Michaelowa Nibylandia LIII- Kamuszka&Śmierdziel&Katri na zawstydzili koniec świata!

[Anisia25]

Napisane przez kamuha

Jasne zesmy widzialy szanownego dzeksona z poza "spiore ten seksowny zadek" :-D

Amy byla praktycznie czysta - sa drugie wyniki toksykologii...zadnych prochow, nic, jedynie slad alkoholu ktory nie mial jednak wplywu na to co sie stalo...
✂✂✂✂✂✂✂ona ironia losu, gdy (wszystko na to wskazuje) chciala sama z siebie wziac w garsc organizm nie wytrzymal :-(

to co ją zabiło?

ot tak nie wytrzymało serce detoxu?

[groszek75]

Jusia


no tez tak myslalam, ze cos te meile nie na dysku, ale gdzie one sa w sumie

a tak myje raz w tygodniu, choc zdarza mi sie tak do polowy nieraz umyc kolo czwartku, ale widze, ze to coraz rzadziej, no i grzywke myje codzien, ale to tez, zeby stala odpowiednio , teraz mam szampon z logony z milorzebem i nawet mi wytrzymaly wlosy do poniedzialku jak byl wolny ten 15

no szampony coraz lepsze, ale woda coraz gorsza i to tez pewnie zalezy, choc u mnie jest ok, bo zauwazylam, ze jak w pracy cos dluzej w wodzie , to zaraz mam dloie takie, ze wolaja o krem, a w domu w ogole nie mam takiego uczucia, czyli pewnie woda nie taka twarda i mi dba tez o skore glowy , bo nawet ostatnio duzo myje buzie woda, jakimis tam specyfikami co wymagaja zmycia woda i nie mam ucczucia sciagniecia, a kiedys nie moglam, zaraz jakies uczulenie

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

prawie uprzatnelam w sekretarzyku


a dzis mialam kurczaka w sosie orzeszkowym, smakowy

[Justyna33333]

idę chyba spać
a Hasbendos mecz ogląda głośno


Pa Pipki kochane

[groszek75]

jutro czas chyba myslec na nowa nibylandia


ja tez zmykam, bo wczoraj padlam jak betka przed 22 i RZ nie ogladalam 3 dni to szok , a kiedys mi sie snil Fronczewski, ze byl moim sąsiadem


dobranoc

[bloomeq]

e, Grochu.. i woda i szampony coraz gorsze -.-
i wszystko

[kamuha]

eee tak się wielce błyskało i trochę grzmiało i wielka mi burza .ppppffffff

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez Anisia25

to co ją zabiło?

ot tak nie wytrzymało serce detoxu?

Wszystko wskazuje na to, że organizm przeżył szok :/
W sumie to się w dość ironiczną całość układa. Te wszystkie pogłoski, że się w końcu za siebie wzięła, a nie znowu spertalała z odwyku jak ją ojciec wsadził...może ostatnie wydarzenia i z trasą i z porzuceniem przez porządnego faceta sprawiły, że poszła po rozum do głowy...tylko wygląda na to, że chciała to wszystko pokonać siłą charakteru pt. a ja wam pokażę, że mogę...
Ot tylko moja opinia, która w sumie od początku mi w głowie kolebie...(że się nie zdziwiłabym gdyby to nie było przedawkowanie) ale co tam dla większości i tak pozostanie tą co się zaćpała, ot świat

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez bloomeq

e, Grochu.. i woda i szampony coraz gorsze -.-
i wszystko

Z jednej strony niby powinny być lepsze, ae z drugiej coraz więcej chemii...po której mnie np. czasem swędzi łeb, to z kolei wymaga czynności umycia głowy

Ja myję też co drugi dzień...jak mi się wyjście dalej niż do sklepu nie szykuje to co 3 i jakoś tam se wszystko pozwiązuje i poupinam, że szybko czmychnę. Zawsze mi się trochę przetłuszczały włosy - może robią to mniej niż kiedyś, ale jednak tak czy siak zbiera się i kurz i różne zanieczyszczenia i skóra głowy też się poci, że te włosy zwyczajnie już po tych dwóch dniach nie są takie świeże jakbym chciała żeby były

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=wZmgQ...layer_embedded
Wkurf
0:45-46 - jak się nie pospieszysz to Ci zapertolę

[_dariia]

dzień dobry



nie mam już siły...

kumpela mi ostatnio powiedziała, żę wyglądam na przemęczona...

