Oleje i olejki do włosów - cz. V

[pluskotka]

Napisane przez _Blacky_

Oj ma chyba dziewczyna kompleksy, widziałam notkę o zastosowaniu jakiejś farby, końce włosów ma straszne, reszta faktycznie ładna. Ktoś zwrócił jej na to uwagę i od razu powstała w komentarzach afera. Dziewczyna się oburzyła i od razu zaczęła "jechać" na tą, która napisała prawdę o jej końcówkach i twierdziła oczywiście, że są zdrowe itp, że to jakieś specjalne cięcie, które daje taki efekt Do tego sama była arogancka, ale odwracała kota ogonem, że ach niektórzy ludzie są zawistni, ogólnie przypisywała innym swoje zachowanie

Piszecie, że ma wiedzę. Ma taką, jaką przekazują w szkołach fryzjerskich. Dobrze zna się na odcieniach farb itp. Ale nie pozjadała wszystkich rozumów. Przyznam, że sama uczę się na fryzjerkę, więc wiem mniej więcej czego tam uczą. Niestety niczego o składach np, zwykły fryzjer ufa po prostu zapewnieniom producenta, nie wie co tak naprawdę w produktach "siedzi". Wyznaje zasadę włosy kręcone -szampon do włosów kręconych, proste - do prostych itp, gdzie te szampony tak naprawdę zwykle się niczym nie różnią i dają ten sam efekt. O myciu odżywką czy olejowaniu nie wspomnę,raczej nikt o tym nie słyszał, a w razie czego popukałby się w głowę

Ciekawość zwyciężyła i weszłam na bloga tej dziewczyny. To co zobaczyłam i przeczytałam to woła o pomstę do nieba. Posta z tymi 'błyszczącymi się" włosami i komentarzem od anonimowej, że są zniszczone tez przeczytałam. Czy ludzie naprawdę są aż tak ślepo zapatrzeni w siebie? Równie dobrze mogę sobie zaktualizować zdjęcia włosów w albumie i napisać: "och, patrzcie jak mi się błyszczą i końcówki są przecież zdrowe" Dobrze wiem, że mam je zniszczone i nie będę się zapierać rękami i nogami, że jest inaczej.
Do tego to nieczytanie ze zrozumieniem komentarzy i dopowiadanie sobie co do głowy przyjdzie.
I farby Palette, a fuuu.
Jedno jest pewne- takich fryzjerek jak ona jest na pęczki i wolę je omijać szerokim łukiem. Zresztą jej włosy jak dla mnie są antywizytówką.

Pardon, że tak offtopowo, ale nóż w kieszeni mi się otworzył, a nie chcę sobie go stępić

A ja dzisiaj tylko maść sutkową na końce nałożyłam

[weegirl]

Napisane przez Czarna Orchidea

Wee no ja Cię rozumiem to może radical?u mnie bardzo dużo urosły,ale ofc nie mierzę... moje się beznadziejnie wywijają,gorzej niż wcześniej. i to moja wina,bo mi się strzyżenia zachciało. nie wiem jak Cię pocieszyć

Poka poka Ale cieniowałaś, że się wywijają?

Fajny pomysł z tym Radicalem, nawet o nim nie pomyślałam Na razie kończę Nerila, wezmę się za pierwszą butelkę Jantaru a później może Radical dla odmiany...? No zobaczymy.

Napisane przez anastazjaaa2

biedna

No dziękuję Próbuję nie histeryzować, ale wiem, że będzie ciężko. Szczególnie, jak umyję włosy i zobaczę, jak krótkie są jak się pofalują Bo wyprostowane mam w albumie. Dla mnie argument, iż teraz mam "zdrowe" jakoś nie przemawia tym bardziej, że wcześniej włosy na samych końcach były mocno rzadkie i się plątały, ale ogólnie włosy się bardzo ładnie błyszczały i jak na mnie, nie były złe (porównuję teraz ze swoimi włosami nie tkniętymi farbą, prostownicą, suszarką...). Jak mam być szczera, to wolałabym mieć supercienkie, zniszczone, ale dawnej długości, niż takie jak teraz. Po prostu się do nich nie przyzwyczaję i tyle.

