ładniutka

[migotka1010]

Napisane przez farbstiftka

Dziewczyny, co sądzicie o weselu bez napoi gazowanych, w sensie same soki, woda z zimnych napoi i ewentualnie piwko?

Ja zapijam tylko coca colą, więc dla mnie muszą być napoje gazowane