Polecamy:

Delli · 2012-02-10, 09:22

Pisze do kolegi, który mieszka niedaleko mojej cioci.

Ja: Przez kilka dni będę u cioci, jakbyś chciał się spotkać, skoczyć na piwo, pogadać czy coś to daj znać.
On: Wybieram to COŚ

wanda164 · 2012-02-10, 10:07

Cytat:

Napisane przez Delli

Pisze do kolegi, który mieszka niedaleko mojej cioci.

Ja: Przez kilka dni będę u cioci, jakbyś chciał się spotkać, skoczyć na piwo, pogadać czy coś to daj znać.
On: Wybieram to COŚ

haha dobry

Rozmawiam z TŻ przez telefon, on trochę przeziębiony żali się:
- nadal mam katar i kaszel...
- a ucho? wczoraj cię ucho też bolało?
- ucho SIĘ WYCOFAŁO.

cypressangel · 2012-02-10, 10:36

Cytat:

Napisane przez Delli

Pisze do kolegi, który mieszka niedaleko mojej cioci.

Ja: Przez kilka dni będę u cioci, jakbyś chciał się spotkać, skoczyć na piwo, pogadać czy coś to daj znać.
On: Wybieram to COŚ

Cytat:

Napisane przez wanda164

haha dobry

Rozmawiam z TŻ przez telefon, on trochę przeziębiony żali się:
- nadal mam katar i kaszel...
- a ucho? wczoraj cię ucho też bolało?
- ucho SIĘ WYCOFAŁO.

madzik2221 · 2012-02-10, 15:19

sytuacja przed chwila....
przyszlo nam wezwanie do lekarza i trzeba oddac mocz do badania:

Tz: o to pojdziemy razem i ja juz nie bede musial sikac

Ja:

dlaczego?
Tz: bo ty za mnie nasikasz

Ja:

ale przeciez mamy inny mocz?
Tz: no to co,ale ja browara nie bede mogl wypic wiec nasikasz za mnie

teQiba · 2012-02-10, 15:58

Sytuacja w sklepie z moim kumplem:
Dał ekspendience stówę i zamyślony jeszcze coś grzebie w portfelu, więc kobitka pyta "będzie coś?", na on podnosi wzrok i głosem amnta odpowiada "no jeśli pani ma ochotę..."

shonya · 2012-02-10, 21:14

Poprosiłam TŻ-ta, żeby rozkroił ananasa.
Poodcinał końce, skórkę itd - więc przypomniałam, żeby wykroił też stwardniały środek.
Na co TŻ pyta:
- a to to się wykrawa?
Ja: - a Ty myślisz, że czemu ananas w puszce ma dziurę w środku?
A TŻ...:
- no przecież na palec, żeby łatwiej było wyciągnąć!

madziula0605 · 2012-02-10, 21:28

Cytat:

Napisane przez teQiba

Sytuacja w sklepie z moim kumplem:
Dał ekspendience stówę i zamyślony jeszcze coś grzebie w portfelu, więc kobitka pyta "będzie coś?", na on podnosi wzrok i głosem amnta odpowiada "no jeśli pani ma ochotę..."

Cytat:

Napisane przez shonya

Poprosiłam TŻ-ta, żeby rozkroił ananasa.
Poodcinał końce, skórkę itd - więc przypomniałam, żeby wykroił też stwardniały środek.
Na co TŻ pyta:
- a to to się wykrawa?
Ja: - a Ty myślisz, że czemu ananas w puszce ma dziurę w środku?
A TŻ...:
- no przecież na palec, żeby łatwiej było wyciągnąć!

kawa_tylko_z_mlekiem · 2012-02-10, 21:31

Z TŻ wpadliśmy na pomysł, że zrobimy tort z bitą śmietaną. Mnie przypadło ubijanie bitej śmietany ręcznie trzepaczką.
Ręka mnie już bolała i nie miałam już siły, daję TŻtowi garnek z ubitą śmietaną i mówię:
Ja: -Chyba już jest gotowa.
TŻ: -Nie do końca, więc potrzep jeszcze trochę Kotku.

