Wszystkie w końcu zaciążymy i wątek mamusiowy założymy - problemowe staraczki cz. V

[mala29lll]

Gosiu musiałam iść do kibelka, bo bym się udławiła jedząc i powstrzymując śmiech. Wychichrałam się i wróciłam

[gosiek0388]

no są z was agenty

Czujesz mała coś już, jakieś objawy?

[czarna_mala]

Natka, Lucy która zakłada nowy wątek?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

Czarna_mała, ja to nie bo nie umiem choćby linka wklejać, żeby nie było widać całego adresu. I nie jestem taka biegła w tych wszystkich rzeczach Lucy ma już doświadczenie to sobie gładko poradzi.

[mala29lll]

A czemu nowy wątek?

[Natuś-77]

W takim tempie jak piszemy ostatnio to kwestia kilku dni i dobijemy do 5000 postów

[Lucy31]

Ja nie

[czarna_mala]

Koko, Cami?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[mala29lll]

Ni ma chętnych, a skrobać to wszyscy chcą

[Evelinke]

Kochane, jakie wspaniałe wieści : jupi:

Gosiek, Czarna Mała tak sie cieszę

Gratulacje klask i:

Teraz trzymam kciuki za przyrosty bety i pięknie bijące serduszka na usg

[czarna_mala]

To wtedy będzie dyktatura

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[Evelinke]

A jak tak dalej szybko pójdzie z ciążami to ja sama zostanę

[mala29lll]

Czarna załóż Ty i rano będziesz pisała ile kto może dziś postów napisać, a kto ma szlaban i na ile

Evelinko i Ty się doczekasz. A wiesz już coś czy można wcześniej podejść czy 3 miechy to taki przykaz i koniec?

[Evelinke]

Jutro będę dzwonić do kliniki umawiać się na wizytę, to dopiero będę męczyć doktorka o szybszy termin

[mala29lll]

Napisane przez Evelinke

Jutro będę dzwonić do kliniki umawiać się na wizytę, to dopiero będę męczyć doktorka o szybszy termin

3 miechy to chyba troche długo. Ja nie wiem czy mnie się nie udało za 1 razem, bo od pół roku cały czas na jakiś lekach itd i tak to ciągiem szło i już układ rozrodczy tak rozkręcony, że zatrybił za 1 razem hmm... nie wiem. A może faktycznie odpoczynek dobry? pewnie co lekarz to inna opinia. Zapytam moją dr w czwartek dlaczego w invikcie nie każą czekać tylko już w następnym cyklu robią krio czy to lepsze czy co? Zrobie to specjalnie dla Ciebie tylko przypomnij starej sklerotyczce w środę

Tola co u Ciebie?

[Evelinke]

Mała, dziękuję bardzo

[Linka1984]

Hej...pisze tu do Was bo mnie czarna dziś wywołała na innym wątku więc i Wam się trochę wytłumaczę... Ja mam ciężki okres w życiu.. Nie odzywam się bo ile można narzekać? Jest mi już głupio... Generalnie od 2 miesięcy jestem nieszczęśliwa i ciągle płacze.. Ja i Jagoda. Chodzę po lekarzach bo nie wierzę w diagnozę 'kolki '. Nie wierzę że kolki są codziennie od obudzenia do zaśnięcia...moje dziecko się budzi i zaczyna w ciągu sekundy wyć często aż do utraty tchu.. Trwa to kilkanaście godzin z przerwami na jedzenie, kąpiel, spacer, jazdę autem. Na początku faktycznie miałam wrażenie że to był ból... Teraz mam wrażenie że mam bardzo.. Bardzo bardzo nerwowe dziecko. Kilka osób sugerowało mi taką przypadłość jak ' high need baby ' i chyba zaczynam w to wierzyć... Moje dziecko jest zawsze niezadowolone. Ona nie płacze, ona się drze..nie marudzi i nie robi zbędnego wstępu - od razu jedzie na maxa. Wiele osób mi nie wierzyło że tak to wygląda a teraz mnie wręcz omijają.. Przestali dzwonić bo ciągle krzyk.. Przestali zapraszać. Są dni.. Może 5 do tej pory (????!!!????) gdzie Jagoda zachowywała się jak normalne dziecko, czyli marudziła, miała drzemkę w ciągu dnia, oglądała świat i się uśmiechała.. I te parę dni daje mi nadzieję... Jest mi bardzo smutno i ciężko.. Mam żal o jakąś nieprawidłowości..użalam się nad sobą i wyje po kątach bo nie jestem w stanie nic zrobić.. Nie mam 20 min na to żeby ugotować obiad czy go zjeść bo wiecznie uspokajam jagodę. Nie odłożę jej żeby tak bardzo płakała, nie umiem a jedna ręka ciężko coś zrobić. Próbowałam już wszystkie metody jakie tylko można,lekarstwa, chusta, śpiewanie.. To dziecko w szale nie da się uspokoić. W tym tyg mam kolejną wizytę tym razem u gastro w poszukiwaniu jakiegoś powodu. Jeśli okaże się że nie ma takiego chyba wyjdzie na to ze diagnoza z high need jest trafna i pozostaje mi się pogodzić ze to może trwać 2,3 a nawet 5 lat.... Tyle u mnie

[czarownica_tea]