[Czarna Orchidea]

No właśnie niby nie cieniowane a one się wywijają ale może tam być warstwa,a raczej jej pozostałosc. no i fakt że mam na ostry ogon,muszę go złagodzić,ale być może i tak w czerwcu pojadę do pracy więc włosami zajmę się później.

a efekty radicala możesz zobaczyć na włosach w kwietniu,ogólnie na moje włosy mało działa.a koleżanki mnie akurat ten miesiąc nie widziały i potwierdziły że urosły. były już do zeber możesz kupić jedno opak,to 30zł ale efekty utrzymują się dłużej niż przez miesiąc

[Heroldin]

Napisane przez weegirl

której włosy zaczęły rosnąć szybciej po olejku Khadi albo po olejku łopianowym. Jestem w baaardzo pilnej potrzebie

Mnie ani Khadi, ani łopianowy na przyśpieszenie jakoś nie zadziałał. Ten pierwszy spowodował nawet zwiększoną migrację włosów . Oddałam .

Z łopianowego miałam ten : http://allegro.pl/olej-z-lopianu-z-u...244775495.html . Szczerze ?! Na kolana nie powalił . Ale ... nie podgrzewałam przed nakładaniem. Ja tak prosto z butelki

Teraz leci do mnie ten : http://allegro.pl/naturalny-olej-z-l...244775680.html . Może propolis, cudem natury zwany, cuda też zadziała.

[ksantypa7]

Zaraz idę zmywać mydełko Sesa. Jednak dla niego godzina to max.

[mahhysia]

Napisane przez ksantypa7

Zaraz idę zmywać mydełko Sesa. Jednak dla niego godzina to max.

Daj znać jaki efekt

[karmazynka99]

Napisane przez Czarna Orchidea

miała któraś z Was olej z czarnuszki? dostałam od dobrej duszyczki odlewkę (w tym szampon w kostce lush, połówkę, odlewkę maski elseve total repair, oliwkowej CHI i cos tam jeszcze )

ja miałam czarnuszkę bardzo ja lubiłam i na twarz także nakładałam

tylko szkoda że nie jest tania

Napisane przez edziorek 203

A ja dziś poszłam na spacer... z naolejowanymi włosami

a nie było to jakos widoczne?

[Jigoku]

Weegirl, izuś znalazła na stronie mazideł, że d-pantenol też wpływa na porost włosów Ja na razie używam aloesu, podobno też pomaga, a mój skalp niczego innego nie toleruje, nawet Jantaru.

[beatgirl]

Napisane przez weegirl

Jantara zamierzam wypróbować, mam 2 buteleczki, nie wiedziałam nawet, że może mi się przydać Fryzjerka mnie skrzywdziła. I to bardzo Tak bardzo, że do poprzedniej długości będę wracać 3-4 lata (ale stawiam na cztery ). Jestem totalnie załamana, cały dzień przepłakałam. Bez tych włosów czuję się całkiem łysa. Wszyscy mnie pocieszają ale ja wiem, że dopóki nie dobiję do poprzedniej długości, to będę strasznie niezadowolona z włosów. Wiem, że ludziom się zdarzają gorsze tragedie, ale szczerze mówiąc to czuję się nie do opisania źle. A najgorsze jest to, że to moja własna wina

ajj a czemu mówisz że Twoja własna wina?
Naprawdę nie ma nad czym płakać bo Twoje włosy i tak są piękne i na pewno aż tyle czasu nie będziesz potrzebowała żeby odrosły
Pomyśl sobie jakie my jesteśmy przy Tobie łyse w takim razie

Napisane przez Jigoku

Weegirl, izuś znalazła na stronie mazideł, że d-pantenol też wpływa na porost włosów Ja na razie używam aloesu, podobno też pomaga, a mój skalp niczego innego nie toleruje, nawet Jantaru.