Stace · 2012-02-10, 21:38

Cytat:

Napisane przez teQiba

Sytuacja w sklepie z moim kumplem:
Dał ekspendience stówę i zamyślony jeszcze coś grzebie w portfelu, więc kobitka pyta "będzie coś?", na on podnosi wzrok i głosem amnta odpowiada "no jeśli pani ma ochotę..."

padłam

Cytat:

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Z TŻ wpadliśmy na pomysł, że zrobimy tort z bitą śmietaną. Mnie przypadło ubijanie bitej śmietany ręcznie trzepaczką.
Ręka mnie już bolała i nie miałam już siły, daję TŻtowi garnek z ubitą śmietaną i mówię:
Ja: -Chyba już jest gotowa.
TŻ: -Nie do końca, więc potrzep jeszcze trochę Kotku.

jak przeczytałam "ręcznie trzepaczką" to już miałam skojarzenia

kawa_tylko_z_mlekiem · 2012-02-10, 21:45

Cytat:

Napisane przez Stace

jak przeczytałam "ręcznie trzepaczką" to już miałam skojarzenia

Bo nie mieliśmy miksera, więc musiałam napisać o ręcznej trzepaczce (jakkolwiek to brzmi)

Szprycha174 · 2012-02-11, 11:00

Cytat:

Napisane przez shonya

Poprosiłam TŻ-ta, żeby rozkroił ananasa.
Poodcinał końce, skórkę itd - więc przypomniałam, żeby wykroił też stwardniały środek.
Na co TŻ pyta:
- a to to się wykrawa?
Ja: - a Ty myślisz, że czemu ananas w puszce ma dziurę w środku?
A TŻ...:
- no przecież na palec, żeby łatwiej było wyciągnąć!

No przecież to oczywista oczywistość!

poppy seed · 2012-02-11, 11:32

Cytat:

Napisane przez Szprycha174

No przecież to oczywista oczywistość!

ej no, do momentu wejścia na ten wątek żyłam w naiwnym przekonaniu, że to na prawdę tylko po to

Szprycha174 · 2012-02-11, 12:05

Widzisz - Wizaż uczy!

weronika7 · 2012-02-11, 13:25

Cytat:

Napisane przez poppy seed

ej no, do momentu wejścia na ten wątek żyłam w naiwnym przekonaniu, że to na prawdę tylko po to

Haha, też tak myślałam, chociaż nigdy się zbytnio nie zastanawiałam, wydawało mi się to oczywiste

Dotka90 · 2012-02-11, 14:09

Napisałam smsa TŻtowi, że wysłałam mu mailem mój plan zajęć na II semestr, bo chciał wiedzieć jak mam zajęcia żeby coś zaplanować na marzec. Na co on mi odpisuje:
- Ty masz chyba jakiś podsłuch na to, co myślę! Właśnie o tym pomyślałem przed chwilą!

Podsłuch, no tak

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2012-02-11, 14:23

Cytat:

Napisane przez Dotka90

Napisałam smsa TŻtowi, że wysłałam mu mailem mój plan zajęć na II semestr, bo chciał wiedzieć jak mam zajęcia żeby coś zaplanować na marzec. Na co on mi odpisuje:
- Ty masz chyba jakiś podsłuch na to, co myślę! Właśnie o tym pomyślałem przed chwilą!

Podsłuch, no tak

Mój też tak twierdzi, bo zawsze do niego dzwonię jak zaczyna jeść

A jedzenie to dla niego świętość i nikt i nic nie może mu przeszkadzać

**201604200942** · 2012-02-11, 22:47

Ja: wiesz dlaczego mężczyzna nie ma cellulitu?
Tż: nie
Ja: bo jest brzydki?
Tż: (śmiech, chwila konsternacji) mężczyzna czy cellulit?

maria28 · 2012-02-12, 09:17

TŻ wrócił z zakupów, ja się wyleguję w łożu:
TŻ: Jesteś gorsza niż mój siostrzeniec! On przynajmniej chodzi po domu w piżamie cały dzień. A ty nie dość, że leżysz, to jeszcze bez piżamy!!

neitka · 2012-02-12, 11:29

Tż po moim wejściu do domu oznajmia z miną cwaniaka :
Tż: a Ty wiesz, że ja żyję na krawędzi?
Ja: Jak to

?
Tż: Bo już wziąłem leki, co mi lekarz zapisał, a jeszcze nie czytałem ulotki

.

No dziki on jest

cypressangel · 2012-02-12, 11:31

Cytat:

Napisane przez neitka

Tż po moim wejściu do domu oznajmia z miną cwaniaka :
Tż: a Ty wiesz, że ja żyję na krawędzi?
Ja: Jak to

?
Tż: Bo już wziąłem leki, co mi lekarz zapisał, a jeszcze nie czytałem ulotki

.

No dziki on jest

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2012-02-12, 11:32

Cytat:

Napisane przez neitka

Tż po moim wejściu do domu oznajmia z miną cwaniaka :
Tż: a Ty wiesz, że ja żyję na krawędzi?
Ja: Jak to

?
Tż: Bo już wziąłem leki, co mi lekarz zapisał, a jeszcze nie czytałem ulotki

.

No dziki on jest

Szaloooony!

Uwaga, dziś nieco obleśnie

Spał u mnie TŻ. Rano rozkaszlałam się, bo jestem chora, w efekcie tego kaszlu wyksztusiłam zawiesinę z gardła.
Okazało się, że kaszlem obudziłam TŻa, bo usłyszałam pomruk "Smacznego..." i po chwili spał znowu...

voice_of_silence · 2012-02-12, 16:10

Byłam w weekend w górach. Wracam dziś, taszczę toboły i nagle mój brat obrzuca wzrokiem kuferek na kosmetyki i zaczyna sprawdzać co jest w środku:

brat: ooo, a co to, co ty tam masz?
ja: to cię raczej nie zainteresuje
brat [zaglądając]: ahaa, no, czyli ogólnie rossmann...

madziula0605 · 2012-02-12, 20:12

Cytat:

Napisane przez maria28

TŻ wrócił z zakupów, ja się wyleguję w łożu:
TŻ: Jesteś gorsza niż mój siostrzeniec! On przynajmniej chodzi po domu w piżamie cały dzień. A ty nie dość, że leżysz, to jeszcze bez piżamy!!

jak moglas

?

Cytat:

Napisane przez neitka

Tż po moim wejściu do domu oznajmia z miną cwaniaka :
Tż: a Ty wiesz, że ja żyję na krawędzi?
Ja: Jak to

?
Tż: Bo już wziąłem leki, co mi lekarz zapisał, a jeszcze nie czytałem ulotki

.

No dziki on jest

hih

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2012-02-12, 22:31

Jeszcze dwa ode mnie

Ja – Później mam parę ważnych rzeczy do zrobienia.
On – Jakich?
Ja – Nooo... yyy...
On – A, napisać notkę musisz?

I trochę później, rozmowa o książce.
Ja – Kurde, ta książka jest strrraszna! Debilny język niby to młodzieżowy, główna bohaterka najlepiej do odstrzału, ma niby trzech facetów i każdemu mydli oczy, fabuła jest beznadziejnie płytka i oklepana!
On – Aha. To dlatego jutro idziesz do biblioteki po czwarty tom?

neitka · 2012-02-13, 06:37

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;32264174]
I trochę później, rozmowa o książce.
Ja – Kurde, ta książka jest strrraszna! Debilny język niby to młodzieżowy, główna bohaterka najlepiej do odstrzału, ma niby trzech facetów i każdemu mydli oczy, fabuła jest beznadziejnie płytka i oklepana!
On – Aha. To dlatego jutro idziesz do biblioteki po czwarty tom?[/QUOTE]

O rany, jesteś mną!!! Mam tak samo!!!

cholerna romantyczka · 2012-02-13, 22:08

Leżymy sobie z Tż, po chwili:
Tż : Lubię twoją pupę.
Ja : Tak, a czemu?
Tż : No bo ... (chwila zastanowienia) taka przyjemna jest.

Szprycha174 · 2012-02-13, 22:39

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;32264174]
I trochę później, rozmowa o książce.
Ja – Kurde, ta książka jest strrraszna! Debilny język niby to młodzieżowy, główna bohaterka najlepiej do odstrzału, ma niby trzech facetów i każdemu mydli oczy, fabuła jest beznadziejnie płytka i oklepana!
On – Aha. To dlatego jutro idziesz do biblioteki po czwarty tom?[/QUOTE]

Co czytasz?

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2012-02-13, 22:51

Cytat:

Napisane przez Szprycha174

Co czytasz?

Cykl "Dom Nocy" o wampirach

Niestety, czwartego tomu nie było w bibliotece

hoe · 2012-02-13, 22:52

Wczoraj w markecie podchodzi do nas Pani i zaprasza do degustacji czegośtam:
TŻ: Nie, dziekuję. Nie jestem teraz głodny.

wiefiulecka · 2012-02-14, 12:36

Cytat:

Napisane przez hoe

Wczoraj w markecie podchodzi do nas Pani i zaprasza do degustacji czegośtam:
TŻ: Nie, dziekuję. Nie jestem teraz głodny.

świetne, szczerość

2012-02-10, 09:22	#4951
Delli Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Anglia Wiadomości: 4 401	Dot.: Teksty facetów cz. II Pisze do kolegi, który mieszka niedaleko mojej cioci. Ja: Przez kilka dni będę u cioci, jakbyś chciał się spotkać, skoczyć na piwo, pogadać czy coś to daj znać. On: Wybieram to COŚ __________________ "Gdy sensu już nie ma, to sens się zaczyna"

2012-02-10, 15:19	#4954
madzik2221 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: uk Wiadomości: 3 143	Dot.: Teksty facetów cz. II sytuacja przed chwila.... przyszlo nam wezwanie do lekarza i trzeba oddac mocz do badania: Tz: o to pojdziemy razem i ja juz nie bede musial sikac Ja: dlaczego? Tz: bo ty za mnie nasikasz Ja: ale przeciez mamy inny mocz? Tz: no to co,ale ja browara nie bede mogl wypic wiec nasikasz za mnie __________________ Michałek Olaf 22/23.05.2010

2012-02-10, 15:58	#4955
teQiba Moderator Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 4 900	Dot.: Teksty facetów cz. II Sytuacja w sklepie z moim kumplem: Dał ekspendience stówę i zamyślony jeszcze coś grzebie w portfelu, więc kobitka pyta "będzie coś?", na on podnosi wzrok i głosem amnta odpowiada "no jeśli pani ma ochotę..." __________________ [SIGPIC][/SIGPIC] ♥

2012-02-10, 21:14	#4956
shonya Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 374	Dot.: Teksty facetów cz. II Poprosiłam TŻ-ta, żeby rozkroił ananasa. Poodcinał końce, skórkę itd - więc przypomniałam, żeby wykroił też stwardniały środek. Na co TŻ pyta: - a to to się wykrawa? Ja: - a Ty myślisz, że czemu ananas w puszce ma dziurę w środku? A TŻ...: - no przecież na palec, żeby łatwiej było wyciągnąć! __________________

2012-02-10, 21:31	#4958
kawa_tylko_z_mlekiem Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 7 617	Dot.: Teksty facetów cz. II Z TŻ wpadliśmy na pomysł, że zrobimy tort z bitą śmietaną. Mnie przypadło ubijanie bitej śmietany ręcznie trzepaczką. Ręka mnie już bolała i nie miałam już siły, daję TŻtowi garnek z ubitą śmietaną i mówię: Ja: -Chyba już jest gotowa. TŻ: -Nie do końca, więc potrzep jeszcze trochę Kotku.

2012-02-11, 12:05	#4963
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Teksty facetów cz. II Widzisz - Wizaż uczy! __________________ I to be ŻONA and MAMA

2012-02-11, 14:09	#4965
Dotka90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: stąd Wiadomości: 36 831	Dot.: Teksty facetów cz. II Napisałam smsa TŻtowi, że wysłałam mu mailem mój plan zajęć na II semestr, bo chciał wiedzieć jak mam zajęcia żeby coś zaplanować na marzec. Na co on mi odpisuje: - Ty masz chyba jakiś podsłuch na to, co myślę! Właśnie o tym pomyślałem przed chwilą! Podsłuch, no tak

2012-02-11, 22:47	#4967
201604200942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 19 651	Dot.: Teksty facetów cz. II Ja: wiesz dlaczego mężczyzna nie ma cellulitu? Tż: nie Ja: bo jest brzydki? Tż: (śmiech, chwila konsternacji) mężczyzna czy cellulit?

2012-02-12, 09:17	#4968
maria28 Kniaginia Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 2 799	Dot.: Teksty facetów cz. II TŻ wrócił z zakupów, ja się wyleguję w łożu: TŻ: Jesteś gorsza niż mój siostrzeniec! On przynajmniej chodzi po domu w piżamie cały dzień. A ty nie dość, że leżysz, to jeszcze bez piżamy!!

2012-02-12, 11:29	#4969
neitka Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 1 964	Dot.: Teksty facetów cz. II Tż po moim wejściu do domu oznajmia z miną cwaniaka : Tż: a Ty wiesz, że ja żyję na krawędzi? Ja: Jak to ? Tż: Bo już wziąłem leki, co mi lekarz zapisał, a jeszcze nie czytałem ulotki . No dziki on jest __________________ I will marry melody... neitka

2012-02-12, 16:10	#4972
voice_of_silence Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 4 378	Dot.: Teksty facetów cz. II Byłam w weekend w górach. Wracam dziś, taszczę toboły i nagle mój brat obrzuca wzrokiem kuferek na kosmetyki i zaczyna sprawdzać co jest w środku: brat: ooo, a co to, co ty tam masz? ja: to cię raczej nie zainteresuje brat [zaglądając]: ahaa, no, czyli ogólnie rossmann... __________________ „Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019

2012-02-12, 22:31	#4974
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Teksty facetów cz. II Jeszcze dwa ode mnie Ja – Później mam parę ważnych rzeczy do zrobienia. On – Jakich? Ja – Nooo... yyy... On – A, napisać notkę musisz? I trochę później, rozmowa o książce. Ja – Kurde, ta książka jest strrraszna! Debilny język niby to młodzieżowy, główna bohaterka najlepiej do odstrzału, ma niby trzech facetów i każdemu mydli oczy, fabuła jest beznadziejnie płytka i oklepana! On – Aha. To dlatego jutro idziesz do biblioteki po czwarty tom?

2012-02-13, 06:37	#4975
neitka Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 1 964	Dot.: Teksty facetów cz. II [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;32264174] I trochę później, rozmowa o książce. Ja – Kurde, ta książka jest strrraszna! Debilny język niby to młodzieżowy, główna bohaterka najlepiej do odstrzału, ma niby trzech facetów i każdemu mydli oczy, fabuła jest beznadziejnie płytka i oklepana! On – Aha. To dlatego jutro idziesz do biblioteki po czwarty tom?[/QUOTE] O rany, jesteś mną!!! Mam tak samo!!! __________________ I will marry melody... neitka

2012-02-13, 22:08	#4976
cholerna romantyczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 4 437	Dot.: Teksty facetów cz. II Leżymy sobie z Tż, po chwili: Tż : Lubię twoją pupę. Ja : Tak, a czemu? Tż : No bo ... (chwila zastanowienia) taka przyjemna jest. __________________ ___________ Mam hopla na punkcie kosmetyków i nawet o tym bloguję

2012-02-13, 22:39	#4977
Szprycha174 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Wlkp :) Wiadomości: 3 054	Dot.: Teksty facetów cz. II [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;32264174] I trochę później, rozmowa o książce. Ja – Kurde, ta książka jest strrraszna! Debilny język niby to młodzieżowy, główna bohaterka najlepiej do odstrzału, ma niby trzech facetów i każdemu mydli oczy, fabuła jest beznadziejnie płytka i oklepana! On – Aha. To dlatego jutro idziesz do biblioteki po czwarty tom?[/QUOTE] Co czytasz? __________________ I to be ŻONA and MAMA

2012-02-13, 22:52	#4979
hoe Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 6 474	Dot.: Teksty facetów cz. II Wczoraj w markecie podchodzi do nas Pani i zaprasza do degustacji czegośtam: TŻ: Nie, dziekuję. Nie jestem teraz głodny. __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)