Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XVII

[Aggie125]

Angel...? To Ty dzisiaj...

O, wszystkiego najlepszego!

(Chyba jednak naprodukujemy) - to do Racheli

[czarnazuzia1]

Huuuuuuura mozna pisac TYMENKO kochana , a do ciasta tego na pierniki nie dodaje sie proszku do pieczenia ? czy ja sierota nie wyczytalam ,a zeby nie bylo OT pachne czosnkiem ,kapusta , pieczarkami i cholera wie czym jeszcze

[khy]

Napisane przez mariolasl

Dziewczyny, niemozliwe jestescie
Dzis chyba pelnia, wiec pewnie i tak nie bede spala, chociaz z drugiej strony musze jutro wstac przed 7.00...
--------------------------------------------------------------------------------
Dzis byl dzien z EC. Kiedys mnie zachwycala, dzis podoba mi sie, ale juz bez zachwytow... Tak sobie mysle, ze wykoncze moja flaszke (a idzie mi swietnie) i raczej nie bede przeszukiwala swiata w poszukiwaniu nastepnej. Doroslam i nauczylam sie pozwalac zapachom odejsc. Podobny los czeka OI.

Mariolasl, moj maz jak sie troche wieczorem zasiedzi, a musi wczesniej wstac, to ma na to taki sposob, ze nie kladzie sie wcale ;PP.

Jak to sie robi, zeby tak dorosnac?? ;-)

Napisane przez your Angel

Cholera, a ja tu taka wygłodniała siedzę Zazdroszczę tego żarełka

Dzisiaj w domu przez cały bozy dzień wraz z mamą i siostrą produkowałyśmy tasmowo jakąś karykaturalna liczbę różnych ciast i ciasteczek A "na słono" jeszcze nie ma nic ciekawego

Angel, najlepszy jest makaron ze szpinakiem i lososiem, z masa czosnku - ale nikomu sie dzis nie chcialo wedrowac do sklepu po lososia, zzzimno ;-).

Napisane przez d'ou vient le vent

Przymierzalam dzis sukienke na slub - cudnie wygladam - bardzo sie sobie podobam

Nat

Dou, Twoj slub?

A pachne czosnkiem i robie sie coraz bardziej glodna ;-).

[your Angel]

Nie, nie kochane - ja wiem, że Wy mi dobrze życzycie i tak dalej, ale nie chcę żeby miały miejsce kontrowersje Kwestia nowych wątków jest świeża i nie wszystko jeszcze dogadane

No, w każdym razie - ja też Was kocham

___

Khy, no i czemu mnie torturujesz? Coraz ciężej mi lykać ślinę I to jeszcze taką niebiańską, wegetariańska pychotę przywołujesz ... ( podejmuję kolejną próbę przejścia na wege... )

Nat, to świetnie Opisz sukienkę !

[Sabbath]

Napisane przez d'ou vient le vent

Sabbath - mam nadzieje ze ten gips oznacza tylko remont i nic sie nie polamalas

Nie, niestety nic sobie nie połamałam, ale przyznaję, że stojąc na drabinie i układając książki na najwyższych półkach myslałam dziś o tym, czy gdybym spadła i się połamała, to zwolniłoby mnie to od prac remontowych.

Gratuluję wyboru sukienki.
Pokażesz jakieś zdjęcie?

Napisane przez rachela

Tak też myślałam, po napisaniu mojego postu, że nie miałaś siły ani możliwości nic napisać. Ten Twój remont jest straszny jak się o nim czyta, co dopiero, jak się w nim siedzi...
Śpisz cokolwiek?

Dziś przeimprezowałam całą nockę z Rózią vel Sałatą, więc sen mi nie przysługiwał za bardzo. Mimo to mój Księżniczka wziął na siebie sprzątanie i dał mi się przespać (jak już poukładam książki). Kiedy wstałam po kilku godzinach było czyściutko i.... Toaletka skręcona (prawie - chłopcy czekają z włożeniem półek i umiejscowieniem lustra).
Wyszło na to, że jestem od prac koncepcyjnych, a brudną robotę wziął na siebie mój Księżniczka.

Teraz piję kawę i robię listę świątecznych zakupów. Uwzględniłam na niej pompkę do materaca.

Dzięki kochanej Kate upolowałam Un Bois Vanille - bez żalu zużywam więc właśnie resztki z atomizerka i pachnę sobie... rozkosznie.


Tak sobie myślę, że święta na materacu też mogą być cudowne.

[rachela]

Jedna aukcja i proszę, jaka zmiana podejścia do życia ;]


A sukienka Nat jest prześliczna!

[Lea93]

Napisane przez your Angel

Lea, boskie, boskie Porównywalne jakościowo do tych z Body Shopu a jesli chodzi o cenę... 7 Ziaj = 1 Body Shop

Tego niepatrzenia też się boję, bo nie lubię nie wiedzieć co się dzieje i nie mieć (nawet pozornej) kontroli nad sytuacją

___

Ale ładne imiona dziś obchodzą imieniny

porównywalne jakościowo, a jak pachnie! i jaka intensywność i trwałość zapachu jestem pod wrażeniem tych masełek
ale wierz mi, jak się nie patrzy to mniej boli.

najlepszego

[tymena]

Napisane przez czarnazuzia1

Huuuuuuura mozna pisac TYMENKO kochana , a do ciasta tego na pierniki nie dodaje sie proszku do pieczenia ? czy ja sierota nie wyczytalam ,a zeby nie bylo OT pachne czosnkiem ,kapusta , pieczarkami i cholera wie czym jeszcze

Bez proszku Zuziu. To kruche ciasto a do niego nie dajemy proszku



Angel, wszystkiego naj, naj, naj Spełniaj swoje marzenia

[your Angel]

Napisane przez Lea93

ale wierz mi, jak się nie patrzy to mniej boli.

Ja tam się nie boję bólu
Problem tkwi w mojej głowie. Tzn nie że mam coś nie tak (...chociaż może ?), tylko takie paskudne wspomnienie mnie dręczy.

Ale będę dzielna i spróbuję się przełamać

____

Tymenko, slicznie dziękuję

Ale dziewczyny - bardzo Was proszę - pooftopujmy sobie jakoś produktywniej (tylko 45postów w tym wątku nam zostało do przerobienia )

[Lea93]

Napisane przez your Angel

Ja tam się nie boję bólu
Problem tkwi w mojej głowie. Tzn nie że mam coś nie tak (...chociaż może ?), tylko takie paskudne wspomnienie mnie dręczy.

Ale będę dzielna i spróbuję się przełamać

a no chyba że...

trzymam kciukasy

[rachela]

Dagna, miało nie być mojszych off-topów. ;D

Mam dziwne wrażenie, że będzie tak. Dobijemy do 5000 postów, ja założę nowe wątki i... wszyscy pójdą spać, nie napisawszy w nich nic. Taką mam wizję

[your Angel]

Napisane przez Lea93

a no chyba że...

trzymam kciukasy

Napiszę jeszcze kiedy będzie "ten dzień" i poproszę o trochę energii

Kiedy powiedziałam dziś mamie i siostrze o tej decyzji, to byly tak zdziwione, że przez chwilę nie wiedziały co powiedzieć
Ciekawa tylko jestem czy moje żyły nadają się do tego, zeby pobrać z nich krew w takiej ilosci. Mam chyba słabiutkie naczynia krwionosne, bo raz na jakiś czas mam kłopoty z krwawieniem z nosa
Na pewno pielęgniarka czy lekarz wszystko sprawdzi

Napisane przez rachela

Mam dziwne wrażenie, że będzie tak. Dobijemy do 5000 postów, ja założę nowe wątki i... wszyscy pójdą spać, nie napisawszy w nich nic. Taką mam wizję

No coś Ty. Chyba nas nie doceniasz

Ale trema prze wystepem w premierowym watku bez watpienia będzie Tu jest jeszcze tak swojsko

[d'ou vient le vent]

Slub moj owszem... za 2 dni... Kiecka bosska - taka klik!
Panika w oczach itd...

Daigee - wszystkiego pachnacego

Nat

[sabatina]

pachnę perfuma"?"

[mariolasl]

Napisane przez E

EC wciąż mi się podoba, ale już nie AŻ TAK Tylko ja mam spory zapas, nie wiem, czy dam radę "wykończyć

Czy to sie nazywa ewoluacja nosa?

Napisane przez d'ou vient le vent

Ja dzis sie upijam fantastycznym czerwonym porto z Portugalii. Pachne sobie Mitsouko. Wreszcie wyluzowalam ... Przez ostatanie 3 tygodnie zrbilam wyrob stron z 4 miesiecy sama nie moglam uwierzyc kiedy podliczylam...
Przymierzalam dzis sukienke na slub - cudnie wygladam - bardzo sie sobie podobam

Nat, ciesze sie, ze wreszcie masz szanse na jakis odpoczynek. Gratuluje sukienki, szkoda, ze nie moge zobaczyc
EDIT: juz moge Bardzo ladna sukienka
A stresujesz sie przed swoim wlasnym slubem, tym za dwa dni?