I kwas l-mlekowy mam zamiar własnie zamówić, tylko zastanawiam się jak by go tu używać

Napisane przez Czarna Orchidea

a efekty radicala możesz zobaczyć na włosach w kwietniu,ogólnie na moje włosy mało działa.a koleżanki mnie akurat ten miesiąc nie widziały i potwierdziły że urosły. były już do zeber możesz kupić jedno opak,to 30zł ale efekty utrzymują się dłużej niż przez miesiąc

Orchideo a czy stosowałaś może Seboradin? na blogu nie widziałam ale może mi umknęło, a zastanawiam się czy masz może porównanie
Moje włosy są mocno oporne na przyspieszanie stosowałam radical ale tylko przez dwa tygodnie i tak się zastanawiam czy do niego wracać albo spróbować joanny rzepy czy własnie seboradin

Ja też chyba nie zauważyłam jakiegoś przyspieszonego wzrostu po Khadi..a pije do tego drożdże, skrzypokrzywę trzeci miesiąc, biorę CP.. a włosy wręcz stoją..
Ale z tego co pamiętam to chyba PandaBear pisała że jej coś szybciej urosły, ale mogę się mylić

[sylvi300]

Napisane przez smutna_dziewczyna

U mnie też z olejem Khadi rewelacji nie było. Włosy bardzo po nim wypadały, więc poszedł w odstawkę

i zapach mnie drażnił

[weegirl]

Napisane przez Heroldin

Mnie ani Khadi, ani łopianowy na przyśpieszenie jakoś nie zadziałał. Ten pierwszy spowodował nawet zwiększoną migrację włosów . Oddałam .

Z łopianowego miałam ten : http://allegro.pl/olej-z-lopianu-z-u...244775495.html . Szczerze ?! Na kolana nie powalił . Ale ... nie podgrzewałam przed nakładaniem. Ja tak prosto z butelki

Teraz leci do mnie ten : http://allegro.pl/naturalny-olej-z-l...244775680.html . Może propolis, cudem natury zwany, cuda też zadziała.

Hmm... to może ja po prostu sobie na razie odpuszczę oleje na skórę głowy
Tym bardziej, że wczoraj po raz pierwszy wypróbowałam Jantar i on ma świetny zapach, aż dziw, że wcześniej nie starałam się go upolować! Ale daj znać, jak się spisze łopian z propolisem

Napisane przez Jigoku

Weegirl, izuś znalazła na stronie mazideł, że d-pantenol też wpływa na porost włosów Ja na razie używam aloesu, podobno też pomaga, a mój skalp niczego innego nie toleruje, nawet Jantaru.

Wczoraj zamówiłam na dozie żel z panthenolem gorvity I on ma w składzie również aloes. Szkoda, że mentol tak wysoko

Napisane przez beatgirl

ajj a czemu mówisz że Twoja własna wina?
Naprawdę nie ma nad czym płakać bo Twoje włosy i tak są piękne i na pewno aż tyle czasu nie będziesz potrzebowała żeby odrosły
Pomyśl sobie jakie my jesteśmy przy Tobie łyse w takim razie

No bo nie użyłam swojej standardowej odzywki, że jak będzie więcej, niż chcę, to zamorduję z zimną krwią No będę, będę tyle czasu potrzebowała. A jeszcze wcześniej to nie miałam pracy i mogłam poświęcać włosom mnóstwo czasu, ciągle chodziłam w naolejowanym koczku i włosy w ogóle się nie niszczyły, dzięki czemu podcinałam je tylko raz na pół roku. Ehh... po prostu tyle wyrzeczeń dla włosów, stylizacja (prostowanie na szczotkę) tylko raz w miesiącu, po farbowaniu, każdą maskę do włosów trzymałam długo, w cieple.

To nie jest tak, że ja uważam, że taka długość to coś strasznego, sama kiedyś do takiej dążyłam, no i na niektórych osobach ona mi sie bardzo podoba Ale ja się czułam "zaspokojona" dopiero przy długości za biodra W każdym razie, dziękuję Ci za miłe słowa, mam nadzieję, że szybko mi ta rozpacz minie...

[ksantypa7]

Napisane przez mahhysia

Daj znać jaki efekt

Przetestowałam różne zestawienia, na mnie najlepiej działa zmywany szamponem BD, ze spryskaniem Jantarem przed suszeniem. Działają razem jak najlepsze produkty zwiększające objętość.
Miziam właśnie wysuszone....

Szampony z SLS używane do zmywania mydełka bardzo oklapywały mi włosy.

