Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wypłaty

[Nadia5]

Napisane przez Chaigata

a nie zgadniecie co Mój teraz robi!!!!

co co ??

zmywa gary

[Chaigata]

Napisane przez Nadia5

co co ??

zmywa gary

a nie, zmywał przed obiadem, bom ja niemocna dzisiaj...

dalej!

[Nadia5]

Napisane przez Chaigata

a nie, zmywał przed obiadem, bom ja niemocna dzisiaj...

dalej!

masaż

[Chaigata]

mówić, czy zgadujecie?

[Nadia5]

Napisane przez Chaigata

mówić, czy zgadujecie?

mów mów bo pomysłow brak

[dodaja]

Napisane przez Haniula

hehe to mój sie chyba udał
on nawet sie garnie do gotowania, własnie dzis sie zdeklarował ze jutro chce zrobic obiad - kurczaczka z sosem słodko - kwasnym ( ze sloika) z ryzem
takie podstawy potrafi, a raz nawet ciasto upiekł i to smaczne

Mój na szczęście też Nie jest dla niego problemem ugotowanie obiadu i go podanie

Ja zaraz biorę się za ogarnianie mieszkania. Zlecenia nie dostałam i do jutra muszę czekać, a już mogłabym wieczorkiem pisać sobie.

[Chaigata]

Napisane przez Nadia5

mów mów bo pomysłow brak

prasuje!

[Nadia5]

Napisane przez Chaigata

prasuje!

ooo to może ja dorzuce moja kupke prasowania ? leży i czeka na dobra duszyczke z żelazkiem

[effie22]

Dołączam się do wątku dziewczyny. Mieszkam z Tż-tem 4 lata . Razem jesteśmy od 6 lat i mamy 2-letniego synka. Różnie między nami bywało gorzej i lepiej ale zawsze miłośc wygrywa. Nawet gdy mnie tak wkurza, że mam ochote wyrzucić mu ciuchy przez okno. Dzisiaj na obiad zrobiłam placki ziemniaczane z knorra Szkoda mojego czasu na ucieranie ziemniaków

[Nadia5]

Napisane przez effie22

Dołączam się do wątku dziewczyny. Mieszkam z Tż-tem 4 lata . Razem jesteśmy od 6 lat i mamy 2-letniego synka. Różnie między nami bywało gorzej i lepiej ale zawsze miłośc wygrywa. Nawet gdy mnie tak wkurza, że mam ochote wyrzucić mu ciuchy przez okno. Dzisiaj na obiad zrobiłam placki ziemniaczane z knorra Szkoda mojego czasu na ucieranie ziemniaków

Witam

Czasu i palców....

[golden_eye]

Napisane przez Chaigata

prasuje!

omg
P. i żelazko....
chociaż - gdyby mi się coś stało poważnego to może... ale tak to nie ma co liczyć, w pogniecionych będzie chodził a żelazka nie włączy

[Chaigata]

Napisane przez Nadia5

Witam

Czasu i palców....

Hejo
My ścieramy zawsze.
Ja staram się jak najmniej kupować tych gotowych rzeczy, jedynie sosy w torebce jako bazę tylko i wyłącznie.
Ale wiadomo, mieszkamy na razie króciutko i mam czas, bo wakacje

[Haniula]

a ja mam od tego "kasie"
Chaigata ty to masz dobrze

[Chaigata]

Napisane przez golden_eye

omg
P. i żelazko....
chociaż - gdyby mi się coś stało poważnego to może... ale tak to nie ma co liczyć, w pogniecionych będzie chodził a żelazka nie włączy

No ja dzisiaj w dziwnym, sztywnym stanie i mówię co miałam zrobić jak był w pracy. Obiad ugotował, zmył przed gotowaniem i poprasował, bo powiedział, że nie chce mu się deseru robić, woli żelazko testować.