Napisane przez rachela

Masło waniliowe Ziaji i czuję się jak babeczka z kremem.

A to musz eposzukac i wywiezc za morze

Napisane przez khy

Mariolasl, moj maz jak sie troche wieczorem zasiedzi, a musi wczesniej wstac, to ma na to taki sposob, ze nie kladzie sie wcale ;PP.

Jak to sie robi, zeby tak dorosnac?? ;-)

Taa, metoda dobra i czasami ja stosuje, jednak bede sie musiala polozyc, bo jutro troche ganiania na swiezym powietrzu mnie czeka... Gdzies tam padne i zasne pod jakims krzaczkiem.
W sprawie dorosniecia... Przemyslenia na temat czym sa dla mnie perfumy, czy niektore zapachy naprawde sa mi niezbedne, a przede wszystkim ewoluacja nosa
Takze czeste przeprowadzki i zwiazana z tym niemozliwosc kolekcjonowania pustych flakonow i pudelek po perfumach.


Angel spelnienia marzen!

[czarnazuzia1]

Angel Nat sliczna sukienka

[Sabbath]

Napisane przez rachela

Jedna aukcja i proszę, jaka zmiana podejścia do życia ;]

No... Przejrzałaś mnie.

Udało mi się jeszcze wczoraj wygrać koszulkę Trivium w cenie wywoławczej.

Napisane przez your Angel

Ale dziewczyny - bardzo Was proszę - pooftopujmy sobie jakoś produktywniej (tylko 45postów w tym wątku nam zostało do przerobienia )

Produktywnie życzę Ci imieninowo, żeby cały Twój świat był tak piękny, jak Ty.

Napisane przez d'ou vient le vent

Slub moj owszem... za 2 dni... Kiecka bosska - taka klik!
Panika w oczach itd...

Piekna!
Ja też taką chcę!!! (tylko czerwoną)

Nat - to już tylko dwa dni?!
Życzę Ci mnóstwo sił i opanowania. To będzie piękny dzień!

Zaś w kwestii paniki - ja najbardziej bałam się, że po ślubie związek się zmieni, że bedzie tak źle, jak we wszystkich innych małżeństwach, jakie znam.
Nie zmienia się - jest tak samo, jak przed.

Ściskam mocno - ścisk! ścisk!

[your Angel]

Nat, prawie zawału dostałam Nie mogę używać już tego nicka - strasznie tego żałuję, ale nie ma takiej opcji

Sukienka prześliczna Trzymam kciuki za udaną imprezę oraz jeszcze bardziej udane pożycie małżeńskie

Mariolo, Zuziu,
Sabbath, kobito - bez przesadyzmu Dziękuję

___

/jeszcze 37 postów/ - czyli około półtorej godzinki

/edit/ - ok, może troszkę więcej - 2 godzinki na przykład

[d'ou vient le vent]

Sabbath - czerwona tez maja
Dzieki za zyczenia i trzymajcie kciuki O zwiazek sie nie boje - gorzej z impreza

Nat

[khy]

Napisane przez mariolasl

Taa, metoda dobra i czasami ja stosuje, jednak bede sie musiala polozyc, bo jutro troche ganiania na swiezym powietrzu mnie czeka... Gdzies tam padne i zasne pod jakims krzaczkiem.
W sprawie dorosniecia... Przemyslenia na temat czym sa dla mnie perfumy, czy niektore zapachy naprawde sa mi niezbedne, a przede wszystkim ewoluacja nosa
Takze czeste przeprowadzki i zwiazana z tym niemozliwosc kolekcjonowania pustych flakonow i pudelek po perfumach.

Ha, to jeszcze dluga droga przede mna (i ciezka ewolucja ;P).

Pachne pozartym przed chwila makaronem ze szpinakiem i padam juz nosem na klawiature, aaaa.

Angel, Wszystkiego Najnajnajlepszego!

[czarnazuzia1]

NAT
Po kapieli pachne maslem ziaji rebuild

[mariolasl]

Napisane przez d'ou vient le vent

O zwiazek sie nie boje - gorzej z impreza

A ja ani o jedno ani o drugie Klik

[rachela]

Macie, na odprężenie i poprawę humoru

http://www.youtube.com/watch?v=H_FUs2zvv5M

[your Angel]

Mariolko, ja już się na PW naprodukowałam więc już nie będę przynudzać Sukienka podoba mi się niezmiennie i 3mam kciuki za imprezkę oraz życzę wyśnionego pożycia

Khy, dziękuję

CzarnaZuziu - Rebuild pachnie wanilią ?