[metice]

Napisane przez beatgirl

Orchideo a czy stosowałaś może Seboradin? na blogu nie widziałam ale może mi umknęło, a zastanawiam się czy masz może porównanie
Moje włosy są mocno oporne na przyspieszanie stosowałam radical ale tylko przez dwa tygodnie i tak się zastanawiam czy do niego wracać albo spróbować joanny rzepy czy własnie seboradin

Ja też chyba nie zauważyłam jakiegoś przyspieszonego wzrostu po Khadi..a pije do tego drożdże, skrzypokrzywę trzeci miesiąc, biorę CP.. a włosy wręcz stoją..
Ale z tego co pamiętam to chyba PandaBear pisała że jej coś szybciej urosły, ale mogę się mylić

ja w prawdzie nie Orchidea, ale pozwolę sobie napisać, jako że stosowałam zarówno seboradin, joanne i radical - wszystkie trzy, żeby zahamować wypadanie i przyspieszyć porost Seboradin przetłuszczał mi włosy u nasady - a z natury są one suche.. Po tygodniu pordażnił mi skalp i żadnych efektów porostowych nie odnotowałam. Joanna fajnie odżywiała, zwiększała objętość, ale włosy też stały w miejscu i nadal wypadały. Dopiero miesięczna kuracja Radicalem zdziałała cuda - włosy po tygodniu przestały wypadać - z 400 dziennie do 10 (tak wiem jestem nienormalna, że chciało mi się liczyć włosy ze szczotki ) Pojawiła się cała masa bejbików, włosy zaczęły rosnąć, były fajnie pogrubione i odżywione. Radical właściwie uratował mi włosy dwa lata temu - dzięki niemu nie borykam się z problemem zakoli od tamtego czasu, więc baaardzo polecam ale wiem też, że są dziewczyny, które radical podrażnia i nie robi z ich włoskami zupełnie nic.
Teraz testuję sobie Jantar, ale to na porost radical stosuje dwa razy do roku - na jesieni i na wiosnę przez miesiąc

Napisane przez weegirl

No bo nie użyłam swojej standardowej odzywki, że jak będzie więcej, niż chcę, to zamorduję z zimną krwią No będę, będę tyle czasu potrzebowała. A jeszcze wcześniej to nie miałam pracy i mogłam poświęcać włosom mnóstwo czasu, ciągle chodziłam w naolejowanym koczku i włosy w ogóle się nie niszczyły, dzięki czemu podcinałam je tylko raz na pół roku. Ehh... po prostu tyle wyrzeczeń dla włosów, stylizacja (prostowanie na szczotkę) tylko raz w miesiącu, po farbowaniu, każdą maskę do włosów trzymałam długo, w cieple.

To nie jest tak, że ja uważam, że taka długość to coś strasznego, sama kiedyś do takiej dążyłam, no i na niektórych osobach ona mi sie bardzo podoba Ale ja się czułam "zaspokojona" dopiero przy długości za biodra W każdym razie, dziękuję Ci za miłe słowa, mam nadzieję, że szybko mi ta rozpacz minie...

Byłam w Twoim albumie i muszę Ci powiedzieć, że Twoje włosy wyglądają teraz 100 razy lepiej niż poprzednio Wiem, że przed cięciem były długie, ale teraz wyglądają na gęste, mocne i zdrowe bardzo mi się podobają ale rozumiem, że tęsknisz do poprzedniej długości półtora roku temu po nieudanym eksperymencie u fryzjerki, która masakrycznie wycieniowała mi włosy musiałam je ściąć u swojego sprawdzonego fryzjera - miałam tak samo długie włoski jak twoje - mniej więcej do tali - a musiałam skrócić do długości "łopatkowej" przez pierwszy miesiąc był płacz, ale jak po pół roku zaczęłam porównywać zdjęcia, to stwierdziłam, że one naprawdę wyglądają lepiej także myślę, że nie ma się co załamywać, jest naprawdę naprawdę dobrze

Swoją drogą to jest naprawdę niebywałe, że fryzjer nie rozumie co to znaczy podciąć o dwa centymetry Ja całe szczęście trafiłam na genialnego fryzjera i on jako jedyny, ze wszystkich u których zdarzyło mi się podcinać włosy, rozumie, że jak chce obciąć pół centrymetra, to ma obciąć pół centymetra i NAPRAWDĘ to robi - ani o milimetr więcej

btw - czy którejś z Was zdarzyło się nie zapłacić fryzjerowi? No wiecie - niezgodność towaru z obietnicami - czyli prosimy o podcięcie 2cm a leci 10. Ciekawa jestem jak by fryzjer zareagował, gdyby klientka odmówiła mu zapłaty...

[la figa]

kochane, moge sie poradzic?

macie zapewne wieksze doswiadczenie w ZMYWANIU olejow..

otoz zawsze tre wlosy na dlugosci zeby dokladnie zmyc olej. gdy przeciagam po nich tylko piane sa tluste jakie macie patenty na dokladne zmycie? dzisiaj sprobowalam jednego patentu z nalozeniem szamponu na suche, naolejowane wlosy. teraz sie susza i zobaczymy jak bedzie

[Czarna Orchidea]

wee ja widzialam na blogu przepis na fajną wcierkę z półproduktów, może na Ciebie też by zadzialała? klik
ide obaczyc włoski

beatgirl stosowalam seboradin, rzepkę równiez i efektów nie widzialam...ale to bylo dawno, jakis rok temu, jeszcze nie bylam taka wkręcona w to wszystko:P niemniej jednak sebo byl b. wydajny, cięzko go zużyc. no i smierdzi troche;/ rzepka mniej.

edit: z seboradinu uwwieeelbiam balsam z żen szeniem, super odzywia, nie obciaża, nablyszcza ze szok. tylko drogi jest (kiedys stał po 17, teraz po 22) i malo wydajny. Miałam 3 buteleczki i napewno do niego wrócę.

[beatgirl]

Napisane przez metice

ja w prawdzie nie Orchidea, ale pozwolę sobie napisać, jako że stosowałam zarówno seboradin, joanne i radical - wszystkie trzy, żeby zahamować wypadanie i przyspieszyć porost Seboradin przetłuszczał mi włosy u nasady - a z natury są one suche.. Po tygodniu pordażnił mi skalp i żadnych efektów porostowych nie odnotowałam. Joanna fajnie odżywiała, zwiększała objętość, ale włosy też stały w miejscu i nadal wypadały. Dopiero miesięczna kuracja Radicalem zdziałała cuda - włosy po tygodniu przestały wypadać - z 400 dziennie do 10 (tak wiem jestem nienormalna, że chciało mi się liczyć włosy ze szczotki ) Pojawiła się cała masa bejbików, włosy zaczęły rosnąć, były fajnie pogrubione i odżywione. Radical właściwie uratował mi włosy dwa lata temu - dzięki niemu nie borykam się z problemem zakoli od tamtego czasu, więc baaardzo polecam ale wiem też, że są dziewczyny, które radical podrażnia i nie robi z ich włoskami zupełnie nic.
Teraz testuję sobie Jantar, ale to na porost radical stosuje dwa razy do roku - na jesieni i na wiosnę przez miesiąc

Napisane przez Czarna Orchidea

wee ja widzialam na blogu przepis na fajną wcierkę z półproduktów, może na Ciebie też by zadzialała? klik
ide obaczyc włoski

beatgirl stosowalam seboradin, rzepkę równiez i efektów nie widzialam...ale to bylo dawno, jakis rok temu, jeszcze nie bylam taka wkręcona w to wszystko:P niemniej jednak sebo byl b. wydajny, cięzko go zużyc. no i smierdzi troche;/ rzepka mniej.

edit: z seboradinu uwwieeelbiam balsam z żen szeniem, super odzywia, nie obciaża, nablyszcza ze szok. tylko drogi jest (kiedys stał po 17, teraz po 22) i malo wydajny. Miałam 3 buteleczki i napewno do niego wrócę.

Dzięki Dziewczęta chyba jednak wrócę do Radicala
Ciekawy przepis, sama bym wypróbowała, ale brakuje mi witaminy b3
Ahh no czytałam o tej odżywce na Twoim blogu i jeszcze chyba gdzieś ją polecałaś i oczywiście mnie zachęciłaś :P więc jak zużyje kilka swoich też na pewno wypróbuję

[weegirl]