[Talullah]

Ech popsulam pamiec TZ, normalnie mu odkupie, ja mam co prawda 2 po 4 GB kazda ale wiem ze jego byla taka jakas fajna, szybki przesyl danych itd... Bede gdzies z 50 zl w plecy no ale to moja wina, dobrze ze kompa nie popsulam, potknelam sie o kabel od ladowarki i mi wszystko zlecialo, dobrze ze na dywan bo jakby matryca poszla to komp do wywalenia (a kosztowal mnie 4 tys ). A z pamieci zostala miazga

A co do gotowania przez TZ to moj tez sie garnie Jak widzi ze ja gotuje to zawsze sam z siebie pomaga, przychodzi do kuchni i kroi, sieka, sos doprawi, zamiesza pod moim nadzorem. Nigdy nie musze go wolac
Zmywac tez pozmywa

[Nadia5]

Napisane przez golden_eye

omg
P. i żelazko....
chociaż - gdyby mi się coś stało poważnego to może... ale tak to nie ma co liczyć, w pogniecionych będzie chodził a żelazka nie włączy

a nie, mój TŻ prasować jak musi to wyprasuje, a przynajmniej w ekstremalnie pogniecionym nie pójdzie osttanio nawet chciał fabrycznie gniecione spodnie na dole nogawek prasować

[Chaigata]

Napisane przez Haniula

a ja mam od tego "kasie"
Chaigata ty to masz dobrze

Nooo, kasia u rodziców

A mam, ale pewnie każda na samym początku mieszkania miała tak dobrze. Zobaczymy z czasem.

[Nadia5]

Talullah nie przejmuj się ja ostatnio zrobiłam to samo tyle że podłączyłam słuchawki do lapa, wstałam i zachaczyłam o kabel. Laptop nie spadł, ale wtyczka od słuchawek się pokrzywiła coś tam naprostowałam, na szczęscie działa bo byłabym zmuszona słuchać muzyki TŻ. a nasze gusta muzyczne są zupełnie odmienne więc to byłaby dla mnie wystarczająca kara

[golden_eye]

Napisane przez Chaigata

No ja dzisiaj w dziwnym, sztywnym stanie i mówię co miałam zrobić jak był w pracy. Obiad ugotował, zmył przed gotowaniem i poprasował, bo powiedział, że nie chce mu się deseru robić, woli żelazko testować.

no ale w końcu co na obiad było? bo się nie doczytałam a w kłizie udział wzięłam

nie lubię jak mi ktoś po kuchni krąży jak ja gotuję. owszem - jeśli poproszę - pokrój-obierz-cokolwiek - to taką pomoc zniosę ale tylko tyle ile proszę i z daleka ode mnie, żeby mi przestrzeni nie zajmować . jeśli ktoś sam z siebie mi doradza i miesza w garach to mi ciśnienie skacze i momentalnie się ścinamy. wolę albo sama robić albo oddać komuś całkiem pałeczkę. nie wiem dlaczego, ale jakoś tak mam od zawsze, jedynie mamę znoszę jeszcze teraz w tej klaustrofobicznej klicie udającej kuchenkę nawet ja się nie mieszczę swobodnie, co dopiero 2 osoby... jeść mi się chce.

[Haniula]

Napisane przez golden_eye

no ale w końcu co na obiad było? bo się nie doczytałam a w kłizie udział wzięłam

nie lubię jak mi ktoś po kuchni krąży jak ja gotuję. owszem - jeśli poproszę - pokrój-obierz-cokolwiek - to taką pomoc zniosę ale tylko tyle ile proszę i z daleka ode mnie, żeby mi przestrzeni nie zajmować . jeśli ktoś sam z siebie mi doradza i miesza w garach to mi ciśnienie skacze i momentalnie się ścinamy. wolę albo sama robić albo oddać komuś całkiem pałeczkę. nie wiem dlaczego, ale jakoś tak mam od zawsze, jedynie mamę znoszę jeszcze teraz w tej klaustrofobicznej klicie udającej kuchenkę nawet ja się nie mieszczę swobodnie, co dopiero 2 osoby... jeść mi się chce.