niech ktoś idzie za mnie do pracy

[groszek75]

helol

a wlasnie, ze nie gorsze szampony, bo coraz wiecej jest tych malo skladnikowych, ale teraz to nawet w kurzu pewnie jakies takie syfy, ze coraz gorzej

no ja jakby nosila fryz bardziej rozpuszczony tez pewnie co 3 dzien bym myla

[groszek75]

jakies ciacha sobie schrupam, bo co bede tak sama siedziec

1281550471[1].jpg

1288869965[1].jpg

1288868099[1].jpg

[groszek75]

mike-michael-jackson-19133932-500-374[1].jpg

[groszek75]

a to jest taki gif, ale jak go wklejam, to przerabia sam na fote i taka oto wyszla

a takie mialam fajne gify na pulpicie w domu i teraz zniknely

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

deszcz leje

mam nadzieje na jego wypadanie teraz, bo wczoraj to sie fajnie potem zrobilo, ze bylismy zajrzec do centrum, to kolezanke nawet odwiedzilam, zapytac o pomidorki i dzis beda te slodziutkie

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez girlonthebridge

siemacie

po pierwsze zaje****ste misiaki
Bloosiu spoźnione 100 lat
J. 3 dni na II zmiane wiec obijam sie w domu
komendanci już wiedzą, że jesteśmy togeder :P wiec juz wszyscy wiedza, juz nikt mnie nie będzie szantażował
nadal mam torbiele wiec jestem gruba jak świnia bo mi brzuch wywala jakbym byla w 4 miechu
ciagle robie badania
aaaa i wygrałam coś z oriflejma :P
Kocham Was misiaki

Wiedziałaś Lu,że o to zapytam
A co wygrałaś ?

Napisane przez _dariia

tylko, że wiadomości na mailu nie mają chyba związku z pojemnością dysku...

Potwierdzam, nie ma to związku z pojemnością na dysku.
Maile zapisują się na serwerze poczty,a nie na dysku, nawet jeśli masz program do odbierania poczty zainstalowany na kompie.


Co do mycia włosów, to ja też myję co drugi dzień, bo nie znoszę mieć takich klapniętych
Kiedyś jak miałam za pas włosy, to myłam raz w tygodniu - góra dwa razy

Dzień dobry,tak w ogóle

[kamuha]

Burza u mnie i padac zaczelo...a ja mam dzis randke na smerfach i jak ja sie ladnie ubiore a buuuu

[groszek75]

helol Motylku

no w koncu wiem na pewno o tych meilach

a kiedy wracasz ?

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez kamuha

Burza u mnie i padac zaczelo...a ja mam dzis randke na smerfach i jak ja sie ladnie ubiore a buuuu

no u mnie tez grzmialo, ale poszlo, potem dopiero padalo i teraz jest tak duszno , ze tu w pokoju czuje sie jak w saunie

a ta randka to z plcia przeciwna

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

klawiatura wam sie zaciela, co rusz widze kogos, ale, zeby sie odezwac to juz nie

ale co tam nie to nie łaski bez

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez groszek75

helol Motylku

no w koncu wiem na pewno o tych meilach

a kiedy wracasz ?

A skąd wracam ?
Już jestem w Polsce od soboty

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Ja widzę,że ten wątek to się ciągnie tak, jak żaden
Nie, żeby mi to przeszkadzało ale to do nas niepodobne

[groszek75]

a juz sie cieszylam, ze cala strona tygodniowa pusta w kalendarzu, czyli nic do placenia, to mam OC ciezarowki, ktora nie jeździ od dawna, moze uda sie sprzedac, to znow z powrotem po to oc, to papierkow tylko


komary to juz mnie gryza w dziwne miejsca, tak staram sie chowac jak spie, ale goraco nieraz, a, ze wczoraj Sonia mi naciagnela koc, to troche stopa wystawal i użarl mnie pod spodem, bo szlam potem i cos mnie swedzi, ale reka nie ma jak podrapac, bo gilga mnie , to szoruje potem o rozne rzeczy

[Bafi@Home]

Napisane przez kamuha

Burza u mnie i padac zaczelo...a ja mam dzis randke na smerfach i jak ja sie ladnie ubiore a buuuu

A ja tez ide na Smerfy w piateczek - moja młoda pierwszy raz do kina pojdzie hehehe ciekawa jestem jej zachowania w kazdym razie nie idziemy na 3D bo nie chce tak z grubej ruły ale ... kto wie jak sie spodoba to i 3D zahaczymy

[groszek75]

Napisane przez Blue_Butterfly_

A skąd wracam ?
Już jestem w Polsce od soboty

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Ja widzę,że ten wątek to się ciągnie tak, jak żaden
Nie, żeby mi to przeszkadzało ale to do nas niepodobne

a bo mialam sie pytac czy juz jestes, ale mysle o tej porze, to chyba nie tu

no ciagnie jak flaki z olejem

a chcesz Motylku nowy zalozyc, bo wiesz teraz okazja moze sie powtorzyc dopiero moze za pol roku

[Bafi@Home]

Napisane przez Blue_Butterfly_

Potwierdzam, nie ma to związku z pojemnością na dysku.
Maile zapisują się na serwerze poczty,a nie na dysku, nawet jeśli masz program do odbierania poczty zainstalowany na kompie.