Napisane przez metice

ja w prawdzie nie Orchidea, ale pozwolę sobie napisać, jako że stosowałam zarówno seboradin, joanne i radical - wszystkie trzy, żeby zahamować wypadanie i przyspieszyć porost Seboradin przetłuszczał mi włosy u nasady - a z natury są one suche.. Po tygodniu pordażnił mi skalp i żadnych efektów porostowych nie odnotowałam. Joanna fajnie odżywiała, zwiększała objętość, ale włosy też stały w miejscu i nadal wypadały. Dopiero miesięczna kuracja Radicalem zdziałała cuda - włosy po tygodniu przestały wypadać - z 400 dziennie do 10 (tak wiem jestem nienormalna, że chciało mi się liczyć włosy ze szczotki ) Pojawiła się cała masa bejbików, włosy zaczęły rosnąć, były fajnie pogrubione i odżywione. Radical właściwie uratował mi włosy dwa lata temu - dzięki niemu nie borykam się z problemem zakoli od tamtego czasu, więc baaardzo polecam ale wiem też, że są dziewczyny, które radical podrażnia i nie robi z ich włoskami zupełnie nic.
Teraz testuję sobie Jantar, ale to na porost radical stosuje dwa razy do roku - na jesieni i na wiosnę przez miesiąc



Byłam w Twoim albumie i muszę Ci powiedzieć, że Twoje włosy wyglądają teraz 100 razy lepiej niż poprzednio Wiem, że przed cięciem były długie, ale teraz wyglądają na gęste, mocne i zdrowe bardzo mi się podobają ale rozumiem, że tęsknisz do poprzedniej długości półtora roku temu po nieudanym eksperymencie u fryzjerki, która masakrycznie wycieniowała mi włosy musiałam je ściąć u swojego sprawdzonego fryzjera - miałam tak samo długie włoski jak twoje - mniej więcej do tali - a musiałam skrócić do długości "łopatkowej" przez pierwszy miesiąc był płacz, ale jak po pół roku zaczęłam porównywać zdjęcia, to stwierdziłam, że one naprawdę wyglądają lepiej także myślę, że nie ma się co załamywać, jest naprawdę naprawdę dobrze

Swoją drogą to jest naprawdę niebywałe, że fryzjer nie rozumie co to znaczy podciąć o dwa centymetry Ja całe szczęście trafiłam na genialnego fryzjera i on jako jedyny, ze wszystkich u których zdarzyło mi się podcinać włosy, rozumie, że jak chce obciąć pół centrymetra, to ma obciąć pół centymetra i NAPRAWDĘ to robi - ani o milimetr więcej

btw - czy którejś z Was zdarzyło się nie zapłacić fryzjerowi? No wiecie - niezgodność towaru z obietnicami - czyli prosimy o podcięcie 2cm a leci 10. Ciekawa jestem jak by fryzjer zareagował, gdyby klientka odmówiła mu zapłaty...

Hmm... a ten Radical to taki w buteleczce czy w ampułkach?

No, włosy na zdjęciu wyglądają lepiej, ale jak to będzie po myciu to nie wiem Ja mam cienkie włosy, więc mi się łatwo plączą i niszczą

A co do fryzjerki- nie winię jej. Zostawiłam jej zbyt duże pole do manewru. Gdybym uważała, że to jej wina, to bym zrobiła okropną awanturę. Co do tego, że włosy będą rosły zdrowsze- ja szczerze wątpię. Z wiekiem coraz słabiej mi rosną włosy. Teraz często nie jest to już nawet pełen cm na miesiąc...

Napisane przez la figa

kochane, moge sie poradzic?

macie zapewne wieksze doswiadczenie w ZMYWANIU olejow..

otoz zawsze tre wlosy na dlugosci zeby dokladnie zmyc olej. gdy przeciagam po nich tylko piane sa tluste jakie macie patenty na dokladne zmycie? dzisiaj sprobowalam jednego patentu z nalozeniem szamponu na suche, naolejowane wlosy. teraz sie susza i zobaczymy jak bedzie

A najpierw długo moczysz włosy i masujesz je, tak bez szamponu?

Napisane przez Czarna Orchidea

wee ja widzialam na blogu przepis na fajną wcierkę z półproduktów, może na Ciebie też by zadzialała? klik
ide obaczyc włoski

O, dziękuję N razie wykorzystałam pieniądze z urodzin na Jantar i Merz, co prawda, nie wierzyłam za bardzo w suplementację, ale kto wie, zaszkodzić nie zaszkodzi.

[beatgirl]

Napisane przez weegirl

Hmm... a ten Radical to taki w buteleczce czy w ampułkach?