ja mam to samo, albo ja gotuje albo on . ie lubie jak mi sie ktos miesza, jak cos robie sama to od poczatku do konca. No i tez sie nie miescimy we dwoje w tej naszej 'kuchni'

btw. kopnijcie mnie, zebym zaczela pisac licencjat

[Talullah]

Napisane przez Nadia5

Talullah nie przejmuj się ja ostatnio zrobiłam to samo tyle że podłączyłam słuchawki do lapa, wstałam i zachaczyłam o kabel. Laptop nie spadł, ale wtyczka od słuchawek się pokrzywiła coś tam naprostowałam, na szczęscie działa bo byłabym zmuszona słuchać muzyki TŻ. a nasze gusta muzyczne są zupełnie odmienne więc to byłaby dla mnie wystarczająca kara

Dobrze ze ci nie spadl
Mi niestety wszystko runelo, razem ze mna z obledem w oczach - chyba sobie stluklam nadgarstek bo mnie boli. Byl taki rumor ze az sie chomik poruszyl w domku chociaz normalnie spi o tej porze mocno. Przezyje jakos te 50 zl i normalnie sie ciesze ze komp caly

Mam mase wydatkow w tym miesiacu bo musze kupic tabletki anty i soczewki - wszystko na 3 miesiace. Plus pewnie przyjdzie rachunek za prad plus dostalam wezwanie z urzedu skarbowego ze im wisze 120 zl i mi sciagna z wyplaty. Normalnie masakra bedzie we wrzesniu

Dobrze ze w miare mam dobra garderobe na jesien i zime, kupilam juz 2 pary butow oraz 2 pary spodni. Z zeszlego roku mam 2 plaszcze wiec w tym ich nie bede kupowac, mam tez 3 pary kozakow tez z zeszlego roku. Chcialam sobie jeszcze tylko 2 sweterki rozpinane kupic, granatowy i fioletowy zeby miec w miare pelna game kolorystyczna ale zobacze jak bede stac z wyplata bo mam mniejsza w tym miesiacu bo bylam na urlopie wiec odpadaja mi 4 dyzury

A wy jak stoicie z ubraniami, tu sie w ogole da poczynic jakies oszczednosci? Czy to nie na temat watku bedzie?

Bo jezeli chodzi o kosmetyki to ja znalazlam dla siebie super tanie a skladowo bardzo dobre

[Nadia5]

Te kable coraz niebezpieczniejsze się robią. Ja ostatnio się potknęłam o ładowarke do laptopa i omal na podłodze nie wylądowałam, skonczyło się upadkiem na fotel

U mnie z ciuchami jesień-zima kiepsko butów nie mam, tzn mam takie przemakające kurtka za krótka i TŻ szlag trafia jak mi całe nery widać w niej. płaszcz za duży. swteri by sie przydały mi się marzy taki dłuższy na guziki ... nie wiem jak to będzie bo małż też potrzebuje kurtki i pewnie cos jeszcze wymysli...a planowaliśmy jeszcze zakup zegara na ściane i paru dodatków do pokoju

zaczynam odwiedzać ciucholandy ale nic sensownego nie umie trafic\

a w ramach oszczędzania ? w listopadzie mam urodziny i poprosiłam rodziców o kasę na buty :P

[lili1987]

Napisane przez Chaigata

prasuje!

obiad, prasowanie jestem w szoku

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez Nadia5

w listopadzie mam urodziny i poprosiłam rodziców o kasę na buty :P

ja mam w październiku 23 urodziny
ja też się zawsze potykam o kable. raz nawet potknęłam się o kabel i zwaliłam Tz'a nowy telefon

Wiecie co? zrobiłam ciasteczka, ale mała dokazywała, zrobiłam byle jak i lekko twarde mi wyszły

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez Talullah

A wy jak stoicie z ubraniami, tu sie w ogole da poczynic jakies oszczednosci? Czy to nie na temat watku bedzie?

Bo jezeli chodzi o kosmetyki to ja znalazlam dla siebie super tanie a skladowo bardzo dobre

ja nie mam płaskich nieprzemakających zimowych butów
mam zimowe na obcasie i zimowe przemakające

co do kosmetyków to mam manię na żele do mycia, ale walczę z tym.
-podkład- kupuję tanio- firmy Bell- używałam już Vichy, Max Factor, Astor, Maybelline, ale dla mnie najtańszy Bell jest najlepszy aż sama się dziwię
-żele do mycia- Ziaja Masło Kakaowe-tanie, wydajne, super pachnie
-podpaski- Naturella -dobre, a w miarę tanie
co do reszty to właściwie ciągle eksperymentuję, ale drogich kosmetyków raczej unikam
na paście do zębów nie oszczędzam. kupuję Blend-a-med Glamour, ale coś ostatnio się popsuła

[Haniula]

Napisane przez Talullah

A wy jak stoicie z ubraniami, tu sie w ogole da poczynic jakies oszczednosci? Czy to nie na temat watku bedzie?

Bo jezeli chodzi o kosmetyki to ja znalazlam dla siebie super tanie a skladowo bardzo dobre

ja jeszcze nawet nie myslalam o jesieni/zimie a trzeba by było;/
na jesien dam jakos rade, chociaz jakies baleriny by mi sie przydały czy coś pełnego na nogi i na zime kurtke, buty mam bo w zeszlym roku kupilam 2 pary skorzanych i licze ze pare lat je ponosze..

a co to za kosmetyki? pochwal sie

[Chaigata]

golden carbonara

Nooo, ja mam kosmetykoholizm.
Ale staram się ograniczać mooocno i unikać drożyzny.
Ale boję się właśnie ciuchów na zimę... bo ja jestem przeokropny zmarźluch i nigdy nie jest mi ciepło w zimę. Na zajęciach siedziałam w płaszczu i szaliku...

A i pozmywa, prać pomoże

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez Haniula

ja jeszcze nawet nie myslalam o jesieni/zimie a trzeba by było;/
na jesien dam jakos rade, chociaz jakies baleriny by mi sie przydały czy coś pełnego na nogi i na zime kurtke, buty mam bo w zeszlym roku kupilam 2 pary skorzanych i licze ze pare lat je ponosze..

a co to za kosmetyki? pochwal sie

jakie kosmetyki, gdzie, gdzie?

[lili1987]

Napisane przez Chaigata

A i pozmywa, prać pomoże

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

w ogóle to czekam na Tż' a z obiadem. miał być wcześniej wrrr
podgrzałam sobie kapustę od babci ale musiałam dodac soli, pieprzu i tabasco

aha mój Tz zrobi dziś zakupy (wprawdzie drobne, ale zawsze coś )

idę szykowac talerze na stół

[201607211724]

Napisane przez Talullah

A wy jak stoicie z ubraniami, tu sie w ogole da poczynic jakies oszczednosci? Czy to nie na temat watku bedzie?

Bo jezeli chodzi o kosmetyki to ja znalazlam dla siebie super tanie a skladowo bardzo dobre

u mnie ciuchy spokojnie (bylebym tylko w "ciąg" zakupowy nie wpadła), ale kosmetykami to jest masakra i to raczej średnia albo wyższa półka i co najgorsze - nie używam do końca, nawet nie do połowy, czasem w ogóle nie użyję... głupie to strasznie...wiem

[Nadia5]

Napisane przez lili1987

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

w ogóle to czekam na Tż' a z obiadem. miał być wcześniej wrrr
podgrzałam sobie kapustę od babci ale musiałam dodac soli, pieprzu i tabasco

aha mój Tz zrobi dziś zakupy (wprawdzie drobne, ale zawsze coś )

idę szykowac talerze na stół

też czekam na TŻ, ale coś chyba dłużej zostanie w pracy wrr, no ale szef za godziny płaci
ja już po kolacji bo umarłabym z głodu czekajac na małż

[Talullah]

Napisane przez Haniula

ja jeszcze nawet nie myslalam o jesieni/zimie a trzeba by było;/
na jesien dam jakos rade, chociaz jakies baleriny by mi sie przydały czy coś pełnego na nogi i na zime kurtke, buty mam bo w zeszlym roku kupilam 2 pary skorzanych i licze ze pare lat je ponosze..

a co to za kosmetyki? pochwal sie

Ja mam hopla na punkcie wlosow Mam krecone, z natury suche i wymagajace.