Linka- bardzo mi przykro że jesteś zmęczona i że Mała też nie jest szczęśliwa. Ja też ostatnio czytałam dużo o HNB. Ja taka byłam jako dziecko i rodzice nie mieli ze mną za wesoło. Przeszło w 2 r. ż. Mama znalazła na mnie sposób puszczała mi spokojna muzykę, lubiłam też kołysanie.
A co z leków próbowałaś?? Zalecane są łagodne uspokajające i p/świądowe. Ja dostawałam Diphergan i dość dobrze działał. Prawda jest taka że trzeba zrobić porządna diagnostykę bo łatwo powiedzieć HNB a przeoczyć somatyczną chorobę.
Trzymam mocno kciuki za Ciebie żebyś miała siłę i za Jagodke żeby czuła się dobrze.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[mala29lll]

Linko my się tak nie znamy, ale po tym co przeczytałam to serio się dziwię, że jeszcze nie ześwirowałaś. Szukaj pomocy, bo ile tak można? Ty się męczysz i Jagódka

[camilla21]

Linka przykro mi że nie możes w pełni cieszyć się małym szczęściem i życzę ci wiele wiele cierpliwości a kiedy bedzie ci jej brakowało to przypomnij sobie jak bardzo walczyłaś o tę male szczescie *



A my z tż nie dawno wrócililosmy z PŚ w skokach w Willingen ale było faaajnie

[Em_jK]

Widze, ze sporo z was bralo acard. Ja tez mam zalecony. Chociaz badanie na zespol antyfosfolipidowy wyszlo watpliwe i lekaz powiedzial, ze praktycznie nie ma potrzeby to warto zaczac brac i tak go lykam juz 4msc.


Linka,

U nas na takie wrzaski i histerie mala dostala czopki tylko zapomnialam jak one sie nazywaly. Oraz bio gaje. Pobrala to ze dwa tygodnie (bio dluzej) i wszystko sie unormowalo. Moze i u was warto sprobowac??


Mielismy tez polfergan, ale on zamiast wyciszajaco dzialal na mloda pobudzajaco. Po tym syropie byla nieznosna


Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[mala29lll]

Em jk masz jakies skutki uboczne po acardzie jak tu dziewczyny pisaly? Siniaki? hemoroidy sie odzywaja? Wybacz niedyskretne ostatnie pytanie

[Natuś-77]

Linkus współczuję bardzo. Znałam taki przypadek ktory ma już 17 lat. Jest młodą i inteligentą osobą, chwilami zbyt dorosłą jak na swój wiek ale bardzo fajną i spokojną. Wszystko trwało 9 m-cy i skończyło się tak nagle jak się zaczęło. A rodzina nawet po szeptuchach, guślarkach, znachorach jeździła. Żadne to pocieszenie wiem, ale mam nadzieje że szybko przejdzie i odzyskasz siły do dalszego macierzyństwa.
Po sobie tylko wiem , że byłam zawsze wrażliwa na zapachy. Może Jagodziankę coś męczy takiego? Życzę naprawdę powrotu do rzeczywistości ♡♥♡

[Linka1984]

Napisane przez Em_jK

Linka,

U nas na takie wrzaski i histerie mala dostala czopki tylko zapomnialam jak one sie nazywaly. Oraz bio gaje. Pobrala to ze dwa tygodnie (bio dluzej) i wszystko sie unormowalo. Moze i u was warto sprobowac??

Virbucol pewnie..dostaje codziennie. Bio gaie tez...od 8 tyg. Nic nie skutkuje. Nawet przeciwbólowe. Były masaże, rurki, mleko bez laktozy, mleko bez białka krowiego, kangurowanie parę godzin dziennie, śpiewanie, przysiady, suszarka, pralka, szum wody, ciepłe mleko, zimne mleko...ona tak ma. Nic nie jest w stanie jej uspokoić..po kilkunastu godzinach nie ma siły, kończy się jej głos i pada

[Natuś-77]

Camilla ale wam fajnie. Nie miałam jeszcze okazji być na takiej imprezie ale wszystko przede mną.

[Linka1984]

Natus gdyby meczylo ją coś takiego konkretnego jak zapach, światło by reagowała na zmianę.. Mniej płakała np wieczorem czy na dworze. Próbowałam każdej temperatury.. Z roletami,bez rolet..

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Ja nic nie robię tylko staram się dogodzić.. Nie ma różnicy czy coś robię czy nie.. Ale nie umiem siedzieć i patrzeć jak się drze aż się krztusi

[Em_jK]

Linka,

No to w takim razie nie wiem co poradzic

Moja Jagoda tez histeryczka i placzka. Ale okres niemoowlectwa nie byl najgorszy poza malymi epizodami wlasnie ok 2-3msc. Bardzo wm wspolczuje i trzymam kciuki by szybko przeszl

Mala,

Ja jako odmieniec oczywiscie nie mam zadnych skutkow o ktorych pisaly dziewczyny wrecz odwrotnie o wiele lepiej sie czuje

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[czarna_mala]

Bry!

Nie śpię już od godziny

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[mala29lll]

Napisane przez czarna_mala

Bry!

Nie śpię już od godziny

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Cześć mamuśka

[czarna_mala]

Napisane przez mala29lll

Cześć mamuśka

Chyba maluśka

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka