My, Zdrowizny robimy wszystko,by ON SIĘ PATRZYŁ,łacznie z traceniem zbędnych kg!PART3

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

no jeszcze zostały mi okna, żyrandole, odkurzanie i trzepanie dywanu ale to już nie dzisiaj, tylko żyrandole wyczyszczę i odkurzę okien nie ruszam bo jest śnieżyca i wszystko będzie mi się mazać
co do pracy to ja mam L4 do końca roku więc mam ich gdzieś, pojawię się po nowym roku dopiero po świadectwo pracy i tyle mnie widzieli
jakby to były zakupy w jakiejś galerii to bym chyba jednak pojechała a tak zrobiłam listę Tż co ma kupić i tyle
no to udane zakupy widzę
co do Damiana to możesz się za niego brać skoro jest wolny tzn nie chodzi mi o coś poważnego bo wiem że ma sieczkę w głowie ale jakieś małe randeczki czy coś więcej od czasu do czasu nie zaszkodzą
a to masz dyżur dzisiaj?
mi też doszła kasa i właśnie siedzę na allegro i szukam jakiegoś prezentu dla brata i bratowej

ja już po obiedzie właśnie piję kawkę i buszuję na allegro
szukam też prezentów dla dwóch dziewczyn tzn mojego Tż cioci córek, jedna to jego chrześnica no i wypada coś im kupić one mają po 11 i 13 lat a mają tyle wzrostu co ja szukam im jakiś bluzek bo nie wiem co kupić, rozmawiałam wczoraj z tą Tż ciocią i mówiła że jeszcze kosmetyków nie używają więc pozostają ciuchy

No to troszkę Ci jeszcze zostało, ale na pewno mniej niż było

To samą spożywkę będzie kupował ? Już pewnie robisz zakupy pod kątem świąt, prawda?

No chciałabym Nawet jeśli jest taki głupi jak ludzie mówią, to chciałabym się przekonać na własnej skórze Tylko to też nie jest takie łatwe, bo znowu musiałabym zacząć dążyć do tego, żeby gdzieś go spotkać, a teraz jest zima i jest ciężko , co najwyżej z samochodu go widzę Pewnie trzeba będzie czekać do wiosny

Mam dyżurek, tradycyjnie na zmianie C Już sobie zasiadłam, zaraz załączę

No i jak poszukiwania idą, znalazłaś coś ?

Matko Ty to masz z tymi prezentami Ale dzieciaki mają z Wami dobrze, każde coś dostanie i to jeszcze nie byle co
I znalazłaś coś ciekawego dla nich ?


Do mnie doszła zaje*ista wiadomość, dostałam maila z czatów, że wysłali do mnie umowę na nowy rok i mam im odesłać podpisaną
yeah
Do tego załatwiła mi dyżurki na jutro i pojutrze na zmianę C , mówiła że jakbym jeszcze jakiś dyżur chciała to żebym pisała to mi załatwi

Ahh zaje*iście, piękna końcówka roku, piękna !!

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

No to troszkę Ci jeszcze zostało, ale na pewno mniej niż było

To samą spożywkę będzie kupował ? Już pewnie robisz zakupy pod kątem świąt, prawda?

No chciałabym Nawet jeśli jest taki głupi jak ludzie mówią, to chciałabym się przekonać na własnej skórze Tylko to też nie jest takie łatwe, bo znowu musiałabym zacząć dążyć do tego, żeby gdzieś go spotkać, a teraz jest zima i jest ciężko , co najwyżej z samochodu go widzę Pewnie trzeba będzie czekać do wiosny

Mam dyżurek, tradycyjnie na zmianie C Już sobie zasiadłam, zaraz załączę

No i jak poszukiwania idą, znalazłaś coś ?

Matko Ty to masz z tymi prezentami Ale dzieciaki mają z Wami dobrze, każde coś dostanie i to jeszcze nie byle co
I znalazłaś coś ciekawego dla nich ?


Do mnie doszła zaje*ista wiadomość, dostałam maila z czatów, że wysłali do mnie umowę na nowy rok i mam im odesłać podpisaną
yeah
Do tego załatwiła mi dyżurki na jutro i pojutrze na zmianę C , mówiła że jakbym jeszcze jakiś dyżur chciała to żebym pisała to mi załatwi

Ahh zaje*iście, piękna końcówka roku, piękna !!

tzn mięso np ja będę kupowała w piatek, on ma kupić zgrzewki cukru wody mleka mąki, coli do tego jajka, chemię i trochę kosmetyków, no i pojechał kupić prezent dla moich rodziców i dla siostry i szwagra no i coś dla mnie
no pewnie że lepiej się samej przekonać jak to z nim naprawdę jest do wiosny dużo nie zostało więc spokojnie
Tobie chyba pasuje ta zmiana C no ale to dobrze ja nie mam czasu o tej godzinie pracować niestety, dlatego siedzę rano
dla brata jeszcze nic nie znalazłam, a dla dziewczyn znalazłam kilka T-shirtów ale poczekam na Tż niech oceni to najwyżej się zamówi
no to zaje.iściegratuluję super że tak świetnie Ci idzie bardzo dobrą masz teraz dobotę

ja wypiłam kawę i zamoczyłam pranie
umyłam wszystkie garnki i wytarłam, zaraz umyję gary po obiedzie i biorę się za te żyrandole i odkurzanie

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

tzn mięso np ja będę kupowała w piatek, on ma kupić zgrzewki cukru wody mleka mąki, coli do tego jajka, chemię i trochę kosmetyków, no i pojechał kupić prezent dla moich rodziców i dla siostry i szwagra no i coś dla mnie
no pewnie że lepiej się samej przekonać jak to z nim naprawdę jest do wiosny dużo nie zostało więc spokojnie
Tobie chyba pasuje ta zmiana C no ale to dobrze ja nie mam czasu o tej godzinie pracować niestety, dlatego siedzę rano
dla brata jeszcze nic nie znalazłam, a dla dziewczyn znalazłam kilka T-shirtów ale poczekam na Tż niech oceni to najwyżej się zamówi
no to zaje.iściegratuluję super że tak świetnie Ci idzie bardzo dobrą masz teraz dobotę

ja wypiłam kawę i zamoczyłam pranie
umyłam wszystkie garnki i wytarłam, zaraz umyję gary po obiedzie i biorę się za te żyrandole i odkurzanie

Ano to w sumie niewiele straciłaś ,sam sobie poradzi na pewno z tymi zakupami ) Ciekawe jaki prezent dostaniesz Masz jakieś podejrzenia?

Do wiosny jeszcze spory kawałek niestety , no ale jakoś muszę wytrzymać

No pasuje, bo nawet jeśli braciak nie jest w pracy , to o tej godzinie nikt mi się nie szlaja po domu, bo mama odpoczywa po pracy i na spokojnie mogę sobie siedzieć w kuchni i nikt mi nie przeszkadza ) Ja też wolałabym rano, żeby potem mieć cały dzień wolny, ale u mnie rano w domu jest mnóstwo ludzi i nie ma szans ,aby popracować.

Hihi dziękuję Świetnie to nie , dzisiaj znowu jest kaszanka i prawie nikt nie pisze , ale już jestem spokojniejsza trochę, że tak czy owak umowę na następny miesiąc mam A Tobie nic tam nie pisali

To widzę, że dzisiaj zamierzasz skończyć te porządki

[Nowa_Nadzieja]

Sunset-gratuluje ,idziesz jak burza! a co do D to rwaj chwascika,a moze bedzie dulu dulu

Anastazja-ale nasprzatałas! posprzataj i u mnie

byłam tak wczesnie na uczelni,bo miałam rano angielski,pozniej mam 2 h przerwy i w-f a ze zimno to nie chce mi sie lazic po miescie

co do opłatak to u mnie nie jest niestety tak hop siup,bo na wigili zazwyczaj jest około 20 osób ,wiec troche to trwa,a tego nie znosze

ale wymarzłam an przystanku,przyleciałam do wszamałam drożdżówe i przylożyłam do piec co by było ciepło

miałam się spotkac dzisiaj z R,ale odwołaliśmy,bo go rozłożyło,a i ja też się super nie czuję więc daliśmy sobie spokój

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

Sunset-gratuluje ,idziesz jak burza! a co do D to rwaj chwascika,a moze bedzie dulu dulu

byłam tak wczesnie na uczelni,bo miałam rano angielski,pozniej mam 2 h przerwy i w-f a ze zimno to nie chce mi sie lazic po miescie

co do opłatak to u mnie nie jest niestety tak hop siup,bo na wigili zazwyczaj jest około 20 osób ,wiec troche to trwa,a tego nie znosze

ale wymarzłam an przystanku,przyleciałam do wszamałam drożdżówe i przylożyłam do piec co by było ciepło

miałam się spotkac dzisiaj z R,ale odwołaliśmy,bo go rozłożyło,a i ja też się super nie czuję więc daliśmy sobie spokój

Hihi dziękuję A co do D to czekamy do wiosny

Ja też nie cierpię łamać się opłatkiem , nawet najbliższym nie znoszę składać życzeń ,a co dopiero dalszej rodzinie Co roku jakoś staram się tego unikać

To widzę, że dalej gospodarzysz na całego

Oj to szkoda, że przełożyliście, mogliście się obydwoje wygrzać porządnie No ale co się odwlecze to nie uciecze, mam nadzieję że niebawem się spykniecie i

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

http://www.deichmann.pl/site/pl/cata...roduct=1036271

Byłam dzisiaj w dojczu i się zakochałam Zaje*iste są

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Hihi dziękuję A co do D to czekamy do wiosny

Ja też nie cierpię łamać się opłatkiem , nawet najbliższym nie znoszę składać życzeń ,a co dopiero dalszej rodzinie Co roku jakoś staram się tego unikać

To widzę, że dalej gospodarzysz na całego

Oj to szkoda, że przełożyliście, mogliście się obydwoje wygrzać porządnie No ale co się odwlecze to nie uciecze, mam nadzieję że niebawem się spykniecie i

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

http://www.deichmann.pl/site/pl/cata...roduct=1036271

Byłam dzisiaj w dojczu i się zakochałam Zaje*iste są

a widzisz,ja nie moge tego uniknąć i się męcze

oj nie,jemu z nosa cieknie,ja mam chrypę więc nic z tego

sliczne ja byłam wczoraj ,poprzymierzałam i tak,nie kupie tych Twoich bo 37 było na mnie za duże,a 36 nie mają,ale za to wezmę te co miałam nie brać bo ślicznie na nodze wyglądają,11 cm obcas więc są idealne ale wezme jak sprowadzą rozmiar,bo tez nie mieli,musiałam na kolorze bezowym sprawdzac rozmiar

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

a widzisz,ja nie moge tego uniknąć i się męcze

oj nie,jemu z nosa cieknie,ja mam chrypę więc nic z tego

sliczne ja byłam wczoraj ,poprzymierzałam i tak,nie kupie tych Twoich bo 37 było na mnie za duże,a 36 nie mają,ale za to wezmę te co miałam nie brać bo ślicznie na nodze wyglądają,11 cm obcas więc są idealne ale wezme jak sprowadzą rozmiar,bo tez nie mieli,musiałam na kolorze bezowym sprawdzac rozmiar

Ja psa na spacer brałam w ubiegłym roku

No to trudno , trzeba poczekać aż obydwoje wydobrzejecie Oby jak najszybciej

A które chcesz wziąć? Te do szpica, czy te drugie ?
A te które wstawiłam owszem, są śliczne, ale mają gumki i tak się obawiam, czy by się te gumki nie porozciągały

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Ja psa na spacer brałam w ubiegłym roku

No to trudno , trzeba poczekać aż obydwoje wydobrzejecie Oby jak najszybciej

A które chcesz wziąć? Te do szpica, czy te drugie ?
A te które wstawiłam owszem, są śliczne, ale mają gumki i tak się obawiam, czy by się te gumki nie porozciągały

to już wiem,co bede robiła,Czarka wezme na spacer

no dokładnie,nie ma co zarazków rozsyłac

nie,te drugie,bo te w szpic by mnie obcierały na piętach tylko ino teraz niech mi je sprowadza i biere!

jesli jest dobra gumka to nie powinno,ale znajac dojcza moga niestety sie rozciagnac

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

to już wiem,co bede robiła,Czarka wezme na spacer

no dokładnie,nie ma co zarazków rozsyłac

nie,te drugie,bo te w szpic by mnie obcierały na piętach tylko ino teraz niech mi je sprowadza i biere!

jesli jest dobra gumka to nie powinno,ale znajac dojcza moga niestety sie rozciagnac

Haha no widzisz jaki pomysł Ci podrzuciłam

A powiedz mi , one są lakierkowe , czy takie jakby imitujące skórę?
Bo dzisiaj widziałam w Dojczu podobne do tych co pokazywałaś, tylko właśnie lakierkowe Ale był rozmiar 41 tylko i dupa :/

No właśnie, może i ładne mają buty, ale jakość fatalna. Tzn takie szpilki które ubieram raz na jakiś czas dają radę, ale buty do chodzenia na co dzień nie wytrzymują zbyt długo

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Haha no widzisz jaki pomysł Ci podrzuciłam

A powiedz mi , one są lakierkowe , czy takie jakby imitujące skórę?
Bo dzisiaj widziałam w Dojczu podobne do tych co pokazywałaś, tylko właśnie lakierkowe Ale był rozmiar 41 tylko i dupa :/

No właśnie, może i ładne mają buty, ale jakość fatalna. Tzn takie szpilki które ubieram raz na jakiś czas dają radę, ale buty do chodzenia na co dzień nie wytrzymują zbyt długo

taaa ale sie nie sprawdzi,bo Czarek zostaje w domu

one sa takie jak skórka i zamszowe,i sa w roznych kolorach,czarne,czekolado we i camelowe

no niestety taki jest dojcz,buty z rynku sa o wiele lepszej jakosci

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

taaa ale sie nie sprawdzi,bo Czarek zostaje w domu

one sa takie jak skórka i zamszowe,i sa w roznych kolorach,czarne,czekolado we i camelowe

no niestety taki jest dojcz,buty z rynku sa o wiele lepszej jakosci

Ano faktycznie, zapomniała, że Ty jedziesz na Wigilię do rodziny

A to ich nie widziałam Ja widziałam bardzo podobne, zaje*iste były tylko że nie było rozmiaru i dupa. Może jutro w tym tanim sklepie z butami coś znajdę , marzą mi się takie czarne platformy koniecznie lakierkowe I już szukam i szukam i nigdzie nie mogę znaleźć

Ale i tak lubię ten sklep ,bo mają świetne modele, najładniejsze ze znanych mi sklepów

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Ano faktycznie, zapomniała, że Ty jedziesz na Wigilię do rodziny

A to ich nie widziałam Ja widziałam bardzo podobne, zaje*iste były tylko że nie było rozmiaru i dupa. Może jutro w tym tanim sklepie z butami coś znajdę , marzą mi się takie czarne platformy koniecznie lakierkowe I już szukam i szukam i nigdzie nie mogę znaleźć

Ale i tak lubię ten sklep ,bo mają świetne modele, najładniejsze ze znanych mi sklepów

no wlasnie zawsze moge zabładzić

to moze idz do dojcza,niech Ci sprowadza jak Ci sie podobały,to bez problemu Ci przywiozą

ja tez,tym bardziej,ze szpilki nosi sie raz na jakis czas wiec spoko luz

najadłam się,teraz poszłabym spacale trzeba pocwiczyc troche,bo dzisiaj na w-f gadalismy

w ogole smieac mi sie dzisiaj chciało,bo wsiadłam do autobusu i patrze sobie w okno,a na sasiednim pasie stanął taksówkarz,taki koło 30 ,no i sie zerknełam na niego i on na mnie ,za chwile to samo i mi posłał buziaka

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

no wlasnie zawsze moge zabładzić

to moze idz do dojcza,niech Ci sprowadza jak Ci sie podobały,to bez problemu Ci przywiozą

ja tez,tym bardziej,ze szpilki nosi sie raz na jakis czas wiec spoko luz

najadłam się,teraz poszłabym spacale trzeba pocwiczyc troche,bo dzisiaj na w-f gadalismy

w ogole smieac mi sie dzisiaj chciało,bo wsiadłam do autobusu i patrze sobie w okno,a na sasiednim pasie stanął taksówkarz,taki koło 30 ,no i sie zerknełam na niego i on na mnie ,za chwile to samo i mi posłał buziaka

No widzisz, zawsze to jakieś wyjście

No zobaczę, jak nie znajdę gdzie indziej to może faktycznie pogadam z tymi babkami żeby mi przywieźli Chociaż sprawdzam na necie i piszą, że u mnie jest dostępny rozmiar 38, a na półce tylko jedno pudełko leżało i w środku rozmiar 41 Może gdzieś na zapleczu mają

Po jedzeniu najlepiej się walnąć lulu A z kim się tak zagadaliście ?

Hihi to musiałaś wpaść mu w oko Fajny był ?

Ja sobie pracuję, coś tam się kręci Mam znowu tą przyje*aną moderatorkę, ja nie wiem czy ona jest taka tępa czy tylko udaje już drugi raz mi wysłała dzisiaj żebym robiła show, a przecież nie pierwszy raz mam z nią dyżur to jeszcze nie zapamiętała , że nie robię żadnego show :/ Jak ona mnie wku*wia to szok...
W ogóle to jutro będę siedzieć 8 godzin, na amen zapomniałam, że ja mam jutro zmianę na D i wzięłam jeszcze C No ale trudno, dam radę odrobię to co jutro stracę, bo jutro dostawa w lumpie ahhh nie mogę się doczekać

W piątek muszę skoczyć do szkoły do mojego promotora, aby dał mi temat pracy bo masakra, w styczniu mamy oddać pierwszy rozdział a ja nawet nie mam tematu

[caaalajaa]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

Sunset-gratuluje ,idziesz jak burza! a co do D to rwaj chwascika,a moze bedzie dulu dulu

Anastazja-ale nasprzatałas! posprzataj i u mnie

byłam tak wczesnie na uczelni,bo miałam rano angielski,pozniej mam 2 h przerwy i w-f a ze zimno to nie chce mi sie lazic po miescie

co do opłatak to u mnie nie jest niestety tak hop siup,bo na wigili zazwyczaj jest około 20 osób ,wiec troche to trwa,a tego nie znosze

ale wymarzłam an przystanku,przyleciałam do wszamałam drożdżówe i przylożyłam do piec co by było ciepło

miałam się spotkac dzisiaj z R,ale odwołaliśmy,bo go rozłożyło,a i ja też się super nie czuję więc daliśmy sobie spokój

niech się kuruje, i Ty się kuruj bo święta a potem sylwester za pasem ;D :P spotkacie się jak wyzdrowiejecie
ja tam lubię wigilię :P

Napisane przez Sunsett

Hihi dziękuję A co do D to czekamy do wiosny

Ja też nie cierpię łamać się opłatkiem , nawet najbliższym nie znoszę składać życzeń ,a co dopiero dalszej rodzinie Co roku jakoś staram się tego unikać

To widzę, że dalej gospodarzysz na całego

Oj to szkoda, że przełożyliście, mogliście się obydwoje wygrzać porządnie No ale co się odwlecze to nie uciecze, mam nadzieję że niebawem się spykniecie i

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

http://www.deichmann.pl/site/pl/cata...roduct=1036271

Byłam dzisiaj w dojczu i się zakochałam Zaje*iste są

ładne te butki, co do tuniki z japan napisze jak przyjdzie, też się trochę obawiam co do jakości ale jest ryzyko jest zabawa:P


mi wczoraj cos net nie łączył.. i nie miałam jak siąść, jestem po zajęciach zjadłam gyrosa bo zrobiłam rodzince na obiad i lece na majkę. Jeszcze u mnie rekolekcje więc do kościółka lecę ;p)

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

Ano to w sumie niewiele straciłaś ,sam sobie poradzi na pewno z tymi zakupami ) Ciekawe jaki prezent dostaniesz Masz jakieś podejrzenia?

Do wiosny jeszcze spory kawałek niestety , no ale jakoś muszę wytrzymać

No pasuje, bo nawet jeśli braciak nie jest w pracy , to o tej godzinie nikt mi się nie szlaja po domu, bo mama odpoczywa po pracy i na spokojnie mogę sobie siedzieć w kuchni i nikt mi nie przeszkadza ) Ja też wolałabym rano, żeby potem mieć cały dzień wolny, ale u mnie rano w domu jest mnóstwo ludzi i nie ma szans ,aby popracować.

Hihi dziękuję Świetnie to nie , dzisiaj znowu jest kaszanka i prawie nikt nie pisze , ale już jestem spokojniejsza trochę, że tak czy owak umowę na następny miesiąc mam A Tobie nic tam nie pisali

To widzę, że dzisiaj zamierzasz skończyć te porządki

nie mam żadnych podejrzeń;D chciał mi kupić zegarek ale powiedziałam że nie chcę, tak samo perfum bo mam ich od groma;D
to dobrze że chociaż w kuchni możesz posiedzieć gorzej jakbyś w ogóle nie miała jak pracować
napisali mi że wysłali umowę przed chwilą sprawdzałam maila od razu wiedziałam że możesz spać spokojnie że Ci przedłużą umowę
buty boskie mam podobne, kupiłam latem za 49 zł w takim tanim sklepie z butami;D

Napisane przez Nowa_Nadzieja

Sunset-gratuluje ,idziesz jak burza! a co do D to rwaj chwascika,a moze bedzie dulu dulu

Anastazja-ale nasprzatałas! posprzataj i u mnie

byłam tak wczesnie na uczelni,bo miałam rano angielski,pozniej mam 2 h przerwy i w-f a ze zimno to nie chce mi sie lazic po miescie

co do opłatak to u mnie nie jest niestety tak hop siup,bo na wigili zazwyczaj jest około 20 osób ,wiec troche to trwa,a tego nie znosze

ale wymarzłam an przystanku,przyleciałam do wszamałam drożdżówe i przylożyłam do piec co by było ciepło

miałam się spotkac dzisiaj z R,ale odwołaliśmy,bo go rozłożyło,a i ja też się super nie czuję więc daliśmy sobie spokój

pier.olę już nie sprzątam;D
jak ja nie cierpię okienek
u mnie jest 6 osób na wigilii więc luzik kiedyś bywało więcej ale rodzina się pokłóciła
jak jesteście chorzy to nie ma co się spotykać na siłę

ja odkurzyłam i umyłam żyrandol w kuchni
byłam na zakupach i kupiłam sobie kapcie za 10 zł musiałam kupić bo moje rozj,.bały się podczas remontu
kupiłam jeszcze w zoologicznym kostki dla psa i dwa grześki w spożywczaku
teraz jestem u rodziców i sobie właśnie robię herbatkę bo cały czas śnieży i trochę zmarzłam

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

No widzisz, zawsze to jakieś wyjście

No zobaczę, jak nie znajdę gdzie indziej to może faktycznie pogadam z tymi babkami żeby mi przywieźli Chociaż sprawdzam na necie i piszą, że u mnie jest dostępny rozmiar 38, a na półce tylko jedno pudełko leżało i w środku rozmiar 41 Może gdzieś na zapleczu mają

Po jedzeniu najlepiej się walnąć lulu A z kim się tak zagadaliście ?

Hihi to musiałaś wpaść mu w oko Fajny był ?

Ja sobie pracuję, coś tam się kręci Mam znowu tą przyje*aną moderatorkę, ja nie wiem czy ona jest taka tępa czy tylko udaje już drugi raz mi wysłała dzisiaj żebym robiła show, a przecież nie pierwszy raz mam z nią dyżur to jeszcze nie zapamiętała , że nie robię żadnego show :/ Jak ona mnie wku*wia to szok...
W ogóle to jutro będę siedzieć 8 godzin, na amen zapomniałam, że ja mam jutro zmianę na D i wzięłam jeszcze C No ale trudno, dam radę odrobię to co jutro stracę, bo jutro dostawa w lumpie ahhh nie mogę się doczekać

W piątek muszę skoczyć do szkoły do mojego promotora, aby dał mi temat pracy bo masakra, w styczniu mamy oddać pierwszy rozdział a ja nawet nie mam tematu

mozliwe,ze gdzies odłożyły

a z nasza w-fistką,bardzo fajna kobitka

hahah,nie wiem,taki jakiś dresowatynie w moim typie

uhuhu to się jutro nasiedzisz no ale bedzie na lumpa kurcze az mnie sciska ,ze tak latasz do lumpka,a ja kasiory nie mam

no to musisz sie brac,bo mało czasu zostało,tym bardziej ze teraz czas leci maskarycznie szybko i to nie tylko mi,zauwazyłam

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez caaalajaa

niech się kuruje, i Ty się kuruj bo święta a potem sylwester za pasem ;D :P spotkacie się jak wyzdrowiejecie
ja tam lubię wigilię :P

ładne te butki, co do tuniki z japan napisze jak przyjdzie, też się trochę obawiam co do jakości ale jest ryzyko jest zabawa:P


mi wczoraj cos net nie łączył.. i nie miałam jak siąść, jestem po zajęciach zjadłam gyrosa bo zrobiłam rodzince na obiad i lece na majkę. Jeszcze u mnie rekolekcje więc do kościółka lecę ;p)

o kurcze podziwiam Cie,ze z własnej woli lecisz do koscioła ja ostatni raz byłam... dawno temu

Napisane przez Anastazja86

nie mam żadnych podejrzeń;D chciał mi kupić zegarek ale powiedziałam że nie chcę, tak samo perfum bo mam ich od groma;D
to dobrze że chociaż w kuchni możesz posiedzieć gorzej jakbyś w ogóle nie miała jak pracować
napisali mi że wysłali umowę przed chwilą sprawdzałam maila od razu wiedziałam że możesz spać spokojnie że Ci przedłużą umowę
buty boskie mam podobne, kupiłam latem za 49 zł w takim tanim sklepie z butami;D

pier.olę już nie sprzątam;D
jak ja nie cierpię okienek
u mnie jest 6 osób na wigilii więc luzik kiedyś bywało więcej ale rodzina się pokłóciła
jak jesteście chorzy to nie ma co się spotykać na siłę

ja odkurzyłam i umyłam żyrandol w kuchni
byłam na zakupach i kupiłam sobie kapcie za 10 zł musiałam kupić bo moje rozj,.bały się podczas remontu
kupiłam jeszcze w zoologicznym kostki dla psa i dwa grześki w spożywczaku
teraz jestem u rodziców i sobie właśnie robię herbatkę bo cały czas śnieży i trochę zmarzłam

tez nie lubie,bo takie rozwalanie dnia;/ no ale co poradzic

to sie nakosztowałas u mnie łapie są z takiego wielkiego łapcia,takie filcowe ,ale za to zawsze podłoga jest idealnie wyślizgana

[Sunsett]

Napisane przez caaalajaa

ładne te butki, co do tuniki z japan napisze jak przyjdzie, też się trochę obawiam co do jakości ale jest ryzyko jest zabawa:P


mi wczoraj cos net nie łączył.. i nie miałam jak siąść, jestem po zajęciach zjadłam gyrosa bo zrobiłam rodzince na obiad i lece na majkę. Jeszcze u mnie rekolekcje więc do kościółka lecę ;p)

No tak Mi się jedna sukienka z japan strasznie podoba, chyba też zaryzykuję i ją zamówię
Gyros Dzisiaj kupiłam mamie składniki i ma zrobić na dniach

Napisane przez Anastazja86

nie mam żadnych podejrzeń;D chciał mi kupić zegarek ale powiedziałam że nie chcę, tak samo perfum bo mam ich od groma;D
to dobrze że chociaż w kuchni możesz posiedzieć gorzej jakbyś w ogóle nie miała jak pracować
napisali mi że wysłali umowę przed chwilą sprawdzałam maila od razu wiedziałam że możesz spać spokojnie że Ci przedłużą umowę
buty boskie mam podobne, kupiłam latem za 49 zł w takim tanim sklepie z butami;D

ja odkurzyłam i umyłam żyrandol w kuchni
byłam na zakupach i kupiłam sobie kapcie za 10 zł musiałam kupić bo moje rozj,.bały się podczas remontu
kupiłam jeszcze w zoologicznym kostki dla psa i dwa grześki w spożywczaku
teraz jestem u rodziców i sobie właśnie robię herbatkę bo cały czas śnieży i trochę zmarzłam

No to ciekawe co wymyśli )

Na szczęście kuchnia popołudniami jest wolna, więc śmiało mogę siedzieć )

No to super, gratuluję Ja nie byłam tego taka pewna, no ale kamień spadł mi z serca To teraz na stówę w lutym uderzam na Poznań

U mnie też były podobne właśnie w tanim sklepie, ale moja koleżanka je kupiła i nie chciałam małpować
Muszę sobie pokupować trochę szpileczek, tylko niższych niż te ostatnie, takie do śmigania na co dzień

O widzisz, to taniutkie te kapcie były Ja mam te z Biedrony, piorę je w pralce i nic się z nimi nie dzieje Do tego są bardzo ciepłe ;

Też dzisiaj Grześka jadłam

No to nie tylko u mnie zima A dużo masz już śniegu ?
Ja dzisiaj byłam w szoku , przejeżdżałam przez miasto i prawie w centrum jest przystanek autobusowy , a za nim był taki jakby spory skalniak, okrągły na średnicę ponad 10 metrów ,sadzą tam latem jakieś kwiatki itd I na tym skalniaku była usypana góra śniegu , na wysokość powyżej pierwszego piętra Nie mieli pewnie gdzie dawać tego śniegu z chodników i z dróg i sobie znaleźli miejsce, zaje*iście to wygląda Dawno nie było u mnie tyle śniegu co tej zimy

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

mozliwe,ze gdzies odłożyły

a z nasza w-fistką,bardzo fajna kobitka

hahah,nie wiem,taki jakiś dresowatynie w moim typie

uhuhu to się jutro nasiedzisz no ale bedzie na lumpa kurcze az mnie sciska ,ze tak latasz do lumpka,a ja kasiory nie mam

no to musisz sie brac,bo mało czasu zostało,tym bardziej ze teraz czas leci maskarycznie szybko i to nie tylko mi,zauwazyłam

To rozumiem , że nie odpuściłaś buziaczka?

U mnie to już jest nałóg Dobrze wiem ,że nie mam gdzie trzymać tych ubrań , a i tak pójdę No ale co poradzić, lepiej żebym miała nałóg kupowania niż alkoholizmu na przykład
Idą święta , na pewno rodzinka jakoś wspomoże budżet A jak ogarniesz sesję to zapraszamy do naszej pracki i będzie na lumpa i jeszcze na wiele innych rzeczy

No leci strasznie, mi ten ostatni rok tak spierdzielił , że nawet nie wiem kiedy Zapowiadają mi się pracowite święta, jeszcze mam zrobić takie testy na angielski do 16 stycznia, do tego sesja, urwanie głowy

[Anastazja86]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

mozliwe,ze gdzies odłożyły

a z nasza w-fistką,bardzo fajna kobitka

hahah,nie wiem,taki jakiś dresowatynie w moim typie

uhuhu to się jutro nasiedziszno ale bedzie na lumpakurcze az mnie sciska ,ze tak latasz do lumpka,a ja kasiory nie mam

no to musisz sie brac,bo mało czasu zostało,tym bardziej ze teraz czas leci maskarycznie szybko i to nie tylko mi,zauwazyłam

ja na studiach też miałam zaje.istą w-fistkę;d
dresowatych też nie lubię
a u mnie są beznadziejne lumpy, tzn jest jeden ale tam jest kolejka od 6 rano w dostawę a otwarte od 10
oj tak czas zapierdziela strasznie, mi szybko minął ten rok

Napisane przez Sunsett

No tak Mi się jedna sukienka z japan strasznie podoba, chyba też zaryzykuję i ją zamówię
Gyros Dzisiaj kupiłam mamie składniki i ma zrobić na dniach





No to ciekawe co wymyśli )

Na szczęście kuchnia popołudniami jest wolna, więc śmiało mogę siedzieć )

No to super, gratuluję Ja nie byłam tego taka pewna, no ale kamień spadł mi z serca To teraz na stówę w lutym uderzam na Poznań

U mnie też były podobne właśnie w tanim sklepie, ale moja koleżanka je kupiła i nie chciałam małpować
Muszę sobie pokupować trochę szpileczek, tylko niższych niż te ostatnie, takie do śmigania na co dzień

O widzisz, to taniutkie te kapcie były Ja mam te z Biedrony, piorę je w pralce i nic się z nimi nie dzieje Do tego są bardzo ciepłe

Też dzisiaj Grześka jadłam

No to nie tylko u mnie zima A dużo masz już śniegu ?
Ja dzisiaj byłam w szoku , przejeżdżałam przez miasto i prawie w centrum jest przystanek autobusowy , a za nim był taki jakby spory skalniak, okrągły na średnicę ponad 10 metrów ,sadzą tam latem jakieś kwiatki itd I na tym skalniaku była usypana góra śniegu , na wysokość powyżej pierwszego piętra Nie mieli pewnie gdzie dawać tego śniegu z chodników i z dróg i sobie znaleźli miejsce, zaje*iście to wygląda Dawno nie było u mnie tyle śniegu co tej zimy

to teraz kuchnia jest Twoim biurem
uderzaj na Poznań i spotkaj się z kolegą może coś z tego będzie
ja wtedy w Biedronce nie kupowałam tych kapci bo miałam swoje, nie wiedziałam że mi się rozpierdzielą przez ten remont tak to bym kupiła bo były fajne
dużo śniegu ja tam lubię śnieg
to super to musi wyglądać, u mnie w parku robią takie góry ze śniegu i tam wszyscy zjeżdżają na sankach

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

to teraz kuchnia jest Twoim biurem
uderzaj na Poznań i spotkaj się z kolegą może coś z tego będzie
ja wtedy w Biedronce nie kupowałam tych kapci bo miałam swoje, nie wiedziałam że mi się rozpierdzielą przez ten remont tak to bym kupiła bo były fajne
dużo śniegu ja tam lubię śnieg
to super to musi wyglądać, u mnie w parku robią takie góry ze śniegu i tam wszyscy zjeżdżają na sankach

Tak, chyba sobie muszę na drzwiach do domu wywiesić tabliczkę, że w mieszkaniu się kancelaria mieści

Kolega od rana pisze dzisiaj ,wczoraj wysłałam mu kilka fotek i się chyba podkręcił Pytał mnie, kiedy kończę studia i jak mu powiedziałam , że w przyszłym roku robię licencjat, to dopisał " i później przeprowadzam się do Poznania"

No bardzo fajne były i są bardzo solidne, ale nie mogłaś tego przewidzieć )

No wygląda fajnie, ale za tą górą śniegu są sklepy i laski miały widok na świat, a teraz widzą górę śniegu

No to fajnie obmyślili z tym parkiem Rany ile ja nie byłam na sankach A pozjeżdżałabym strasznie, tylko sanek nie mam

[Nowa_Nadzieja]

Sunsett-a sie kolega podjarał:d a co za zdjecia mu wysłałaś?

Anastazja-jak mozesz lubić snieg?! ja go lubie tylko jak jade na narty albo ide na sanki

ja mam niedaleko domu tor saneczkowy i tam najlepiej sie jezdzi idzie sie kolo 21 i wtedy Ci starsi przychodza i zabawa jest taka ze ho ho

wziełam sie za szycie sukienki mam materiał i wstępny pomysł ,ale brzuch mnie rozbolał i dałam sobie spokój

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

Tak, chyba sobie muszę na drzwiach do domu wywiesić tabliczkę, że w mieszkaniu się kancelaria mieści

Kolega od rana pisze dzisiaj ,wczoraj wysłałam mu kilka fotek i się chyba podkręcił Pytał mnie, kiedy kończę studia i jak mu powiedziałam , że w przyszłym roku robię licencjat, to dopisał " i później przeprowadzam się do Poznania"

No bardzo fajne były i są bardzo solidne, ale nie mogłaś tego przewidzieć )

No wygląda fajnie, ale za tą górą śniegu są sklepy i laski miały widok na świat, a teraz widzą górę śniegu

No to fajnie obmyślili z tym parkiem Rany ile ja nie byłam na sankach A pozjeżdżałabym strasznie, tylko sanek nie mam

ta, kancelaria to dobre określenie
to co Ty mu za zdjęcia wysłałaś?
no to teraz widzą świat na biało
ja byłam na sankach w tym roku z chrześnicą ja też nie mam sanek

Napisane przez Nowa_Nadzieja

Sunsett-a sie kolega podjarał:d a co za zdjecia mu wysłałaś?

Anastazja-jak mozesz lubić snieg?! ja go lubie tylko jak jade na narty albo ide na sanki

ja mam niedaleko domu tor saneczkowy i tam najlepiej sie jezdzi idzie sie kolo 21 i wtedy Ci starsi przychodza i zabawa jest taka ze ho ho

wziełam sie za szycie sukienki mam materiał i wstępny pomysł ,ale brzuch mnie rozbolał i dałam sobie spokój

lubię śnieg, ale jak jest tak ładnie biało, nie nawidzę za to chlapy
o no to super masz z tym torem saneczkowym
a co to będzie za sukienka? na sylwestra? ja w życiu nie siedziałam przy maszynie do szycia

ja wróciłam już do domu i zjadłam kolację
Tż wrócił z zakupów, sporo nakupował najlepsze jest to że też mi kupił kapcie pomyślał o mnie

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

Sunsett-a sie kolega podjarał:d a co za zdjecia mu wysłałaś?

ja mam niedaleko domu tor saneczkowy i tam najlepiej sie jezdzi idzie sie kolo 21 i wtedy Ci starsi przychodza i zabawa jest taka ze ho ho

wziełam sie za szycie sukienki mam materiał i wstępny pomysł ,ale brzuch mnie rozbolał i dałam sobie spokój

A normalne moje , nie żadne rozbierane tylko takie oo z imprez itd, bo dawno mnie nie widział i chciał jakieś fotki

Oo to fajnie masz z tym torem U mnie niestety nie ma takich atrakcji, jest jedna górka a jak się nie podoba, to do lasu

No to się napracowałaś A jak ta sukienka ma wyglądać?

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Napisane przez Anastazja86

ta, kancelaria to dobre określenie
to co Ty mu za zdjęcia wysłałaś?
no to teraz widzą świat na biało
ja byłam na sankach w tym roku z chrześnicą ja też nie mam sanek


ja wróciłam już do domu i zjadłam kolację
Tż wrócił z zakupów, sporo nakupował najlepsze jest to że też mi kupił kapcie pomyślał o mnie

Spoko spoko, żadne rozbierane Normalne fotki w ubraniu takie z ostatnich czasów

To przynajmniej tyle, że chrześnica ma , to ciocia sobie użyje

No proszę, jak pomyślał To będziesz mieć zapasowe hihi

Ja właśnie skończyłam dyżura Z pooczątku było kiepsko, ale po pół godziny się rozkręciło i już się kręciło do końca ) Teraz chyba pojadę do koleżanek, bo od niedzieli się nie widziałyśmy, a jutro nie będzie czasu )

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Anastazja86

ta, kancelaria to dobre określenie
to co Ty mu za zdjęcia wysłałaś?
no to teraz widzą świat na biało
ja byłam na sankach w tym roku z chrześnicą ja też nie mam sanek

lubię śnieg, ale jak jest tak ładnie biało, nie nawidzę za to chlapy
o no to super masz z tym torem saneczkowym
a co to będzie za sukienka? na sylwestra? ja w życiu nie siedziałam przy maszynie do szycia

ja wróciłam już do domu i zjadłam kolację
Tż wrócił z zakupów, sporo nakupował najlepsze jest to że też mi kupił kapcie pomyślał o mnie

mhmm na sylwestra zobaczymy co z tego wyjdzie na razie nie mam weny na szycie

łooo to zescie sie zgrali

Napisane przez Sunsett

A normalne moje , nie żadne rozbierane tylko takie oo z imprez itd, bo dawno mnie nie widział i chciał jakieś fotki

Oo to fajnie masz z tym torem U mnie niestety nie ma takich atrakcji, jest jedna górka a jak się nie podoba, to do lasu

No to się napracowałaś A jak ta sukienka ma wyglądać?

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------



Spoko spoko, żadne rozbierane Normalne fotki w ubraniu takie z ostatnich czasów

To przynajmniej tyle, że chrześnica ma , to ciocia sobie użyje

No proszę, jak pomyślał To będziesz mieć zapasowe hihi

Ja właśnie skończyłam dyżura Z pooczątku było kiepsko, ale po pół godziny się rozkręciło i już się kręciło do końca ) Teraz chyba pojadę do koleżanek, bo od niedzieli się nie widziałyśmy, a jutro nie będzie czasu )

a jeszcze nie jestem pewna,na pewno bedzie czarna i chce zeby była dopasowana,ale nie opięta zobaczymy

no tak,jutro caly wieczor pracujesz,to pewnie lec

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

mhmm na sylwestra zobaczymy co z tego wyjdzie na razie nie mam weny na szycie

łooo to zescie sie zgrali


a jeszcze nie jestem pewna,na pewno bedzie czarna i chce zeby była dopasowana,ale nie opięta zobaczymy

no tak,jutro caly wieczor pracujesz,to pewnie lec

No to koniecznie daj znać co Ci wyjdzie z tej sukienki Ciekawe, czy odziedziczyłaś talent po mamie Ja to bym pewnie nawet nie umiała chusteczki do nosa uszyć

Ja już wróciłam Troszkę posiedziałyśmy , poplotkowałyśmy i wróciłam. Kupiłam sobie Desperadoska i mam zamiar go zaraz wypić
Wróciłam do domu okrężną drogą Ale nikogo ciekawego nie było, pustki na mieście bo zimno jak pieron

[caaalajaa]

dzień dobry ;* ja po śniadanku właśnie, szybko pije kawkę wyszykuję się i na uczelnię spadam.. dziś od 8 do 20 masakra... mam nadzieję że uda mi się to wytrzymać

Miłego dnia robaczkii;*

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

No to koniecznie daj znać co Ci wyjdzie z tej sukienki Ciekawe, czy odziedziczyłaś talent po mamie Ja to bym pewnie nawet nie umiała chusteczki do nosa uszyć

Ja już wróciłam Troszkę posiedziałyśmy , poplotkowałyśmy i wróciłam. Kupiłam sobie Desperadoska i mam zamiar go zaraz wypić
Wróciłam do domu okrężną drogą Ale nikogo ciekawego nie było, pustki na mieście bo zimno jak pieron

ja też bym chusteczki nie uszyła tak jak pisałam wyżej w życiu nie siedziałam przy maszynie do szycia a chciałabym umieć bo można niezłe ciuszki wyczarować
no tak, Desperados musi być
pewnie myślałaś że Damianka spotkasz ale jak zimno to nie dziwię się że miasto obumarło

Napisane przez caaalajaa

dzień dobry ;* ja po śniadanku właśnie, szybko pije kawkę wyszykuję się i na uczelnię spadam.. dziś od 8 do 20 masakra... mam nadzieję że uda mi się to wytrzymać

Miłego dnia robaczkii;*

współczuję Ci, ja też jak byłam zajęcia miałam po 12 h szkołę przerąbane

witam
u mnie na śniadanie standardowo płatki plus kawa
od dzisiaj nie jem słodyczy i przechodzę na lekką dietę tzn będę jadła wszystko ale z umiarem jak palec wydobrzeje to cisnę na siłownię, ale coś mi się zdaje że nie wcześniej niż w styczniu
u mnie śniegu po kolana wczoraj cały dzień padało i całą noc, naje.ało śniegu prawie po pachy
jak byłam z sunią rano na spacerze to ona chodziła z głową w górze bo normalnie cała w śniegu była
ja dyżuruję i zaraz kończę ale poczatuję jeszcze trochę na swoich czatach dzisiaj sporo zarobiłam na moich, co chwilę ktoś siedzi, no i na dyżurze też

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

a co tu tak cicho?
Sunsecik pewnie w lumpie szaleje bo dzisiaj środa

ja właśnie skończyłam dyżur
teraz biorę się za swoją robotę a gdzieś za 1,5-2 h biorę się za obiadek
stwierdziłam że dziewczynom kupię jakieś koszulki fajne zaraz przeszukam allegro i coś kliknę
nie mam pomysłu co bratu kupić

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

ja też bym chusteczki nie uszyła tak jak pisałam wyżej w życiu nie siedziałam przy maszynie do szycia: a chciałabym umieć bo można niezłe ciuszki wyczarować:
no tak, Desperados musi być:
pewnie myślałaś że Damianka spotkasz: ale jak zimno to nie dziwię się że miasto obumarło:

witam
u mnie na śniadanie standardowo płatki plus kawa
od dzisiaj nie jem słodyczy i przechodzę na lekką dietę tzn będę jadła wszystko ale z umiarem jak palec wydobrzeje to cisnę na siłownię, ale coś mi się zdaje że nie wcześniej niż w styczniu
u mnie śniegu po kolana wczoraj cały dzień padało i całą noc, naje.ało śniegu prawie po pachy
jak byłam z sunią rano na spacerze to ona chodziła z głową w górze bo normalnie cała w śniegu była
ja dyżuruję i zaraz kończę ale poczatuję jeszcze trochę na swoich czatach dzisiaj sporo zarobiłam na moich, co chwilę ktoś siedzi, no i na dyżurze też
a co tu tak cicho?
Sunsecik pewnie w lumpie szaleje bo dzisiaj środa

ja właśnie skończyłam dyżur
teraz biorę się za swoją robotę a gdzieś za 1,5-2 h biorę się za obiadek
stwierdziłam że dziewczynom kupię jakieś koszulki fajne zaraz przeszukam allegro i coś kliknę
nie mam pomysłu co bratu kupić

Ja też chciałabym mieć maszynę do szycia Sama bym się pewnie nie zabrała za szycie czegoś od podstaw, ale często pasuje mi coś skrócić/zwęzić i za każdym razem latam do krawcowej i płacę , a takie rzeczy umiałabym chyba zrobić sama, gdybym miała maszynę.

No pewnie, tylko ze względu na Damianka była ta rundka po mieście

O kurcze, no to w takim razie pozostaje życzyć dużo wytrwałości w dietce My też zamierzamy się wybrać na siłkę od stycznia, ale szczerze mówiąc to nie czuję żadnego zapału

No to super, że na czatach dobrze poszło Mam nadzieję, że dużo sobie zarobiłaś, będzie na lizaki

No i jak ,wybrałaś coś dla dziewczynek ?


Ale jestem padnięta

Rano zebrałam się i wyruszyłam na łowy, ale dzisiaj było bydła !! Normalnie przejść się nie dało, takie nachapane te babska były że normalnie nie dało się poszperać w spokoju, katastrofa... Tak źle jeszcze nigdy nie było... Nie dopchałam się ani do swetrów, ani do butów, ani do torebek, jedynie przepatrzyłam spodnie, sukienki i bluzki ... Stałam prawie cały czas przy sukienkach, bo chciałam kupić jakąś sukienkę na święta,bo pewnie będzie kilka imprez No i wyłowiłam w sumie 3 sukienki, dwie takie na lato do japonek , a druga w sam raz na balet W kolorze ecru, góra mniej więcej do wysokości biustu jest wykonana z koronki Niestety rozmiar sukienki to 40, przez co odstawała mi trochę w biodrach i talii i poszła do krawcowej, na wtorek będzie gotowa, więc wrzucę jakieś fotki Coś tam jeszcze znalazłam, ale generalnie bez szaleństw, bo przez ten tłum nie było szans po prostu...
Po szmatkach pojechałam z bratem do tych tanich sklepów odzieżowo-obuwniczych, bo ma wesele w styczniu i chciał sobie kupić jakieś ubrania... Ja sobie kupiłam buty na zimę nareszcie, na obcasie i platformie, czarne skóropodobne , w sumie nic specjalnego ale są dość zgrabne i nareszcie mam buty które nie będą przemakać
Później odwiozłam brata i pojechałam jeszcze raz na miasto, zawiozłam sukienkę do krawcowej i zrobiłam jakieś tam drobne zakupy no i poszłam do fryzjerki Wycieniowała mi troszkę te górne partie włosów żeby zaczęły się ładnie unosić i skróciła grzywkę, ale obcinała na sucho bo nie miałam czasu i przez to nie ma to jeszcze takiego wyglądu, dopiero jak jutro umyję włoski to będzie widać efekt
Później wzięłam psa na spacer, wysprzątałam pokój i dopiero sobie usiadłam, najchętniej to bym poszła spać a tu trzeba do północy siedzieć buu no ale dam radę

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

Ja też chciałabym mieć maszynę do szycia Sama bym się pewnie nie zabrała za szycie czegoś od podstaw, ale często pasuje mi coś skrócić/zwęzić i za każdym razem latam do krawcowej i płacę , a takie rzeczy umiałabym chyba zrobić sama, gdybym miała maszynę.

No pewnie, tylko ze względu na Damianka była ta rundka po mieście

O kurcze, no to w takim razie pozostaje życzyć dużo wytrwałości w dietce My też zamierzamy się wybrać na siłkę od stycznia, ale szczerze mówiąc to nie czuję żadnego zapału

No to super, że na czatach dobrze poszło Mam nadzieję, że dużo sobie zarobiłaś, będzie na lizaki

No i jak ,wybrałaś coś dla dziewczynek ?


Ale jestem padnięta

Rano zebrałam się i wyruszyłam na łowy, ale dzisiaj było bydła !! Normalnie przejść się nie dało, takie nachapane te babska były że normalnie nie dało się poszperać w spokoju, katastrofa... Tak źle jeszcze nigdy nie było... Nie dopchałam się ani do swetrów, ani do butów, ani do torebek, jedynie przepatrzyłam spodnie, sukienki i bluzki ... Stałam prawie cały czas przy sukienkach, bo chciałam kupić jakąś sukienkę na święta,bo pewnie będzie kilka imprez No i wyłowiłam w sumie 3 sukienki, dwie takie na lato do japonek , a druga w sam raz na balet W kolorze ecru, góra mniej więcej do wysokości biustu jest wykonana z koronki Niestety rozmiar sukienki to 40, przez co odstawała mi trochę w biodrach i talii i poszła do krawcowej, na wtorek będzie gotowa, więc wrzucę jakieś fotki Coś tam jeszcze znalazłam, ale generalnie bez szaleństw, bo przez ten tłum nie było szans po prostu...
Po szmatkach pojechałam z bratem do tych tanich sklepów odzieżowo-obuwniczych, bo ma wesele w styczniu i chciał sobie kupić jakieś ubrania... Ja sobie kupiłam buty na zimę nareszcie, na obcasie i platformie, czarne skóropodobne , w sumie nic specjalnego ale są dość zgrabne i nareszcie mam buty które nie będą przemakać
Później odwiozłam brata i pojechałam jeszcze raz na miasto, zawiozłam sukienkę do krawcowej i zrobiłam jakieś tam drobne zakupy no i poszłam do fryzjerki Wycieniowała mi troszkę te górne partie włosów żeby zaczęły się ładnie unosić i skróciła grzywkę, ale obcinała na sucho bo nie miałam czasu i przez to nie ma to jeszcze takiego wyglądu, dopiero jak jutro umyję włoski to będzie widać efekt
Później wzięłam psa na spacer, wysprzątałam pokój i dopiero sobie usiadłam, najchętniej to bym poszła spać a tu trzeba do północy siedzieć buu no ale dam radę

moja mama ma maszynę do szycia także bez problemu bym miała na czym szyć ale nie umiem
tzn chodzi mi o wymodelowanie ciała a nie o gubienie kilogramów
o matko to nieźle. no ale w dobrych lumpach tak niestety jest no ale fajnie że cokolwiek dorwałaś oczywiście czekamy na fotorelację
widzę że dzień w ogóle udany, buciki dorwałaś i jeszcze fryzjera zahaczyłaś superowo

u nas na obiad dzisiaj były schaboszczaki na szybko
byłam w Szczecinie z koleżanką no i kupiłam dla dziewczyn tshirty w new yorkerze, dla mamy Tż e-papierosa i tyle zeszły mi tylko 2 h więc luzik
teraz jestem u rodziców i piję herbatkę bo zimno się zrobiło, wczoraj było -1 a dzisiaj już -10 stopni
z palcem już trochę lepiej, chociaż kapcia mogę do połowy założyć bo tak to nawet nie mogłam dotknąć bo ból był nie do wytrzymania