I pielegnacja kosztowala mnie niemalo ale znalazlam tansze i super odpowiedniki ktore mi bardzo pasuja

Szampon - wczesniej stosowalam matrix, l'oreal fryzjerskie do kreconych itd, zamienilam na babydream z rosmanna i eva natura z czarna rzepa. Wlosy sa mocne i blyszcza, uzywam ich na zmiane.

Odzywka do splukania i maska - wczesniej tez niby dobre firmy, kosmetyki fryzjerskie. Zamienilam na schauma kiwi - dla mnie super oraz maska lorys snake oil (1kg kosztuje 11 zl!!)

Bez splukiwania - musze troche wgniesc bo inaczej sie pusza. Wczesniej uzywalam pantine do kreconych 300 ml za 15 zl a teraz tego:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...-do-wlosow.htm
Bardzo dobre

Filtry - wczesniej apteczne za kilkadziesiat zlotych, Odkrylam dzieki wizazowi oczywiscie eva sun 50+
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...jsca-SPF50.htm

Jest super, nie bieli, makijaz nie splywa a chroni tak samo jak filtry z apteki, porownywalam

Robie tez sama serum do twarzy z wit C i E bo apteczne kremy sa drogie. A kiedys mialam hopla na ich punkcie, ile ja kasy stracilam

Do mycia ciala i buzi (tak, tak, buzi - odkad odstawilam zele i myje babydream tak jak i cialo cera mi sie poprawila i to znacznie) 500ml za 10 zl a starcza na dluuugo:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...do-kapieli.htm

albo

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...l-do-mycia.htm

Kocham tez ten olejek (mimo ze nie jestem w ciazy )
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...acji-ciala.htm

Sklad ma fantastyczny, uzywam do ciala i do olejowania wlosow raz na jakis czas. Ma lepszy sklad niz hipp bo hipp ma tylko 2 olejki, wczesniej byl moim guru ale odkad poznalam ten to ten wymiata

A te wszystkie johnsony itd to tylko chemia i zapychacze

[golden_eye]

zima - hmmmm.... w planach zakupowych mam kurtkę przynajmniej za tyłek, bo też jestem ciepłolubna a ponadto zimą zawsze problemy z pęcherzem i nerkami. płaszcze mam 2, raczej już nie kupię w najbliższych latach, bo na zimy jak ostatnie się nie sprawdzają (a naprawdę ciężko wbić się w dopasowany seksowny płaszczyk z dekoltem, jak się jest ubranym w 3 swetry i ma się pod szyją zamotany ochraniacz szyjowy i gruby szalik. i na pewno się juz sexownie nie wygląda ). więc - w tym roku kurtka, na kilka sezonów, bo płaszczy też co roku nie kupuję. buty też muszę, bo mam to "szczęście" do każdych -i drogich i tanich, że dłużej niż sezon w nich nie chodzę. przemakają wszystkie. z tamtego roku mam botki na obcasie (kocham obcasy ) ale może się zmuszę do jakichś oficerek, jeśli będą ładne. trochę zimowych ciuszków mam, spodni też kilka par. martwie się o P. bo on niespecjalnie jest ubrany. cieniutkie sweterki do koszul, ale ani to grzeje ani praktyczne zimą jest... jego będę musiała ubrać. no i kurtka zimowa i buty też do kupienia. to co najgorsze i najdroższe
z kosmetykami w ogóle nie szaleję, też mam swoje typy ulubione odżywki hegron też baaaaardzo lubię, olejki rosmanowskie i płyny do kąpieli, ech, nie ma co się rozpisywać ale generalnie na kosmetyki wydaję mało.