No, włosy na zdjęciu wyglądają lepiej, ale jak to będzie po myciu to nie wiem Ja mam cienkie włosy, więc mi się łatwo plączą i niszczą

A co do fryzjerki- nie winię jej. Zostawiłam jej zbyt duże pole do manewru. Gdybym uważała, że to jej wina, to bym zrobiła okropną awanturę. Co do tego, że włosy będą rosły zdrowsze- ja szczerze wątpię. Z wiekiem coraz słabiej mi rosną włosy. Teraz często nie jest to już nawet pełen cm na miesiąc...



A najpierw długo moczysz włosy i masujesz je, tak bez szamponu?



O, dziękuję N razie wykorzystałam pieniądze z urodzin na Jantar i Merz, co prawda, nie wierzyłam za bardzo w suplementację, ale kto wie, zaszkodzić nie zaszkodzi.

Tak tu chodzi o ampułki Radical
Marz Special? Stosowałaś? Polecasz? sama szukam suplementu jakiegoś

[201606242139]

Napisane przez weegirl

Dobra, Dziewczyny, bądźcie dobrymi duszami i zgłaszajcie szybko, której włosy zaczęły rosnąć szybciej po olejku Khadi albo po olejku łopianowym. Jestem w baaardzo pilnej potrzebie ( ) i po prostu muszę coś kupić już, teraz, zaraz, natychmiast! Może być jeszcze Sesa.

Mi włosy urosły po samym olejku i pokrzywie 2 cm


Oh, tyle dni bez wizażu mnie nie było! Co tam u Was słychać? Jak weekend ?

Ja dzisiaj zaczynam mini SPA dla włosów,( KHADI of kors + sesa na długość) jutro twarz, a pojutrze ciało. A przed samą maturą wszystko na raz. TŻ wyjechał, mam czas dla siebie...

[Montii]

Dziewczyny przepraszam za off top ale doradźcie

dziewczyny co sądzicie o tym serum jako zabezpieczacz końcówek?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...tar-mango.html
potrzebuję czegoś z silikonami!
Może lepszy będzie olejek gliss kur ?

[la figa]

Napisane przez weegirl

A najpierw długo moczysz włosy i masujesz je, tak bez szamponu?

wlasnie nie. zwykle robilam tak, ze mocze wlosy, rozprowadzam na nich szampon i tre

ale dzisiaj zrobilam tak: na suche wlosy nalozylam troche szamponu. odczekalam 10 minut i poszlam je zmoczyc. pozniej nalozylam kolejna porcje szamponu i zaczelam nim delikatnie myc wlosy z woda. i dziala lepiej bo wlosy traktuje delikatniej i na pewno mi sie odwdziecza tylko, ze ten tluszcz sie nie do konca zmyl

dzieki za zainteresowanie

[Kala_88]

Napisane przez la figa

kochane, moge sie poradzic?

macie zapewne wieksze doswiadczenie w ZMYWANIU olejow..

otoz zawsze tre wlosy na dlugosci zeby dokladnie zmyc olej. gdy przeciagam po nich tylko piane sa tluste jakie macie patenty na dokladne zmycie? dzisiaj sprobowalam jednego patentu z nalozeniem szamponu na suche, naolejowane wlosy. teraz sie susza i zobaczymy jak bedzie

A jakim szamponem zmywasz?
Może to kwestia jednak powtórzenia mycia, ja czasem myję dwa razy włosy po oleju, bo raz jak nie domyłam to rano wstyd wyjść z domu ale zwykle raz myję, na góze głowy masują a tak to pianę przeciągam na dół i masuję jakby włosy. Dodam, że nie wiem czemu jakiekolwiek problemy ze zmywaniem zdarzały mi się z Amlą.


la figa nie trzyj tylko włosów bo zniszczysz niepotrzebnie

[aniaamelia]

Napisane przez Montii

Dziewczyny przepraszam za off top ale doradźcie

dziewczyny co sądzicie o tym serum jako zabezpieczacz końcówek?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...tar-mango.html

Jaka cena Nie warto kupować. Lepszy będzie jedwab CHI.

[karmazynka99]

Napisane przez weegirl

Wczoraj zamówiłam na dozie żel z panthenolem gorvity I on ma w składzie również aloes. Szkoda, że mentol tak wysoko

a mentol jest szkodliwy?

[la figa]

Napisane przez Kala_88

A jakim szamponem zmywasz?
Może to kwestia jednak powtórzenia mycia, ja czasem myję dwa razy włosy po oleju, bo raz jak nie domyłam to rano wstyd wyjść z domu ale zwykle raz myję, na góze głowy masują a tak to pianę przeciągam na dół i masuję jakby włosy. Dodam, że nie wiem czemu jakiekolwiek problemy ze zmywaniem zdarzały mi się z Amlą.


la figa nie trzyj tylko włosów bo zniszczysz niepotrzebnie

babydream
ale pomimo tego iz wiele dziewczyn skarzy sie na slabe pienienie, ja z tym nie mam problemow. bardzo latwo uzyskuje nim piane.

[Kala_88]

No to babydream raczej dobrze radzi sobie ze zmywaniem olei, powinno być ok

[weegirl]

Napisane przez PandaBear

Mi włosy urosły po samym olejku i pokrzywie 2 cm


Oh, tyle dni bez wizażu mnie nie było! Co tam u Was słychać? Jak weekend ?

Ja dzisiaj zaczynam mini SPA dla włosów,( KHADI of kors + sesa na długość) jutro twarz, a pojutrze ciało. A przed samą maturą wszystko na raz. TŻ wyjechał, mam czas dla siebie...

Oo. Ale czy Tobie także inne rzeczy nie przyspieszały porostu?

Napisane przez la figa

wlasnie nie. zwykle robilam tak, ze mocze wlosy, rozprowadzam na nich szampon i tre

ale dzisiaj zrobilam tak: na suche wlosy nalozylam troche szamponu. odczekalam 10 minut i poszlam je zmoczyc. pozniej nalozylam kolejna porcje szamponu i zaczelam nim delikatnie myc wlosy z woda. i dziala lepiej bo wlosy traktuje delikatniej i na pewno mi sie odwdziecza tylko, ze ten tluszcz sie nie do konca zmyl

dzieki za zainteresowanie

Ja bym jednak najpierw pomoczyła dłużej włosy i delikatnie je masowała bez szamponu. I dopiero jak będą się wydawały prawie nietłuste, nałożyłabym szampon

Napisane przez karmazynka99

a mentol jest szkodliwy?

Nie mam zielonego pojęcia! Może ktoś mądrzejszy się wypowie Podejrzewam, że może podrażniać, aczkolwiek ja ten żel nakładałam w zeszłym roku, jak się spiekłam pływając na pontonie po morzu A byłam później (mimo najwyższego filtra ) różowo-fioletowa I żel naprawdę pomógł skórze i nic nie podrażniał

A ciekawe, czy mentol może być promotorem przejścia

[la figa]

Napisane przez Kala_88

No to babydream raczej dobrze radzi sobie ze zmywaniem olei, powinno być ok

chodzi mi raczej o technike/ patenty na zmycie..
juz wiem, ze moge kombinowac tak jak dzisiaj czyli szampon na naolejowane wlosy bez wody na pare minut. cos jeszcze?

w ogole dzieki za pomoc

[karmazynka99]

Napisane przez la figa

babydream
ale pomimo tego iz wiele dziewczyn skarzy sie na slabe pienienie, ja z tym nie mam problemow. bardzo latwo uzyskuje nim piane.

ja własnie tez po nim uzyskuję bardzo duza piane

Napisane przez weegirl

Nie mam zielonego pojęcia! Może ktoś mądrzejszy się wypowie Podejrzewam, że może podrażniać, aczkolwiek ja ten żel nakładałam w zeszłym roku, jak się spiekłam pływając na pontonie po morzu A byłam później (mimo najwyższego filtra ) różowo-fioletowa I żel naprawdę pomógł skórze i nic nie podrażniał

A ciekawe, czy mentol może być promotorem przejścia

aa ok, dzieki tak za odp

[201606242139]

Napisane przez weegirl

Oo. Ale czy Tobie także inne rzeczy nie przyspieszały porostu?

Właśnie u mnie ciężko z porostem, bo są uparte. Przeciętnie rosną 0,7 -1,3 bez niczego, specjalnie przy kuracji khadiowej odstawiłam wszystko poza pokrzywą(inaczej nie mogłabym niczego zaobserwować), więc coś tam jednak pomógł. No i mi na pewno włosów tyle nie wypada. ALe niestety na ogólny bunt włosów na całości ani Khadi ani sesa nie pomaga :P