Motylasta no chyba ze ma sie Lotus Notes jak u mnie w pracy i jest taki plik przypisany do uzytkownika, ktory rosnie wraz z iloscia nadchodzacych/wychodzacych meili. Kiedys dostalam message od IT, prosze uprzatnac skrzynkę jest na niej ponad giga wiadomosci ... no tak co sie dziwic, jak czasem w jeden dzien potrafilam dostac 150-200 e-maili nie mówię co się działo jak wracałam z urlopu

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez groszek75

a bo mialam sie pytac czy juz jestes, ale mysle o tej porze, to chyba nie tu

no ciagnie jak flaki z olejem

a chcesz Motylku nowy zalozyc, bo wiesz teraz okazja moze sie powtorzyc dopiero moze za pol roku

A czemu o tej porze, to chyba nie tu ?
Urlop mam do 31 sierpnia

Hmm... Zależy kiedy będzie on zakładany i czy będę w tym momencie w domu, no i czy ktoś już się gdzieś tam w otchłani czasowej nie zgłosił

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez Bafi@Home

Motylasta no chyba ze ma sie Lotus Notes jak u mnie w pracy i jest taki plik przypisany do uzytkownika, ktory rosnie wraz z iloscia nadchodzacych/wychodzacych meili. Kiedys dostalam message od IT, prosze uprzatnac skrzynkę jest na niej ponad giga wiadomosci ... no tak co sie dziwic, jak czasem w jeden dzien potrafilam dostac 150-200 e-maili nie mówię co się działo jak wracałam z urlopu

A to już jest inna bajka

[groszek75]

siedzi mi cos w glowie ciagle

wczoraj u kolezanki obie łzy w oczach , bo opowiadala o jamniczku, ktorego panstwo przyprowadzili do schroniska, bo ma juz 9 lat i zaczl piszczec i szczekac i po prostu go przyprowadzili, w boksie powiesili reklamoweczke mowiac, ze to jego zabaweczki

nie powinno sie tak psow przyjmowac, bo co to zabawka jakas i sie znudzila

opowiadala to babeczka z TOZ, mowila, ze rozne historie widziala, ale czegos takiego to nie , wstydu nie miec, jak zyc tak dalej,

a ten jamniczek sie tak trzasl, bo jamniki tak maja, wiem po Maksiu, i jak ta pani do niego wyciagnela dlonie, to sie w nie wtulil

ja juz sie pytalam o niego, bo takie psy maja najgorzej tam, ale gdzie 5 , jak bylby samiec, to Maks nie zaakceptuje, ludzie na swiecie makabra

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez Blue_Butterfly_

A czemu o tej porze, to chyba nie tu ?
Urlop mam do 31 sierpnia

Hmm... Zależy kiedy będzie on zakładany i czy będę w tym momencie w domu, no i czy ktoś już się gdzieś tam w otchłani czasowej nie zgłosił

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------



A to już jest inna bajka

no nie tu, ze w PL, a skad mam to wiedziec, jak nic nie piszecie, to sie domyslam, a wczoraj Cie tu widzialam i co i nic

a przeciez mozna zalozyc i sobie bedzie wisial, jak tu bedzie 5 tysiakow

[Bafi@Home]

Napisane przez groszek75

a bo mialam sie pytac czy juz jestes, ale mysle o tej porze, to chyba nie tu

no ciagnie jak flaki z olejem

a chcesz Motylku nowy zalozyc, bo wiesz teraz okazja moze sie powtorzyc dopiero moze za pol roku

Groniu ciągnie się ciągnie, ale zauważ ile nam dziołszek zaczęło do pracy chodzić, dwa zaraz kolejne dołączą do grupy zapracowanych bo właśnie pokończyły 18lat

Ile się wydarzyło za te dwa lata ... to normalne ... proza życia i jego realia powodują, że jest coraz mniej czasu na przesiadywanie przy kompie. Skupiamy się na innych sprawach - sama zobacz ile kiedys mówiło się o samym MJ ... a teraz nawet ten temat ukazuje się coraz rzadziej w naszych forumowych rozmowach

[Blue_Butterfly_]

Wcześniej pisałam,że wracam 20-tego Coś Groszku mnie nie czytasz dokładnie

[groszek75]

nikt nie zglaszal, ja tylko wspominalam, ale odzew jakbym do gadala i byla slupem

przyzwyczailam sie jakby co , ja sie ze soba nie nudze, MJ mi wystarczy jakby co, to moge sobie gadac

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez Bafi@Home

Groniu ciągnie się ciągnie, ale zauważ ile nam dziołszek zaczęło do pracy chodzić, dwa zaraz kolejne dołączą do grupy zapracowanych bo właśnie pokończyły 18lat

Ile się wydarzyło za te dwa lata ... to normalne ... proza życia i jego realia powodują, że jest coraz mniej czasu na przesiadywanie przy kompie. Skupiamy się na innych sprawach - sama zobacz ile kiedys mówiło się o samym MJ ... a teraz nawet ten temat ukazuje się coraz rzadziej w naszych forumowych rozmowach

A to chyba najważniejszy temat na tym forum - był

No ale zgadzam się z Tobą Bafi

[groszek75]

Napisane przez Blue_Butterfly_

Wcześniej pisałam,że wracam 20-tego Coś Groszku mnie nie czytasz dokładnie

no popatrz nie zapisalam tego w musku mym

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez Bafi@Home

Groniu ciągnie się ciągnie, ale zauważ ile nam dziołszek zaczęło do pracy chodzić, dwa zaraz kolejne dołączą do grupy zapracowanych bo właśnie pokończyły 18lat

Ile się wydarzyło za te dwa lata ... to normalne ... proza życia i jego realia powodują, że jest coraz mniej czasu na przesiadywanie przy kompie. Skupiamy się na innych sprawach - sama zobacz ile kiedys mówiło się o samym MJ ... a teraz nawet ten temat ukazuje się coraz rzadziej w naszych forumowych rozmowach

no pewnie, ze wiadomo, ze tak bedzie, ale i tak jest fajnie

[Bafi@Home]

Napisane przez Blue_Butterfly_

A to chyba najważniejszy temat na tym forum - był

No ale zgadzam się z Tobą Bafi

Motylku ze wskazaniem na był ...

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez groszek75

no popatrz nie zapisalam tego w musku mym

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------


no pewnie, ze wiadomo, ze tak bedzie, ale i tak jest fajnie

Mnie przeraża fakt, że to życie tak pędzi do przodu i tyle się zmienia ....

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez groszek75

no popatrz nie zapisalam tego w musku mym

Nie ładnie Groszku, nie ładnie

Napisane przez Bafi@Home

Motylku ze wskazaniem na był ...

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------




Mnie przeraża fakt, że to życie tak pędzi do przodu i tyle się zmienia ....

Tak Bafi, ze wskazaniem na był - dlatego dałam to po myślniku...

Mnie też to przeraża, że tak życie pędzi.
Jak mi się na początku roku wszystko dłużyło, tak teraz za szybko to leci...

[Bafi@Home]

Napisane przez Blue_Butterfly_

Nie ładnie Groszku, nie ładnie




Tak Bafi, ze wskazaniem na był - dlatego dałam to po myślniku...

Mnie też to przeraża, że tak życie pędzi.
Jak mi się na początku roku wszystko dłużyło, tak teraz za szybko to leci...

Widze Motylku, że dokładnie tak samo myślimy - czasem mówię, stop, zatrzymaj się - po co tak pędzić ... ale czasem jak się machina włączy to momentalnie przyśpiesza, że nawet nie wiesz kiedy a już wiesz, że właśnie mijają twoje kolejne urodziny

[kamuha]

Się dorwałam do kompa wreszcie...ale dalej mi tu grzmi no....kurde noooo
Poszła won burza i deszcz!

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez Bafi@Home

A ja tez ide na Smerfy w piateczek - moja młoda pierwszy raz do kina pojdzie hehehe ciekawa jestem jej zachowania w kazdym razie nie idziemy na 3D bo nie chce tak z grubej ruły ale ... kto wie jak sie spodoba to i 3D zahaczymy

Ja też nie idę na 3d bo preferuję środy z orange za 9 zeta
Zrobiłam wyjątek tylko dla ostatniego Harrego

I kiedyś tam dla Alicji....moje pierwsze 3D i od razu z grubej rury bo Dżonyyyy