[dzika truskawa]

Napisane przez khy

Truskawko, gratuluje serdecznie!
(a moj Mikolaj na razie udaje, ze nic nie slyszal i w ogole, grrr ;-) )

Dziękuję
Ja trochę żałowałam, jak Mikołaj zapowiedział, że prezent wręczy dziś. Przestałam natychmiast po rozpakowaniu
Ale nadal wychodzę z założenia, że na prezenty najlepszy jest ieczór wigilijny Mikołaj słyszał wszystko na pewno, zresztą sama wiesz, że on udaje

Napisane przez Aggie125

A pod pachy to myślisz, że nie lałam, jak mi sie dezo skończył?

Napisane przez ROZ-ter-KA

Zgadzam się , bez "drugiego dna" wątek będzie do kitu.

No... Szkoda mi go...

Sabbath Dobrze, że Księżniczek się zaczął udzielać. Teraz to już powinno pójść z górki.
Ja dzięki Tobie czuję się skutecznie zniechęcona do remontów

Angel, wszystkiego naj naj najlepszego!!!

Napisane przez khy

Angel, najlepszy jest makaron ze szpinakiem i lososiem, z masa czosnku - ale nikomu sie dzis nie chcialo wedrowac do sklepu po lososia, zzzimno ;-).

Łosoś wędzony czy normalny? Muuuuszę spróbować. I jeszcze czosnek Na klawiaturę nakapałam

Nat życzę wszystkiego najlepszego!!! Kiecka cudowna, na pewno będziesz wyglądać prześlicznie


Smok jest absolutnie boski

[mariolasl]

Napisane przez your Angel

Mariolko, ja już się na PW naprodukowałam więc już nie będę przynudzać Sukienka podoba mi się niezmiennie i 3mam kciuki za imprezkę oraz życzę wyśnionego pożycia

Angel dziekuje najmocniej i najpiekniej

Napisane przez dzika truskawa

Łosoś wędzony czy normalny? Muuuuszę spróbować. I jeszcze czosnek Na klawiaturę nakapałam

Khy, ja poprosze o dokladny przepis na PW lub w Scent Barze
Uwielbiam potrawy z makaronem.
-----------------------------------------------------------------------------------
Kropla Flowerbomb EDT (flakon zostawiam mamie) i zmykam spac za kilka minut, tzn bede usilowac. Jak na razie Alaskan Malamute mojego brata, a jednoczesnie ukochany czlonek rodziny uskutecznia wycie do ksiezyca, wiec nie bedzie to latwe

[rachela]

Na noc (nie powiem "na dobry sen", bo bym skłamała) chmura Histoire d'eau, nadgarstkowo chmurka Dune... Lubię mieszać

[taka taka]

Nat, Mariolu, życzę Wam udanych już zalegalizowanych związków

ja też brałam ślub w drugi dzień świąt i uważam, że to szczęśliwy dzień
sukienki macie śliczne , będziecie w nich pięknie wyglądać


Angel, kobieto o pięknym imieniu, bądź szczęśliwa


bardzo mi dziś brakowało miejsca, w którym mogłabym napisać, czym pachnę, w ciągu dnia był Dzing, wieczorem na imprezie - Kelly Caleche
to zapachy z jednej bajki

[annmarie]

Napisane przez your Angel

Kiedy powiedziałam dziś mamie i siostrze o tej decyzji, to byly tak zdziwione, że przez chwilę nie wiedziały co powiedzieć
Ciekawa tylko jestem czy moje żyły nadają się do tego, zeby pobrać z nich krew w takiej ilosci. Mam chyba słabiutkie naczynia krwionosne, bo raz na jakiś czas mam kłopoty z krwawieniem z nosa

Ale nie odwodziły od tego pomysłu?
U mnie, jak mama usłyszała, że byłam, to się przeraziła - usłyszałam o nadprodukcji krwi, anemii i całej reszcie.
Po 3 razie przyzwyczaiła się do tej myśli.

Angel - wszystkiego naj i zawsze odpowiednio pachnącego

Napisane przez d'ou vient le vent

Slub moj owszem... za 2 dni... Kiecka bosska - taka klik!
Panika w oczach itd...

dou, suknia jest śliczna
Miłego dnia i kolejnych

Szłam już spać, ale nie mogłam sobie odmówić napisania tu po raz ostatni (do rana na pewno 5000 minie i nie załapałabym się

[rachela]

Annmarie, no właśnie nie wiem czy minie, coś opornie nam te posty idą